Witam,
próbowałem szperać w sieci, znalazłem informacje ad. ogrodzeń - równego podziału kosztów itp, ale nie mogę doczytać jak mam argumentować sąsiadowi, że brak rynny na budynku który jest w granicy i dach ma spad w moją stronę, powoduje zalewanie wjazdu na moją działkę do tego stopnia, że po deszczu trzeba czekać parę dni żeby wjechać...
Są jakieś przepisy które nakazują że budynek musi mieć rynnę, oczywiście poza zdrowym rozsądkiem... na co mogę się powoływać oczywiście jak normalne argumenty nie przemówią... ?
pozdrawiam
michal

Michał pisze:

Witam,
próbowałem szperać w sieci, znalazłem informacje ad. ogrodzeń - równego podziału kosztów itp, ale nie mogę doczytać jak mam argumentować sąsiadowi, że brak rynny na budynku który jest w granicy i dach ma spad w moją stronę, powoduje zalewanie wjazdu na moją działkę do tego stopnia, że po deszczu trzeba czekać parę dni żeby wjechać...
Są jakieś przepisy które nakazują że budynek musi mieć rynnę, oczywiście poza zdrowym rozsądkiem... na co mogę się powoływać oczywiście jak normalne argumenty nie przemówią... ?
pozdrawiam
michal

ja budowałem garaż w granicy spad chciałem mieć w stronę sąsiada to się na to nie zgodzili, musiałem więc zrobić spad w swoją stronę.

--
krzysiek82

ja budowałem garaż w granicy spad chciałem mieć w stronę sąsiada to się na to nie zgodzili, musiałem więc zrobić spad w swoją stronę.

ja nie mam za dużo do gadania, bo ta obora czy jak to nazwać jest starsza ode mnie:) kupiłem działkę jak już to wszystko stało, a wojen z sąsiadami wolałbym uniknąć:)
pozdrawiam
michał

Michał wrote:

ja budowałem garaż w granicy spad chciałem mieć w stronę sąsiada to się na to nie zgodzili, musiałem więc zrobić spad w swoją stronę.

ja nie mam za dużo do gadania, bo ta obora czy jak to nazwać jest starsza ode mnie:) kupiłem działkę jak już to wszystko stało, a wojen z sąsiadami wolałbym uniknąć:)

to zamontuj rynne.

Dnia Mon, 8 Mar 2010 14:45:16 +0100, Michał napisał(a):

Są jakieś przepisy które nakazują że budynek musi mieć rynnę, oczywiście poza zdrowym rozsądkiem... na co mogę się powoływać oczywiście jak normalne argumenty nie przemówią... ?

http://forumprawne.org/prawo-nieruchomosci-lokalowe-budowlane/60821-prawo-budowlane-z-przed-1980-terazniejszosc.html

http://forumprawne.org/prawo-nieruchomosci-lokalowe-budowlane/60821-prawo-budowlane-z-przed-1980-terazniejszosc.html

Dzięki, ale u mnie się nic nie dzieje, tzn. taki stan jest od zawsze, a tu widzę, że ze wzlędu na jakąś zmianę w obecnym czasie problem sie pojawił.
Pozdrawiam
michal

Dnia Mon, 8 Mar 2010 14:45:16 +0100, Michał napisał(a):

na co mogę się powoływać oczywiście jak normalne argumenty nie przemówią... ?

Zaproponuj mu sfinansowanie rynny :)

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

Zaproponuj mu sfinansowanie rynny :)

Aż tak ugodowy to nie jestem:) chociażby dla zasady:) no ale czas pokaże,
pozdrawiam
Michał

Michał pisze:

Witam,
próbowałem szperać w sieci, znalazłem informacje ad. ogrodzeń - równego podziału kosztów itp, ale nie mogę doczytać jak mam argumentować sąsiadowi, że brak rynny na budynku który jest w granicy i dach ma spad w moją stronę, powoduje zalewanie wjazdu na moją działkę do tego stopnia, że po deszczu trzeba czekać parę dni żeby wjechać...

Hmm... Odprowadzanie wody opadowej na działkę sąsiada :D

Są jakieś przepisy które nakazują że budynek musi mieć rynnę, oczywiście poza zdrowym rozsądkiem... na co mogę się powoływać oczywiście jak normalne argumenty nie przemówią... ?

Rynnę - nie. Ale nie może wody deszczowej odprowadzać na cudzą działkę.

On Mon, 8 Mar 2010, Michał wrote:

powoduje zalewanie wjazdu na moją działkę do tego stopnia, że po deszczu
trzeba czekać parę dni żeby wjechać...
Są jakieś przepisy

  Powinieneś chyba poszukać hasła "immisja".

pzdr, Gotfryd

powoduje zalewanie wjazdu na moją działkę do tego stopnia, że po deszczu
trzeba czekać parę dni żeby wjechać...
Są jakieś przepisy

 Powinieneś chyba poszukać hasła "immisja".

pzdr, Gotfryd

Tak - to chyba to:)
Dzięki,
pozdrawiam
Michał