Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.sport.pilka-nozna   »   są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu

są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu

Data: 2009-11-05 19:38:35
Autor: Przemek Budzyński
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu
Komisja Ligi zamknęła na jeden mecz sektor stadionu Korony Kielce, z którego w
sobotnim spotkaniu z Wisłą kibole rzucali racami i petardami w sektor gości, a
potem starli się z ochroną i policją. Klub musi też zapłacić 15 tys. zł. Wisła dostała 20 tys. zł grzywny i zakaz wyjazdów swoich kibiców na dwa mecze.
Kibole z Krakowa skandowali w Kielcach „Rachu-ciachu, »Małpa « w piachu".
„Małpa" to Karol Piróg, który dwa lata temu zginął zaatakowany przez bandytów
z Krakowa.

Wydział Dyscypliny PZPN (to związek prowadzi rozgrywki pierwszej ligi)
zajmował się w czwartek zadymami podczas meczu Górnik Zabrze - Widzew Łódź w
ubiegły piątek. Kibole obu klubów starli się w regularnej bitwie,
interweniowała policja, byli ranni. Na razie WD postanowił stadion w Zabrzu zamknąć bezterminowo, a sprawę
merytorycznie rozpatrzyć na następnym posiedzeniu za tydzień. Powód? - Raport
obserwatora nie jest wyczerpujący, poprosimy go o uzupełnienie - powiedział
szef WD Artur Jędrych. Prawnicy z wydziału zwrócą się również do opinie do obu
klubów.





kropla w morzu potrzeb, ale dobre i to. --


Data: 2009-11-05 20:48:56
Autor: JC
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu

Użytkownik "Przemek Budzyński" <bat_oczir.SKASUJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hcv9jr$hra$1inews.gazeta.pl...
 Klub musi też zapłacić 15 tys. zł.
 Wisła dostała 20 tys. zł grzywny i zakaz wyjazdów swoich kibiców na dwa mecze.
Kibole z Krakowa skandowali w Kielcach &#8222;Rachu-ciachu, &#187;Małpa &#171; w piachu".

To żart chyba jakiś. Zadyma i te domowej roboty granaty są mniej warte od okrzyków? I 20 koła kary dla klubu, że jakiś debil w jego szaliku sobie pośpiewał? A co Wisła jako klub mogła zrobić, żeby nie śpiewali? Za śpiewanie 2 mecze kary, za dym - jeden? Poniosło kogoś.

Fajnie, że są kary, szkoda że tak bez głowy

pzdr
JC

Data: 2009-11-05 21:00:24
Autor: tees
są kary dla klubów za wydarzeni a z weekendu
JC pisze:

To żart chyba jakiś. Zadyma i te domowej roboty granaty są mniej warte od okrzyków? I 20 koła kary dla klubu, że jakiś debil w jego szaliku sobie pośpiewał? A co Wisła jako klub mogła zrobić, żeby nie śpiewali? Za śpiewanie 2 mecze kary, za dym - jeden? Poniosło kogoś.

Fajnie, że są kary, szkoda że tak bez głowy

Takie same odczucia mam. Te śpiewy to było wyjątkowe sk**** więc skoro to zostało wycenione na 20 tys, to próba poważnego okaleczenia wielu osób powinna być wyceniona deko wyżej...

pzdrw
tees

Data: 2009-11-06 06:00:30
Autor: Przemek Budzyński
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu
JC <xipetotec@gazeta.pl> napisał(a):

To żart chyba jakiś. Zadyma i te domowej roboty granaty są mniej warte od okrzyków? I 20 koła kary dla klubu, że jakiś debil w jego szaliku sobie pośpiewał? A co Wisła jako klub mogła zrobić, żeby nie śpiewali? Za śpiewanie 2 mecze kary, za dym - jeden? Poniosło kogoś.

co mogła zrobić?

Odmówić współorganizowania wyjazdów do momentu końca istnienia podobnych
incydentów. A co do kar - sądzę, że do wysokości kary finansowej dla Korony zostały
doliczone straty wynikające z wpływów za bilety w dwu spotkaniach u siebie.
Nie wiem też dokładnie jak konstruowane są umowy sponsorskie, ale biorąc pod
uwagę historię, gdybym był sponsorem, uzależniłbym wysokości przelewów za
stadionowy banner od ilości spotkań rozegranych na tym stadionie......


--


Data: 2009-11-06 09:13:10
Autor: JC
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu

Użytkownik "Przemek Budzyński" <bat_oczir.WYTNIJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hd0e1u$28r$1inews.gazeta.pl...

Odmówić współorganizowania wyjazdów do momentu końca istnienia podobnych
incydentów.

Czyli ad calendac graecas, Przemku. Zdajesz sobie sprawę, że nikt nie jest w stanie dać gwarancji, że w kilkusetosobowym tłumie ktoś nie ryknie jakiegoś debilizmu, a kilku troglodytów nie podchwyci? Moim zdaniem Wisła nie miała i nie ma jak zapobiegać czemuś takiemu,no chyba że wysyłałaby na wyjazdy jakichś kaowców, którzy by pilnowali repertuaru.

A co do kar - sądzę, że do wysokości kary finansowej dla Korony zostały
doliczone straty wynikające z wpływów za bilety w dwu spotkaniach u siebie.

Może, wtedy rzeczywiście byłaby to jakaś strata i możnaby mieć nadzieję, że na kolejnych meczach ochrona dopilnuje, żeby kibolstwo nie wnosiło na stadion samopałów, koktajli Mołotowa i sztucerów, co dziadek za okupanta zakopał w lesie.

Nie wiem też dokładnie jak konstruowane są umowy sponsorskie, ale biorąc pod
uwagę historię, gdybym był sponsorem, uzależniłbym wysokości przelewów za
stadionowy banner od ilości spotkań rozegranych na tym stadionie......

Pewnie zależy od przypadku, ale wydaje mi się, że pewnym standardem jest podpisywanie na cały sezon, w ilość spotkań się raczej mało kto bawi, bo ilość meczów pucharowych, jakie klub rozegra, ciężko jest oszacować.

pzdr
JC

Data: 2009-11-06 08:41:49
Autor: Przemek Budzyński
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu
JC <xipetotec@gazeta.pl> napisał(a):
Pewnie zależy od przypadku, ale wydaje mi się, że pewnym standardem jest podpisywanie na cały sezon, w ilość spotkań się raczej mało kto bawi, bo ilość meczów pucharowych, jakie klub rozegra, ciężko jest oszacować.

dlatego powinno się podpisywać na zasadzie stawki za mecz. --


Data: 2009-11-06 09:17:56
Autor: Mane
są kary dla klubów za wydarzeni a z weekendu
JC pisze:

Może, wtedy rzeczywiście byłaby to jakaś strata i możnaby mieć nadzieję, że na kolejnych meczach ochrona dopilnuje,

Dlaczego kluby nie obciazaja agencji ochrony ktore biora ciezkie pieniadze za zabezpieczenie meczu?

W koncu to tak naprawde ochrona jest odpowiedzalna a nie klub. Moze jakby jedna agencja z druga zaplacila takie kary to by sie wzieli do roboty a nie jak jest na Lechii co mecz te same osoby wchodza z flaszkami :) a pozniej takie butelki laduja na murawie.

Data: 2009-11-06 08:42:34
Autor: Przemek Budzyński
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu
Mane <mane1979@gazeta.pl> napisał(a):
JC pisze:

> Może, wtedy rzeczywiście byłaby to jakaś strata i możnaby mieć nadzieję, że > na kolejnych meczach ochrona dopilnuje,

Dlaczego kluby nie obciazaja agencji ochrony ktore biora ciezkie pieniadze za zabezpieczenie meczu?

dlatego, że potem nie znaleźliby chętnej agencji. --


Data: 2009-11-06 09:37:28
Autor: JC
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu

Użytkownik "Mane" <mane1979@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hd0me9$rp4$1inews.gazeta.pl...

Dlaczego kluby nie obciazaja agencji ochrony ktore biora ciezkie pieniadze za zabezpieczenie meczu?

Przypuszczam, że ciężko byłoby to ująć precyzyjnie w umowie - co jest zadymą, a co nie, wg jakich kryterium rozstrzygać, czy sytuacja została opanowana, czy szybko, czy nie szybko, itd. Poza tym, przy finansowej odpowiedzialności i jednocześnie utrzymaniu aktualnych stawek agencjom by się to po prostu nie opłacało.

pzdr
JC

Data: 2009-11-06 10:07:12
Autor: WOJSAL
są kary dla klubów za wydarzeni a z weekendu
Mane pisze:
Dlaczego kluby nie obciazaja agencji ochrony ktore biora ciezkie
pieniadze za zabezpieczenie meczu?

W koncu to tak naprawde ochrona jest odpowiedzalna a nie klub.

Glownym odpowiedzialnym jest sprawca zajscia. Ochrona w drugim rzedzie.
Dlatego nie mozna zapominac o odszkodowaniach od bezposrednich sprawcow.

Pozdrawiam,
Wojtek

Data: 2009-11-06 08:18:42
Autor: WOJSAL
są kary dla klubów za wydarzeni a z weekendu
Przemek Budzyński pisze:
Komisja Ligi zamknęła na jeden mecz sektor stadionu Korony Kielce, z którego w
sobotnim spotkaniu z Wisłą kibole rzucali racami i petardami w sektor gości, a
potem starli się z ochroną i policją. Klub musi też zapłacić 15 tys. zł.

Kowal zawinil, Cygana powiesili.
Ciekawy jestem, czy takiego kibola rusza to, ze klub poniosl kare
finansowa, ze zamknieto stadion. W koncu nawet gdy stadion jest
zamkniety, kibol tez moze rozrabiac.
Ktory kibol mysli kategoriami: ukarano moj klub, wiec bardzo
mi to dokucza i postanawiam juz nie chuliganic?

Nie sadze by w ten sposob ukrocono chuliganstwo stadionowe czy
okolostadionowe.

Najlepsze kary sa: nieuchronne i dotkliwe - ale dla sprawcy,
a nie dla klubow, ktore przeciez nie demolowaly, nie bily sie itd.

Pozdrawiam,
Wojtek

Data: 2009-11-06 08:41:10
Autor: Cavallino
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu
Użytkownik "WOJSAL" <wojsal1@NOSPAM-gazeta.pl> napisał w wiadomości news:

Ciekawy jestem, czy takiego kibola rusza to, ze klub poniosl kare
finansowa, ze zamknieto stadion. W koncu nawet gdy stadion jest
zamkniety, kibol tez moze rozrabiac.
Ktory kibol mysli kategoriami: ukarano moj klub, wiec bardzo
mi to dokucza i postanawiam juz nie chuliganic?

Nie sadze by w ten sposob ukrocono chuliganstwo stadionowe czy
okolostadionowe.

Nie - to kibole sami muszą chcieć przestać szkodzić klubowi.
Bez takiego nacisku na pewno nie zechcą.
Coś takiego miało miejsce na Lechu naście lat temu.
I jakoś udało się powstrzymać.

Data: 2009-11-06 08:46:20
Autor: WOJSAL
są kary dla klubów za wydarzeni a z weekendu
Cavallino pisze:


Nie - to kibole sami muszą chcieć przestać szkodzić klubowi.
Bez takiego nacisku na pewno nie zechcą.
Coś takiego miało miejsce na Lechu naście lat temu.
I jakoś udało się powstrzymać.

Czy nie uwazasz, ze skuteczniej byloby, gdybysmy w komunikacie
przeczytali:
 klub X zostal ukarany kara 15 tys, a sprawcy zdarzenia: Kowalski,
 Malinowski  zostali ukarani kara po 50 tys. (+ odsiadka, + naprawienie
szkody)?

A dzisiaj karze sie kluby, policje za niedopilnowanie, a bezposredni
sprawcy ciesza sie bezkarnoscia.

Pozdrawiam,
Wojtek

Data: 2009-11-06 09:05:00
Autor: Cavallino
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu
Użytkownik "WOJSAL" <wojsal1@NOSPAM-gazeta.pl> napisał w wiadomości news:

Nie - to kibole sami muszą chcieć przestać szkodzić klubowi.
Bez takiego nacisku na pewno nie zechcą.
Coś takiego miało miejsce na Lechu naście lat temu.
I jakoś udało się powstrzymać.

Czy nie uwazasz, ze skuteczniej byloby, gdybysmy w komunikacie
przeczytali:
klub X zostal ukarany kara 15 tys, a sprawcy zdarzenia: Kowalski,
Malinowski  zostali ukarani kara po 50 tys. (+ odsiadka, + naprawienie
szkody)?

Oczywiście.
Ale to OBOK a nie ZAMIAST.
Kluby nie są karane za uczestnictwo w rozróbie, tylko za to że nie zrobili dostatecznie dużo, aby do takiej nie doszło.
Oczywiście jestem zdania, że nigdy nie są w stanie jej zapobiec w 100%, gdy kibolstwo będzie miało ochotę rozrabiać.

Data: 2009-11-06 08:45:04
Autor: Przemek Budzyński
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu
WOJSAL <wojsal1@NOSPAM-gazeta.pl> napisał(a):
Ktory kibol mysli kategoriami: ukarano moj klub, wiec bardzo
mi to dokucza i postanawiam juz nie chuliganic?


kibol nie myśli, to primo.

A chodzi o to, żeby myślał prezes klubu - k...a, dość już mam tych kiboli i
układów z nimi, przestaje mi się to opłacać finansowo.

Tyle, że musi się naprawdę przestać opłacać. A przy takich karach to nie
jestem do końca pewny. --


Data: 2009-11-06 09:44:55
Autor: Andy
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu
"WOJSAL" <wojsal1@NOSPAM-gazeta.pl> wrote in message news:hd0ikh$inq$1news.task.gda.pl...
Najlepsze kary sa: nieuchronne i dotkliwe - ale dla sprawcy,
a nie dla klubow, ktore przeciez nie demolowaly, nie bily sie itd.

Wydaje mi sie, ze Komisja Ligi nie ma prawa karac kogos, kto nie nalezy do PZPN-u. Moze karac kluby, zawodnikow, trenerow, dzialaczy, ale nie pojedynczych kibicow. Od tego sa sady.

Data: 2009-11-06 10:05:21
Autor: WOJSAL
są kary dla klubów za wydarzeni a z weekendu
Andy pisze:

Wydaje mi sie, ze Komisja Ligi nie ma prawa karac kogos, kto nie nalezy do PZPN-u. Moze karac kluby, zawodnikow, trenerow, dzialaczy, ale nie pojedynczych kibicow. Od tego sa sady.
Owszem. I moja propozycja karania sprawcow dotyczy
glownie innych organow (policja, sady). Ale nie tylko.

KL moze ukarac np. zakazem wstepu na wszystkie mecze
organizowane przez KL, przez jakis tam okres. Oczywiscie
dane musialaby dostac z sadu ( jesli prawo na to nie
pozwala, to zlozyc wniosek do ustawodawcy, rzadu
itp o takie zmiany w prawie).

A moze zmienic prawo w tym kierunku, by kazdy (w tym
rowniez kibic) kto jest na meczu organizowanym przez KL,
podlega regulaminowi KL? I wtedy moznaby nakladac kary
finansowe na bezposrednich uczestnikow zajsc (w oparciu
o prawomocny wyrok sadowy - tak by kazdy oskarzony mial
prawo do obrony).


Poza tym fajnie byloby, gdyby ukarane kluby domagaly sie
odszkodowania za poniesione straty od sprawcow przestepstw,
wykroczen na stadionach.

Pozdrawiam,
Wojtek

Data: 2009-11-06 10:14:14
Autor: Andy
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu
"WOJSAL" <wojsal1@NOSPAM-gazeta.pl> wrote in message news:hd0osf$1sf$1news.task.gda.pl...
Poza tym fajnie byloby, gdyby ukarane kluby domagaly sie
odszkodowania za poniesione straty od sprawcow przestepstw,
wykroczen na stadionach.

O ile mi wiadomo, w wiekszosci klubow to stowarzyszenia kibicowskie (czyli kibice) placa kary wymierzane klubom za zle zachowanie widowni. Przynajmniej tak jest w Lechu.

Data: 2009-11-06 10:10:34
Autor: Mane
są kary dla klubów za wydarzeni a z weekendu
Andy pisze:

O ile mi wiadomo, w wiekszosci klubow to stowarzyszenia kibicowskie (czyli kibice) placa kary wymierzane klubom za zle zachowanie widowni. Przynajmniej tak jest w Lechu.

To chyba tylko w Lechu tak jest.
W Lechii z kolei płaci Kurski :D

Data: 2009-11-06 08:46:54
Autor: Cavallino
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu
Niedługo kary się skończą, kibolstwo ma nowego sojusznika.
Na swoim poziomie niestety:

http://www.sport.pl/pilka/1,65029,7227069,Sojusz_PZPN_z_kibolami.html

Data: 2009-11-06 08:59:55
Autor: Mark
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu
Dnia Fri, 6 Nov 2009 08:46:54 +0100, Cavallino napisał(a):

Niedługo kary się skończą, kibolstwo ma nowego sojusznika.
Na swoim poziomie niestety:

http://www.sport.pl/pilka/1,65029,7227069,Sojusz_PZPN_z_kibolami.html

Oż fak. Sadziłem że są jakieś granice upodlenia sie jakie może miec człowiek
na tak eksponowanym stanowisku jak prezes PZPN, ale Lato jednak tu mnie
niemile zaskakuje..


--
Mark

Data: 2009-11-06 09:06:19
Autor: Cavallino
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu
Użytkownik "Mark" <tajny@adres.w.pl> napisał w wiadomości news:m2feqjvyxgo8$.dlgsmok.wot...
Dnia Fri, 6 Nov 2009 08:46:54 +0100, Cavallino napisał(a):

Niedługo kary się skończą, kibolstwo ma nowego sojusznika.
Na swoim poziomie niestety:

http://www.sport.pl/pilka/1,65029,7227069,Sojusz_PZPN_z_kibolami.html

Oż fak. Sadziłem że są jakieś granice upodlenia sie jakie może miec człowiek
na tak eksponowanym stanowisku jak prezes PZPN, ale Lato jednak tu mnie
niemile zaskakuje..

A mnie nic a nic.
Ludzie tego pokroju nie mają żadnych skurpułów żeby zapewnić sobie święty spokój swojej cieplutkiej i mocno płatnej posady, nawet z diabłem by pakt zawarli w tym celu.

Data: 2009-11-06 09:31:15
Autor: JC
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu

Użytkownik "Mark" <tajny@adres.w.pl> napisał w wiadomości news:m2feqjvyxgo8$.dlgsmok.wot...
Oż fak. Sadziłem że są jakieś granice upodlenia sie jakie może miec człowiek
na tak eksponowanym stanowisku jak prezes PZPN, ale Lato jednak tu mnie
niemile zaskakuje..

Bez paniki. Jeśli dobrze rozumiem tekst, to po prostu było spotkanie, kibolia dostała zaproszenie na grudniowy zjazd, obietnicę co do zmian katalogu zakazanych symboli i obietnicę dostawania biletów na mecze reprezentacji (tej samej, na którą ostatnio nikt nie chce chodzić). Nie widzę tu żadnego dramatu, zwłaszcza że to, co tak naprawdę kibole by chcieli od PZPN uzyskać (np. zgodę na pirotechnikę na meczach),leży poza zasięgiem tej organizacji.

pzdr
JC

Data: 2009-11-06 09:43:27
Autor: Andy
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu
"JC" <xipetotec@gazeta.pl> wrote in message news:hd0mr1$i91$1atena.e-wro.net...
Nie widzę tu żadnego dramatu, zwłaszcza że to, co tak naprawdę kibole by chcieli od PZPN uzyskać (np. zgodę na pirotechnikę na meczach),leży poza zasięgiem tej organizacji.

Ciekaw jestem, skad wiesz, co kibice chca osiagnac naprawde. Rozmawiales z Litarem? :)

Data: 2009-11-06 08:46:47
Autor: Przemek Budzyński
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu
Andy <adaw@teko.pl> napisał(a):
Ciekaw jestem, skad wiesz, co kibice chca osiagnac naprawde. Rozmawiales z Litarem? :)

ale chyba czytać potrafi, żeby odcyfrować wypowiedzi dla prasy i dla portali
internetowych?

--


Data: 2009-11-06 09:50:27
Autor: Andy
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu
"Przemek Budzyński" <bat_oczir.WYTNIJ@gazeta.pl> wrote in message news:hd0npn$3h5$1inews.gazeta.pl...
Ciekaw jestem, skad wiesz, co kibice chca osiagnac naprawde. Rozmawiales z
Litarem? :)

ale chyba czytać potrafi, żeby odcyfrować wypowiedzi dla prasy i dla portali
internetowych?

Nie przypominam sobie, by Litar wypowiadal sie gdzies dla prasy o tym, co chce naprawde osiagnac. Ale oczywiscie mozesz mnie wyprowadzic z bledu.

Data: 2009-11-06 09:01:01
Autor: Przemek Budzyński
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu
Andy <adaw@teko.pl> napisał(a):
Nie przypominam sobie, by Litar wypowiadal sie gdzies dla prasy o tym, co chce naprawde osiagnac. Ale oczywiscie mozesz mnie wyprowadzic z bledu.

dobrze, przyjmuję, że akcja "Race są bezpieczne" albo urodziła się w mojej
chorej wyobraźni, albo pan Litar nic o niej kompletnie nie wiedział. --


Data: 2009-11-06 10:04:18
Autor: Andy
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu
"Przemek Budzyński" <bat_oczir.WYTNIJ@gazeta.pl> wrote in message news:hd0okd$6dv$1inews.gazeta.pl...
Nie przypominam sobie, by Litar wypowiadal sie gdzies dla prasy o tym, co
chce naprawde osiagnac. Ale oczywiscie mozesz mnie wyprowadzic z bledu.

dobrze, przyjmuję, że akcja "Race są bezpieczne" albo urodziła się w mojej
chorej wyobraźni, albo pan Litar nic o niej kompletnie nie wiedział.

Aha, myslalem, ze cos przeoczylem, a to jednak Ty tylko sobie cos tam wymyslasz. Prezczytaj sobie kilka postow do gory i pomysl choc chwile, zanim znow sie wtracisz z bezsensownymi i nic nie wnoszacymi uwagami.

Data: 2009-11-06 09:33:49
Autor: Przemek Budzyński
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu
Andy <adaw@teko.pl> napisał(a):
Aha, myslalem, ze cos przeoczylem, a to jednak Ty tylko sobie cos tam wymyslasz. Prezczytaj sobie kilka postow do gory i pomysl choc chwile, zanim znow sie wtracisz z bezsensownymi i nic nie wnoszacymi uwagami.


tak, tak, zawsze jak się Ciebie złapie na gadaniu głupot w stylu "Litar wcale
nie chce rac", to takie złapanie zawsze okazuje się nic nie wnoszące. Przywykłem. --


Data: 2009-11-06 10:40:56
Autor: Andy
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu
"Przemek Budzyński" <bat_oczir.WYTNIJ@gazeta.pl> wrote in message news:hd0qht$cpn$1inews.gazeta.pl...
Aha, myslalem, ze cos przeoczylem, a to jednak Ty tylko sobie cos tam
wymyslasz. Prezczytaj sobie kilka postow do gory i pomysl choc chwile, zanim
znow sie wtracisz z bezsensownymi i nic nie wnoszacymi uwagami.

tak, tak, zawsze jak się Ciebie złapie na gadaniu głupot w stylu "Litar wcale
nie chce rac", to takie złapanie zawsze okazuje się nic nie wnoszące. Przywykłem.

Buahaha. Bez odbioru :).

Data: 2009-11-06 09:42:23
Autor: Przemek Budzyński
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu
Andy <adaw@teko.pl> napisał(a):
Buahaha. Bez odbioru :).
a kiedy w ogóle był odbiór.....

--


Data: 2009-11-06 10:10:00
Autor: JC
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu

Użytkownik "Przemek Budzyński" <bat_oczir.WYTNIJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hd0npn$3h5$1inews.gazeta.pl...
ale chyba czytać potrafi, żeby odcyfrować wypowiedzi dla prasy i dla portali
internetowych?

Nie łapiesz. To stowarzyszenie, podobnie jak fora kibolii, istnieje po to, żeby sugerować, że coś się dzieje, ale wiedzę o tym mają tylko kumaci, ta elita elit co to zęby zjadła na ustawkach, racowiskach i wyjazdach i przez to jest wyższym gatunkiem człowieka niż "Janusze i Andrzeje". Dzięki temu ci, którzy przemykają w blasku tych stadionowych celebrytów i coś usłyszą więcej mogą się (jak teraz Andy) poczuć lepsi, bo oni wiedzą, a Ty czy ja niby nie. Kto Ma Wiedzieć, Ten Wie, Pozdro Dla Kumatych :) Fajnie to wygląda w zestawieniu z tym, że mówimy o stowarzyszeniu, które niby reprezentuje kibiców, ale jednocześnie kibic musi zaliczyć doskonalenie w stadionowym odpowiedniku klasztoru Shaolin, żeby się dowiedzieć, co to stowarzyszenie niby w jego imieniu i dla jego dobra planuje zrobić. Dziecinada.

pzdr
JC

Data: 2009-11-06 10:17:44
Autor: Andy
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu
"JC" <xipetotec@gazeta.pl> wrote in message news:hd0p3n$lhi$1atena.e-wro.net...
Nie łapiesz. To stowarzyszenie, podobnie jak fora kibolii, istnieje po to, żeby sugerować, że coś się dzieje, ale wiedzę o tym mają tylko kumaci, ta elita elit co to zęby zjadła na ustawkach, racowiskach i wyjazdach i przez to jest wyższym gatunkiem człowieka niż "Janusze i Andrzeje". Dzięki temu ci, którzy przemykają w blasku tych stadionowych celebrytów i coś usłyszą więcej mogą się (jak teraz Andy) poczuć lepsi, bo oni wiedzą, a Ty czy ja niby nie.

Przeciez godzine temu napisales, ze wiesz o co chodzi OZSK (pomijam w tym momencie czy wiesz naprawde, czy nie wiesz, ale chcialbys, zeby wszyscy mysleli, ze wiesz :) ), wiec nie wiem, czemu teraz sie zalisz, ze wiedza tylko nieliczni :)

Data: 2009-11-06 10:27:27
Autor: JC
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu

Użytkownik "Andy" <adaw@teko.pl> napisał w wiadomości news:hd0q7t$4lu$1nemesis.news.neostrada.pl...
"JC" <xipetotec@gazeta.pl> wrote in message news:hd0p3n$lhi$1atena.e-wro.net...
Przeciez godzine temu napisales, ze wiesz o co chodzi OZSK (pomijam w tym momencie czy wiesz naprawde, czy nie wiesz, ale chcialbys, zeby wszyscy mysleli, ze wiesz :) ), wiec nie wiem, czemu teraz sie zalisz, ze wiedza tylko nieliczni :)

Zaczęło się chyba od Ciebie, sugestią, że skoro nie gadałem z masażystą od Lechowego dopingu, to skąd mogę wiedzieć. A ja, jako człowiek ufny i pokorny, uwierzyłem że są postulaty OZSK, o których się filozofom nie śniło, choć Ty oczywiście je znasz.

pzdr
JC

Data: 2009-11-06 10:28:03
Autor: Andy
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu
"JC" <xipetotec@gazeta.pl> wrote in message news:hd0q4d$j0s$1atena.e-wro.net...
Przeciez godzine temu napisales, ze wiesz o co chodzi OZSK (pomijam w tym momencie czy wiesz naprawde, czy nie wiesz, ale chcialbys, zeby wszyscy mysleli, ze wiesz :) ), wiec nie wiem, czemu teraz sie zalisz, ze wiedza tylko nieliczni :)

Zaczęło się chyba od Ciebie, sugestią, że skoro nie gadałem z masażystą od Lechowego dopingu, to skąd mogę wiedzieć.

No i caly czas nie wiem, skad wiesz, za legalizacja pirotechnika jest glownym celem OZSK i o to im naprawde chodzi.

Data: 2009-11-06 10:46:12
Autor: JC
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu

Użytkownik "Andy" <adaw@teko.pl> napisał w wiadomości news:hd0qr9$524$1nemesis.news.neostrada.pl...
No i caly czas nie wiem, skad wiesz, za legalizacja pirotechnika jest glownym celem OZSK i o to im naprawde chodzi.

Głównym? Ja nie wiem, jaki jest główny cel istnienia tej organizacji, nigdy nie twierdziłem, że wiem, bo faktycznie to bardziej jest ekipa kumpli,niż stowarzyszenie z transparentną komunikacją. Póki co, na szybko znalazłem coś takiego:
http://ekstraklasa.wp.pl/kat,1740,title,Kibice-nie-chodzi-tylko-o-race,wid,9224517,wiadomosc.html?rfbawp=1190241731.637&ticaid=190e3

Może i stare, ale jakieś postulaty tam są, o racach także.

pzdr
JC

Data: 2009-11-06 10:57:39
Autor: Andy
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu
"JC" <xipetotec@gazeta.pl> wrote in message news:hd0r7i$sqb$1atena.e-wro.net...
No i caly czas nie wiem, skad wiesz, za legalizacja pirotechnika jest glownym celem OZSK i o to im naprawde chodzi.

Głównym? Ja nie wiem, jaki jest główny cel istnienia tej organizacji, nigdy nie twierdziłem, że wiem, bo faktycznie to bardziej jest ekipa kumpli,niż stowarzyszenie z transparentną komunikacją. Póki co, na szybko znalazłem coś takiego:
http://ekstraklasa.wp.pl/kat,1740,title,Kibice-nie-chodzi-tylko-o-race,wid,9224517,wiadomosc.html?rfbawp=1190241731.637&ticaid=190e3

Może i stare, ale jakieś postulaty tam są, o racach także.

O, bardzo milo, ze sie postarales i poszukales tego. Doceniam to i chetnie z Toba dyskutuje, w przeciwienstwie np. do Budzynskiego. Z prespektywy 2 lat mozna powiedziec, ze czesc postulatow zostalo juz zrealizowanych, czesc jeszcze nie. Jak sam widzisz, kwestia pirotechnika nie jest tym, o co tak naprawde walczy OZSK, jest tylko jednym z wielu postulatow. A przypomne, ze odezwalem sie tylko dlatego, ze napisales:

"> Nie widzę tu żadnego dramatu, zwłaszcza że to, co tak naprawdę kibole by
chcieli od PZPN uzyskać (np. zgodę na pirotechnikę na meczach),leży poza zasięgiem tej organizacji."

Naprawde pirotechnika to nie jest to, co tak naprawde kibice chca uzyskac. Nie jest to najwazniejszy problem dotykajacy srodowisko kibicowskie, choc oczywiscie milo by bylo, gdyby udalo sie to zalatwic po mysli OZSK. O wiele wazniejszy jest np. ksztalt ustawy o imprezach masowych. Kwestie pirotechniki tylko uwypuklaja media, bo to jest spolecznie nosne, ze tak to ujme.

Data: 2009-11-06 11:28:58
Autor: JC
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu

Użytkownik "Andy" <adaw@teko.pl> napisał w wiadomości news:hd0s39$juu$1atlantis.news.neostrada.pl...
O, bardzo milo, ze sie postarales i poszukales tego. Doceniam to i chetnie z Toba dyskutuje, w przeciwienstwie np. do Budzynskiego.

Czuję się nieswojo, jak jesteś taki sympatyczny. Ktoś Ci zameldował, że się najprawdopodobniej przeprowadzam do Poznania niedługo? :)

 Jak sam widzisz, kwestia pirotechnika nie jest tym, o co tak naprawde walczy OZSK, jest tylko jednym z wielu postulatow.

Gwoli ścisłości: tak naprawdę walczy, ale nie tylko o to.

Naprawde pirotechnika to nie jest to, co tak naprawde kibice chca uzyskac.

Czyli nie ma już tych postulatów?

Nie jest to najwazniejszy problem dotykajacy srodowisko kibicowskie, choc oczywiscie milo by bylo, gdyby udalo sie to zalatwic po mysli OZSK.

I to miałem na myśli wcześniej. Po myśli OZSK, czyli np. wbrew przepisom UEFA. Pewnych rzeczy Lato nie może zrobić, nawet gdyby chciał i dlatego monitowanie w tej sprawie i jakieś protesty, odezwy, itd. są wg mnie absurdalne.

O wiele wazniejszy jest np. ksztalt ustawy o imprezach masowych. Kwestie pirotechniki tylko uwypuklaja media, bo to jest spolecznie nosne, ze tak to ujme.

Tylko że widzisz, te dorzuty do ustawy, to w większości są życzenia kibiców, tak aby było im fajniej na meczach. No i spoko, klient ma prawo wymagać, tylko że spora część tych postulatów jest pisana pod kibolię, pod tuszowanie wybryków, lub rozmywanie odpowiedzialności. Dodajmy jeszcze ten konforntacyjny ton i już widać, dlaczego ciężko to OZSK brać poważnie. Być może linia programowa się zmieniła przez te 2 lata, ale widać, że Litar próbuje przepchać model poznański-ustalić kary za przewinienia, tak żeby kibice mogli sobie nawet z góry za cały sezon racowisk i ew. dymów, wbiegnięć na murawę zapłacić i mieć wszystko w dupie. Podobnie z zakazami stadionowymi, cenzurą flag, czy nawet votum separatum przedstawiciela kibiców co do raportu obserwatora meczu. Gdyby to przeszło, to bylibyśmy jakąś samotną wyspą wśród krajów zrzeszonych w UEFA, a stadion byłby miejscem, gdzie organizator meczu ma najmniej do powiedzenia i kibice mogą wszystko.

pzdr
JC

Data: 2009-11-06 13:06:38
Autor: Andy
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu
"JC" <xipetotec@gazeta.pl> wrote in message news:hd0tnp$10k$1atena.e-wro.net...
O, bardzo milo, ze sie postarales i poszukales tego. Doceniam to i chetnie z Toba dyskutuje, w przeciwienstwie np. do Budzynskiego.

Czuję się nieswojo, jak jesteś taki sympatyczny. Ktoś Ci zameldował, że się najprawdopodobniej przeprowadzam do Poznania niedługo? :)

Az takich wtyk nie mam ;). Niemniej tak czy siak nie roznicuje dyskutantow z zaleznosci od miejsca zamieszkania. Swoja droga gratuluje wyboru ;).

Nie jest to najwazniejszy problem dotykajacy srodowisko kibicowskie, choc oczywiscie milo by bylo, gdyby udalo sie to zalatwic po mysli OZSK.

I to miałem na myśli wcześniej. Po myśli OZSK, czyli np. wbrew przepisom UEFA. Pewnych rzeczy Lato nie może zrobić, nawet gdyby chciał i dlatego monitowanie w tej sprawie i jakieś protesty, odezwy, itd. są wg mnie absurdalne.

Ale naprawde nie ma sie co podczepiac pod przepisy UEFA. Gdyby PZPN czy Komisja Ligi za kazdorazowe uzycie rac bez ich rzucania dawali kare powiedzmy 1000 zl, to w niczym by nie uchybil przepisom UEFA. To juz jest kwestia polityki PZPN-u i Ekstraklasy. Ale tu nie chce sie wdawac w szczegolowe dyskusje, po prostu przedstawiam stan obecny.

Tylko że widzisz, te dorzuty do ustawy, to w większości są życzenia kibiców, tak aby było im fajniej na meczach. No i spoko, klient ma prawo wymagać, tylko że spora część tych postulatów jest pisana pod kibolię, pod tuszowanie wybryków, lub rozmywanie odpowiedzialności. Dodajmy jeszcze ten konforntacyjny ton i już widać, dlaczego ciężko to OZSK brać poważnie. Być może linia programowa się zmieniła przez te 2 lata, ale widać, że Litar próbuje przepchać model poznański-ustalić kary za przewinienia, tak żeby kibice mogli sobie nawet z góry za cały sezon racowisk i ew. dymów, wbiegnięć na murawę zapłacić i mieć wszystko w dupie.

No to jest chyba rozsadne, zeby bylo wiadomo, czego sie spodziewac za dane przewinienie. Chcialbys, by za przekroczenie predkosci o 20 km/h Twoj los lezal w rekach policjanta, ktory moglby Ci dac 50 zl mandatu lub zabrac prawko na rok? Nie sadze :). Temu postulatowi OZSK ani troche sie nie dziwie i go popieram.

Podobnie z zakazami stadionowymi, cenzurą flag, czy nawet votum separatum przedstawiciela kibiców co do raportu obserwatora meczu. Gdyby to przeszło, to bylibyśmy jakąś samotną wyspą wśród krajów zrzeszonych w UEFA, a stadion byłby miejscem, gdzie organizator meczu ma najmniej do powiedzenia i kibice mogą wszystko.

Na razie jestesmy samotna wyspa w tym wzgledzie, ze od zakazu klubowego nie mozna sie odwolac do sadu. A nie znam szczegolowych rozwiazan w innych krajach dotyczacych cenzury prewencyjnej flag - masz na ten temat jakas wiedze?

Data: 2009-11-06 13:30:02
Autor: yamma
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu
Andy wrote:

No to jest chyba rozsadne, zeby bylo wiadomo, czego sie spodziewac za
dane przewinienie. Chcialbys, by za przekroczenie predkosci o 20 km/h
Twoj los lezal w rekach policjanta, ktory moglby Ci dac 50 zl mandatu
lub zabrac prawko na rok?

Tyle, że za przekraczanie prędkości dostaje się również punkty karne a po uzbieraniu 21 oczek traci się prawko. Tego w przypadku kar za race nie ma - jest grzywna i żadnych reperkusji w przypadku recydywy. Więc bardzo bym prosił aby nie przywoływać analogii w postaci mandatów za wykroczenia drogowe, bo takowej analogii nie ma.
yamma

Data: 2009-11-06 14:25:04
Autor: JC
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu

Użytkownik "Andy" <adaw@teko.pl> napisał w wiadomości news:hd13ku$7rq$1atlantis.news.neostrada.pl...
Az takich wtyk nie mam ;). Niemniej tak czy siak nie roznicuje dyskutantow z zaleznosci od miejsca zamieszkania. Swoja droga gratuluje wyboru ;).

Miasto piękne, kobiety też (a moja najbardziej :P), więc nie ma czego gratulować, jedynie rozsądny wybór :), choć sprawa jeszcze nie jest przyklepana. W ramach asymilacji nawet byłem ostatnio w knajpie, gdzie wisiała flaga Lecha :) O dziwo, nie była to dresiarska speluna, tylko jakiś akademicki lokal. Fajnie.

Ale naprawde nie ma sie co podczepiac pod przepisy UEFA. Gdyby PZPN czy Komisja Ligi za kazdorazowe uzycie rac bez ich rzucania dawali kare powiedzmy 1000 zl, to w niczym by nie uchybil przepisom UEFA. To juz jest kwestia polityki PZPN-u i Ekstraklasy. Ale tu nie chce sie wdawac w szczegolowe dyskusje, po prostu przedstawiam stan obecny.

Tylko, że sensem kary nie jest to, żeby autor zakazu się bogacił, a to, żeby odstraszać ludzi od czynów zabronionych. I taka walka, gdzie ktoś zna cenę swoich wykroczeń, stać go na nią, więc regularnie łamie zakazy, uiszcza karę i idzie do domu, to żadna walka, a wręcz zachęta. Ostatnio tak wyszło z prawem jazdy, okazuje się, że część ludzi jeździ bez prawka, bo egzamin kosztuje więcej niż kara za brak, więc jak ktoś pilnie potrzebuje pojechać, albo jest małe ryzyko wpadki, to powozi sobie na nielegalu.

No to jest chyba rozsadne, zeby bylo wiadomo, czego sie spodziewac za dane przewinienie. Chcialbys, by za przekroczenie predkosci o 20 km/h Twoj los lezal w rekach policjanta, ktory moglby Ci dac 50 zl mandatu lub zabrac prawko na rok? Nie sadze :). Temu postulatowi OZSK ani troche sie nie dziwie i go popieram.

Powtórzę: kara ma odstraszać, a nie przysparzać komuś zarobek. Sprowadzanie kary do wysokości grzywny jest tu bez sensu, bo przy licznym i zgranym gronie kibiców łatwo o zbiórkę kwoty na odszkodowanie, nijak to nie eliminuje samego zjawiska. Dlatego, tak jak w Twoim przykładzie, za karą finansową powinny stać jeszcze dodatkowe konsekwencje, zakazy stadionowe czy coś w tym stylu. Odpowiednio powinna być też "promowana" recydywa. W innym wypadku to dziecinada, ktoś kładzie na stół 500 euro i może do woli robić cuda na trybunach.

Na razie jestesmy samotna wyspa w tym wzgledzie, ze od zakazu klubowego nie mozna sie odwolac do sadu.

Pomny skuteczności rozpraw z ewidentną winą chuliganów (np. po Grabiszyńskiej) to mnie akurat cieszy. Poza tym, skoro kluby są w większości własnością prywatną, uważam że zakaz wjazdu na stadiony nie powinien być czymś, od czego powinno przysługiwać prawo odwołania. Szefowie klubów piłkarskich nie powinni mieć mniej praw od właścicieli lokali rozrywkowych na przykład. Jestem właścicielem, zarządzam czymś, nie życzę sobie obecności jakiegoś faceta, bo zaczepia gości, żebrze, zachowuje się wulgarnie, czy nieodpowiedzialnie, płacę ochronie, żeby typa nie wpuszczała, bo sprawa jest ewidentna, a nagle sąd miałby mi nakazywać, żebym dał gościowi szansę, bo materiał dowodowy słaby, bo szkodliwość społeczna niska, bo był w afekcie, itd.? Prawo do wypraszania niechcianych osób bez odwołania powinno być elementarną konsekwencją prawa własności/wynajmu lokalu i już, inaczej prowadzi to do sytuacji, kiedy właściciel nie ma wpływu na swoją własność.

A nie znam szczegolowych rozwiazan w innych krajach dotyczacych cenzury prewencyjnej flag - masz na ten temat jakas wiedze?

Miałem, bo pisałem coś kiedyś o tym. Później poszukam.

pzdr
JC

Data: 2009-11-06 14:35:10
Autor: Andy
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu
"JC" <xipetotec@gazeta.pl> wrote in message news:hd181v$sca$1atena.e-wro.net...
Miasto piękne, kobiety też (a moja najbardziej :P), więc nie ma czego gratulować, jedynie rozsądny wybór :), choć sprawa jeszcze nie jest przyklepana. W ramach asymilacji nawet byłem ostatnio w knajpie, gdzie wisiała flaga Lecha :) O dziwo, nie była to dresiarska speluna, tylko jakiś akademicki lokal. Fajnie.

Tak troche zbaczajac z tematu, to troszke sie orientuje w klimatach kibicowskich innych miast i osobiscie uwazam, ze w Poznaniu jest pod tym wzgledem chyba najfajniej. W sensie braku lokalnej konkurencji i co za tym idzie braku wasni, entuzjazmu, zainteresowania zwyklych ludzi losami Lecha. Takie drobiazgi jak minikoszulki Lecha w autach, ludzie w jakichs bluzach Kolejorza na miescie, itd. Podobny potencjal ma tez moim zdaniem Bialystok, ale tam ostatnio zycie zatruwaja wasnie miedzy roznymi grupami kibicow Jagi.

Na razie jestesmy samotna wyspa w tym wzgledzie, ze od zakazu klubowego nie mozna sie odwolac do sadu.

Pomny skuteczności rozpraw z ewidentną winą chuliganów (np. po Grabiszyńskiej) to mnie akurat cieszy.

Po tym zdarzeniu akurat zakazy polecialy w hurtowych ilosciach.

Poza tym, skoro kluby są w większości własnością prywatną, uważam że zakaz wjazdu na stadiony nie powinien być czymś, od czego powinno przysługiwać prawo odwołania. Szefowie klubów piłkarskich nie powinni mieć mniej praw od właścicieli lokali rozrywkowych na przykład. Jestem właścicielem, zarządzam czymś, nie życzę sobie obecności jakiegoś faceta, bo zaczepia gości, żebrze, zachowuje się wulgarnie, czy nieodpowiedzialnie, płacę ochronie, żeby typa nie wpuszczała, bo sprawa jest ewidentna, a nagle sąd miałby mi nakazywać, żebym dał gościowi szansę, bo materiał dowodowy słaby, bo szkodliwość społeczna niska, bo był w afekcie, itd.? Prawo do wypraszania niechcianych osób bez odwołania powinno być elementarną konsekwencją prawa własności/wynajmu lokalu i już, inaczej prowadzi to do sytuacji, kiedy właściciel nie ma wpływu na swoją własność.

Jesli sie dobrze orientuje, to byloby tak jak mowisz, gdyby szef klubu nie organizowal imprezy masowej. Wtedy moze zapraszac kogo chce i wypraszac kogo chce. W przypadku organizowania imprezy masowej juz tak chyba nie jest.

A nie znam szczegolowych rozwiazan w innych krajach dotyczacych cenzury prewencyjnej flag - masz na ten temat jakas wiedze?

Miałem, bo pisałem coś kiedyś o tym. Później poszukam.

Okej, to czekam, chetnie sie doedukuje :).

Data: 2009-11-06 23:27:03
Autor: JC
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu

Użytkownik "Andy" <adaw@teko.pl> napisał w wiadomości news:hd19af$esi$1nemesis.news.neostrada.pl...
Tak troche zbaczajac z tematu, to troszke sie orientuje w klimatach kibicowskich innych miast i osobiscie uwazam, ze w Poznaniu jest pod tym wzgledem chyba najfajniej.

Na ile widziałem, to tak.

W sensie braku lokalnej konkurencji i co za tym idzie braku wasni, entuzjazmu, zainteresowania zwyklych ludzi losami Lecha. Takie drobiazgi jak minikoszulki Lecha w autach, ludzie w jakichs bluzach Kolejorza na miescie, itd. Podobny potencjal ma tez moim zdaniem Bialystok, ale tam ostatnio zycie zatruwaja wasnie miedzy roznymi grupami kibicow Jagi.

Hm, w innych miastach pod względem gadżetów na ludziach, w autach, itp., jest podobnie, różnią się tylko ludzie, którzy je noszą. We Wrocławiu znam wielu sympatyków Śląska, którzy po prostu sobie nie mogą pozwolić na to, bo ludzie by na nich patrzyli jak na jakichś wykolejeńców. W Poznaniu chyba zaowocował marketing, który zaczął się na taką skalę właśnie u Was, no i brak awantur przez dłuższy czas. To trochę zatyka gębę wszystkim, którzy by chcieli krzyczeć, że jak masz szal w tych barwach, to jesteś kryminałem. W innych miastach tego luksusu nie ma, przynajmniej ja nie zaobserwowałem.

Po tym zdarzeniu akurat zakazy polecialy w hurtowych ilosciach.

I HZL się rozpadło z braków kadrowych podobno wówczas :) Chodzi mi o generalną sprawność funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości i ew. ochrony w takich wypadkach.

Jesli sie dobrze orientuje, to byloby tak jak mowisz, gdyby szef klubu nie organizowal imprezy masowej. Wtedy moze zapraszac kogo chce i wypraszac kogo chce. W przypadku organizowania imprezy masowej juz tak chyba nie jest.

Hm, nie wiem, na biletach koncertowych dość często jest informacja, że jak kupujesz bilet,to akceptujesz regulamin imprezy, a jednym z punktów jest to, że organizator może Cię wyprosić w trakcie, lub nie wpuścić w ogóle, jeśli [tu lista-alkohol,dragi,broń,zły stan zdrowia] lub bez podania przyczyny. Nie sądzę, żeby to było nieprawne.

Okej, to czekam, chetnie sie doedukuje :).

Nie mam najtłustszych infosów-nie wiem, czy poznikały z sieci, czy miałem część z zinów West Ham. Póki co więc takie suchary:
http://fairplay.vidc.org/uploads/media/FARE_monitoringEURO2008examples_02.pdf
http://www.farenet.org/default.asp?intPageID=7&intArticleID=1119 (polski akcent! :)
http://www.speroforum.com/a/21210/Baku-Protests-Ban-On-Flag-At-Bursa-Soccer-Match
http://www.tff.org/Resources/TFF/Documents/stadyumguvenlik/K3.pdf (strona 15, w kontekście polskich niedawnych wydarzeń art. 44 polecam uwadze).

pzdr
JC

Data: 2009-11-06 23:50:43
Autor: Andy
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu
"JC" <xipetotec@gazeta.pl> wrote in message news:hd27q5$btg$1atena.e-wro.net...
Okej, to czekam, chetnie sie doedukuje :).

Nie mam najtłustszych infosów-nie wiem, czy poznikały z sieci, czy miałem część z zinów West Ham. Póki co więc takie suchary:
http://fairplay.vidc.org/uploads/media/FARE_monitoringEURO2008examples_02.pdf
http://www.farenet.org/default.asp?intPageID=7&intArticleID=1119 (polski akcent! :)
http://www.speroforum.com/a/21210/Baku-Protests-Ban-On-Flag-At-Bursa-Soccer-Match
http://www.tff.org/Resources/TFF/Documents/stadyumguvenlik/K3.pdf (strona 15, w kontekście polskich niedawnych wydarzeń art. 44 polecam uwadze).

Kilka moich uwag po przejrzeniu tych linkow:
- regulacje UEFA sa moim zdaniem kompletnie nie do wdrozenia w zycie. Chocby z art. 45 - jak sobie wyobrazasz zapobieganie okrzykom rasistowskim czy prowokacjom wobec graczy przeciwnej druzyny? Oczywiscie po fakcie mozna karac, ale zapobieganie jest kompletnie nierealne.
- nie widze w tych regulacjach zachety do cenzury prewencyjnej wszystkich flag. Jest tam zacheta, by zapobiegac przekazywaniu na flagach manifestacji politycznych (nota bene, flaga Lechii "Bastion prawicy" zostala przez PZPN dopuszczona, mimo ze niewatpliwie manifestacja polityczna jest - to tez ciekawostka) czy flag prowokujacych rywali. PZPN poszedl dalej - postanowil na wszelki wypadek kontrolowac wszystkie flagi i transparenty. UEFA tego nie wymaga.
- uwazam, ze nalezy bardzo ostroznie podchodzic do danych z jednego z linkow o przypadkach faszyzmu i innych tego typu zachowan. Przyklad: gdy kilka lat temu kibice Lecha pojechali na mecz Pucharu Intertoto z Lens i zaspiewali jedna ze swoich najstarszych piesni Ole, super KKS, przy okazji wykonujac prostujacy ruch reki, w ktorej byl szalik, to miejscowi uznali to za gest heil Hitler. Co jest oczywistym nonsensem. Co wiecej, do momentu placzow Francuzow jakos nikomu w Polsce nie przyszlo to do glowy, mimo ze na niemal kazdym meczu bylo to spiewane wraz z gestykulacja. Jakby pokazac odpowiedni moment na zdjeciu, to ktos neutralny moglby stwierdzic, ze faktycznie to gest faszystowski. Dlatego mimo wszystko zalecalbym daleko posunieta ostroznosc do takich zestawien.
- w linku o meczu Turcja - Armenia faktycznie jest przyklad cenzury prewencyjnej. Z tym ze dotyczylo to jednego meczu i jednego rodzaju flag, ktore faktycznie mogly wzbudzic bardzo niezdrowe emocje. I chyba byl to przypadek nadzwyczajny, skoro az napisano o tym artykul.

I jeszcze uwaga na koniec. Spodziewalem sie, ze przedstawisz materialy dotyczace cenzury prewencyjnej :). To, ze nie wszystko powinno byc dozwolone, to jest chyba poza dyskusja. Np. bez watpienia powinna byc zakazana swastyka i pewnie jeszcze pare innych malo sympatycznych symboli. I w te strone zmierzamy. Wg mnie jest to o wiele lepsze rozwiazanie niz obecne przepisy o cenzurze prewencyjnej.

Data: 2009-11-07 01:45:30
Autor: JC
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu

Użytkownik "Andy" <adaw@teko.pl> napisał w wiadomości news:hd29af$n2q$1mx1.internetia.pl...
Kilka moich uwag po przejrzeniu tych linkow:
- regulacje UEFA sa moim zdaniem kompletnie nie do wdrozenia w zycie. Chocby z art. 45 - jak sobie wyobrazasz zapobieganie okrzykom rasistowskim czy prowokacjom wobec graczy przeciwnej druzyny? Oczywiscie po fakcie mozna karac, ale zapobieganie jest kompletnie nierealne.

Wiesz, może po prostu należy to traktować jako ogólne wytyczne. Pewną prewencją co do okrzyków jest np. edukacja swoich kibiców, jeśli już nie w kwestiach kultury osobistej czy tolerancji rasowej, to chociaż ew. konsekwencji. Klicki w Koronie się nie szczypał, paru debili coś tam sobie pokrzyczało, to już później na stadion nie weszli. Gdyby później i wcześniej prowadził akcję informacyjną i informował o konsekwencjach, mogłoby tych incydentów nie być.

- nie widze w tych regulacjach zachety do cenzury prewencyjnej wszystkich flag. Jest tam zacheta, by zapobiegac przekazywaniu na flagach manifestacji politycznych (nota bene, flaga Lechii "Bastion prawicy" zostala przez PZPN dopuszczona, mimo ze niewatpliwie manifestacja polityczna jest - to tez ciekawostka) czy flag prowokujacych rywali.

Ale ja mówiłem o cenzurze wszystkich? Jak sobie te zbiory zakazanych dodasz do siebie, to wyjdzie mniej więcej, że można swojego klubu flagi wieszać i jakichś abstrakcyjnych rzeczy. Wszystko inne w jakiś sposób podpada pod resztę.

 PZPN poszedl dalej - postanowil
na wszelki wypadek kontrolowac wszystkie flagi i transparenty. UEFA tego nie wymaga.

Chyba się pogubiłem. Sorry, jeśli źle Cię zrozumiałem, ale dla mnie jest logiczne, że jak określone treści mają się nie pojawiać, to trzeba zbadać wszystkie transy i flagi, żeby w razie kłopotów nie tłumaczyć się, że sprawdziliśmy połowę, a pozdrowienia do więzienia, sektorówka z penem i Rudolf Hess byli w tej drugiej połowie, jesteśmy czyści.

Dlatego mimo wszystko zalecalbym daleko posunieta ostroznosc do takich zestawien.

No cóż, wydaje mi się, że decyduje kontekst. Poruszamy się w świecie symboli, które są niejednoznaczne i różnie przetwarzane, a niektóre asocjacje mogą być przypadkowe. Flagę Lecha z Totenkopfem można bronić, udając że się nie wie, co to za wzór, albo że chodzi o hołd dla Death In June, które używało tego symbolu. Swastykę można tłumaczyć kultem solarnym, konfederatkę hołdem dla brawurowej roli Patricka Swayze w "Północ-Południe", a "Sieg heil" zamawianiem pięciu piw. Nie da się udowodnić rzeczywistych intencji, można za to przewidzieć, jak coś zostanie odebrane i IMO temu służy przeglądanie flag i transów, żeby nie naruszyć przepisów, nie kręcić afery i nie narażać klubu na straty. I wydaje mi się, że istnieją jakieś opcje odwoławcze, więc jeśli coś rzeczywiście jest "czyste" to rzecz kończy się po wymianie korespondencji, a później można pokazywać coś do woli.

