Data: 2010-12-12 10:03:20 | |
Autor: P_ablo | |
samozaplon w dieslu od oleju z turbiny | |
Użytkownik "Michał Gut" <michal@wytnijizostawsamadomenesircomp.pl> napisał w wiadomości news:ie0tg0$pih$1portraits.wsisiz.edu.pl...
chyba:) Ryzyko takiej usterki jest tak znikome jak mozliwosc rozbicia sie samolotem... Gdyby mozliwosc takiego scenariusza byla spora, to producenci diesli juz by sie postarali o jakies awaryjny mechanizm zadlawienia. Roztrzasanie sie nad gasnicami z CO2 czy szmatami w dolot nie ma najmniejszego sensu, wystarczy oddalic sie aby urwanym korbowodem w czaszke nie dostac... -- Picasso |
|
Data: 2010-12-12 11:12:16 | |
Autor: Karolek | |
samozaplon w dieslu od oleju z turbiny | |
W dniu 2010-12-12 10:03, P_ablo pisze:
Użytkownik "Michał Gut" <michal@wytnijizostawsamadomenesircomp.pl> No nie wiem, katastrofy samolotu to nigdy na zywo nie widzialem, a takich akcji z turbosprezarkami juz kilka na drodze spotkalem (glownie renowki). Ba, nawet mialem podobna usterke w 1.6D, ktory nie ma turbosprezarki :> Olej tam dostawl sie do cylindrow przez zuzyte pierscienie tlokowe, a efekt byl identyczny :P Wiec ryzyko jest duze, szczegolnie jak ktos smiga z zarznieta turbosprezarka. -- Karolek |
|
Data: 2010-12-12 12:13:35 | |
Autor: P_ablo | |
samozaplon w dieslu od oleju z turbiny | |
Użytkownik "Karolek" <dragNOSPAM@o2.pl> napisał w wiadomości news:ie279m$gmi$2news.mm.pl...
Ja nie widzialem ani jednego ani drugiego, choc w tym pierwszym kiedys w Nowej Zelandii _prawie_ uczestniczylem :P Wiec ryzyko jest duze, szczegolnie jak ktos smiga z zarznieta turbosprezarka. Wiec wszystko sprowadza sie do tego "jak dbasz tak masz"... aczkolwiek to Bmw nie wygladalo na zaniedbane. -- Picasso |
|
Data: 2010-12-12 12:35:22 | |
Autor: Karolek | |
samozaplon w dieslu od oleju z turbiny | |
W dniu 2010-12-12 12:13, P_ablo pisze:
Wiec ryzyko jest duze, szczegolnie jak ktos smiga z zarznieta BMW moglo byc zadbane, ale zly styl jazdy moze turbosprezarke szybko wykonczyc, a jak juz pusci odpowiednia ilosc oleju to katastrofa gotowa. Mam kolege, ktoremu turbosprezarki srednio wytrzymuja od 3 do 6 miesiecy :P -- Karolek |
|
Data: 2010-12-12 13:48:59 | |
Autor: J.F. | |
samozaplon w dieslu od oleju z turbiny | |
On Sun, 12 Dec 2010 12:35:22 +0100, Karolek wrote:
BMW moglo byc zadbane, ale zly styl jazdy moze turbosprezarke szybko wykonczyc, a jak juz pusci odpowiednia ilosc oleju to katastrofa gotowa. Yazoo, a co on robi ? W rajdach jezdzi i rozgrzewa do czerwonosci ? Czy ma taka teorie ze oleju nie trzeba wymieniac ? J. |
|
Data: 2010-12-12 13:52:50 | |
Autor: Karolek | |
samozaplon w dieslu od oleju z turbiny | |
W dniu 2010-12-12 13:48, J.F. pisze:
On Sun, 12 Dec 2010 12:35:22 +0100, Karolek wrote: Rozgrzewa do "czerwonosci" i natychmiast gasi silnik, operacje te powtarza kilkadziesiat, kilkanascie razy dziennie, z przerwami na stanie w warsztacie, sam silnik juz tez zdazyl dwa razy wykonczyc :P Ma chlopak talent po prostu. -- Karolek |
|
Data: 2010-12-12 14:41:48 | |
Autor: Myjk | |
samozaplon w dieslu od oleju z turbiny | |
Karolek napisal:
No nie wiem, katastrofy samolotu to nigdy na zywo nie widzialem, a Ja widziałem zadymę zrobioną przez Audi i Passata -- pierwszy w DC w Al. Prymasa Tys. a drugi na A2. Także nie jest to jakiś mały odsetek. Wszystko to jednak w większości zaniedbania i niewiedza właścicieli. -- Pozdor Myjk xCarLink *MP3* player http://xcarlink.pl |
|
Data: 2010-12-12 16:31:52 | |
Autor: Karolek | |
samozaplon w dieslu od oleju z turbiny | |
W dniu 2010-12-12 15:41, Myjk pisze:
Wszystko to jednak w większości zaniedbania Zgadzam sie. -- Karolek |
|
Data: 2010-12-14 10:19:10 | |
Autor: PesTYcyD | |
samozaplon w dieslu od oleju z turbiny | |
Dwa miesiące temu miałem taką sytuację na A4. Przedemną jechała jakaś w miarę nowa bawara na niemieckich blachach i ni stąd ni zowąd nagle pojawiła się zasłona dymna. Gościu zjechał na "pas awaryjny" ja za nim żeby sprawdzić czy da radę jakoś pomóc, gaśnica w rękach ale zanim dobiegłem do niego auto udało się zgasić.
|
|
Data: 2010-12-12 11:51:41 | |
Autor: J.F. | |
samozaplon w dieslu od oleju z turbiny | |
On Sun, 12 Dec 2010 10:03:20 +0100, P_ablo wrote:
Ryzyko takiej usterki jest tak znikome jak mozliwosc rozbicia sie samolotem... Jakos czesto o tym slychac .. o katastrofach tez :-) Gdyby mozliwosc takiego scenariusza byla spora, to producenci diesli juz by sie postarali o jakies awaryjny mechanizm zadlawienia. Taa .. postarali sie .. zeby to sie czesciej zdarzalo .. po zakonczeniu gwarancji :-) Roztrzasanie sie nad gasnicami z CO2 czy szmatami w dolot nie ma najmniejszego sensu, wystarczy oddalic sie aby urwanym korbowodem w czaszke nie dostac... A swoja droga .. to moze my na zwym paliwie jezdzimy ? Olej smarowo-silnikowy jak widac ma wysokie osiagi :-) J. |
|
Data: 2010-12-12 12:16:22 | |
Autor: P_ablo | |
samozaplon w dieslu od oleju z turbiny | |
Uzytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisal w wiadomosci news:j5a9g6p4jc2mgth2gqkc6k0lkcv8bucv1b4ax.com...
O Yeti tez wszyscy slyszeli ale nikt nie widzial... Taa .. postarali sie .. zeby to sie czesciej zdarzalo .. po I co ma im to dac ? Ktos ma nowy silnik w aso kupic? A swoja droga .. to moze my na zwym paliwie jezdzimy ? No i troszke nieekologiczny jest :) -- Picasso |
|
Data: 2010-12-12 12:25:16 | |
Autor: J.F. | |
samozaplon w dieslu od oleju z turbiny | |
On Sun, 12 Dec 2010 12:16:22 +0100, P_ablo wrote:
Uzytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisal w wiadomosci Jakby pan robil u nas przeglady, to by sie nie wydarzylo. A swoja droga .. to moze my na zwym paliwie jezdzimy ?No i troszke nieekologiczny jest :) Fakt, te spaliny podejrzanie wygladaja :-) J. |
|