Data: 2009-05-14 20:21:18 | |
Autor: danonwoj | |
[wyprawa] sakwy - Białoruś sierpień 2009 szukam chętnego (-ych) | |
Witam Wszystkich,
Szukam chętnego (lub chętnych) na tegoroczną wyprawę rowerową na Białoruś, którą planuje 10-23 sierpnia. Termin miałem już dawno zarezerwowany, ale wieloletni partner z racji założenia rodziny, musiał zmienić plany (Kuba nie mam pretensji! ;-) ). Wstępne założenia to okrążyć Białoruś przez dwa pełne tygodnie. Dzienny przebieg, do którego jestem w stanie przywyknąć i coś przy okazji zobaczyć to 100-140 km w zależności od przewyższeń i pogody. Do przejechania z pobieżnej kalkulacji jest prawie 1700 km, co przy 13 pełnych dniach przy przebiegu dziennym średnim 130 km daje prawie ten rezultat. Dopuszczam możliwość skrócenia trasy poprzez przejechanie ostatniego odcinka pociągiem lub inne ciekawe trasy po Białorusi. Nocowanie na dziko pod namiotami. Rzadko restauracje, kąpiele w rzekach, jeziorach i pod prysznicem słonecznym (informacja dla higienistów ;-) ). Nie ukrywam, iż osoby winny mieć choć małe doświadczenie wyprawowe oraz zdolność do kompromisu. Wszystkie informacje o mnie i o moich wyprawach dostępne na stronie kolegi www.jgdula.friko.pl. Wyślij mail'a na wdaniun@o2.pl w sprawie szczegółów, z pytaniami. pozdrawiam, Wojtek |
|
Data: 2009-05-15 09:31:27 | |
Autor: Waldemarrr | |
[wyprawa] sakwy - Białoruś sierpień 2009 szukam chętnego (-ych) | |
Nocowanie na dziko pod namiotami. Rzadko restauracje, kąpiele w rzekach, jeziorach i pod prysznicem słonecznym (informacja dla higienistów ;-) ). Nie ukrywam, iż osoby winny mieć choć małe doświadczenie wyprawowe oraz zdolność do kompromisu. Zawsze sie dziwilem i podziwialem jak po wykreceniu 130km mozna zadowolic sie myciem w stawie, zregenerowac sily noclegiem w namiocie po posileniu sie "byle czym". Powodzenia, Waldek. www.waldek.sewera.pl |
|
Data: 2009-05-15 11:33:53 | |
Autor: Paweł Suwiński | |
[wyprawa] sakwy - Białoruś sierpień 2009 szukam chętnego (-ych) | |
Dnia pią, 15 maj 2009 tako rzecze Waldemarrr:
Nocowanie na dziko pod namiotami. Rzadko restauracje, kąpiele w W przeciwieństwie do osób, które się nie myją bo "w takich warunkach nie potrafią", na podstawie własnego doświadczenie napiszę, że całkiem skuteczny i przyzwoity prysznic można wziąć już w nie całym litrze wody (rekord 0.5l). Trochę wprawy i techniki. Czasami wystarczy po prostu woda z leśnej kałuży, jak nie ma czegoś innego. Nie trzeba do tego agrokwatery z ciepłą wodą i kabiną/wanną. Nie trzeba też z braku tegoż lepić się z brudu. Można normalnie funkcjonować. Tym bardziej, że czyste ciało szybciej się regeneruje i śpiwór na dłużej starczy :). zregenerowac sily noclegiem w namiocie Jeżeli chodzi o mnie to nocleg w namiocie lub pod chmurką w terenie z dala od cywilizacji najlepiej regeneruje mi siły psychofizyczne. Może to jakiś Powrót Do Natury czy coś w tym stylu, ale działa bardzo pozytywnie. Ostatnio nawet tak mam, że jak się raz w tygodniu w lesie nie prześpię to się jakiś taki niepełny czuję :). po posileniu sie "byle czym". A tu bym się zgodził. Na byle czym daleko się nie zajedzie. Higiena, komfortowy sen i odpowiednie odżywanie na bieżąco to podstawa udanego trekingu/ wyprawy. -- Uzdrawiam Paweł Suwiński Narty śladowe... i trasy są wszędzie! http://www.dracono.webpark.pl/index-narty.html |
|
Data: 2009-05-19 12:23:41 | |
Autor: Bad Behaviour | |
[wyprawa] sakwy - Białoruś sierpień 2009szukam chętnego (-ych) | |
Paweł Suwiński wrote:
skuteczny i przyzwoity prysznic można wziąć już w nie całym litrze Proponuje jeszcze troche treningu a wystarczy przyslowiowa "lyzka wody" do pelnej czystosci. |
|
Data: 2009-05-19 15:31:02 | |
Autor: Paweł Suwiński | |
[wyprawa] sakwy - Białoruś sierpień 2009szukam chętnego (-ych) | |
Dnia wto, 19 maj 2009 tako rzecze Bad Behaviour:
skuteczny i przyzwoity prysznic można wziąć już w nie całym litrze Żebyś nie wykrakał, mroczne widmo przyszłości to wojna o wodę :/. -- Uzdrawiam Paweł Suwiński |
|
Data: 2009-05-15 12:58:02 | |
Autor: Coaster | |
[wyprawa] sakwy - Białoruś sierpień 2009 szukam chętnego (-ych) | |
Waldemarrr wrote:
Nocowanie na dziko pod namiotami. Rzadko restauracje, kąpiele w rzekach, jeziorach i pod prysznicem słonecznym (informacja dla higienistów ;-) ). Nie ukrywam, iż osoby winny mieć choć małe doświadczenie wyprawowe oraz zdolność do kompromisu. Ale wiesz o tym, ze nie zawsze mielismy XXI czy XX wiek? -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "More experienced cyclists learn to "get light" for a fraction of a second while going over rough patches; newbies tend to sit harder on the saddle, increasing the risk of pinch flats." Sheldon Brown: 1944 - 2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2009-05-15 13:21:02 | |
Autor: Waldemarrr | |
[wyprawa] sakwy - Białoruś sierpień 2009 szukam chętnego (-ych) | |
Ale wiesz o tym, ze nie zawsze mielismy XXI czy XX wiek? Tak, wiem, czlowiek nie szczur, do wszystkiego przywyknie. Tylko chodzi mi o to, ze jak ide na rower to robie to wylacznie _dla_przyjemnosci. Jesli po przejechaniu dlugiej trasy musze sie umyc w zimnej wodzie, zjesc 'z puszki' i jeszcze zmeczony postawic sam namiot to coz - to przestaje byc dla mnie przyjemnosc. Czuje sie juz na to za stary i za leniwy na taki sport. Dla mnie mozliwosc poznania lokalnej kuchni w lokalnej restauracji, cieply prysznic i komfort wypoczynku po dlugiej trasie to warunek tego by wyjazd byl frajda i przyjemnoscia, a nie walka o przezycie. I zupelnie bez przekasu mowie, ze zazdroszcze tym, ktorzy w wiekszym stopniu niz ja 'po harcersku' potrafia cieszyc sie symbioza z natura. Waldek. www.waldek.sewera.pl |
|
Data: 2009-05-15 14:35:37 | |
Autor: Paweł Suwiński | |
[wyprawa] sakwy - Białoruś sierpień 2009 szukam chętnego (-ych) | |
Dnia pią, 15 maj 2009 tako rzecze Waldemarrr:
Dla mnie mozliwosc poznania lokalnej kuchni w lokalnej restauracji,^^^^^^^^^^^^^^^^ Na tym polega turystyka kwalifikowana, aby to właśnie nie była walka o przeżycie. Odpowiednie przygotowanie: sprzęt, wiedza i organizacja powodują, że do owej mitycznej walki o przetrwanie jest jeszcze całkiem daleko nawet w trudnych warunkach. Pozostaje tylko przyjemność z działania w warunkach i doświadczania rzeczy, których inni bez takiego przygotowania nie mogą doświadczać. A czasami to nawet nie o sprzęt i takie tam chodzi, ale o zwykłą blokadę psychiczną typową dla homo cywilizus :). I zupelnie bez przekasu mowie, ze zazdroszcze tym, ktorzy w wiekszym stopniu niz ja 'po harcersku' potrafia cieszyc sie symbioza z natura. E tam. W kwietniu byliśmy na 4ro dniowym objeździe Biebrzańskiego PN i z różnych przyczyn 2noce na 3 musieliśmy spędzić na kwaterach. Moja Asia stwierdziła, że za nocleg na kwaterach powinni dopłacać, a nie odwrotnie ;). Pod namiotem do snu koncert ptaków i generalne takie poczucie się częścią przyrody, a na kwaterze... ciepła woda. Trochę marnie, ot siekierka za kijek. -- Uzdrawiam Paweł Suwiński Nasza Stronka Turystyczna / Kanu http://pawelsuwinski.ovh.org/index.php?p=kanu |
|
Data: 2009-05-19 12:25:28 | |
Autor: Bad Behaviour | |
[wyprawa] sakwy - Białoruś sierpień 2009 szukam chętnego (-ych) | |
Waldemarrr wrote:
Ale wiesz o tym, ze nie zawsze mielismy XXI czy XX wiek? No to widze, ze z kolega jestesmy zgodni co do oczekiwan i wymagan odnosnie wyprawy rowerowej. Moze jakas ciekawa traska po Polsce z kulturalnymi noclegami i sutym wyzywieniem? |
|
Data: 2009-05-19 12:37:20 | |
Autor: Waldemarrr | |
[wyprawa] sakwy - Białoruś sierpień 2009 szukam chętnego (-ych) | |
No to widze, ze z kolega jestesmy zgodni co do oczekiwan i wymagan odnosnie wyprawy rowerowej. Moze jakas ciekawa traska po Polsce z kulturalnymi noclegami i sutym wyzywieniem? O tak, byl czas, ze sam spalem pod namiotem, ale w dzisiejszych pieknych czasach gdzie co 10km jest motel albo agroturystyka to nie widze sensu do poswiecen. Oczywiscie slowo 'poswieceni' nie dotyczy ludzi, ktorzy to po prostu lubia. A co do wypraw to rozwazam w niedlugim czasie okolice Bledowa, Ogrodzienca i Mirowa. Waldek. www.waldek.sewera.pl |
|
Data: 2009-05-19 03:56:36 | |
Autor: Michał Wolff | |
sakwy - Białoruś sierpień 2009 szukam chętne go (-ych) | |
On 19 Maj, 12:37, Waldemarrr <mail.j...@na.mojej.str> wrote:
O tak, byl czas, ze sam spalem pod namiotem, ale w dzisiejszych pieknych Facet szuka ludzi do wyjazdu na Białoruś i podejrzewam, że ma gdzieś Twoją opinię na temat "poświęceń" jakie będzie tam musiał ponosić, jakby go interesowało jak na to patrzą inni to by wątek zatytułował "Higienia na wyprawie", a nie "Szukam chętnego" . Nie chcesz jechać, nie odpowiada Ci to - to po co tu wstawiasz takie odkrywcze teksty? -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2009-05-19 04:27:34 | |
Autor: Szprota aka Stefandora | |
sakwy - Białoruś sierpień 2009 szukam chętne go (-ych) | |
On May 19, 12:56 pm, Michał Wolff <m-wo...@wp.pl> wrote:
po co tu wstawiasz takie odkrywcze teksty? Pewnie z tego samego powodu, co Ty zaśmiecasz grupę politycznymi pyskówkami z Paroniami. Pozwól więc odzywać się ludziom w dyskusji, z resztą nie zupełnie OT, bez Twoich wiele wnoszących wstawek, takich jak wyżej. -- Pzdr, Dorota Szprota. |
|
Data: 2009-05-19 05:03:26 | |
Autor: Michał Wolff | |
sakwy - Białoruś sierpień 2009 szukam chętne go (-ych) | |
On 19 Maj, 13:27, Szprota aka Stefandora <stefand...@gmail.com> wrote:
Pewnie z tego samego powodu, co Ty zaśmiecasz grupę politycznymi Co innego dyskusja z założenia OT, co innego coś takiego, gdzie człowiek pisze w jednym konkretnym celu - znaleźć kogoś na wyprawę. Zawsze się wtrąci jakiś koleżka co nie rozumie o co biega w takich wyjazdach i daje złote rady. Wiem bo sam takie ogłoszenie dawałem i zaraz się włączyła grupka smęcąca o wszystkim tylko nie o wyprawie (z Tobą w jednej z głównych ról). Na szczęście danowoj nie jest głupi - by szukanie ograniczać do tej grupy, pełnej teoretyków, pewnie tutaj wstawił niejako z przyzwyczajenia :) -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2009-05-19 05:55:28 | |
Autor: Szprota aka Stefandora | |
sakwy - Białoruś sierpień 2009 szukam chętne go (-ych) | |
Michał Wolff wrote:
[ciach ciach i ciach] Michale! Ogłoszenie zostało umieszczone i ten kto chce, to się z autorem ogłoszenia skontaktuje i już off-line będzie poczynał ustalenia! Pozwól innym wyrazić swoją opinię na temat wątku - od tego jest grupa *dyskusyjna*. -- Pozdrawiam, Dorota. |
|
Data: 2009-05-19 06:04:06 | |
Autor: Michał Wolff | |
sakwy - Białoruś sierpień 2009 szukam chętne go (-ych) | |
On 19 Maj, 14:55, Szprota aka Stefandora <stefand...@gmail.com> wrote:
Michale! Ogłoszenie zostało umieszczone i ten kto chce, to się z Doroto! Pozwól innym wyrazić swoją opinię na temat opinii innych na temat wątku :)) -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2009-05-19 06:09:23 | |
Autor: Szprota aka Stefandora | |
sakwy - Białoruś sierpień 2009 szukam chętne go (-ych) | |
On May 19, 3:04 pm, Michał Wolff <m-wo...@wp.pl> wrote:
Doroto! Masz rację, przepraszam. Zacietrzewiłam się tonem Twojej wypowiedzi.. -- Pzdr, Dorota. |
|
Data: 2009-05-15 18:09:14 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
[wyprawa] sakwy - Białoruś sierpień 2009 szukam chętnego (-ych) | |
Panie Waldemarrr, prezesie pl.rec.rowery z siedzibą w
<news:guj5of$dr7$1inews.gazeta.pl> przy ul.... Zawsze sie dziwilem i podziwialem jak po wykreceniu 130km mozna zadowolic sie myciem w stawie, zregenerowac sily noclegiem w namiocie po posileniu sie "byle czym". W czasie ostatniego 4-dniowego łażenia po górach sypiałem różnie, ale głównie po 6 godzin, choć w Chatce Studenckiej Pod Potrójną cięgiem spałem może z pół godziny (co pół godziny ktoś wpadał na Lotnisko, świecił światło, budził tym wszystkich). Rano wstawałem jak nowonarodzony. Nawet bez prysznica dzień wcześniej, okopcony ogniskiem, etc. Co do jedzenia - uwierz, że można się nieźle odżywiać na wyprawach różnych. 11-dniowy przejazd przez Polskę przyprawił mnie o 2kg na masie. -- Pozdrowienia, | Próżnoś repliki się spodziewał Marek 'marcus075' Karweta | Nie dam ci prztyczka ani klapsa. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Nie powiem nawet pies cię j***ł, Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością | bo to mezalians byłby dla psa. |
|
Data: 2009-05-15 10:30:03 | |
Autor: pawlin | |
[wyprawa] sakwy - Białoruś sierpień 2009 szukam chętnego (-ych) | |
danonwoj pisze:
Witam Wszystkich, ja z braciszkiem wybieram sie na tydzien z 'uszami' do polnocno wschodniej bialorusi petelka z minska przez pojeziorze polnocne do minska przedsmak tego co was czeka: http://picasaweb.google.pl/pawel.bunko/GrodzieSzczyznaRodzinneStrony http://picasaweb.google.pl/pawel.bunko/BiaOruskiePolesieNaDUgiWeekend pozdrowery pawlin :) |