- w linku o meczu Turcja - Armenia faktycznie jest przyklad cenzury prewencyjnej. Z tym ze dotyczylo to jednego meczu i jednego rodzaju flag, ktore faktycznie mogly wzbudzic bardzo niezdrowe emocje. I chyba byl to przypadek nadzwyczajny, skoro az napisano o tym artykul.

Bardziej chyba niecodzienne było zamieszanie polityków najwyższego szczebla.


I jeszcze uwaga na koniec. Spodziewalem sie, ze przedstawisz materialy dotyczace cenzury prewencyjnej :). To, ze nie wszystko powinno byc dozwolone, to jest chyba poza dyskusja. Np. bez watpienia powinna byc zakazana swastyka i pewnie jeszcze pare innych malo sympatycznych symboli.

Ja się zastanawiam teraz, czy robienie tych obśmianych katalogów zakazanych wzorów ma w ogóle sens. OK, zakażemy swastyki, ale z mniej jednoznacznymi symbolami będzie problem, o skrótach i szczególnych liczbach nie wspominając. Z kolei bez sensu jest traktować jako rasistowskie wszystko co ma przymiotnik "white". To powinno lecieć do arbitralnego jednorazowego rozstrzygnięcia, z czasem by wyszło w praniu, czego unikać ze względu na kontrowersje, a co można śmiało na płótno pchać.
 I
w te strone zmierzamy. Wg mnie jest to o wiele lepsze rozwiazanie niz obecne przepisy o cenzurze prewencyjnej.

Mógłbyś rozwinąć? Mam na myśli, co dokładnie jest lepsze od tego, co jest teraz.

pzdr
JC

Data: 2009-11-07 10:40:12
Autor: Andy
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu
"JC" <xipetotec@gazeta.pl> wrote in message news:hd2ftn$f80$1atena.e-wro.net...
PZPN poszedl dalej - postanowil
na wszelki wypadek kontrolowac wszystkie flagi i transparenty. UEFA tego nie wymaga.

Chyba się pogubiłem. Sorry, jeśli źle Cię zrozumiałem, ale dla mnie jest logiczne, że jak określone treści mają się nie pojawiać, to trzeba zbadać wszystkie transy i flagi, żeby w razie kłopotów nie tłumaczyć się, że sprawdziliśmy połowę, a pozdrowienia do więzienia, sektorówka z penem i Rudolf Hess byli w tej drugiej połowie, jesteśmy czyści.

Ale teraz nie jest tak, ze jest katalog symboli niedozwolonych, a PZPN sprawdza, czy dana flaga takowy ma, czy tez nie. Teraz PZPN ma prawo utracic kazdy transparent niezwiazany z rozgrywkami, czyli przytaczany przeze mnie "Wasyl, wracaj do zdrowia". Nie chce powracac do dyskusji jaka toczylem pare tygodni temu, ale w skrocie przypomne moje zdanie, ze jest to rozwiazanie bardzo zle.

Dlatego mimo wszystko zalecalbym daleko posunieta ostroznosc do takich zestawien.

No cóż, wydaje mi się, że decyduje kontekst. Poruszamy się w świecie symboli, które są niejednoznaczne i różnie przetwarzane, a niektóre asocjacje mogą być przypadkowe. Flagę Lecha z Totenkopfem można bronić, udając że się nie wie, co to za wzór, albo że chodzi o hołd dla Death In June, które używało tego symbolu.

Oczywiscie, ze i tak sie dzieje, ale akurat przyklad przytoczony przeze mnie z meczu z Lens jest autentyczny. A nie zdziwilbym sie, gdyby nasze zdjecie figurowalo w zestawieniach przygotowanych przez francuskie "Nigdy wiecej" :). Bo rozkrecila sie z tego mala afera i nawet chyba UEFA sie tym zainteresowala.

w te strone zmierzamy. Wg mnie jest to o wiele lepsze rozwiazanie niz obecne przepisy o cenzurze prewencyjnej.

Mógłbyś rozwinąć? Mam na myśli, co dokładnie jest lepsze od tego, co jest teraz.

Lepszy bylby katalog symboli zakazanych i kary za prezentowanie flag z zakazanymi symbolami. Przykladowo - kilka lat temu na meczach Lecha pojawiala sie flaga z celtykiem. Do momentu, gdy raz i drugi dostalismy za to dotkliwa kare finansowa. Od tego czasu juz celtyka na Bulgarskiej nie widzialem. Zreszta, juz tak na zupelnym marginesie, wydaje mi sie, ze prezentowanie roznych dziwnych i malo sympatycznych symboli na flagach chyba nie jest obecnie (na przestrzeni ostatnich paru lat) jakims wielkim problemem. Tu i owdzie cos sie pojawi, ale raczej nie ma to charakteru masowego.

Data: 2009-11-07 22:42:04
Autor: JC
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu

Użytkownik "Andy" <adaw@teko.pl> napisał w wiadomości news:hd3fc8$5gl$1mx1.internetia.pl...
Ale teraz nie jest tak, ze jest katalog symboli niedozwolonych, a PZPN sprawdza, czy dana flaga takowy ma, czy tez nie. Teraz PZPN ma prawo utracic kazdy transparent niezwiazany z rozgrywkami, czyli przytaczany przeze mnie "Wasyl, wracaj do zdrowia".

No i to jest chyba całkiem ok. Dzięki temu z jednej strony kibole nie znajdą lewego symbolu, którego w katalogu nie uwzględniono (a zbiór możliwości jest nieograniczony w zasadzie) i nie będą go wywieszać, a z drugiej - będzie opcja wieszania tego, co ze względów formalnych niby powinno być powstrzymane, ale ktoś uzna, że zostało użyte w neutralnym kontekście. Transparent z Wasylem chyba wisiał niedawno u was, tak na marginesie.

Oczywiscie, ze i tak sie dzieje, ale akurat przyklad przytoczony przeze mnie z meczu z Lens jest autentyczny. A nie zdziwilbym sie, gdyby nasze zdjecie figurowalo w zestawieniach przygotowanych przez francuskie "Nigdy wiecej" :). Bo rozkrecila sie z tego mala afera i nawet chyba UEFA sie tym zainteresowala.

Ale finalnie nic nikomu się nie stało, prawda? Oni mieli wątpliwości, zostały wyjaśnione i już. Biorąc pod uwagę, co się niegdyś działo na stadionach, mnie osobiście cieszy, że ktoś się tym interesuje i stara się uniemożliwić replay.

Lepszy bylby katalog symboli zakazanych i kary za prezentowanie flag z zakazanymi symbolami.

Przy założeniu, że ten zbiór faktycznie dałoby się zamknąć i dodatkowo uniknąć jeszcze kontrowersji. A wydaje mi się to niemożliwe. Jeśli kojarzysz markę Thor Steinar (takie ciuchy dla miłośników pięciu piw, firma niemiecka udająca norweską), to być może orientujesz się, w jaki sposób przekręcają różne fakty, nazwy, godła i hasła z historii III Rzeszy do nadruków na swoich produktach. Tak się można w nieskonczoność bawić, o ile po stronie cenzurującej ktoś ma posługiwać się skonczonym katalogiem rzeczy zakazanych, a nie trzeźwą interpretacją.

Przykladowo - kilka lat temu na meczach Lecha pojawiala sie flaga z celtykiem. Do momentu, gdy raz i drugi dostalismy za to dotkliwa kare finansowa. Od tego czasu juz celtyka na Bulgarskiej nie widzialem.

I podobnie byłoby ze swastyką, ale już niekoniecznie z logo WCOTC np., które zdaje się kiedyś eksponował ŁKS.

Zreszta, juz tak na zupelnym marginesie, wydaje mi sie, ze prezentowanie roznych dziwnych i malo sympatycznych symboli na flagach chyba nie jest obecnie (na przestrzeni ostatnich paru lat) jakims wielkim problemem.

To chyba kwestia ogólnego zaniku subkultur i żwawszym akcjom państwowych agend w tym zakresie.

pzdr
JC

Data: 2009-11-08 11:28:10
Autor: Andy
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu
"JC" <xipetotec@gazeta.pl> wrote in message news:hd4pjd$3g5$1atena.e-wro.net...
No i to jest chyba całkiem ok. Dzięki temu z jednej strony kibole nie znajdą lewego symbolu, którego w katalogu nie uwzględniono (a zbiór możliwości jest nieograniczony w zasadzie) i nie będą go wywieszać, a z drugiej - będzie opcja wieszania tego, co ze względów formalnych niby powinno być powstrzymane, ale ktoś uzna, że zostało użyte w neutralnym kontekście. Transparent z Wasylem chyba wisiał niedawno u was, tak na marginesie.

No i o ile sie nie myle, dostalismy za niego kare.

Przy założeniu, że ten zbiór faktycznie dałoby się zamknąć i dodatkowo uniknąć jeszcze kontrowersji. A wydaje mi się to niemożliwe. Jeśli kojarzysz markę Thor Steinar (takie ciuchy dla miłośników pięciu piw, firma niemiecka udająca norweską), to być może orientujesz się, w jaki sposób przekręcają różne fakty, nazwy, godła i hasła z historii III Rzeszy do nadruków na swoich produktach. Tak się można w nieskonczoność bawić, o ile po stronie cenzurującej ktoś ma posługiwać się skonczonym katalogiem rzeczy zakazanych, a nie trzeźwą interpretacją.

Teoretycznie mozna sie bawic w nieskonczonosc, ale jak pisalem i sie z tym zgodziles, problem ten wyraznie w ostatnich latach zaczal zanikac. A PZPN poczekal, az problem sie zmniejszy i nowymi przepisami wylal dziecko z kapiela.

Data: 2009-11-08 11:59:47
Autor: JC
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu

Użytkownik "Andy" <adaw@teko.pl> napisał w wiadomości news:hd66i6$52b$1mx1.internetia.pl...
No i o ile sie nie myle, dostalismy za niego kare.

A ja nie wiem nic na ten temat. Swoją drogą nie podobają mi się takie akcje z pozdrowieniami i życzeniami na transach. Jak zauważył Atlas, trochę to pachnie rubryką z ogłoszeniami drobnymi.

Teoretycznie mozna sie bawic w nieskonczonosc, ale jak pisalem i sie z tym zgodziles, problem ten wyraznie w ostatnich latach zaczal zanikac. A PZPN poczekal, az problem sie zmniejszy i nowymi przepisami wylal dziecko z kapiela.

Dla mnie to bardziej jest przyklepanie obecnego stanu rzeczy i zapobieganie ew. powtórkom, w razie gdyby na kibice.net ktoś podniósł larum, że odchodzimy od modelu bałkańsko-włoskiego na rzecz, o zgrozo, angielskiego.

pzdr
JC

Data: 2009-11-06 10:02:21
Autor: JC
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu

Użytkownik "Andy" <adaw@teko.pl> napisał w wiadomości news:hd0no1$9tp$1atlantis.news.neostrada.pl...
Ciekaw jestem, skad wiesz, co kibice chca osiagnac naprawde. Rozmawiales z Litarem? :)

Nie. Nie śpiewam na Lechu, więc pewnie miałbym masaż twarzy :) Swoją drogą, to on chyba mocno znerwicowany jest, sądząc po ostatnich wpisach na forum, no ale zostawmy to. O tym, co chce OZSK można było swojego czasu przeczytać tu i ówdzie. Jeśli są jakieś tajne postulaty spod znaku KMWTW to tylko gorzej świadczy o tej zabawnej organizacji. Tego,co było podane do wiadomości publicznej było niewiele, ale to mnie nie dziwi, bo ostatnie czego bym się spodziewał ze strony tak kumatego stowarzyszenia, to jakieś konstruktywne propozycje. Przypuszczam, że głównym celem tego stowarzyszenia jest tak naprawdę robienie sobie fejmu wśród kolesi, że się gdzieś należy, gdzieś się jest prezesem i o czymś decyduje. Elegancko to widać przy porównaniu z koniecpzpn.pl, które chyba tylko dlatego przedostało się do mediów, że potrafiło wystawić kogoś potrafiącego sie wysłowić i wskazać, jakie są cele i postulaty. Wiadomo, że łatwiej ryczeć "jebać PZPN" niż sugerować konkretne rozwiązania, zwłaszcza gdyby miały one wychodzić poza własne ciasne podwórko baloników, rac i prześcieradełek z towarzysko-wychowawczymi hasełkami.

pzdr
JC

Data: 2009-11-06 10:12:18
Autor: Andy
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu
"JC" <xipetotec@gazeta.pl> wrote in message news:hd0olg$ekp$1atena.e-wro.net...
Ciekaw jestem, skad wiesz, co kibice chca osiagnac naprawde. Rozmawiales z Litarem? :)

Nie.

To moze wrozka jestes? :)

 Przypuszczam, że głównym celem tego stowarzyszenia jest tak naprawdę robienie sobie fejmu wśród kolesi, że się gdzieś należy, gdzieś się jest prezesem i o czymś decyduje. Elegancko to widać przy porównaniu z koniecpzpn.pl, które chyba tylko dlatego przedostało się do mediów, że potrafiło wystawić kogoś potrafiącego sie wysłowić i wskazać, jakie są cele i postulaty.

Proponuje oceniac oba te stowarzyszenia po efektach dzialan, a nie po wystapieniach medialnych. Jesli koniecpzpn.pl zrealizuje swoj cel i doprowadzi do zmiany zarzadu na lepszy, to wtedy bede pod wrazeniem ich dzialan. Na razie jednak nie widze symptomow, by mialo sie to zdarzyc.

Data: 2009-11-06 09:38:19
Autor: Przemek Budzyński
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu
Andy <adaw@teko.pl> napisał(a):
Proponuje oceniac oba te stowarzyszenia po efektach dzialan

weź mnie nie rozśmieszaj. Litar teraz coś uzyskał tylko dlatego, że Lato boi się ludzi związanych z PO,
Walterem, Bońskiem etc. --


Data: 2009-11-06 10:36:02
Autor: Cavallino
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu
Użytkownik "Andy" <adaw@teko.pl> napisał w wiadomości news:

Proponuje oceniac oba te stowarzyszenia po efektach dzialan, a nie po wystapieniach medialnych. Jesli koniecpzpn.pl zrealizuje swoj cel i doprowadzi do zmiany zarzadu na lepszy, to wtedy bede pod wrazeniem ich dzialan. Na razie jednak nie widze symptomow, by mialo sie to zdarzyc.

Ale jednak konkurencja boli.
Nie spodziewam się, że przyznacie iż gadacie z pzpn tylko dzięki nim.

Data: 2009-11-06 10:45:36
Autor: Andy
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message news:hd0qm2$5bc$1news.onet.pl...
Proponuje oceniac oba te stowarzyszenia po efektach dzialan, a nie po wystapieniach medialnych. Jesli koniecpzpn.pl zrealizuje swoj cel i doprowadzi do zmiany zarzadu na lepszy, to wtedy bede pod wrazeniem ich dzialan. Na razie jednak nie widze symptomow, by mialo sie to zdarzyc.

Ale jednak konkurencja boli.
Nie spodziewam się, że przyznacie iż gadacie z pzpn tylko dzięki nim.

Primo ja nie gadam :).
Secundo mozesz sie zdziwic. Uwazam, ze kolesie od koniecpzpn zrobili bardzo dobra robote i takze dzieki nim PZPN chcial gadac z OZSK. Co prawda cele obu organizacji sa dosc rozbiezne, ale na razie uwazam, ze inicjatywa koniecpzpn przyniosla korzysci ogolnie pojetemu srodowisku kibicowskiemu. Zobaczymy co bedzie dalej.

Data: 2009-11-06 10:47:51
Autor: Cavallino
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu
Użytkownik "Andy" <adaw@teko.pl> napisał w wiadomości news:

Ale jednak konkurencja boli.
Nie spodziewam się, że przyznacie iż gadacie z pzpn tylko dzięki nim.

Primo ja nie gadam :).
Secundo mozesz sie zdziwic. Uwazam, ze kolesie od koniecpzpn zrobili bardzo dobra robote i takze dzieki nim PZPN chcial gadac z OZSK. Co prawda cele obu organizacji sa dosc rozbiezne, ale na razie uwazam, ze inicjatywa koniecpzpn przyniosla korzysci ogolnie pojetemu srodowisku kibicowskiemu.

No to po raz kolejny muszę Ci pogratulować że jednak choć częściowo to przyznałeś.
Pewnie to nie jest zbyt popuarlne stanowisko w wiadomych kręgach.

Data: 2009-11-06 13:22:32
Autor: yamma
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu
Andy wrote:

Secundo mozesz sie zdziwic. Uwazam, ze kolesie od koniecpzpn zrobili
bardzo dobra robote i takze dzieki nim PZPN chcial gadac z OZSK.

Tyle, że PZPN gada z OZSK nie po to aby zrobić OZSK dobrze tylko po to aby rękami OZSK zrobić kuku koniecpzpn.pl. Zantagonizować te dwie grupy, to jedyny cel leśnych dziadków.
yamma

Data: 2009-11-06 10:39:53
Autor: JC
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu

Użytkownik "Andy" <adaw@teko.pl> napisał w wiadomości news:hd0ptn$4fu$1nemesis.news.neostrada.pl...
To moze wrozka jestes? :)

Takim cywilizowanym standardem jest, że legalne i jawne stowarzyszenie z reguły nie ukrywa swoich celów, działań i postulatów. To później pomaga w mediach i w przyciąganiu ew. sympatyków, sponsorów, itd. Najwidoczniej popełniłem błąd, uznając że OZSK się nie wyłamuje z tej konwencji.

Proponuje oceniac oba te stowarzyszenia po efektach dzialan, a nie po wystapieniach medialnych.

A jeśli te wystąpienia są właśnie jednym z celów? Jak sądzisz, łatwiej PZPN nakłonić do zmian wyskakując do mediów, które później będą męczyć w pewnych kwestiach bułę Lacie i Piechniczkowi, czy krzycząc, że jebac PZPN, nie prowadząc dopingu, czy wieszając jakieś prześcieradełka z hasłami nabazgranymi sprejem?

Jesli koniecpzpn.pl zrealizuje swoj cel i doprowadzi do zmiany zarzadu na lepszy, to wtedy bede pod wrazeniem ich dzialan. Na razie jednak nie widze symptomow, by mialo sie to zdarzyc.

To się nie zdarzy, natomiast z szumu medialnego wynikło sporo innych pozytywnych akcji. O upadku PZPN pisze i mówi się w każdych mediach i w tym bym upatrywał przyczyny nerwowych akcji sponsorów, która tak zabolała wierchuszkę związku.

pzdr
JC

Data: 2009-11-07 18:04:22
Autor: Tomek Kańka
sÂą kary dla klubĂłw za wydarzenia z weekendu
Andy <adaw@teko.pl> napisał(a)

Proponuje oceniac oba te stowarzyszenia po efektach dzialan, a nie po wystapieniach medialnych.


Zgoda. Ale żeby taka ocena była możliwa, trzeba znać te cele wczesniej,
bo w innym wypadku, cokolwiek się wydarzy - wszyscy zakrzykną, że to ich
sukces.

--
Tomek Kańka

Data: 2009-11-18 08:32:19
Autor: Cavallino
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu
Użytkownik "Mark" <tajny@adres.w.pl> napisał w wiadomości news:m2feqjvyxgo8$.dlgsmok.wot...
Dnia Fri, 6 Nov 2009 08:46:54 +0100, Cavallino napisał(a):

Niedługo kary się skończą, kibolstwo ma nowego sojusznika.
Na swoim poziomie niestety:

http://www.sport.pl/pilka/1,65029,7227069,Sojusz_PZPN_z_kibolami.html

Oż fak. Sadziłem że są jakieś granice upodlenia sie jakie może miec człowiek
na tak eksponowanym stanowisku jak prezes PZPN, ale Lato jednak tu mnie
niemile zaskakuje..

No to jedziemy dalej:
http://www.sport.pl/sport/1,65025,7264871,Politykow_i_PZPN_uklad_z_kibolami.html

"Ukarany wcześniej zakazem stadionowym piłkarski kibol "Staruch" był na meczu Polska - Rumunia z identyfikatorem PZPN i prowadził doping. Inny kibol stanął w poniedziałek przed sądem w Warszawie. Zeznający w jego sprawie świadek został dotkliwie pobity zaraz po wyjściu z sądu "

Data: 2009-11-18 09:01:01
Autor: Mark
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu
Dnia Wed, 18 Nov 2009 08:32:19 +0100, Cavallino napisał(a):

No to jedziemy dalej:
http://www.sport.pl/sport/1,65025,7264871,Politykow_i_PZPN_uklad_z_kibolami.html

"Ukarany wcześniej zakazem stadionowym piłkarski kibol "Staruch" był na meczu Polska - Rumunia z identyfikatorem PZPN i prowadził doping. Inny kibol stanął w poniedziałek przed sądem w Warszawie. Zeznający w jego sprawie świadek został dotkliwie pobity zaraz po wyjściu z sądu "

Slyszalem o tym w RMF jak jechalem do pracy.
To jest grubszy skandal wedlug mnie i kolejne zenujace zjawisko
potwierdzajace nieudolnosc Laty jako prezesa PZPN. Choc to raczej nie
nieudolnoscia nalezy nazywac.
Pytanie teraz - jakim prawem PZPN może teraz karac kluby za niedopatrzenia
"organizacyjne" skoro sam wpuszcza kogos z zakazem stadionowym, i to nie
jaiegos zupelnie anonimowego kibica tylko osobe jednak znana w tym
srodowisku. Ba, i ta osoba na dodatek prowadzi doping..
To nie nieudolnosc, a raczej pokretna mentalnosc, kazaca szukac spokoju
kosztem nawet ukladow z kibolami. Ukladow, i ich bezkarnosci



--
Mark

Data: 2009-11-06 09:48:21
Autor: Andy
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message news:hd0k9f$ifg$1news.onet.pl...
Niedługo kary się skończą, kibolstwo ma nowego sojusznika.
Na swoim poziomie niestety:

http://www.sport.pl/pilka/1,65029,7227069,Sojusz_PZPN_z_kibolami.html

Zasadniczo to takie dogadanie sie kibicow z PZPN-em powinno wzbudzic poklask na prspn. Pamietam, ze gdy trwaly protesty stadionowe, co niektorzy tutaj szydzili, ze nic w ten sposob kibice nie osiagna, ze trzeba wplywac na zmiany prawa. No i gdy kibice to zrobili (na pewno po czesci dzieki tym wszystkim protestom), to teraz na prspn powszechny placz, ze sa skuteczni. Straszne :).

Data: 2009-11-06 09:00:07
Autor: Przemek Budzyński
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu
Andy <adaw@teko.pl> napisał(a): 
No i gdy kibice to zrobili (na pewno po czesci dzieki tym wszystkim protestom), to teraz na prspn powszechny placz, ze sa skuteczni. Straszne :).


bzdura....jakim tam protestom.....ot, przystawia żaba nogę tam gdzie konie
kują. :)

Media takie jak GW czy TVN nakręciły popularność akcji koniecpzpn.pl i nagle
wszystkie gazety zaczęły o tym pisać, a nawet nie interesujący się piłką
ludzie - o tym rozmawiać. Zaczął się w związku z tym niepokój pośród sponsorów i pierwsze wycofki, więc
Lato się spietrał. A ponieważ spietranych było więcej - z panem Wiśniewskim i jemu podobnym
bossom na czele, bo przecież człowiek Waltera na stanowisku prezesa PZPN
mógłby oznaczać koniec pana Wiśniewskiego i jemu podobnych bossów - no to dwie
bandy zawarły sojusz taktyczny. Oczywiście pan Lato obudzi się z ręką w dupie, bo na układach z kibolią
jeszcze nikt nie wyszedł na plusie, ale to już jego problem. Szkoda tylko, że
na pewien czas - ale myślę, że nie dłuższy niż kilka miesięcy - zahamuje się
proces czyszczenia tego szamba o dwóch "oczkach". --


Data: 2009-11-06 10:06:10
Autor: Andy
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu
"Przemek Budzyński" <bat_oczir.WYTNIJ@gazeta.pl> wrote in message news:hd0oin$69v$1inews.gazeta.pl...
Oczywiście pan Lato obudzi się z ręką w dupie, bo na układach z kibolią
jeszcze nikt nie wyszedł na plusie, ale to już jego problem.

Hehe :). Jakos dzialacze Lecha od 10 lat ukladaja sie z kibolia i sa z tego zadowoleni. Co wiecej, doskonale na tym zarabiaja. No ale zeby to wiedziec, to trzeba czasem spojrzec poza krakowskie podworko.

Data: 2009-11-06 09:32:39
Autor: Przemek Budzyński
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu
Andy <adaw@teko.pl> napisał(a):
"Przemek Budzyński" <bat_oczir.WYTNIJ@gazeta.pl> wrote in message news:hd0oin$69v$1inews.gazeta.pl...
> Oczywiście pan Lato obudzi się z ręką w dupie, bo na układach z kibolią
> jeszcze nikt nie wyszedł na plusie, ale to już jego problem.

Hehe :). Jakos dzialacze Lecha od 10 lat ukladaja sie z kibolia i sa z tego zadowoleni.

no jasne. Bo kibolia nie rozp....ala im ich stadionu, tylko cudze. Świetny
sposób, doprawdy, problem tylko, jak go bezpiecznie rozpropagować....

--


Data: 2009-11-06 10:36:45
Autor: Andy
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu

"Przemek Budzyński" <bat_oczir.WYTNIJ@gazeta.pl> wrote in message news:hd0qfn$ckq$1inews.gazeta.pl...
> Oczywiście pan Lato obudzi się z ręką w dupie, bo na układach z kibolią
> jeszcze nikt nie wyszedł na plusie, ale to już jego problem.

Hehe :). Jakos dzialacze Lecha od 10 lat ukladaja sie z kibolia i sa z tego
zadowoleni.

no jasne. Bo kibolia nie rozp....ala im ich stadionu, tylko cudze. Świetny
sposób, doprawdy, problem tylko, jak go bezpiecznie rozpropagować....

No patrz. Stawiasz teze, ze nikt na ukladach z kibolia dobrze nie wyszedl. Ja przedstawiam przyklad klubu, ktory jednak wyszedl dobrze. A Ty znow wybrzydasz :). Na pewno wiesz, czego chcesz?

Data: 2009-11-06 09:39:51
Autor: Przemek Budzyński
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu
Andy <adaw@teko.pl> napisał(a):
No patrz. Stawiasz teze, ze nikt na ukladach z kibolia dobrze nie wyszedl. Ja przedstawiam przyklad klubu, ktory jednak wyszedl dobrze.


nie wyszedł dobrze. Jeśli ja płacę haracz facetowi, który w zamian za to rozwali sklep komuś
innemu, kto haraczu mu nie zapłaci, to czy mam czelność powiedzieć, że
wychodzę dobrze? Nie. Ja nie mam. Ty masz i tym się różnimy.

--


Data: 2009-11-06 10:42:40
Autor: Cavallino
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu
Użytkownik "Przemek Budzyński" <bat_oczir.WYTNIJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hd0qt6$e78$1inews.gazeta.pl...
Andy <adaw@teko.pl> napisał(a):


No patrz. Stawiasz teze, ze nikt na ukladach z kibolia dobrze nie wyszedl.
Ja przedstawiam przyklad klubu, ktory jednak wyszedl dobrze.


nie wyszedł dobrze.

Jeśli ja płacę haracz facetowi, który w zamian za to rozwali sklep komuś
innemu,

Przeginasz.
Nie do porównania jest ilość zniszczeń stadionów nawet obcych przez kibolstwo Lecha z tym co się działo wcześniej.
Ile takich sytuacji jesteś w stanie wymienić w ostatnich 5 latach?

Data: 2009-11-06 10:54:13
Autor: Przemek Budzyński
są kary dla klubów za wydarzeni a z weekendu
Cavallino pisze:

Przeginasz.

czyżby?


Nie do porównania jest ilość zniszczeń stadionów nawet obcych przez kibolstwo Lecha z tym co się działo wcześniej.
Ile takich sytuacji jesteś w stanie wymienić w ostatnich 5 latach?

dwa gwałty na kobiecie można puścić płazem, jeśli wcześniej było ich sześć?

Data: 2009-11-06 09:56:44
Autor: Przemek Budzyński
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu
a już bez metafor - to wszystko odbywa się na zasadzie HARACZU. Kibice mają
określone profity finansowe z tego spokoju na swoim stadionie i względnego
spokoju na wyjazdach, profity te opisała swego czasu GW.

--


Data: 2009-11-06 11:13:49
Autor: Cavallino
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu
Użytkownik "Przemek Budzyński" <bat_oczir.WYTNIJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hd0rss$hln$1inews.gazeta.pl...
a już bez metafor - to wszystko odbywa się na zasadzie HARACZU.

Komrpomisu.
Na tym polegającego, że obie strony z czegoś rezygnują i do czegoś się zobowiązują.

Kibice mają
określone profity finansowe z tego spokoju na swoim stadionie i względnego
spokoju na wyjazdach, profity te opisała swego czasu GW.

Opisała je w przypadku Lecha?
Dasz link, albo przypomnisz pokrótce?

Bo to że korzyści mają obie strony, to już pisałem kilka postów temu.

Data: 2009-11-06 14:33:36
Autor: Przemek Budzyński
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu
Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał(a):
Użytkownik "Przemek Budzyński" <bat_oczir.WYTNIJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hd0rss$hln$1inews.gazeta.pl...
>a już bez metafor - to wszystko odbywa się na zasadzie HARACZU.

Komrpomisu.

taki kompromis jest bliższy raczej kompromitacji.

Z czegoś rezygnują? Zastanów się, co piszesz.....kibolia rezygnuje z rzeczy
SPRZECZNYCH Z PRAWEM, na faktycznie - łaska z ich strony zaj.....sta, a
ustępstwo jeszcze większe. --


Data: 2009-11-06 22:04:50
Autor: Cavallino
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu
Użytkownik "Przemek Budzyński" <bat_oczir.WYTNIJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:

taki kompromis jest bliższy raczej kompromitacji.

Z czegoś rezygnują? Zastanów się, co piszesz.....kibolia rezygnuje z rzeczy
SPRZECZNYCH Z PRAWEM, na faktycznie - łaska z ich strony zaj.....sta, a
ustępstwo jeszcze większe.

No ale chyba o to chodzi, żeby tak zrobili?

Data: 2009-11-07 14:32:07
Autor: Przemek Budzyński
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu
Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał(a):
No ale chyba o to chodzi, żeby tak zrobili?

chodzi o to, żeby zostali do tego zmuszeni bez żadnych warunków wstępnych. --


Data: 2009-11-07 15:47:21
Autor: Cavallino
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu
Użytkownik "Przemek Budzyński" <bat_oczir.WYTNIJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hd40d7$3on$1inews.gazeta.pl...
Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał(a):

No ale chyba o to chodzi, żeby tak zrobili?


chodzi o to, żeby zostali do tego zmuszeni bez żadnych warunków wstępnych.

Ja tam wolę skuteczność od doktrynalności.
Każdemu wg potrzeb.

Data: 2009-11-07 16:02:28
Autor: Przemek Budzyński
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu
Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał(a):
Ja tam wolę skuteczność od doktrynalności.

a więc jesteś za płaceniem okupów terrorystom i i za płaceniem haraczy rekieterom - byle dali spokój?

--


Data: 2009-11-07 22:31:50
Autor: Cavallino
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu
Użytkownik "Przemek Budzyński" <bat_oczir.WYTNIJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hd45mk$m6l$1inews.gazeta.pl...
Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał(a):

Ja tam wolę skuteczność od doktrynalności.

a więc jesteś za płaceniem okupów terrorystom

Znowu demagogia.
Chyba że zapodasz kto i komu w Lechu płaci.

Data: 2009-11-06 11:12:16
Autor: Cavallino
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu
Użytkownik "Przemek Budzyński" <bat_oczir@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hd0rnn$ggc$2inews.gazeta.pl...
Cavallino pisze:

Przeginasz.

czyżby?

Tak.



Nie do porównania jest ilość zniszczeń stadionów nawet obcych przez kibolstwo Lecha z tym co się działo wcześniej.
Ile takich sytuacji jesteś w stanie wymienić w ostatnich 5 latach?

dwa gwałty na kobiecie można puścić płazem, jeśli wcześniej było ich sześć?

Rozumiem, że nie jesteś zainteresowany dyskusją, tylko Twoje ma być na wierzchu?
No to wygrałeś, mnie się w ten sposób pierdzielić nie chce.

Ale jakby jednak było inaczej i masz zamar podyskutować, więc będziesz gotów skończyć z demagogią i zacząć dyskutować to daj znać.

Data: 2009-11-06 11:10:42
Autor: JC
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu

Użytkownik "Andy" <adaw@teko.pl> napisał w wiadomości news:hd0qs2$h2p$1atlantis.news.neostrada.pl...
No patrz. Stawiasz teze, ze nikt na ukladach z kibolia dobrze nie wyszedl. Ja przedstawiam przyklad klubu, ktory jednak wyszedl dobrze.

Z tym dobrym wychodzeniem, to bym nie szarżował. Fakt faktem, że na Lechu jest bezpiecznie, z reguły bardzo dobra frekwencja, fajne oprawy, itd. Klub zarabia na biletach, przyciąga sponsorów, coś odpala kibicom i daje im trochę porządzić, wszyscy są zadowoleni. Jednak nie można nie zauważać, że to wszystko jest efektem jakiegoś szantażu, haraczu, itd. To wychodzi w mediach, bo Litar z powodu swoich legendarnych obietnic masażu twarzy jest w nich skompromitowany i swoją reputacją rzutuje na wizerunek klubu. Kibice Lecha są atrakcyjnym targetem dla reklamodawców, ale dla sporej części potencjalnych kontrahentów bierna postawa klubu (albo palenie głupa, jak w pamiętnej akcji, gdy płot sprowokował kibiców) wobec niektórych wypowiedzi czy zachowań tego gościa  jest poważną zaporą wizerunkową. Żadna większa instytucja, międzynarodowa korporacja, itd. nie będzie ryzykowała fiaska wizerunkowego, w którym wydaje ciężką kasę na sponsoring, a później czyta na "jedynkach", że za ich kasę jakiś typ obija ludzi na stadionie, organizuje racowiska z pełną świadomością kar, odmawia normalnym, porządnym ludziom dostępu do biletów, itd. Dlatego ja sądzę, że za kilka lat sytuacja się zmieni-jeśli będzie gwarancja określonej liczby stałych, spokojnych kibiców, to tą niegrzeczną ekipę się wyrzuci bez cienia żalu.

pzdr
JC

Data: 2009-11-06 11:22:18
Autor: Andy
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu
"JC" <xipetotec@gazeta.pl> wrote in message news:hd0slg$m41$1atena.e-wro.net...
Z tym dobrym wychodzeniem, to bym nie szarżował. Fakt faktem, że na Lechu jest bezpiecznie, z reguły bardzo dobra frekwencja, fajne oprawy, itd. Klub zarabia na biletach, przyciąga sponsorów, coś odpala kibicom i daje im trochę porządzić, wszyscy są zadowoleni. Jednak nie można nie zauważać, że to wszystko jest efektem jakiegoś szantażu, haraczu, itd. To wychodzi w mediach, bo Litar z powodu swoich legendarnych obietnic masażu twarzy jest w nich skompromitowany i swoją reputacją rzutuje na wizerunek klubu.

Jesli jest skompromitowany w oczach GW, to uwazam, ze dziala to na jego plus. Skompromitowany by byl, gdyby GW postawila go za wzor :). Zreszta, tak na zupelnym marginesie, obietnica masazu twarzy dotyczyla amatorow trawki i innych uzywek, ktorzy z tego powodu nie beda w stanie dopingowac. Czyli mozna wyciagac wniosek, ze GW jest za bezkarnoscia dla cpunow, skoro placze, ze moga sie zalapac na oklep :).

Kibice Lecha są atrakcyjnym targetem dla reklamodawców, ale dla sporej części potencjalnych kontrahentów bierna postawa klubu (albo palenie głupa, jak w pamiętnej akcji, gdy płot sprowokował kibiców) wobec niektórych wypowiedzi czy zachowań tego gościa  jest poważną zaporą wizerunkową. Żadna większa instytucja, międzynarodowa korporacja, itd. nie będzie ryzykowała fiaska wizerunkowego, w którym wydaje ciężką kasę na sponsoring, a później czyta na "jedynkach", że za ich kasę jakiś typ obija ludzi na stadionie, organizuje racowiska z pełną świadomością kar, odmawia normalnym, porządnym ludziom dostępu do biletów, itd.

Moim zdaniem tu sie mylisz. Akurat najwieksi sponsorzy Lecha bardzo chetnie wspolpracuja z kibicami, dofinansowuja im rozne rzeczy (tak robila Warka, tak tez robi obecnie Betclic). Nie maja najmniejszych problemow z faktem uzywania pirotechniki przez kibicow, co wiecej, w roznorakich akcjach wykorzystuja fotki z odpalania pirotechniki. A takie sprawy, jak to, ze GW probuje wykrecic wielka afere z tego, ze pan Adam z Leszna nie dostal biletu na mecz wyjazdowy do Rotterdamu nie wplywaja w zaden sposob na relacje na linii sponsor - kibice.

Dlatego ja sądzę, że za kilka lat sytuacja się zmieni-jeśli będzie gwarancja określonej liczby stałych, spokojnych kibiców, to tą niegrzeczną ekipę się wyrzuci bez cienia żalu.

Ja wrozka nie jestem :). Natomiast uwazam, ze dopoki klubowi bedzie sie finansowo oplacalo wspolpracowac z kibicami, to bedzie sie to dzialo. A na razie wychodza na tym swietnie (szczegolnie w porownaniu np. z Legia Warszawa).

Data: 2009-11-06 11:45:57
Autor: JC
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu

Użytkownik "Andy" <adaw@teko.pl> napisał w wiadomości news:hd0thh$n8p$1atlantis.news.neostrada.pl...
Jesli jest skompromitowany w oczach GW, to uwazam, ze dziala to na jego plus. Skompromitowany by byl, gdyby GW postawila go za wzor :).

Nie. Ja wiem, że GW to w oczach kibiców żydowska gadzinówka, tuba PO i w ogóle żurnal miłośników homoseksualizmu, ale jest to jeden z dwóch najbardziej poczytnych dzienników w kraju. Dlatego wiele osób, nawet wbrew swojej faktycznej woli czy sympatii nie może jawnie popierać tego, co tam krytykują.

Zreszta, tak na zupelnym marginesie, obietnica masazu twarzy dotyczyla amatorow trawki i innych uzywek, ktorzy z tego powodu nie beda w stanie dopingowac. Czyli mozna wyciagac wniosek, ze GW jest za bezkarnoscia dla cpunow, skoro placze, ze moga sie zalapac na oklep :).

To może cytat z 26.X.br.: "Ciśniemy piłkarzom o gwiazdorstwo i brak zaangażowania, a większość z Was jest takimi samymi wylansowanymi pizdami tylko, że na trybunach.
Pomijając wczorajszy wyjazd, na pozostałych również większość z Was zapomniała co to szal i że mecz to nie jest okazja to popierdółek i podśmiechujek z kumplami.
Im kto "ważniejszy" i z dłuższym stażem, tym większa bujana.
Przypomnę, że akurat u nas karierę kibicowską można skończyć w 3 minuty, więc zastanówcie się nad sobą, żeby później nie było beczenia, jak jakiś chłoptaś, któremu się wydaje, że jest jakąś wielką personą, zwyczajnie dostanie od kogoś liścia.".
Ja rozumiem to tak, że na wyjazdach mają być śpiewy i zabawa, bo jak nie to wpierdol od samozwańczego kaowca. Mylę się? A jak nie, to uważasz że to jest normalne? I pisze takie bzdety facet, który uważa siebie za reprezentatywnego dla środowiska kibiców i chce być traktowany poważnie?

Moim zdaniem tu sie mylisz. Akurat najwieksi sponsorzy Lecha bardzo chetnie wspolpracuja z kibicami, dofinansowuja im rozne rzeczy (tak robila Warka, tak tez robi obecnie Betclic).

To są akurat firmy z sektora, gdzie nie ma aż takiego ciśnienia, szczególnie Betclicowi jest na rękę ziomalenie się z kibicami, bo na tym zarabia. Dla przedstawicieli branż szczególnie wrażliwych wizerunkowo (ubezpieczalnie, banki, itd.) nie do przyjęcia byłaby sama obecność kogoś takiego jak Litar na jego pozycji.

Nie maja najmniejszych problemow z faktem uzywania pirotechniki przez kibicow, co wiecej, w roznorakich akcjach wykorzystuja fotki z odpalania pirotechniki.

Bo robią to pod kibiców przecież. Firma o zasięgu ogólnokrajowym, dla której kibice nie są szczególnie ważną grupą konsumentów, nie będzie ryzykowała dla nich swojego wizerunku, proste.

A takie sprawy, jak to, ze GW probuje wykrecic wielka afere z tego, ze pan Adam z Leszna nie dostal biletu na mecz wyjazdowy do Rotterdamu nie wplywaja w zaden sposob na relacje na linii sponsor - kibice.

Myślę, że afera polegała bardziej na stylu-klub nad tym nie panuje, tu jakiś typ komuś odmawia dostępu, w tle wulgaryzmy i groźby pobicia, jakaś kasa doliczona do ceny biletu, chyba zresztą nielegalnie, itd. Jakby klub obwieścił, że pierwszeństwo w zakupie biletów będą mieli ludzie, którzy byli na jakimś innym meczu i okażą bilet, nie byłoby żadnego problemu, ot, zwyczajny program lojalnościowy.

Ja wrozka nie jestem :). Natomiast uwazam, ze dopoki klubowi bedzie sie finansowo oplacalo wspolpracowac z kibicami, to bedzie sie to dzialo. A na razie wychodza na tym swietnie (szczegolnie w porownaniu np. z Legia Warszawa).

Jeśli kibole nie złamią umowy, to tak będzie dalej, ale w pewnym momencie może się okazać, że bardziej się klubowi opłaca wymienić publikę i zawalczyć o większą kasę, już bez kompromisów i szantaży.

pzdr
JC

Data: 2009-11-06 13:14:59
Autor: Andy
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu
"JC" <xipetotec@gazeta.pl> wrote in message news:hd0unj$8i3$1atena.e-wro.net...
Jesli jest skompromitowany w oczach GW, to uwazam, ze dziala to na jego plus. Skompromitowany by byl, gdyby GW postawila go za wzor :).

Nie. Ja wiem, że GW to w oczach kibiców żydowska gadzinówka, tuba PO i w ogóle żurnal miłośników homoseksualizmu, ale jest to jeden z dwóch najbardziej poczytnych dzienników w kraju.

Obok Faktu? :)

Ja rozumiem to tak, że na wyjazdach mają być śpiewy i zabawa, bo jak nie to wpierdol od samozwańczego kaowca. Mylę się? A jak nie, to uważasz że to jest normalne? I pisze takie bzdety facet, który uważa siebie za reprezentatywnego dla środowiska kibiców i chce być traktowany poważnie?

Moim zdaniem jest traktowany powaznie. Swiadczy o tym chocby to, ze dostal zaproszenie od prezesa PZPN-u i Ekstraklasy na rozmowy. A ze nie jest bohaterem Szadkowskich i Ciastoniow... Straszne :)

Myślę, że afera polegała bardziej na stylu-klub nad tym nie panuje, tu jakiś typ komuś odmawia dostępu, w tle wulgaryzmy i groźby pobicia, jakaś kasa doliczona do ceny biletu, chyba zresztą nielegalnie, itd. Jakby klub obwieścił, że pierwszeństwo w zakupie biletów będą mieli ludzie, którzy byli na jakimś innym meczu i okażą bilet, nie byłoby żadnego problemu, ot, zwyczajny program lojalnościowy.

Z tamtej sytuacji pewne wnioski zostaly wyciagniete, cos na ksztalt programu lojalnosciowego funkcjonuje przy meczach wyjazdowych. Przy czym pan Adam z Leszna przy nastepnym Feyenoordzie tez biletu nie dostanie.

Jeśli kibole nie złamią umowy, to tak będzie dalej, ale w pewnym momencie może się okazać, że bardziej się klubowi opłaca wymienić publikę i zawalczyć o większą kasę, już bez kompromisów i szantaży.

Zobaczymy jak wypali eksperyment wymiany publiki na Lazienkowskiej. Rzecz jasna trzymam kciuki, by sie nie udal :).

Data: 2009-11-06 21:09:52
Autor: Cavallino
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu
Użytkownik "Andy" <adaw@teko.pl> napisał w wiadomości news:

Myślę, że afera polegała bardziej na stylu-klub nad tym nie panuje, tu jakiś typ komuś odmawia dostępu, w tle wulgaryzmy i groźby pobicia, jakaś kasa doliczona do ceny biletu, chyba zresztą nielegalnie, itd. Jakby klub obwieścił, że pierwszeństwo w zakupie biletów będą mieli ludzie, którzy byli na jakimś innym meczu i okażą bilet, nie byłoby żadnego problemu, ot, zwyczajny program lojalnościowy.

Z tamtej sytuacji pewne wnioski zostaly wyciagniete, cos na ksztalt programu lojalnosciowego funkcjonuje przy meczach wyjazdowych.

I bardzo dobrze.
Niby podobne, ale jednak cywilizowane.
I nie było od razy przekazać moich postulatów wyżej? ;-)

Data: 2009-11-06 22:15:19
Autor: JC
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu

Użytkownik "Andy" <adaw@teko.pl> napisał w wiadomości news:hd144k$90u$1atlantis.news.neostrada.pl...
Obok Faktu? :)

Można się śmiać, bo zwłaszcza wysoka pozycja F. mówi wiele o potencjale intelektualnym tego kraju, ale siła rażenia GW i całej grupy Agora jest nie do przecenienia. Znacznie bardziej istotnych grup w kraju i osób (niż kibice i Litar) nie stać na to, żeby te media zlać. Bez mediów żadnej wojny nie wygrasz.

Moim zdaniem jest traktowany powaznie. Swiadczy o tym chocby to, ze dostal zaproszenie od prezesa PZPN-u i Ekstraklasy na rozmowy. A ze nie jest bohaterem Szadkowskich i Ciastoniow... Straszne :)

Poważnie to nie tylko to, że Cię gdzieś wpuszczą, a pani Kasia przyniesie paluszki w szklance i kawę. On tam idzie jako przedstawiciel barbarzyńców (dla mnie i innych pikników,mediów,etc.:), a dla nich jako useful idiot. Oni grają o wizerunek,więc pewnie w czymś tam odpuszczą, może faktycznie pozwolą jakiemuś kumatemu popisać o symbolach i wyjdzie, że ACAB znaczy "All candies are bacon-free", itd.,bo oni to mają w dupie w sumie, byle się UEFA nie pultała, chodzi o to, żeby Litar obwieścił kompromis i żeby na stadionach znów było po staremu, wtedy Lato z dumą pokaże Wyborczej i TVNowi, że trawa rośnie, polska piłka nabiera mocy, kryzys zażegnany, mam OZSK w topfrendach na Majspejsie, itd.

Z tamtej sytuacji pewne wnioski zostaly wyciagniete, cos na ksztalt programu lojalnosciowego funkcjonuje przy meczach wyjazdowych. Przy czym pan Adam z Leszna przy nastepnym Feyenoordzie tez biletu nie dostanie.

Może i tak, ale niesmak pozostał, a nawet jak jest już po ludzku, to nie licz, że to się pojawi w prasie, oni przecież nie żyją z dobrych informacji. A co do tej segregacji przy biletach, mimo wszystko jest to trochę słabe.

Zobaczymy jak wypali eksperyment wymiany publiki na Lazienkowskiej. Rzecz jasna trzymam kciuki, by sie nie udal :).

No, oglądamy chyba właśnie koncóweczkę protestu, więc jak się normalsi oswoją, że już można chodzić, to powinno byc git, ku Twojemu żalowi, jak mniemam :)

pzdr
JC

Data: 2009-11-06 22:44:05
Autor: Andy
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu
"JC" <xipetotec@gazeta.pl> wrote in message news:hd23jl$4j1$1atena.e-wro.net...
Obok Faktu? :)

Można się śmiać, bo zwłaszcza wysoka pozycja F. mówi wiele o potencjale intelektualnym tego kraju, ale siła rażenia GW i całej grupy Agora jest nie do przecenienia.

Nie smiejac sie juz, odnosze wrazenie, ze sila Agory oczywiscie nadal jest, ale jest o wiele mniejsza niz kilka lat temu. Coraz wiecej ludzi zaczyna traktowac GW jako gazete nierzetelna, rozgrywajaca swoje interesy, nie dzialajaca dla dobra ogolnego. Jeszcze pare lat temu gdy w towarzystwie pocisnalem na GW, to patrzono sie na mnie dziwnie, ale to sie od jakiegos czasu zmienia.
Zreszta sama Agora tez chyba jest w gorszej kondycji finansowej niz kiedys. W dziale sportowym GW w Poznaniu z bodaj 4 czy 5 pracownikow zostalo raptem 2, podobne ciecia byly tez w innych dzialach. To sie musi odbijac na poziomie, tym bardziej, ze zazwyczaj zostaja nie najlepsi, a najbardziej dyspozycyjni czy sluzalczy. Czy jest ktos, kto ma dobra opinie (posluze sie przykladami z ogolnopolskiej redakcji) o Szadkowskim, czy Ciastoniu? O kilku innych tez mam bardzo kiepskie zdanie, ale ta dwojka hanbi zawod dziennikarza.

Moim zdaniem jest traktowany powaznie. Swiadczy o tym chocby to, ze dostal zaproszenie od prezesa PZPN-u i Ekstraklasy na rozmowy. A ze nie jest bohaterem Szadkowskich i Ciastoniow... Straszne :)

Poważnie to nie tylko to, że Cię gdzieś wpuszczą, a pani Kasia przyniesie paluszki w szklance i kawę. On tam idzie jako przedstawiciel barbarzyńców (dla mnie i innych pikników,mediów,etc.:), a dla nich jako useful idiot.

Coz, tak samo pewnie mysleli politycy, ktorzy sie spotykali z kibicami przed wyborami. Ale co, kibice powinni nie korzystac z okazji i nie rozmawiac, nie probowac cos uzyskac dla siebie? Z pelna swiadomoscia, ze nastepny raz bedzie mozna cos uzyskac za 4 lata.

Zobaczymy jak wypali eksperyment wymiany publiki na Lazienkowskiej. Rzecz jasna trzymam kciuki, by sie nie udal :).

No, oglądamy chyba właśnie koncóweczkę protestu, więc jak się normalsi oswoją, że już można chodzić, to powinno byc git, ku Twojemu żalowi, jak mniemam :)

Osobiscie spodziewam sie, ze cala zabawa jeszcze potrwa. A gdy sie skonczy, to wcale nie jestem pewien, ze ITI zapelni stadion. Moze i na poczatku tak bedzie, ale nie bedzie latwo tego utrzymac. No ale to juz wrozenie z fusow - pozyjemy, zobaczymy.

Data: 2009-11-06 23:21:03
Autor: yamma
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu
Andy wrote:

Zreszta sama Agora tez chyba jest w gorszej kondycji finansowej niz
kiedys. W dziale sportowym GW w Poznaniu z bodaj 4 czy 5 pracownikow
zostalo raptem 2, podobne ciecia byly tez w innych dzialach. To sie
musi odbijac na poziomie, tym bardziej, ze zazwyczaj zostaja nie
najlepsi, a najbardziej dyspozycyjni czy sluzalczy. Czy jest ktos,
kto ma dobra opinie (posluze sie przykladami z ogolnopolskiej
redakcji) o Szadkowskim, czy Ciastoniu? O kilku innych tez mam bardzo
kiepskie zdanie, ale ta dwojka hanbi zawod dziennikarza.

To raczej jest tendencja ogólnoświatowa. Gazetowe wydania powoli odchodzą w niebyt na rzecz Internetu.

Osobiscie spodziewam sie, ze cala zabawa jeszcze potrwa. A gdy sie
skonczy, to wcale nie jestem pewien, ze ITI zapelni stadion. Moze i
na poczatku tak bedzie, ale nie bedzie latwo tego utrzymac. No ale to
juz wrozenie z fusow - pozyjemy, zobaczymy.

ZTCW wielu kumatych nastawia się na pierwsze mecze na nowym stadionie. Jeśli planują reaktywację już na meczu z Arsenalem, to mogą się srogo zawieść, bo stadion pewnie będzie wypełniony po brzegi i ich okrzyki mogą być najzwyczajniej w świecie wygwizdane. A Błędowski tydzień temu już przekroczył Rubikon ściągając z gniazda Starucha praktycznie bez większej reakcji jego wyznawców. Tamto zdarzenie zresztą chyba już wszystkich utwierdziło w przekonaniu, że SKLW już dawno przegrało na Łazienkowskiej. Jedyne co mogą, to sobie pokrzyczeć.
yamma

Data: 2009-11-06 23:27:54
Autor: Andy
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu
"yamma" <yamma@wp.pl> wrote in message news:hd27gu$kp8$1inews.gazeta.pl...
Jedyne co mogą, to sobie pokrzyczeć.

Pewnie jako telewizyjny kibic Legii wiesz to najlepiej :). Wobec czego nie podejmuje sie dyskusji.

Data: 2009-11-07 02:10:01
Autor: JC
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu

Użytkownik "Andy" <adaw@teko.pl> napisał w wiadomości news:hd25dh$30j$1mx1.internetia.pl...
Czy jest ktos, kto ma dobra opinie (posluze sie przykladami z ogolnopolskiej redakcji) o Szadkowskim, czy Ciastoniu? O kilku innych tez mam bardzo kiepskie zdanie, ale ta dwojka hanbi zawod dziennikarza.

Hm, może się wyraziłem nieprecyzyjnie. To nie ma większego znaczenia (w temacie, jaki ruszamy), jaki jest poziom dziennikarstwa tam, czy kondycja finansowa spółki. Zaliczyli naprawdę poważny spadek pod każdym względem, nie będę tego bronił, ale trzeba pamiętać, że dalej kontrolują rynek i ze względu na wyższy (mimo wszystko) poziom od tabloidalnego Faktu, są opiniotwórczy. Można wyśmiewać, ale nie ma (poza ITI) drugiego molocha medialnego o takich możliwościach dotarcia. A bez wsparcia poważnych mediów nic na skalę ogólnokrajową nie ugrasz.

Coz, tak samo pewnie mysleli politycy, ktorzy sie spotykali z kibicami przed wyborami. Ale co, kibice powinni nie korzystac z okazji i nie rozmawiac, nie probowac cos uzyskac dla siebie? Z pelna swiadomoscia, ze nastepny raz bedzie mozna cos uzyskac za 4 lata.

Powinni, ale forma wynika z funkcji :) Kumate środowiska zarówno w oświadczeniach pisemnych i rozmowach najczęściej nie biorą za nic złego odpowiedzialności, za to dość obficie szantażują i obrażają adresatów, media i policję. Weź to oświadczenie OZSK, które przytoczyłem - po co jest np. ta wzmianka o kibicach, że nie są dojnymi krowami? Nie mogli sobie tego darować? Czy tak się pisze poważne pisma? Koniecpzpn.pl trochę ośmieszył kibolię, bo w kilka miesięcy, tylko dzięki opanowanej postawie i nie szukaniu wrogów wszędzie, udało mu się zbudować markę i z tylnego fotela posterować większymi od siebie, żeby gryźli dziadków ze związku.

Osobiscie spodziewam sie, ze cala zabawa jeszcze potrwa. A gdy sie skonczy, to wcale nie jestem pewien, ze ITI zapelni stadion. Moze i na poczatku tak bedzie, ale nie bedzie latwo tego utrzymac.

Wyniesienie Starucha pokazało, że tam już chyba niewielu "sportowców" zostało na trybunie. Kolejni pewnie będą sukcesywnie jego śladem odcinani od meczów po kolejnych incydentach, lub, co również prawdopodobne, po prowokacjach. A później...potencjał Legia ma. To chyba najrówniej grająca drużyna w lidze, w zasadzie co sezon walcząca o majstra. Ścisły top ligi w największym mieście w kraju - to chyba jest w stanie wygenerować odpowiednią liczbę niekumatych Januszów na trybunach?
Pożyjemy, zobaczymy.

pzdr
JC

P.S. Możesz zdradzić, skąd ta nazwa knajpy Lecha? :)

Data: 2009-11-07 10:56:56
Autor: Andy
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu

"JC" <xipetotec@gazeta.pl> wrote in message news:hd2hbn$8f6$1atena.e-wro.net...

Można wyśmiewać, ale nie ma (poza ITI) drugiego molocha medialnego o takich możliwościach dotarcia. A bez wsparcia poważnych mediów nic na skalę ogólnokrajową nie ugrasz.

Nie do konca sie zgadzam. Chocby przywolywany OZSK mimo fatalnej opinii w Agorze (Litarem strasza dzieci :) ) jednak cos tam potrafi osiagnac. Podales ostatnio liste postulatow OZSK sprzed dwoch lat - kilka punktow od dawna jest zalatwionych.
A co do tego, co powyzej napisales, odchodzac od pilki - taki PiS jest mocno tepiony przez Agore i ITI, a ma sie calkiem niezle. Wiec to nie jest tak, ze jak masz przeciw sobie jakis koncern medialny, to jestes przegrany.

Koniecpzpn.pl trochę ośmieszył kibolię, bo w kilka miesięcy, tylko dzięki opanowanej postawie i nie szukaniu wrogów wszędzie, udało mu się zbudować markę i z tylnego fotela posterować większymi od siebie, żeby gryźli dziadków ze związku.

A tu sie juz zasadniczo nie zgadzam. Owszem, koniecpzpn.pl zaistnial w mediach - tu zgoda. Ale dlaczego? Przede wszystkim doskonale wpasowali sie w strategie GW, dla ktorych od pewnego czasu jednym z glownych wrogow (obok kibicow) jest PZPN. Jesli ktos wznosi hasla - rozwalic PZPN, to oczywistym jest, ze media agorowe (i nie tylko, bo ogolnie rozwalenie PZPN to jest nosne i popularne haslo) to podchwycily i rozreklamowaly. I jeszcze dodatkowo przedstawily ich jako alternatywe dla OZSK. Tymczasem to nie jest zadna alternatywa. Obie organizacje maja inne cele, inna klientele, ze tak to nazwe. Jako kibic Lecha chcialbym pojechac czasem na mecz wyjazdowy, byc traktowany kulturalnie przez ochrone, miec mozliwosc cos zjesc, skorzystac z toalety, itd. Ludzi z koniecpzpn.pl w ogole te sprawy nie obchodza - oni chca tylko i az zmienic wladze PZPN (swoja droga na jakie?).
I dalej - koniecpzpn.pl ma dobre publicity. Zgoda. Ale co z tego wynika? Jak zorganizowali "Akcje znicz" polegajaca na paleniu swieczek pod siedzibami wojewodzkich ZPN, to w Poznaniu pojawilo sie kilkanascie osob. Dziennikarzy bylo wiecej niz manifestantow. A akurat w Poznaniu chyba osob zainteresowanych pilka nie brakuje. To pokazuje skale tego ruchu - on, na razie, istnieje bardziej w mediach niz w rzeczywistosci. Oni dopiero zaczynaja sie zastanawiac, czego chca, tworza jakas komisje programowa, itd. Dlatego mowienie o jakims sukcesie tego ruchu jest moim zdaniem bardzo, bardzo przedwczesne.
Dla odmiany OZSK kilka rzeczy juz osiagnal, choc jest przez mainstreamowe media uwazany za siedlisko wszelkiego zla :).

P.S. Możesz zdradzić, skąd ta nazwa knajpy Lecha? :)

Z gwary poznanskiej
Fyrtel - kwartal ulic, okolica, dzielnica
Ejber - chlopak, niekoniecznie najgrzeczniejszy :), cos w rodzaju urwisa
Tez bywam w FE i bardzo sobie ten lokal chwale :).

Data: 2009-11-07 23:11:42
Autor: JC
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu

Użytkownik "Andy" <adaw@teko.pl> napisał w wiadomości news:hd3gbk$c1h$1mx1.internetia.pl...
Nie do konca sie zgadzam. Chocby przywolywany OZSK mimo fatalnej opinii w Agorze (Litarem strasza dzieci :) ) jednak cos tam potrafi osiagnac. Podales ostatnio liste postulatow OZSK sprzed dwoch lat - kilka punktow od dawna jest zalatwionych.

"Coś" potrafi. Może dlatego, że niektóre postulaty po prostu nie są głupie i prędzej czy później musiałyby być wdrożono. Natomiast przez obrażenie się na media + kiszenie się we własnym, hermetycznym, kumatym światku realny zasięg tej organizacji jest niewielki. Nawet gdyby ktoś chciał ich wesprzeć, to samo skontaktowanie się wymagałoby niezłej gimnastyki.

A co do tego, co powyzej napisales, odchodzac od pilki - taki PiS jest mocno tepiony przez Agore i ITI, a ma sie calkiem niezle. Wiec to nie jest tak, ze jak masz przeciw sobie jakis koncern medialny, to jestes przegrany.

Tak, tylko odróżnij dwie role mediów - transfer informacji i interpretacja faktów. PiS nie jest nieobecny w mediach, on ma w nich złą reputację, ale i tu często lecą suche fakty, więc jak ktoś jest fanem partii, to go GW nie zniechęci. OZSK się po prostu na media zamyka, więc po kilku latach działalności wielu zainteresowanych nawet nie wie, że coś takiego jest, co to robi i z jakim skutkiem.

A tu sie juz zasadniczo nie zgadzam. Owszem, koniecpzpn.pl zaistnial w mediach - tu zgoda. Ale dlaczego? Przede wszystkim doskonale wpasowali sie w strategie GW, dla ktorych od pewnego czasu jednym z glownych wrogow (obok kibicow) jest PZPN.

Poddałbym pod rozwagę, czy GW jest rzeczywiście wrogiem kibiców, PZPNu, PiSu, partii narodowych, itd., czy raczej jest tak, że te środowiska dostarczają materiału na wiele nośnych artykułów (jak wiadomo, najlepiej sprzedają się newsy złe i skandale). Czasami jak czytam, że Michnik walczy z kibicami, to się zastanawiam, czy rzeczywiście ktoś ma do gazety żal, że nie wspomina o inicjatywach mikołajkowych kibiców, a komentuje kilkudziesięciominutowe starcia z policją.

Jesli ktos wznosi hasla - rozwalic PZPN, to oczywistym jest, ze media agorowe (i nie tylko, bo ogolnie rozwalenie PZPN to jest nosne i popularne haslo) to podchwycily i rozreklamowaly.

Myślę, że właśnie tylko ze względu na nośność. Wszyscy chcą jebać PZPN i śpiewają o tym piosenki, a tu nagle jacyś uczesani i elokwentni młodzieńcy chcą to jakoś sformalizować. Jest to materiał na co najmniej 2 artykuły, które dobrze pójdą.

I jeszcze dodatkowo przedstawily ich jako alternatywe dla OZSK. Tymczasem to nie jest zadna alternatywa.

Trochę jest. Jeśli miałbym pomysł na jakiś event, pomysł na jakiś postulat wobec PZPN, chciał się czegoś dowiedzieć, to jak mogę dotrzeć do OZSK? Szukać na forum Legii Alchima, albo na Waszym Litara i klepać do nich PW z nadzieją, że może odpiszą? Koniecpzpn.pl w ogóle jest dobrze ztargetowany, akurat kiedy był wokół piłki największy syf, oni wystartowali z idealnie dopasowaną do mentalności Polaków inicjatywą. Oto można sobie zaprotestować gremialnie (Polacy tak lubią, wszyscy razem zjednoczeni w sprzeciwie) przeciwko wspólnemu wrogowi, wysiłku to nie wymaga (jak wymagało-np. ze zniczami, to już nie było tak miętowo). Jednym słowem-miód, dwa kliknięcia i już mam poczucie, że coś zrobiłem dla polskiej piłki, no bo przecież kliknąłem i jest już więcej na liczniku.

Obie organizacje maja inne cele, inna klientele, ze tak to nazwe. Jako kibic Lecha chcialbym pojechac czasem na mecz wyjazdowy, byc traktowany kulturalnie przez ochrone, miec mozliwosc cos zjesc, skorzystac z toalety, itd. Ludzi z koniecpzpn.pl w ogole te sprawy nie obchodza - oni chca tylko i az zmienic wladze PZPN (swoja droga na jakie?).

Organizacje sobie, a ich target sobie, mogą się przecież przenikać. Ani wśród miłośników OZSK nie ma chyba wielu fanów Laty i Piechniczka, ani ci drudzy nie są fanami sikania po krzakach.

 To pokazuje skale tego ruchu - on, na razie, istnieje bardziej w mediach niz w rzeczywistosci. Oni dopiero zaczynaja sie zastanawiac, czego chca, tworza jakas komisje programowa, itd. Dlatego mowienie o jakims sukcesie tego ruchu jest moim zdaniem bardzo, bardzo przedwczesne.

Hm, ja uważam że właśnie sukcesem jest to nagłośnienie medialne, które wynikło, przy - jak słusznie zauważasz - w zasadzie braku programu, bo samo "wymieńmy zarząd na młodszych" to dla mnie żaden postulat, zero konkretów. Mimo tego, okazuje się, że gładką gadką i przy wykorzystaniu naturalnego pędu Polaków do udziału w bojkotach i innych pokazówkach można rękami większych od siebie zmusić PZPN do tłumaczenia się, dialogu, itd. Samym szantażem "bo nie powiesimy flag, a śpiewać będziemy tylko w drugiej połowie" nikt (związek, sponsorzy, media) by się raczej nie przejął. O ile wiem, OZSK ma problemy z komunikacją nawet wśród stowarzyszeń kibiców, co najmniej 2 razy było już tak, ze kumaci z jednego klubu dzwonili do drugiego, bo nie chcieli być łamistrajkami, a nie mieli klarownego info, czy jest protest, czy nie. Czyli wychodzi na to, że nawet w środowisku, które OZSK reprezentuje, cele i posunięcia tej organizacji nie są jasne.

Dla odmiany OZSK kilka rzeczy juz osiagnal, choc jest przez mainstreamowe media uwazany za siedlisko wszelkiego zla :).

A nie masz wrażenia, że trochę za dużo lansu spod znaku KMWTW jest w tej organizacji, a jedyne co tak naprawdę wiadomo o prezesie, to sławne wypowiedzi o masażu? Bez napinki pytam, może to z Twojej perspektywy inaczej wygląda.

Tez bywam w FE i bardzo sobie ten lokal chwale :).

Dzięki za info. Może się tam kiedyś miniemy :)

pzdr
JC

Data: 2009-11-08 12:10:38
Autor: Andy
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu
"JC" <xipetotec@gazeta.pl> wrote in message news:hd4rat$8fi$1atena.e-wro.net...
"Coś" potrafi. Może dlatego, że niektóre postulaty po prostu nie są głupie i prędzej czy później musiałyby być wdrożono. Natomiast przez obrażenie się na media + kiszenie się we własnym, hermetycznym, kumatym światku realny zasięg tej organizacji jest niewielki. Nawet gdyby ktoś chciał ich wesprzeć, to samo skontaktowanie się wymagałoby niezłej gimnastyki.

Jakos dziennikarze nie maja problemu z kontaktem z OZSK :).

OZSK się po prostu na media zamyka, więc po kilku latach działalności wielu zainteresowanych nawet nie wie, że coś takiego jest, co to robi i z jakim skutkiem.

Zebysmy sie dobrze rozumieli - nie jestem rzecznikiem OZSK i nie chce za takiego rzecznika robic. Natomiast z tego co wiem, to ta organizacja jest nastawiona bardziej na inne pola dzialania, niz przedstawianie swoich racji w mediach. Bardziej skupia sie na obecnosci w Sejmie podczas prac nad ustawami dotyczacymi kibicow, na obecnosci podczas posiedzen Komisji Ligi, na rozmowach z PZPN-em i Ekstraklasa. Czy to jest sluszny wybor priorytetow - nie wiem. Natomiast nie mozna stawiac tezy, ze OZSK nic do tej pory nie osiagnelo.

A tu sie juz zasadniczo nie zgadzam. Owszem, koniecpzpn.pl zaistnial w mediach - tu zgoda. Ale dlaczego? Przede wszystkim doskonale wpasowali sie w strategie GW, dla ktorych od pewnego czasu jednym z glownych wrogow (obok kibicow) jest PZPN.

Poddałbym pod rozwagę, czy GW jest rzeczywiście wrogiem kibiców, PZPNu, PiSu, partii narodowych, itd., czy raczej jest tak, że te środowiska dostarczają materiału na wiele nośnych artykułów (jak wiadomo, najlepiej sprzedają się newsy złe i skandale). Czasami jak czytam, że Michnik walczy z kibicami, to się zastanawiam, czy rzeczywiście ktoś ma do gazety żal, że nie wspomina o inicjatywach mikołajkowych kibiców, a komentuje kilkudziesięciominutowe starcia z policją.

Co do spraw pozasportowych wypowiadac sie nie chce. Natomiast co do spraw pilkarskich - GW ma swoja wizje kibica idealnego - taki, ktory przyjdzie na mecz, kupi kielbaske, pozachwyca sie meczem, cos tam kulturalnie krzyknie, a po meczu pojdzie do domu i przez nastepne 2 tygodnie bedzie kupowal GW az do nastepnego meczu ;). Kibic - klient. Spokojny, grzeczny, nie ma zadnych zadan ani oczekiwan, nie zrzesza sie w stowarzyszenia kibicowskie, ktore sa zrodlem zla wszelakiego. I z uporem maniaka GW walczy ze wszystkim, co psuje im te wizje. Przy czym czesto walczy w sposob absolutnie zenujacy, uragajacy wszelkim normom profesjonalnego dziennikarstwa. Trudno sie wiec dziwic, ze jest to gazeta wsrod kibicow niepopularna :).

I jeszcze dodatkowo przedstawily ich jako alternatywe dla OZSK. Tymczasem to nie jest zadna alternatywa.

Trochę jest. Jeśli miałbym pomysł na jakiś event, pomysł na jakiś postulat wobec PZPN, chciał się czegoś dowiedzieć, to jak mogę dotrzeć do OZSK?

Najlepiej zglosic sie do ktoregos ze stowarzyszen kibicowskich klubowych. Przypomne, ze czlonkami OZSK nie sa osoby fizyczne, tylko stowarzyszenia kibicow poszczegolnych klubow.

Koniecpzpn.pl w ogóle jest dobrze ztargetowany, akurat kiedy był wokół piłki największy syf, oni wystartowali z idealnie dopasowaną do mentalności Polaków inicjatywą. Oto można sobie zaprotestować gremialnie (Polacy tak lubią, wszyscy razem zjednoczeni w sprzeciwie) przeciwko wspólnemu wrogowi, wysiłku to nie wymaga (jak wymagało-np. ze zniczami, to już nie było tak miętowo). Jednym słowem-miód, dwa kliknięcia i już mam poczucie, że coś zrobiłem dla polskiej piłki, no bo przecież kliknąłem i jest już więcej na liczniku.

Aha, jeszcze jedno dodam, bo zapomnialem wczesniej :). Koniecpzpn.pl idealnie wpasowal sie czasowo ze swoimi postulatami. Smiem twierdzic, ze gdyby nie to, ze reprezentacja gra tak fatalnie i odpadla z el. MS, to ewentualna akcja bojkotu ostatniego meczu nie mialaby ZADNYCH, ale to ZADNYCH szans. Dodatkowo jeszcze na ich korzysc zadzialaly dwa elementy - debilna decyzja PZPN o wysokich cenach biletow oraz katastrofalna pogoda w dniu meczu (choc to ostatnie to byl jedynie gwozdz do trumny). Gdyby mecz ze Slowacja decydowal o awansie Polski do MS lub choc barazy, to ta inicjatywa poleglaby na starcie.

Organizacje sobie, a ich target sobie, mogą się przecież przenikać. Ani wśród miłośników OZSK nie ma chyba wielu fanów Laty i Piechniczka, ani ci drudzy nie są fanami sikania po krzakach.

Gdy sobie czytalem forum koniecpzpn.pl, to nie widzialem tam postulatow dotyczacych pilki ligowej. A z kolei mnie malo interesuje reprezentacja, ceny biletow na reprezentacje, to czy dzialacze rozdziela bilety miedzy siebie, czy dadza cos kibicom.
A co do zmian w wierchuszce PZPN... Gdy obalano Dziurowicza, mialo byc lepiej za Listka. Nie bylo. Gdy odchodzil skompromitowany Listkiewicz, tez liczono na zmiany na lepsze. Dzis juz chyba nikt sie nie ludzi, ze Lato cos pozytecznego zrobi. Owszem, mozna dzialac, by obalic Late, ale co sie proponuje zamiast niego? Na razie chlopacy z koniecpzpn.pl chyba jeszcze tego nie wiedza. Jak zaproponuja cos sensownego, to wowczas bedzie sie mozna do tego ustosunkowac.

Dla odmiany OZSK kilka rzeczy juz osiagnal, choc jest przez mainstreamowe media uwazany za siedlisko wszelkiego zla :).

A nie masz wrażenia, że trochę za dużo lansu spod znaku KMWTW jest w tej organizacji, a jedyne co tak naprawdę wiadomo o prezesie, to sławne wypowiedzi o masażu? Bez napinki pytam, może to z Twojej perspektywy inaczej wygląda.

Coz, to ze Ciaston czy Szadkowski na haslo prezes OZSK reaguja jak pies Pawlowa tekstami o masazu, to raczej swiadczy o nich chyba. Czemu nie przeprowadza wywiadu z prezesem OZSK, w ktorym zechca sie dowiedziec o co chodzi? Czemu zamiast tego wola przywolywac tekst skierowany do amatorow trawki?
A to nie jest tak, ze OZSK ukrywa sie jakos wielce. Gdy np. redakcja Heeeej Lecha (program meczowy wydawany na meczach Lecha) poprosila prezesa OZSK o wywiad, w ktorym przedstawil swoja organizacje, jej cele, zamierzenia, to nie bylo z tym najmniejszego problemu. Jesli bedziesz zainteresowany, to moge Ci ten wywiad podeslac. Dlaczego czegos takiego nie zrobia media mainstreamowe?

Data: 2009-11-08 13:16:38
Autor: Cavallino
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu
Użytkownik "Andy" <adaw@teko.pl> napisał w wiadomości news:

GW ma swoja wizje kibica idealnego - taki, ktory przyjdzie na mecz, kupi kielbaske, pozachwyca sie meczem, cos tam kulturalnie krzyknie, a po meczu pojdzie do domu

Wizja prawidłowa.



Spokojny, grzeczny, nie ma zadnych zadan ani oczekiwan,

To już chyba Twój własny pomysł.

. I z uporem maniaka GW walczy ze wszystkim, co psuje im te wizje.

A raczej co od niej odstaje.
To tak źle, że próbują zwalczać odchyły od normy?
Nawet jeśli te odchyły siebie uznają za normę?


Przy czym czesto walczy w sposob absolutnie zenujacy, uragajacy wszelkim normom profesjonalnego dziennikarstwa.

Niestety, tu masz rację, cel nie uświęca takich środków.


Trudno sie wiec dziwic, ze jest to gazeta wsrod kibicow niepopularna :).

Kiboli.

Coz, to ze Ciaston czy Szadkowski na haslo prezes OZSK reaguja jak pies Pawlowa tekstami o masazu, to raczej swiadczy o nich chyba.

A o litarze nie?
Jak ktoś chce być poważnie traktowany, to powinien uważać jak się zachowuje i co gada.

Data: 2009-11-08 13:30:46
Autor: JC
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu

Użytkownik "Andy" <adaw@teko.pl> napisał w wiadomości news:hd691q$ji2$1mx1.internetia.pl...
Jakos dziennikarze nie maja problemu z kontaktem z OZSK :).

Bo pewnie nie jest to specjalnie trudne, dla kogoś kto chce. Problem w tym, że coś o zasięgu masowym musi być łatwo dostępne. W sytuacji gdy ludzie zakładają blogi nawet swoim psom, organizacja bez chociażby własnej strony wygląda niepoważnie.

Zebysmy sie dobrze rozumieli - nie jestem rzecznikiem OZSK i nie chce za takiego rzecznika robic.

Zdaję sobie sprawę, ale wydaje mi się, że w pewnej części reprezentujesz zbiór poglądów właściwy członkom tej organizacji i tej bardziej niesfornej części trybun. Dlatego sądzę, że Twoje odpowiedzi nie odbiegają od ew. respons Litara czy Alchima na przykład.

Natomiast z tego co wiem, to ta organizacja jest nastawiona bardziej na inne pola dzialania, niz przedstawianie swoich racji w mediach.

Ale obecność w mediach nie jest celem samym w sobie, tylko katalizatorem skuteczności działań.

Bardziej skupia sie na obecnosci w Sejmie podczas prac nad ustawami dotyczacymi kibicow, na obecnosci podczas posiedzen Komisji Ligi, na rozmowach z PZPN-em i Ekstraklasa. Czy to jest sluszny wybor priorytetow - nie wiem. Natomiast nie mozna stawiac tezy, ze OZSK nic do tej pory nie osiagnelo.

Ja z kolei nie wiem, szczerze przyznaję, ile z tych postulatów zostało zrealizowanych dzięki OZSK, a na ile PZPN wpadł sam. Tak czy siak, coś się poprawia i za to szacunek dla wszystkich, którzy coś wokół tego robią.

Co do spraw pozasportowych wypowiadac sie nie chce. Natomiast co do spraw pilkarskich - GW ma swoja wizje kibica idealnego - taki, ktory przyjdzie na mecz, kupi kielbaske, pozachwyca sie meczem, cos tam kulturalnie krzyknie, a po meczu pojdzie do domu i przez nastepne 2 tygodnie bedzie kupowal GW az do nastepnego meczu ;). Kibic - klient.

To dość popularny pogląd, często obecny na kumatych stronach i w komentarzach na blogu Steca, czy Sport.pl. O dziwo, ja nie znajduję uzasadnienia. Jest sporo krytyki patologii, jak zadymy, rasistowskie przyśpiewki, wulgarność, itd. Zdarzają się zachwyty nad zagraniczną publiką, ale nie z powodu tego, co konsumują, tylko raczej tego, że są traktowani jak ludzie i sami nie utrudniają innym, jest spoko atmosferka. W mojej ocenie kibice często przypisują GW poglądy z którymi łatwo polemizować, natomiast dość ciężko udowodnić, że redakcja je posiada :) Potrafiłbyś udowodnić tezę, którą podałeś wyżej?

> Spokojny, grzeczny, nie ma zadnych
zadan ani oczekiwan, nie zrzesza sie w stowarzyszenia kibicowskie, ktore sa zrodlem zla wszelakiego.

Z oczekiwaniami chyba przeciwnie. Jak pamiętam opowieści Steca z innych stadionów, to raczej jarało go to, że jest czysto, kulturalnie, bezpiecznie i że dla miejscowych to żadna rewelka, po prostu tak być powinno, płacę to wymagam. Zauważ, że to pikniki są najbardziej wymagającą publicznością, bo są bardziej kapryśni od kibolii, a jednocześnie mają większą moc zakupową. Silne kluby nie są silne dzięki racom i sektorówkom (choć pośrednio może zwiększają w niewielkim stopniu frekwencję), tylko pieniądzom, których więcej zostawiają pikniki, także poprzez zakupy tego wyśmiewanego popcornu, czy kiełbas (swoją drogą, nie potrafię zrozumieć, dlaczego 95% polskich klubów nie zarabia na gadżetach i zarówno w produkcji, dystrybucji i zarabianiu wyręczają ich kibice). A do stowarzyszeń GW nie ma chyba z definicji nic, gorzej jeśli działają one w niefajny sposób, lub mają niefajne postulaty (Legia vs. ITI).


I z uporem maniaka GW walczy ze wszystkim, co psuje im te wizje. Przy czym czesto walczy w sposob absolutnie zenujacy, uragajacy wszelkim normom profesjonalnego dziennikarstwa. Trudno sie wiec dziwic, ze jest to gazeta wsrod kibicow niepopularna :).

Ten argument też często widuję i kompletnie nie rozumiem, serio. Czasami widzę uzasadnienie w stylu: bo GW nie pisze, żeśmy na dzieci z domu dziecka uzbierali i posprzątali na cmentarzu, a napisali o zadymie w centrum miasta. Ty też tak to uzasadniasz?

Najlepiej zglosic sie do ktoregos ze stowarzyszen kibicowskich klubowych. Przypomne, ze czlonkami OZSK nie sa osoby fizyczne, tylko stowarzyszenia kibicow poszczegolnych klubow.

Tyle, że chyba nie wszystkie stowarzyszenia klubowe sa tam zrzeszone. Jeśli są, to też często dostęp do nich wymaga kombinowania. Za kumate trochę to wszystko.

Aha, jeszcze jedno dodam, bo zapomnialem wczesniej :). Koniecpzpn.pl idealnie wpasowal sie czasowo ze swoimi postulatami. Smiem twierdzic, ze gdyby nie to, ze reprezentacja gra tak fatalnie i odpadla z el. MS, to ewentualna akcja bojkotu ostatniego meczu nie mialaby ZADNYCH, ale to ZADNYCH szans.

Oczywiście, że tak. Przecież pewnie z 80% popierających KPZPN to kibice telewizyjni, którzy mieliby wszystkie kwestie wokół związku w dupie, o ile repreza grałaby znośną piłkę.Skoro nie gra,to szuka się kozła ofiarnego i recepty. Kozioł jest, recepta jest (jak będzie młodszy zarząd, to już będzie zajebongo). Więc ludzie klikają.

Gdy sobie czytalem forum koniecpzpn.pl, to nie widzialem tam postulatow dotyczacych pilki ligowej. A z kolei mnie malo interesuje reprezentacja, ceny biletow na reprezentacje, to czy dzialacze rozdziela bilety miedzy siebie, czy dadza cos kibicom.

Być może to początek dopiero. Zastanawiające, że najpierw powstała inicjatywa,a dopiero po jakimś tam hałasie zrobili sobie zjazd i ustalili, o co im chodzi. Jak twierdzi ich rzecznik-widzieli się wtedy na oczy po raz pierwszy. Dlatego sądzę, że na ligę w postulatach też przyjdzie czas. W końcu tu też można pokrytykować, pokrzyczeć, że Balcero...tzn. Lato musi odejść, itd.

Coz, to ze Ciaston czy Szadkowski na haslo prezes OZSK reaguja jak pies Pawlowa tekstami o masazu, to raczej swiadczy o nich chyba. Czemu nie przeprowadza wywiadu z prezesem OZSK, w ktorym zechca sie dowiedziec o co chodzi? Czemu zamiast tego wola przywolywac tekst skierowany do amatorow trawki?

Jak czytałem Wasze forum, to już teraz tego wywiadu nie będzie, bo się Litar obraził był. A co do pytań - wiesz, pewnymi standardami jest to, że poważna organizacja powinna mieć dość czystych przedstawicieli. Nie dziwi mnie, że w mediach nie było zbyt dużo np. śp. Dufo z Lechii. Jak rozmawiać o kulturze kibicowania z prezesem stowarzyszenia, który siedział za zabicie kibica innego klubu? Z Litarem podobnie, mimo że kaliber "przewinień" mniejszy, ale i tak, w ich oczach, dość kompromitujący.

A to nie jest tak, ze OZSK ukrywa sie jakos wielce. Gdy np. redakcja Heeeej Lecha (program meczowy wydawany na meczach Lecha) poprosila prezesa OZSK o
wywiad, w ktorym przedstawil swoja organizacje, jej cele, zamierzenia, to nie bylo z tym najmniejszego problemu. Jesli bedziesz zainteresowany, to moge Ci ten wywiad podeslac.

O, poproszę wywiad. Będziesz moim ulubionym kolegą z Poznania :) Swoją drogą HL to słaby przykład na otwartość na media organizacji, przecież są z jednego klubu,znają się pewnie miliard lat.

Dlaczego czegos takiego nie zrobia media mainstreamowe?

Raz, że organizacyjnie może być to ciężkie, dwa że może wychodzą z założenia, że merytorycznie będzie to słaba gadka. Trzy, że jak znam życie, to byłoby wszystko prowadzone z pozycji silniejszego-oto władca sektora, który udziela wywiadu gazecie ubeków, sbków,Żydów i innych Szadkowskich. Moim zdaniem takie próby powinny być tak czy siak, ale akceptuję również to, że to nie media mają interes w przepytywaniu Litara (choć w mojej wizji rzetelnego dziennikarstwa taka propozycja powinna paść), ale OZSK ma biznes w tym, żeby nie być postrzegane jako trybuna troglodytów.

pzdr
JC

Data: 2009-11-08 14:03:43
Autor: yamma
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu
JC wrote:

atmosferka. W mojej ocenie kibice często przypisują GW poglądy z
którymi łatwo polemizować, natomiast dość ciężko udowodnić, że
redakcja je posiada :)

Inaczej. Kibice często przypisują GW tezy, z którymi MOGĄ polemizować, a których to tez w ogóle w artykułach nie ma. W swojej ostatniej notce (a właściwie w komentarzach pod notką) Stec rozprawia się właśnie z tego typu komentarzami. Najczęstszym zarzutem ze strony tych "kumatych" czytelników jest stawianie przez GW znaku równości pomiędzy ultrasami a bandytami podczas gdy nikt takiego znaku nie stawia. Jak czytam niektóre komentarze, to odnodzę wrażenie, że niektórzy "prawdziwi kibice" mają cholerne kłopoty ze zrozumieniem pisanego tekstu. Nie wiem czy to wynika z syndromu oblężonej twierdzy czy z olewania lekcji języka polskiego w szkole. Jak słucham bełkotliwych wypowiedzi Wiśniewskiego, to wydaje mi się, że raczej to drugie.
yamma

Data: 2009-11-08 14:11:16
Autor: JC
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu

Użytkownik "yamma" <yamma@wp.pl> napisał w wiadomości news:hd6fk3$9dq$1inews.gazeta.pl...
Inaczej. Kibice często przypisują GW tezy, z którymi MOGĄ polemizować, a których to tez w ogóle w artykułach nie ma. W swojej ostatniej notce (a właściwie w komentarzach pod notką) Stec rozprawia się właśnie z tego typu komentarzami.

Dokładnie to miałem na myśli. A polemiki Steca pod wpisem w zasadzie nokautują oponentów.

pzdr
JC

Data: 2009-11-08 18:37:58
Autor: Andy
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu
"JC" <xipetotec@gazeta.pl> wrote in message news:hd6dlk$tk$1atena.e-wro.net...
Zebysmy sie dobrze rozumieli - nie jestem rzecznikiem OZSK i nie chce za takiego rzecznika robic.

Zdaję sobie sprawę, ale wydaje mi się, że w pewnej części reprezentujesz zbiór poglądów właściwy członkom tej organizacji i tej bardziej niesfornej części trybun. Dlatego sądzę, że Twoje odpowiedzi nie odbiegają od ew. respons Litara czy Alchima na przykład.

Ani Alchima ani jego pogladow nie znam, wiec trudno mi powiedziec, czy odpowiadalby podobnie :). Generalnie rzecz biorac pisze tutaj tylko i wylacznie w swoim imieniu i tak tez nalezy traktowac moje wypowiedzi.

To dość popularny pogląd, często obecny na kumatych stronach i w komentarzach na blogu Steca, czy Sport.pl. O dziwo, ja nie znajduję uzasadnienia. Jest sporo krytyki patologii, jak zadymy, rasistowskie przyśpiewki, wulgarność, itd. Zdarzają się zachwyty nad zagraniczną publiką, ale nie z powodu tego, co konsumują, tylko raczej tego, że są traktowani jak ludzie i sami nie utrudniają innym, jest spoko atmosferka. W mojej ocenie kibice często przypisują GW poglądy z którymi łatwo polemizować, natomiast dość ciężko udowodnić, że redakcja je posiada :) Potrafiłbyś udowodnić tezę, którą podałeś wyżej?

Mysle, ze bym potrafil, ale musialbym na to poswiecic sporo czasu, zeby wyszukac poszczegolne artykuly. Jak sie bede ktoregos razu nudzil, to moze cos takiego przygotuje. Ale to musi poczekac :).

I z uporem maniaka GW walczy ze wszystkim, co psuje im te wizje. Przy czym czesto walczy w sposob absolutnie zenujacy, uragajacy wszelkim normom profesjonalnego dziennikarstwa. Trudno sie wiec dziwic, ze jest to gazeta wsrod kibicow niepopularna :).

Ten argument też często widuję i kompletnie nie rozumiem, serio. Czasami widzę uzasadnienie w stylu: bo GW nie pisze, żeśmy na dzieci z domu dziecka uzbierali i posprzątali na cmentarzu, a napisali o zadymie w centrum miasta. Ty też tak to uzasadniasz?

Nie. Jak nie chca pisac o roznych akcjach, to nie, ich wola. Natomiast w swoich tekstach dotyczacych kibicow czesto znizaja sie do zagrywek haniebnych. Przykladow byloby sporo, tylko znow trzeba by poryc po tekstach z ostatnich paru lat, a nie za bardzo mam na to czas. Ale jeden przyklad z glowy - gdy w zeszlym roku GW robila wywiad z prezesem Lecha odnosnie kibicow Lecha, to jako ilustracja do tekstu posluzylo zdjecie prezesa. Wyszparowane tak, ze widac bylo glownie oczy. Pierwsze skojarzenie jak sie ogladalo to zdjecie bylo takie, ze to jakis przestepca. Po co to zrobili?
Zreszta, tak miedzy nami. Niejeden raz rozmawialem z pracownikami poznanskiej GW o tekstach ich kolegow z centrali. Dziennikarzom poznanskim bylo zwyczajnie wstyd za swoich kolegow z centrali. Mowiac o nich uzywali slow glownie niecenzuralnych, a o ich profesjonalizmie mieli zdanie jak najgorsze. Gdyby Szadkowski, Ciaston i spolka byli w porzadku, to chyba nie cieszyliby sie taka super opinia wsrod kolegow po fachu?

Oczywiście, że tak. Przecież pewnie z 80% popierających KPZPN to kibice telewizyjni, którzy mieliby wszystkie kwestie wokół związku w dupie, o ile repreza grałaby znośną piłkę.Skoro nie gra,to szuka się kozła ofiarnego i recepty. Kozioł jest, recepta jest (jak będzie młodszy zarząd, to już będzie zajebongo). Więc ludzie klikają.

No i niech klikaja. Ale od tego, moim zdaniem, nic sie nie zmieni.

Być może to początek dopiero. Zastanawiające, że najpierw powstała inicjatywa,a dopiero po jakimś tam hałasie zrobili sobie zjazd i ustalili, o co im chodzi. Jak twierdzi ich rzecznik-widzieli się wtedy na oczy po raz pierwszy. Dlatego sądzę, że na ligę w postulatach też przyjdzie czas. W końcu tu też można pokrytykować, pokrzyczeć, że Balcero...tzn. Lato musi odejść, itd.

Jak przyjdzie czas, cos madrego wymysla i beda potrafili swoje postulaty przeforsowac, to wowczas bede ich traktowal jako alternatywe dla OZSK. Nie wczesniej.

Coz, to ze Ciaston czy Szadkowski na haslo prezes OZSK reaguja jak pies Pawlowa tekstami o masazu, to raczej swiadczy o nich chyba. Czemu nie przeprowadza wywiadu z prezesem OZSK, w ktorym zechca sie dowiedziec o co chodzi? Czemu zamiast tego wola przywolywac tekst skierowany do amatorow trawki?

Jak czytałem Wasze forum, to już teraz tego wywiadu nie będzie, bo się Litar obraził był. A co do pytań - wiesz, pewnymi standardami jest to, że poważna organizacja powinna mieć dość czystych przedstawicieli.

Ty tak na serio? Po tym jak chuligan chloszczacy ludzi i wysypujacy zboze zostal wicemarszalkiem Sejmu i wicepremierem mowisz, ze Litar nie ma kwalifikacji na prezesa OZSK? :) No prosze Cie :).

O, poproszę wywiad. Będziesz moim ulubionym kolegą z Poznania :) Swoją drogą HL to słaby przykład na otwartość na media organizacji, przecież są z jednego klubu,znają się pewnie miliard lat.

Nie, to nie jest przyklad otwartosci. To jest przyklad, kogo interesuje taka rozmowa. Dziennikarzy Wyborczej oczywiscie nie interesuje (a moglby to byc wywiad ciekawy, skoro reprezentuja inny punkt widzenia). Wola napisac, ze prezes OZSK to ten od masazu twarzy. Ale nie wszyscy sa tacy jak GW. Dla przykladu kibice Lecha mieli szanse taki wywiad przeczytac. To chyba dobrze? :)
A wywiad podeslalem na Twojego maila, zycze milej lektury.

Dlaczego czegos takiego nie zrobia media mainstreamowe?

Raz, że organizacyjnie może być to ciężkie, dwa że może wychodzą z założenia, że merytorycznie będzie to słaba gadka. Trzy, że jak znam życie, to byłoby wszystko prowadzone z pozycji silniejszego-oto władca sektora, który udziela wywiadu gazecie ubeków, sbków,Żydów i innych Szadkowskich.

Sorry, ale wszystkie trzy powody sa slabe. Oni nie chca tego zrobic, bo sa nierzetelni, nieprofesjonalni (zreszta wspomniales wyzej, ze Litar sie na nich obrazil - zapewne przeczytales rowniez dlaczego). Skoro na szeroka skale podejmuja tematy kibicowskie to ich psim obowiazkiem jest przedstawienie racji wszystkich stron. A nie swojego zdania plus zmanipulowanych wypowiedzi drugiej strony. To sa wlasnie standardy GW. I to mnie sie nie podoba.

Data: 2009-11-09 12:08:39
Autor: JC
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu

Użytkownik "Andy" <adaw@teko.pl> napisał w wiadomości news:hd6vo3$5eg$1mx1.internetia.pl...
Ani Alchima ani jego pogladow nie znam, wiec trudno mi powiedziec, czy odpowiadalby podobnie :). Generalnie rzecz biorac pisze tutaj tylko i wylacznie w swoim imieniu i tak tez nalezy traktowac moje wypowiedzi.

Generalnie używasz podobnych argumentów, co ludzie na kumatych forach, podoba Ci się, co robi OZSK, więc jakieś podobieństwa być muszą.

Mysle, ze bym potrafil, ale musialbym na to poswiecic sporo czasu, zeby wyszukac poszczegolne artykuly. Jak sie bede ktoregos razu nudzil, to moze cos takiego przygotuje. Ale to musi poczekac :).

Spoko, rozumiem. Jak dla mnie-nie muszą być cytaty, mi się wydaje że dość dobrze pamiętam, to co GW pisała o kibicach, więc możesz się odwoływać do konkretnych zdarzeń i komentarzy do nich.

Nie. Jak nie chca pisac o roznych akcjach, to nie, ich wola. Natomiast w swoich tekstach dotyczacych kibicow czesto znizaja sie do zagrywek haniebnych.

Mi się wydaje, że w zasadzie jedynym, co można pod to podciągnąć, jest brak opinii drugiej strony. Wyjątkiem był kiedyś wywiad na linii Stec-ktoś kumaty z Legii. Inna sprawa, że ciężko to zrealizować. Do kogo np. zadzwonić, żeby ew. pobronił kibiców Górnika i Widzewa?

Przykladow byloby sporo, tylko znow trzeba by poryc po tekstach z ostatnich paru lat, a nie za bardzo mam na to czas. Ale jeden przyklad z glowy - gdy w zeszlym roku GW robila wywiad z prezesem Lecha odnosnie kibicow Lecha, to jako ilustracja do tekstu posluzylo zdjecie prezesa. Wyszparowane tak, ze widac bylo glownie oczy. Pierwsze skojarzenie jak sie ogladalo to zdjecie bylo takie, ze to jakis przestepca. Po co to zrobili?

To Twoje skojarzenie i masz do niego prawo. Szparowanie oczu to dość częsty zabieg w layoutach wywiadów w poważnych pismach, bardzo przyciąga wzrok i może mieć jakieś funkcje perswazyjne, co bodaj udowodnił Cialdini (eksperyment z automatami). Szczególnie częste to jest podczas wywiadów ze znanymi autorytetami.

Zreszta, tak miedzy nami. Niejeden raz rozmawialem z pracownikami poznanskiej GW o tekstach ich kolegow z centrali. Dziennikarzom poznanskim bylo zwyczajnie wstyd za swoich kolegow z centrali.

No cóż, może było jak z tym tekstem, przywołanym niedawno na grupie, gdzie red. z Poznania wsiadł na bodajże Steca, bo coś o Lechu napisał nie w tą stronę.

> Mowiac o nich uzywali
slow glownie niecenzuralnych, a o ich profesjonalizmie mieli zdanie jak najgorsze. Gdyby Szadkowski, Ciaston i spolka byli w porzadku, to chyba nie cieszyliby sie taka super opinia wsrod kolegow po fachu?

Widzisz, ja też mam znajomych w GW i również nie wypowiadają się ciepło o kolegach i koleżankach,nawet z tego samego oddziału. Prawda jest taka, że jeśli osobiście lubisz np. race, to jeśli Stec je krytykuje, będziesz uważał, że przesadza, nie ma racji, nie jest rzetelny, histeryzuje, itd. Ja się nie spotkałem nigdy z zarzutem pod adresem dziennikarzy, wytykającym jakiś poważny błąd merytoryczny. Nagminnie za to punktuje się ich za to, że w ogóle poruszają tę tematykę, że nie stoją po stronie kibolii, że o zadymiarzach piszą per hołota, etc.

No i niech klikaja. Ale od tego, moim zdaniem, nic sie nie zmieni.

Zależy, jak to spożytkują. Wyobraź sobie np., że udostępniają możliwość zakładania kont pocztowych,czy aliasów,w domenie koniecpzpn.pl. Jeśli lawinowo ludzie by zaczęli zakładać te konta, jest to poważny (bo mierzalny) argument w rozmowach z np. sponsorami reprezentacji czy ekstraklasy, żeby naciskali związek na zmiany. Tyle, że KPZPN chyba samo do końca nie wie jeszcze, jak chce walczyć o lepszą piłkę w PL.

Ty tak na serio? Po tym jak chuligan chloszczacy ludzi i wysypujacy zboze zostal wicemarszalkiem Sejmu i wicepremierem mowisz, ze Litar nie ma kwalifikacji na prezesa OZSK? :) No prosze Cie :).

To, o czym piszesz, odnosi się bardziej do skundlenia polskiej polityki, a w szczególności jednej partii, która wypychała kanapowców z S. czy LPR na intrante posadki, żeby wyżebrać parę głosów. Aplauzu tym nie wzbudzali, więc nie róbmy z tego standardów. Ja nie mówię, że się Litar nie nadaje do prezesowania. Po prostu w każdej organizacji tego typu powinna byc chociaż jedna bardziej przebojowa i przystosowana do kontaktów z mediami osoba. Taki sposób funkcjonowania, jaki preferuje OZSK, czyli wysuwanie postulatów, szantażowanie protestem i mówienie z gracją drwala, że nie odpuścimy bo to oni są dla nas, a nie odwrotnie, to krótkowzroczna taktyka.

Nie, to nie jest przyklad otwartosci. To jest przyklad, kogo interesuje taka rozmowa. Dziennikarzy Wyborczej oczywiscie nie interesuje (a moglby to byc wywiad ciekawy, skoro reprezentuja inny punkt widzenia).

Jak wiemy, Litar i tak od nich nie odbierze telefonu, a sądzę że prędzej czy później chcieliby pogadać.

Wola napisac, ze prezes OZSK to ten od masazu twarzy. Ale nie wszyscy sa tacy jak GW. Dla przykladu kibice Lecha mieli szanse taki wywiad przeczytac. To chyba dobrze? :)

Pisałem o tym wcześniej - na eksponowane posady, zwłaszcza te od kontaktu z mediami zawsze wsadza się osoby o nieposzlakowanej opinii, żeby dziennikarze nie odmawiali z definicji, że z chuliganami nie gadają. Tu zresztą wychodzi linia programowa OZSK - wojna ze wszystkimi, zero dialogu, tak to przynajmniej wygląda z mojej perspektywy.

A wywiad podeslalem na Twojego maila, zycze milej lektury.

Dziękuję. Co mi się rzuciło w oczy: (a'propos flag) "...My jako OZSK zgadzamy się jedynie na aktualizację indeksu znaków zakazanych, którego projekt przedstawiliśmy, oraz na zakaz wieszania transparentów zawierających hasła wulgarne, rasistowskie oraz nawołujące do przemocy. Uważamy, że zakazane powinno być to, co jest niedozwolone przez polskie prawo, nie powinno tu decydować"widzimisię" działaczy klubowych, PZPN czy też obserwatora.". Podobna linia jest w całym wywiadzie: my jesteśmy kibicami i nam się należy, bo my tak chcemy. Jak nam ktoś czegoś zabroni, albo nie udostępni, to zrobimy ogólnopolski protest. Nie chcę być niemiły, ale to ejst tak radykalne stanowisko, że nie zdziwiłbym się, gdyby dziennikarz chcący przeprowadzić z nimi wywiad, dostał zjebkę od swojego przełożonego, że jakimś terrorystom rubrykę udostępnia.

Sorry, ale wszystkie trzy powody sa slabe. Oni nie chca tego zrobic, bo sa nierzetelni, nieprofesjonalni (zreszta wspomniales wyzej, ze Litar sie na nich obrazil - zapewne przeczytales rowniez dlaczego).

Albo jednak nie przeczytałem, albo nie rozumiem. Dwa cytaty:
"Jeszcze zanim napisano artykuł z ciemno stawiałem, że znowu będzie o masażu, a pisząc ostatni temat o wyjazdach śmiałem się, że będzie nowym źródłem cytatów:)
Wywiad trwał 15 minut, ale jak zawsze panowie z GW spłodzili tendencyjny artykulik nie okazujący tego o czym rozmawiamy i o co nam naprawdę chodzi.
W tym momencie możecie Panowie przestać do mnie dzwonić. Nie mam zamiaru rozmawiać z dziennikarzami niby poważnej gazety, której poziom zjeżdża do poziomu brukowca. Szablon Wyborczej:
- źli kibole
- dwa cytaty z forum, w tym koniecznie przypomnienia "masażu" sprzed roku
- wypowiedź Ostrowskiego
I tak 153 artykuł pod rząd. "

Moje pytanie brzmi: a o czymś takim jak autoryzacja wywiadu Litar nie słyszał?

Cytat #2:"Jak przeczytałem w wywiadzie z panem z C+, to dla mnie nie ma miejsca przy stole, ze względu na hobbystyczne masowanie twarzy:)

A tak na serio, to nikogo nie zaprosili, tylko dali ogłoszenie w gazecie, żeby chętne organizacje się zgłosiły.
Jeżeli tak podejdą do tematu, to możliwe, że ich zlejemy i niech sobie dyskutuje Zioło z Owsiakiem, Gembarą i Bobo królem kibiców."

Nie pachnie to trochę megalomanią? Musi być perfumowany liścik na czerpanym papierze, żeby zaproszenie zostało zaakceptowane?

> Skoro na szeroka
skale podejmuja tematy kibicowskie to ich psim obowiazkiem jest przedstawienie racji wszystkich stron. A nie swojego zdania plus zmanipulowanych wypowiedzi drugiej strony.

Po to jest właśnie autoryzacja, żeby nikt nie mówił, że manipulacja i zdania wyrwane z kontekstu. Ostatni wywiad z Piechniczkiem w GW był autoryzowany, podobno Antek ostro poprawiał się post factum. Tak to się robi.

To sa wlasnie standardy GW. I to mnie sie nie podoba.

Standardy jak standardy - pełnych wywiadów z np. komórkami PZPN czy Ekstraklasy od bezpieczeństwa też nie ma, gdzieś tam jakiś cytacik, który właśnie pewnie stanowi wycinek z 20minutowej rozmowy. Tak pracują wszystkie media - albo długi, najczęściej autoryzowany wywiad, jak uznają że jesteś wystarczająco ciekawy, albo 3 zdania cytatu i do domu.

pzdr
JC

Data: 2009-11-09 13:10:05
Autor: Andy
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu
"JC" <xipetotec@gazeta.pl> wrote in message news:hd8t7k$3t4$1atena.e-wro.net...
Generalnie używasz podobnych argumentów, co ludzie na kumatych forach, podoba Ci się, co robi OZSK, więc jakieś podobieństwa być muszą.

Okej, dlatego poczynilem powyzsze zastrzezenie, ze wypowiadam tylko i wylacznie swoje opinie.

Mysle, ze bym potrafil, ale musialbym na to poswiecic sporo czasu, zeby wyszukac poszczegolne artykuly. Jak sie bede ktoregos razu nudzil, to moze cos takiego przygotuje. Ale to musi poczekac :).

Spoko, rozumiem. Jak dla mnie-nie muszą być cytaty, mi się wydaje że dość dobrze pamiętam, to co GW pisała o kibicach, więc możesz się odwoływać do konkretnych zdarzeń i komentarzy do nich.

Okej, jak bede mial czas, to postaram sie przygotowac zestaw artykulow i wywiadow, o jakie mam pretensje do GW.

Nie. Jak nie chca pisac o roznych akcjach, to nie, ich wola. Natomiast w swoich tekstach dotyczacych kibicow czesto znizaja sie do zagrywek haniebnych.

Mi się wydaje, że w zasadzie jedynym, co można pod to podciągnąć, jest brak opinii drugiej strony.

Wg mnie nie jedyny, ale nawet jesli jedyny to i tak jest to zarzut dosc powazny.

Wyjątkiem był kiedyś wywiad na linii Stec-ktoś kumaty z Legii. Inna sprawa, że ciężko to zrealizować. Do kogo np. zadzwonić, żeby ew. pobronił kibiców Górnika i Widzewa?

Nie o to chodzi. Chodzi o to, ze np. czytajac tylko artykuly z GW nie mialbym pojecia o co chodzi w konflikcie kibicow Legii z klubem. Wiedzialbym tylko ze bandyci i dealerzy z zylety probuja wszelkimi metodami zniszczyc prace szlachetnych dzialaczy Legii, ktorzy probuja walczyc z chuliganstwem. A skadinad wiadomo, ze prawda jest nieco bardziej zlozona. Ale tego z GW sie juz nie dowiem.

To Twoje skojarzenie i masz do niego prawo. Szparowanie oczu to dość częsty zabieg w layoutach wywiadów w poważnych pismach, bardzo przyciąga wzrok i może mieć jakieś funkcje perswazyjne, co bodaj udowodnił Cialdini (eksperyment z automatami). Szczególnie częste to jest podczas wywiadów ze znanymi autorytetami.

Nie przypominam sobie, by w wywiadzie z walczacym z chuliganami Ostrowskim czy Miklasem stosowano podobny zabieg.

Zreszta, tak miedzy nami. Niejeden raz rozmawialem z pracownikami poznanskiej GW o tekstach ich kolegow z centrali. Dziennikarzom poznanskim bylo zwyczajnie wstyd za swoich kolegow z centrali.

No cóż, może było jak z tym tekstem, przywołanym niedawno na grupie, gdzie red. z Poznania wsiadł na bodajże Steca, bo coś o Lechu napisał nie w tą stronę.

Cos pamietasz, ze dzwoni ;). Pisali zle o dziennikarzach z poznanskiej GW i o to ci mieli pretensje. A akurat calosciowo to do Steca ja osobiscie mam pretensji najmniej - ma chlopak swoja wizje, zupelnie inna od mojej, ale przynajmniej stara sie trzymac poziom, nie zniza sie do haniebnych zagrywek stosowanych przez swoich kolegow z redakcji.

Widzisz, ja też mam znajomych w GW i również nie wypowiadają się ciepło o kolegach i koleżankach,nawet z tego samego oddziału. Prawda jest taka, że jeśli osobiście lubisz np. race, to jeśli Stec je krytykuje, będziesz uważał, że przesadza, nie ma racji, nie jest rzetelny, histeryzuje, itd.

O, i tu sie mylisz w sposob zasadniczy. Jak wspomnialem powyzej, akurat do Steca pretensji wiekszych nie mam, choc sie z nim zazwyczaj zupelnie nie zgadzam.

Ja się nie spotkałem nigdy z zarzutem pod adresem dziennikarzy, wytykającym jakiś poważny błąd merytoryczny. Nagminnie za to punktuje się ich za to, że w ogóle poruszają tę tematykę, że nie stoją po stronie kibolii, że o zadymiarzach piszą per hołota, etc.

Coz, Twoje prawo byc fanem GW i uwazac, ze sa nieomylni, nie popelniaja bledow, itd. :). Moje prawo byc zdania przeciwnego. Proponuje te czesc dyskusji odlozyc do czasu, gdy poszukam bledow i wypaczen tej gazety.

Nie, to nie jest przyklad otwartosci. To jest przyklad, kogo interesuje taka rozmowa. Dziennikarzy Wyborczej oczywiscie nie interesuje (a moglby to byc wywiad ciekawy, skoro reprezentuja inny punkt widzenia).

Jak wiemy, Litar i tak od nich nie odbierze telefonu, a sądzę że prędzej czy później chcieliby pogadać.

No prosze Cie, po raz kolejny :). Jakby rozmawiali z Toba kilka razy i za kazdym razem przekrecali wypowiedzi i pomijali wszelkie wypowiedzi, ktore nie sa zgodne z ich linia, to tez bys sie pewnie wkurzyl. Przy czym bardzo charakterystyczne, ze z innymi mediami takich problemow (przynajmniej na taka skale) nie ma. No ale ktos musi zanizac ogolny, niezbyt wysoki poziom mediow ;).

Pisałem o tym wcześniej - na eksponowane posady, zwłaszcza te od kontaktu z mediami zawsze wsadza się osoby o nieposzlakowanej opinii, żeby dziennikarze nie odmawiali z definicji, że z chuliganami nie gadają.

No teraz mnie juz rozbawiasz. Lepper byl chuliganem, a wszelakie media bardzo chetnie go zapraszaly, bo byla szansa, ze znow cos chlapnie na kogos. To czy kogos wychlostal czy nie, bylo kompletnie nieistotne. Kolejny przyklad - Tomasz Lipiec, zdyskwalifikowany swego czasu za doping, zostaje ministrem. Ktos go z tego powoduje bojkotuje? Przyklady mozna by mnozyc.
Ale Ty, z jakichs powodow, wymysliles sobie, ze prezes OZSK musi byc czysty jak lza i swietszy od papieza. Bo inaczej media nie beda z nim rozmawiac :).

Dziękuję. Co mi się rzuciło w oczy: (a'propos flag) "...My jako OZSK zgadzamy się jedynie na aktualizację indeksu znaków zakazanych, którego projekt przedstawiliśmy, oraz na zakaz wieszania transparentów zawierających hasła wulgarne, rasistowskie oraz nawołujące do przemocy. Uważamy, że zakazane powinno być to, co jest niedozwolone przez polskie prawo, nie powinno tu decydować"widzimisię" działaczy klubowych, PZPN czy też obserwatora.". Podobna linia jest w całym wywiadzie: my jesteśmy kibicami i nam się należy, bo my tak chcemy. Jak nam ktoś czegoś zabroni, albo nie udostępni, to zrobimy ogólnopolski protest. Nie chcę być niemiły, ale to ejst tak radykalne stanowisko, że nie zdziwiłbym się, gdyby dziennikarz chcący przeprowadzić z nimi wywiad, dostał zjebkę od swojego przełożonego, że jakimś terrorystom rubrykę udostępnia.

Zacytowany fragment to ma byc dowod na terroryzm?!?

Moje pytanie brzmi: a o czymś takim jak autoryzacja wywiadu Litar nie słyszał?

Zapytaj go :). Nie jestem ani Litarem ani jego rzecznikiem.

Cytat #2:"Jak przeczytałem w wywiadzie z panem z C+, to dla mnie nie ma miejsca przy stole, ze względu na hobbystyczne masowanie twarzy:)

A tak na serio, to nikogo nie zaprosili, tylko dali ogłoszenie w gazecie, żeby chętne organizacje się zgłosiły.
Jeżeli tak podejdą do tematu, to możliwe, że ich zlejemy i niech sobie dyskutuje Zioło z Owsiakiem, Gembarą i Bobo królem kibiców."

Nie pachnie to trochę megalomanią? Musi być perfumowany liścik na czerpanym papierze, żeby zaproszenie zostało zaakceptowane?

No i po co te zlosliwosci?
Akurat z Owsiakiem, po tym co gadal w programie Lisa, tez nie mialbym najmniejszej ochoty na jakakolwiek rozmowe. Tak jak na prspn - dyskutowac mozna z tymi, co chca. Z tymi, co nie ma na to szans, po prostu sie nie dyskutuje.

Po to jest właśnie autoryzacja, żeby nikt nie mówił, że manipulacja i zdania wyrwane z kontekstu. Ostatni wywiad z Piechniczkiem w GW był autoryzowany, podobno Antek ostro poprawiał się post factum. Tak to się robi.

Autoryzacja nie zapobiega wyrywaniu zdan z kontekstu. Poza tym skoro kilka osob z WL twierdzi, ze praktycznie za kazdym razem, gdy dzwonia do nich dziennikarze z GW, w gazecie ukazuja sie przekrecone wypowiedzi, to chyba z tymi dziennikarzami jest cos nie tak?

Data: 2009-11-09 14:45:20
Autor: JC
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu

Użytkownik "Andy" <adaw@teko.pl> napisał w wiadomości news:hd90vb$fn4$1atlantis.news.neostrada.pl...
Mi się wydaje, że w zasadzie jedynym, co można pod to podciągnąć, jest brak opinii drugiej strony.

Wg mnie nie jedyny, ale nawet jesli jedyny to i tak jest to zarzut dosc powazny.

Druga strona często bywa anonimowa i/lub niedostępna.

Nie o to chodzi. Chodzi o to, ze np. czytajac tylko artykuly z GW nie mialbym pojecia o co chodzi w konflikcie kibicow Legii z klubem. Wiedzialbym tylko ze bandyci i dealerzy z zylety probuja wszelkimi metodami zniszczyc prace szlachetnych dzialaczy Legii, ktorzy probuja walczyc z chuliganstwem.

Tu mi się wydaje, że przesadzasz. AFAIR geneza konfliktu była objaśniana, była później rozmowa z kimś kumatym, kto mógł pewne rzeczy naprostować.

A skadinad wiadomo, ze prawda jest nieco bardziej zlozona. Ale tego z GW sie juz nie dowiem.

Sądzę, że możliwości przedstawienia swoich racji druga strona miała sporo. Wydaje mi się też, że ma je nadal - zresztą chyba było opublikowane stanowisko klubu kibica Legii ostatnio, o ile mi wiadomo, bez skrótów redakcyjnych. Jeśli ktoś nie chce powiedzieć, co go boli, albo chce, ale nie konkretnej gazecie, to ciężko mieć do tej gazety pretensje.

Nie przypominam sobie, by w wywiadzie z walczacym z chuliganami Ostrowskim czy Miklasem stosowano podobny zabieg.

A mi się wydaje, że to nie był pejoratywny zabieg. No,ale tu możemy się nie dogadać, szanuję Twoje zdanie.

Cos pamietasz, ze dzwoni ;). Pisali zle o dziennikarzach z poznanskiej GW i o to ci mieli pretensje.

Właśnie nie pamiętam już za bardzo o co szło, ale zdaje się że dziennikarz od Was źle zrozumiał przytyk.

O, i tu sie mylisz w sposob zasadniczy. Jak wspomnialem powyzej, akurat do Steca pretensji wiekszych nie mam, choc sie z nim zazwyczaj zupelnie nie zgadzam.

Chodziło mi o pewien schematyzm myślenia. Szadkowski nawet jak napisze, że Chelsea wygrała z ManU, to zaraz mu ktoś dowali, że jest Kłodzińską polskiego dziennikarstwa sportowego. Zauważ, że przez kilka lat mielenia tego tematu środowisko kibicowskie nie było w stanie wypracować choćby jednego merytorycznego oświadczenia do gazet, w którym poprawiliby wiarygodnie wersję zdarzeń, lub zaproponowali konkretne rozwiązania naprawy sytuacji. GW była też obiektem jakichś bojkotów zdaje się, sporo syfu o jakichś spiskach Gazety, jej knowaniach przeciwko kibicom, patriotom, etc. też krążyło. Ja się nie dziwię, że jak taki np. Stec właśnie czyta pod swoim artykułem, że morduje ruch kibicowski, bo nie jedzą popcornu, to mu się odechciewa z tym polemizować na łamach. To raczej problem środowiska, że nie potrafi do dialogu wystawić jakiegoś reprezentatywnego zawodnika, a nie mediów.

Coz, Twoje prawo byc fanem GW i uwazac, ze sa nieomylni, nie popelniaja bledow, itd. :). Moje prawo byc zdania przeciwnego. Proponuje te czesc dyskusji odlozyc do czasu, gdy poszukam bledow i wypaczen tej gazety.

Ironizujesz zupełnie niepotrzebnie. Ja mam sporo zastrzeżeń do obiektywizmu GW, ale nie znajduję potwierdzenia większości zarzutów, jakie środowisko kibicowskie wysuwa pod adresem tego dziennika. Że o uzasadnieniu teorii spiskowych o antykibolskich układach Michnik-Walter-Schetyna nie wspomnę :)

No prosze Cie, po raz kolejny :). Jakby rozmawiali z Toba kilka razy i za kazdym razem przekrecali wypowiedzi i pomijali wszelkie wypowiedzi, ktore nie sa zgodne z ich linia, to tez bys sie pewnie wkurzyl.

1. Jakby ze mną rozmawiali, to bym prosił o autoryzację. Mam pewne doświadczenie w tym i po jednym okrojeniu/przeinaczeniu mojej wypowiedzi zawsze żądam tekstu do wglądu i bez akceptacji z mojej strony nic nie mogą puścić w eter.
2. Myślę, że źle oceniasz sposób funkcjonowania mediów. Z ich punktu widzenia (sprzedaż, kontrowersje, ciągłość redakcyjna tematu) wręcz idealnie by było, gdyby Litar wpadł, najlepiej w kominiarce, z ośmioma zdobycznymi szalami Legii w ręku, zdemolował pół redakcji, a w wypowiedziach postulował śmierć, pożogę i zniszczenie na trybunach. Przesadzam oczywiście, ale tak to mniej więcej wygląda, skandal się świetnie sprzedaje, gdyby szef OZSK się we wszystkim ze Stecem zgodził, na koniec skomplementował jego fryzurę i wyszedł, to możliwe, że nawet by tego nie opublikowali.

Przy czym bardzo charakterystyczne, ze z innymi mediami takich problemow (przynajmniej na taka skale) nie ma. No ale ktos musi zanizac ogolny, niezbyt wysoki poziom mediow ;).

Innymi, czyli? Nie mówisz chyba o Gazecie Polskiej, Najwyższym Czasie, Szczerbcu, TMK? :)

No teraz mnie juz rozbawiasz. Lepper byl chuliganem, a wszelakie media bardzo chetnie go zapraszaly, bo byla szansa, ze znow cos chlapnie na kogos. To czy kogos wychlostal czy nie, bylo kompletnie nieistotne.

Kiedy masz za sobą spore poparcie, albo pełnisz ważną funkcję, media nie mają luksusu obrażania się na Ciebie. Nikt nie pisał, że to świetny koleś, a zapraszali go ze względu na funkcje, jakie niestety pełnił. Spójrz na KPZPN-ekipę bez szczegółowego programu. Nikt by ich nie zaprosił gdziekolwiek, gdyby nie te setki tysięcy kliknięć, to z automatu robi Cię kimś istotnym dla sprawy. Jak miał swojego czasu jeden z grupowiczów w stopce-"Nieważne, kim jesteś, ważne kto Cie rekomenduje.".

Ale Ty, z jakichs powodow, wymysliles sobie, ze prezes OZSK musi byc czysty jak lza i swietszy od papieza. Bo inaczej media nie beda z nim rozmawiac :).

Nie przekręcaj. Fakty są takie: facet szefuje stowarzyszeniu o nieustalonej liczbie zwolenników i pozycji, są na niego "papiery" w postaci jego własnych wypowiedzi, choćby na forum Lecha, które dyskredytują go w roli faceta, który lobbuje za kulturalnymi trybunami. Gdyby było chociaż wiadomo, jakie jest poparcie dla niego, z obowiązku media by go bardziej dostrzegały. W obecnej sytuacji-nie muszą, z czego dość skwapliwie korzystają.

Zacytowany fragment to ma byc dowod na terroryzm?!?

Nie, tylko że z tekstu wynika, że OZSK nie ejst zainteresowane dialogiem. Oni chcą, tak ma być, a poglądy nawet WŁAŚCICIELA klubu, to dla nich widzimisię, którego oni sobie nie dadzą narzucić. A skoro gadka o argumentach, przekonywanie się, itd. nie jest możliwa, to rzeczywiście w większości redakcji uznano by wywiad z kimś takim za stratę szpalty.

No i po co te zlosliwosci?

Wg mnie lobbing polega właśnie na tym, że starasz się możliwie szeroko zaistnieć ze swoimi racjami, podejmwoać polemikę, przekonywać. Wybrzydzanie, że nie przyszło imienne zaproszenie ze stacji, a trzeba się do niej samemu zgłosić, to trochę pachnie fochem i urażoną dumą.

Akurat z Owsiakiem, po tym co gadal w programie Lisa, tez nie mialbym najmniejszej ochoty na jakakolwiek rozmowe. Tak jak na prspn - dyskutowac mozna z tymi, co chca. Z tymi, co nie ma na to szans, po prostu sie nie dyskutuje.

Ale stacja chyba nikomu Owsiaka nie narzuca? W ogłoszeniu było napisane, że chodzi o tych, którzy chcą gadać, którym leży na sercu polska piłka, etc.

Autoryzacja nie zapobiega wyrywaniu zdan z kontekstu.

Jak to? Wymagasz autoryzacji, więc dostajesz tekst wywiadu, który nie pójdzie do druku bez Twojej zgody. Jeśli cokolwiek jest wycięte, zmieniona jest treść pytań, Twoich odpowiedzi, albo nawet zmieniłeś zdanie w międzyczasie, wysyłasz poprawki i uzależniasz zgodę na publikację od ich naniesienia. Masz więc wpływ na każdą literkę, o ile rzecz się ukaże.

Poza tym skoro kilka osob z WL twierdzi, ze praktycznie za kazdym razem, gdy dzwonia do nich dziennikarze z GW, w gazecie ukazuja sie przekrecone wypowiedzi, to chyba z tymi dziennikarzami jest cos nie tak?

Brak autoryzacji to klasyka przy szybkich wypowiedziach przez telefon. Jakby im to przeszkadzało, to by odsyłali do rzecznika, którego by mieli :), a ten mógłby albo publikować pełne oświadczenia (nie do przekręcenia przez media), albo udzielać autoryzowanych wywiadów.

BTW, widziałeś Cafe Futbol ostatnio?

pzdr
JC

Data: 2009-11-09 15:58:56
Autor: Andy
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu

"JC" <xipetotec@gazeta.pl> wrote in message news:hd96dc$hcl$1atena.e-wro.net...
Sądzę, że możliwości przedstawienia swoich racji druga strona miała sporo. Wydaje mi się też, że ma je nadal - zresztą chyba było opublikowane stanowisko klubu kibica Legii ostatnio, o ile mi wiadomo, bez skrótów redakcyjnych. Jeśli ktoś nie chce powiedzieć, co go boli, albo chce, ale nie konkretnej gazecie, to ciężko mieć do tej gazety pretensje.

Wydaje mi sie, ze dosc uwaznie czytam GW, a wrazenia mam zupelnie odmienne.

Chodziło mi o pewien schematyzm myślenia. Szadkowski nawet jak napisze, że Chelsea wygrała z ManU, to zaraz mu ktoś dowali, że jest Kłodzińską polskiego dziennikarstwa sportowego. Zauważ, że przez kilka lat mielenia tego tematu środowisko kibicowskie nie było w stanie wypracować choćby jednego merytorycznego oświadczenia do gazet, w którym poprawiliby wiarygodnie wersję zdarzeń, lub zaproponowali konkretne rozwiązania naprawy sytuacji. GW była też obiektem jakichś bojkotów zdaje się, sporo syfu o jakichś spiskach Gazety, jej knowaniach przeciwko kibicom, patriotom, etc. też krążyło. Ja się nie dziwię, że jak taki np. Stec właśnie czyta pod swoim artykułem, że morduje ruch kibicowski, bo nie jedzą popcornu, to mu się odechciewa z tym polemizować na łamach.

No i analogicznie ja nie dziwie sie, ze przedstawicielom OZSK odechciewa sie rozmawiac z GW po kolejnych paszkwilach na ich lamach. Co do oswiadczen natomiast, to akurat GW nie jest sklonna do ich publikowania, nawet jesli odnosza sie one do tresci prezentowanych w tej gazecie. To bylo przerabiane na naszej lechowej skorze.

To raczej problem środowiska, że nie potrafi do dialogu wystawić jakiegoś reprezentatywnego zawodnika, a nie mediów.

To prawda, ze srodowisko kibicowskie nie dorobilo sie gwiazdy medialnej. I pewnie predko sie nie dorobi. Ty czynisz z tego powazny zarzut, dla mnie nie jest to sprawa pierwszorzedna.

Przy czym bardzo charakterystyczne, ze z innymi mediami takich problemow (przynajmniej na taka skale) nie ma. No ale ktos musi zanizac ogolny, niezbyt wysoki poziom mediow ;).

Innymi, czyli? Nie mówisz chyba o Gazecie Polskiej, Najwyższym Czasie, Szczerbcu, TMK? :)

Z innymi mediami ogolnopolskimi - co to jest Szczerbiec, przyznam szczerze, ze nie wiem, pozostale trzy gazety czytuje bardzo rzadko :).
No, jeszcze troche z TVN-em mamy na pienku po kilku audycjach z udzialem kibicow :). Ale chocby z Dziennikiem Polska, Rzeczpospolita juz takich przykrych doswiadczen nie bylo.

Kiedy masz za sobą spore poparcie, albo pełnisz ważną funkcję, media nie mają luksusu obrażania się na Ciebie. Nikt nie pisał, że to świetny koleś, a zapraszali go ze względu na funkcje, jakie niestety pełnił. Spójrz na KPZPN-ekipę bez szczegółowego programu. Nikt by ich nie zaprosił gdziekolwiek, gdyby nie te setki tysięcy kliknięć, to z automatu robi Cię kimś istotnym dla sprawy. Jak miał swojego czasu jeden z grupowiczów w stopce-"Nieważne, kim jesteś, ważne kto Cie rekomenduje.".

Jakim poparciem cieszy sie OZSK, to akurat latwo sprawdzic. Gdy OZSK rzucilo haslo do bojkotu polegajacego na braku dopingu na stadionach przez pol meczu, wystarczylo przejsc sie na stadiony ekstraklasy i 1. ligi i popatrzyc, gdzie bylo to przestrzegane, a gdzie nie. I to jest, w odroznieniu od klikania, poparcie realne.

Nie przekręcaj. Fakty są takie: facet szefuje stowarzyszeniu o nieustalonej liczbie zwolenników i pozycji, są na niego "papiery" w postaci jego własnych wypowiedzi, choćby na forum Lecha, które dyskredytują go w roli faceta, który lobbuje za kulturalnymi trybunami.

Nie slyszalem, by prezes OZSK lobbowal za kulturalnymi trybunami, jesli przez to rozumiemy dopingowanie bez zadnych bluzgow :). Ja bym to okreslil jako lobbowanie za fanatycznymi trybunami.
A te, jak to nazywasz "papiery", moim zdaniem wcale go nie dyskredytuja. Ale jako ze tu sie roznimy, to proponuje zanotowac zdania rozbiezne i nie kontynuowac tego watku, bo raczej conensusu nie osiagniemy.

Zacytowany fragment to ma byc dowod na terroryzm?!?

Nie, tylko że z tekstu wynika, że OZSK nie ejst zainteresowane dialogiem.

Wydarzenia ostatnich tygodni, w tym rozmowy OZSK z PZPN-em i Ekstraklasa pokazuja dobitnie, ze OZSK jest zainteresowane dialogiem. Ku wielkiemu bolowi GW :).

Akurat z Owsiakiem, po tym co gadal w programie Lisa, tez nie mialbym najmniejszej ochoty na jakakolwiek rozmowe. Tak jak na prspn - dyskutowac mozna z tymi, co chca. Z tymi, co nie ma na to szans, po prostu sie nie dyskutuje.

Ale stacja chyba nikomu Owsiaka nie narzuca? W ogłoszeniu było napisane, że chodzi o tych, którzy chcą gadać, którym leży na sercu polska piłka, etc.

No, jesli sie zglosza np. Tomaszewski, Owsiak i Ostrowski, to ja bym raczej nie chcial brac w takiej "dyskusji" udzialu. Ale poczekajmy na ten program, zobaczymy kto bedzie zaproszony i co kto bedzie mial ciekawego do powiedzenia.

Autoryzacja nie zapobiega wyrywaniu zdan z kontekstu.

Jak to? Wymagasz autoryzacji, więc dostajesz tekst wywiadu, który nie pójdzie do druku bez Twojej zgody.

Mozesz autoryzowac swoje wypowiedzi. Ale w jakim kontekscie zostana uzyte, to juz jest wolna wola dziennikarza. Nie slyszalem o autoryzacji tekstu, w ktorym jest jedno zdanie wypowiedzi czyjejs.

BTW, widziałeś Cafe Futbol ostatnio?

Nie.

PS. Proponuje pomalu zmierzac do zanotowania zdan rozbieznych, tam gdzie sie roznimy, zgodzic sie tam, gdzie sie zgadzamy i konczyc nasza dyskusje, nim inni grupowicze umra z nudow czytajac te tasiemce ;).

Data: 2009-11-10 10:56:42
Autor: JC
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu

Użytkownik "Andy" <adaw@teko.pl> napisał w wiadomości news:hd9arv$ba1$1atlantis.news.neostrada.pl...
Wydaje mi sie, ze dosc uwaznie czytam GW, a wrazenia mam zupelnie odmienne.

Bez konkretów (jaki art., jaki komentarz,do czego,itd.) się tu nie dogadamy.

No i analogicznie ja nie dziwie sie, ze przedstawicielom OZSK odechciewa sie rozmawiac z GW po kolejnych paszkwilach na ich lamach. Co do oswiadczen natomiast, to akurat GW nie jest sklonna do ich publikowania, nawet jesli odnosza sie one do tresci prezentowanych w tej gazecie. To bylo przerabiane na naszej lechowej skorze.

Cóż, pisałem o tym wcześniej - ciężko jest cokolwiek ugrać bez wsparcia mediów, czy choćby szczątkowej obecności w nich. Z oświadczeniami Lecha nie znam sprawy, więc się nie wypowiem.

To prawda, ze srodowisko kibicowskie nie dorobilo sie gwiazdy medialnej. I pewnie predko sie nie dorobi. Ty czynisz z tego powazny zarzut, dla mnie nie jest to sprawa pierwszorzedna.

Ani nie chodzi o gwiazdę, ani nie robię zarzutu. Wystarczyłby jeden potrafiący sie wysłowić facet, najlepiej bez wyroków sądowych,czy publikacji prasowych pokazujących go jako przechuligana i władcę młyna. A jak OZSK chce sobie dłubać w podziemiu i komunikować się jedynie z kumatymi poprzez smsy, to ich prawo.

No, jeszcze troche z TVN-em mamy na pienku po kilku audycjach z udzialem kibicow :). Ale chocby z Dziennikiem Polska, Rzeczpospolita juz takich przykrych doswiadczen nie bylo.

W TVN to co kojarze, to sobie sami kibice strzelali w kolano. Pamiętny program "Uwaga" gdzie kibole Lechii w kominiarkach nie potrafią sklecić jednego zdania po polsku i była pokazana sławna ustawka Arki z Legią, czy występ (chyba) niedorozwiniętego kibica Legii u Ewy Drzyzgi, to raczej nie wina manipulatorów z TVN, że występujący wyszli na totalnych baranów. Ale może masz na myśli inne programy, nie wiem.

Jakim poparciem cieszy sie OZSK, to akurat latwo sprawdzic. Gdy OZSK rzucilo haslo do bojkotu polegajacego na braku dopingu na stadionach przez pol meczu, wystarczylo przejsc sie na stadiony ekstraklasy i 1. ligi i popatrzyc, gdzie bylo to przestrzegane, a gdzie nie. I to jest, w odroznieniu od klikania, poparcie realne.

I tak, i nie. Mogę powiedzieć po stadionach/klubach, ile ich wspiera OZSK. Ale ilu ludzi? Mogę twierdzić, że całe te stadiony, a równie dobrze może być tak, że tylko parę osób ze "starej gwardii", którzy pod groźbą klapsów i wykluczeń pilnują, żeby nikt tam się z jakąś flagą czy okrzykiem nie wyrwał, dopóki oni mu nie pozwolą.I stąd można przypuszczać, że przy wlepieniu kilku zakazów na trybunach danego klubu automatycznie wygaśnie okazywane poparcie dla OZSK.

Nie slyszalem, by prezes OZSK lobbowal za kulturalnymi trybunami, jesli przez to rozumiemy dopingowanie bez zadnych bluzgow :). Ja bym to okreslil jako lobbowanie za fanatycznymi trybunami.

I może dlatego też odbiór tej organizacji jest taki, jaki jest. "Fanatyczne" trybuny to nie jest cel sam w sobie jakiejś szczególnie dużej grupy kibiców, jak sądzę.

A te, jak to nazywasz "papiery", moim zdaniem wcale go nie dyskredytuja. Ale jako ze tu sie roznimy, to proponuje zanotowac zdania rozbiezne i nie kontynuowac tego watku, bo raczej conensusu nie osiagniemy.

OK, spoko. Zresztą nie tyle o consensus mi chodziło, co o uświadomienie Ci, jak to może byc odbierane na zewnątrz.

Wydarzenia ostatnich tygodni, w tym rozmowy OZSK z PZPN-em i Ekstraklasa pokazuja dobitnie, ze OZSK jest zainteresowane dialogiem. Ku wielkiemu bolowi GW :).

Monolog to nie dialog, szantaż to nie negocjacje :)

No, jesli sie zglosza np. Tomaszewski, Owsiak i Ostrowski, to ja bym raczej nie chcial brac w takiej "dyskusji" udzialu. Ale poczekajmy na ten program, zobaczymy kto bedzie zaproszony i co kto bedzie mial ciekawego do powiedzenia.

Hm, a to będzie w formie programu? Bo ja czytałem, że po prostu siądą do stołu i przewiną gawędę, a nie że będą mieli godzinę i C+ zrobi z tego show.

Mozesz autoryzowac swoje wypowiedzi. Ale w jakim kontekscie zostana uzyte, to juz jest wolna wola dziennikarza. Nie slyszalem o autoryzacji tekstu, w ktorym jest jedno zdanie wypowiedzi czyjejs.

Heh, to jak to sobie wyobrażasz? Gadasz z gościem godzinę i dostajesz do autoryzacji swoje wypowiedzi, z których jedna brzmi: "Tak." i Ty masz autoryzować, nie wiedząc jakie było wtedy pytanie, albo na czyją wypowiedź z boku przytaknąłeś? :)

BTW, widziałeś Cafe Futbol ostatnio?

Nie.

Żałuj, był fajny wywiad z Masiotą, no i sporo o transparentności, również wobec mediów. Pouczający materiał.

PS. Proponuje pomalu zmierzac do zanotowania zdan rozbieznych, tam gdzie sie roznimy, zgodzic sie tam, gdzie sie zgadzamy i konczyc nasza dyskusje, nim inni grupowicze umra z nudow czytajac te tasiemce ;).

Okej, pewnie i tak temat wróci lada chwila. Do następnego :)

pzdr
JC

Data: 2009-11-10 11:33:12
Autor: Andy
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu
"JC" <xipetotec@gazeta.pl> wrote in message news:hdbdcj$s9v$1atena.e-wro.net...

To juz tytulem zakonczenia tylko.

W TVN to co kojarze, to sobie sami kibice strzelali w kolano. Pamiętny program "Uwaga" gdzie kibole Lechii w kominiarkach nie potrafią sklecić jednego zdania po polsku i była pokazana sławna ustawka Arki z Legią, czy występ (chyba) niedorozwiniętego kibica Legii u Ewy Drzyzgi, to raczej nie wina manipulatorów z TVN, że występujący wyszli na totalnych baranów. Ale może masz na myśli inne programy, nie wiem.

Jak sie zaprasza barana i baran nie ma oporow przed wystapieniem, to potem co sie dziwic, ze efekt jest, jaki jest. Rownie dobrze moglbym zaprosic majacego opory przed wystepami przed kamera i ze zgrabnym wypowiadaniem sie posla PO i na tej podstawie twierdzic, ze poslowie PO kompletnie sie nie nadaja. Jesli na podstawie pojedynczego wystepu jakies nieogarnietego typa chcesz sobie wyrabiac opinie na temat calego srodowiska to sorry.
A pretensje mam inne do TVN-u.

Jakim poparciem cieszy sie OZSK, to akurat latwo sprawdzic. Gdy OZSK rzucilo haslo do bojkotu polegajacego na braku dopingu na stadionach przez pol meczu, wystarczylo przejsc sie na stadiony ekstraklasy i 1. ligi i popatrzyc, gdzie bylo to przestrzegane, a gdzie nie. I to jest, w odroznieniu od klikania, poparcie realne.

I tak, i nie. Mogę powiedzieć po stadionach/klubach, ile ich wspiera OZSK. Ale ilu ludzi? Mogę twierdzić, że całe te stadiony, a równie dobrze może być tak, że tylko parę osób ze "starej gwardii", którzy pod groźbą klapsów i wykluczeń pilnują, żeby nikt tam się z jakąś flagą czy okrzykiem nie wyrwał, dopóki oni mu nie pozwolą.

No, tak samo mozna bylo twierdzic, ze jak Leppera sie oskarzy o lapownictwo, to Samoobrony nie bedzie. I moze tak nawet bylo, tylko co z tego? Fakt jest taki, ze OZSK ma duze przelozenie na to, co sie dzieje na stadionach. I tyle.

Wydarzenia ostatnich tygodni, w tym rozmowy OZSK z PZPN-em i Ekstraklasa pokazuja dobitnie, ze OZSK jest zainteresowane dialogiem. Ku wielkiemu bolowi GW :).

Monolog to nie dialog, szantaż to nie negocjacje :)

Skad wiesz, ze to byl monolog? Byles zaproszony na rozmowy, brales w nich udzial?

Data: 2009-11-10 11:54:36
Autor: JC
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu

Użytkownik "Andy" <adaw@teko.pl> napisał w wiadomości news:hdbg58$cg8$1nemesis.news.neostrada.pl...
Jak sie zaprasza barana i baran nie ma oporow przed wystapieniem, to potem co sie dziwic, ze efekt jest, jaki jest. Rownie dobrze moglbym zaprosic majacego opory przed wystepami przed kamera i ze zgrabnym wypowiadaniem sie posla PO i na tej podstawie twierdzic, ze poslowie PO kompletnie sie nie nadaja.

Hehe, tak to może z doborem kibiców do Drzyzgi właśnie, czy innych Rowerów Błażeja. Kojarzysz ten program, o których mówię, z ustawką? Myślisz, że to było kręcone wbrew starszyźnie Lechii np., albo że wręcz to nie kibolscy celebryci z Traugutta tam się napinali w kominiarach i dresikach?

Jesli na podstawie pojedynczego wystepu jakies nieogarnietego typa chcesz sobie wyrabiac opinie na temat calego srodowiska to sorry.

Akurat tamten program był o tyle spoko,że przemawiała autentyczna ekipa,a sam film z ustawki też nie był reżyserowany. Więc jak ktoś chciałby (a swojego czasu był to częsty argument) pomniejszać skalę pewnych zjawisk,czy mówić, że chuliganka to taka współczesna odpowiedź na rycerską rywalizację podczas turniejów, to ten program mu  w tym trochę przeszkadza. I nie zauważyłem, żeby kumate środowisko miało jakieś wąty o ten program szczególnie,raczej leciało tym,co na co dzień można na kibice.net wyhaczyć.

A pretensje mam inne do TVN-u.

Mógłbyś rozwinąć?

 Fakt jest taki, ze OZSK ma duze przelozenie na to, co sie dzieje na stadionach. I tyle.

Jak pisałem - póki co ma. I nie trzymałbym się kurczowo przekonania, że mecze bez flag czy dopingu w jednej połowie to straszny cios w samo serce PZPNu i nie daje im spać po nocach.

Skad wiesz, ze to byl monolog? Byles zaproszony na rozmowy, brales w nich udzial?

Ton wypowiedzi mówi wiele. Oni żądają spełnienia postulatów, nie samych rozmów. Jasno podkreślają, że nikt im nie narzuci swojego widzimisię,a dopóki nie będzie po ichniemu, to będą protesty. Reasumując: wy nam dajecie, to my nie protestujemy. My wam nie dajemy nic, bo to wy jestescie dla nas, nie odwrotnie. Trochę się to kłóci z moim pojmowaniem dialogu, negocjacji, itd.

pzdr
JC

Data: 2009-11-10 12:10:18
Autor: Andy
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu
"JC" <xipetotec@gazeta.pl> wrote in message news:hdbgp6$39f$1atena.e-wro.net...
A pretensje mam inne do TVN-u.

Mógłbyś rozwinąć?

Nie chce znow sie wdac w tasiemcowa dyskusje, zasygnalizuje jedynie, ze mam pretensje o programy (bylo ich kilka), w ktorych brali udzial przedstawiciele kibicow Lecha. Merytorycznej dyskusji bylo w nich tyle co kot naplakal, mozliwosci spokojnej wypowiedzi takoz. Za to lansowania roznych obiegowych opinii niewiele majacych wspolnego z prawda cale mnostwo.

Skad wiesz, ze to byl monolog? Byles zaproszony na rozmowy, brales w nich udzial?

Ton wypowiedzi mówi wiele.

Czyli nie masz pojecia czy byl to dialog czy monolog i na podstawie tonu wypowiedzi stawiasz takie tezy. Sweet :).

Oni żądają spełnienia postulatów, nie samych rozmów. Jasno podkreślają, że nikt im nie narzuci swojego widzimisię,a dopóki nie będzie po ichniemu, to będą protesty. Reasumując: wy nam dajecie, to my nie protestujemy. My wam nie dajemy nic, bo to wy jestescie dla nas, nie odwrotnie. Trochę się to kłóci z moim pojmowaniem dialogu, negocjacji, itd.

Absolutnie sie nie kloci. Na poczatku sa postawione oczekiwania, zadania, w trakcie rozmow jest wypracowywany kompromis. Tak to dziala na calym swiecie.
Na marginesie, wychwalana przez Ciebie inicjatywa koniecpzpn.pl (swoja droga zdaje sie, ze chlopaki chyba zaczynaja sobie pomalu zdawac sprawe, ze to wszystko nie jest takie proste i latwe, jak im sie na poczatku zdawalo...) tez zdaje sie wysuwa zadania dymisji wladz PZPN-u i nie chca negocjowac. A ponoc to sa "ci lepsi" kibice :).

Data: 2009-11-10 17:30:06
Autor: Robert Gosik
są kary dla klubów za wydarzeni a z weekendu
Absolutnie sie nie kloci. Na poczatku sa postawione oczekiwania, zadania, w
trakcie rozmow jest wypracowywany kompromis. Tak to dziala na calym swiecie.
Na marginesie, wychwalana przez Ciebie inicjatywa koniecpzpn.pl (swoja droga
zdaje sie, ze chlopaki chyba zaczynaja sobie pomalu zdawac sprawe, ze to
wszystko nie jest takie proste i latwe, jak im sie na poczatku zdawalo...)
tez zdaje sie wysuwa zadania dymisji wladz PZPN-u i nie chca negocjowac. A
ponoc to sa "ci lepsi" kibice :).

A co oni maja negocjować? :)
"Nie będzie niczego"?
Z rozbawieniem czytałem wczoraj na jakimś portalu zajawkę ich postulatów ale poczekam na coś oficjalnego z ich strony (może już jest ale nie miałem czasu się zapoznać).
Ciekawe jak się rozwinie sprawa Bydgoszczy.

Data: 2009-11-11 23:10:42
Autor: JC
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu

Użytkownik "Andy" <adaw@teko.pl> napisał w wiadomości news:hdbiaq$e15$1nemesis.news.neostrada.pl...
Nie chce znow sie wdac w tasiemcowa dyskusje, zasygnalizuje jedynie, ze mam pretensje o programy (bylo ich kilka), w ktorych brali udzial przedstawiciele kibicow Lecha. Merytorycznej dyskusji bylo w nich tyle co kot naplakal, mozliwosci spokojnej wypowiedzi takoz.

Ja widziałem co najmniej z 10 tego rodzaju programów. Na pewno z kibicami łódzkimi, krakowskimi, kibicami Śląska, Górnika Zabrze, Legii, Lechii i paru innych. Te, które oglądałem, umożliwiały zainteresowanym wypowiadanie się bez przeszkód, co niestety okazało się zgubą dla zabierających głos :)

Za to lansowania roznych obiegowych opinii niewiele majacych wspolnego z prawda cale mnostwo.

Nie widziałem w takim razie. Jest to na YouTube np.?

Czyli nie masz pojecia czy byl to dialog czy monolog i na podstawie tonu wypowiedzi stawiasz takie tezy. Sweet :).

Jak ktoś mówi mniej więcej w tym tonie:"żądamy kategorycznie tego i tamtego, a jak nie to będzie protest, wy jesteście dla nas, nie odwrotnie, skonczyło się babci sranie, nie damy się więcej doić" to powiedziałbym że wola rozmów jest raczej słabo zaakcentowana. Bardziej przypomina mi to wąsaczy palących opony pod Sejmem, niż kolesi chcących pogadać, gotowych na ew. kompromisy.

Absolutnie sie nie kloci. Na poczatku sa postawione oczekiwania, zadania, w trakcie rozmow jest wypracowywany kompromis. Tak to dziala na calym swiecie.

Nie dopatrzyłem się w manifestach OZSK chęci gadki, a raczej postawy "ma być, bo jak nie, to zobaczycie".

Na marginesie, wychwalana przez Ciebie inicjatywa koniecpzpn.pl (swoja droga zdaje sie, ze chlopaki chyba zaczynaja sobie pomalu zdawac sprawe, ze to wszystko nie jest takie proste i latwe, jak im sie na poczatku zdawalo...)

Wychwalana za umiejętności sprzedania się w mediach, dodajmy.

tez zdaje sie wysuwa zadania dymisji wladz PZPN-u i nie chca negocjowac. A ponoc to sa "ci lepsi" kibice :).

Jak widziałem na ichnim forum, to w panice szykują postulaty na ten okragły stół :) Może i nic im nie wyjdzie, ale przynajmniej naokoło, rączkami sponsorów, trochę PZPN poddusili i zmusili do, choćby pozorowanych, rozmów.

pzdr
JC

Data: 2009-11-13 10:26:00
Autor: Andy
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu
"JC" <xipetotec@gazeta.pl> wrote in message news:hd96dc$hcl$1atena.e-wro.net...
Druga strona często bywa anonimowa i/lub niedostępna.

No i na glownej stronie gazeta.pl wisi tekst o problemie, ktory bardzo zajmuje srodowisko kibicowskie, a prezes WL wyraza zdanie kibicow w tej kwestii. Mam nadzieje, ze jestes zadowolony :).

Data: 2009-11-14 14:46:45
Autor: JC
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu

Użytkownik "Andy" <adaw@teko.pl> napisał w wiadomości news:hdj8rq$isc$1atlantis.news.neostrada.pl...
No i na glownej stronie gazeta.pl wisi tekst o problemie, ktory bardzo zajmuje srodowisko kibicowskie, a prezes WL wyraza zdanie kibicow w tej kwestii. Mam nadzieje, ze jestes zadowolony :).

Szczerze mówiąc, nie wiem o jaki tekst Ci chodzi. Wczoraj wizytowałem Poznań (zaliczyłem Lech Squad na dworcu, hehe), a jak wróciłem, nic ciekawego nie wyczytałem i nie wiem, o czym mowa. Poratujesz linkiem?

pzdr
JC

Data: 2009-11-14 19:05:25
Autor: Cavallino
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu
Użytkownik "JC" <xipetotec@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hdmcbn$qd8$1atena.e-wro.net...

Użytkownik "Andy" <adaw@teko.pl> napisał w wiadomości news:hdj8rq$isc$1atlantis.news.neostrada.pl...
No i na glownej stronie gazeta.pl wisi tekst o problemie, ktory bardzo zajmuje srodowisko kibicowskie, a prezes WL wyraza zdanie kibicow w tej kwestii. Mam nadzieje, ze jestes zadowolony :).

Szczerze mówiąc, nie wiem o jaki tekst Ci chodzi. Wczoraj wizytowałem Poznań (zaliczyłem Lech Squad na dworcu, hehe), a jak wróciłem, nic ciekawego nie wyczytałem i nie wiem, o czym mowa. Poratujesz linkiem?

Chodzi o to że WL nie podoba się budowa stadionu i pisze protest.

Data: 2009-11-15 17:34:45
Autor: Andy
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu

"JC" <xipetotec@gazeta.pl> wrote in message news:hdmcbn$qd8$1atena.e-wro.net...

Użytkownik "Andy" <adaw@teko.pl> napisał w wiadomości news:hdj8rq$isc$1atlantis.news.neostrada.pl...
No i na glownej stronie gazeta.pl wisi tekst o problemie, ktory bardzo zajmuje srodowisko kibicowskie, a prezes WL wyraza zdanie kibicow w tej kwestii. Mam nadzieje, ze jestes zadowolony :).

Szczerze mówiąc, nie wiem o jaki tekst Ci chodzi. Wczoraj wizytowałem Poznań (zaliczyłem Lech Squad na dworcu, hehe), a jak wróciłem, nic ciekawego nie wyczytałem i nie wiem, o czym mowa. Poratujesz linkiem?

http://miasta.gazeta.pl/poznan/1,36013,7249007,Kibice_Lecha__Co_z_tym_stadionem_.html

Data: 2009-11-16 08:50:39
Autor: JC
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu

Użytkownik "Andy" <adaw@teko.pl> napisał w wiadomości news:hdpalp$li9$1mx1.internetia.pl...
http://miasta.gazeta.pl/poznan/1,36013,7249007,Kibice_Lecha__Co_z_tym_stadionem_.html

To o WL, nie o OZSK (tak, wiem że Litar szefuje i tu i tu), ale widzisz - jak się okazuje, że może paść coś bez żenady, to dziennikarze chętnie publikują:)

pzdr
JC

Data: 2009-11-29 14:11:22
Autor: Andy
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu
"JC" <xipetotec@gazeta.pl> wrote in message news:hd96dc$hcl$1atena.e-wro.net...
Autoryzacja nie zapobiega wyrywaniu zdan z kontekstu.

Jak to? Wymagasz autoryzacji, więc dostajesz tekst wywiadu, który nie pójdzie do druku bez Twojej zgody. Jeśli cokolwiek jest wycięte, zmieniona jest treść pytań, Twoich odpowiedzi, albo nawet zmieniłeś zdanie w międzyczasie, wysyłasz poprawki i uzależniasz zgodę na publikację od ich naniesienia. Masz więc wpływ na każdą literkę, o ile rzecz się ukaże.

No i zycie szybko pokazalo, czy masz racje czy nie. Cytat z blogu Piotra Reissa:

Dzisiaj w Przeglądzie Sportowym ukazał się całostronicowy wywiad, którego udzieliłem kilka dni temu. Pomimo mojej autoryzacji wywiadu jako całości, niestety został on okrojony z kilku ważnych zdań. Jak mnie poinformowano, decydowały względy edycyjne, aby wywiad zmieścił się na jednej stronie.

"Masz wplyw na kazda literke."
He he he he

Data: 2009-11-09 16:05:06
Autor: Robert Gosik
są kary dla klubów za wydarzeni a z weekendu
Spoko, rozumiem. Jak dla mnie-nie muszą być cytaty, mi się wydaje że dość
dobrze pamiętam, to co GW pisała o kibicach, więc możesz się odwoływać do
konkretnych zdarzeń i komentarzy do nich.

Mi się wydaje, że w zasadzie jedynym, co można pod to podciągnąć, jest brak
opinii drugiej strony. Wyjątkiem był kiedyś wywiad na linii Stec-ktoś kumaty
z Legii.

To zestawienie świadczy o tym, że jednak nie masz pojęcia o czym pisze GW.
Naprawdę podziwiam Andego że mu się chce...

Data: 2009-11-10 10:59:33
Autor: JC
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu

Użytkownik "Robert Gosik" <robert.gosik@usuntoaster.pl> napisał w wiadomości news:hd9b31$eot$1newsread2.aster.pl...
To zestawienie świadczy o tym, że jednak nie masz pojęcia o czym pisze GW.

Chłopaku, nie jesteś na forum kibice.net, więc jak masz pisać, że nie mam pojęcia i KMWTW, to sobie daruj, bo w gadce "wiem, ale nie powiem" wyglądasz na obrażonego przedszkolaka i nic nie wnosisz do gadki.

pzdr
JC

Data: 2009-11-10 17:34:53
Autor: Robert Gosik
są kary dla klubów za wydarzeni a z weekendu
Chłopaku, nie jesteś na forum kibice.net, więc jak masz pisać, że nie mam
pojęcia i KMWTW, to sobie daruj, bo w gadce "wiem, ale nie powiem" wyglądasz
na obrażonego przedszkolaka i nic nie wnosisz do gadki.

Naprawdę jesteś coraz bardziej zabawny.

Data: 2009-11-10 20:47:45
Autor: Cavallino
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu
Użytkownik "Robert Gosik" <robert.gosik@usuntoaster.pl> napisał w wiadomości news:hdc4nb$1o18$1newsread2.aster.pl...
Chłopaku, nie jesteś na forum kibice.net, więc jak masz pisać, że nie mam
pojęcia i KMWTW, to sobie daruj, bo w gadce "wiem, ale nie powiem" wyglądasz
na obrażonego przedszkolaka i nic nie wnosisz do gadki.

Naprawdę jesteś coraz bardziej zabawny.

Ale rację ma.
Te całe "kumate" gadki w moich uszach brzmią dokładnie tak samo.
Jak coś wiesz, to pisz, a jak nie wiesz, albo nie chce pisać, to po co się odzywać?

Data: 2009-11-07 19:54:35
Autor: wiesniadze
są kary dla klubów za wydarzeni a z weekendu
na trybunach , tak jak wszędzie ,potrzeba mocnych osobowości ; ktoś musi   miejsce "wyniesionych" i dobrze o ich presja często i mnie męczy ; co proponujesz ? banery , eventy , dodaj bo ty jesteś dobry tym  w temacie

Data: 2009-11-07 19:58:32
Autor: wiesniadze
są kary dla klubów za wydarzeni a z weekendu
Użytkownik wiesniadze napisał:
na trybunach , tak jak wszędzie ,potrzeba mocnych osobowości ; ktoś musi zająć
miejsce "wyniesionych" i dobrze o ich presja często i mnie męczy ; co
proponujesz ? banery , eventy , dodaj bo ty jesteś dobry tym w temacie

Data: 2009-11-07 23:12:58
Autor: JC
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu

Użytkownik "wiesniadze" <wiesniadze@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hd4gcl$9lg$1nemesis.news.neostrada.pl...
na trybunach , tak jak wszędzie ,potrzeba mocnych osobowości ; ktoś musi miejsce "wyniesionych" i dobrze o ich presja często i mnie męczy ; co proponujesz ? banery , eventy , dodaj bo ty jesteś dobry tym  w temacie

Chętnie bym Ci odpowiedział, ale nie bardzo rozumiem, co napisałeś. Proszę o replay.

pzdr
JC

Data: 2009-11-08 13:54:06
Autor: wiesniadze
są kary dla klubów za wydarzeni a z weekendu
Użytkownik JC napisał:

pozwoliłem sobie wycofać to pytanie ponieważ z perspektywy "drugiego dnia' dla mnie jest również niezrozumiałe ;)

pozdro.wiesniadze

Data: 2009-11-08 14:17:21
Autor: JC
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu

Użytkownik "wiesniadze" <wiesniadze@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hd6fkn$6va$3nemesis.news.neostrada.pl...
pozwoliłem sobie wycofać to pytanie ponieważ z perspektywy "drugiego dnia' dla mnie jest również niezrozumiałe ;)

Hehe, integracja z Zagłębiem S. ? ;)

pzdr
JC

Data: 2009-11-06 10:45:16
Autor: TheBest
są kary dla klubów za wydarzeni a z weekendu
Andy pisze:
"Przemek Budzyński" <bat_oczir.WYTNIJ@gazeta.pl> wrote in message news:hd0oin$69v$1inews.gazeta.pl...
Oczywiście pan Lato obudzi się z ręką w dupie, bo na układach z kibolią
jeszcze nikt nie wyszedł na plusie, ale to już jego problem.

Hehe :). Jakos dzialacze Lecha od 10 lat ukladaja sie z kibolia i sa z tego zadowoleni. Co wiecej, doskonale na tym zarabiaja. No ale zeby to wiedziec, to trzeba czasem spojrzec poza krakowskie podworko.
Lech Poznań zapłaci 10 tys. złotych w związku z zajściami, do jakich doszło przed i w trakcie meczu z Lechią w Gdańsku. Grupa kibiców gości sforsowała ogrodzenie i wszczęła bójkę ze służbami porządkowymi, a podczas meczu fani Lecha odpalili race świetlne i spalili szaliki.

Dodatkową konsekwencją wydarzeń w Gdańsku jest pozbawienie Lecha możliwości zamawiania biletów dla zorganizowanych grup kibiców na dwa najbliższe mecze wyjazdowe ekstraklasy.

z tego tez sa zadowoleni? (jakbys nie pamietal to bylo rok temu)

Data: 2009-11-06 11:13:27
Autor: Andy
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu
"TheBest" <colbyco@gazeta.pl> wrote in message news:1r7ds6-6v5.ln1alfa.polanka.net.pl...
Lech Poznań zapłaci 10 tys. złotych w związku z zajściami, do jakich doszło przed i w trakcie meczu z Lechią w Gdańsku. Grupa kibiców gości sforsowała ogrodzenie i wszczęła bójkę ze służbami porządkowymi, a podczas meczu fani Lecha odpalili race świetlne i spalili szaliki.

Dodatkową konsekwencją wydarzeń w Gdańsku jest pozbawienie Lecha możliwości zamawiania biletów dla zorganizowanych grup kibiców na dwa najbliższe mecze wyjazdowe ekstraklasy.

z tego tez sa zadowoleni? (jakbys nie pamietal to bylo rok temu)

Wiadomo, ze w ostatnich 10 latach kilka takich przypadkow sie znajdzie. Rozpatrujac kazdy z nich z osobna pewnie dyr. ds. marketingu nie byl szczesliwy z powodu incydentu, ale biorac pod uwage calosc dzialalnosci kibicow Lecha dzialacze klubowi sa zadowoleni. Zreszta nie usiluje udowodnic, ze kibice Lecha sa swietsi od papieza, bo nie sa. Probuje jedynie pokazac, ze kibice potrafili sie dogadac z klubem, na czym obie strony zdecydowanie korzystaja.

Data: 2009-11-06 10:39:50
Autor: Cavallino
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu
Użytkownik "Przemek Budzyński" <bat_oczir.WYTNIJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:

Oczywiście pan Lato obudzi się z ręką w dupie, bo na układach z kibolią
jeszcze nikt nie wyszedł na plusie, ale to już jego problem.

Tu się nie zgodzę.
Lech suma sumarum jednak wyszedł na plus i to mocno.
Sytuacja obecna jest nawet nie do porównania do sytuacji sprzed lat 10 i więcej.
Przynosi korzyści obu stronom (choć nie tylko korzyści rzecz jasna).

Data: 2009-11-06 09:41:45
Autor: Przemek Budzyński
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu
Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał(a):
Lech suma sumarum jednak wyszedł na plus i to mocno.
Sytuacja obecna jest nawet nie do porównania do sytuacji sprzed lat 10 i więcej.
Przynosi korzyści obu stronom (choć nie tylko korzyści rzecz jasna).

napisałem już Andy`emu co o tym myślę. --


Data: 2009-11-06 10:38:01
Autor: Cavallino
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu
Użytkownik "Andy" <adaw@teko.pl> napisał w wiadomości news:

Zasadniczo to takie dogadanie sie kibicow z PZPN-em powinno wzbudzic poklask na prspn. Pamietam, ze gdy trwaly protesty stadionowe, co niektorzy tutaj szydzili, ze nic w ten sposob kibice nie osiagna, ze trzeba wplywac na zmiany prawa. No i gdy kibice to zrobili (na pewno po czesci dzieki tym wszystkim protestom), to teraz na prspn powszechny placz, ze sa skuteczni. Straszne :).

Chyba nie zrozumiałeś, nikt nie ma pretensji do kiboli, tylko do pzpn, że próbuje kupić spokój łapówkami dla kibolii.

Data: 2009-11-06 09:04:18
Autor: Gokiburi
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu
On Nov 6, 5:38 pm, "Cavallino" <cavallinoBEZ-SP...@konto.pl> wrote:
Użytkownik "Andy" <a...@teko.pl> napisał w wiadomości news:

> Zasadniczo to takie dogadanie sie kibicow z PZPN-em powinno wzbudzic
> poklask na prspn. Pamietam, ze gdy trwaly protesty stadionowe, co
> niektorzy tutaj szydzili, ze nic w ten sposob kibice nie osiagna, ze
> trzeba wplywac na zmiany prawa. No i gdy kibice to zrobili (na pewno po
> czesci dzieki tym wszystkim protestom), to teraz na prspn powszechny
> placz, ze sa skuteczni. Straszne :).

Chyba nie zrozumiałeś, nikt nie ma pretensji do kiboli, tylko do pzpn, że
próbuje kupić spokój łapówkami dla kibolii.

PZPN stara sie umiejszyc pozycje koniecpzpn bo to oni maja poparcie
mediow a nie kibolia. Wiec PZPN pokazuje im ze to nie koniecpzpn jest
partnerem (czy czymkolwiek) do rozmow ale OZSK (banda niedorozwojow
bez poparcia medialno/marketingowego) chociaz tak naprawde OZSK nigdy
wczesniej nie istnialo (ja przynajmniej dowiedzialem sie o ich
istnieniu jak koniecpzpn zaczal byc miedialnie glosny). Lato debilem
nie jest.

Data: 2009-11-06 22:05:59
Autor: Cavallino
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu
Użytkownik "Gokiburi" <todorokigokiburi@gmail.com> napisał w wiadomości news:

Chyba nie zrozumiałeś, nikt nie ma pretensji do kiboli, tylko do pzpn, że
próbuje kupić spokój łapówkami dla kibolii.

PZPN stara sie umiejszyc pozycje koniecpzpn bo to oni maja poparcie
mediow a nie kibolia.

Bez dwóch zdań.
Już tydzień temu jasno tak zostało tu stwierdzone, tylko kibolia wierzy że to ich zasługa.

Data: 2009-11-06 09:41:00
Autor: Przemek Budzyński
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu
Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał(a):
Chyba nie zrozumiałeś, nikt nie ma pretensji do kiboli, tylko do pzpn, że próbuje kupić spokój łapówkami dla kibolii.

a do władz Lecha o to samo nie masz?

--


Data: 2009-11-06 10:46:21
Autor: Cavallino
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu
Użytkownik "Przemek Budzyński" <bat_oczir.WYTNIJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hd0qvc$edr$1inews.gazeta.pl...
Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał(a):


Chyba nie zrozumiałeś, nikt nie ma pretensji do kiboli, tylko do pzpn, że
próbuje kupić spokój łapówkami dla kibolii.


a do władz Lecha o to samo nie masz?

Nie mam.
Bo w ten sposób zyskały spokój NA STADIONIE.
Czyli rozwiązały swój problem w dużej mierze.
Zwalczanie kibolstwa mentalnego nie do końca jest ich zadaniem raczej policji.
To że chcą ustawek to nie problem Lecha, o ile nie dzieje się to na stadionie.
Oczywiście tracą na wizerunku trochę, dlatego nie piszę o pełnym sukcesie, ale to pomijalny problem w stosunku do zysków.

Z kolei PZPN nic w ten sposób nie zyska IMO, może conajwyżej trochę poklasku w mediach i uspokojenia nastrojów, ale wobec nich, a nie wobec problemu.

Data: 2009-11-06 10:52:53
Autor: Przemek Budzyński
są kary dla klubów za wydarzeni a z weekendu
Cavallino pisze:

Nie mam.
Bo w ten sposób zyskały spokój NA STADIONIE.

a do PZPN masz? Skoro uzyska spokój na stadionie....?

Data: 2009-11-06 11:09:59
Autor: Cavallino
są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu
Użytkownik "Przemek Budzyński" <bat_oczir@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hd0rl7$ggc$1inews.gazeta.pl...
Cavallino pisze:

Nie mam.
Bo w ten sposób zyskały spokój NA STADIONIE.

a do PZPN masz? Skoro uzyska spokój na stadionie....?

Problemem PZPN nie jest brak spokoju na stadionie.

są kary dla klubów za wydarzenia z weekendu

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona