Data: 2013-07-17 10:53:37 | |
Autor: atm | |
sandały zabijaj± ;) | |
Jak się tego smrodu pozbyć? Tez mialem smierdzace sandaly, ten preparat calkowicie rozwiazal problem. Co jakis czas sprayskuje je dosc obficie i po zawodach: http://allegro.pl/incidin-m-spray-350ml-dezynfekcja-stop-ecolab-i3332833093.html |
|
Data: 2013-07-17 11:22:20 | |
Autor: gl | |
sandały zabijaj± ;) | |
ten preparat calkowicie rozwiazal problem. swego czasu dezynfekowałem wkłady do butów narciarskich formalin± (teoretycznie tylko na receptę): nalać nieco do otwartego pojemniczka (za rad± farmaceuty rozcieńczałem nieco denaturatem), cało¶ć szczelnie zawin±ć w worki foliowe (uważać, aby się nie wylało) i odstawić na dwie doby w temp. pokojowej - wszelkie życie ginie, a smród zmienia się na inny;) g. |
|
Data: 2013-07-17 13:44:56 | |
Autor: Stefan | |
sandały zabijaj± ;) | |
Użytkownik "gl" <grzlipniwywal@poczta.onet.pl> napisał w wiadomo¶ci news:ks5nog$4b0$1portraits.wsisiz.edu.pl... daaawno temu (1967?) mój szanowny kolega cierpiacy na superhiperpotliwo¶ć stóp i co za tym idzie (ponieważ przez cały dzień chodzili¶my w gumiakach) niesamowite wydzielanie "aromatu", aby miec z tym spokój, poderwał aptekarę i nasmarował stopy zdobyt± formalin±. Nie rozcieńczon±, aby lepiej zadziałało. fakt, zadzaiałało nawet lepiej niz myslał. Przestało ¶mierdzieć, bo nie miało z czego. Zlazła mu skóra z r±k i stóp, lezał aż mu to odrosło, miał tak± milutk± skórę jak niemowlak:))) A jak fajnie chodził, już jak mu pozwolili - tak jakby mu szkła do bytów nasypali... Ale potem złaził cały ¶wiat, aż znalazł port w Australii... pozdr Stefan |
|
Data: 2013-07-17 16:26:22 | |
Autor: Zbynek Ltd. | |
sandały zabijaj± ;) | |
Stefan napisał(a) :
fakt, zadzaiałało nawet lepiej niz myslał. Przestało ¶mierdzieć, bo nie miało z czego. Zlazła mu skóra z r±k i stóp, lezał aż mu to odrosło, miał tak± milutk± skórę jak niemowlak:))) A jak fajnie chodził, już jak mu pozwolili - tak jakby mu szkła do bytów nasypali... Ale potem złaził cały ¶wiat, aż znalazł port w Australii... Bo tam jest głow± w dół i nie ma takiego nacisku stopy na podłoże (nadłoże?) -- Pozdrawiam Zbyszek PGP key: 0x1E6680DF |
|
Data: 2013-07-17 14:02:17 | |
Autor: atm | |
sandały zabijają ;) | |
On 2013-07-17 11:22, gl wrote:
Apropos formaliny technicznej: Produkt toksyczny. Działa toksycznie przez drogi oddechowe, w kontakcie ze skórą i po połknięciu; powoduje oparzenia; produkt o możliwym działaniu rakotwórczym na człowieka – ograniczone dowody działania rakotwórczego; może powodować uczulenia w kontakcie ze skórą; działa szkodliwie przez drogi oddechowe, w kontakcie ze skórą i po połknięciu możliwe ryzyko powstania nieodwracalnych zmian w stanie zdrowia. http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=1&ved=0CC0QFjAA&url=http%3A%2F%2Fwww.silekol.pl%2Fkarty%2Fformalina42.pdf&ei=NofmUaqqDqKo4ASi2IEw&usg=AFQjCNHx8Bdq0FVVpEu7E3cHLovJ0D0h7Q&sig2=De5UUQYyEh8xSQT220vjxQ&bvm=bv.49405654,d.bGE |
|
Data: 2013-07-17 18:14:00 | |
Autor: kokeshi | |
sandały zabijaj± ;) | |
On 2013-07-17 11:22 AM, gl wrote:
> swego czasu dezynfekowałem wkłady do butów > narciarskich formalin± (teoretycznie tylko na receptę): Tak, 10% roztwór formaliny standardowo przypisuj± lekarze do dezynfekowania butów, w których zalęgły się fungusy i bakterie. Procedura jest następuj±ca - roztworem nas±cza się kł±b waty (należy założyć gumowe rękawiczki), po czym wrzuca do dużego wora. Do tegoż wora wrzuca się następnie obuwie, skarpety etc., zawi±zuje i na dwa dni wystawia na balkon/za okno. Po dwóch dniach obuwie oraz cał± resztę się wyjmuje i wystawia na zewn±trz do porz±dnego wywietrzenia - formaldehyd rozkłada się dosyć szybko, więc zapach kostnicy nie powinien utrzymywać się zbyt długo. pzdr, -- k. |
|
Data: 2013-07-18 01:12:31 | |
Autor: TW Dziobak | |
sandały zabijaj± ;) | |
Joj!
Jeste¶cie wspaniali - jak zwykle; dziękuję wszystkim! Chyba jaki¶ równie intryguj±cy w±tek założe w podzięce ;) pozdrawiam Pieszy |
|