Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   samoobsługa przy tankowaniu LPG

samoobsługa przy tankowaniu LPG

Data: 2013-08-28 12:20:41
Autor: chochlik_drukarski
samoobsługa przy tankowaniu LPG
AA wrote:
(...)
Po wielu miesiącach przygotowań, ministrowie gospodarki Janusz
Piechociński i transportu Sławomir Nowak podpisali rozporządzenie
umożliwiające samodzielne tankowanie LPG na stacjach paliw.
(...)

http://gazeo.pl/na-biezaco/wiadomosci/2013/Samoobsluga-rozporzadzenia-podpisane,wiadomosc,7156.html

Możliwe, że wejdzie w życie jeszcze we wrześniu. Ciekawe, jak szybko
stacje się przestawią na samoobsługowy sprzęt? Czy będzie można sobie
zatankować na stacji, która ma pistolet po staremu?

Może mój przypadek o niczym nie świadczy ale raz jak tankowałem gaz to sobie tak psiknąłem
nim w twarz, że mi skóra z nosa zeszła. Gratuluje kretynom którzy pochowali wlewy w dziwacznych
miejscach i teraz będą sami się męczyli.

Data: 2013-08-28 21:54:19
Autor: MadMan
samoobsługa przy tankowaniu LPG
Dnia Wed, 28 Aug 2013 12:20:41 +0200, chochlik_drukarski napisał(a):

Może mój przypadek o niczym nie świadczy ale raz jak tankowałem gaz to sobie tak psiknąłem
nim w twarz, że mi skóra z nosa zeszła

Gratuluję pomysłowości :)

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

Data: 2013-08-29 11:31:58
Autor: Tomasz Wójtowicz
samoobsługa przy tankowaniu LPG
W dniu 2013-08-28 12:20, chochlik_drukarski pisze:

Może mój przypadek o niczym nie świadczy ale raz jak tankowałem gaz to
sobie tak psiknąłem
nim w twarz, że mi skóra z nosa zeszła.

Ale to nie w skutek działania gazu, bo on aż tak żrący nie jest, tylko parujący gaz oziębił ci skórę i powstało odmrożenie. Ten sam problem mają sportowcy doraźnie leczący kontuzje "azotem".

Data: 2013-08-29 11:44:07
Autor: Artur Maśląg
samoobsługa przy tankowaniu LPG
W dniu 2013-08-29 11:31, Tomasz Wójtowicz pisze:
W dniu 2013-08-28 12:20, chochlik_drukarski pisze:

Może mój przypadek o niczym nie świadczy ale raz jak tankowałem gaz to
sobie tak psiknąłem
nim w twarz, że mi skóra z nosa zeszła.

Ale to nie w skutek działania gazu,

Nie, skąd :>

bo on aż tak żrący nie jest, tylko
parujący gaz oziębił ci skórę i powstało odmrożenie.

Taaak, to nie wina gazu - widziałeś gdzieś LPG które nie jest
przechowywane pod ciśnieniem?

Data: 2013-08-29 12:13:06
Autor: komar
samoobsługa przy tankowaniu LPG
W dniu 2013-08-29 11:44, Artur Maśląg pisze:
W dniu 2013-08-29 11:31, Tomasz Wójtowicz pisze:
W dniu 2013-08-28 12:20, chochlik_drukarski pisze:

Może mój przypadek o niczym nie świadczy ale raz jak tankowałem gaz to
sobie tak psiknąłem
nim w twarz, że mi skóra z nosa zeszła.

Ale to nie w skutek działania gazu,

Nie, skąd :>

To był skutek działania najsłabszego ogniwa, które obsługiwało pistolet od LPG a nie gazu. Jak robi się to z głową to nie ma szans na odmrożenie, nawet przy klasycznym "niebezpiecznym" pistolecie.


bo on aż tak żrący nie jest, tylko
parujący gaz oziębił ci skórę i powstało odmrożenie.

Taaak, to nie wina gazu - widziałeś gdzieś LPG które nie jest
przechowywane pod ciśnieniem?


Pod ciśnieniem 1 atm - tak. Gazu z zerowym ciśnieniem nie da się przechować.

Data: 2013-08-29 21:35:59
Autor: Artur Maśląg
samoobsługa przy tankowaniu LPG
W dniu 2013-08-29 12:13, komar pisze:
W dniu 2013-08-29 11:44, Artur Maśląg pisze:
W dniu 2013-08-29 11:31, Tomasz Wójtowicz pisze:
W dniu 2013-08-28 12:20, chochlik_drukarski pisze:

Może mój przypadek o niczym nie świadczy ale raz jak tankowałem gaz to
sobie tak psiknąłem
nim w twarz, że mi skóra z nosa zeszła.

Ale to nie w skutek działania gazu,

Nie, skąd :>

To był skutek działania najsłabszego ogniwa, które obsługiwało pistolet
od LPG a nie gazu.

Aha, czyli to nie LPG dostał po twarzy, a najsłabszym ogniwem.
Kombinuj dalej.

Jak robi się to z głową to nie ma szans na
odmrożenie, nawet przy klasycznym "niebezpiecznym" pistolecie.

A co to ma rzeczy, skoro psiknął sobie w twarz?

bo on aż tak żrący nie jest, tylko
parujący gaz oziębił ci skórę i powstało odmrożenie.

Taaak, to nie wina gazu - widziałeś gdzieś LPG które nie jest
przechowywane pod ciśnieniem?

Pod ciśnieniem 1 atm - tak.

Przechowywane? Ciekawe rzeczy opowiadasz.

Gazu z zerowym ciśnieniem nie da się przechować.

No, a jak fajnie się tankuje takim pod ciśnieniem 1 atm.
Siłą woli go pewnie przekonujesz, by zmienił miejsce pobytu :)

Data: 2013-09-06 08:29:34
Autor: Robson
samoobsługa przy tankowaniu LPG

Taaak, to nie wina gazu - widziałeś gdzieś LPG które nie jest
przechowywane pod ciśnieniem?

W zasadzie wszystkie są w stanie ciekłym, a ciśnienie wynosi raptem 5-17 barów. Co innego CNG, ten jest sprężony, nie skroplony.

R

Data: 2013-09-06 09:06:28
Autor: Jan Koval
samoobsługa przy tankowaniu LPG

Użytkownik "Robson" <robson@w.pl> napisał w wiadomości news:l0bte6$79f$1mx1.internetia.pl...

Taaak, to nie wina gazu - widziałeś gdzieś LPG które nie jest
przechowywane pod ciśnieniem?

W zasadzie wszystkie są w stanie ciekłym, a ciśnienie wynosi raptem 5-17
barów. Co innego CNG, ten jest sprężony, nie skroplony.

wg wiki to jednak 6 barów. A skrapla się pmiędzy 2.2-4 barów.
Czyli tylko ile w kole czy oponie.

J.

samoobsługa przy tankowaniu LPG

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona