W czym jest pułapka, że w oplach 1.9cdti (r4) ma 150KM, a 3.0cdti (v6) ma tylko 177KM? (aż się zastanawiam czy tam aby turbiny nie zapomnieli wsadzić?)

--
| Bartlomiej Kuzniewski
| sibi@drut.org  GG:23319  tel +48 696455098  http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173

BartekK wrote:

W czym jest pułapka, że w oplach 1.9cdti (r4) ma 150KM, a 3.0cdti (v6)
ma tylko 177KM? (aż się zastanawiam czy tam aby turbiny nie zapomnieli
wsadzić?)

3,0 nie ma sensu brać, weź 1,9 16v (wersja 150), do tego remap i mocy będzie tyle co w 3,0, a przy tym mniejsze spalanie i jednak chyba większa trwałość. 1,9 CDTI to to samo co JTD w Fiatach, Alfach i Lanciach, bardzo dobry silnik.

--
cokolwiek

Użytkownik "BartekK" <sibi@NOSPAMdrut.org> napisał w wiadomości news:hfe42e$rbm$1nemesis.news.neostrada.pl...

W czym jest pułapka, że w oplach 1.9cdti (r4) ma 150KM, a 3.0cdti (v6) ma tylko 177KM? (aż się zastanawiam czy tam aby turbiny nie zapomnieli wsadzić?)

Wybrales akurat dwa najbardziej awaryjne silniki :) 3,0 fajnie jezdzi, konstrukcja bodajze Isuzu, pali okolo 10l/100km, duzo roznych awaryjnych rzeczy poczynajac od rozrzadu, po elektronike, niewysilona V6, troche starawa konstrukcja. A 1,9 CDTI 150KM to konstrukcja Fiata, pewnie robiona z innymi zalozeniami (downsizing), w nich nie wytrzymuje kolo dwumasowe i turbina. Lepszym rozwiazaniem jest 1,9 CDTI 120 KM.

Jarek

jarek wrote:

Wybrales akurat dwa najbardziej awaryjne silniki :) 3,0 fajnie jezdzi,
konstrukcja bodajze Isuzu, pali okolo 10l/100km, duzo roznych awaryjnych
rzeczy poczynajac od rozrzadu, po elektronike, niewysilona V6, troche
starawa konstrukcja. A 1,9 CDTI 150KM to konstrukcja Fiata, pewnie
robiona z innymi zalozeniami (downsizing), w nich nie wytrzymuje kolo
dwumasowe i turbina. Lepszym rozwiazaniem jest 1,9 CDTI 120 KM.

Ojciec miał w Vectrze 120@150. Dwumasa i docisk sprzęgła padły po 120 tys. Teraz jest 150@180 i póki co nic się nie dzieje, ale to dopiero 50 tys. km. Wersja 120 bez remapu może być do Astry, ale Vectra z tym silnikiem będzie mułowata.

--
cokolwiek

Ojciec miał w Vectrze 120@150. Dwumasa i docisk sprzęgła padły po 120
tys.

i - oczywiście - awaria sprzęgła nie ma nic spólnego z ingerencją w konstrukcję,
wszystko wina producenta
P.

Użytkownik "Pan Piskorz" <piskorz1@buziaczek.pl> napisał w wiadomości news:hfftpn$gau$1inews.gazeta.pl...

Ojciec miał w Vectrze 120@150. Dwumasa i docisk sprzęgła padły po 120
tys.

i - oczywiście - awaria sprzęgła nie ma nic spólnego z ingerencją w konstrukcję,
wszystko wina producenta
P.

No widzisz jakie buble zamontowali :D

Dieslem z tej epoki to trzeba umieć jeszcze jeździć; sprzęgło i dmuwas to normalne części użytkowe podlegające zużyciu - im ostrzej ktoś jeździ tym szybciej.
Osobiście jeżdzę 2ma vikusiami 2005 1.9 zdt 120KM (przebiegi 171 i 137kkm) i nic jakoś nie padło, ba nawet nie słychać typowych objaw zuzycia w/w elementów.

qqq666 wrote:

Dieslem z tej epoki to trzeba umieæ jeszcze jeŒdziæ; sprzêg³o i dmuwas
to normalne czê¶ci u¿ytkowe podlegaj±ce zu¿yciu - im ostrzej kto¶ jeŒdzi
tym szybciej.

Dwumasie najbardziej szkodzi jazda na zbyt niskich obrotach (oprócz ewidentnego katowania w stylu strzałów ze sprzęgła itp.). Ojciec jeździ bardzo delikatnie i płynnie, więc pewnie taka była przyczyna. No i pewnie też chip, bo auto dostawało momentu dość gwałtowanie.

OsobiÂście jeÂżdzĂŞ 2ma vikusiami 2005 1.9 zdt 120KM (przebiegi 171 i
137kkm) i nic jakoÂś nie padÂło, ba nawet nie sÂłychaĂŚ typowych objaw
zuzycia w/w elementĂłw.

Tutaj też nic nie było słychać, aż pewnego dnia auto zaczęło terkotać na całą ulicę. A docisk wymienili przy okazji w ASO.

--
cokolwiek

Pan Piskorz wrote:

Ojciec miał w Vectrze 120@150. Dwumasa i docisk sprzęgła padły po 120
tys.

i - oczywiście - awaria sprzęgła nie ma nic spólnego z ingerencją w
konstrukcję,
wszystko wina producenta

No i po co bredzisz? W którym miejscu coś takiego napisałem?

--
cokolwiek

No i po co bredzisz? W którym miejscu coś takiego napisałem?

nie napisałeś
ani się nie zorientowałeś,
bo zbyt bystry nie jesteś,

sprzęgło pracujące pod większym obciążeniem przedwcześnie się zużyło,
nic w tym dziwnego i Ĺźadnej tu winy kontruktora auta
P.

Pan Piskorz wrote:

No i po co bredzisz? W którym miejscu coś takiego napisałem?

nie napisałeś
ani się nie zorientowałeś,
bo zbyt bystry nie jesteś,

?

sprzęgło pracujące pod większym obciążeniem przedwcześnie się zużyło,
nic w tym dziwnego i Ĺźadnej tu winy kontruktora auta P.

To raczej oczywiste, czy gdzieś piszę, że to wina Opla?

--
cokolwiek

W dniu 2009-12-05 19:54, jarek pisze:

Wybrales akurat dwa najbardziej awaryjne silniki :) 3,0 fajnie jezdzi,
konstrukcja bodajze Isuzu, pali okolo 10l/100km, duzo roznych awaryjnych
rzeczy poczynajac od rozrzadu, po elektronike, niewysilona V6, troche
starawa konstrukcja. A 1,9 CDTI 150KM to konstrukcja Fiata, pewnie robiona z
innymi zalozeniami (downsizing), w nich nie wytrzymuje kolo dwumasowe i
turbina. Lepszym rozwiazaniem jest 1,9 CDTI 120 KM.

No nie wybrałem jeszcze, ogólnie dostaje info że diesel od opla to porażka, a diesel fiatowski w oplu to już całkiem. Ale wiadomo że takie opinie są też zniekształcone tym, że nie dotyczą auta z salonu, tylko czegoś z nieznaną historią typu 80tyś km rocznie w leasingu, potem rok i 30tyś km w 2 prywatnych rękach i dopiero mamy "4 letnie auto prawie nówka 50tyś km" w którym bez powodu wszystko zaczyna się sypać ;)

Ale coś wybrać będzie trzeba, najchętniej to bym wziął V6 2,8 turbo benzynę, ale to dość nowa i droga zabawa... (a obecna V6 3.0 bez turbo wydaje mi się za słaba/mułowata)

--
| Bartlomiej Kuzniewski
| sibi@drut.org  GG:23319  tel +48 696455098  http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173

Sat, 05 Dec 2009 21:31:06 +0100, *BartekK* napisał(a):

No nie wybrałem jeszcze, ogólnie dostaje info że diesel od opla to porażka, a diesel fiatowski w oplu to już całkiem. Ale wiadomo że takie opinie są też zniekształcone tym, że nie dotyczą auta z salonu, tylko czegoś z nieznaną historią typu 80tyś km rocznie w leasingu, potem rok i 30tyś km w 2 prywatnych rękach i dopiero mamy "4 letnie auto prawie nówka 50tyś km" w którym bez powodu wszystko zaczyna się sypać ;)

Dokładnie - w ten sposób 'zniszczyć' można opinię o wszelakim motorze w
każdym aucie. Kwestia tylko, który był akurat najpopularniejszy wśród
sprowadzaczy i leasingobiorców ;)


--
Pozdrawiam
Sebastian S.

On 5 Gru, 19:54, "jarek" <ja...@jarek.pl> wrote:

Użytkownik "BartekK" <s...@NOSPAMdrut.org> napisał w wiadomościnews:hfe42e$rbm$1nemesis.news.neostrada.pl...

>W czym jest pułapka, że w oplach 1.9cdti (r4) ma 150KM, a 3.0cdti (v6) ma
>tylko 177KM? (aż się zastanawiam czy tam aby turbiny nie zapomnieli
>wsadzić?)

Wybrales akurat dwa najbardziej awaryjne silniki :) 3,0 fajnie jezdzi,
konstrukcja bodajze Isuzu, pali okolo 10l/100km, duzo roznych awaryjnych
rzeczy poczynajac od rozrzadu, po elektronike, niewysilona V6, troche
starawa konstrukcja. A 1,9 CDTI 150KM to konstrukcja Fiata, pewnie robiona z
innymi zalozeniami (downsizing), w nich nie wytrzymuje kolo dwumasowe i
turbina. Lepszym rozwiazaniem jest 1,9 CDTI 120 KM.

Jarek

3.0 CDTI rżnięty pali 8,5 a w spokojnej jezdzie 6.9 (automat) - w
Vectrze - wyniki sprzed 3 lat. Chyba, ze cos potem pozmieniali.


GG

"jarek" <jarek@jarek.pl> wrote in message news:hfea8n$m1l$1inews.gazeta.pl...

Użytkownik "BartekK" <sibi@NOSPAMdrut.org> napisał w wiadomości news:hfe42e$rbm$1nemesis.news.neostrada.pl...

W czym jest pułapka, że w oplach 1.9cdti (r4) ma 150KM, a 3.0cdti (v6) ma tylko 177KM? (aż się zastanawiam czy tam aby turbiny nie zapomnieli wsadzić?)

Wybrales akurat dwa najbardziej awaryjne silniki :) 3,0 fajnie jezdzi, konstrukcja bodajze Isuzu, pali okolo 10l/100km, duzo roznych awaryjnych rzeczy poczynajac od rozrzadu, po elektronike, niewysilona V6, troche starawa konstrukcja. A 1,9 CDTI 150KM to konstrukcja Fiata, pewnie robiona z innymi zalozeniami (downsizing), w nich nie wytrzymuje kolo dwumasowe i turbina. Lepszym rozwiazaniem jest 1,9 CDTI 120 KM.

Dawno nie czytałem większych bzdur.

Silnik 3.0 V6 nie jest zbyt udany, natomiast na silniki
1.9 CDTI (czyli w rzeczywistości Fiatowskie JTD) nie dam złego słowa
powiedzieć. Dwumasa i turbosprężarka siada jak w każdych nowoczesnych
dieslach, ale silnik ogólnie jest godny polecenia.

Fiat jest pionierem i liderem technologii common rail.
W skutek mariażu z Fiatem w Oplach po raz pierwszy od dawna
pojawiły się solidne silniki Diesla... właśnie te 1.9.

BartekK pisze:

W czym jest pułapka, że w oplach 1.9cdti (r4) ma 150KM, a 3.0cdti (v6) ma tylko 177KM? (aż się zastanawiam czy tam aby turbiny nie zapomnieli wsadzić?)

o ile wiem 3.0cdti nie jest common rail - ale ta informacja wymaga sprawdzenia (znalazłem ją na polskim forum vectry).


--
pozdr,
W.