Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   rzecz o zwracaniu towaru

rzecz o zwracaniu towaru

Data: 2010-01-20 09:59:59
Autor: yapann
rzecz o zwracaniu towaru
czy rzeczywiście sklep ma rację, jeśli określi że towaru nie można oddać? Chodzi tu o zakup materiałów 'budowlanych' typu kafelki: 'bo my to sprowadzamy na zamówienie i wtedy nie ma zwrotów i jest to napisane...'. Czy nie mogę rzeczywiście odstąpić od umowy (zakupu, na który było zamówienie) - czyli może sklep nie przyjąć zwrotu?

Data: 2010-01-20 10:00:35
Autor: Liwiusz
rzecz o zwracaniu towaru
yapann pisze:
czy rzeczywiście sklep ma rację, jeśli określi że towaru nie można oddać? Chodzi tu o zakup materiałów 'budowlanych' typu kafelki: 'bo my to sprowadzamy na zamówienie i wtedy nie ma zwrotów i jest to napisane...'. Czy nie mogę rzeczywiście odstąpić od umowy (zakupu, na który było zamówienie) - czyli może sklep nie przyjąć zwrotu?


   Jaki sklep? Internetowy? Stacjonarny?

--
Liwiusz

Data: 2010-01-20 10:11:12
Autor: yapann
rzecz o zwracaniu towaru
"Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote in message news:hj6gnl$ul4$2news.onet.pl...
  Jaki sklep? Internetowy? Stacjonarny?

stacjonarny

Data: 2010-01-20 10:11:23
Autor: Liwiusz
rzecz o zwracaniu towaru
yapann pisze:
"Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote in message news:hj6gnl$ul4$2news.onet.pl...
  Jaki sklep? Internetowy? Stacjonarny?

stacjonarny


   Bez zgody sklepu nie możesz zwrócić nigdy (z wyjątkiem reklamacji).

--
Liwiusz

Data: 2010-01-20 10:14:44
Autor: yapann
rzecz o zwracaniu towaru
"Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote in message news:hj6hbu$ul4$4news.onet.pl...
  Bez zgody sklepu nie możesz zwrócić nigdy (z wyjątkiem reklamacji).

bu
a tyle razy słyszałam/czytałam, że każdy towar można oddać bez podania przyczyny ..

Data: 2010-01-20 10:16:51
Autor: Liwiusz
rzecz o zwracaniu towaru
yapann pisze:
"Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote in message news:hj6hbu$ul4$4news.onet.pl...
  Bez zgody sklepu nie możesz zwrócić nigdy (z wyjątkiem reklamacji).

bu
a tyle razy słyszałam/czytałam, że każdy towar można oddać bez podania przyczyny ..


  W potwora z Loch Ness też wierzysz?

--
Liwiusz

Data: 2010-01-20 10:19:45
Autor: spp
rzecz o zwracaniu towaru
W dniu 2010-01-20 10:14, yapann pisze:

Bez zgody sklepu nie możesz zwrócić nigdy (z wyjątkiem reklamacji).

bu
a tyle razy słyszałam/czytałam, że każdy towar można oddać bez podania
przyczyny ..

Zazwyczaj w sklepie internetowym w ciągu 10 dni, a i to nie zawsze. W takim przypadku jak opisujesz akurat nawet taki sklep nie ma obowiązku przyjąć zwrotu.

--
spp

Data: 2010-01-21 00:46:38
Autor: PlaMa
rzecz o zwracaniu towaru
W dniu 2010-01-20 10:19, spp pisze:

Zazwyczaj w sklepie internetowym w ciągu 10 dni, a i to nie zawsze. W
takim przypadku jak opisujesz akurat nawet taki sklep nie ma obowiązku
przyjąć zwrotu.

Czemu? Większość sklepów online nie ma magazynów tylko zamawia u dostawców w miarę potrzeb. część z nich twierdzi później, ze było to na zamówienie klienta i zwrot się nie należy. Bzdura totalna.

Jeżeli sklep ma jakiś katalog towarów które sprzedaje i klient sobie wybierze któryś, to oni mogą potem odmówić zwrotu na zasadzie "klient zamówił 3 kafelki żółte, ale my nie mamy magazynu, więc zamówiliśmy u dostawcy, więc to zamówienie pod klieta i zwrotów nie przyjmujemy"?

Data: 2010-01-20 11:02:06
Autor: Maddy
rzecz o zwracaniu towaru
W dniu 20-01-2010 10:14, yapann pisze:
"Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote in message
news:hj6hbu$ul4$4news.onet.pl...
Bez zgody sklepu nie możesz zwrócić nigdy (z wyjątkiem reklamacji).

bu
a tyle razy słyszałam/czytałam, że każdy towar można oddać bez podania
przyczyny ..


A od kogo słyszałaś? Gdzie przeczytałaś?

Na tej liście wielokrotnie wyjaśniano, że kiedy kupujesz w "stacjonarnym" sklepie nie masz prawa do zwrotu pełnowartościowego towaru zgodnego z umową. Temat pojawia się regularni i regularnie pojawiają się łopatologiczne wyjaśnienia.
Jak widać, jeszcze zbyt rzadko.

Jeżeli sklep przyjmuje zwroty, to jest tylko i wyłącznie dobra wola przedsiębiorcy.

--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID maddy@esi.com.pl
GG: 5303813

Data: 2010-01-20 20:11:58
Autor: pmlb
rzecz o zwracaniu towaru

"yapann" <yapann@odwa.pl> wrote in message news:hj6hd0$p4l$1node2.news.atman.pl...
"Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote in message news:hj6hbu$ul4$4news.onet.pl...
  Bez zgody sklepu nie możesz zwrócić nigdy (z wyjątkiem reklamacji).

bu
a tyle razy słyszałam/czytałam, że każdy towar można oddać bez podania przyczyny ..

Doczytaj, ze nie dotyczy Polski...

Data: 2010-01-20 21:15:05
Autor: spp
rzecz o zwracaniu towaru
W dniu 2010-01-20 21:11, pmlb pisze:

a tyle razy słyszałam/czytałam, że każdy towar można oddać bez podania
przyczyny ..

Doczytaj, ze nie dotyczy Polski...

A innych krajów? Jakiś link?

--
spp

Data: 2010-01-20 22:34:12
Autor: pmlb
rzecz o zwracaniu towaru

"spp" <spp@op.pl> wrote in message news:hj7o8a$nfm$1news.onet.pl...
W dniu 2010-01-20 21:11, pmlb pisze:

a tyle razy słyszałam/czytałam, że każdy towar można oddać bez podania
przyczyny ..

Doczytaj, ze nie dotyczy Polski...

A innych krajów? Jakiś link?

W UK masz 5 dni.
Czasem sklep np. Mark&Spencer daje 45 dni.

Data: 2010-01-21 06:33:05
Autor: spp
rzecz o zwracaniu towaru
W dniu 2010-01-20 23:34, pmlb pisze:

a tyle razy słyszałam/czytałam, że każdy towar można oddać bez podania
przyczyny ..

Doczytaj, ze nie dotyczy Polski...

A innych krajów? Jakiś link?

W UK masz 5 dni.
Czasem sklep np. Mark&Spencer daje 45 dni.


Po raz kolejny - wskaż dokładnie przepis który takie postępowanie nakazuje a ni sklepy które tak postępują. To zupełnie dwie różne sprawy.

--
spp

Data: 2010-01-21 09:16:41
Autor: pmlb
rzecz o zwracaniu towaru

"spp" <spp@op.pl> wrote in message news:hj8ouh$nus$1news.onet.pl...
W dniu 2010-01-20 23:34, pmlb pisze:

a tyle razy słyszałam/czytałam, że każdy towar można oddać bez podania
przyczyny ..

Doczytaj, ze nie dotyczy Polski...

