Data: 2012-05-11 07:47:59 | |
Autor: jerzy.n | |
skÄ…d to siÄ™ bierze? | |
Użytkownik "m" <mvoicem@gmail.com> napisał w wiadomości news:4fac3d28$0$1230$65785112news.neostrada.pl... w http://wyborcza.pl/1,87648,11693586,Komu__nazbyt__bije_dzwon.html?as=2&startsz=x Pieprzenie w bambus, całe życie mieszkałem 50 m. od kościoła, gdzie dzwonili na 12 i na 18 i na inne okazje i jakoś żyje .Po pewnym czasie tego sie juz nie słyszy ... pozdr. |
|
Data: 2012-05-11 08:06:52 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
skÄ…d to siÄ™ bierze? | |
W dniu 11.05.2012 07:47, jerzy.n pisze:
Co prawda, to prawda - człowiek traci słuch i przestaje słyszeć cokolwiek ;-> |
|
Data: 2012-05-11 08:17:33 | |
Autor: m | |
skÄ…d to siÄ™ bierze? | |
W dniu 11.05.2012 07:47, jerzy.n pisze:
To zależy jaki się ma stosunek do Kościoła. Jak mocno negatywny - to przeszkadza i podśpiewywanie księdza przy goleniu. p. m. |
|
Data: 2012-05-11 09:05:17 | |
Autor: zly | |
skÄ…d to siÄ™ bierze? | |
Dnia Fri, 11 May 2012 08:17:33 +0200, m napisał(a):
To zależy jaki się ma stosunek do Ko¶cioła. Jak mocno negatywny - to przeszkadza i pod¶piewywanie księdza przy goleniu. A jak mocno pozytywny, to się katabasowi wybacza posuwanie ministrantów, bo w końcu to też człowiek. -- marcin |
|
Data: 2012-05-11 16:21:48 | |
Autor: PesTYcyD | |
sk±d to się bierze? | |
Ja bym wystawił gło¶niki za okna i ustawił komputer że w czasie odgrywania melodyjek gra Behemota. W końcu księdzu wolno to i mnie ;)
|
|
Data: 2012-05-11 18:52:26 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
sk±d to się bierze? | |
W dniu 11.05.2012 16:21, PesTYcyD pisze:
Ja bym wystawił gło¶niki za okna i ustawił komputer że w czasie Ja na szczę¶cie mam ko¶ciół ze 200m dalej, w dodatku za solidnym parkiem... Ale i tak czasem się niesie upiorne fałszowanie księdza. |
|
Data: 2012-05-12 14:39:21 | |
Autor: Alek | |
sk±d to się bierze? | |
Użytkownik "PesTYcyD" <pestycyd@wp.pl> napisał
W końcu księdzu wolno to i mnie ;) Jeste¶ w błędzie. I bynajmniej nie dlatego, że mamy państwo wyznaniowe czy cokolwiek w tym stylu. Otóż dĽwięki nadawane na okolicę z ko¶cioła nie maj± charakteru wybryku a twoje owszem. |
|
Data: 2012-05-12 18:28:47 | |
Autor: zly | |
sk±d to się bierze? | |
Dnia Sat, 12 May 2012 14:39:21 +0200, Alek napisał(a):
Otóż dĽwięki nadawane na okolicę z ko¶cioła nie maj± charakteru wybryku a twoje owszem. Opiszesz tę różnicę? -- marcin |
|
Data: 2012-05-12 20:51:51 | |
Autor: Alek | |
sk±d to się bierze? | |
Użytkownik "zly" <bozupabylazaslona@NOpocztaSPAM.fm> napisał
Nie, musisz sam pomysleć. A zreszt± dam ci wskazówkę: zastanów się nad celem jednego i drugiego działania. |
|
Data: 2012-05-12 21:19:06 | |
Autor: zly | |
sk±d to się bierze? | |
Dnia Sat, 12 May 2012 20:51:51 +0200, Alek napisał(a):
Nie, musisz sam pomysleć. 1. Go¶ć chce posłuchać gło¶no muzyki któr± lubi, może nawet zainteresować innych tematem. 2. Go¶ć bez celu napiera w dzwon. Po co? Nie wiem. Od dobrych kilkudziesięciu lat zegarki s± na porz±dku dziennym w każdej rodzinie. Może jednak wytłumaczysz swój tok rozumowania. Czy to taki tradycyjny bełkot 'bo tak'? -- marcin |
|
Data: 2012-05-12 21:33:31 | |
Autor: Alek | |
sk±d to się bierze? | |
Użytkownik "zly" <bozupabylazaslona@NOpocztaSPAM.fm> napisał
Nie. Strugasz idiotę a ja nie mam zamiaru sie w to bawić. |
|
Data: 2012-05-12 23:38:22 | |
Autor: zly | |
sk±d to się bierze? | |
Dnia Sat, 12 May 2012 21:33:31 +0200, Alek napisał(a):
Nie. Strugasz idiotę a ja nie mam zamiaru sie w to bawić. Czyli tradycyjna rozmowa je¶li chodzi o religie/ko¶ciół. Jako¶ mnie nie zaskoczyłe¶. -- marcin |
|
Data: 2012-05-13 07:19:49 | |
Autor: Alek | |
sk±d to się bierze? | |
Użytkownik "zly" <bozupabylazaslona@NOpocztaSPAM.fm> napisał
Zgadza się, nie zaskoczyłe¶ mnie, zgrywanie idioty to tradycyjna metoda takich jak ty. |
|
Data: 2012-05-13 20:17:11 | |
Autor: zly | |
sk±d to się bierze? | |
Dnia Sun, 13 May 2012 07:19:49 +0200, Alek napisał(a):
Zgadza się, nie zaskoczyłe¶ mnie, zgrywanie idioty to tradycyjna metoda takich jak ty. A z drugiej strony mamy obrażanie innych zamiast odpowiedzi na zadane pytania. -- marcin |
|
Data: 2012-05-13 20:58:31 | |
Autor: Alek | |
sk±d to się bierze? | |
Użytkownik "zly" <bozupabylazaslona@NOpocztaSPAM.fm> napisał
Nie obrażam cię, nie nazwałem cię idiot± tylko stwierdziłem że tak± rolę odgrywasz. Formułujesz niedorzeczne tezy i chciałby¶ żebym z nimi polemizował i klarował rzeczy oczywiste. Nie mam ochoty na taka zabawę i tyle. Dobrze wiesz jaka jest odpowiedĽ na "pytanie". |
|
Data: 2012-05-13 22:55:14 | |
Autor: zly | |
sk±d to się bierze? | |
Dnia Sun, 13 May 2012 20:58:31 +0200, Alek napisał(a):
Nie obrażam cię, nie nazwałem cię idiot± tylko stwierdziłem że tak± rolę odgrywasz. Formułujesz niedorzeczne tezy Nie nie, to ty rzuciłe¶ tezę. Ja poprosiłem o argumenty klarował rzeczy oczywiste. Czy naprawdę uważasz, że w tych kwestiach istnieje co¶ takiego jak rzeczy oczywiste?:) Bardzo ograniczony to sposób widzenia ¶wiata. No ale to w sumie oczywiste, tak samo jak oczywistym jest istnienie boga :) Dobrze wiesz jaka jest odpowiedĽ na "pytanie". Wiem. Dla mnie napieranie w dzwony jest takim samym buractwem jak gło¶ne słuchanie muzyki przez otwarte okno, czy wystawianie gło¶ników na zewn±trz i zmuszanie mieszkańców kilkunastu okolicznych bloków do słuchania mszy. -- marcin |
|
Data: 2012-05-12 14:36:47 | |
Autor: Alek | |
skÄ…d to siÄ™ bierze? | |
Użytkownik "m" <mvoicem@gmail.com> napisał
Ja mieszkałem w miejscu gdzie za oknem miałem dzwony kościelne, bicie zegara na wieży ratuszowej, ruch uliczny, postój taksówek z nocnymi ekscesami podchmielonych pasażerów itd. Nie przeszkadzały mi żadne z tych dźwięków, mimo że do jednych miałem stosunek pozytywny, do innych negatywny a do jeszcze innych neutralny. Po prostu z czasem człowiek przestaje odbierac takie stałe bodźce, wtapiają sie one w tło. Ale z drugiej strony masz rację, jak się chce awantury to każdy pretekst jest dobry. |
|
Data: 2012-05-12 17:32:11 | |
Autor: Przemysław Adam Śmiejek | |
skÄ…d to siÄ™ bierze? | |
W dniu 12.05.2012 14:36, Alek pisze:
Po prostu z czasem człowiek przestaje odbierac takie stałe bodźce, Średnio prawda. Ja mam za oknami niestety tory kolejowe. W lecie jest naprawdę problem z oglądaniem telewizji, bo zagłusza. -- Przemysław Adam Śmiejek Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych, ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba, aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29) |
|
Data: 2012-05-12 20:49:30 | |
Autor: Alek | |
skÄ…d to siÄ™ bierze? | |
Użytkownik "Przemysław Adam Śmiejek" <niechce@spamu.pl> napisał
Po prostu z czasem człowiek przestaje odbierac takie stałe bodźce, Zgoda, to szczególny przypadek. Ale jeśli chodzi o inne sytuacje życiowe nie związane ze słuchaniem to chyba przywykłeś i np. pociągi nie budziły cię? |
|
Data: 2012-05-31 00:17:24 | |
Autor: John Kołalsky | |
skÄ…d to siÄ™ bierze? | |
Użytkownik "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl> To zależy jaki się ma stosunek do Kościoła. Jak mocno negatywny - to przeszkadza i podśpiewywanie księdza przy goleniu. To już wiemy co Ci zaszkodziło :-) |