Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   samochód mi zdechł :(

samochód mi zdechł :(

Data: 2009-08-20 19:55:42
Autor: marjan
samochód mi zdechł :(
Kapsel pisze:
Zajechałem właśnie na parking pod dom, samochód przejechał wcześniej
paręnaście km w mieście, bez żadnych ekscesów. Zaparkowałem go, ale że mam
średnie umiejętności jeszcze, to stał krzywo i chciałem poprawić trochę,
ale jak wsadziłem kluczyki na powrót, to mi się nie dały przekręcić prawie
w ogóle. Poszedłem do domu po drugie - to samo. W samochodzie mogę włączyć i wyłączyć alarm i światła awaryjne, kluczyków
natomiast nie mogę ustawić nawet w pozycji uruchomienia akumulatora, przez
co nie mogę też domknąć szyb... no i stoi bydle krzywo aż wstyd :(

Co mogę zrobić? Zajrzałem pod maskę, ale jak wiecie świeży kierowca jestem,
sprawdziłem płyny, chyba wszystko OK, ale dalej to zupełnie nie mam pomysłu
co zrobić. Mam dzwonić po lawetę, czy jak?

Ach te kapryśne Alfiątka :P

Tak jak napisał Ci kolega wyżej - prawdopodobnie po prostu włączyła Ci się blokada kierownicy. Przy przekręcaniu kluczyka pokręć kierownicą - powinno odpuścić.


--
Pozdrawiam serdecznie,
Mariusz [marjan] Morycz
(e-mail bez cyferek)
Fiat Punto mk1 '99 + Uniden 520 + President Indiana
PMS+PJ-S+PM-WP+:+X++L+B++M+Z++T-W-CB++

Data: 2009-08-20 20:16:52
Autor: Kapsel
samochód mi zdechł :(
Thu, 20 Aug 2009 19:55:42 +0200, marjan napisał(a):

Ach te kapryśne Alfiątka :P

Noo, ja tak z uroku linii kupiłem bardziej niż ze względów technicznych. I
faktycznie - panowie pukają się w czoło, a panie cmokają i każą się wozić
:))

A alfica wróciła właśnie ze Słowenii (strach pomyśleć co by było, jakbym ją
tam zblokował w ten sposób...) i nic a nic nie kaprysiła, a woziła dzielnie
i ogółem dawała radę w alpach, więc nie narzekam. To że kierowca ciota, nie
stanowi nic o samochodzie ;)



--
Kapsel
  http://kapselek.net
  kapsel(malpka)op.pl

Data: 2009-08-20 20:24:17
Autor: marjan
samochód mi zdechł :(
Kapsel pisze:

a panie cmokają i każą się wozić
:))

Pozazdrościć ;)

A alfica wróciła właśnie ze Słowenii (strach pomyśleć co by było, jakbym ją
tam zblokował w ten sposób...)

Jak to co by było? Stałbyś się prawdopodobnie pośmiewiskiem dla pierwszego lepszego tambylca z samochodem, który by Ci pokazał co zrobić :D

--
Pozdrawiam serdecznie,
Mariusz [marjan] Morycz
(e-mail bez cyferek)
Fiat Punto mk1 '99 + Uniden 520 + President Indiana
PMS+PJ-S+PM-WP+:+X++L+B++M+Z++T-W-CB++

Data: 2009-08-20 20:37:20
Autor: Kapsel
samochód mi zdechł :(
Thu, 20 Aug 2009 20:24:17 +0200, marjan napisał(a):
 
A alfica wróciła właśnie ze Słowenii (strach pomyśleć co by było, jakbym ją
tam zblokował w ten sposób...)

Jak to co by było? Stałbyś się prawdopodobnie pośmiewiskiem dla pierwszego lepszego tambylca z samochodem, który by Ci pokazał co zrobić :D

No pewnie tak... ale ludzie tam ogólnie przyjaźni, a śmiać sam z siebie też
się potrafię :) --
Kapsel
  http://kapselek.net
  kapsel(malpka)op.pl

Data: 2009-08-20 21:14:28
Autor: Papik
samochód mi zdechł :(
Dnia Thu, 20 Aug 2009 20:16:52 +0200, Kapsel napisal/napisala:
A alfica wróciła właśnie ze Słowenii (strach pomyśleć co by było, jakbym ją
tam zblokował w ten sposób...) i nic a nic nie kaprysiła, a woziła dzielnie
i ogółem dawała radę w alpach, więc nie narzekam. To że kierowca ciota, nie
stanowi nic o samochodzie ;)

....sprzedalby Ci druga na czesci :D:D:D:

--
* Foto freak:  http://portfolio.pomorski.net, http://fotki.pomorski.net *
PAPIK -  Positronic Android Programmed for Infiltration and Killing
GG: 70701

samochód mi zdechł :(

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona