Witam,

uprzejmie proszę o naświetlenie prawidłowości formalnej poniższej sytuacji:

Ojciec procesuje się z ZUS'em o emeryture (konkretnie chodzi o lata pracy, których nie chcą uznać jako mnożnik >1,0).
W pierwszej instancji sąd nie podzielił zdania ojca, ojciec się odwołał. W międzyczasie sędzia orzekajacy w I inst. został przeniesiony
do sądu, gdzie podejmowany był temat odwołania (II inst.). Sam fakt przeniesienia sędziego o niczym nie świadczy, ale brał on udział w orzekaniu przy odwołaniu Ojca - wniosek ten odalono.
Czy prawidłowo postąpiono kierując sędziego do odwołania?

Drugie pytanie:
Adwokat Ojca olewa sprawę za którą miał zapłacone i już dwa razy nie przyjechał na rozprawę? Oczywiście wcześniej nawet nie poinformował, że nagły wypadek czy coś. Sam sędzia był zdziwiony. Co tu można zrobić?

--
pozdrawiam

Podaj nazwiska, będzie wiadomo kto jest w mafi.

To jest rozmowa na grupie dyskusyjnej, a więc rozmowa prywatna,
 tak jak z sąsiadem, więc możesz, wolno ci te nawiska podać,
 możesz tez najlepiej jawnie podać jaką kto miał rolę itp., wtedy nikt ci nie może zażucić, ze obzucasz go błotem ty tylko piszesz prawdę, ito te mafię prawniczą najbardziej zaboli.


--
(tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. reforma.ortografi.w.interia.pl

To jest rozmowa na grupie dyskusyjnej, a więc rozmowa prywatna,
tak jak z sąsiadem, więc możesz, wolno ci te nawiska podać,
możesz tez najlepiej jawnie podać jaką kto miał rolę itp., wtedy nikt ci nie może zażucić, ze obzucasz go błotem ty tylko piszesz prawdę, ito te mafię prawniczą najbardziej zaboli.

spokojnie, pytam bo się nie znam na procedurach. Wyluzuj.

A ty długo jesteś cierpliwy?
Moja sprawa trwała w sądzie pracy od 20 lutego 2001 do 29 grudnia 2006 - w tym dniu stszelano do mnie w sądzie pracy, bo biegłam tszymając w ręku dokument - moją własność - dokument dowodzący
korupcji sędziego (był to moj wniosek o ksero kilku stron z akt sprawy z odmową sędziego na wykonanie ksera - co było niezgodne z prawem - wniosek zaś był moim, bo odmowny).
Sprawa w sądzie pracy była o ostatnią pęsję była oczywista i w pełni udokumentowana (umowa, druki ZUS- RMUA itp).  Pracodawca nie zapłacił mi ostatniej pensji, zwolniona byłam z powodu likwidacji stanowiska pracy , z pszyczyn leżących po stronie zakładu pracy.
Od tego czasu ukrywam się.

A ty ile czasu na razie postąpiłeś, że nie wyłazisz z nerw na myśl o tym?




--
(tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. reforma.ortografi.w.interia.pl

Użytkownik "trok" <trok@trko.pl> napisał w wiadomości news:ibisin$6uj$1inews.gazeta.pl...

Ojciec procesuje się z ZUS'em o emeryture (konkretnie chodzi o lata pracy, których nie chcą uznać jako mnożnik >1,0).
W pierwszej instancji sąd nie podzielił zdania ojca, ojciec się odwołał. W międzyczasie sędzia orzekajacy w I inst. został przeniesiony
do sądu, gdzie podejmowany był temat odwołania (II inst.). Sam fakt przeniesienia sędziego o niczym nie świadczy, ale brał on udział w orzekaniu przy odwołaniu Ojca - wniosek ten odalono.
Czy prawidłowo postąpiono kierując sędziego do odwołania?

No cóż sędziowie Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych, to najbardziej zdegenerowana grupa sędziowska. Tu wszystkie cuda są możliwe i dopuszczalne. Zaczyna sie od 15-to minutowej rozprawy przezd Sądem Okręgowym. Potem jest 15-to minutowa rozprawa przed Sądem Apelacyjnym. Wyrok jest ostateczny, Skarga Kasacyjna nie przysługuje. Sędzia prowadzacy rozprawe w SO, nie może brać udziału w rozprawie przed SA. Jeżeli tak się stało to należało wystąpić na początku rozprawy w SA o wykluczenie sędziego. Jeżeli tego nie zrobiono to pozostaje Skarga na wydanie wyroku niezgodnego z prawem, lub Kasacja. Obie wymagają naprawde dobrego adwokata.

Drugie pytanie:
Adwokat Ojca olewa sprawę za którą miał zapłacone i już dwa razy nie przyjechał na rozprawę? Oczywiście wcześniej nawet nie poinformował, że nagły wypadek czy coś. Sam sędzia był zdziwiony. Co tu można zrobić?

Skarga do Izby Adwokackiej, czasami się to udaje. Można rządać zwrotu pieniędzy i dyscyplinarnego ukarania adwokata.

pozdr

Danusia pisze:

Sędzia prowadzacy rozprawe w SO, nie może brać udziału w rozprawie przed SA.

To akurat nie do końca prawda. Mógł prowadzić rozprawę, ale nie mógł wydać wyroku.
Nie może być w składzie odwoławczym sędzia który wydał wyrok w pierwszej instancji. Jak tylko prowadził jakąś tam rozprawę, a potem ktoś inny prowadził sprawę i wydał wyrok to jest inna sytuacja.


--
@2010 Johnson
Przeciwko nudzie nawet bogowie walczyli daremnie.

trok pisze:

W pierwszej instancji sąd nie podzielił zdania ojca, ojciec się odwołał. W międzyczasie sędzia orzekajacy w I inst. został przeniesiony
do sądu, gdzie podejmowany był temat odwołania (II inst.). Sam fakt przeniesienia sędziego o niczym nie świadczy, ale brał on udział w orzekaniu przy odwołaniu Ojca - wniosek ten odalono.
Czy prawidłowo postąpiono kierując sędziego do odwołania?

Jak sędzia wydał wyrok w I instancji to nie może być w składzie odwoławczym. Ale jak tylko brał udział w rozprawie, a potem już sprawę prowadził ktoś inny i wydał wyrok to może.

--
@2010 Johnson
Przeciwko nudzie nawet bogowie walczyli daremnie.

Jak sędzia wydał wyrok w I instancji to nie może być w składzie odwoławczym.

NO właśnie,
a co sędziemu za to grozi i gdzie to jest napisane?
Ilu sędziów siedziało za to w więzieniu?
Może jakąś interpelacja w tym temacie?
Może do Ziobry, a może do PIS?


--
(tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. reforma.ortografi.w.interia.pl

Stokrotka pisze:

a co sędziemu za to grozi i gdzie to jest napisane?

Jak próbowali cię zastrzelić i nic im nie zrobili, to co się dziwisz ...



--
@2010 Johnson
Przeciwko nudzie nawet bogowie walczyli daremnie.

W dniu 2010-11-13 21:10, Stokrotka pisze:

Jak s�dzia wyda� wyrok w I instancji to nie mo�e by� w sk�adzie
odwo�awczym.

NO w�a�nie,
a co s�dziemu za to grozi i gdzie to jest napisane?
Ilu s�dzi�w siedzia�o za to w wi�zieniu?
Mo�e jak�� interpelacja w tym temacie?
Mo�e do Ziobry, a mo�e do PIS?

biedne dziecko ...

--
http://program.do.fakturowania.dumpingowiec.pl/
http://program.do.prowadzenia.ksiegi.dumpingowiec.pl/
http://program.ryczalt.ewidencjonowany.dumpingowiec.pl/