Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   rzecznik policji w TV

rzecznik policji w TV

Data: 2014-08-11 14:02:58
Autor: Artur Miller
rzecznik policji w TV
W dniu 2014-08-11 12:09, t-1 pisze:
Rzecznik policji, raczej niestary człowiek powiedział dzi¶ w programie
"Pytanie na ¶niadanie", że on ogólnie nie lubi szybkiej jazdy i zawsze
jeĽdzi autostrad± co najwyżej 70-80km/h.
Dodał, że z przerażeniem patrzy jak go wyprzedzaj± inne samochody. Tego,
że nawet ciężarówki MUSZˇ go wyprzedzać raczej nie rozumiał.
Widać dla tych panów, jeĽdzi się tylko dla przyjemno¶ci.


nie przyszło do pustego łba panu rzeczniku, ze w ten sposób sam stwarza zagrożenie dla otoczenia...

@

Data: 2014-08-11 14:15:10
Autor: Myjk
rzecznik policji w TV
Mon, 11 Aug 2014 14:02:58 +0200, Artur Miller
nie przyszło do pustego łba panu rzeczniku, ze w ten sposób sam stwarza zagrożenie dla otoczenia...

Nonono, to coĹ› jak zatrzymanie siÄ™ przed zebrÄ… w celu przepuszczenia
pieszych. TeĹĽ pewnie winny ten co siÄ™ pierwszy zatrzymuje bopochuj siÄ™
zatrzymuje jak jechać może?

--
Pozdor Myjk

Data: 2014-08-11 14:32:17
Autor: Artur Miller
rzecznik policji w TV
W dniu 2014-08-11 14:15, Myjk pisze:
Mon, 11 Aug 2014 14:02:58 +0200, Artur Miller

nie przyszło do pustego łba panu rzeczniku, ze w ten sposób sam stwarza
zagroĹĽenie dla otoczenia...

Nonono, to coĹ› jak zatrzymanie siÄ™ przed zebrÄ… w celu przepuszczenia
pieszych. TeĹĽ pewnie winny ten co siÄ™ pierwszy zatrzymuje bopochuj siÄ™
zatrzymuje jak jechać może?


o tym juz było i nie troluj :P a jechanie max 70 gdy mozna 140 wygląda tak samo jak jeżdżenie max 25 po mieście... i podpada pewnie pod utrudnianie ruchu.

@

Data: 2014-08-11 14:40:00
Autor: Myjk
rzecznik policji w TV
Mon, 11 Aug 2014 14:32:17 +0200, Artur Miller
o tym juz było i nie troluj :P a jechanie max 70 gdy mozna 140 wygląda tak samo jak jeżdżenie max 25 po mieście... i podpada pewnie pod utrudnianie ruchu.

Nie kaĹĽdy ma super auto w ktĂłrym przy 140 jedzie siÄ™ komfortowo, nie
każdego stać na paliwo jadąc 140. Ktoś chce/może jechać 70-80 to tyle
jedzie i nie tr(ool)uj, ĹĽe to jakieĹ› tam stwaĹĽanie zagroĹĽenia czy tym
bardziej utrudnianie ruchu -- bo jest drugi pas do wyprzedzania.

--
Pozdor Myjk

Data: 2014-08-11 05:54:10
Autor: WS
rzecznik policji w TV
W dniu poniedziałek, 11 sierpnia 2014 14:40:00 UTC+2 użytkownik Myjk napisał:

Nie każdy ma super auto w którym przy 140 jedzie się komfortowo, nie
każdego stać na paliwo jad±c 140. Kto¶ chce/może jechać 70-80 to tyle
jedzie i nie tr(ool)uj, że to jakie¶ tam stważanie zagrożenia czy tym
bardziej utrudnianie ruchu -- bo jest drugi pas do wyprzedzania.

Powiedz to np. TIRowcom na autostradowej obwodnicy Krakowa ;), gdzie maja zakaz wyprzedzania przez 20-30km

BTW policja w nieoznakowanych r. tez jezdzila tam 50-70 czekajac nie jelenia ;)
Bluzgi na CB lecialy...

WS





-- Pozdor Myjk

Data: 2014-08-11 15:00:40
Autor: RoMan Mandziejewicz
rzecznik policji w TV
Hello WS,

Monday, August 11, 2014, 2:54:10 PM, you wrote:

Nie każdy ma super auto w którym przy 140 jedzie się komfortowo, nie
każdego stać na paliwo jad±c 140. Kto¶ chce/może jechać 70-80 to tyle
jedzie i nie tr(ool)uj, że to jakie¶ tam stważanie zagrożenia czy tym
bardziej utrudnianie ruchu -- bo jest drugi pas do wyprzedzania.
Powiedz to np. TIRowcom na autostradowej obwodnicy Krakowa ;),
gdzie maja zakaz wyprzedzania przez 20-30km
BTW policja w nieoznakowanych r. tez jezdzila tam 50-70 czekajac nie jelenia ;)
Bluzgi na CB lecialy...

Powinni sami siebie ukarać za utrudnianie ruchu.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2014-08-11 15:09:59
Autor: Myjk
rzecznik policji w TV
Mon, 11 Aug 2014 05:54:10 -0700 (PDT), WS
Powiedz to np. TIRowcom na autostradowej obwodnicy Krakowa ;), gdzie maja zakaz wyprzedzania przez 20-30km
BTW policja w nieoznakowanych r. tez jezdzila tam 50-70
 czekajac nie jelenia ;) Bluzgi na CB lecialy...

I co, jelenie jechały tak za nimi?

--
Pozdor Myjk

Data: 2014-08-11 06:23:34
Autor: WS
rzecznik policji w TV
W dniu poniedziałek, 11 sierpnia 2014 15:09:59 UTC+2 użytkownik Myjk napisał:
Mon, 11 Aug 2014 05:54:10 -0700 (PDT), WS > Powiedz to np. TIRowcom na autostradowej obwodnicy Krakowa ;), > gdzie maja zakaz wyprzedzania przez 20-30km
> BTW policja w nieoznakowanych r. tez jezdzila tam 50-70
>  czekajac nie jelenia ;) Bluzgi na CB lecialy...


I co, jelenie jechały tak za nimi?


A co niby mieli zrobic? Majac CB wiedzieli, ze to policja, a policja miala "akcje uswiadamiajaca", ze wlasnie postawiono zakaz wypzedzania przez ciezarowki ;)

Jechali i ...komentowali cala sytauacje na CB

WS

Data: 2014-08-12 08:28:35
Autor: Myjk
rzecznik policji w TV
Mon, 11 Aug 2014 06:23:34 -0700 (PDT), WS
A co niby mieli zrobic?

Trochę możliwości rozwiązania sytuacji jest.
Jechanie jak jeleń i pieprzenie na CB to jednak chyba sport narodowy. :P

--
Pozdor Myjk

Data: 2014-08-12 15:39:58
Autor: Shrek
rzecznik policji w TV
On 2014-08-12 08:28, Myjk wrote:
Mon, 11 Aug 2014 06:23:34 -0700 (PDT), WS

A co niby mieli zrobic?

Trochę możliwości rozwiązania sytuacji jest.

Z ciekawości - jakie?

Shrek,

Data: 2014-08-12 15:44:49
Autor: John Kołalsky
rzecznik policji w TV

UĹĽytkownik "Shrek" <1@wp.pl>


A co niby mieli zrobic?

Trochę możliwości rozwiązania sytuacji jest.

Z ciekawości - jakie?

Zjechać na pobocze i przepuścić szybciej jadące pojazdy :-)

JakiĹ› taki przepis jest :-)

Data: 2014-08-12 16:13:28
Autor: Shrek
rzecznik policji w TV
On 2014-08-12 15:44, John Kołalsky wrote:

Zjechać na pobocze i przepuścić szybciej jadące pojazdy :-)

JakiĹ› taki przepis jest :-)

Ale przecież to TIRy chciały szybciej.

Shrek.

Data: 2014-08-12 16:53:05
Autor: John Kołalsky
rzecznik policji w TV

UĹĽytkownik "Shrek" <1@wp.pl>


Zjechać na pobocze i przepuścić szybciej jadące pojazdy :-)

JakiĹ› taki przepis jest :-)

Ale przecież to TIRy chciały szybciej.


To mówię by przepuścili tiry :-)

Data: 2014-08-12 17:13:24
Autor: Shrek
rzecznik policji w TV
On 2014-08-12 16:53, John Kołalsky wrote:

Ale przecież to TIRy chciały szybciej.


To mówię by przepuścili tiry :-)

Ale na tym polega wic, że policja specjalnie się wlekła, żeby jakiś zniecierpliwiony się wkurwił i wyprzedził. Chyba nie myślisz, że jechali 60 dlatego, że szybciej nie umieli albo im się skrzynia na trójce zacięła.

BTW - gliniarze słuchają CB, bo wydawałoby się że by się im "przydało" a z drugiej strony jakiś sporych anten nie widziałem.

Ci słuchali, albo ktoś sobie jaja robił http://tinyurl.com/kdyeubh ;)

Shrek.

Data: 2014-08-12 17:51:00
Autor: jerzu
rzecznik policji w TV
On Tue, 12 Aug 2014 15:44:49 +0200, John Kołalsky <john@kowal.invalid>
wrote:

Jaki¶ taki przepis jest :-)

Pokaż?

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński  xxx.jerzu@interia.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200
Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145

Data: 2014-08-12 18:20:26
Autor: Shrek
rzecznik policji w TV
On 2014-08-12 17:51, jerzu wrote:
On Tue, 12 Aug 2014 15:44:49 +0200, John Kołalsky <john@kowal.invalid>
wrote:

Jaki¶ taki przepis jest :-)

Pokaż?

Dotyczy(ł)? pojazdów wolnobieżnych. Na pewno nie dotyczy już rowerów. Zreszt± chodziło o zatrzymanie się w celu ułatwnienia wyprzedzania, co jest awykonalne;)

Shrek.

Data: 2014-08-12 18:27:11
Autor: RoMan Mandziejewicz
rzecznik policji w TV
Hello Shrek,

Tuesday, August 12, 2014, 6:20:26 PM, you wrote:

Jaki¶ taki przepis jest :-)
Pokaż?
Dotyczy(ł)? pojazdów wolnobieżnych. Na pewno nie dotyczy już rowerów.
Zreszt± chodziło o zatrzymanie się w celu ułatwnienia wyprzedzania, co
jest awykonalne;)

Znaczy nie potrafisz się zatrzymać na rowerze? Czy też czepiasz się
tego, że po zatrzymaniu jest omijanie a nie wyprzedzanie?

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2014-08-12 19:23:07
Autor: Shrek
rzecznik policji w TV
On 2014-08-12 18:27, RoMan Mandziejewicz wrote:

Znaczy nie potrafisz się zatrzymać na rowerze? Czy też czepiasz się
tego, że po zatrzymaniu jest omijanie a nie wyprzedzanie?

Znaczy tego drugiego. Kodeksowo taki manewr jest awykonalny. Zreszt± już bez znaczenia - było minęło.

Shrek.

Data: 2014-08-12 21:33:02
Autor: Myjk
rzecznik policji w TV
Tue, 12 Aug 2014 15:39:58 +0200, Shrek
A co niby mieli zrobic?
Trochę możliwości rozwiązania sytuacji jest.
Z ciekawości - jakie?

Najprostsze to zadzwonić na policję i zgłosić. I tak do skutku. Taka jazda
osobĂłwki przy B-26 jest juĹĽ zagroĹĽona mandatem. W drugim wypadku moĹĽna go
wyprzedzić z zastrzeżeniami z def. B-26, co niewykluczone skończy się w
sÄ…dzie, ale sÄ… bardzo duĹĽe szanse na wybronienie siÄ™ przed prowokatorami i
utarcie nosa. I to w sumie chyba jedyna opcja ĹĽeby takich prowokatorĂłw ze
"służby" wyeliminować. Trzecie, dla prawdziwych twardzieli ;P to
wykorzystać CB nie tylko do jałowego pieprzenia. Wystarczy jedna "odważna"
osobówka żeby takim prowokatorom pokazać gdzie ich miejsce.

--
Pozdor
Myjk

Data: 2014-08-13 06:15:52
Autor: Shrek
rzecznik policji w TV
On 2014-08-12 21:33, Myjk wrote:
Tue, 12 Aug 2014 15:39:58 +0200, Shrek

A co niby mieli zrobic?
Trochę możliwości rozwiązania sytuacji jest.
Z ciekawości - jakie?

Najprostsze to zadzwonić na policję i zgłosić.

LOL. Przecież oni to właśnie "służbowo" robią - obstawiam, że jedynym skutkiem będzie ewentualny mandat za rozmowę przez komórkę;)

I tak do skutku.

Masz nielimitowane minuty i chcesz je wygadać?

W drugim wypadku moĹĽna go
wyprzedzić z zastrzeżeniami z def. B-26,

Jakieś szczegóły?

Trzecie, dla prawdziwych twardzieli ;P to
wykorzystać CB nie tylko do jałowego pieprzenia. Wystarczy jedna "odważna"
osobówka żeby takim prowokatorom pokazać gdzie ich miejsce.

Znaczy co ma ta osobówka zrobić? Bo do spychania na pobocze to TIR lepszy;)

Shrek

Data: 2014-08-13 08:30:29
Autor: Myjk
rzecznik policji w TV
Wed, 13 Aug 2014 06:15:52 +0200, Shrek
Najprostsze to zadzwonić na policję i zgłosić.
LOL. Przecież oni to właśnie "służbowo" robią -

Ale nie robią tego prawidłowo. "Tajniaki" z drogówki nie mają prawa do
stosowania prowokacji, w żadnym wydaniu. Trzeba takich tępić, a inaczej niż
poświęcając siebie się tego nie zrobi. W każdym razie takie zgłoszenie jest
lepsze niĹĽ trucie na CB. Ai tak pewnie nie jechali 50, ani 70, tylko
najmniej 80, a TIRmeni się pieklili bo oni mają kagańce dopiero na 92.

obstawiam, ĹĽe jedynym  skutkiem bÄ™dzie ewentualny mandat za rozmowÄ™ przez komĂłrkÄ™;)

Kto go wystawi? Dyspozytor? ;P
Są jeszcze zestawy głośnomówiące, słuchawki, etc. :>

W drugim wypadku moĹĽna go
wyprzedzić z zastrzeżeniami z def. B-26,
Jakieś szczegóły?

Jeśli znak jest ustawiony tylko po to, żeby ciężarowce utrzymać na prawym
pasie by się standardowo TIR nie wyprzedzał z drugim przez 2km z 30km trasy
i nie ma innych zastrzeżeń wynikających z def. B-26 to można podjąć próbę
wyprzedzania. W najgorszym wypadku grozi spotkanie w sÄ…dzie z wyprzedzanÄ…
właśnie "władzą", gdzie władza będzie musiała się tłumaczyć dlaczego na
obwodnicy przy znaku B-26 telepali siÄ™ 50/h a przy ich wyprzedzeniu nagle
przyśpieszyli i zatrzymali "winowajcę". Tak, wiem, zabawa-ryzyko, nikt nie
ma na to czasu -- lepiej sobie oczywiście jałowo popieprzyć na CB.

Trzecie, dla prawdziwych twardzieli ;P to
wykorzystać CB nie tylko do jałowego pieprzenia. Wystarczy jedna "odważna"
osobówka żeby takim prowokatorom pokazać gdzie ich miejsce.
Znaczy co ma ta osobówka zrobić?

To samo co tajniaki. Tylko nieco wolniej. A potem szybciej. :P

Bo do spychania na pobocze to TIR lepszy;)

TIR w końcu da się tajniakom wyprzedzić i znowu będzie martwy punkt, a
osobówka nie. I nie mówiłem wcale o spychaniu na pobocze.

--
Pozdor Myjk

Data: 2014-08-13 08:54:50
Autor: Shrek
rzecznik policji w TV
On 2014-08-13 08:30, Myjk wrote:
Wed, 13 Aug 2014 06:15:52 +0200, Shrek

Najprostsze to zadzwonić na policję i zgłosić.
LOL. Przecież oni to właśnie "służbowo" robią -

Ale nie robią tego prawidłowo. "Tajniaki" z drogówki nie mają prawa do
stosowania prowokacji, w żadnym wydaniu. Trzeba takich tępić, a inaczej niż
poświęcając siebie się tego nie zrobi. W każdym razie takie zgłoszenie jest
lepsze niĹĽ trucie na CB.

Sorry, ale jesteĹ› naiwny.

obstawiam, ĹĽe jedynym  skutkiem bÄ™dzie ewentualny
mandat za rozmowÄ™ przez komĂłrkÄ™;)

Kto go wystawi? Dyspozytor? ;P
Są jeszcze zestawy głośnomówiące, słuchawki, etc. :>

Policjanci jadÄ…cy przed tobÄ…:P

W drugim wypadku moĹĽna go
wyprzedzić z zastrzeżeniami z def. B-26,
Jakieś szczegóły?

Jeśli znak jest ustawiony tylko po to, żeby ciężarowce utrzymać na prawym
pasie by się standardowo TIR nie wyprzedzał z drugim przez 2km z 30km trasy
i nie ma innych zastrzeżeń wynikających z def. B-26 to można podjąć próbę
wyprzedzania.

Podstawa prawna?

Trzecie, dla prawdziwych twardzieli ;P to
wykorzystać CB nie tylko do jałowego pieprzenia. Wystarczy jedna "odważna"
osobówka żeby takim prowokatorom pokazać gdzie ich miejsce.
Znaczy co ma ta osobówka zrobić?

To samo co tajniaki. Tylko nieco wolniej. A potem szybciej. :P

I co to da?

Shrek.

Data: 2014-08-13 09:48:22
Autor: Myjk
rzecznik policji w TV
Wed, 13 Aug 2014 08:54:50 +0200, Shrek
Ale nie robią tego prawidłowo. "Tajniaki" z drogówki nie mają prawa do
stosowania prowokacji, w żadnym wydaniu. Trzeba takich tępić, a inaczej niż
poświęcając siebie się tego nie zrobi. W każdym razie takie zgłoszenie jest
lepsze niĹĽ trucie na CB.
Sorry, ale jesteĹ› naiwny.

Sprawdziłem. Działa. Niestety większość stwierdza jak ty, że to nic nie da,
i nic nie robiÄ…. Tylko pieprzÄ… sobie na CB o swojej niedoli.
 
obstawiam, ĹĽe jedynym  skutkiem bÄ™dzie ewentualny
mandat za rozmowÄ™ przez komĂłrkÄ™;)
Kto go wystawi? Dyspozytor? ;P
Są jeszcze zestawy głośnomówiące, słuchawki, etc. :>
Policjanci jadÄ…cy przed tobÄ…:P

Za zestaw gĹ‚oĹ›nomĂłwiÄ…cy czy sĹ‚uchawkÄ™ w uchu? 
W drugim wypadku moĹĽna go
wyprzedzić z zastrzeżeniami z def. B-26,
Jakieś szczegóły?
Jeśli znak jest ustawiony tylko po to, żeby ciężarowce utrzymać na prawym
pasie by się standardowo TIR nie wyprzedzał z drugim przez 2km z 30km trasy
i nie ma innych zastrzeżeń wynikających z def. B-26 to można podjąć próbę
wyprzedzania.
Podstawa prawna?

W sądzie będzie rozstrzygane.
 
Trzecie, dla prawdziwych twardzieli ;P to
wykorzystać CB nie tylko do jałowego pieprzenia. Wystarczy jedna "odważna"
osobówka żeby takim prowokatorom pokazać gdzie ich miejsce.
Znaczy co ma ta osobówka zrobić?
To samo co tajniaki. Tylko nieco wolniej. A potem szybciej. :P
I co to da?

Że znikną z prawego pasa. To oczywiście nakład sporej zabawy. Dlatego "parę" telefonicznych zgłoszeń (a przez CB można to zorganizować
bardzo szybko) na takiego "tajniaczka" i się go w końcu zamiecie pod dywan.

--
Pozdor Myjk

Data: 2014-08-13 10:01:30
Autor: Shrek
rzecznik policji w TV
On 2014-08-13 09:48, Myjk wrote:

obstawiam, ĹĽe jedynym  skutkiem bÄ™dzie ewentualny
mandat za rozmowÄ™ przez komĂłrkÄ™;)
Kto go wystawi? Dyspozytor? ;P
Są jeszcze zestawy głośnomówiące, słuchawki, etc. :>
Policjanci jadÄ…cy przed tobÄ…:P

Za zestaw głośnomówiący czy słuchawkę w uchu?

Za wybieranie numeru...

W drugim wypadku moĹĽna go
wyprzedzić z zastrzeżeniami z def. B-26,
Jakieś szczegóły?
Jeśli znak jest ustawiony tylko po to, żeby ciężarowce utrzymać na prawym
pasie by się standardowo TIR nie wyprzedzał z drugim przez 2km z 30km trasy
i nie ma innych zastrzeżeń wynikających z def. B-26 to można podjąć próbę
wyprzedzania.
Podstawa prawna?

W sądzie będzie rozstrzygane.

Ale zanim pójdziesz do sądu warto by mieć jakąś podstawę co?

Shrek

Data: 2014-08-16 09:30:32
Autor: Budzik
rzecznik policji w TV
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...

obstawiam, że jedynym  skutkiem będzie ewentualny
mandat za rozmowę przez komórkę;)
Kto go wystawi? Dyspozytor? ;P
S± jeszcze zestawy gło¶nomówi±ce, słuchawki, etc. :>
Policjanci jad±cy przed tob±:P

Za zestaw gło¶nomówi±cy czy słuchawkę w uchu?

Za wybieranie numeru...

Jak nie trzyma w rece telefonu to chyba wolno...

Data: 2014-08-18 09:50:27
Autor: Myjk
rzecznik policji w TV
Wed, 13 Aug 2014 10:01:30 +0200, Shrek
obstawiam, ĹĽe jedynym  skutkiem bÄ™dzie ewentualny
mandat za rozmowÄ™ przez komĂłrkÄ™;)
Kto go wystawi? Dyspozytor? ;P
Są jeszcze zestawy głośnomówiące, słuchawki, etc. :>
Policjanci jadÄ…cy przed tobÄ…:P
Za zestaw głośnomówiący czy słuchawkę w uchu?
Za wybieranie numeru...

Mandat jest za trzymanie vel rozmowę z telefonem w ręku, a nie za
wybieranie numeru z telefonu wiszącego np. na szybie (za obsługę nawigacji
też jest mandat?). Nie wspominając, że są systemy głosowe. ;P
 
Ale zanim pójdziesz do sądu warto by mieć jakąś podstawę co?

Jaką masz "podstawę" na omijanie na ciągłej np. źle zaparkowanego pojazdu i
jak się byś z tego ew. tłumaczył w sądzie gdyby jakiś nadgorliwy/prowokator
z policji postanowił ukarać za najechanie na ciągłą? --
Pozdor Myjk

Data: 2014-08-18 11:36:29
Autor: Gotfryd Smolik news
rzecznik policji w TV
On Mon, 18 Aug 2014, Myjk wrote:

Wed, 13 Aug 2014 10:01:30 +0200, Shrek

Ale zanim pójdziesz do s±du warto by mieć jak±¶ podstawę co?

Jak± masz "podstawę" na omijanie na ci±głej np. Ľle zaparkowanego pojazdu
i jak się by¶ z tego ew. tłumaczył w s±dzie gdyby jaki¶ nadgorliwy/prowokator
z policji postanowił ukarać za najechanie na ci±gł±?

  A contrario poz.130 w obwieszczeniu z 4 paĽdziernika 2013,
ogłoszone 23 grudnia 2013, DU 2013 poz 1624.
  Po polsku - "cennik mandatów".
  "Zmuszenie" implikuje czynno¶ć konieczn±, w tym przypadku usankcjonowan±
przez ministra (czy tam radę ministrów),

  Twój ruch (nie, nie TEN "Ruch" ;))

pzdr, Gotfryd

Data: 2014-08-18 11:49:58
Autor: Gotfryd Smolik news
rzecznik policji w TV
On Mon, 18 Aug 2014, Gotfryd Smolik news wrote:

On Mon, 18 Aug 2014, Myjk wrote:

Wed, 13 Aug 2014 10:01:30 +0200, Shrek

Ale zanim pójdziesz do s±du warto by mieć jak±¶ podstawę co?

Jak± masz "podstawę" na omijanie na ci±głej np. Ľle zaparkowanego pojazdu
i jak się by¶ z tego ew. tłumaczył w s±dzie gdyby jaki¶ nadgorliwy/prowokator
z policji postanowił ukarać za najechanie na ci±gł±?

A contrario poz.130 w obwieszczeniu z 4 paĽdziernika 2013,
ogłoszone 23 grudnia 2013, DU 2013 poz 1624.
Po polsku - "cennik mandatów".
"Zmuszenie" implikuje czynno¶ć konieczn±, w tym przypadku usankcjonowan±
przez ministra (czy tam radę ministrów),

Twój ruch (nie, nie TEN "Ruch" ;))

  Dodam jeszcze nieco offtopicznie.

  W±tpliwo¶ci co do konstytucyjno¶ci tego zapisu wyraziłem kiedy¶
(do¶ć dawno) bodaj na .prawo, niemniej jest i chwilowo nikt nie
próbował go podważyć.
  Definiuje on mianowicie odrębny czyn zabroniony, "zmuszanie", za¶
takie definicje s± zarezerwowane dla ustaw. Przyrównanie "praktycznego
przymusu" do faktycznego zmuszenia to IMVHO nadużycie.
  Niemniej skutkiem ubocznym dla "prawnie zmuszonego" jest zdjęcie z niego
odpowiedzialno¶ci za wykroczenie :)

  Niestety nie istnieje w miarę jednoznaczna interpretacja, okre¶laj±ca
dopuszczenie (ew. zakresu takiego dopuszczenia) wyższo¶ci stosowania
interpretacji celowo¶ciowej lub systemowej art.3 PoRD nad literaln± :(
  Na mój rozum, powinien istnieć zapis literalny który by to umożliwiał
w zakresie słów "ruch ten utrudniał", niestety nie znam.
  Tych słów (tylko), bo pozostałe s± doskonale "uszczegółowione"
w kolejnych artykuł±ch PoRD.
  Oczywi¶cie, zdaję sobie sprawę, że użycie np. okre¶lenia "nie
może spowodować zagrożenia" mogłoby być za trudne dla zobowi±zanego ;)
ale cóż, można by obudować zastrzeżeniem "również przy uwzględnieniu
możliwo¶ci niezgodnych z przepisami zachowań innych uczestników ruchu".

pzdr, Gotfryd

Data: 2014-08-13 08:49:14
Autor: Budzik
rzecznik policji w TV
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...

A co niby mieli zrobic?
Trochę możliwo¶ci rozwi±zania sytuacji jest.
Z ciekawo¶ci - jakie?

Najprostsze to zadzwonić na policję i zgłosić.

LOL. Przecież oni to wła¶nie "służbowo" robi± - obstawiam, że jedynym skutkiem będzie ewentualny mandat za rozmowę przez komórkę;)

I tak i nie.
Kropla dr±ży skałę - może akurat trafi na kogo¶ kto zdroworozs±dkowo stwierdzi WTF!?

Data: 2014-08-13 12:03:30
Autor: Shrek
rzecznik policji w TV
On 2014-08-13 10:49, Budzik wrote:

LOL. Przecież oni to wła¶nie "służbowo" robi± - obstawiam, że jedynym
skutkiem będzie ewentualny mandat za rozmowę przez komórkę;)

I tak i nie.
Kropla dr±ży skałę - może akurat trafi na kogo¶ kto zdroworozs±dkowo
stwierdzi WTF!?

Jasne - i bezinteresownie podpierdoli kolegów.

Shrek.

Data: 2014-08-16 09:30:31
Autor: Budzik
rzecznik policji w TV
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...

LOL. Przecież oni to wła¶nie "służbowo" robi± - obstawiam, że jedynym
skutkiem będzie ewentualny mandat za rozmowę przez komórkę;)

I tak i nie.
Kropla dr±ży skałę - może akurat trafi na kogo¶ kto zdroworozs±dkowo
stwierdzi WTF!?

Jasne - i bezinteresownie podpierdoli kolegów.

Na dobry pocz±tek moze ich opierdolic :)

Jakby ten szef strazy miejskiej co ostatnio wyleciał za sciganie za przekroczenie predkosci auta na lawecie wczesniej raz czy drugi opierdolił podwładnych to moze dzis nadal byłby szefem SM...

Data: 2014-08-16 12:52:42
Autor: Shrek
rzecznik policji w TV
On 2014-08-16 11:30, Budzik wrote:

I tak i nie.
Kropla dr±ży skałę - może akurat trafi na kogo¶ kto zdroworozs±dkowo
stwierdzi WTF!?

Jasne - i bezinteresownie podpierdoli kolegów.

Na dobry pocz±tek moze ich opierdolic :)

Albo olać - jeste¶ dorosły - jak my¶lisz, co jest o rz±d wielko¶ci bardziej prawdopodobne?

Jakby ten szef strazy miejskiej co ostatnio wyleciał za sciganie za
przekroczenie predkosci auta na lawecie wczesniej raz czy drugi opierdolił
podwładnych to moze dzis nadal byłby szefem SM...

Byłby nadal, gdyby nie uparł się i¶ć do s±du ze zdjęciem auta na lawecie, z wła¶cicielem w roli oskarżonego.

Shrek.

Data: 2014-08-11 17:00:01
Autor: Budzik
rzecznik policji w TV
Użytkownik Myjk myjkel@nospam.op.pl ...

o tym juz było i nie troluj :P a jechanie max 70 gdy mozna 140 wygl±da tak samo jak jeżdżenie max 25 po mie¶cie... i podpada pewnie pod utrudnianie ruchu.

Nie każdy ma super auto w którym przy 140 jedzie się komfortowo, nie
każdego stać na paliwo jad±c 140. Kto¶ chce/może jechać 70-80 to tyle
jedzie i nie tr(ool)uj, że to jakie¶ tam stważanie zagrożenia czy tym
bardziej utrudnianie ruchu -- bo jest drugi pas do wyprzedzania.

140 nie ale 95...
to czym on jezdzi? Skuterem?

Data: 2014-08-12 08:55:37
Autor: Myjk
rzecznik policji w TV
Mon, 11 Aug 2014 17:00:01 +0000 (UTC), Budzik
140 nie ale 95...

MoĹĽe mu Ĺ‚oĹĽysko wyje.

to czym on jezdzi? Skuterem?

Skutery też można wyprzedzać.

--
Pozdor Myjk

Data: 2014-08-12 09:45:55
Autor: Axel
rzecznik policji w TV
"Myjk"  wrote in message news:i24aa0van6w7$.dlgmyjk.org...

140 nie ale 95...

MoĹĽe mu Ĺ‚oĹĽysko wyje.

To niech naprawi.

--
Axel

Data: 2014-08-12 09:57:58
Autor: Myjk
rzecznik policji w TV
Tue, 12 Aug 2014 09:45:55 +0200, Axel
140 nie ale 95...
MoĹĽe mu Ĺ‚oĹĽysko wyje.
To niech naprawi.

No. Niech!

--
Pozdor Myjk

Data: 2014-08-12 10:59:55
Autor: Budzik
rzecznik policji w TV
Użytkownik Myjk myjkel@nospam.op.pl ...

140 nie ale 95...

Może mu łożysko wyje.

Policjant niesprawnym autem na droge...?!?

to czym on jezdzi? Skuterem?

Skutery też można wyprzedzać.

Pisałem w kontekscie jego predkosci...

Data: 2014-08-12 13:25:43
Autor: Myjk
rzecznik policji w TV
Tue, 12 Aug 2014 10:59:55 +0000 (UTC), Budzik
140 nie ale 95...
MoĹĽe mu Ĺ‚oĹĽysko wyje.
Policjant niesprawnym autem na droge...?!?

Podstawa?
 
to czym on jezdzi? Skuterem?
Skutery też można wyprzedzać.
Pisałem w kontekscie jego predkosci...

Ĺšwietnie, w takim razie pokaĹĽ zakaz wjazdu na autostradÄ™ dla pojazdĂłw
poruszających się poniżej prędkości maksymalnej dla TIRów...

--
Pozdor Myjk

Data: 2014-08-12 16:57:28
Autor: Budzik
rzecznik policji w TV
Użytkownik Myjk myjkel@nospam.op.pl ...

140 nie ale 95...
Może mu łożysko wyje.
Policjant niesprawnym autem na droge...?!?

Podstawa?
 
Podstawa co?
Pytasz czy sprawne auto to podstawa? Tak, to podstawa!

to czym on jezdzi? Skuterem?
Skutery też można wyprzedzać.
Pisałem w kontekscie jego predkosci...

¦wietnie, w takim razie pokaż zakaz wjazdu na autostradę dla pojazdów
poruszaj±cych się poniżej prędko¶ci maksymalnej dla TIRów...

Rób z siebie durnia dalej.
Doskonale wiesz, ze nie pisałem, iz on łamie przepisy...
Po prostu jazda 70 po autostradzie jest głupota a ta jeszcze karana nie jest.

Data: 2014-08-12 19:55:27
Autor: Myjk
rzecznik policji w TV
Tue, 12 Aug 2014 16:57:28 +0000 (UTC), Budzik
140 nie ale 95...
MoĹĽe mu Ĺ‚oĹĽysko wyje.
Policjant niesprawnym autem na droge...?!?
Podstawa?
Podstawa co?
Pytasz czy sprawne auto to podstawa? Tak, to podstawa!

Pytam o podstawÄ™ stwierdzajÄ…cÄ…, ĹĽe wyjÄ…ce Ĺ‚oĹĽysko oznacza odrazu niesprawne
auto. Innymi słowy, jak muszę czekać dwa tygodnie aż do ASO mi ściągną
łożysko, to już nie mogę takim autem jeździć, bo jest niesprawne? A jeśli
jest jednak sprawne, to dlaczego nie mogę jeździć w progach w których moje
uszy nie będą cierpieć? Że sparafrazuję wybitnego autora: rób z siebie
durnia dalej. 
to czym on jezdzi? Skuterem?
Skutery też można wyprzedzać.
Pisałem w kontekscie jego predkosci...
Ĺšwietnie, w takim razie pokaĹĽ zakaz wjazdu na autostradÄ™ dla pojazdĂłw
poruszających się poniżej prędkości maksymalnej dla TIRów...
RĂłb z siebie durnia dalej.
Doskonale wiesz, ze nie pisałem, iz on łamie przepisy...

W takim razie po jakiego diabła się strzępisz?

Po prostu jazda 70 po autostradzie jest głupota a ta jeszcze karana nie jest.

No tak, bo przecieĹĽ autostradÄ… to siÄ™ jeĹşdzi 200, a kto siÄ™ telepie mniej
ten głupi lamer!

--
Pozdor
Myjk

Data: 2014-08-12 20:59:53
Autor: Budzik
rzecznik policji w TV
Użytkownik Myjk myjkel@nospam.op.pl ...

140 nie ale 95...
Może mu łożysko wyje.
Policjant niesprawnym autem na droge...?!?
Podstawa?
Podstawa co?
Pytasz czy sprawne auto to podstawa? Tak, to podstawa!

Pytam o podstawę stwierdzaj±c±, że wyj±ce łożysko oznacza odrazu
niesprawne auto.

Tak, dla mnie wyj±ce łożysko to znak ze ono się konczy i tak: to jest niesprawne auto.

Innymi słowy, jak muszę czekać dwa tygodnie aż do ASO
mi ¶ci±gn± łożysko, to już nie mogę takim autem jeĽdzić, bo jest
niesprawne?

2 tygodnie na łożysko? O matko...

A je¶li jest jednak sprawne, to dlaczego nie mogę jeĽdzić
w progach w których moje uszy nie będ± cierpieć? Że sparafrazuję
wybitnego autora: rób z siebie durnia dalej.
Jesli musisz.
ale powtarzam - jezdzenie na autostradzie ponizej predkosci tirów to niepotrzebne utrudnianie ruchu.
 
to czym on jezdzi? Skuterem?
Skutery też można wyprzedzać.
Pisałem w kontekscie jego predkosci...
¦wietnie, w takim razie pokaż zakaz wjazdu na autostradę dla
pojazdów poruszaj±cych się poniżej prędko¶ci maksymalnej dla
TIRów...
Rób z siebie durnia dalej.
Doskonale wiesz, ze nie pisałem, iz on łamie przepisy...

W takim razie po jakiego diabła się strzępisz?

Bo pisze o czyms innym.

Na marginesie: strzępisz? Jaka¶ nowomowa?
 
Po prostu jazda 70 po autostradzie jest głupota a ta jeszcze karana nie jest.

No tak, bo przecież autostrad± to się jeĽdzi 200, a kto się telepie
mniej ten głupi lamer!

Nie jezdzi się ile wygodnie. Umiesz tylko 70 albo 200? nic po¶redniego?
Predkosc tirów to jest jakies rozs±dne minimum i nikogo kto nie czuje sie na siłach nie namawiam do szybszej jazdy.
Ale wolniejsza to... juz chyba mówiłem...

Data: 2014-08-13 08:35:33
Autor: Myjk
rzecznik policji w TV
Tue, 12 Aug 2014 20:59:53 +0000 (UTC), Budzik
Tak, dla mnie wyjÄ…ce Ĺ‚oĹĽysko to znak ze ono siÄ™ konczy i tak: to jest niesprawne auto.

To wiele wyjaśnia. Dla ciebie. Teraz podaj przepis stwierdzający, żę nie
można jeździć z wyjącym łożyskiem, bo oznacza automatycznie pojazd
niesprawny do ruchu.

Innymi słowy, jak muszę czekać dwa tygodnie aż do ASO
mi ściągną łożysko, to już nie mogę takim autem jeździć, bo jest niesprawne?
2 tygodnie na Ĺ‚oĹĽysko? O matko...

Tak, a nawet cztery tygodnie. Niektórzy nawet nie potrafią zdiagnozować i
jeżdżą jeszcze dłużej ograniczając tylko objawy.

Pytanie było jednak inne, zatem z łaski swojej odpowiedz.
 
A jeśli jest jednak sprawne, to dlaczego nie mogę jeździć
w progach w których moje uszy nie będą cierpieć? Że sparafrazuję
wybitnego autora: rĂłb z siebie durnia dalej.
Jesli musisz.
ale powtarzam - jezdzenie na autostradzie ponizej predkosci tirĂłw to niepotrzebne utrudnianie ruchu.

No, muszę. Nie będę się z tak błachego powodu przesiadał na rower.

RĂłb z siebie durnia dalej.
Doskonale wiesz, ze nie pisałem, iz on łamie przepisy...
W takim razie po jakiego diabła się strzępisz?
Bo pisze o czyms innym.

O czym? Że koleś chce sobie jechać wolniej i wg niego bezpieczniej, a tobie
to nie odpowiada wiÄ™c go mieszasz z bĹ‚otem? 
Po prostu jazda 70 po autostradzie jest głupota a ta jeszcze karana nie jest.
No tak, bo przecieĹĽ autostradÄ… to siÄ™ jeĹşdzi 200, a kto siÄ™ telepie
mniej ten głupi lamer!
Nie jezdzi się ile wygodnie. Umiesz tylko 70 albo 200? nic pośredniego?

Pośrednie przy 140 to jest 70. Jakie natomiast są realia na lewych pasach
autostrad, to ja wiem.
Predkosc tirĂłw to jest jakies rozsÄ…dne minimum

Czyli 80?

i nikogo kto nie czuje sie na siłach nie namawiam do szybszej jazdy.
Ale wolniejsza to... juz chyba mówiłem...

Strzępiłeś klawiatur, ale nic z tego nie wynikło.

--
Pozdor Myjk

Data: 2014-08-13 08:49:12
Autor: Budzik
rzecznik policji w TV
Użytkownik Myjk myjkel@nospam.op.pl ...

Tak, dla mnie wyj±ce łożysko to znak ze ono się konczy i tak: to jest
niesprawne auto.

To wiele wyja¶nia. Dla ciebie. Teraz podaj przepis stwierdzaj±cy, żę
nie można jeĽdzić z wyj±cym łożyskiem, bo oznacza automatycznie pojazd
niesprawny do ruchu.

Znów: Ty o przepisach, ja o zdrowym rozs±dku.
Nie wiem czy auto z wyj±cym łożyskiem przejdzie badanie techniczne. Pewnie przejdzie jak nie bedzie luzów.

Innymi słowy, jak muszę czekać dwa tygodnie aż do ASO
mi ¶ci±gn± łożysko, to już nie mogę takim autem jeĽdzić, bo jest niesprawne?
2 tygodnie na łożysko? O matko...

Tak, a nawet cztery tygodnie. Niektórzy nawet nie potrafi±
zdiagnozować i jeżdż± jeszcze dłużej ograniczaj±c tylko objawy.

Masakra. Nic mnie juz nie zdziwi w naszych ASO.
 
Pytanie było jednak inne, zatem z łaski swojej odpowiedz.

Nie wiem, nigdy nie jezdziłem z tak rozpierniczonym łożyskiem, zeby sie bac jechac 90km na godzine.
 
A je¶li jest jednak sprawne, to dlaczego nie mogę jeĽdzić
w progach w których moje uszy nie będ± cierpieć? Że sparafrazuję
wybitnego autora: rób z siebie durnia dalej.
Jesli musisz.
ale powtarzam - jezdzenie na autostradzie ponizej predkosci tirów to niepotrzebne utrudnianie ruchu.

No, muszę. Nie będę się z tak błachego powodu przesiadał na rower.

No trudno. Czyli konstatacja jest taka, ze czasami sa takie wyj±tkowe sytuacje jak łożysko i wtedy trudno sie czepiac a tak poza tym, w normalnej jezdzie to głupota.
Moge sie zgodzic.

Rób z siebie durnia dalej.
Doskonale wiesz, ze nie pisałem, iz on łamie przepisy...
W takim razie po jakiego diabła się strzępisz?
Bo pisze o czyms innym.

O czym? Że kole¶ chce sobie jechać wolniej i wg niego bezpieczniej, a
tobie to nie odpowiada więc go mieszasz z błotem?
Nie. To ze koles ktory boi sie jechac 90 i jedzie 70 i jednoczesnie uwaza ze to jest bezpieczne to nic nie znaczy. Skoro brakuej mu umiejetnosci to sk±d miałby wiedziec jak to jest bepziecznie.
Bezpiecznie to bedzie płynnie, nie utrudniajac innym ruchu.

Naprawde jestes w stanie bronic tezy ze bezpieczniej na drodze jest wtedy jak jeden jedzie 70 a tiry co chwile go wyprzedzaja niz jakby wszyscy płynnie jechali +-90?

Po prostu jazda 70 po autostradzie jest głupota a ta jeszcze karana nie jest.
No tak, bo przecież autostrad± to się jeĽdzi 200, a kto się telepie
mniej ten głupi lamer!
Nie jezdzi się ile wygodnie. Umiesz tylko 70 albo 200? nic
po¶redniego?

Po¶rednie przy 140 to jest 70. Jakie natomiast s± realia na lewych
pasach autostrad, to ja wiem.
Pisałes o 200 i 70.
Wiec nie zmieniaj teraz na 140. I posrednie predkosci to sa wszystkie pomiedzy a nie jedna.
"Po¶rednie przy 140 to jest 70." - to jakis absurd. Moze chciałes napisac: połowa?

Predkosc tirów to jest jakies rozs±dne minimum

Czyli 80?

Na autostradzie 90. Nie wiesz ile jada tiry na autostradzie?
Na drodze - zalezy od natezenia ruchu. Na pewno bezpieczniej jest jechac 90 i nie dawac sie wyprzedzac tiriom niz jechac 80 i byc co chwile wyprzedzanym.
+10 to niewielka róznica.
A wyprzedzanie tirów... bywa róznie.

i nikogo kto nie czuje sie na siłach nie namawiam do szybszej jazdy.
Ale wolniejsza to... juz chyba mówiłem...

Strzępiłe¶ klawiatur, ale nic z tego nie wynikło.

Bardzo miło się z Tob± rozmawia :-)

Data: 2014-08-18 09:52:00
Autor: Myjk
rzecznik policji w TV
Wed, 13 Aug 2014 08:49:12 +0000 (UTC), Budzik
Tak, dla mnie wyjÄ…ce Ĺ‚oĹĽysko to znak ze ono siÄ™ konczy i tak: to jest
niesprawne auto.
To wiele wyjaśnia. Dla ciebie. Teraz podaj przepis stwierdzający, żę
nie można jeździć z wyjącym łożyskiem, bo oznacza automatycznie pojazd
niesprawny do ruchu.
ZnĂłw: Ty o przepisach, ja o zdrowym rozsÄ…dku.
Nie wiem czy auto z wyjÄ…cym Ĺ‚oĹĽyskiem przejdzie badanie techniczne. Pewnie przejdzie jak nie bedzie luzĂłw.

Wyjące łożysko, zwłaszcza że objawia się na poczatku tylko w pewnym
zakresie prędkości, może być późno zdiagnozowane. Jak ktoś się nie zna na
autach, to może minimalizować objawy przez wybieranie mniej upierdliwych
prędkości aż go ktoś nie oświeci co mu wyje. W końću w instrukcji o tym nie
piszą. Z całą pewnością jednak przejdzie przegląd a wtedy jest dopuszczone
do ruchu. Co więcej jedynym sposobem by go nie rozsypać do końca i nie
stworzyć faktycznego zagrożenia jest jazda bez dodatkowych efektów
dźwiękowych.

Tak, a nawet cztery tygodnie. NiektĂłrzy nawet nie potrafiÄ…
zdiagnozować i jeżdżą jeszcze dłużej ograniczając tylko objawy.
Masakra. Nic mnie juz nie zdziwi w naszych ASO.

Akurat przypadek. Wyszły im z magazynu i czekali na dostawę z Niemiec,
gdzie teĹĽ akurat mieli deficyt, bo im statek stanÄ…Ĺ‚. Poza tym do tego
jeszcze wymierzenie wolnego czasu na serwis żeby nie kolidował z zajęciami
itd. Może się zejść i nie widzę powodu wynajmowania na ten okres auta żeby
pojechać 20/h szybciej.
 
Pytanie było jednak inne, zatem z łaski swojej odpowiedz.
Nie wiem, nigdy nie jezdziłem z tak rozpierniczonym łożyskiem, zeby sie bac jechac 90km na godzine.

Ale przy 80-90 zazwyczaj wyje i wtedy właśnie jest "niebezpiecznie"
wysilone. Trzeba albo zwolnić, albo przyśpieszyć. Dla bezpieczeństwa lepiej
jednak zwolnić z taką usterką. No dobrze, ale to tylko głupkowate
usprawiedliwienie, bo nic nie zmienia faktu, że ktoś może po prostu chcieć
jechać wolniej i nikomu nic do tego w zasadzie.

No, muszę. Nie będę się z tak błachego powodu przesiadał na rower.
No trudno. Czyli konstatacja jest taka, ze czasami sa takie wyjątkowe sytuacje jak łożysko i wtedy trudno sie czepiac a tak poza tym, w normalnej jezdzie to głupota.
Moge sie zgodzic.

Dobrze, to inaczej. Ty jeĹşdzisz 95 bo juĹĽ CiÄ™ tirolot nie dogoni, masz
zadowalające spalanie, etc. i uznajesz to za optymalną prędkość.
kawalinopodobny będzie twoje zachowanie nazywał głupim, a może nawet nazwie
CiÄ™ wprost idiotÄ… -- bo moĹĽesz 140 (w porywach nawet 150 licznikowe) a
jedziesz 95. 
Nie. To ze koles ktory boi sie jechac 90 i jedzie 70 i jednoczesnie uwaza ze to jest bezpieczne to nic nie znaczy. Skoro brakuej mu umiejetnosci to skąd miałby wiedziec jak to jest bepziecznie.
Bezpiecznie to bedzie płynnie, nie utrudniajac innym ruchu.

Eh. Nie utrudnia ruchu, bo mogą go SWOBODNIE wyprzedzić drugim pasem. :|
 
Naprawde jestes w stanie bronic tezy ze bezpieczniej na drodze jest wtedy jak jeden jedzie 70 a tiry co chwile go wyprzedzaja niz jakby wszyscy płynnie jechali +-90?

Czemu 90 a nie 110? Dla mnie "płynnie" (czyt. optymalnie) jest np. 100-120,
a tu się "głuptaki" co chwilę trafiają co jadą 95 i muszę ich co chwilę
wyprzedzać -- i na cholerę za tempomat dopłacałem (a niestety do tego jest
taki głupi, że się resetuje po dotknięciu sprzęgła).

Nie widzisz w swoim myśleniu błędu pt. punkt widzenia zależy od punktu
siedzenia?

--
Pozdor Myjk

Data: 2014-08-18 08:59:41
Autor: Budzik
rzecznik policji w TV
Użytkownik Myjk myjkel@nospam.op.pl ...

No, muszę. Nie będę się z tak błachego powodu przesiadał na rower.
No trudno. Czyli konstatacja jest taka, ze czasami sa takie wyj±tkowe
sytuacje jak łożysko i wtedy trudno sie czepiac a tak poza tym, w
normalnej jezdzie to głupota.
Moge sie zgodzic.

Dobrze, to inaczej. Ty jeĽdzisz 95 bo już Cię tirolot nie dogoni, masz
zadowalaj±ce spalanie, etc. i uznajesz to za optymaln± prędko¶ć.
kawalinopodobny będzie twoje zachowanie nazywał głupim, a może nawet
nazwie Cię wprost idiot± -- bo możesz 140 (w porywach nawet 150
licznikowe) a jedziesz 95. 
Jestem w stanie z nim o tym porozmawiac "na argumenty".

Nie. To ze koles ktory boi sie jechac 90 i jedzie 70 i jednoczesnie
uwaza ze to jest bezpieczne to nic nie znaczy. Skoro brakuej mu
umiejetnosci to sk±d miałby wiedziec jak to jest bepziecznie.
Bezpiecznie to bedzie płynnie, nie utrudniajac innym ruchu.

Eh. Nie utrudnia ruchu, bo mog± go SWOBODNIE wyprzedzić drugim pasem.
:|

Czasami mog±, casami nie mog±.
Jak nie mog± to wtedy powinien przyspieszyc?
 
Naprawde jestes w stanie bronic tezy ze bezpieczniej na drodze jest
wtedy jak jeden jedzie 70 a tiry co chwile go wyprzedzaja niz jakby
wszyscy płynnie jechali +-90?

Czemu 90 a nie 110?

Bo tiry czyli spora cesc ruchu autostradowego jedzie 90.
Jakby mieli kaganiec ustawiony na 110 albo na 70 to wtedy by¶my rozmawiali o innych liczbach.

 Dla mnie "płynnie" (czyt. optymalnie) jest np.
100-120, a tu się "głuptaki" co chwilę trafiaj± co jad± 95 i muszę ich
co chwilę wyprzedzać -- i na cholerę za tempomat dopłacałem (a
niestety do tego jest taki głupi, że się resetuje po dotknięciu
sprzęgła).
Ale płynnie to nie znaczy: ustalam sobie jakas predkosc i walic innych.
Płynnie to jest własnie tak, jak wiekszosc.
Jak tiry + wolniejsze auto pojada 90 to bedziesz miał lewy pas wolny lub przewaznie wolny dla swojej predkosci.

Nie widzisz w swoim my¶leniu błędu pt. punkt widzenia zależy od punktu
siedzenia?

Oczywiscie ze zalezy.
Ale ja rozmawiam o obiektywnym kompromisie. Czyli o sytuacji w ktorej jeden kierowca w jak najmniejszym stopniu przeszkadza innym samemu poruszajac sie tak jak uwaza za stosowne dostosowujac jednak w jakims niewielkim stopniu swoja predkosc do ruchu innych wymuszajac w ten sposób płynnosc ruchu.
Przyspieszenie o 10-20 daje moim zdaniem duza korzysc nie powodujac jednoczescie jakiegos nadmiernego kłopotu.

Data: 2014-08-12 22:34:26
Autor: John Kołalsky
rzecznik policji w TV

UĹĽytkownik "Myjk" <myjkel@nospam.op.pl>


Po prostu jazda 70 po autostradzie jest głupota
a ta jeszcze karana nie jest.

No tak, bo przecieĹĽ autostradÄ… to siÄ™ jeĹşdzi 200, a kto siÄ™ telepie mniej
ten głupi lamer!

Żeby można było jechać te 200 to reszta musi jechać przynajmniej te 100

Data: 2014-08-20 14:04:12
Autor: SW3
rzecznik policji w TV
W dniu 11.08.2014 o 14:40 Myjk <myjkel@nospam.op.pl> pisze:

Nie każdy ma super auto w którym przy 140 jedzie się komfortowo, nie
każdego stać na paliwo jad±c 140.

To niech jedzie z ciężarówkami a nie tworzy dodatkowego utrudnienia na  drodze powoduj±cego, że w praktyce autostrada jest jednopasmowa w miejscu  gdzie on się akurat znajduje.

--
SW3
-- --
Państwo to wielka fikcja, dzięki której każdy usiłuje żyć kosztem innych.  /Bastiat

Data: 2014-08-11 16:59:59
Autor: Budzik
rzecznik policji w TV
Użytkownik Myjk myjkel@nospam.op.pl ...

nie przyszło do pustego łba panu rzeczniku, ze w ten sposób sam stwarza zagrożenie dla otoczenia...

Nonono, to co¶ jak zatrzymanie się przed zebr± w celu przepuszczenia
pieszych. Też pewnie winny ten co się pierwszy zatrzymuje bopochuj się
zatrzymuje jak jechać może?

Nie, to nie jest to samo.
Najbezpieczniejszy ruch to płynny ruch a ten pan ewidetnie robi wszystko zeby do niego nie dopuscic.

Data: 2014-08-12 08:54:37
Autor: Myjk
rzecznik policji w TV
Mon, 11 Aug 2014 16:59:59 +0000 (UTC), Budzik
Nonono, to coĹ› jak zatrzymanie siÄ™ przed zebrÄ… w celu przepuszczenia
pieszych. TeĹĽ pewnie winny ten co siÄ™ pierwszy zatrzymuje bopochuj siÄ™
zatrzymuje jak jechać może?
Nie, to nie jest to samo. Najbezpieczniejszy ruch to pĹ‚ynny ruch a ten  pan ewidetnie robi wszystko zeby do niego nie dopuscic.

Rzeczywiście! Masz rację, to nie to samo. Ci przed pasami się ZATRZYMUJĄ i
zaburzają płynność ruchu, a tamten jedzie wolniej, ale płynnie cały czas
jedzie. Zatrzymujący się przed zebrą to więksi złoczyńcy!
 --
Pozdor Myjk

Data: 2014-08-12 10:59:55
Autor: Budzik
rzecznik policji w TV
Użytkownik Myjk myjkel@nospam.op.pl ...

Nonono, to co¶ jak zatrzymanie się przed zebr± w celu przepuszczenia
pieszych. Też pewnie winny ten co się pierwszy zatrzymuje bopochuj
się zatrzymuje jak jechać może?
Nie, to nie jest to samo. Najbezpieczniejszy ruch to płynny ruch a ten  pan ewidetnie robi wszystko zeby do niego nie dopuscic.

Rzeczywi¶cie! Masz rację, to nie to samo. Ci przed pasami się
ZATRZYMUJˇ i zaburzaj± płynno¶ć ruchu,

Ale zatrzmuje sie w konkretnym celu.

a tamten jedzie wolniej,

Ale po co?

ale
płynnie cały czas jedzie.

A ja nie pisałem ze Pan nie jedzie płynnie.
Pisałem tylko, ze robi wszystko aby RUCH nie był płynny.
Jadac 70 na godzine wymusza koniecznosc wyprzedznaia przez innych.

Tak wiem, najbezpieczniej jaby wszyscy stanęli.
Albo dostosowali sie do najwolniejszego w ruchu, np. do dorożki z koniem...

Zatrzymuj±cy się przed zebr± to więksi
złoczyńcy! 
Jak widzisz powyzej - ja tez umiem ironizowac.

Data: 2014-08-12 13:27:21
Autor: Myjk
rzecznik policji w TV
Tue, 12 Aug 2014 10:59:55 +0000 (UTC), Budzik
Rzeczywiście! Masz rację, to nie to samo. Ci przed pasami się
ZATRZYMUJĄ i zaburzają płynność ruchu,
Ale zatrzmuje sie w konkretnym celu.

Ale wg Ciebie utrudnia.

a tamten jedzie wolniej,
Ale po co?

PoniewaĹĽ nie lubi szybko. MoĹĽe boi siÄ™ szybko. ĹoĹĽysko mu wyje. Opony mu
jęczą. Szum wiatru w lusterkach przeszkadza. Wysokie spalanie mierzi. Itd.
 
ale płynnie cały czas jedzie.
A ja nie pisałem ze Pan nie jedzie płynnie.
Pisałem tylko, ze robi wszystko aby RUCH nie był płynny.

Gdyby robił wszystko aby ruch nie był płynny, to by przyśpieszał jak go
wyprzedzają, zajeżdżał drogę i zwalniał komuś specjalnie przed maską. Robi
to?

Jadac 70 na godzine wymusza koniecznosc wyprzedznaia przez innych.

Zabronić ruchu rowerom, skuterom, dorożkom, traktorom, autobusom, pieszym!
Wymuszają swoją obecnością konieczność wyprzedzania a czasem nawet
zatrzymywania siÄ™!

Tak wiem, najbezpieczniej jaby wszyscy stanęli.

Skoro tak twierdzisz...

Albo dostosowali sie do najwolniejszego w ruchu,
np. do doroĹĽki z koniem...

Skoro tak twierdzisz...

Jak widzisz powyzej - ja tez umiem ironizowac.

Istotnie. :P

--
Pozdor Myjk

Data: 2014-08-12 13:40:38
Autor: John Kołalsky
rzecznik policji w TV

UĹĽytkownik "Myjk" <myjkel@nospam.op.pl>

Jadac 70 na godzine wymusza koniecznosc wyprzedznaia przez innych.

Zabronić ruchu rowerom, skuterom, dorożkom, traktorom, autobusom, pieszym!

Gdzieś Ty widział dorożkę na autostradzie ? :-)

Data: 2014-08-13 08:30:00
Autor: Myjk
rzecznik policji w TV
Tue, 12 Aug 2014 13:40:38 +0200, John Kołalsky
Zabronić ruchu rowerom, skuterom, dorożkom, traktorom, autobusom, pieszym!
Gdzieś Ty widział dorożkę na autostradzie ? :-)

Od kiedy napisałem o przejściu dla pieszych już nie ma tylko i wyłącznie kwestii autostrad. :P

--
Pozdor Myjk

Data: 2014-08-13 08:49:12
Autor: Budzik
rzecznik policji w TV
Użytkownik Myjk myjkel@nospam.op.pl ...

Zabronić ruchu rowerom, skuterom, dorożkom, traktorom, autobusom,
pieszym!
Gdzie¶ Ty widział dorożkę na autostradzie ? :-)

Od kiedy napisałem o przej¶ciu dla pieszych już nie ma tylko i wył±cznie kwestii autostrad. :P

ROTFL
Bardzo subtelnie...

Data: 2014-08-12 16:57:28
Autor: Budzik
rzecznik policji w TV
Użytkownik Myjk myjkel@nospam.op.pl ...

Rzeczywi¶cie! Masz rację, to nie to samo. Ci przed pasami się
ZATRZYMUJˇ i zaburzaj± płynno¶ć ruchu,
Ale zatrzmuje sie w konkretnym celu.

Ale wg Ciebie utrudnia.

Nie, zatrzymuje sie bo musi.
Wynika to z normalnego ruchu drogowego.
Ja nie jestem Cavallino zebym twierdził, ze kazdy samochód na drodze utrudnia MOJA jazde.

a tamten jedzie wolniej,
Ale po co?

Ponieważ nie lubi szybko. Może boi się szybko. Łożysko mu wyje. Opony
mu jęcz±. Szum wiatru w lusterkach przeszkadza. Wysokie spalanie
mierzi. Itd. 
70 a 90 i róznica w spalaniu? Hmm, moze 0,1 litra...
Ale jak musi to niech jedzie. Tylko czy wypada się chwalic swoj± głupota?

ale płynnie cały czas jedzie.
A ja nie pisałem ze Pan nie jedzie płynnie.
Pisałem tylko, ze robi wszystko aby RUCH nie był płynny.

Gdyby robił wszystko aby ruch nie był płynny, to by przy¶pieszał jak
go wyprzedzaj±, zajeżdżał drogę i zwalniał komu¶ specjalnie przed
mask±. Robi to?

Masz rację. Mozna postepowac jeszcze głupiej.
Jedzie głupio ale szczytów głupoty jeszcze nie osiagnal.
 
Jadac 70 na godzine wymusza koniecznosc wyprzedznaia przez innych.

Zabronić ruchu rowerom, skuterom, dorożkom, traktorom, autobusom,
pieszym!

No przeciez jest juz taki zakaz.

Wymuszaj± swoj± obecno¶ci± konieczno¶ć wyprzedzania a czasem
nawet zatrzymywania się!

Dlatego własnie nie wolno im wjezdzac na autostrade!
 
Tak wiem, najbezpieczniej jaby wszyscy stanęli.

Skoro tak twierdzisz...

Mam wrażenie ze to jest Twój tok myslenia.
 
Albo dostosowali sie do najwolniejszego w ruchu,
np. do dorożki z koniem...

Skoro tak twierdzisz...

jw.
 
Jak widzisz powyzej - ja tez umiem ironizowac.

Istotnie. :P

Chociaż tutaj sie zgadzamy :)

Data: 2014-08-12 19:53:51
Autor: Cavallino
rzecznik policji w TV

Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomo¶ci grup dyskusyjnych:

Ja nie jestem Cavallino zebym twierdził, ze kazdy samochód na drodze
utrudnia MOJA jazde.

Nie łżyj.
Albo przeczytaj co znaczy słowo "każdy".
Bo nigdy nie twierdziłem, że np. samochody jad±ce szybciej ode mnie utrudniaj± moj± jazdę.
Tego typu bzdury to jest domena kapeluszników.

70 a 90 i róznica w spalaniu? Hmm, moze 0,1 litra...

Hmmmm, raczej koło 1,5-2 l.

Data: 2014-08-12 20:59:52
Autor: Budzik
rzecznik policji w TV
Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...

Ja nie jestem Cavallino zebym twierdził, ze kazdy samochód na drodze
utrudnia MOJA jazde.

Nie łżyj.

O jak ładnie...

Albo przeczytaj co znaczy słowo "każdy".

Może przeciez kulturalnie sprecyzowac moj± żartobliw± dygresyjkę.

Bo nigdy nie twierdziłem, że np. samochody jad±ce szybciej ode mnie utrudniaj± moj± jazdę.

No widzisz. I juz mamy jasno¶c. Kazdy jaacy wolniej...

Tego typu bzdury to jest domena kapeluszników.

Oczywi¶cie... Wiadomo kto ustala standardy.

70 a 90 i róznica w spalaniu? Hmm, moze 0,1 litra...

Hmmmm, raczej koło 1,5-2 l.
 
To chyba zalezy jaki.
Mój na pewno nie.

Data: 2014-08-13 20:14:35
Autor: Cavallino
rzecznik policji w TV

Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomo¶ci grup dyskusyjnych:XnsA387E88D7EC7Dbudzik61pocztaonetpl@127.0.0.1...
Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...

Ja nie jestem Cavallino zebym twierdził, ze kazdy samochód na drodze
utrudnia MOJA jazde.

Nie łżyj.

O jak ładnie...

Albo przeczytaj co znaczy słowo "każdy".

Może przeciez kulturalnie sprecyzowac moj± żartobliw± dygresyjkę.

Bo nigdy nie twierdziłem, że np. samochody jad±ce szybciej ode mnie
utrudniaj± moj± jazdę.

No widzisz. I juz mamy jasno¶c. Kazdy jaacy wolniej...

Nie, również nie każdy.
Motocykl jad±cy po prawej stronie swojego pasa nie, samochód jad±cy prawym pasem na dwupasmówce nie i kupa innych też nie.
Wychodzi, że więcej nie niż tak - i to by było na tyle z Twoim "każdy".

Data: 2014-08-12 20:21:26
Autor: Myjk
rzecznik policji w TV
Tue, 12 Aug 2014 16:57:28 +0000 (UTC), Budzik
Rzeczywiście! Masz rację, to nie to samo. Ci przed pasami się
ZATRZYMUJĄ i zaburzają płynność ruchu,
Ale zatrzmuje sie w konkretnym celu.
Ale wg Ciebie utrudnia.
Nie, zatrzymuje sie bo musi.

Nie ma obowiązku ustępowania pieszym znajdującym się przy przejściu.

Wynika to z normalnego ruchu drogowego.

Raczej pieszgo.

Ja nie jestem Cavallino zebym twierdził, ze kazdy samochód na drodze utrudnia MOJA jazde.

To po co siÄ™ prujesz nad zagadnieniem

70 a 90 i rĂłznica w spalaniu? Hmm, moze 0,1 litra...

Kłamiesz. U mnie jest ponad pół litra różnicy wg komputera.

Ale jak musi to niech jedzie.

No to po co trujesz?

Tylko czy wypada się chwalic swoją głupota?

Ty też się błaźnisz wytykając mu coś, co może robić.
I tylko dlatego, że się kłóci z twoim instynktem zapierdalacza. :P
 
ale płynnie cały czas jedzie.
A ja nie pisałem ze Pan nie jedzie płynnie.
Pisałem tylko, ze robi wszystko aby RUCH nie był płynny.
Gdyby robił wszystko aby ruch nie był płynny, to by przyśpieszał jak
go wyprzedzają, zajeżdżał drogę i zwalniał komuś specjalnie przed
maskÄ…. Robi to?
Masz rację. Mozna postepowac jeszcze głupiej.
Jedzie głupio ale szczytów głupoty jeszcze nie osiagnal.

Pewnie, co mądrzejsi dają 140 we mgle na niskim pułapie.
 
Jadac 70 na godzine wymusza koniecznosc wyprzedznaia przez innych.
Zabronić ruchu rowerom, skuterom, dorożkom, traktorom, autobusom,
pieszym!
No przeciez jest juz taki zakaz.

Pokaż no to palcem, bo chcę uwierzyć że śnię.
 
Wymuszają swoją obecnością konieczność wyprzedzania a czasem
nawet zatrzymywania siÄ™!
Dlatego własnie nie wolno im wjezdzac na autostrade!
  Ale mogÄ… na zwykĹ‚Ä… drogÄ™, a tam utrudniajÄ… jazdÄ™!
Zabronić im ruchu, niech se kupią helikopter,
bo inaczej Budyniowi wymuszajÄ…!
 
Tak wiem, najbezpieczniej jaby wszyscy stanęli.
Skoro tak twierdzisz...
Mam wraĹĽenie ze to jest TwĂłj tok myslenia.

BĹ‚Ä™dne masz wraĹĽenie.  
ChociaĹĽ tutaj sie zgadzamy :)

Wątpię. Ja staram się rozumieć innych. Ktoś, kto jedzie wolniej niż
dopuszczalna prędkość, a istnieje możliwość na jego swobodne wyprzedzenie
(bo jest drugi pas, nie ma zakazu etc.) nie jest dla mnie z miejsca idiotÄ….

--
Pozdor
Myjk

Data: 2014-08-12 21:11:30
Autor: Budzik
rzecznik policji w TV
Użytkownik Myjk myjkel@nospam.op.pl ...

Rzeczywi¶cie! Masz rację, to nie to samo. Ci przed pasami się
ZATRZYMUJˇ i zaburzaj± płynno¶ć ruchu,
Ale zatrzmuje sie w konkretnym celu.
Ale wg Ciebie utrudnia.
Nie, zatrzymuje sie bo musi.

Nie ma obowi±zku ustępowania pieszym znajduj±cym się przy przej¶ciu.

Ale wystarczy ze pieszy ruszy noge i juz ma.
Trzeba dobrze ocenic sytuacje.
Na krajówce widzac pieszego zatrzymywanie sie z piskiem opon i amowanie całej kolumny pojazdów to byłoby zarówno utrudnianie jak i głupota i niepotrzebne niebezpieczenstwo.
 
Wynika to z normalnego ruchu drogowego.

Raczej pieszgo.

A pieszy to po czym sie porusza?
 
Ja nie jestem Cavallino zebym twierdził, ze kazdy samochód na drodze utrudnia MOJA jazde.

To po co się prujesz nad zagadnieniem

Prujesz? ile Ty masz lat? 13?
 
70 a 90 i róznica w spalaniu? Hmm, moze 0,1 litra...

Kłamiesz. U mnie jest ponad pół litra różnicy wg komputera.

No to pol litra. W Twoim samochodzie.
 
Ale jak musi to niech jedzie.

No to po co trujesz?

Nie musisz mi odpowiadac, jak wywołuje to u Ciebie niepotrzebne nerwy.
 
Tylko czy wypada się chwalic swoj± głupota?

Ty też się błaĽnisz wytykaj±c mu co¶, co może robić.

Chcesz powiedzieć, ze tu mozna dyskutować tylko o łamaniu prawa.
O zachowaniach porz±danych juz nie? Szkoda...

I tylko dlatego, że się kłóci z twoim instynktem zapierdalacza. :P

ROTFL. Ja sie poruszam po autostradzie najczesciej z predkoscia tirów.

ale płynnie cały czas jedzie.
A ja nie pisałem ze Pan nie jedzie płynnie.
Pisałem tylko, ze robi wszystko aby RUCH nie był płynny.
Gdyby robił wszystko aby ruch nie był płynny, to by przy¶pieszał jak
go wyprzedzaj±, zajeżdżał drogę i zwalniał komu¶ specjalnie przed
mask±. Robi to?
Masz rację. Mozna postepowac jeszcze głupiej.
Jedzie głupio ale szczytów głupoty jeszcze nie osiagnal.

Pewnie, co m±drzejsi daj± 140 we mgle na niskim pułapie.

To tez głupota.
Miałes w±tpliwo¶ci?
  
Jadac 70 na godzine wymusza koniecznosc wyprzedznaia przez innych.
Zabronić ruchu rowerom, skuterom, dorożkom, traktorom, autobusom,
pieszym!
No przeciez jest juz taki zakaz.

Pokaż no to palcem, bo chcę uwierzyć że ¶nię.

teraz ja snię.
Mam za Ciebie szukać przepisu ktory zabrania wjezdzac na autostrade rowerom czy wchodzic pieszym?
Leniuszku, sam sobie poszukaj!
 
Wymuszaj± swoj± obecno¶ci± konieczno¶ć wyprzedzania a czasem
nawet zatrzymywania się!
Dlatego własnie nie wolno im wjezdzac na autostrade!
  Ale mog± na zwykł± drogę, a tam utrudniaj± jazdę!

Na zwykłej drodze sa inne predkosci, inne sytuacje etc.
Mowa była o autostradzie, wiec nie zmieniaj, prosze, tematu.

Zabronić im ruchu, niech se kupi± helikopter,
bo inaczej Budyniowi wymuszaj±!

Przepraszam, komu?
Matka Cie nie zdołała wychować?
  
Tak wiem, najbezpieczniej jaby wszyscy stanęli.
Skoro tak twierdzisz...
Mam wrażenie ze to jest Twój tok myslenia.

Błędne masz wrażenie.  
Chociaż tutaj sie zgadzamy :)

W±tpię. Ja staram się rozumieć innych.

Ja tez.

Kto¶, kto jedzie wolniej niż
dopuszczalna prędko¶ć,

Pamietasz jeszcze ze mowa o autostradzie? Ze do predkosci maksymalnej nawet sien ie zblizylismy?

a istnieje możliwo¶ć na jego swobodne
wyprzedzenie (bo jest drugi pas, nie ma zakazu etc.) nie jest dla mnie
z miejsca idiot±.
Bardzo czesto nie ma miejsca na swobodne.
Poruszasz sie czasami autostradami.
Lewym pasem jada czesto auta z predkoscia +120 i takie wyprzedzanie tira zawsze komus innemu w najlepszym razie utrudni ruch.
W najgorszym - wiadomo.

Ale to wszystko sa tematy poboczne. Nadal nie rozumiem, dlaczego ktos miałby jechac 70 samochodem ktorym moze bez problemu jechac 90 i nikomu nie utrudniac zycia? Dla zgrywu? Zeby być zlo¶liwym? A moze wiecej się boi?

Data: 2014-08-13 09:39:35
Autor: Myjk
rzecznik policji w TV
Tue, 12 Aug 2014 21:11:30 +0000 (UTC), Budzik
Rzeczywiście! Masz rację, to nie to samo. Ci przed pasami się
ZATRZYMUJĄ i zaburzają płynność ruchu,
Ale zatrzmuje sie w konkretnym celu.
Ale wg Ciebie utrudnia.
Nie, zatrzymuje sie bo musi.
Nie ma obowiązku ustępowania pieszym znajdującym się przy przejściu.
Ale wystarczy ze pieszy ruszy noge i juz ma.

Ta, palcem u prawej nogi ruszy to juĹĽ ma.

Trzeba dobrze ocenic sytuacje.
Na krajówce widzac pieszego zatrzymywanie sie z piskiem opon i amowanie całej kolumny pojazdów to byłoby zarówno utrudnianie jak i głupota i niepotrzebne niebezpieczenstwo.

Trzeba, a ocena zaleĹĽy od oceniajacego. Ty przejedziesz, bo se tak ocenisz.
KtoĹ› siÄ™ zatrzyma, to go zjebiesz, jak tu, bo ty se oceniasz sytuacjÄ™
inaczej.

Wynika to z normalnego ruchu drogowego.
Raczej pieszgo.
A pieszy to po czym sie porusza?

Po chodniku. Drogę tylko gościnnie przekracza.
 
Ja nie jestem Cavallino zebym twierdził, ze kazdy samochód na drodze utrudnia MOJA jazde.
To po co siÄ™ prujesz nad zagadnieniem
Prujesz? ile Ty masz lat? 13?

Specjalnie dla ciebie, będę takie pojęcia teraz pisał w "żabach". Tym pojęciem chciałem stwierdzić, że czpiłeś się bez sensu gościa, w końcu
przyznałeś że może sobie tak jechać, a jedynym problemem jesteś tutaj ty i
twój inny sposób oceny sytuacji. Nic, tylko się jałowo "prujesz".
 
70 a 90 i rĂłznica w spalaniu? Hmm, moze 0,1 litra...
Kłamiesz. U mnie jest ponad pół litra różnicy wg komputera.
No to pol litra. W Twoim samochodzie.

No, a w innym może być nawet więcej.
 
Ale jak musi to niech jedzie.
No to po co trujesz?
Nie musisz mi odpowiadac, jak wywołuje to u Ciebie niepotrzebne nerwy.

Nie schlebiaj sobie. :>
 
Tylko czy wypada się chwalic swoją głupota?
Ty też się błaźnisz wytykając mu coś, co może robić.
Chcesz powiedzieć, ze tu mozna dyskutować tylko o łamaniu prawa.
O zachowaniach porzÄ…danych juz nie? Szkoda...

Twoje żale mogłyby mieć miejsce w momencie gdyby TIRy miały B-26, albo nie
byłoby możliwości ich wyprzedzić, np. ze względu na jeden pas ruchu w
jednym kierunku i niefajnie położoną drogę. W tym wypadku wychodzi jednak z
ciebie zwykłe czepialstwo.
 
I tylko dlatego, że się kłóci z twoim instynktem zapierdalacza. :P
ROTFL. Ja sie poruszam po autostradzie najczesciej z predkoscia tirĂłw.

Czyli 80/h. To do maksymalnej nawet się nie zbliżasz. Rzekłbym nawet że
bliĹĽej ci do tego policjanta po ktĂłrym jedziesz jak po burej suce.

ale płynnie cały czas jedzie.
A ja nie pisałem ze Pan nie jedzie płynnie.
Pisałem tylko, ze robi wszystko aby RUCH nie był płynny.
Gdyby robił wszystko aby ruch nie był płynny, to by przyśpieszał jak
go wyprzedzają, zajeżdżał drogę i zwalniał komuś specjalnie przed
maskÄ…. Robi to?
Masz rację. Mozna postepowac jeszcze głupiej.
Jedzie głupio ale szczytów głupoty jeszcze nie osiagnal.
Pewnie, co mądrzejsi dają 140 we mgle na niskim pułapie.
To tez głupota. Miałes wątpliwości?

Raczej wykazujÄ™, ĹĽe kaĹĽdy, tak jak i ty teraz, prezentuje inny poziom
bojaźliwości -- ale tylko ty się czepiasz i dopatrujesz w tym złośliwości.

Jadac 70 na godzine wymusza koniecznosc wyprzedznaia przez innych.
Zabronić ruchu rowerom, skuterom, dorożkom, traktorom, autobusom,
pieszym!
No przeciez jest juz taki zakaz.
Pokaż no to palcem, bo chcę uwierzyć że śnię.
teraz ja sniÄ™.
Mam za Ciebie szukać przepisu ktory zabrania wjezdzac na autostrade rowerom czy wchodzic pieszym?
Leniuszku, sam sobie poszukaj!

Niestety przegapiłeś autobusy. To czekam na ten przepis.

Wymuszają swoją obecnością konieczność wyprzedzania a czasem
nawet zatrzymywania siÄ™!
Dlatego własnie nie wolno im wjezdzac na autostrade!
Ale mogą na zwykłą drogę, a tam utrudniają jazdę!
Na zwykłej drodze sa inne predkosci, inne sytuacje etc.
Mowa była o autostradzie, wiec nie zmieniaj, prosze, tematu.

Była mowa o przejściu dla pieszych, wiec już dawno nie było mowy tylko i
wyłącznie o autostradzie.
 
Zabronić im ruchu, niech se kupią helikopter,
bo inaczej Budyniowi wymuszajÄ…!
Przepraszam, komu?

Nie masz za co przepraszać, to mój faul. Często czytam Budynia na innej
grupie stąd pomyłka (zdaje się już druga, tylko poprzednia była w drugą
stronÄ™). :P

Matka Cie nie zdołała wychować?

Właśnie widać kto tu jest lepiej wychowany.
   
Tak wiem, najbezpieczniej jaby wszyscy stanęli.
Skoro tak twierdzisz...
Mam wraĹĽenie ze to jest TwĂłj tok myslenia.
Błędne masz wrażenie.
ChociaĹĽ tutaj sie zgadzamy :)
Wątpię. Ja staram się rozumieć innych.
Ja tez.

To zacznij w końcu.
 
KtoĹ›, kto jedzie wolniej niĹĽ
dopuszczalna prędkość,
Pamietasz jeszcze ze mowa o autostradzie?

No i co z tego? Autostrada to droga jak każda inna, tylko MOŻNA jechać
szybciej. Nie TRZEBA.

Ze do predkosci maksymalnej nawet sien ie zblizylismy?

Maksymalnej, nie minimalnej. Nie ma obowiÄ…zku zbliĹĽania siÄ™ do maksymalnej.
Z tego co widzę większość nigdy do maksymalnej się nie zbliża, bo głónie
nie ma to podstaw ekonomicznych.

a istnieje możliwość na jego swobodne
wyprzedzenie (bo jest drugi pas, nie ma zakazu etc.) nie jest dla mnie
z miejsca idiotÄ….
Bardzo czesto nie ma miejsca na swobodne.
Poruszasz sie czasami autostradami.
Lewym pasem jada czesto auta z predkoscia +120 i takie wyprzedzanie tira zawsze komus innemu w najlepszym razie utrudni ruch.
W najgorszym - wiadomo.
Ale to wszystko sa tematy poboczne. Nadal nie rozumiem, dlaczego ktos miałby jechac 70 samochodem ktorym moze bez problemu jechac 90 i nikomu nie utrudniac zycia?

Nie truj znowu i otwórz trochę umysł. TIRy i tak się wyprzedzają i to one
stanowią główny problem. Dlatego, że najczęściej robią to z różnicą 1-3km/h
-- bo wyprzedzany oczywiście nie odpuści. Osobówkę, przy swoich niewielkich gabarytach, jadącą 70/h (ba, nawet te 80
jak policmajster z TV) gdy "siodłowiec" jedzie ponad 90/h, wyprzedzi
zdecydowanie SZYBCIEJ niż drugiego ciągnika jadącego z prędkością 88/h. Nie
gadaj więc o jakimś utrudnianiu przy takiej jeździe, bo coś takiego NIE
ZACHODZI. Jedyny wyjątek to B-26 -- ale tych jest stosunkowo mało. A jeśli są, i
faktycznie jest taki problem jak go tutaj eysujesz, to powinno siÄ™
zawnioskować o tabliczki, aby zakaz wyprzedzania dotyczył tylko pojazdów
cieżarowych (bo głównie po to ten zakaz jest, żeby wyeliminować długotrwałe
wyprzedzanie się tych pojazdów) -- i by się problem rozwiązał. Ale po co
proponować, lepiej se pobluzgać na CB i się "popruć" (w cudzysłowie, żebyś
się nie miał czego czepnąć znowu) na grupach.

Dla zgrywu? Zeby być zlośliwym?

Nie wiem skąd ci przychodzą do głowy takie rzeczy, ale widocznie masz
jakieś doświadczenie. :P

A moze wiecej siÄ™ boi?

Może, i co? Żeby nie zaburzać twojego osobliwego postrzegania świata ma się
przesiąść na helikopter?

--
Pozdor Myjk

Data: 2014-08-13 08:49:13
Autor: Budzik
rzecznik policji w TV
Użytkownik Myjk myjkel@nospam.op.pl ...
 
Rzeczywi¶cie! Masz rację, to nie to samo. Ci przed pasami się
ZATRZYMUJˇ i zaburzaj± płynno¶ć ruchu,
Ale zatrzmuje sie w konkretnym celu.
Ale wg Ciebie utrudnia.
Nie, zatrzymuje sie bo musi.
Nie ma obowi±zku ustępowania pieszym znajduj±cym się przy przej¶ciu.
Ale wystarczy ze pieszy ruszy noge i juz ma.

Ta, palcem u prawej nogi ruszy to już ma.

Takie prawo. Palec na drodze i juz ma pierwszenstwo.
 
Trzeba dobrze ocenic sytuacje.
Na krajówce widzac pieszego zatrzymywanie sie z piskiem opon i
amowanie całej kolumny pojazdów to byłoby zarówno utrudnianie jak i
głupota i niepotrzebne niebezpieczenstwo.

Trzeba, a ocena zależy od oceniajacego. Ty przejedziesz, bo se tak
ocenisz. Kto¶ się zatrzyma, to go zjebiesz, jak tu, bo ty se oceniasz
sytuację inaczej.

Zjebiesz? Ja pisze o sytuacjiach obiektywnie niebezpiecznych a nie o jakis pyskówkach na drodze.
Projekcja własnych zachowan Cię dopadła?
I ja tu nikogo jeszcze nie zjebałem.

Wynika to z normalnego ruchu drogowego.
Raczej pieszgo.
A pieszy to po czym sie porusza?

Po chodniku. Drogę tylko go¶cinnie przekracza.
 
A chodnik to nalezy do czego?

Ja nie jestem Cavallino zebym twierdził, ze kazdy samochód na drodze utrudnia MOJA jazde.
To po co się prujesz nad zagadnieniem
Prujesz? ile Ty masz lat? 13?

Specjalnie dla ciebie, będę takie pojęcia teraz pisał w "żabach". Tym pojęciem chciałem stwierdzić, że czpiłe¶ się bez sensu go¶cia, w
końcu przyznałe¶ że może sobie tak jechać, a jedynym problemem jeste¶
tutaj ty i twój inny sposób oceny sytuacji. Nic, tylko się jałowo
"prujesz".
Przyczepiłes? W koncu stwierdziłes?
Znaczy najpierw pisałem ze łamie prawo?
Chyba co¶ mi imputujesz tutaj.

Powtarzam - głupie zachowania cały czas nie podlegaj± pod paragraf...
 
70 a 90 i róznica w spalaniu? Hmm, moze 0,1 litra...
Kłamiesz. U mnie jest ponad pół litra różnicy wg komputera.
No to pol litra. W Twoim samochodzie.

No, a w innym może być nawet więcej.
 
Może być. Ale 0,1 tez moze być.
Tak czy siak - jeżeli dla kogo¶ wazna jest roznica w spalaniu miedzy predkoscia 70 a 90 to znaczy ze kupił sobie złe auto...

Ale jak musi to niech jedzie.
No to po co trujesz?
Nie musisz mi odpowiadac, jak wywołuje to u Ciebie niepotrzebne
nerwy.

Nie schlebiaj sobie. :>

Przepraszam. Ale co trzecie zdanie wrzucasz jakis emocjonalny przytyk zamiast merytorycznie dyskutować. Dziwi mnie to.
  
Tylko czy wypada się chwalic swoj± głupota?
Ty też się błaĽnisz wytykaj±c mu co¶, co może robić.
Chcesz powiedzieć, ze tu mozna dyskutować tylko o łamaniu prawa.
O zachowaniach porz±danych juz nie? Szkoda...

Twoje żale mogłyby mieć miejsce w momencie gdyby TIRy miały B-26, albo
nie byłoby możliwo¶ci ich wyprzedzić, np. ze względu na jeden pas
ruchu w jednym kierunku i niefajnie położon± drogę. W tym wypadku
wychodzi jednak z ciebie zwykłe czepialstwo.
 
Jak jest zakaz wyprzedzania to taka jazda to juz głupota do kwadratu.
Problem widze jednak odrobine inaczej - skoro ktos boi sie jechac 90 na autostradzie to ja tym bardziej nie postuluje zeby jechał 90 na drodze z jednym pasie ruchu czy z neirówn± nawierzchnia.
Wiadomo, ze na takiej drodze problem bedzie potegował, tylko czy ktos taki powinien jechac szybciej.
Inna sprawa, czy taka osoba powinna miec prawo jazdy?

I tylko dlatego, że się kłóci z twoim instynktem zapierdalacza. :P
ROTFL. Ja sie poruszam po autostradzie najczesciej z predkoscia
tirów.

Czyli 80/h.

Oderwałes się od rzeczywistosci.
Ile bys tego nie powtarz±ł, nie zmienia to faktu, ze jezdza 90 na godzine.

To do maksymalnej nawet się nie zbliżasz. Rzekłbym nawet
że bliżej ci do tego policjanta po którym jedziesz jak po burej suce.

Do jakiej maksymalnej? Autostradowej. W aucie o ktorym mysle, nie ma takiej mozliwosci :)
Czy mi blizej? Róznica 10-20 km powoduje własnie te róznice miedzy płynna jazda a niepotrzebnym utrudnianiem.

ale płynnie cały czas jedzie.
A ja nie pisałem ze Pan nie jedzie płynnie.
Pisałem tylko, ze robi wszystko aby RUCH nie był płynny.
Gdyby robił wszystko aby ruch nie był płynny, to by przy¶pieszał
jak go wyprzedzaj±, zajeżdżał drogę i zwalniał komu¶ specjalnie
przed mask±. Robi to?
Masz rację. Mozna postepowac jeszcze głupiej.
Jedzie głupio ale szczytów głupoty jeszcze nie osiagnal.
Pewnie, co m±drzejsi daj± 140 we mgle na niskim pułapie.
To tez głupota. Miałes w±tpliwo¶ci?

Raczej wykazuję, że każdy, tak jak i ty teraz, prezentuje inny poziom
bojaĽliwo¶ci -- ale tylko ty się czepiasz i dopatrujesz w tym
zło¶liwo¶ci.
Wrzucasz argument ktory nie ma zwiazku z rozmowa.
Nie było mowy o złych warunkach atmosferycznych wiec po co takie wstawki?
Ja wiem, ze na drodze jest sporo osób ktore zachowuje sie tak, jakby w biedronce, oprócz pysznego arbuza kupiło tez sobie niesmiertelnosc.
Ale to jest przegiecie w druga strone.
A ja staram sie przekazac, ze najwazniejsze jest wyposrodkowanie tej bojazliwosci na jakims rozsadnym poziomie.
Poziom maks na autostradzie? Róznie. 180 tez jezdziłem i nie widziałem jakiegos specjalnego zagrozenia. Ale predkosc tirów to IMO rozs±dne min.

Jadac 70 na godzine wymusza koniecznosc wyprzedznaia przez
innych.
Zabronić ruchu rowerom, skuterom, dorożkom, traktorom, autobusom,
pieszym!
No przeciez jest juz taki zakaz.
Pokaż no to palcem, bo chcę uwierzyć że ¶nię.
teraz ja snię.
Mam za Ciebie szukać przepisu ktory zabrania wjezdzac na autostrade rowerom czy wchodzic pieszym?
Leniuszku, sam sobie poszukaj!

Niestety przegapiłe¶ autobusy. To czekam na ten przepis.

Autobusy to akurat jezdza szybciej niz tiry wiec nie widze powodu ograniczac im wjazdu na autostrade.

Wymuszaj± swoj± obecno¶ci± konieczno¶ć wyprzedzania a czasem
nawet zatrzymywania się!
Dlatego własnie nie wolno im wjezdzac na autostrade!
Ale mog± na zwykł± drogę, a tam utrudniaj± jazdę!
Na zwykłej drodze sa inne predkosci, inne sytuacje etc.
Mowa była o autostradzie, wiec nie zmieniaj, prosze, tematu.

Była mowa o przej¶ciu dla pieszych, wiec już dawno nie było mowy tylko
i wył±cznie o autostradzie.

Byc moze w jakims wtraceniu.
Generalnie chodziło o autostrady.
 
Zabronić im ruchu, niech se kupi± helikopter,
bo inaczej Budyniowi wymuszaj±!
Przepraszam, komu?

Nie masz za co przepraszać, to mój faul. Często czytam Budynia na
innej grupie st±d pomyłka (zdaje się już druga, tylko poprzednia była
w drug± stronę). :P

No to przyjmuje przeprosiny.
Mam nadzieje, ze Budyn nie poczuł się urażony :)

Matka Cie nie zdołała wychować?

Wła¶nie widać kto tu jest lepiej wychowany.
   
I równiez przepraszam.
Aczkolwiek uważam, ze nie mozesz mi się dziwić.
Sadziłem, ze zrobiłes to celowo.

Tak wiem, najbezpieczniej jaby wszyscy stanęli.
Skoro tak twierdzisz...
Mam wrażenie ze to jest Twój tok myslenia.
Błędne masz wrażenie.
Chociaż tutaj sie zgadzamy :)
W±tpię. Ja staram się rozumieć innych.
Ja tez.

To zacznij w końcu.
 
I vice versa...?

Kto¶, kto jedzie wolniej niż
dopuszczalna prędko¶ć,
Pamietasz jeszcze ze mowa o autostradzie?

No i co z tego? Autostrada to droga jak każda inna, tylko MOŻNA jechać
szybciej. Nie TRZEBA.

Wiadomo, Ogólnie nie trzeba jechac szybciej. Mozna jechac nawet 50 po krajówkach.
Tylko po co?
 
Ze do predkosci maksymalnej nawet sien ie zblizylismy?

Maksymalnej, nie minimalnej. Nie ma obowi±zku zbliżania się do
maksymalnej. Z tego co widzę większo¶ć nigdy do maksymalnej się nie
zbliża, bo głónie nie ma to podstaw ekonomicznych.

Jasne. Sporo osób jedzie wolniej.
Ale ponizej predkosci tirów to juz niewielki procent.

a istnieje możliwo¶ć na jego swobodne
wyprzedzenie (bo jest drugi pas, nie ma zakazu etc.) nie jest dla
mnie z miejsca idiot±.
Bardzo czesto nie ma miejsca na swobodne.
Poruszasz sie czasami autostradami.
Lewym pasem jada czesto auta z predkoscia +120 i takie wyprzedzanie
tira zawsze komus innemu w najlepszym razie utrudni ruch.
W najgorszym - wiadomo.
Ale to wszystko sa tematy poboczne. Nadal nie rozumiem, dlaczego ktos miałby jechac 70 samochodem ktorym
moze bez problemu jechac 90 i nikomu nie utrudniac zycia?

Nie truj znowu i otwórz trochę umysł. TIRy i tak się wyprzedzaj± i to
one stanowi± główny problem. Dlatego, że najczę¶ciej robi± to z
różnic± 1-3km/h -- bo wyprzedzany oczywi¶cie nie odpu¶ci.
Oczywiscie ze takie wyprzedzanie jest niekulturalne.

Osobówkę, przy swoich niewielkich gabarytach, jad±c± 70/h (ba, nawet
te 80 jak policmajster z TV) gdy "siodłowiec" jedzie ponad 90/h,
wyprzedzi zdecydowanie SZYBCIEJ niż drugiego ci±gnika jad±cego z
prędko¶ci± 88/h. Nie gadaj więc o jakim¶ utrudnianiu przy takiej
jeĽdzie, bo co¶ takiego NIE ZACHODZI.
A na lewym ktos własnie ze 140 musi wychamować do 90.
A tirów jest od groma. Wiec za chwile kolejny wyprzedza. I kolejny. I kolejny.
A jak do tego jeszcze tiry nie móga wyprzedzać...
Naprawde nie widujesz takich sytuacji?
Ale ok, gdyby okolicznosci usprawiedliwiały taka jazde, tak jak podwałes przykład z awari± samochodu. Ale tak po prostu "bo" to ja nie rozumiem i nie podoba mi się to.

Jedyny wyj±tek to B-26 -- ale tych jest stosunkowo mało. A je¶li s±, i
faktycznie jest taki problem jak go tutaj eysujesz, to powinno się
zawnioskować o tabliczki, aby zakaz wyprzedzania dotyczył tylko
pojazdów cieżarowych (bo głównie po to ten zakaz jest, żeby
wyeliminować długotrwałe wyprzedzanie się tych pojazdów) -- i by się
problem rozwi±zał. Ale po co proponować, lepiej se pobluzgać na CB i
się "popruć" (w cudzysłowie, żeby¶ się nie miał czego czepn±ć znowu)
na grupach.
Nawet nie wiedziałem ze jest taki znak :)
Ciekawe.

Dla zgrywu? Zeby być zlo¶liwym?

Nie wiem sk±d ci przychodz± do głowy takie rzeczy, ale widocznie masz
jakie¶ do¶wiadczenie. :P

Szukam powodu, skoro racjonalnych nie ma.
 
A moze wiecej się boi?

Może, i co?

Szczerze to przeciez nie ma przepisu ze kazdy musi miec prawo jazdy.
Jak ktos boi sie jechac 90 to moze niedowidzi? Albo nie ogarnia samochodu?
Boje sie takich osób na drodze.

Żeby nie zaburzać twojego osobliwego postrzegania ¶wiata
ma się przesi±¶ć na helikopter?

Od razu na F-16. Nie załuj sobie. :)
Ja tu o podwyzszeniu predkosci o 10-20 km do masakrycznych 90 na godzine a ty o helikopterach. I jak tu znaleĽć kompromis... :(

Data: 2014-08-18 09:49:58
Autor: Myjk
rzecznik policji w TV
Wed, 13 Aug 2014 08:49:13 +0000 (UTC), Budzik
Ja pisze o sytuacjiach obiektywnie niebezpiecznych a nie o jakis pyskĂłwkach na drodze.

Jazda z mniejszą prędkością niż maksymalna, gdy jest dostępny drugi pas do
wyprzedzania NIE JEST sytuacjÄ… ani szczegĂłlnie upierdliwÄ…, ani
niebezpieczną -- no chyba że dla kogoś, kto nie umie jeździć, jest ślepy,
lubi i musi zapierdalać żeby niewiadomo co, i spotka takiego co też jest
ślepy i nie umie wyprzedzać, etc.

Projekcja własnych zachowan Cię dopadła?
I ja tu nikogo jeszcze nie zjebałem.

....nie chce mi się liczyć ile razy użyłeś słowa idiota i głupota w
odniesieniu do "niedorzecznika" i innych którzy mogą jechać podobnie. :P

Powtarzam - głupie zachowania cały czas nie podlegają pod paragraf...

Podlegają. Co najwyżej nie są egzekwowane, bo większość truje na CB zamiast
to zgłosić.
Tak czy siak - jeĹĽeli dla kogoĹ› wazna jest roznica w spalaniu miedzy  predkoscia 70 a 90 to znaczy ze kupiĹ‚ sobie zĹ‚e auto...

A może jednak dasz spokój i bez wyzwisk pozwolisz mu decydować czy ma
zaoszczędzić 0,1 czy zmarnować 1,0? Wolność jednego człowieka kończy się
tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka -- warto to mieć na
uwadze.
 
Ale jak musi to niech jedzie.
No to po co trujesz?
Nie musisz mi odpowiadac, jak wywołuje to u Ciebie niepotrzebne
nerwy.
Nie schlebiaj sobie. :>
Przepraszam. Ale co trzecie zdanie wrzucasz jakis emocjonalny przytyk zamiast merytorycznie dyskutować. Dziwi mnie to.

Nie musiałbym, gdybyś się emocjonalnie nie "przytkał" do innego człowieka,
który nic szczególnie złego nie robi. Być może jutro się "przytkasz"
podobnie do mnie. Niewątpliwie mógłbym nawet RAZ być Twoją "ofiarą". :P

Otóż niedawno rozwarł mi się EGR i zaciął w tej pozycji otwartej. Komputer
momentalnie przeszedł w tryb awaryjny w wyniku czego przez POW i A2 (w
cześniej po mieście rozpędzając się wolniej niż taczka) do mojego zaufanego
serwisu kulałem się z prędkością maksymalną 80/h (licznikowe!) a pod górkę
(nawet lekką) to jeszcze wolniej. Cały czas z pedałem w podłodze -- żeby
nie było wątpliwości. Szczerze mówiąc, nikt jakoś specjalnie się krzywo na
mnie nie patrzył i nie widziałem w lusterku wstecznym jakichś
niebezpiecznych zawirowań. Ciągniki mnie wyprzedzały bez problemu i nie
trwało to niewiadomo ile, a z pewnością znacznie krócej niż wyprzedzanie
innego tirolota.
  
Jak jest zakaz wyprzedzania to taka jazda to juz głupota do kwadratu.
Problem widze jednak odrobine inaczej - skoro ktos boi sie jechac 90 na autostradzie to ja tym bardziej nie postuluje zeby jechał 90 na drodze z jednym pasie ruchu czy z neirówną nawierzchnia.
Wiadomo, ze na takiej drodze problem bedzie potegował, tylko czy ktos taki powinien jechac szybciej.

MoĹĽe siÄ™ boi, moĹĽe lubi wolniej. WaĹĽne, ĹĽe moĹĽe.

Inna sprawa, czy taka osoba powinna miec prawo jazdy?

KaĹĽdy ma prawo do przemieszczania siÄ™ w ramach przepisĂłw.
 
I tylko dlatego, że się kłóci z twoim instynktem zapierdalacza. :P
ROTFL. Ja sie poruszam po autostradzie najczesciej z predkoscia
tirĂłw.
Czyli 80/h.
Oderwałes się od rzeczywistosci.

Aha. :P

Ile bys tego nie powtarzÄ…Ĺ‚, nie zmienia to faktu, ze jezdza 90 na godzine.

Nie zmienia to faktu, że popełniają tym samym wykroczenie i tym bardziej
nie mają podstaw do psioczenia na jadących 80/h. Tak realnie ta różnica w
prędkości maksymalnej na -stradzie i prędkości na kagańcu jest
zarezerwowana właśnie do ew. wyprzedzania z prędkością większą niż prędkość
żółwia. Jak jadą cały czas na odcięciu, to nic dziwnego że jest taki syf
przy ich wyprzedzaniu siÄ™.
 
To do maksymalnej nawet się nie zbliżasz. Rzekłbym nawet
ĹĽe bliĹĽej ci do tego policjanta po ktĂłrym jedziesz jak po burej suce.

Do jakiej maksymalnej? Autostradowej. W aucie o ktorym mysle, nie ma takiej mozliwosci :)
Czy mi blizej? Róznica 10-20 km powoduje własnie te róznice miedzy płynna jazda a niepotrzebnym utrudnianiem.

Jesteś oderwany od rzeczywistości. :P Ilu naliczyłeś takich co jeżdżą 60-70
po autostradzie? Widziałeś w ogóle kogoś takiego na własne oczy? Bo ja w
życiu pięknym. Innymi słowy, "roztrzepujesz" problem, który nie istnieje.
Jest większy problem występujący notorycznie, wyprzedzające się ciągniki
siodłowe z różnicą prędkości na poziomie 1-2km/h chwilę wcześniej
wymuszające pierwszeństwo pojazdom jadącym 140 na lewym pasie.

Wrzucasz argument ktory nie ma zwiazku z rozmowa.
Nie było mowy o złych warunkach atmosferycznych wiec po co takie wstawki?

Ponieważ nie musi być złych warunków, żeby jechać wolniej.

Ja wiem, ze na drodze jest sporo osób ktore zachowuje sie tak, jakby w biedronce, oprócz pysznego arbuza kupiło tez sobie niesmiertelnosc.
Ale to jest przegiecie w druga strone.

Ale w tym wypadku nie ma żadnego przegięcia...

Niestety przegapiłeś autobusy. To czekam na ten przepis.
Autobusy to akurat jezdza szybciej niz tiry wiec nie widze powodu ograniczac im wjazdu na autostrade.

Taki starszy Ikarus 280 wyciąga maks 65 przy 50 wyjąc niemiłosiernie, że uszy więdną. :P Zabronić! :>
 
Aczkolwiek uważam, ze nie mozesz mi się dziwić.
Sadziłem, ze zrobiłes to celowo.

W sensie porĂłwnania CiÄ™ do konsystencji budyniu?
Wtedy byłoby z małej litery. :P

No i co z tego? Autostrada to droga jak każda inna, tylko MOŻNA jechać szybciej. Nie TRZEBA.
Wiadomo, OgĂłlnie nie trzeba jechac szybciej. Mozna jechac nawet 50 po krajĂłwkach.
Tylko po co?

Już o tym było. Decyzja należy do kierującego -- może tak jechać o ile nie
utrudnia ruchu. Na autostradzie gdzie jest drugi pas w tym samym kierunku z
pewnością jazdy nie utrudnia.

Jasne. Sporo osĂłb jedzie wolniej.
Ale ponizej predkosci tirĂłw to juz niewielki procent.

Zatem tym bardziej nie ma o co kruszyć kopii. Zamiast wykazywać głupotę i
wyzywać od idiotów trzeba takiego wyprzedzić i po sprawie...

A na lewym ktos własnie ze 140 musi wychamować do 90.

Wystarczy zazwyczaj odpuścić za wczasu. Nie dotyczy sytuacji gdy na lewym
jedzie bezmyślny zapierdalacz -- wtedy pewnie będzie musiał wychamować. Ale
to juĹĽ jego problem.

Ale ok, gdyby okolicznosci usprawiedliwiały taka jazde, tak jak podwałes przykład z awarią samochodu. Ale tak po prostu "bo" to ja nie rozumiem i nie podoba mi się to.

Nie "bo", tylko powody były podane konkretne. Z pewnością powodem nie była złośliwość czy "żart".

Nawet nie wiedziałem ze jest taki znak :)
Ciekawe.

Nie wiesz że pod znakami można stosować tabliczki ze szczegółami
kogo/czego/kiedy dotyczy znak? Dziwne.
 
Szczerze to przeciez nie ma przepisu ze kazdy musi miec prawo jazdy.

Ale każdy może chcieć się przemieszczać z miejsca na miejsce.
Bezpiecznie dla siebie i moĹĽliwie tanio.

Jak ktos boi sie jechac 90 to moze niedowidzi? Albo nie ogarnia samochodu? Boje sie takich osĂłb na drodze.

To siÄ™ nie bĂłj, tylko rĂłb swoje.

Od razu na F-16. Nie załuj sobie. :)
Ja tu o podwyzszeniu predkosci o 10-20 km do masakrycznych 90 na godzine a ty o helikopterach. I jak tu znaleźć kompromis... :(

No to co ma zrobić jak musi przejechać, a boi się prędkości? Prezentujesz
podejście człowieka, który nie ma takich problemów. Żeby nie było, ja nie
mam żadnych fobii (albo jeszcze nie spotkałem), ale rozumiem, że ktoś może
takową posiadać i wypada to uszanować.

--
Pozdor Myjk

Data: 2014-08-18 08:59:42
Autor: Budzik
rzecznik policji w TV
Użytkownik Myjk myjkel@nospam.op.pl ...

Ja pisze o sytuacjiach obiektywnie niebezpiecznych a nie o jakis pyskówkach na drodze.

Jazda z mniejsz± prędko¶ci± niż maksymalna, gdy jest dostępny drugi
pas do wyprzedzania NIE JEST sytuacj± ani szczególnie upierdliw±, ani
niebezpieczn± -- no chyba że dla kogo¶, kto nie umie jeĽdzić, jest
¶lepy, lubi i musi zapierdalać żeby niewiadomo co, i spotka takiego co
też jest ¶lepy i nie umie wyprzedzać, etc.

Czasami jest upierliwa, czasami oczywiscie nie jest.
Ale mówienie czego¶ takiego przez rzecznika (bez dopowiedzenia ze czesto taka jazda jest niewskazana) wprawia mnie w osłupienie.
Ruch sie jednak zwieksza a czym bedzie wiekszy, tym takie sytuacje na autostradzie staja sie niebezpieczniejsze.
Nie wspomianajac juz o miejscach gdzie jest zakaz wyprzedzania dla Ciezarówek.
Jakos nie słyszałem zeby pan rzecznik równie elokwentnie wypowiedział się w tym zakresie.

Projekcja własnych zachowan Cię dopadła?
I ja tu nikogo jeszcze nie zjebałem.

...nie chce mi się liczyć ile razy użyłe¶ słowa idiota i głupota w
odniesieniu do "niedorzecznika" i innych którzy mog± jechać podobnie.
:P
Jasne, ale to nie jest przeciez "zjebka" a tylko moja ocena.
Zjebka to IMO personalnie w rozmowie z kims (oczywiscie jak najbardziej mozliwa via net ale jednak bezposrednio do kogo¶)

Powtarzam - głupie zachowania cały czas nie podlegaj± pod paragraf...

Podlegaj±. Co najwyżej nie s± egzekwowane, bo większo¶ć truje na CB
zamiast to zgłosić.
Nie podlegaj±. A przynajmniej nie z samego faktu bycia głupimi.
Przykładowo nikt nie broni ci jechac calej trasy na trójce.
Głupie to ale niekaralne.
 
Tak czy siak - jeżeli dla kogo¶ wazna jest roznica w spalaniu miedzy  predkoscia 70 a 90 to znaczy ze kupił sobie złe auto...

A może jednak dasz spokój i bez wyzwisk pozwolisz mu decydować czy ma
zaoszczędzić 0,1 czy zmarnować 1,0? Wolno¶ć jednego człowieka kończy
się tam, gdzie zaczyna się wolno¶ć drugiego człowieka -- warto to mieć
na uwadze.

Tu tez widzisz wyzwiska?
Ja nie mam pretensji ze bedzie decydował.
Ale jezeli jego 0,1 czy o,5 litra odbywa sie kosztem innych to juz nazywam to po imieniu.
Sam jestem zwolennikiem eko jazdy. Ale eko jazda nie upowaznia np. do tego, zeby slamazarnie ruszac ze skrzyzowań. Za duzo nas jest na drogach, zeby sobie utrudniac w ten sposób zycie.
 
Ale jak musi to niech jedzie.
No to po co trujesz?
Nie musisz mi odpowiadac, jak wywołuje to u Ciebie niepotrzebne
nerwy.
Nie schlebiaj sobie. :>
Przepraszam. Ale co trzecie zdanie wrzucasz jakis emocjonalny przytyk
zamiast merytorycznie dyskutować. Dziwi mnie to.

Nie musiałbym, gdyby¶ się emocjonalnie nie "przytkał" do innego
człowieka, który nic szczególnie złego nie robi.

Robi robi. Rzecznik powinien bardzo uwazac na to co mówi, na co kładzie akcenty itp.

Być może jutro się
"przytkasz" podobnie do mnie.

Być moze. I wtedy równiez bede oczekiwał rozmowy na argumenty.
Przeciez ja nie mówie, ze ktos jest głupi bo łysy.
Rozmawiamy o konkretnejj wypowiedzi, o konkretnym zachowaniu etc.

Niew±tpliwie mógłbym nawet RAZ być Twoj±
"ofiar±". :P

Z góry przepraszam :)

Otóż niedawno rozwarł mi się EGR i zaci±ł w tej pozycji otwartej.
Komputer momentalnie przeszedł w tryb awaryjny w wyniku czego przez
POW i A2 (w cze¶niej po mie¶cie rozpędzaj±c się wolniej niż taczka) do
mojego zaufanego serwisu kulałem się z prędko¶ci± maksymaln± 80/h
(licznikowe!) a pod górkę (nawet lekk±) to jeszcze wolniej. Cały czas
z pedałem w podłodze -- żeby nie było w±tpliwo¶ci. Szczerze mówi±c,
nikt jako¶ specjalnie się krzywo na mnie nie patrzył i nie widziałem w
lusterku wstecznym jakich¶ niebezpiecznych zawirowań. Ci±gniki mnie
wyprzedzały bez problemu i nie trwało to niewiadomo ile, a z pewno¶ci±
znacznie krócej niż wyprzedzanie innego tirolota.
  
Ale przeciez to juz ustalilismy - awaria to awaria.
My mówimy o jezdzie autostrada 70km na godzine bez wyraĽnego powodu.

Jak jest zakaz wyprzedzania to taka jazda to juz głupota do kwadratu.
Problem widze jednak odrobine inaczej - skoro ktos boi sie jechac 90
na autostradzie to ja tym bardziej nie postuluje zeby jechał 90 na
drodze z jednym pasie ruchu czy z neirówn± nawierzchnia.
Wiadomo, ze na takiej drodze problem bedzie potegował, tylko czy ktos
taki powinien jechac szybciej.

Może się boi, może lubi wolniej. Ważne, że może.

Jeżeli ktos boi sie jechac 90 po autostradzie to ... trudno. Niech jedzie 70.
Czy pan rzecznik się boi?

Inna sprawa, czy taka osoba powinna miec prawo jazdy?

Każdy ma prawo do przemieszczania się w ramach przepisów.

Jasne. Własciwie mogłby jechac po tej autostradzie 40 na godzine. Prawda? ;-)
 
I tylko dlatego, że się kłóci z twoim instynktem zapierdalacza. :P
ROTFL. Ja sie poruszam po autostradzie najczesciej z predkoscia
tirów.
Czyli 80/h.
Oderwałes się od rzeczywistosci.

Aha. :P

Ile bys tego nie powtarz±ł, nie zmienia to faktu, ze jezdza 90 na
godzine.

Nie zmienia to faktu, że popełniaj± tym samym wykroczenie i tym
bardziej nie maj± podstaw do psioczenia na jad±cych 80/h. Tak realnie
ta różnica w prędko¶ci maksymalnej na -stradzie i prędko¶ci na kagańcu
jest zarezerwowana wła¶nie do ew. wyprzedzania z prędko¶ci± większ±
niż prędko¶ć żółwia. Jak jad± cały czas na odcięciu, to nic dziwnego
że jest taki syf przy ich wyprzedzaniu się.
 
Nie wierze. Naprawde mówimy o tym, ze problemem jest przekroczenie predkosci o 10km/h?

To do maksymalnej nawet się nie zbliżasz. Rzekłbym nawet
że bliżej ci do tego policjanta po którym jedziesz jak po burej
suce.
Do jakiej maksymalnej? Autostradowej. W aucie o ktorym mysle, nie ma
takiej mozliwosci :)
Czy mi blizej? Róznica 10-20 km powoduje własnie te róznice miedzy
płynna jazda a niepotrzebnym utrudnianiem.

Jeste¶ oderwany od rzeczywisto¶ci. :P Ilu naliczyłe¶ takich co jeżdż±
60-70 po autostradzie?

Sporadycznie. Dlatego protestuje przeciw takim słowom rzecznika!
Skoro jest dobrze, to po co takie uwagi kogo¶ za wypowiedzi kogo ja płace jako podatnik?

Widziałe¶ w ogóle kogo¶ takiego na własne oczy?
Bo ja w życiu pięknym. Innymi słowy, "roztrzepujesz" problem, który
nie istnieje.

A jak zacznie istniec bo ludzie uwierza w słowa rzecznika?

Jest większy problem występuj±cy notorycznie,
wyprzedzaj±ce się ci±gniki siodłowe z różnic± prędko¶ci na poziomie
1-2km/h chwilę wcze¶niej wymuszaj±ce pierwszeństwo pojazdom jad±cym
140 na lewym pasie.
Zgadza się. Piętnuje to notorycznie.
"A u was bij± murzynów"? :)

Wrzucasz argument ktory nie ma zwiazku z rozmowa.
Nie było mowy o złych warunkach atmosferycznych wiec po co takie wstawki?

Ponieważ nie musi być złych warunków, żeby jechać wolniej.

ROTFL
Piekna argumentacja. To sie panie kupy nie trzyma! Gdzie tu logika, gdzie ci±g przyczynowo skutkowy?

Ja wiem, ze na drodze jest sporo osób ktore zachowuje sie tak, jakby
w biedronce, oprócz pysznego arbuza kupiło tez sobie niesmiertelnosc.
Ale to jest przegiecie w druga strone.

Ale w tym wypadku nie ma żadnego przegięcia...

Ale jest przynajmniej niepotrzebne utrudnianie. Bezcelowe.

Niestety przegapiłe¶ autobusy. To czekam na ten przepis.
Autobusy to akurat jezdza szybciej niz tiry wiec nie widze powodu ograniczac im wjazdu na autostrade.

Taki starszy Ikarus 280 wyci±ga maks 65 przy 50 wyj±c niemiłosiernie, że uszy więdn±. :P Zabronić! :>
 
to teraz ja zapytam: ile widujesz takich ikarusów na autostradzie?

Aczkolwiek uważam, ze nie mozesz mi się dziwić.
Sadziłem, ze zrobiłes to celowo.

W sensie porównania Cię do konsystencji budyniu?
Wtedy byłoby z małej litery. :P

Nie, w sensie przeinaczenia ksywki.
A co do budyniu... w sumie lubie ;-P

No i co z tego? Autostrada to droga jak każda inna, tylko MOŻNA jechać szybciej. Nie TRZEBA.
Wiadomo, Ogólnie nie trzeba jechac szybciej. Mozna jechac nawet 50 po krajówkach.
Tylko po co?

Już o tym było. Decyzja należy do kieruj±cego -- może tak jechać o ile
nie utrudnia ruchu. Na autostradzie gdzie jest drugi pas w tym samym
kierunku z pewno¶ci± jazdy nie utrudnia.

A jak jest zakaz wyprzedzania dla ciezarówek?
A jak lewym pasem jedzie sporo aut własnie te 140 o ktorych piszesz wyzej?

Jasne. Sporo osób jedzie wolniej.
Ale ponizej predkosci tirów to juz niewielki procent.

Zatem tym bardziej nie ma o co kruszyć kopii. Zamiast wykazywać
głupotę i wyzywać od idiotów trzeba takiego wyprzedzić i po sprawie...

Zgadza się.
Ale skoro sytuacji jest niewiele, zgadzamy sie ze nie sa porzadane to tym bardziej nie rozumiem, po co rzecznik o tym mówi w TV?
Nie ma zadnych innych spraw o ktorych warto byłoby wspomniec?
Moze o tym, ze sejm w koncu odebrał im GLUPIE prawo robienia z rowerzystów po piwku przestepców? Taki redaktor mógłby zapytac, jak to wpłyneło na statystyki. Taki redaktor mógby zapytac ilu kierowców zostało ukaranych mandatami za nagminne wyprzedzanie rowerzystów bez zachowania bezpiecznej odległosc etc. A oni o 70 na autostradzie gadaj±.
A ludzie uwierza... I co - wtedy mamy o tym rozmawiac jak mleko sie juz wyleje?

A na lewym ktos własnie ze 140 musi wychamować do 90.

Wystarczy zazwyczaj odpu¶cić za wczasu. Nie dotyczy sytuacji gdy na
lewym jedzie bezmy¶lny zapierdalacz -- wtedy pewnie będzie musiał
wychamować. Ale to już jego problem.

Zazwyczaj tak...
Ale mysle ze gdzies tak w 10% przypadkó minimum spuszczenie nogi nei wystarcza. A to wszystko w sytuacji gdy słwoa rzecznika jeszcze nie stały sie ciałem.
To teraz poprognozujmy co by było, gdyby np. 20% ludzi stwierdziło, ze rzecznik madrze mówi...

Ale ok, gdyby okolicznosci usprawiedliwiały taka jazde, tak jak podwałes przykład z awari± samochodu. Ale tak po prostu "bo" to ja nie rozumiem i nie podoba mi się to.

Nie "bo", tylko powody były podane konkretne. Z pewno¶ci± powodem nie była zło¶liwo¶ć czy "żart".

Oszczednosc 2,5zł na 100km?
Strach? No rzeczywiscie strach sie bac!

Nawet nie wiedziałem ze jest taki znak :)
Ciekawe.

Nie wiesz że pod znakami można stosować tabliczki ze szczegółami
kogo/czego/kiedy dotyczy znak? Dziwne.
 
Rozumiem.

Szczerze to przeciez nie ma przepisu ze kazdy musi miec prawo jazdy.

Ale każdy może chcieć się przemieszczać z miejsca na miejsce.
Bezpiecznie dla siebie i możliwie tanio.

Boże bron. Bedac w ruchu trzeba myslec o troche wiekszej liczbie czynników niz JA.

Jak ktos boi sie jechac 90 to moze niedowidzi? Albo nie ogarnia samochodu? Boje sie takich osób na drodze.

To się nie bój, tylko rób swoje.

no przeciez robie!

Od razu na F-16. Nie załuj sobie. :)
Ja tu o podwyzszeniu predkosci o 10-20 km do masakrycznych 90 na godzine a ty o helikopterach. I jak tu znaleĽć kompromis... :(

No to co ma zrobić jak musi przejechać, a boi się prędko¶ci?

Jezeli boi sie 90 na godzine to mysle, ze powinien przemyslec jezdzenie samochodem jako kierowca.

Prezentujesz podej¶cie człowieka, który nie ma takich problemów. Żeby
nie było, ja nie mam żadnych fobii (albo jeszcze nie spotkałem), ale
rozumiem, że kto¶ może takow± posiadać i wypada to uszanować.

Ale dlaczego uwazasz, ze wszyscy powinni być kierowcami?
Sa niedowidzacy, ludzie z problemami psychicznymi, pewnie gro innych chorób wiec dlaczego ktos kto sie boi predkosci ma być wył±czony?

Data: 2014-08-18 11:37:12
Autor: Myjk
rzecznik policji w TV
18 Aug 2014 08:59:42 GMT, Budzik
Od razu na F-16. Nie załuj sobie. :)
Ja tu o podwyzszeniu predkosci o 10-20 km do masakrycznych 90 na godzine a ty o helikopterach. I jak tu znaleźć kompromis... :(
No to co ma zrobić jak musi przejechać, a boi się prędkości?
Jezeli boi sie 90 na godzine to mysle, ze powinien przemyslec jezdzenie samochodem jako kierowca.

Dlatego jeszcze raz się pytam. Ma wynajmować sobie kierowcę, taksówką
jeździć, helikopter kupić? Kto ma mu to opłacić żebyś Ty nie musiał tracić
pieniędzy i czasu na zwolnienie przy jego wyprzedzaniu?
Ale dlaczego uwazasz, ze wszyscy powinni być kierowcami?

UwaĹĽam, ĹĽe kaĹĽdy ma prawo do ruchu po drodze.
Sa niedowidzacy, ludzie z problemami psychicznymi, pewnie gro innych chorób wiec dlaczego ktos kto sie boi predkosci ma być wyłączony?

Ponieważ bojący się większej prędkości nie powodują zagrożenia jak np.
ślepi/chorzy psychicznie. Zagrożenie mogą powodować inni, tj. tacy co
prędkości się nie boją, ale nie potrafią wyprzedzać, etc.

--
Pozdor Myjk

Data: 2014-08-18 10:32:24
Autor: Budzik
rzecznik policji w TV
Użytkownik Myjk myjkel@nospam.op.pl ...

Od razu na F-16. Nie załuj sobie. :)
Ja tu o podwyzszeniu predkosci o 10-20 km do masakrycznych 90 na godzine a ty o helikopterach. I jak tu znaleĽć kompromis... :(
No to co ma zrobić jak musi przejechać, a boi się prędko¶ci?
Jezeli boi sie 90 na godzine to mysle, ze powinien przemyslec jezdzenie samochodem jako kierowca.

Dlatego jeszcze raz się pytam. Ma wynajmować sobie kierowcę, taksówk±
jeĽdzić, helikopter kupić? Kto ma mu to opłacić żeby¶ Ty nie musiał
tracić pieniędzy i czasu na zwolnienie przy jego wyprzedzaniu?
Ma radzic sobie tak samo jak miliony osób bez prawa jazdy.
I to juz nie chodzi o moj± wygode tylko o bezpieczenstwo.
Ktos kto boi sie jechac 90km/h nie powinien poruszac sie samochodem po drodze.

Ale dlaczego uwazasz, ze wszyscy powinni być kierowcami?

Uważam, że każdy ma prawo do ruchu po drodze.
Slepi tez?

Sa niedowidzacy, ludzie z problemami psychicznymi, pewnie gro innych chorób wiec dlaczego ktos kto sie boi predkosci ma być wył±czony?

Ponieważ boj±cy się większej prędko¶ci nie powoduj± zagrożenia jak np.
¶lepi/chorzy psychicznie.

Wiekszej? Mowimy o 90km na godzine.
Jezeli ktos boi sie takiej predkosci to bedzie powodował niebezpieczenstwo tak czy inaczej.

Zagrożenie mog± powodować inni, tj. tacy co
prędko¶ci się nie boj±, ale nie potrafi± wyprzedzać, etc.

Swietne. Piekny truizm i dodatkowo zupełnie nie na temat.

Data: 2014-08-18 15:45:05
Autor: John Kołalsky
rzecznik policji w TV

UĹĽytkownik "Myjk" <myjkel@nospam.op.pl>


Ale dlaczego uwazasz, ze wszyscy powinni być kierowcami?

UwaĹĽam, ĹĽe kaĹĽdy ma prawo do ruchu po drodze.

To .. prawo jazdy niepotrzebne :-)

Data: 2014-08-18 14:07:21
Autor: John Kołalsky
rzecznik policji w TV

UĹĽytkownik "Myjk" <myjkel@nospam.op.pl>


Ja pisze o sytuacjiach obiektywnie niebezpiecznych
a nie o jakis pyskĂłwkach na drodze.

Jazda z mniejszą prędkością niż maksymalna, gdy jest dostępny drugi pas do
wyprzedzania NIE JEST sytuacjÄ… ani szczegĂłlnie upierdliwÄ…, ani
niebezpieczną -- no chyba że dla kogoś, kto nie umie jeździć, jest ślepy,
lubi i musi zapierdalać żeby niewiadomo co, i spotka takiego co też jest
ślepy i nie umie wyprzedzać, etc.

70 na autostradzie to zwykłe tamowanie ruchu :-)

..
Powtarzam - głupie zachowania cały czas nie podlegają pod paragraf...

Podlegają. Co najwyżej nie są egzekwowane, bo większość truje na CB zamiast
to zgłosić.


A co to, CB nie wystarcza ?

Tak czy siak - jeĹĽeli dla kogoĹ› wazna jest roznica
w spalaniu miedzy  predkoscia 70 a 90 to znaczy
ze kupił sobie złe auto...

A może jednak dasz spokój i bez wyzwisk pozwolisz mu decydować czy ma
zaoszczędzić 0,1 czy zmarnować 1,0? Wolność jednego człowieka kończy się
tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka -- warto to mieć na
uwadze.

Minimalna prędkość na każdej drodze, a szczególnie autostradzie, ma sens.

..

Otóż niedawno rozwarł mi się EGR i zaciął w tej pozycji otwartej. Komputer
momentalnie przeszedł w tryb awaryjny w wyniku czego przez POW i A2 (w
cześniej po mieście rozpędzając się wolniej niż taczka) do mojego zaufanego
serwisu kulałem się z prędkością maksymalną 80/h (licznikowe!) a pod górkę
(nawet lekką) to jeszcze wolniej. Cały czas z pedałem w podłodze -- żeby
nie było wątpliwości. ...

Trzeba było zadzwonić na 112 po lawetę


Jak jest zakaz wyprzedzania to taka jazda to juz głupota do kwadratu.
...

MoĹĽe siÄ™ boi, moĹĽe lubi wolniej. WaĹĽne, ĹĽe moĹĽe.

Inna sprawa, czy taka osoba powinna miec prawo jazdy?

KaĹĽdy ma prawo do przemieszczania siÄ™ w ramach przepisĂłw.

No i jeszcze pieprzenia na niusach :-)


To do maksymalnej nawet się nie zbliżasz. Rzekłbym nawet
ĹĽe bliĹĽej ci do tego policjanta po ktĂłrym jedziesz jak po burej suce.

Do jakiej maksymalnej? Autostradowej. W aucie o ktorym mysle, nie ma takiej
mozliwosci :)
Czy mi blizej? Róznica 10-20 km powoduje własnie te róznice miedzy płynna
jazda a niepotrzebnym utrudnianiem.

Jesteś oderwany od rzeczywistości. :P Ilu naliczyłeś takich co jeżdżą 60-70
po autostradzie?

Jak miał to policzyć ? Jeden tylko oficjalnie przyznaje, że tyle jeździ i jeszcze dziwi się że inni jadą szybciej. To chyba należało podsumować takie zachowanie.


No i co z tego? Autostrada to droga jak kaĹĽda inna,
tylko MOŻNA jechać szybciej. Nie TRZEBA.
Wiadomo, OgĂłlnie nie trzeba jechac szybciej.
Mozna jechac nawet 50 po krajĂłwkach.
Tylko po co?

Już o tym było. Decyzja należy do kierującego -- może tak jechać o ile nie
utrudnia ruchu. Na autostradzie gdzie jest drugi pas w tym samym kierunku z
pewnością jazdy nie utrudnia.

Utrudnia. Bo jak jedziesz nawet przepisowe 140 to masz 90 więcej od niego czyli ileśtam metrów hamowania, więc by zachować pełne bezpieczeństwo musiałbyś zwolnić.


Jasne. Sporo osĂłb jedzie wolniej.
Ale ponizej predkosci tirĂłw to juz niewielki procent.

Zatem tym bardziej nie ma o co kruszyć kopii. Zamiast wykazywać głupotę i
wyzywać od idiotów trzeba takiego wyprzedzić i po sprawie...

Tak czynimy, ale jak siedzimy na 4-ech to chyba możemy napisać coś więcej.


A na lewym ktos własnie ze 140 musi wychamować do 90.

Wystarczy zazwyczaj odpuścić za wczasu. Nie dotyczy sytuacji gdy na lewym
jedzie bezmyślny zapierdalacz -- wtedy pewnie będzie musiał wychamować. Ale
to juĹĽ jego problem.

Nie da się odpuszczając zejść ze 140 do 90. Trzeba nacisnąć hamulec a to bardzo konkretna strata. Podobnie zresztą zwalniając trzeba potem jakoś odzyskać prędkość.


Szczerze to przeciez nie ma przepisu ze kazdy musi miec prawo jazdy.

Ale każdy może chcieć się przemieszczać z miejsca na miejsce.
Bezpiecznie dla siebie i moĹĽliwie tanio.

Jak ktos boi sie jechac 90 to moze niedowidzi?
Albo nie ogarnia samochodu? Boje sie takich osĂłb na drodze.

To siÄ™ nie bĂłj, tylko rĂłb swoje.

Od razu na F-16. Nie załuj sobie. :)
Ja tu o podwyzszeniu predkosci o 10-20 km do masakrycznych 90
na godzine a ty o helikopterach. I jak tu znaleźć kompromis... :(

No to co ma zrobić jak musi przejechać, a boi się prędkości? Prezentujesz
podejście człowieka, który nie ma takich problemów. Żeby nie było, ja nie
mam żadnych fobii (albo jeszcze nie spotkałem), ale rozumiem, że ktoś może
takową posiadać i wypada to uszanować.

Znaczy hołd mamy mu złożyć ? A nie mógłby se rowerem jeździć by nas uszanować ?

Data: 2014-08-18 20:59:38
Autor: Budzik
rzecznik policji w TV
Użytkownik John Kołalsky john@kowal.invalid ...

Wystarczy zazwyczaj odpu¶cić za wczasu. Nie dotyczy sytuacji gdy na
lewym jedzie bezmy¶lny zapierdalacz -- wtedy pewnie będzie musiał
wychamować. Ale
to już jego problem.

Nie da się odpuszczaj±c zej¶ć ze 140 do 90. Trzeba nacisn±ć hamulec a
to bardzo konkretna strata. Podobnie zreszt± zwalniaj±c trzeba potem
jako¶ odzyskać prędko¶ć.

DA się da się. Tylko potrzebny jest odpowiedni dystans.
Na uatostradzie, jeżeli ta jest w miare pusta do¶ć czesto sie to udaje.

Data: 2014-08-13 17:12:33
Autor: Gotfryd Smolik news
rzecznik policji w TV
On Wed, 13 Aug 2014, Myjk wrote:

Tue, 12 Aug 2014 21:11:30 +0000 (UTC), Budzik

A pieszy to po czym sie porusza?

Po chodniku. Drogę tylko go¶cinnie przekracza.

  Od kiedy chodnik przestał być drog±?
  Ci posłowie tak szybko przepisy zmieniaj±, że nie nad±ż±m :|

pzdr, Gotfryd

Data: 2014-08-12 22:36:12
Autor: John Kołalsky
rzecznik policji w TV

UĹĽytkownik "Myjk" <myjkel@nospam.op.pl>


ChociaĹĽ tutaj sie zgadzamy :)

Wątpię. Ja staram się rozumieć innych. Ktoś, kto jedzie wolniej niż
dopuszczalna prędkość, a istnieje możliwość na jego swobodne wyprzedzenie
(bo jest drugi pas, nie ma zakazu etc.) nie jest dla mnie z miejsca idiotÄ….

Ale jak ktoĹ› publicznie wypowiada siÄ™, ĹĽe nie rozumie czemu inni nie jadÄ… 70 tak jak on juĹĽ jest idiotÄ….

Data: 2014-08-11 14:19:33
Autor: RoMan Mandziejewicz
rzecznik policji w TV
Hello Artur,

Monday, August 11, 2014, 2:02:58 PM, you wrote:

Rzecznik policji, raczej niestary człowiek powiedział dzi¶ w programie
"Pytanie na ¶niadanie", że on ogólnie nie lubi szybkiej jazdy i zawsze
jeĽdzi autostrad± co najwyżej 70-80km/h.
Dodał, że z przerażeniem patrzy jak go wyprzedzaj± inne samochody. Tego,
że nawet ciężarówki MUSZˇ go wyprzedzać raczej nie rozumiał.
Widać dla tych panów, jeĽdzi się tylko dla przyjemno¶ci.
nie przyszło do pustego łba panu rzeczniku, ze w ten sposób sam stwarza
zagrożenie dla otoczenia...

Za dużo wymagasz :(

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2014-08-11 14:39:19
Autor: WOJO
rzecznik policji w TV
nie przyszło do pustego łba panu rzeczniku, ze w ten sposób sam stwarza
zagrożenie dla otoczenia...
Za dużo wymagasz :(

Nie ekscytujcie się tak chłopaki.
Nikt sieroty nie ma zamiaru na¶ladować, a jego pierdzenie w TV to tylko... pierdzenie w TV.
Pozdrawiam.
WOJO

Data: 2014-08-11 15:44:24
Autor: Tomasz Pyra
rzecznik policji w TV
W dniu 2014-08-11 14:02, Artur Miller pisze:
W dniu 2014-08-11 12:09, t-1 pisze:
Rzecznik policji, raczej niestary człowiek powiedział dzi¶ w programie
"Pytanie na ¶niadanie", że on ogólnie nie lubi szybkiej jazdy i zawsze
jeĽdzi autostrad± co najwyżej 70-80km/h.
Dodał, że z przerażeniem patrzy jak go wyprzedzaj± inne samochody. Tego,
że nawet ciężarówki MUSZˇ go wyprzedzać raczej nie rozumiał.
Widać dla tych panów, jeĽdzi się tylko dla przyjemno¶ci.


nie przyszło do pustego łba panu rzeczniku, ze w ten sposób sam stwarza
zagrożenie dla otoczenia...

https://www.youtube.com/watch?v=hJccYePEmlk
Tu na filmie policjanci kulaj± się z połow± prędko¶ci dozwolonej (plus bardzo długi sznur ciężarówek za nimi)

Zdarza się na obwodnicy trójmiasta (zakaz wyprzedzania dla ciężarówek), że jedzie jaki¶ dostojnik np. 40km/h, a policja zamiast jego zwin±ć, to poluje na wyprzedzaj±ce go ciężarówki.

Data: 2014-08-11 21:58:13
Autor: Tomasz Pyra
rzecznik policji w TV
W dniu 2014-08-11 14:02, Artur Miller pisze:
W dniu 2014-08-11 12:09, t-1 pisze:
Rzecznik policji, raczej niestary człowiek powiedział dzi¶ w programie
"Pytanie na ¶niadanie", że on ogólnie nie lubi szybkiej jazdy i zawsze
jeĽdzi autostrad± co najwyżej 70-80km/h.
Dodał, że z przerażeniem patrzy jak go wyprzedzaj± inne samochody. Tego,
że nawet ciężarówki MUSZˇ go wyprzedzać raczej nie rozumiał.
Widać dla tych panów, jeĽdzi się tylko dla przyjemno¶ci.


nie przyszło do pustego łba panu rzeczniku, ze w ten sposób sam stwarza
zagrożenie dla otoczenia...

Jeżeli nie umie jechać szybciej to lepiej niech już jedzie swoje 70, przy których jest w stanie opanować pojazd, niż by miał się rozpędzić do 100 i spowodować wypadek :-)

Szkoda tylko że na egzaminie na PJ nie sprawdza się czy kto¶ nie dostaje jaki¶ palipitacji rozpędzaj±c się do 140 na autostradzie.

Data: 2014-08-11 22:08:00
Autor: RoMan Mandziejewicz
rzecznik policji w TV
Hello Tomasz,

Monday, August 11, 2014, 9:58:13 PM, you wrote:

Rzecznik policji, raczej niestary człowiek powiedział dzi¶ w programie
"Pytanie na ¶niadanie", że on ogólnie nie lubi szybkiej jazdy i zawsze
jeĽdzi autostrad± co najwyżej 70-80km/h.
Dodał, że z przerażeniem patrzy jak go wyprzedzaj± inne samochody. Tego,
że nawet ciężarówki MUSZˇ go wyprzedzać raczej nie rozumiał.
Widać dla tych panów, jeĽdzi się tylko dla przyjemno¶ci.
nie przyszło do pustego łba panu rzeczniku, ze w ten sposób sam stwarza
zagrożenie dla otoczenia...
Jeżeli nie umie jechać szybciej to lepiej niech już jedzie swoje 70,
przy których jest w stanie opanować pojazd, niż by miał się rozpędzić do
100 i spowodować wypadek :-)

Może jednak lepiej nie nie wjeżdża na autostradę?

Szkoda tylko że na egzaminie na PJ nie sprawdza się czy kto¶ nie dostaje
jaki¶ palipitacji rozpędzaj±c się do 140 na autostradzie.

Jestem w stanie zrozumieć, że kto¶ z jaki¶ powodów nie chce jechać
szybciej. Ale - u diabła! - nie wolniej niż TIRy!

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

rzecznik policji w TV

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona