Data: 2013-06-14 16:22:07 | |
Autor: m4rkiz | |
samochody czaja sie wszedzie! ;) | |
ktos zafejsbokowal tego linka
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,13973451,_Zycie_moje_i_mojej_rodziny_jest_mi_drozsze_niz_mandat__.html#TRrelSST a w komentarzach mozna znalezc rpyzel:" Na chodnikach jeszcze większym zagrożeniem niż rowerzyści są kierowcy samochodów! Poniżej dane z policyjnego systemu Systemu Ewidencji Wypadków i Kolizji (SEWiK) za lata 2007-2012 z Krakowa, gdzie miejsce zdarzenia to "Chodnik, droga dla pieszych". ibikekrakow.com/2013/05/07/pieszym-na-chodnikach-zagrazaja-nie-tylko-rowerzysci/ Kierowcy samochodów ranili (na chodniku) ciężko 21 pieszych, lekko 53 , jednego zabili Rowerzyści na chodnikach ciężko 13 pieszych, lekko 31 , nikogo nie zabili. Drogi pieszy, według danych policji, na chodniku to samochód jest dla ciebie bardziej niebezpieczny od roweru." przyznaje ze nie mialem pojecia jak wygladaja statystyki, z drugiej strony pewnie znaczna ilosc drobniejszych kolizji nie jest uwzgledniona |
|
Data: 2013-06-14 23:01:48 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
samochody czaja sie wszedzie! ;) | |
On Fri, 14 Jun 2013, m4rkiz wrote:
Drogi pieszy, według danych policji, na chodniku to samochód jest dla ciebie bardziej niebezpieczny od roweru." Dzięki za linki. Prawdę mówiąc też nie "spodziewałem się czysto logicznie", ale patrząc na sposoby dojazdu samochodów do parkowania (często wzdłuż chodnika i nieraz mocno odlegle od pojęcia "powoli") tudzież wszystkie wyjazdy, przejazdy i podobne (kiedy to przekonanie kierowcy że ZATRZYMAĆ się i USTĄPIĆ musi dopiero na krawędzi jezdni wygląda na mocne) - wygląda prawdopodobnie. z drugiej strony pewnie znaczna ilosc drobniejszych kolizji nie jest uwzgledniona Na pewno. W przypadku wyłącznie strat materialnych, na ogół małych lub umiarkowanych, kierowcy bardziej opłaca się "dogadać" niż zapłacić mandat i nazbierać punktów (plus trochę stracić na OC). pzdr, Gotfryd |
|