Hej,
Krótko opiszę mój "problem" - używam sigmy 16.12 wraz z Data.Center 3.3.
Podczas przesyłania danych do oprogramowania widzę teoretyczną moĹźliwość   przesyłania/odczytu danych dla poszczegĂłlnych wyjazdĂłw (w tym - przesłanie "tylko nowych danych"). Jednak licznik pokazuje jedynie obecne dane - czyli od ostatniego zresetowania.

Chodzi mi o to, że np. jeżdżę kilka dni i chciałbym mieć dla każdego dnia "wyniki" osobno, jednak obecnie muszę po każdym wyjeździe przerzucać do kompa i resetować.
Próby z odłączaniem licznika nic nie wniosły - założenie go i rozpoczęcie jazdy powoduje kontynuację dotychczasowego zapisu.
Reset danych na liczniku - oczywiście kasuje dane ;-)

Czy jest jakiś "myk" lub trzeba zaznaczyć opcję w liczniku lub oprogramowaniu?
Może umieszczenie go i "rozruch" na drugim rowerze? (Obecnie nie korzystam z drugiego, więc tej opcji nie wypróbowałem).
Macie jakiś pomysł lub rozwiązanie takiego problemu?

Oczywiście instrukcja milczy w tej kwestii.

Pozdrawiam
Witek

On 2014-02-11, Witek Jakubowski <jakubo@p.lodz.pl> wrote:

Krótko opiszę mój "problem" - używam sigmy 16.12 wraz z Data.Center 3.3.
Podczas przesyłania danych do oprogramowania widzę teoretyczną moĹźliwość   przesyłania/odczytu danych dla poszczegĂłlnych wyjazdĂłw (w tym - przesłanie "tylko nowych danych"). Jednak licznik pokazuje jedynie obecne dane - czyli od ostatniego zresetowania.

A gdzie widzisz ta mozliwosc? Nie jest to czasem w tym oprogramowaniu?
Moze po prostu to ficzer dla bardziej wybajerzonych licznikow? Mam tez
16.12 i watpie aby on mial mozliwosc zapisywania danych z kilku wyjazdow.

Chodzi mi o to, że np. jeżdżę kilka dni i chciałbym mieć dla każdego dnia "wyniki" osobno, jednak obecnie muszę po każdym wyjeździe przerzucać do kompa i resetować.

Obawiam sie, ze nie ma takiej mozliwosci :-( Jakby ten licznik mial
rozrozniac wyjazdy i przyporzadkowywac je do dni jak nawet nie ma daty?

--
Artur

W dniu 2014-02-11 22:28, AZ pisze:

On 2014-02-11, Witek Jakubowski <jakubo@p.lodz.pl> wrote:

Krótko opiszę mój "problem" - używam sigmy 16.12 wraz z Data.Center 3.3.
Podczas przesyłania danych do oprogramowania widzę teoretyczną możliwość
   przesyłania/odczytu danych dla poszczegĂłlnych wyjazdĂłw (w tym -
przesłanie "tylko nowych danych"). Jednak licznik pokazuje jedynie
obecne dane - czyli od ostatniego zresetowania.

A gdzie widzisz ta mozliwosc? Nie jest to czasem w tym oprogramowaniu?

naturalnie, Ĺźe w oprogramowaniu ;-)

Moze po prostu to ficzer dla bardziej wybajerzonych licznikow?

Prawdopodobnie masz rację, że to może być funkcja dla bardziej wybajerzonych liczników, szkoda ;-(



Mam tez

16.12 i watpie aby on mial mozliwosc zapisywania danych z kilku wyjazdow.

Chodzi mi o to, że np. jeżdżę kilka dni i chciałbym mieć dla każdego
dnia "wyniki" osobno, jednak obecnie muszę po każdym wyjeździe
przerzucać do kompa i resetować.

Obawiam sie, ze nie ma takiej mozliwosci :-( Jakby ten licznik mial
rozrozniac wyjazdy i przyporzadkowywac je do dni jak nawet nie ma daty?

Choler, logiczny argument ;-)
Pozdrawiam
Witek

Obawiam sie, ze nie ma takiej mozliwosci :-( Jakby ten licznik mial
rozrozniac wyjazdy i przyporzadkowywac je do dni jak nawet nie ma daty?

Choler, logiczny argument ;-)
Pozdrawiam
Witek

Wcześniej przyszło mi do głowy, że przecież taki "sygnał" mógłby być generowany przy każdym rozłączeniu licznika - wyjęciu z podstawki, tym bardziej, że licznik obsługuje dwa rowery. Więc bez daty, ale rozróżniać kolejną jazdę mógłby.
Inna teoretyczna możliwość to uruchomienie np po 6 godzinach bezczynności i też w tym momencie start nowych danych.

Niestety to zdaje się, jedynie moje teoretyczne rozważania, jak możnaby było to ustawić/zaprogramować w liczniku ;-(

Pozdrawiam
Witek

On 2014-02-12, Witek Jakubowski <jakubo@p.lodz.pl> wrote:

Obawiam sie, ze nie ma takiej mozliwosci :-( Jakby ten licznik mial
rozrozniac wyjazdy i przyporzadkowywac je do dni jak nawet nie ma daty?

Choler, logiczny argument ;-)
Pozdrawiam
Witek

Wcześniej przyszło mi do głowy, że przecież taki "sygnał" mógłby być generowany przy każdym rozłączeniu licznika - wyjęciu z podstawki, tym bardziej, że licznik obsługuje dwa rowery. Więc bez daty, ale rozróżniać kolejną jazdę mógłby.
Inna teoretyczna możliwość to uruchomienie np po 6 godzinach bezczynności i też w tym momencie start nowych danych.

Ale przeciez licznik nie wie, ze wyjmujesz go z podstawki. Tam jest tylko
kontaktron ktory dziala przy jezdzie, drugi licznik tez jest rozrozniany tylko drugim stykiem w podstawce.

Niestety to zdaje się, jedynie moje teoretyczne rozważania, jak możnaby było to ustawić/zaprogramować w liczniku ;-(

Mysle, ze tak. Fajnie by tak bylo ale wtedy bys nie kupowal wyzszego modelu
a tak moze... ;-)

Ja tam uzywam na telefonie Endomondo, minus taki ze trzeba o tym myslec. Chce teraz kupic Garmina Edge 500 - tam nie ma z tym problemu.

--
Artur

W dniu środa, 12 lutego 2014 09:06:17 UTC+1 użytkownik Witek Jakubowski napisał:

Wcześniej przyszło mi do głowy, że przecież taki "sygnał" mógłby być generowany przy każdym rozłączeniu licznika - wyjęciu z podstawki, tym bardziej, że licznik obsługuje dwa rowery. Więc bez daty, ale rozróżniać kolejną jazdę mógłby.

Inna teoretyczna możliwość to uruchomienie np po 6 godzinach bezczynności i też w tym momencie start nowych danych.

Niestety to zdaje się, jedynie moje teoretyczne rozważania, jak możnaby było to ustawić/zaprogramować w liczniku ;-(

Przecież dane gdzieś trzeba trzymać.

Licznik, który pokazuje tylko aktualny stan nie ma jakiejś pamięci,
w której by odkładał stany wszystkich lub wybranych parametrów,
więc jak byś nie kombinował z rozpoznawaniem, kiedy te dane zapisać
nie masz dokąd ich zapisać. I nie masz ich później skąd ściągnąć.

I obawiam się, że pod tym względem 16.12 nie różni się specjalnie
od mojego 1606.

On 2014-02-12, rmikke <spamcatch@mailinator.com> wrote:

Przecież dane gdzieś trzeba trzymać.

Licznik, który pokazuje tylko aktualny stan nie ma jakiejś pamięci,
w której by odkładał stany wszystkich lub wybranych parametrów,
więc jak byś nie kombinował z rozpoznawaniem, kiedy te dane zapisać
nie masz dokąd ich zapisać. I nie masz ich później skąd ściągnąć.

Ten licznik akurat troche zapamietuje - dzienne/calkowite dystanse
z dwoch rowerow, srednia predkosc/kadencja, czas jazdy tez z dwoch
rowerow wiec cos tam jest :-)

I obawiam się, że pod tym względem 16.12 nie różni się specjalnie
od mojego 1606.

No bez przesady, te kilkadziesiat bajtow to nie jest jakas kosmiczna ilosc ;-) No ale jakby w takim liczniczku zrobili wszystkie funkcje to kto by te drozsze kupowal?

--
Artur

W dniu 2014-02-12 17:45, rmikke pisze:

Niestety to zdaje się, jedynie moje teoretyczne rozważania, jak możnaby
było to ustawić/zaprogramować w liczniku ;-(

Przecież dane gdzieś trzeba trzymać.

Licznik, który pokazuje tylko aktualny stan nie ma jakiejś pamięci,
w której by odkładał stany wszystkich lub wybranych parametrów,
więc jak byś nie kombinował z rozpoznawaniem, kiedy te dane zapisać
nie masz dokąd ich zapisać. I nie masz ich później skąd ściągnąć.

Przepraszam, ale przyznam się, że nie do końca wiem co chciałeś powiedzieć. Tą "myśl o zapisywaniu" tak pogmatwałeś, że ... nie rozumiem.
16.12 pokazuje "aktualny" stan - czyli od ostatniego resetu oraz wartość całkowitą od początku uruchomienia.

I obawiam się, że pod tym względem 16.12 nie różni się specjalnie
od mojego 1606.

W dniu środa, 12 lutego 2014 19:13:33 UTC+1 użytkownik Witek Jakubowski napisał:

W dniu 2014-02-12 17:45, rmikke pisze:

>> Niestety to zdaje się, jedynie moje teoretyczne rozważania, jak możnaby
>> było to ustawić/zaprogramować w liczniku ;-(
>
> Przecież dane gdzieś trzeba trzymać.

> Licznik, który pokazuje tylko aktualny stan nie ma jakiejś pamięci,
> w której by odkładał stany wszystkich lub wybranych parametrów,
> więc jak byś nie kombinował z rozpoznawaniem, kiedy te dane zapisać
> nie masz dokąd ich zapisać. I nie masz ich później skąd ściągnąć.

Przepraszam, ale przyznam się, że nie do końca wiem co chciałeś powiedzieć. Tą "myśl o zapisywaniu" tak pogmatwałeś, że ... nie rozumiem.
16.12 pokazuje "aktualny" stan - czyli od ostatniego resetu oraz wartość całkowitą od początku uruchomienia.

Twoja licznik nie mieć pamięć. Nie mieć gdzie zapamiętać co było.
Pamiętać tylko to, co jest teraz.


Prosciej chyba nie umiem...

On 2014-02-12, rmikke <spamcatch@mailinator.com> wrote:

Przepraszam, ale przyznam się, że nie do końca wiem co chciałeś powiedzieć. Tą "myśl o zapisywaniu" tak pogmatwałeś, że ... nie rozumiem.
16.12 pokazuje "aktualny" stan - czyli od ostatniego resetu oraz wartość całkowitą od początku uruchomienia.

Twoja licznik nie mieć pamięć. Nie mieć gdzie zapamiętać co było.
Pamiętać tylko to, co jest teraz.

Przeciez Ci napisal, ze zapisuje dane od skasowania.

--
Artur

W dniu środa, 12 lutego 2014 20:08:36 UTC+1 użytkownik AZ napisał:

On 2014-02-12, rmikke <spamcatch@mailinator.com> wrote:
>> >> Przepraszam, ale przyznam się, że nie do końca wiem co chciałeś >> powiedzieć. Tą "myśl o zapisywaniu" tak pogmatwałeś, że .... nie rozumiem.
>> 16.12 pokazuje "aktualny" stan - czyli od ostatniego resetu oraz wartość >> całkowitą od początku uruchomienia.
>
> Twoja licznik nie mieć pamięć. > Nie mieć gdzie zapamiętać co było.
> Pamiętać tylko to, co jest teraz.

Przeciez Ci napisal, ze zapisuje dane od skasowania.

Gdzie zapisuje?

Licznik trzyma każdy parametr w jednym miejscu, nazwijmy je rejestrem.
W jednym trzyma aktualną prędkość, w innym łączny czas jazdy,
w innym średnią prędkość itd. To wszystko są bieżące wartości.

Jeśli byś chciał wyciągnąć dane poszczególnych wycieczek, to po każdej
wycieczce licznik musiałby gdzieś zapamiętywać stany wszystkich rejestrów
w chwili zakończenia wycieczki (wszystko jedno przy tym, skąd by wiedział,
że właśnie się skończyła wycieczka i właśnie teraz trzeba zapisać).
Czyli musiałby robić kopię rejestrów po każdej wycieczce. Do tego już jest
potrzebny jakiś mechanizm (procesor+pamięć+program), który by to robił.

Tego wszystkiego 16.12 nie ma, więc możesz zapomnieć o tym, że zrobisz
kilka wycieczek i uda Ci się potem za jednym zamachem sczytać ich
parametry do komputera.

W dniu 2014-02-13 04:51, rmikke pisze:

W dniu środa, 12 lutego 2014 20:08:36 UTC+1 użytkownik AZ napisał:

On 2014-02-12, rmikke <spamcatch@mailinator.com> wrote:

Przepraszam, ale przyznam się, że nie do końca wiem co chciałeś
powiedzieć. Tą "myśl o zapisywaniu" tak pogmatwałeś, że ... nie rozumiem.
16.12 pokazuje "aktualny" stan - czyli od ostatniego resetu oraz wartość
całkowitą od początku uruchomienia.

Twoja licznik nie mieć pamięć.
Nie mieć gdzie zapamiętać co było.
Pamiętać tylko to, co jest teraz.

Przeciez Ci napisal, ze zapisuje dane od skasowania.

Gdzie zapisuje?

Licznik trzyma każdy parametr w jednym miejscu, nazwijmy je rejestrem.
W jednym trzyma aktualną prędkość, w innym łączny czas jazdy,
w innym średnią prędkość itd. To wszystko są bieżące wartości.

Jeśli byś chciał wyciągnąć dane poszczególnych wycieczek, to po każdej
wycieczce licznik musiałby gdzieś zapamiętywać stany wszystkich rejestrów
w chwili zakończenia wycieczki (wszystko jedno przy tym, skąd by wiedział,
że właśnie się skończyła wycieczka i właśnie teraz trzeba zapisać).
Czyli musiałby robić kopię rejestrów po każdej wycieczce. Do tego już jest
potrzebny jakiś mechanizm (procesor+pamięć+program), który by to robił.

Tego wszystkiego 16.12 nie ma, więc możesz zapomnieć o tym, że zrobisz
kilka wycieczek i uda Ci się potem za jednym zamachem sczytać ich
parametry do komputera.

Ok, dzięki za odpowiedź
Witek

On 2014-02-13, rmikke <spamcatch@mailinator.com> wrote:

>
> Twoja licznik nie mieć pamięć. > Nie mieć gdzie zapamiętać co było.
> Pamiętać tylko to, co jest teraz.

Przeciez Ci napisal, ze zapisuje dane od skasowania.

Gdzie zapisuje?

W pamieci - dystans calkowity i czas, te parametry sa pamietane po
wyjeciu baterii. Nie sa natomiast dostepne podczas jazdy, pewnie
z tego powodu iz aktualizowane sa dopiero podczas zatrzymania.

Licznik trzyma kaĹźdy parametr w jednym miejscu, nazwijmy je rejestrem.
W jednym trzyma aktualną prędkość, w innym łączny czas jazdy,
w innym średnią prędkość itd. To wszystko są bieżące wartości.

Jeśli byś chciał wyciągnąć dane poszczególnych wycieczek, to po każdej
wycieczce licznik musiałby gdzieś zapamiętywać stany wszystkich rejestrów
w chwili zakończenia wycieczki (wszystko jedno przy tym, skąd by wiedział,
że właśnie się skończyła wycieczka i właśnie teraz trzeba zapisać).
Czyli musiałby robić kopię rejestrów po każdej wycieczce. Do tego już jest
potrzebny jakiś mechanizm (procesor+pamięć+program), który by to robił.

Tego wszystkiego 16.12 nie ma, więc możesz zapomnieć o tym, że zrobisz
kilka wycieczek i uda Ci się potem za jednym zamachem sczytać ich
parametry do komputera.

Chcesz powiedziec ze licznik nie ma procesora, pamieci i programu?

--
Artur
ZZR 1200

W dniu czwartek, 13 lutego 2014 09:45:33 UTC+1 użytkownik AZ napisał:

> Gdzie zapisuje?

W pamieci - dystans calkowity i czas, te parametry sa pamietane po
wyjeciu baterii. Nie sa natomiast dostepne podczas jazdy, pewnie
z tego powodu iz aktualizowane sa dopiero podczas zatrzymania.

To znaczy tylko tyle, że rejestr, trzymający te wartości
jest nieulotny (nie wymaga zasilania do pamiętania wartości).
I owszem, zwykle oznacza to skończoną liczbę operacji zapisu,
czyli raczej nie zapisuje się tego "w locie", bo bardzo szybko
by się tę skończoną liczbę operacji zapisu zużyło, tylko po
wykryciu stosunkowo rzadkich zdarzeń typu zatrzymanie, lub wręcz
zatrzymanie na ci najmniej określony czas.

Chcesz powiedziec ze licznik nie ma procesora, pamieci i programu?

Procesora?
Zdolnego do zapamiętywania wartości parametrów w czasie, NIE MA.
Zdolnego do wykonania jakiegokolwiek algorytmu, też NIE MA.
To nie jest procesor. Sterownik do windy z lat siedemdziesiątych
ubiegłego stulecia był bardziej skomplikowany. I to pomimo faktu,
że rejestrów w tym czipie jest trochę więcej, niż wyświetlanych parametrów.

Pamięci?
Jako adresowalnej przestrzeni do przechowywania danych, NIE MA.

Programu?
W sensie sekwencji wykonywanych poleceń, pewnie się zdziwisz, ale... NIE MA.
Bo nie potrzebuje. Przecież musi tylko reagować na określone zdarzenia,
a najbardziej skomplikowaną reakcją jest odpalenie odliczania
(do zapisu w nieulotnych rejestrach właśnie). To wszystko nie wymaga
algorytmu ani programu, funkcjonalny odpowiednik takiego licznika
da się zbudować na przekaźnikach i chińskim budziku.

W dniu 2014-02-13 17:21, rmikke pisze:

W dniu czwartek, 13 lutego 2014 09:45:33 UTC+1 użytkownik AZ napisał:

Gdzie zapisuje?

Programu?
W sensie sekwencji wykonywanych poleceń, pewnie się zdziwisz, ale... NIE MA.
Bo nie potrzebuje. Przecież musi tylko reagować na określone zdarzenia,
a najbardziej skomplikowaną reakcją jest odpalenie odliczania
(do zapisu w nieulotnych rejestrach właśnie). To wszystko nie wymaga
algorytmu ani programu, funkcjonalny odpowiednik takiego licznika
da się zbudować na przekaźnikach i chińskim budziku.

Jeżeli zlicza średnią kadencję i średni czas, to jednak jakieś operacje logiczne musi wykonywać?
Witek

W dniu czwartek, 13 lutego 2014 18:50:55 UTC+1 użytkownik Witek Jakubowski napisał:

W dniu 2014-02-13 17:21, rmikke pisze:

> W dniu czwartek, 13 lutego 2014 09:45:33 UTC+1 użytkownik AZ napisał:

>>> Gdzie zapisuje?
>>

> Programu?

> W sensie sekwencji wykonywanych poleceń, pewnie się zdziwisz, ale.... NIE MA.
> Bo nie potrzebuje. Przecież musi tylko reagować na określone zdarzenia,
> a najbardziej skomplikowaną reakcją jest odpalenie odliczania
> (do zapisu w nieulotnych rejestrach właśnie). To wszystko nie wymaga
> algorytmu ani programu, funkcjonalny odpowiednik takiego licznika
> da się zbudować na przekaźnikach i chińskim budziku.

Jeżeli zlicza średnią kadencję i średni czas, to jednak jakieś operacje logiczne musi wykonywać?

Zdefiniuj "operacje logiczne"...

Bo że obliczenia wykonuje, to oczywiste. Nawet bardziej skomplikowane,
niż bieżące liczenie średniej (wykonuje jakieś kombinacje z doliczaniem
i odliczaniem dystansu przy zatrzymywaniu się i ruszaniu) ale to nie jest żaden program. Program zaczyna się przy sprawdzaniu warunków i skokach.

Inna sprawa, że nie zdziwiłbym się, gdyby pojawiła się na tyle
tania kostka ogólnego zastosowania, że nawet proste i tanie liczniki
będą mieć jakiegoś linuxa na pokładzie, bo to będzie tańsze od projektowania kości ;)

Aaaa! I co masz na myśli pisząc, że "zlicza średni czas"? 1606
nic takiego nie robi chyba...

Licznik, który pokazuje tylko aktualny stan nie ma jakiejś pamięci,
w której by odkładał stany wszystkich lub wybranych parametrów,
więc jak byś nie kombinował z rozpoznawaniem, kiedy te dane zapisać
nie masz dokąd ich zapisać. I nie masz ich później skąd ściągnąć.

Przeczytaj jeszcze raz to co napisałeś. Naprawdę delikatnie starałem Ci się zwrócić uwagę na "bełkot" typu:
"więc jak byś nie kombinował z rozpoznawaniem, kiedy te dane zapisać
nie masz dokąd ich zapisać."

Przepraszam, ale przyznam się, że nie do końca wiem co chciałeś
powiedzieć. Tą "myśl o zapisywaniu" tak pogmatwałeś, że ... nie rozumiem.
16.12 pokazuje "aktualny" stan - czyli od ostatniego resetu oraz wartość
całkowitą od początku uruchomienia.

Twoja licznik nie mieć pamięć.
Nie mieć gdzie zapamiętać co było.
Pamiętać tylko to, co jest teraz.


Prosciej chyba nie umiem...