A innych krajów? Jakiś link?

W UK masz 5 dni.
Czasem sklep np. Mark&Spencer daje 45 dni.


Po raz kolejny - wskaż dokładnie przepis który takie postępowanie nakazuje a ni sklepy które tak postępują. To zupełnie dwie różne sprawy.

Nie, to ty wykaz przepis, ze takiego prawa nie ma!

Data: 2010-01-21 09:29:21
Autor: januszek
rzecz o zwracaniu towaru
pmlb napisał(a):

Po raz kolejny - wskaż dokładnie przepis który takie postępowanie nakazuje a ni sklepy które tak postępują. To zupełnie dwie różne sprawy.

Nie, to ty wykaz przepis, ze takiego prawa nie ma!

Podawałem w tym wątku link do polskojęzycznych informacji z brytyjskiego odpowiednika naszej federacji konsumentów, w których można przeczytać, że takich uregulowań w UK nie ma. Palcem mam pokazać?

j.

--
ps. swoja droga oddam za free dzialajaca kuchenke gazowa, w ktorej wystepuje problem z otwieraniem i zamykaniem drzwi od piekarnika. Warunek: trzeba ja sobie samemu odebrac z III pietra we WRO ;)
(kontakt na prv, ale trzeba usunac "polska" z adresu mailowego)

Data: 2010-01-21 10:43:02
Autor: Liwiusz
rzecz o zwracaniu towaru
januszek pisze:
pmlb napisał(a):

Po raz kolejny - wskaż dokładnie przepis który takie postępowanie nakazuje a ni sklepy które tak postępują. To zupełnie dwie różne sprawy.

Nie, to ty wykaz przepis, ze takiego prawa nie ma!

Podawałem w tym wątku link do polskojęzycznych informacji z brytyjskiego odpowiednika naszej federacji konsumentów, w których można przeczytać, że takich uregulowań w UK nie ma. Palcem mam pokazać?

   A wiecie, że w Wielkiej Brytanii jak ktoś ma za długie paznokcie, to go wsadzają do ciupy i jest gwałcony przez goryla-transwestytę?

   Ktoś zaprzeczy? To niech wskaże przepis, że takiego prawa nie ma!

--
Liwiusz

Data: 2010-01-21 14:37:48
Autor: Herald
rzecz o zwracaniu towaru
Dnia Thu, 21 Jan 2010 10:43:02 +0100, Liwiusz napisał(a):


   A wiecie, że w Wielkiej Brytanii jak ktoś ma za długie paznokcie, to go wsadzają do ciupy i jest gwałcony przez goryla-transwestytę?

   Ktoś zaprzeczy? To niech wskaże przepis, że takiego prawa nie ma!

Bo to nie prawo a obowiązek.

BP MSPANC

Data: 2010-01-21 13:43:18
Autor: witek
rzecz o zwracaniu towaru
pmlb wrote:

Nie, to ty wykaz przepis, ze takiego prawa nie ma!


Jak chcesz wykazac, że takiego prawa nie ma?
Z byka spadłeś?

Można ewentualnie zaprzeczyć takiemu twierdzeniu, i pokazać, że takie prawo jest, ale nie da się pokazać, że takiego prawa nie ma.

Data: 2010-01-22 17:29:42
Autor: Marek Dyjor
rzecz o zwracaniu towaru
yapann wrote:
"Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote in message
news:hj6hbu$ul4$4news.onet.pl...
  Bez zgody sklepu nie możesz zwrócić nigdy (z wyjątkiem reklamacji).

bu
a tyle razy słyszałam/czytałam, że każdy towar można oddać bez podania
przyczyny ..

ludzie różne głupoty opowiadają...

Data: 2010-01-20 10:20:42
Autor: scream
rzecz o zwracaniu towaru
Dnia Wed, 20 Jan 2010 10:11:23 +0100, Liwiusz napisał(a):

stacjonarny
   Bez zgody sklepu nie możesz zwrócić nigdy (z wyjątkiem reklamacji).

W internetowym też nie ("bo my to sprowadzamy na zamówienie" - a towarów na specjalne zamówienie zwracać nie
można).

--
best regards, scream Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

Data: 2010-01-21 00:48:04
Autor: PlaMa
rzecz o zwracaniu towaru
W dniu 2010-01-20 10:20, scream pisze:

stacjonarny
    Bez zgody sklepu nie możesz zwrócić nigdy (z wyjątkiem reklamacji).
W internetowym też nie ("bo my to
sprowadzamy na zamówienie" - a towarów na specjalne zamówienie zwracać nie
można).

Nie uogólniaj bo jak pisałem wcześniej dochodzi tu do nadużyć a nawet oszustw ze strony sklepów online

Data: 2010-01-21 11:21:36
Autor: scream
rzecz o zwracaniu towaru
Dnia Thu, 21 Jan 2010 00:48:04 +0100, PlaMa napisał(a):

Nie uogólniaj bo jak pisałem wcześniej dochodzi tu do nadużyć a nawet oszustw ze strony sklepów online

Nie uogólniam. Albo towar jest na specjalne zamówienie albo nie jest, i
jest wtedy w ciągłej sprzedaży. Jeśli jest zaznaczone, że na zamówienie, to
wtedy zwrotu robić nie można. To nie może sie odbywać tak, że klient dowie
sie dopiero później że towar był na specjalne zamówienie, musi byc
zaznaczone wczesniej.

--
best regards, scream Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

Data: 2010-01-21 12:21:35
Autor: RadoslawF
rzecz o zwracaniu towaru
Dnia 2010-01-21 11:21, Użytkownik scream napisał:

Nie uogólniaj bo jak pisałem wcześniej dochodzi tu do nadużyć a nawet oszustw ze strony sklepów online

Nie uogólniam. Albo towar jest na specjalne zamówienie albo nie jest, i
jest wtedy w ciągłej sprzedaży. Jeśli jest zaznaczone, że na zamówienie, to
wtedy zwrotu robić nie można. To nie może sie odbywać tak, że klient dowie
sie dopiero później że towar był na specjalne zamówienie, musi byc
zaznaczone wczesniej.

Większość małych sklepów sieciowych nie ma praktycznie magazynów
a "zapłacony" przez swojego klienta towar zamawiają z dostawą
nie do własnej "siedziby" a na adres klienta który towar
zakupił. Tak sprzedają 99% swojego asortymentu i teraz taki
towar jest sprowadzany na zamówienie i jeśli tak to czy
jest obowiązek informowania o tym klienta ?


Pozdrawiam

Data: 2010-01-21 13:48:14
Autor: scream
rzecz o zwracaniu towaru
Dnia Thu, 21 Jan 2010 12:21:35 +0100, RadoslawF napisał(a):

zakupił. Tak sprzedają 99% swojego asortymentu i teraz taki
towar jest sprowadzany na zamówienie i jeśli tak to czy
jest obowiązek informowania o tym klienta ?

Nie ma obowiązku, ale trzeba rozróżnić dwa pojęcia. Towar oznaczony jako na
specjalne zamówienie nie podlega zwrotom, towar bez takiego oznaczenia
możesz zwracać choćby nawet sklep zamawiał go specjalnie dla Ciebie.

--
best regards, scream Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

Data: 2010-01-21 14:00:56
Autor: Liwiusz
rzecz o zwracaniu towaru
scream pisze:
Dnia Thu, 21 Jan 2010 12:21:35 +0100, RadoslawF napisał(a):

zakupił. Tak sprzedają 99% swojego asortymentu i teraz taki
towar jest sprowadzany na zamówienie i jeśli tak to czy
jest obowiązek informowania o tym klienta ?

Nie ma obowiązku, ale trzeba rozróżnić dwa pojęcia. Towar oznaczony jako na
specjalne zamówienie nie podlega zwrotom, towar bez takiego oznaczenia
możesz zwracać choćby nawet sklep zamawiał go specjalnie dla Ciebie.


   Ten sposób też nie za bardzo jest w porządku - umożliwia omijanie przez sklepy prawa do zwrotu tylko poprzez umieszczenie na każdym produkcie, iż jest "na zamówienie".

   W ustawie jest zapis:

"świadczeń o właściwościach określonych przez konsumenta w złożonym przez niego zamówieniu lub ściśle związanych z jego osobą,"

Zatem:

- klient zamówił płaszcz na swój wymiar - nie może zwrócić, choćby nie było zastrzeżenia, że jest to produkt na zamówienie, jest to bowiem oczywiste

- klient zamówił coś, czego nie było w ofercie - jw. - zamówił coś o właściwościach określonych przez siebie,

- klient zamówił coś, co było w ofercie (np. płaszcz o danym rozmiarze) - sprzedawca nie może podnosić zarzutu, że towar był "na zamówienie", ponieważ to nie konsument określił swoje właściwości towaru, a jedynie wybrał z dostępnych przez sprzedawcę.

Howgh!

--
Liwiusz

Data: 2010-01-21 14:40:14
Autor: Herald
rzecz o zwracaniu towaru
Dnia Wed, 20 Jan 2010 10:11:23 +0100, Liwiusz napisał(a):

  Jaki sklep? Internetowy? Stacjonarny?

stacjonarny

   Bez zgody sklepu nie możesz zwrócić nigdy (z wyjątkiem reklamacji).

Towaru niezgodnego z umową także?  ;)

Data: 2010-01-21 17:36:51
Autor: Liwiusz
rzecz o zwracaniu towaru
Herald pisze:
Dnia Wed, 20 Jan 2010 10:11:23 +0100, Liwiusz napisał(a):

  Jaki sklep? Internetowy? Stacjonarny?
stacjonarny
   Bez zgody sklepu nie możesz zwrócić nigdy (z wyjątkiem reklamacji).

Towaru niezgodnego z umową także?  ;)


   Przecież napisałem.

--
Liwiusz

Data: 2010-01-20 21:47:07
Autor: leon
rzecz o zwracaniu towaru
Dnia 20-01-2010 o 09:59:59 yapann <yapann@odwa.pl> napisał(a):

czy rzeczywiście sklep ma rację, jeśli określi że towaru nie można  oddać? Chodzi tu o zakup materiałów 'budowlanych' typu kafelki


Jezeli te kafelki sa nadmiarowe czyli zostaly po remoncie/urzadzaniu  lazienki/kuchni w bloku to zachowac i sie cieszyc, ze sa.
Bo moze sie zdazyc za 2/3 lata iz zaleje sasiad/peknie rura i trzeba  bedzie kuc, a wtedy takich plytek nie dokupi bo fabryka zmienila  wzornictwo.
Te kilka m2 moze okazac sie bezcenne.


pozdrawiam
leon

Data: 2010-01-20 14:49:04
Autor: witek
rzecz o zwracaniu towaru
leon wrote:
Dnia 20-01-2010 o 09:59:59 yapann <yapann@odwa.pl> napisał(a):

czy rzeczywiście sklep ma rację, jeśli określi że towaru nie można oddać? Chodzi tu o zakup materiałów 'budowlanych' typu kafelki


Jezeli te kafelki sa nadmiarowe czyli zostaly po remoncie/urzadzaniu lazienki/kuchni w bloku to zachowac i sie cieszyc, ze sa.
Bo moze sie zdazyc za 2/3 lata iz zaleje sasiad/peknie rura i trzeba bedzie kuc, a wtedy takich plytek nie dokupi bo fabryka zmienila wzornictwo.
Te kilka m2 moze okazac sie bezcenne.


ee, tam
zwykle zaraz po remoncie administracja wpada na pomysł, że będzie wymieniać piony

rzecz o zwracaniu towaru

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona