Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.lotnictwo   »   skandla w LOT - przeciw lonczeniu dzieci

skandla w LOT - przeciw lonczeniu dzieci

Data: 2010-09-29 10:42:34
Autor: Jacek Osiecki
skandla w LOT - przeciw lonczeniu dzieci
Dnia Tue, 28 Sep 2010 16:58:57 +0200, malgosia napisał(a):
http://www.se.pl/wydarzenia/kraj/awantura-w-samolocie-lot-u-maszyna-lecaca-do-chica_154968.html
http://www.se.pl/wydarzenia/kraj/awantura-w-samolocie-lot-u-maszyna-lecaca-do-chica_154968.html

Abstrahujac od belkotu koliny, czy nie wydaje sie Wam ze obecne podejscie do
wszelkich incydentow pokladowych jest gorzej niz paranoiczne? Przez jednego
idiote tony zmarnowanego paliwa, ponad 200 osob dotrze na miejsce ze sporym
opoznieniem, przepadnÄaloty laczone itd. Co z tego ze teoretycznie mozna go
obciazyc kosztami, jesli nie wiadomo czy kiedykolwiek je pokryje?
Tymczasem:
 - po jakie licho do furiata sie pchal pilot?
 - dlaczego nie ma na pokladzie pracownika linii o odpowiednich gabarytach,
   by takimi furiatami sie zajal? Strzal w pysk, kajdanki, wystawiony
   odpowiedni rachuneczek rzedu 10*cena biletu (pozycja w cenniku rzecz jasna)

Wiadomo ze na pokladzie i tak zawsze lataja "marshalls", ale oni akurat maja
prikaz sie w zadnym wypadku nie ujawniac jesli nie ma _realnego_ zagrozenia
dla bezpieczenstwa lotu...

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2010-09-29 11:54:30
Autor: Jarosław Sokołowski
skandla w LOT - przeciw lonczeniu dzieci
Pan Jacek Osiecki napisał:

 - po jakie licho do furiata sie pchal pilot?

To zdaje się nie był pilot tego samolotu, tylko taki, co leciał
do roboty jako pasażer biznesklasy.

 - dlaczego nie ma na pokladzie pracownika linii o odpowiednich
   gabarytach, by takimi furiatami sie zajal? Strzal w pysk,
   kajdanki, wystawiony odpowiedni rachuneczek rzedu 10*cena
   biletu (pozycja w cenniku rzecz jasna)

Jak często się trafia taki furiat? Myślę, że wożenie osiłka się
po prostu nie opłaca. A tu się wszystkie koszty od gościa ściągnie
(nie są aż tak duże, by nie starczyło kasy np. ze zlicytowanego
domu). Można się spodziewać, że co najmniej kilku spóźnionych
pasażerów też wystąpi z pozwami.

Jarek

Jakie to szczęście, że facet nie miał ze sobą lemoniady albo pasty
do zębów -- gdyby ochrona na lotnisku mu to przepuściła, to by dopiero
była tragedia. Albo że nie miał na głowie turbanu.

Data: 2010-09-29 10:24:10
Autor: heja
skandla w LOT - przeciw lonczeniu dzieci
>  - po jakie licho do furiata sie pchal pilot?

To zdaje się nie był pilot tego samolotu, tylko taki, co leciał
do roboty jako pasażer biznesklasy.

Albo zmiennik. Na trasach przez Atlantyk leci więcej niż dwóch
pilotów, chodzi o to, żeby nie przekroczyć maksymalnego dozwolonego
czasu pracy.

--
Michał

Data: 2010-09-29 23:20:52
Autor: Jarosław Sokołowski
skandla w LOT - przeciw lonczeniu dzieci
Pan Michał napisał:

 - po jakie licho do furiata sie pchal pilot?

To zdaje się nie był pilot tego samolotu, tylko taki, co leciał
do roboty jako pasażer biznesklasy.

Albo zmiennik. Na trasach przez Atlantyk leci więcej niż dwóch
pilotów, chodzi o to, żeby nie przekroczyć maksymalnego dozwolonego
czasu pracy.

To tylko 10 godzin, zmieniają się w tym czasie? Zdarzało mi się lecieć
jednym samolotem nawet dwa razy dłużej -- w rozstawne konie, to znaczy
załoga zmienała się na lotnisku pośrednim. Ale na jednym odcinku pilotów
chyba było dwóch (nie widziałem, by gości w mundurkach była taka chmara
jak w Ił-62). LOT ma taka organizację pracy? Bo w takim Singapore Air,
jak leci non-stop 20 godzin do Newark, to ja rozumiem.

--
Jarek

Data: 2010-09-29 22:21:02
Autor: PLCEDI
skandla w LOT - przeciw lonczeniu dzieci
(...)
Jakie to szczęście, że facet nie miał ze sobą lemoniady albo pasty
do zębów -- gdyby ochrona na lotnisku mu to przepuściła, to by dopiero
była tragedia. Albo że nie miał na głowie turbanu.

Co do szczegółów anatomicznych pacjenta to wg współpasażerów był
pejsatym mówiącym po rosyjsku(oczywiście wg paszportu to starożytny US-
maniec z niego - bo tak najbezpieczniej się rozpychać po świecie).
Więc po pierwsze - najprawdopodobniej LOT będzie musiał odszkodowanie
płacić jak parę jemu podobnych obskoczy sędziego. A po drugie jakoś z
rzadka słychać o problemach z "turbanami" - no chyba że myślisz o tym
z Indii co parę dni wstecz nie dał sobie go zdjąć na odprawie w Wa-
wie.

Data: 2010-09-30 09:27:45
Autor: Jan Werbiński
skandla w LOT - przeciw lonczeniu dzieci
Użytkownik "PLCEDI" <plcedi@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:20d5fb29-d595-4bbb-bafa-
płacić jak parę jemu podobnych obskoczy sędziego. A po drugie jakoś z
rzadka słychać o problemach z "turbanami" - no chyba że myślisz o tym
z Indii co parę dni wstecz nie dał sobie go zdjąć na odprawie w Wa-
-- -- -- -- -- -- -- --

Nie ma problemów, bo tych z turbanami transferują od razu na Szymany.


--
Jan Werbiński       O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/

Data: 2010-09-30 09:44:43
Autor: Jarosław Sokołowski
skandla w LOT - przeciw lonczeniu dzieci
PLCEDI napisało:

Jakie to szczęście, że facet nie miał ze sobą lemoniady albo pasty
do zębów -- gdyby ochrona na lotnisku mu to przepuściła, to by dopiero
była tragedia. Albo że nie miał na głowie turbanu.

Co do szczegółów anatomicznych pacjenta to wg współpasażerów był
pejsatym mówiącym po rosyjsku(oczywiście wg paszportu to starożytny
US-maniec z niego - bo tak najbezpieczniej się rozpychać po świecie).
Więc po pierwsze - najprawdopodobniej LOT będzie musiał odszkodowanie
płacić jak parę jemu podobnych obskoczy sędziego.

A, chyba że pejsaty. To całkowicie zmienia postać rzeczy. Że też sam
na to nie wpadłem. Prezes LOT właśnie wczoraj podał się do dymisji.
Napewno też oddali pasażerowi paszport, bo sędzia na wszelki wypadek
obskoczył tych z prokuratury.

A po drugie jakoś z rzadka słychać o problemach z "turbanami" - no
chyba że myślisz o tym z Indii co parę dni wstecz nie dał sobie go
zdjąć na odprawie w Wa-wie.

No właśnie nie dwa dni wstesz, tylko rok temu. I kilka czy kilkanaście
razy w tym okresie -- tylko w przypadku tego jednego gościa. Wszyscy
na lotnisku już go dobrze znają, więc wiedzą, że trzeba mu turban zdjąć,
bo jak się choć raz przepuści, to tragedia gotowa.

Jarek

--
Kumpel to różne witze zna
Mówi, że Hindus nieźle ma
Zawiąże ręcznik koło krzyża
I taki wąż jak w zoo tam
Hindusa nie tknie -- wierz pan nam
Bo Hindus jemu nie ubliża.

Data: 2010-09-29 13:28:28
Autor: malgosia
skandla w LOT - przeciw lonczeniu dzieci
Wiadomo ze na pokladzie i tak zawsze lataja "marshalls", ale oni akurat maja
prikaz sie w zadnym wypadku nie ujawniac jesli nie ma _realnego_ zagrozenia

Polscy marszal są najlepsi bo nie ujawniajo sie nawet w wypadku Zagrożenia

jk

Data: 2010-09-29 15:27:26
Autor: J.F.
skandla w LOT - przeciw lonczeniu dzieci
Użytkownik "Jacek Osiecki" <joshua@ceti.pl> napisał
Abstrahujac od belkotu koliny, czy nie wydaje sie Wam ze obecne podejscie do
wszelkich incydentow pokladowych jest gorzej niz paranoiczne?

Nie wiadomo jak to wygladalo - stoi taki wielki, stuka w drzwi kabiny pilotow, to moze i nie paranoja.

Ale mi wyglada na brak doswiadczenia i przeszkolenia polskiego personelu.
Pradem go, pradem, w kajdanki, wyladowac, oskarzyc, przed sad, wypuscic za wysoka kaucja :-)

Przez jednego  idiote tony zmarnowanego paliwa, ponad 200 osob dotrze na miejsce ze sporym
opoznieniem, przepadnÄaloty laczone itd.

To akurat zawsze trzeba miec w samolotach na uwadze.
Ptaszek, mgla, burza, kolejka  - i kto jest temu winien ?

 Co z tego ze teoretycznie mozna go
obciazyc kosztami, jesli nie wiadomo czy kiedykolwiek je pokryje?

Spoko spoko - 22 tony nie tak duzo.

Tymczasem:
- po jakie licho do furiata sie pchal pilot?

Jedyny meski personel to piloci ? :-)

- dlaczego nie ma na pokladzie pracownika linii o odpowiednich gabarytach,
  by takimi furiatami sie zajal?

Poleci Golota i co zrobisz ? Trzech trzeba bedzie zatrudnic, koszta wzrosna, przychody spadna :-)
To sie teraz da elektronicznie zalatwic :-)

  Strzal w pysk, kajdanki, wystawiony
  odpowiedni rachuneczek rzedu 10*cena biletu (pozycja w cenniku rzecz jasna)

Ladowanie celem przekazania lokalnym wladzom, opoznienia, paliwo - 10x to za malo.

Wiadomo ze na pokladzie i tak zawsze lataja "marshalls"

Chyba jednak nie zawsze.

J.

skandla w LOT - przeciw lonczeniu dzieci

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona