Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   [prawo pracy] rozwi±zanie umowy.

[prawo pracy] rozwi±zanie umowy.

Data: 2010-05-08 04:32:48
Autor: SlaVa
[prawo pracy] rozwi±zanie umowy.
Witam.

Mam takie pytanie odno¶nie prawa pracy i rozwi±zania umowy bez
zachowania terminu wypowiedzenia.
Termin obowi±zuj±cy zgodnie z umow± to 2 tygodnie, lecz wola³bym z
niego nie korzystaæ, bo zale¿y mi na czasie i wola³bym rozwi±zaæ umowê
za porozumieniem stron. Niestety kierowniczka "jest jaka jest" i mo¿e
nie zgodziæ siê na takie warunki.
Zgodnie z prawem, wypowiedzenie dostarczone w poniedzia³ek liczy siê
od nastêpnego tygodnia, czyli faktycznie wypowiedzenie bêdzie trwaæ
prawie 3 tygodnie.

Inna mo¿liwo¶æ to rozwi±zanie umowy bez zachowania okresu
wypowiedzenia, czyli tak zwana dyscyplinarka. I tutaj mam problem,
wiem ¿e mo¿na rozwi±zaæ umowê z pracownikiem bez zachowania okresy
wypowiedzenia, ale czy tak samo mo¿e zrobiæ pracownik? Je¿eli tak, to
trzeba by by³o podaæ powód takiego wypowiedzenia?
I pytanie, czy brak przeszkolenia pracownika w zakresie BHP jest
powodem, dla którego pracownik mo¿e rozwi±zaæ umowê bez okresy
wypowiedzenia? Pracujê w firmie od pa¼dziernik 2009 i po kilku
"upomnieniach" siê o przeprowadzenie szkolenia BHP do tej pory go nie
mia³em (wiem, ¿e to generalnie tylko formalno¶æ, ale wymagalna
prawem ;) )

Kto¶ mo¿e mi udzieliæ jakiej¶ konkretnej informacji?
Dodam, ¿e chcê zmieniæ pracê z powodów takich, ¿e kierowniczka stosuje
mobbing (zastanawiam siê nad zg³oszeniem tego) no i jej kultura
osobista pasuje bardziej do budki na bazarze ni¿ do miêdzynarodowej
firmy, ale to ju¿ inna kwestia ;)


Pozdrawiam
SlaVa

Data: 2010-05-08 15:15:06
Autor: gacek
[prawo pracy] rozwi±zanie umowy.
SlaVa wrote:
Zgodnie z prawem, wypowiedzenie dostarczone w poniedzia³ek liczy siê
od nastêpnego tygodnia,

A mo¿esz wiêcej na ten temat?

Inna mo¿liwo¶æ to rozwi±zanie umowy bez zachowania okresu
wypowiedzenia, czyli tak zwana dyscyplinarka. I tutaj mam problem,
wiem ¿e mo¿na rozwi±zaæ umowê z pracownikiem bez zachowania okresy
wypowiedzenia, ale czy tak samo mo¿e zrobiæ pracownik? Je¿eli tak, to
trzeba by by³o podaæ powód takiego wypowiedzenia?
I pytanie, czy brak przeszkolenia pracownika w zakresie BHP jest
powodem, dla którego pracownik mo¿e rozwi±zaæ umowê bez okresy
wypowiedzenia? Pracujê w firmie od pa¼dziernik 2009 i po kilku
"upomnieniach" siê o przeprowadzenie szkolenia BHP do tej pory go nie
mia³em (wiem, ¿e to generalnie tylko formalno¶æ, ale wymagalna
prawem ;) )

Kto¶ mo¿e mi udzieliæ jakiej¶ konkretnej informacji?
Dodam, ¿e chcê zmieniæ pracê z powodów takich, ¿e kierowniczka stosuje
mobbing (zastanawiam siê nad zg³oszeniem tego) no i jej kultura
osobista pasuje bardziej do budki na bazarze ni¿ do miêdzynarodowej
firmy, ale to ju¿ inna kwestia ;)

Dwa tygodnie to nie jest dwa lata, ¿eby a¿ tak bardzo kombinowaæ. Sytuacja, w której przychodzisz do zak³adu i nie kiwasz palcem do czasu przeszkolenia BHP wcale nie musi byæ taka z³a.

S± sprawy, które za³atwia siê na pograniczu prawa. Przygotowujesz list do PIPu (BHP) i prokuratury (mobbing), dajesz kierowniczce do przeczytania i albo rozstajemy siê za porozumieniem, albo mam po drodze skrzynkê i t³umacz siê babo.

gacek

Data: 2010-05-09 07:24:01
Autor: SlaVa
rozwi±zanie umowy.
On 8 Maj, 15:15, gacek <gacekn...@wp.pl> wrote:
SlaVa wrote:
> Zgodnie z prawem, wypowiedzenie dostarczone w poniedzia³ek liczy siê
> od nastêpnego tygodnia,

A mo¿esz wiêcej na ten temat?



Proszê. Tutaj nie ma paragrafów, ale my¶lê, ¿e nie bêdzie problemu ze
znalezieniem tego ;)

 "W przypadku gdy okres wypowiedzenia wynosi tydzieñ lub miesi±c  (lub
ich wielokrotno¶æ) w prawie pracy termin liczy siê nieco inaczej ni¿ w
prawie cywilnym. Termin mianowicie up³ywa dopiero z koñcem  danego
tygodnia/miesi±ca. Najlepiej zobrazuje to poni¿szy przyk³ad.

Józef K. wypowiada umowê o pracê zawart± na czas nieokre¶lony. Ma ju¿
odpowiedni sta¿ pracy dlatego termin wypowiedzenia wynosi trzy
miesi±ce. Wypowiedzenie sk³ada 1 grudnia 2003. Kiedy mija okres
wypowiedzenia? Trzy miesi±ce mijaj± do 1 marca 2004, jednak jako, ¿e
umowa rozwi±zuje siê z koñcem miesi±ca pan Józef musi pracowaæ do 31
marca. Okres wypowiedzenia wyniós³ wiêc w rzeczywisto¶ci blisko 4
miesi±ce!"




Dwa tygodnie to nie jest dwa lata, ¿eby a¿ tak bardzo kombinowaæ.
Sytuacja, w której przychodzisz do zak³adu i nie kiwasz palcem do czasu
przeszkolenia BHP wcale nie musi byæ taka z³a.


Teoretycznie, ale nie wykonasz polecenia s³u¿bowego to zwolni±
cz³owieka dyscyplinarnie, a pó¼niej siê s±d¼ z takimi ;)

S± sprawy, które za³atwia siê na pograniczu prawa. Przygotowujesz list
do PIPu (BHP) i prokuratury (mobbing), dajesz kierowniczce do
przeczytania i albo rozstajemy siê za porozumieniem, albo mam po drodze
skrzynkê i t³umacz siê babo.


Raczej wola³bym nie korzystaæ z takich kroków.

gacek


SlaVa

Data: 2010-05-10 15:23:36
Autor: Icek
rozwi±zanie umowy.
Dwa tygodnie to nie jest dwa lata, ¿eby a¿ tak bardzo kombinowaæ.
Sytuacja, w której przychodzisz do zak³adu i nie kiwasz palcem do czasu
przeszkolenia BHP wcale nie musi byæ taka z³a.


Teoretycznie, ale nie wykonasz polecenia s³u¿bowego to zwolni±
cz³owieka dyscyplinarnie, a pó¼niej siê s±d¼ z takimi ;)

=================================


wez dyktafon, papier w ktorym piszesz, ze boisz sie pracowac bez
przeszkolenia BHP. Jak nie podpisze, ze otrzymala to wyslij poleconym a
nagranie miej na dyktafonie.

Sadze, ze bedzie zaraz chciala zwilnic cie za porozumieniem. Nikt nie chce
miec wrzoda na tylku.



Icek

Data: 2010-05-08 16:57:14
Autor: Jotte
[prawo pracy] rozwi±zanie umowy.
W wiadomo¶ci
news:1b68581f-fa81-4e00-a665-aeb0a996b67fp2g2000yqh.googlegroups.com SlaVa
<slawinskip@gmail.com> pisze:

Mam takie pytanie odno¶nie prawa pracy i rozwi±zania umowy bez
zachowania terminu wypowiedzenia.
Termin obowi±zuj±cy zgodnie z umow± to 2 tygodnie, lecz wola³bym z
niego nie korzystaæ, bo zale¿y mi na czasie i wola³bym rozwi±zaæ umowê
za porozumieniem stron. Niestety kierowniczka "jest jaka jest" i mo¿e
nie zgodziæ siê na takie warunki.
Zgodnie z prawem, wypowiedzenie dostarczone w poniedzia³ek liczy siê
od nastêpnego tygodnia, czyli faktycznie wypowiedzenie bêdzie trwaæ
prawie 3 tygodnie.
Nie, bêdzie trwaæ normalnie - czyli 2 tygodnie. (To istotne)

Inna mo¿liwo¶æ to rozwi±zanie umowy bez zachowania okresu
wypowiedzenia, czyli tak zwana dyscyplinarka. I tutaj mam problem,
wiem ¿e mo¿na rozwi±zaæ umowê z pracownikiem bez zachowania okresy
wypowiedzenia, ale czy tak samo mo¿e zrobiæ pracownik? Je¿eli tak, to
trzeba by by³o podaæ powód takiego wypowiedzenia?
Tak.

I pytanie, czy brak przeszkolenia pracownika w zakresie BHP jest
powodem, dla którego pracownik mo¿e rozwi±zaæ umowê bez okresy
wypowiedzenia?
IMO - tak. Jednym z podstawowych obowi±zków pracodawcy jest  zapewnienie bezpieczeñstwa i higieny w zak³adzie pracy. Brak przeszkolenia stanowi niedope³nienie tego obowi±zku (z pewnymi ograniczeniami pracodawca szkolenie mo¿e wykonaæ samodzielnie).
Zobacz:
 - art. 207 § 3 Kodeksu pracy.
 - § 10 ust. 2, § 11 ust. 5, § 13 oraz § 14 ust. 2 pkt 1 rozporz±dzenia Ministra Gospodarki i Pracy z 27 lipca 2004 r. w sprawie szkolenia w dziedzinie bezpieczeñstwa i higieny pracy (Dz.U. nr 180, poz.1860 z pó¼n. zm.).

Dodam, ¿e chcê zmieniæ pracê z powodów takich, ¿e kierowniczka stosuje
mobbing
O tym czy to robi orzeka s±d.
Masz jakie¶ dowody na poparcie tezy o mobbingowaniu ciê?

(zastanawiam siê nad zg³oszeniem tego) no i jej kultura
osobista pasuje bardziej do budki na bazarze ni¿ do miêdzynarodowej
firmy, ale to ju¿ inna kwestia ;)
Wg mnie to jest czê¶æ tej samej kwestii.

--
Jotte

Data: 2010-05-08 17:01:08
Autor: Jotte
[prawo pracy] rozwi±zanie umowy.
Aha - nie wyg³up siê pod wp³ywem nonsensownych rad.
Z mobbingiem to nie do prokuratury, to sprawa cywilna.
Powództwo cywilne do s±du pracy.
Ale to s± trudne sprawy i wymagaj± naprawdê solidnego, "twardego" materia³u dowodowego.

--
Jotte

Data: 2010-05-09 07:27:53
Autor: SlaVa
rozwi±zanie umowy.
On 8 Maj, 16:57, "Jotte" <t...@wirtualna.spam.wypad.polska> wrote:
W wiadomo¶cinews:1b68581f-fa81-4e00-a665-aeb0a996b67fp2g2000yqh.googlegroups.comSlaVa
<slawins...@gmail.com> pisze:


> Dodam, ¿e chcê zmieniæ pracê z powodów takich, ¿e kierowniczka stosuje
> mobbing

O tym czy to robi orzeka s±d.
Masz jakie¶ dowody na poparcie tezy o mobbingowaniu ciê?

Nie mam, ale jakbym chcia³, to zapewne jutro bêdê mieæ okazjê do
zdobycia dowodów ;) Poza tym, jakby dosz³o do czego¶ to znale¼li by
siê tak¿e ¶wiadkowie ;) Tak pracownicy jak i osoby nie zwi±zane z
firm±.


--
Jotte

--
SlaVa

Data: 2010-05-09 16:38:14
Autor: Jotte
rozwi±zanie umowy.
W wiadomo¶ci
news:b6c29cb8-82d5-4128-9d6d-a3eb6f6fa0a0h9g2000yqm.googlegroups.com SlaVa
<slawinskip@gmail.com> pisze:

Dodam, ¿e chcê zmieniæ pracê z powodów takich, ¿e kierowniczka stosuje
mobbing
O tym czy to robi orzeka s±d.
Masz jakie¶ dowody na poparcie tezy o mobbingowaniu ciê?
Nie mam, ale jakbym chcia³, to zapewne jutro bêdê mieæ okazjê do
zdobycia dowodów ;) Poza tym, jakby dosz³o do czego¶ to znale¼li by
siê tak¿e ¶wiadkowie
¦wadkowie by siê znale¼li?
¯eby¶ siê nie zdziwi³...

--
Jotte

Data: 2010-05-09 07:44:18
Autor: SlaVa
rozwi±zanie umowy.
On 9 Maj, 16:38, "Jotte" <t...@wirtualna.spam.wypad.polska> wrote:
W wiadomo¶cinews:b6c29cb8-82d5-4128-9d6d-a3eb6f6fa0a0h9g2000yqm.googlegroups.comSlaVa
<slawins...@gmail.com> pisze:

>>> Dodam, ¿e chcê zmieniæ pracê z powodów takich, ¿e kierowniczka stosuje
>>> mobbing
>> O tym czy to robi orzeka s±d.
>> Masz jakie¶ dowody na poparcie tezy o mobbingowaniu ciê?
> Nie mam, ale jakbym chcia³, to zapewne jutro bêdê mieæ okazjê do
> zdobycia dowodów ;) Poza tym, jakby dosz³o do czego¶ to znale¼li by
> siê tak¿e ¶wiadkowie

¦wadkowie by siê znale¼li?
¯eby¶ siê nie zdziwi³...

--
Jotte

Powiedzmy, ¿e co do 2 osób mam 100% pewno¶æ, ¿e by potwierdzili moje
s³owa :)
Wiem tak¿e, ¿e pracownicy akurat mogliby siê baæ zeznawaæ, aby nie
straciæ pracy, ale nie wszyscy s± tacy, którzy chowaj± g³owê w piasek,
albo mówi± ¿e deszcz pada, jak kto¶ na nich pluje ;) Wiêcej wiary w
ludzi :)

Data: 2010-05-09 16:52:21
Autor: Jotte
rozwi±zanie umowy.
W wiadomo¶ci
news:13d73db1-f677-48c4-8bfc-a7fad5618380k29g2000yqh.googlegroups.com
SlaVa <slawinskip@gmail.com> pisze:

¦wadkowie by siê znale¼li?
¯eby¶ siê nie zdziwi³...
Powiedzmy, ¿e co do 2 osób mam 100% pewno¶æ, ¿e by potwierdzili moje
s³owa :)
No to masz 99,9% pewno¶ci na zawód.

Wiem tak¿e, ¿e pracownicy akurat mogliby siê baæ zeznawaæ, aby nie
straciæ pracy, ale nie wszyscy s± tacy, którzy chowaj± g³owê w piasek,
albo mówi± ¿e deszcz pada, jak kto¶ na nich pluje ;) Wiêcej wiary w
ludzi :)
Wiêcej realizmu. :)

--
Jotte

Data: 2010-05-08 18:02:38
Autor: Icek
[prawo pracy] rozwi±zanie umowy.
Mam takie pytanie odno¶nie prawa pracy i rozwi±zania umowy bez
zachowania terminu wypowiedzenia.
Termin obowi±zuj±cy zgodnie z umow± to 2 tygodnie, lecz wola³bym z
niego nie korzystaæ, bo zale¿y mi na czasie i wola³bym rozwi±zaæ umowê
za porozumieniem stron. Niestety kierowniczka "jest jaka jest" i mo¿e
nie zgodziæ siê na takie warunki.

=================================

zastanow sie jak bys zareagowal gdyby przyszla do Ciebie ta kierowniczka w
poniedzialek. Na 3 minuty przed rozpoczeciem pracy i oswiadczyla: "wiesz, no
w sumie to moze bysmy sie dogadali, spierdalaj do domu za porozumieniem
stron".

Jak bys sie czul ? Nie mialbys wrazenia, ze jestes smieciem, ktorego nikt
nie traktuje powaznie ?

To teraz zastanow sie co robisz z ta kierowniczka. I jak sie ona poczuje gdy
przyjdziesz i powiesz "spierdalam z tej pracy, dzis juz mnie nie ma w
pracy".


Icek

PS Z tym mobbingiem to trudniejsza sprawa bo do czasu jak nie znalazles
innej lepszej pracy to nie bylo mobbingu i nie chciales zrezygnowac, a jak
juz masz ta lepsza prace to pojawia sie mobbing.

Data: 2010-05-09 00:14:03
Autor: Ranger
[prawo pracy] rozwi±zanie umowy.
Icek pisze:

To teraz zastanow sie co robisz z ta kierowniczka. I jak sie ona poczuje gdy
przyjdziesz i powiesz "spierdalam z tej pracy, dzis juz mnie nie ma w
pracy".


  PS Z tym mobbingiem to trudniejsza sprawa bo do czasu jak nie znalazles
innej lepszej pracy to nie bylo mobbingu i nie chciales zrezygnowac, a jak
juz masz ta lepsza prace to pojawia sie mobbing.

Icu¶, Ty to musisz byæ szczê¶liwym cz³owiekiem który zawsze w ka¿dej pracy (zak³adam, ¿e pracujesz lub pracowa³e¶ na etacie, bo przecie¿ nie wypowiada³ by¶ siê o czym¶ o czym nie masz zielonego pojêcia, prawda?) czerpie samo zadowolenie i realizuje ¿yciowe aspiracje.

Otó¿ zmartwiê Ciê, ¿e s± na tym ¶wiecie, ba nawet w tym kraju masy ludzi dla których nowa praca, ju¿ dawno straci³a wymiar wymarzonego startu w przysz³o¶æ a sta³a siê z³em koniecznym, rakiem zatruwaj±cym i rujnuj±cym zdrowie fizyczne i psychiczne.
Pewnie jaki¶ m±drala zaraz powie, ¿e jak siê nie podoba to sobie zmieñ tylko jak zwykle taki my¶liciel od siedmiu bole¶ci swój rozwój umys³owy zatrzyma³ na etapie popierdalania na golasa po drzewach i zbierania owoców, i do ³ba mu nie przyjdzie, ¿e dzi¶ pomy¶leæ i zrobiæ to sobie mo¿e kto¶ kto ma tyle kasy, ¿e mo¿e siê ni± podcieraæ, a taki zwyk³y szaraczek w firmie musi mieæ giêtki kark i mocne zêby ¿eby je zaciskaæ i znosiæ upokorzenia obsranych "menad¿erów" którym wydaje siê, ¿e z³apali Pana Boga za nogi maj±c pod sob± podw³adnych.

Niestety przepracowa³em wiele lat w du¿ych firmach (bankach) i w ka¿dej pracownik najni¿szego szczebla by³ traktowany jak ¶mieæ, który niestety wymaga op³acania i ma prawa pracownicze.
Dlatego w tym przypadku ca³kowicie wierzê dziewczynie, ¿e trafi³a do syfu który tylko przy rekrutacji wygl±da³ normalnie i faktycznie nie daje powodu do tego by zachowaæ jakiekolwiek zasady dobrego wychowania i odpowiedzialno¶ci przy odej¶ciu stamt±d.
Je¶li w firmie nie ma nikogo odpowiedzialnego za takie podstawy jak BHP, to znaczy, ¿e w tym ca³ym bajzlu o wszystkim decyduje kó³ko wzajemnej adoracji osób które maj± tylko stanowiska bez kompetencji do ich sprawowania.

Tak by³o, jest i bêdzie, bo my Polacy mamy tak± chujow± naturê, ¿e potrafimy cieszyæ siê tylko z cudzego nieszczê¶cia i sami dla siebie umiemy byæ najgorsi.

Anyway, co do czê¶ci dotycz±cej mobbingu odradzam sprawy s±dowe, bo jeste¶ za ma³a na to, ¿eby walczyæ z du¿± kas± i marnowaæ sobie czas niekoñcz±cymi siê wizytami w s±dach.
Pro¶ciej jest zrobiæ parê nagrañ (najlepiej wideo) i rozpowszechniæ je w internecie, mo¿e nawet daæ do telewizji. Za taki materia³ mo¿e nawet dostaniesz kasê, a nawet je¶li nie, i tak bêdziesz mia³a satysfakcjê ze zdemaskowania upudrowanego syfu w jakim siê znalaz³a¶, mo¿e to co¶ pomo¿e osobom które w nim pozostan±.
Oczywi¶cie je¶li masz czas, bo chyba zale¿y Ci na jak najszybszym odej¶ciu.
Je¶li masz mo¿liwo¶æ nie czaj siê, tylko nag³o¶nienie sprawy, mo¿e co¶ daæ. Gierki s±dowe nie s± dla normalnych ludzi.
I koniecznie napisz jak to siê skoñczy³o. :)

Pzdr
Ranger

Data: 2010-05-09 00:30:15
Autor: Jotte
[prawo pracy] rozwi±zanie umowy.
W wiadomo¶ci news:4be5e20d$1news.home.net.pl Ranger <news@finaro.pl>
pisze:

Nie wszystko s³uszne ale wiele wiele prawdy i rozs±dnych uwag.
Post bardzo wart przeczytania.

--
Jotte

Data: 2010-05-09 00:40:46
Autor: Animka
[prawo pracy] rozwi±zanie umowy.
W dniu 2010-05-09 00:14, Ranger pisze:
Icek pisze:

To teraz zastanow sie co robisz z ta kierowniczka. I jak sie ona poczuje gdy
przyjdziesz i powiesz "spierdalam z tej pracy, dzis juz mnie nie ma w
pracy".


   PS Z tym mobbingiem to trudniejsza sprawa bo do czasu jak nie znalazles
innej lepszej pracy to nie bylo mobbingu i nie chciales zrezygnowac, a jak
juz masz ta lepsza prace to pojawia sie mobbing.

Icu¶, Ty to musisz byæ szczê¶liwym cz³owiekiem który zawsze w ka¿dej
pracy (zak³adam, ¿e pracujesz lub pracowa³e¶ na etacie, bo przecie¿ nie
wypowiada³ by¶ siê o czym¶ o czym nie masz zielonego pojêcia, prawda?)
czerpie samo zadowolenie i realizuje ¿yciowe aspiracje.

Otó¿ zmartwiê Ciê, ¿e s± na tym ¶wiecie, ba nawet w tym kraju masy ludzi
dla których nowa praca, ju¿ dawno straci³a wymiar wymarzonego startu w
przysz³o¶æ a sta³a siê z³em koniecznym, rakiem zatruwaj±cym i rujnuj±cym
zdrowie fizyczne i psychiczne.
Pewnie jaki¶ m±drala zaraz powie, ¿e jak siê nie podoba to sobie zmieñ
tylko jak zwykle taki my¶liciel od siedmiu bole¶ci swój rozwój umys³owy
zatrzyma³ na etapie popierdalania na golasa po drzewach i zbierania
owoców, i do ³ba mu nie przyjdzie, ¿e dzi¶ pomy¶leæ i zrobiæ to sobie
mo¿e kto¶ kto ma tyle kasy, ¿e mo¿e siê ni± podcieraæ, a taki zwyk³y
szaraczek w firmie musi mieæ giêtki kark i mocne zêby ¿eby je zaciskaæ i
znosiæ upokorzenia obsranych "menad¿erów" którym wydaje siê, ¿e z³apali
Pana Boga za nogi maj±c pod sob± podw³adnych.

Niestety przepracowa³em wiele lat w du¿ych firmach (bankach) i w ka¿dej
pracownik najni¿szego szczebla by³ traktowany jak ¶mieæ, który niestety
wymaga op³acania i ma prawa pracownicze.
Dlatego w tym przypadku ca³kowicie wierzê dziewczynie, ¿e trafi³a do
syfu który tylko przy rekrutacji wygl±da³ normalnie i faktycznie nie
daje powodu do tego by zachowaæ jakiekolwiek zasady dobrego wychowania i
odpowiedzialno¶ci przy odej¶ciu stamt±d.
Je¶li w firmie nie ma nikogo odpowiedzialnego za takie podstawy jak BHP,
to znaczy, ¿e w tym ca³ym bajzlu o wszystkim decyduje kó³ko wzajemnej
adoracji osób które maj± tylko stanowiska bez kompetencji do ich
sprawowania.

Tak by³o, jest i bêdzie, bo my Polacy mamy tak± chujow± naturê, ¿e
potrafimy cieszyæ siê tylko z cudzego nieszczê¶cia i sami dla siebie
umiemy byæ najgorsi.

Anyway, co do czê¶ci dotycz±cej mobbingu odradzam sprawy s±dowe, bo
jeste¶ za ma³a na to, ¿eby walczyæ z du¿± kas± i marnowaæ sobie czas
niekoñcz±cymi siê wizytami w s±dach.
Pro¶ciej jest zrobiæ parê nagrañ (najlepiej wideo) i rozpowszechniæ je w
internecie, mo¿e nawet daæ do telewizji. Za taki materia³ mo¿e nawet
dostaniesz kasê, a nawet je¶li nie, i tak bêdziesz mia³a satysfakcjê ze
zdemaskowania upudrowanego syfu w jakim siê znalaz³a¶, mo¿e to co¶
pomo¿e osobom które w nim pozostan±.
Oczywi¶cie je¶li masz czas, bo chyba zale¿y Ci na jak najszybszym odej¶ciu.
Je¶li masz mo¿liwo¶æ nie czaj siê, tylko nag³o¶nienie sprawy, mo¿e co¶
daæ. Gierki s±dowe nie s± dla normalnych ludzi.
I koniecznie napisz jak to siê skoñczy³o. :)

Tak sobie przeczyta³am Twoj± wypowied¼ i stwierdzam: napisa³e¶ prawdê. Takie jest teraz zakichane ¿ycie.
Nigdy nie zapomnê, ¿e jako petentka w Polbanku na Sobieskiego us³ysza³am od jakiej¶ wsiowej rozhisteryzowanej dewotki: proszê na mnie nie krzyczeæ! A ja siê wcale nie odzywa³am i czeka³am a¿ ta dewotka konsultantka co¶ sprawdzi. Chcia³a sobie widocznie podnie¶æ swoje "ego" i oder¿nê³a paniusiê. Fakt, ¿e by³a w ci±¿y, ale te¿ niejedna warszawianka by³a kiedy¶ w ci±¿y i pracowa³a normalnie, bez rozczulania siê nad sob± i nie od¿yna³a z tego powodu jakiej¶ "pani". Jeszcze tylko dodam, ¿e wkrótce po tych pracowników Polbanku podjecha³ piêkny bia³y samochodzik i poodwozi³ i d**y do domów. Wiocha gór±, to przecie¿ "wielkie paniska", które Warszawiaka/Warszawiankê chêtnie by  w swoim gnoju zgnoili. Trzymaj± sie zawsze w swojej kupie i nie dopuszcz± do tej swojej elyty nikogo z poza. A tak pracuj± i znaj± siê na swojej pracy, ¿e...(¶miech na sali...to widaæ, s³ychaæ i czuæ).

--
animka

Data: 2010-05-09 07:32:45
Autor: SlaVa
rozwi±zanie umowy.
On 8 Maj, 18:02, "Icek" <i...@do.pl> wrote:


Icek

PS Z tym mobbingiem to trudniejsza sprawa bo do czasu jak nie znalazles
innej lepszej pracy to nie bylo mobbingu i nie chciales zrezygnowac, a jak
juz masz ta lepsza prace to pojawia sie mobbing.



Mylisz siê :P Ja ju¿ wcze¶niej kierowniczce mówi³em, ¿eby nie
zachowywa³a siê w ten sposób, bo podpada to pod mobbing. Niestety
zrobi³a g³upi u¶miech i "ola³a" to.
A pracê zacz±³em szukaæ do¶æ nie dawno temu, wiêc nie jest tak, ¿e
znalaz³em inn± pracê, wiêc szukam haka, ¿eby jej zrobiæ na z³o¶æ. Nowa
praca wcale nie jest lepsza, w sumie mo¿na powiedzieæ, ¿e taka sama.
Nawet kwestia finansowa jest bardzo zbli¿ona.

--
SlaVa

Data: 2010-05-10 15:19:18
Autor: Icek
rozwi±zanie umowy.
Icek

PS Z tym mobbingiem to trudniejsza sprawa bo do czasu jak nie znalazles
innej lepszej pracy to nie bylo mobbingu i nie chciales zrezygnowac, a jak
juz masz ta lepsza prace to pojawia sie mobbing.



Mylisz siê :P Ja ju¿ wcze¶niej kierowniczce mówi³em, ¿eby nie
zachowywa³a siê w ten sposób, bo podpada to pod mobbing. Niestety
zrobi³a g³upi u¶miech i "ola³a" to.
A pracê zacz±³em szukaæ do¶æ nie dawno temu, wiêc nie jest tak, ¿e
znalaz³em inn± pracê, wiêc szukam haka, ¿eby jej zrobiæ na z³o¶æ. Nowa
praca wcale nie jest lepsza, w sumie mo¿na powiedzieæ, ¿e taka sama.
Nawet kwestia finansowa jest bardzo zbli¿ona.

=========================================

jak masz niezbite dowody i czas to ja bym sie "kopal".

Tylko jak animka napisala (nie wprost ale ja z tego wynioskowalem), ze
czasami mowisz normalnie a druga strona mowi "nie krzycz". Bo wydaje sie
jej, ze krzyczysz. Wiec odbior personalny i kontakty z innymi bardzo trudno
interpretowac wg wzorca.

Tak czy inaczej dochowanie warunkow umowy jest moim zdaniem konieczne.
Zwlaszcza, ze to tylko 2 tygodnie.

A jak wiedziales, ze chcesz konczyc 1 maja to trzeba bylo wypowiedzenie
skladac w polowie kwietnia.



Icek

Data: 2010-05-09 07:40:28
Autor: SlaVa
rozwi±zanie umowy.
On 8 Maj, 18:02, "Icek" <i...@do.pl> wrote:


zastanow sie jak bys zareagowal gdyby przyszla do Ciebie ta kierowniczka w
poniedzialek. Na 3 minuty przed rozpoczeciem pracy i oswiadczyla: "wiesz, no
w sumie to moze bysmy sie dogadali, spierdalaj do domu za porozumieniem
stron".

Jak bys sie czul ? Nie mialbys wrazenia, ze jestes smieciem, ktorego nikt
nie traktuje powaznie ?

To teraz zastanow sie co robisz z ta kierowniczka. I jak sie ona poczuje gdy
przyjdziesz i powiesz "spierdalam z tej pracy, dzis juz mnie nie ma w
pracy".

Icek

Icek, mi nie chodzi o to, ¿eby jutro z rana daæ wypowiedzenie i siê
stamt±d zmyæ. Chyba do¶æ jasno napisa³em, ¿e "kierowniczka" mo¿e siê
nie zgodziæ na rozwi±zanie umowy za porozumieniem stron, tylko po
z³o¶ci bêdzie chcia³a przeci±gn±æ moje wypowiedzenie do maksa.. Dlatego
siê pytam o ewentualne rozwi±zanie umowy bez terminu wypowiedzenia.
Mo¿na powiedzieæ, ¿e tak na wszelki wypadek ;)
Wiesz, ¿e pracodawca mo¿e zwolniæ pracownika dyscyplinarnie nawet za
jak±¶ b³ah± rzecz, wiêc sytuacja, ¿e 3 minuty przed rozpoczêciem pracy
dostajê wypowiedzenie i mam 5 minut na spakowanie swoich rzeczy i
rozliczenie siê z rzeczy firmowych wcale nie jest taka nierealna.

Data: 2010-05-10 15:20:10
Autor: Icek
rozwi±zanie umowy.
Icek, mi nie chodzi o to, ¿eby jutro z rana daæ wypowiedzenie i siê
stamt±d zmyæ. Chyba do¶æ jasno napisa³em, ¿e "kierowniczka" mo¿e siê
nie zgodziæ na rozwi±zanie umowy za porozumieniem stron, tylko po
z³o¶ci bêdzie chcia³a przeci±gn±æ moje wypowiedzenie do maksa. Dlatego
siê pytam o ewentualne rozwi±zanie umowy bez terminu wypowiedzenia.
Mo¿na powiedzieæ, ¿e tak na wszelki wypadek ;)
Wiesz, ¿e pracodawca mo¿e zwolniæ pracownika dyscyplinarnie nawet za
jak±¶ b³ah± rzecz, wiêc sytuacja, ¿e 3 minuty przed rozpoczêciem pracy
dostajê wypowiedzenie i mam 5 minut na spakowanie swoich rzeczy i
rozliczenie siê z rzeczy firmowych wcale nie jest taka nierealna.

===============================


za zgubiony spinacz dyscyplinarnie bez okresu wypowiedzeniaq zwolnic Cie nie
moze ;)


Icek

Data: 2010-05-09 16:45:13
Autor: spam
[prawo pracy] rozwi±zanie umowy.
Witam.

Mam takie pytanie odno¶nie prawa pracy i rozwi±zania umowy bez
zachowania terminu wypowiedzenia.
Termin obowi±zuj±cy zgodnie z umow± to 2 tygodnie, lecz wola³bym z
niego nie korzystaæ, bo zale¿y mi na czasie i wola³bym rozwi±zaæ umowê
za porozumieniem stron. Niestety kierowniczka "jest jaka jest" i mo¿e
nie zgodziæ siê na takie warunki.
Zgodnie z prawem, wypowiedzenie dostarczone w poniedzia³ek liczy siê
od nastêpnego tygodnia, czyli faktycznie wypowiedzenie bêdzie trwaæ
prawie 3 tygodnie.

piszesz wypowiedzenie, dorêczasz kierownictwu, a na te 2 tygodnie bierzesz urlop.

--


Data: 2010-05-10 12:17:50
Autor: Ranger
[prawo pracy] rozwi±zanie umowy.
spam@mailinator.com pisze:
piszesz wypowiedzenie, dorêczasz kierownictwu, a na te 2 tygodnie bierzesz urlop.

Ty chyba nigdy pracy nie zmienia³e¶ :) Na dwa tygodnie to siê idzie na zwolnienie w zwi±zku z przewlek³± chorob± ujawnion± w momencie kiedy organizm siê rozlu¼ni³ od ci±g³ej presji miejsca pracy :)
Ekwiwalent za urlop przyda siê bardziej ni¿ 2 tyg bez zajêcia.

Albo po prostu zostañ w pracy i prowad¼ bezstresowy strajk w³oski polegaj±cy na wyj±tkowo rygorystycznym przestrzeganiu prawa pracy i obowi±zuj±cych regulaminów wewnêtrznych.
Jestem przekonany, ¿e bêd± chcieli wys³aæ Ciê na przys³uguj±cy urlop, a wtedy L4. :)

Pozdro
Ranger

Data: 2010-05-10 15:21:21
Autor: Icek
[prawo pracy] rozwi±zanie umowy.
Ty chyba nigdy pracy nie zmienia³e¶ :) Na dwa tygodnie to siê idzie na
zwolnienie w zwi±zku z przewlek³± chorob± ujawnion± w momencie kiedy
organizm siê rozlu¼ni³ od ci±g³ej presji miejsca pracy :)
Ekwiwalent za urlop przyda siê bardziej ni¿ 2 tyg bez zajêcia.

Albo po prostu zostañ w pracy i prowad¼ bezstresowy strajk w³oski
polegaj±cy na wyj±tkowo rygorystycznym przestrzeganiu prawa pracy i
obowi±zuj±cych regulaminów wewnêtrznych.
Jestem przekonany, ¿e bêd± chcieli wys³aæ Ciê na przys³uguj±cy urlop, a
wtedy L4. :)

L4 gdy jestes sprawny to przestepstwo. I takiego zachowania raczej trzeba
unikac.

Zastanawiales sie kto za to placi ? Za takie lewe L4?


Icek

Data: 2010-05-10 22:54:09
Autor: Jotte
[prawo pracy] rozwi±zanie umowy.
W wiadomo¶ci news:hs90jv$i5h$1node1.news.atman.pl Icek <icek@do.pl>
pisze:

L4 gdy jestes sprawny to przestepstwo.
Nie ma ludzi zdrowych - s± jedynie ¼le zdiagnozowani.

I takiego zachowania raczej trzeba
unikac.
Niekoniecznie.
Czasem jest to kwestia wyboru miedzy mniejszym a wiêkszym z³em.

Zastanawiales sie kto za to placi ? Za takie lewe L4?
Reguluje to prawo.
Przez pierwsze 33 dni pracodawca. Chyba, ¿e pracownik skoñczy³ 50 lat - wtedy do 14 dni.
Potem ZUS i nazywa siê to zasi³kiem chorobowym.
Wprawdzie przepisy tego wrêcz nie nakazuj±, ale jest to zwykle 80% oficjalnego wynagrodzenia.

--
Jotte

Data: 2010-05-10 19:54:23
Autor: agent73
[prawo pracy] rozwi±zanie umowy.
On Mon, 10 May 2010 12:17:50 +0200, Ranger <news@finaro.pl> wrote:

Albo po prostu zostañ w pracy i prowad¼ bezstresowy strajk w³oski polegaj±cy na wyj±tkowo rygorystycznym przestrzeganiu prawa pracy i obowi±zuj±cych regulaminów wewnêtrznych.
Jestem przekonany, ¿e bêd± chcieli wys³aæ Ciê na przys³uguj±cy urlop, a wtedy L4. :)

Poniewa¿ mam podobn± sytuacjê, tylko termin wypowiedzenia znacznie
d³u¿szy (3 mies.), chcia³bym podpi±æ siê pod ten w±tek i spytaæ, czy
je¶li mam ca³y niewykorzystany urlop, i z³o¿y³ bym wypowiedzenie i
jednocze¶nie wniosek o udzielenie urlopu w ostatnim miesi±cu
wypowiedzenia, to czy pracodawca mo¿e zgodnie z prawem nie udzieliæ mi
zgody na ten urlop?

Krótko mówi±c: chcia³bym podj±æ pracê u nowego pracodawcy w trakcie
urlopu u poprzedniego niejako skracaj±c w ten sposób okres ¶wiadczenia
pracy po wypowiedzeniu z 3 do 2 miesiêcy. Czy mo¿na tak zrobiæ w pe³ni
legalnie? Co z ewentualnym odwo³aniem z takiego urlopu, bior±c pod
uwagê, ¿e by³by to urlop w ostatnim miesi±cu wypowiedzenia? Zak³adam,
¿e pracodawca nie bêdzie chcia³ siê ze mn± rozstaæ "po dobroci" i
bêdzie mno¿y³ przeszkody...

--
A.

Data: 2010-05-10 21:21:16
Autor: RadoslawF
[prawo pracy] rozwi±zanie umowy.
Dnia 2010-05-10 19:54, U¿ytkownik agent73 napisa³:

Krótko mówi±c: chcia³bym podj±æ pracê u nowego pracodawcy w trakcie
urlopu u poprzedniego niejako skracaj±c w ten sposób okres ¶wiadczenia
pracy po wypowiedzeniu z 3 do 2 miesiêcy. Czy mo¿na tak zrobiæ w pe³ni
legalnie? Co z ewentualnym odwo³aniem z takiego urlopu, bior±c pod
uwagê, ¿e by³by to urlop w ostatnim miesi±cu wypowiedzenia? Zak³adam,
¿e pracodawca nie bêdzie chcia³ siê ze mn± rozstaæ "po dobroci" i
bêdzie mno¿y³ przeszkody...

Mo¿e urlopu nie udzieliæ, ¶ci±gn±æ je¶li ju¿ udzieli nie da rady,
olejesz jego wezwanie, zwolniæ Ciê ju¿ nie mo¿e.
Profilaktycznie nie chwal sie ¿e masz nagran± nowa pracê od
jakiego¶ terminu bo mo¿e chcieæ zrobiæ na z³o¶æ.


Pozdrawiam

Data: 2010-05-10 22:07:42
Autor: agent73
[prawo pracy] rozwi±zanie umowy.
On Mon, 10 May 2010 21:21:16 +0200, RadoslawF <radoslawfl@wp.pl>
wrote:

Mo¿e urlopu nie udzieliæ, ¶ci±gn±æ je¶li ju¿ udzieli nie da rady,
olejesz jego wezwanie, zwolniæ Ciê ju¿ nie mo¿e.
Profilaktycznie nie chwal sie ¿e masz nagran± nowa pracê od
jakiego¶ terminu bo mo¿e chcieæ zrobiæ na z³o¶æ.

Hmmm... To niefajnie. No trudno! Dziêki.
--
Pozdrawiam
A.

[prawo pracy] rozwi±zanie umowy.

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona