Cześć ...

Czy jest coś takiego jak słuchawka bluetooth do telefonu, która by zarazem potrafiła pracować jako aparat słuchowy ? ktoś widział może coś takiego z przeznaczeniem dla ludzi starszych/niedosłyszących ?

dzięki,
yur.

W dniu 2015-06-27 o 08:26, yuras pisze:

Cześć ...

Czy jest coś takiego jak słuchawka bluetooth do telefonu, która by
zarazem potrafiła pracować jako aparat słuchowy ? ktoś widział może coś
takiego z przeznaczeniem dla ludzi starszych/niedosłyszących ?

Ale wiesz, że wg niektórych będziesz musiał zdejmować tę
słuchawkę/aparat słuchowy podczas rozmowy z innymi ludźmi? ;)

--
Liwiusz

Na grupie pl.misc.telefonia.gsm, osobnik mieniący się nazwą Liwiusz
naskrobał(a):

Ale wiesz, że wg niektórych będziesz musiał zdejmować tę
słuchawkę/aparat słuchowy podczas rozmowy z innymi ludźmi?

Jakieś przesłanki o tym mówiące? Na codzień chodzę ze słuchawką BT w uchu i
nie spotkałem się z czymś takim że nie będzie ze mną ktoś rozmawiał póki
nie wyjmę słuchawki z ucha, a przy pracy jako kierowca wprost niezastapiona
jest.
Abstrachując od pytania wątkotwórcy.
--
....:::WISKOLER:::...
Szybkościomierz samochodu Bormanna pokazywał 80 km/h. Obok szedł Stirlitz
udając, że nigdzie się nie spieszy.

W dniu 2015-06-27 o 10:05,  ...:::WISKOLER:::... pisze:

Na grupie pl.misc.telefonia.gsm, osobnik mieniący się nazwą Liwiusz
naskrobał(a):

Ale wiesz, że wg niektórych będziesz musiał zdejmować tę
słuchawkę/aparat słuchowy podczas rozmowy z innymi ludźmi?

Jakieś przesłanki o tym mówiące? Na codzień chodzę ze słuchawką BT w uchu i
nie spotkałem się z czymś takim że nie będzie ze mną ktoś rozmawiał póki
nie wyjmę słuchawki z ucha, a przy pracy jako kierowca wprost niezastapiona
jest.
Abstrachując od pytania wątkotwórcy.

Wiem, że to absurdalne, ale jacyś grupowi mądrale z wątku o simlocku w
iphonie 5 ponoć byli tak wychowywani, że im 50 lat temu mama zakazywała
chodzenia w słuchawce BT.

--
Liwiusz

Liwiusz wrote:

W dniu 2015-06-27 o 10:05,  ...:::WISKOLER:::... pisze:

Na grupie pl.misc.telefonia.gsm, osobnik mieniący się nazwą Liwiusz
naskrobał(a):

Ale wiesz, że wg niektórych będziesz musiał zdejmować tę
słuchawkę/aparat słuchowy podczas rozmowy z innymi ludźmi?

Jakieś przesłanki o tym mówiące? Na codzień chodzę ze słuchawką BT w uchu i
nie spotkałem się z czymś takim że nie będzie ze mną ktoś rozmawiał póki
nie wyjmę słuchawki z ucha, a przy pracy jako kierowca wprost niezastapiona
jest.
Abstrachując od pytania wątkotwórcy.

Wiem, że to absurdalne, ale jacyś grupowi mądrale z wątku o simlocku w
iphonie 5 ponoć byli tak wychowywani, że im 50 lat temu mama zakazywała
chodzenia w słuchawce BT.

wyobraź sobie, żę są na świecie ludzie, którzy nie odbijają karty o rano na zakładzie.

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

"masti" <gone@to.hell> wrote in message news:mmlotu$4a1$1dont-email.me...

Liwiusz wrote:

W dniu 2015-06-27 o 10:05,  ...:::WISKOLER:::... pisze:

Na grupie pl.misc.telefonia.gsm, osobnik mieniący się nazwą Liwiusz
naskrobał(a):

Ale wiesz, że wg niektórych będziesz musiał zdejmować tę
słuchawkę/aparat słuchowy podczas rozmowy z innymi ludźmi?

Jakieś przesłanki o tym mówiące? Na codzień chodzę ze słuchawką BT w uchu i
nie spotkałem się z czymś takim że nie będzie ze mną ktoś rozmawiał póki
nie wyjmę słuchawki z ucha, a przy pracy jako kierowca wprost niezastapiona
jest.
Abstrachując od pytania wątkotwórcy.

Wiem, że to absurdalne, ale jacyś grupowi mądrale z wątku o simlocku w
iphonie 5 ponoć byli tak wychowywani, że im 50 lat temu mama zakazywała
chodzenia w słuchawce BT.

wyobraź sobie, żę są na świecie ludzie, którzy nie odbijają karty o
rano na zakładzie.

Czy to miała być jakaś nieudolna próba argumentu personalnego?
Coś Ci nie wypaliło chyba... :-)

Pszemol wrote:

"masti" <gone@to.hell> wrote in message news:mmlotu$4a1$1dont-email.me...

Liwiusz wrote:

W dniu 2015-06-27 o 10:05,  ...:::WISKOLER:::... pisze:

Na grupie pl.misc.telefonia.gsm, osobnik mieniący się nazwą Liwiusz
naskrobał(a):

Ale wiesz, że wg niektórych będziesz musiał zdejmować tę
słuchawkę/aparat słuchowy podczas rozmowy z innymi ludźmi?

Jakieś przesłanki o tym mówiące? Na codzień chodzę ze słuchawką BT w uchu i
nie spotkałem się z czymś takim że nie będzie ze mną ktoś rozmawiał póki
nie wyjmę słuchawki z ucha, a przy pracy jako kierowca wprost niezastapiona
jest.
Abstrachując od pytania wątkotwórcy.

Wiem, że to absurdalne, ale jacyś grupowi mądrale z wątku o simlocku w
iphonie 5 ponoć byli tak wychowywani, że im 50 lat temu mama zakazywała
chodzenia w słuchawce BT.

wyobraź sobie, żę są na świecie ludzie, którzy nie odbijają karty o
rano na zakładzie.

Czy to miała być jakaś nieudolna próba argumentu personalnego?
Coś Ci nie wypaliło chyba... :-)

i jak z tobą dyskutowć skoro nie rozumiesz co się do Ciebie pisze?


--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

W dniu 28.06.2015 o 21:20, masti pisze:

wyobraź sobie, żę są na świecie ludzie, którzy nie odbijają karty o
rano na zakładzie.

Czy to miała być jakaś nieudolna próba argumentu personalnego?
Coś Ci nie wypaliło chyba... :-)

i jak z tobą dyskutowć skoro nie rozumiesz co się do Ciebie pisze?

Ja też nie rozumiem... czy powinienem się wstydzić?

W dniu 2015-06-28 o 23:10, PlaMa pisze:

W dniu 28.06.2015 o 21:20, masti pisze:

wyobraź sobie, żę są na świecie ludzie, którzy nie odbijają karty o
rano na zakładzie.

Czy to miała być jakaś nieudolna próba argumentu personalnego?
Coś Ci nie wypaliło chyba... :-)

i jak z tobą dyskutowć skoro nie rozumiesz co się do Ciebie pisze?

Ja też nie rozumiem... czy powinienem się wstydzić?

Ach, to zatem było do Pszemola, a nie do mnie. Coś się mastiemu źle
wątek ułożył. Ale dobrze, że to nie do mnie, bo też nie rozumiałem i
myślałem, że to moja wina, a to tylko jakieś robotnicze żarty. Nie znam,
ale pewnie masti zaraz wytłumaczy co tam dziś modnego chodzi na fabrykach.

--
Liwiusz

Liwiusz wrote:

W dniu 2015-06-28 o 23:10, PlaMa pisze:

W dniu 28.06.2015 o 21:20, masti pisze:

wyobraź sobie, żę są na świecie ludzie, którzy nie odbijają karty o
rano na zakładzie.

Czy to miała być jakaś nieudolna próba argumentu personalnego?
Coś Ci nie wypaliło chyba... :-)

i jak z tobą dyskutowć skoro nie rozumiesz co się do Ciebie pisze?

Ja też nie rozumiem... czy powinienem się wstydzić?

Ach, to zatem było do Pszemola, a nie do mnie. Coś się mastiemu źle
wątek ułożył.

to już nawet wątków nie odróżniasz?

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

"masti" <gone@to.hell> wrote in message news:mmprbs$vfp$1dont-email.me...

Liwiusz wrote:

W dniu 2015-06-28 o 23:10, PlaMa pisze:

W dniu 28.06.2015 o 21:20, masti pisze:

wyobraź sobie, żę są na świecie ludzie, którzy nie odbijają karty o
rano na zakładzie.

Czy to miała być jakaś nieudolna próba argumentu personalnego?
Coś Ci nie wypaliło chyba... :-)

i jak z tobą dyskutowć skoro nie rozumiesz co się do Ciebie pisze?

Ja też nie rozumiem... czy powinienem się wstydzić?

Ach, to zatem było do Pszemola, a nie do mnie. Coś się mastiemu źle
wątek ułożył.

to już nawet wątków nie odróżniasz?

To wyjaśnisz nam wszystkim nieciepliwie czekającym o co Ci
chodziło z tym odbijaniem karty o przeoczonej godzinie?

"masti" mmprbs$vfp$1@dont-email.me

Ach, to zatem było do Pszemola, a nie do
mnie. Coś się mastiemu źle wątek ułożył.

to już nawet wątków nie odróżniasz?

Imo odpowiadałeś Liwiuszowi. :)

"masti" mmlotu$4a1$1@dont-email.me

Liwiusz wrote:

..
..

wyobraź sobie, żę są na świecie ludzie, którzy
nie odbijają karty o rano na zakładzie.

[jasne, że nie każdy odbija rano -- robota leci na 3 zmiany...]

--
   .`'.-.         ._.  http://eneuel.w.duna.pl  .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

W dniu 2015-06-27 o 10:07, Liwiusz pisze:

Wiem, że to absurdalne, ale jacyś grupowi mądrale z wątku o simlocku w
iphonie 5 ponoć byli tak wychowywani, że im 50 lat temu mama zakazywała
chodzenia w słuchawce BT.

Jak już tak sprowadzasz wszystko do absurdu to zapytam czy na randkę też idziesz ze słuchawką? O seks to chyba nie zapytam bo to może być jakieś nowe zboczenie a fujjj :-)

z

PS. Tak już dawno miałem zapytać. Nie boicie się o swoje mózgi i jądra? :-) Znam ludzi co gadają tylko przez głośnomówiący albo słuchawkę z kabelkiem. Też się dziwiłem. Niby fal radiowych dookoła zatrzęsienie ale tu mówimy o nadajniku w pobliżu ważnego organu.
Tak wiem... jeszcze amerykańscy naukowcy nie udowodnili ale...
Skoro udowodniono związek ocieplenia klimatu z działalnością człowieka...
Dzisiaj media trąbią że obcisłe dżinsy ;-) są szkodliwe  nie tylko na jądra ;-)

W dniu 2015-06-28 o 22:42, z pisze:

W dniu 2015-06-27 o 10:07, Liwiusz pisze:

Wiem, że to absurdalne, ale jacyś grupowi mądrale z wątku o simlocku w
iphonie 5 ponoć byli tak wychowywani, że im 50 lat temu mama zakazywała
chodzenia w słuchawce BT.

Jak już tak sprowadzasz wszystko do absurdu to zapytam czy na randkę też
idziesz ze słuchawką? O seks to chyba nie zapytam bo to może być jakieś
nowe zboczenie a fujjj :-)

I to jest dobre porównanie - BT nie zakłada się, jeśli gdzieś na pewno
nie będziemy prowadzić rozmów telefonicznych - np. w kościele, na
randce, podczas seksu (w tym ostatnim oczywiście zadanie zdjęcia tergo
gadżetu spoczywa na partnerce, na seks bez BT chodzą tylko
samogwałciciele ;)

Skoro udowodniono związek ocieplenia klimatu z działalnością człowieka...

Chciałem odpisać, ale jak doszedłem do tej bzdury, to sobie dałem spokój.

Dzisiaj media trąbią Ĺźe obcisłe dĹźinsy ;-) są szkodliwe  nie tylko na
jądra ;-)

Dzisiaj? Już w latach '90 o tym słyszałem.

--
Liwiusz

" ...:::WISKOLER:::..." <jvfxbyre@burgh.rh> wrote in message news:ld2b7s2ajqmv$.ryfzzrg4znhm$.dlg40tude.net...

Na grupie pl.misc.telefonia.gsm, osobnik mieniący się nazwą Liwiusz
naskrobał(a):

Ale wiesz, że wg niektórych będziesz musiał zdejmować tę
słuchawkę/aparat słuchowy podczas rozmowy z innymi ludźmi?

Jakieś przesłanki o tym mówiące? Na codzień chodzę ze słuchawką BT w uchu i
nie spotkałem się z czymś takim że nie będzie ze mną ktoś rozmawiał póki
nie wyjmę słuchawki z ucha, a przy pracy jako kierowca wprost niezastapiona
jest.
Abstrachując od pytania wątkotwórcy.

Nie ma, oczywiście.
On się śmieje z niektórych tu grupowiczów którzy stawiają
równość pomiędzy BT w uchu a słuchawkami od Walkmana
którymi młodzież pokazywała kiedyś że ma w nosie rodziców.

Dnia Sat, 27 Jun 2015 08:26:27 +0200, yuras napisał(a):

Czy jest coś takiego jak słuchawka bluetooth do telefonu, która by zarazem potrafiła pracować jako aparat słuchowy ? ktoś widział może coś takiego z przeznaczeniem dla ludzi starszych/niedosłyszących ?

O ile pamietam to sa aparaty sluchowe z BT.

Tudziez inne rozwiazania, np siemens minitec https://www.youtube.com/watch?v=mKfHxqPA-xY

Tylko ... ceny jak za aparat sluchowy, i to z wyzszej polki.

Swoja droga ciekaw jestem o co tu chodzi - wydawaloby sie, ze aparat
sluchowy to podobne urzadzenie do sluchawki BT, a nawet prostssze. A cena - nawet kilkadziesiat razy wieksza.
Ze tez zadna firma od sluchawek nie wpadla jeszcze na funkcje
wzmacniacza. A moze to tylko wydaje sie takie latwe ?

J.

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:17g7hhv8odvr9$.1wm2o7hnr1hsx.dlg40tude.net...

Dnia Sat, 27 Jun 2015 08:26:27 +0200, yuras napisał(a):

Czy jest coś takiego jak słuchawka bluetooth do telefonu, która by
zarazem potrafiła pracować jako aparat słuchowy ? ktoś widział może coś
takiego z przeznaczeniem dla ludzi starszych/niedosłyszących ?

O ile pamietam to sa aparaty sluchowe z BT.

Tudziez inne rozwiazania, np siemens minitec
https://www.youtube.com/watch?v=mKfHxqPA-xY

Tylko ... ceny jak za aparat sluchowy, i to z wyzszej polki.

Swoja droga ciekaw jestem o co tu chodzi - wydawaloby sie, ze aparat
sluchowy to podobne urzadzenie do sluchawki BT, a nawet prostssze.
A cena - nawet kilkadziesiat razy wieksza.
Ze tez zadna firma od sluchawek nie wpadla jeszcze na funkcje
wzmacniacza.
A moze to tylko wydaje sie takie latwe ?

Aparat słuchowy to nie wzmacniacz, ale głównie filtry co by wzmacniać tylko to czego pacjent nie słyszy. W dzisiejszych czasach to zapewne DSP z w pełni programowalną charakterystyką. Aż się prosi zrobić programowanie po BT i dodać bajer w postaci funkcjonalności słuchawki.

--
Pozdrawiam,

yabba

Dnia Sat, 27 Jun 2015 17:26:58 +0200, yabba napisał(a):

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości

Swoja droga ciekaw jestem o co tu chodzi - wydawaloby sie, ze aparat
sluchowy to podobne urzadzenie do sluchawki BT, a nawet prostssze.
A cena - nawet kilkadziesiat razy wieksza.
Ze tez zadna firma od sluchawek nie wpadla jeszcze na funkcje
wzmacniacza.
A moze to tylko wydaje sie takie latwe ?

Aparat słuchowy to nie wzmacniacz, ale głównie filtry co by wzmacniać tylko to czego pacjent nie słyszy. W dzisiejszych czasach to zapewne DSP z w pełni

No ale w takiej sluchawce BT filtrow tez nie brakuje

programowalną charakterystyką. Aż się prosi zrobić programowanie po BT i dodać bajer w postaci funkcjonalności słuchawki.

Programowanie to oni maja, innymi metodami, ale po co zmieniac.
Jeszcze pradooszczedne maja byc.
Sluchawka BT tez juz w tym bywa. Tylko ze cena ... miedzy 2 a 10 tys pln.
Co mnie troche bulwersuje ... cala elektronika tanieje, a oni nie ?

J.

"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message news:3i21mq8vt1w0$.dgsmhye63s6u.dlg40tude.net...

Programowanie to oni maja, innymi metodami, ale po co zmieniac.
Jeszcze pradooszczedne maja byc.
Sluchawka BT tez juz w tym bywa.
Tylko ze cena ... miedzy 2 a 10 tys pln.
Co mnie troche bulwersuje ... cala elektronika tanieje, a oni nie ?

Zmowa producentów aby rżnąć niedosłyszących dziadków
i babcie z ich emerytur - nic więcej nie mogę sobie wyobrazić.
W cenie masz też zwykle badania niedosłyszącego i paniusię
która wymieni Twojej mamie w aparacie filtry woskowiny
bateryjkę i przetrze słuchawkę spirytusem.

W dniu 2015-06-27 08:26, yuras pisze:

Cześć ...

Czy jest coś takiego jak słuchawka bluetooth do telefonu, która by
zarazem potrafiła pracować jako aparat słuchowy ? ktoś widział może coś
takiego z przeznaczeniem dla ludzi starszych/niedosłyszących ?

Jak nie ma możliwości to aparat słuchowy w uszach i telefon na głośnomówiący.
Co prawda jest to wkurzające w autobusach jak wszyscy muszą słuchać rozmowę.


--
animka