Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   skasowałem obręcze...

skasowałem obręcze...

Data: 2009-02-28 00:07:22
Autor: szaman
skasowałem obręcze...
roztopy.
dziury pod wodą.
skasowane dwie obręcze.
i pytanie:
czy obręcz pokrzywioną przy brzegu prostować 'na chama' skoro wgniecenie nie przeszkadza w hamowaniu, czy poprzestać tylko na wymainie szprych i centrowaniu?

szaman

Data: 2009-02-28 01:04:26
Autor: Leszek \"Cousie\" Pasoń
skasowałem obręcze...
Dnia 28-02-2009 o 00:07:22 szaman <piekar22@op.pl> napisał(a):

roztopy.
dziury pod wodą.
skasowane dwie obręcze.
i pytanie:
czy obręcz pokrzywioną przy brzegu prostować 'na chama' skoro wgniecenie  nie przeszkadza w hamowaniu, czy poprzestać tylko na wymainie szprych i  centrowaniu?

szaman

sa dwie mozliwosci, ze naprawisz albo ze zepsujesz ;) ja delikatnie  klepalem rant obreczy na plaskim stalowym blacie.
a szprychy po co chcesz wymieniac? pourywales?

--
Z krainy sadow w dolinie Dunajca.
Zapraszam do Łącka http://www.lacko.pl/
gg#1379297 Tlen: Cousie IRCNet: #rower #mtb nick: QSi
Cousie

Data: 2009-02-28 01:28:53
Autor: szaman
skasowałem obręcze...
Leszek "Cousie" Pasoń wytworzył w szalonym umyśle, a następnie przelał w postać elektroniczną to, co następuje::


a szprychy po co chcesz wymieniac? pourywales?

tak

sz

Data: 2009-02-28 03:43:12
Autor: Leszek \"Cousie\" Pasoń
skasowałem obręcze...
Dnia 28-02-2009 o 01:28:53 szaman <piekar22@op.pl> napisał(a):

Leszek "Cousie" Pasoń wytworzył w szalonym umyśle, a następnie przelał w  postać elektroniczną to, co następuje::


a szprychy po co chcesz wymieniac? pourywales?

tak

sz

to jak masz pourywane szprychy to sprawdz jeszcze gniazda nypli (kapsle)  czy nie sa powyrywane/powyciagane.

--
Z krainy sadow w dolinie Dunajca.
Zapraszam do Łącka http://www.lacko.pl/
gg#1379297 Tlen: Cousie IRCNet: #rower #mtb nick: QSi
Cousie

Data: 2009-02-28 09:33:44
Autor: Marek 'marcus075' Karweta
skasowałem obręcze...
Panie szaman, prezesie pl.rec.rowery z siedzibą w
<news:go9rnc$ldm$1news.onet.pl> przy ul....

skasowane dwie obręcze.

Z szosy czy crossówki?

--
Pozdrowienia,                            | Próżnoś repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | bo to mezalians byłby dla psa.

Data: 2009-03-01 18:51:20
Autor: szaman
skasowałem obręcze...
Marek 'marcus075' Karweta wytworzył w szalonym umyśle, a następnie przelał w postać elektroniczną to, co następuje::
Panie szaman, prezesie pl.rec.rowery z siedzibą w
<news:go9rnc$ldm$1news.onet.pl> przy ul....

skasowane dwie obręcze.

Z szosy czy crossówki?

crossóweczka na szczęście:)

Data: 2009-02-28 16:26:57
Autor: Adrian S.
skasowałem obręcze...
szaman wrote:

roztopy.
dziury pod wodą.
skasowane dwie obręcze.
i pytanie:
czy obręcz pokrzywioną przy brzegu prostować 'na chama' skoro wgniecenie
nie przeszkadza w hamowaniu, czy poprzestać tylko na wymainie szprych i
centrowaniu?

 Pytanie brzmi, czy obręcz jest okrągła czy już w jednym miejscu wbita.
Przyłóż ją do innej obręczy tego samego rozmiaru i zobaczysz. Ja kiedyś
kilka razy prostowałem ścianki obręczy, raczej jest to łatwe do zrobienia.


--
Adrian S. the Lajt Rider

Data: 2009-02-28 18:20:30
Autor: amcinpiL
skasowałem obręcze...
Dnia Sat, 28 Feb 2009 00:07:22 +0100, szaman napisał(a):

skasowane dwie obręcze.

Jak się kasuje dwie obręcze naraz?

--
pozdROW
Lipnicma

Data: 2009-02-28 18:31:28
Autor: Adrian S.
skasowałem obręcze...
amcinpiL wrote:

Dnia Sat, 28 Feb 2009 00:07:22 +0100, szaman napisał(a):

skasowane dwie obręcze.

Jak się kasuje dwie obręcze naraz?

 tak samo jak się np łapie snejki na obu kołach na raz[1], tylko mocniej :)

[1] Byłem świadkiem więcej niż dwóch takich sytuacji, to nie jest mit!
 --
Adrian S. the Lajt Rider

Data: 2009-02-28 20:37:33
Autor: Marek 'marcus075' Karweta
skasowałem obręcze...
Panie Adrian S., prezesie pl.rec.rowery z siedzibą w
<news:gobse1$448$1inews.gazeta.pl> przy ul....

amcinpiL wrote:

Dnia Sat, 28 Feb 2009 00:07:22 +0100, szaman napisał(a):

skasowane dwie obręcze.

Jak się kasuje dwie obręcze naraz?

 tak samo jak się np łapie snejki na obu kołach na raz[1], tylko mocniej :)

[1] Byłem świadkiem więcej niż dwóch takich sytuacji, to nie jest mit!

Sam dwa snejki jednocześnie złapałem.
Polecam nabić koła tak na 4,5atm i z prędkością 30km/h wjechać w dziurę,
która kończy się szyną kolejową. Sprawdziłem, bardzo snejkogenne.

--
Pozdrowienia,                            | Próżnoś repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | bo to mezalians byłby dla psa.

Data: 2009-02-28 12:21:27
Autor: Kuba Abuk
skasowałem obręcze...
On Feb 28, 8:37 pm, Marek 'marcus075' Karweta <m.karweta-nie-trawi-
sp...@gmail.com> wrote:

Sam dwa snejki jednocześnie złapałem.
Polecam nabić koła tak na 4,5atm i z prędkością 30km/h wjechać w dziurę,
która kończy się szyną kolejową. Sprawdziłem, bardzo snejkogenne.

A u mnie na wsi "kolarze" na ukrainach smigają przez tory na 1atm i
jakoś wozów serwisowych nie uświadczyłem;)
Kiedyś przestraszył mnie nie na żarty snake w przednim kole przy
V=~65km/h i w konsekwencji spadnięcie  opony z obręczy. Na szczęście
się wybroniłem. Obręcz też.

Zdravim,
Kuba

Data: 2009-03-01 08:12:42
Autor: amcinpiL
skasowałem obręcze...
Dnia Sat, 28 Feb 2009 20:37:33 +0100, Marek 'marcus075' Karweta napisał(a):

Sam dwa snejki jednocześnie złapałem.
Polecam nabić koła tak na 4,5atm i z prędkością 30km/h wjechać w dziurę,
która kończy się szyną kolejową. Sprawdziłem, bardzo snejkogenne.

Hm, jakoś dalej sobie tego nie wyobrażam. Albo dziura jest ogromna i robię
OTB z ewentualnym rozwaleniem przedniego koła, albo dziura jest do
przejechania, podrzucam przednie koło, tylnego zapominam a mam w nim
niecałe 2 atm. i robię 1-go snejka... --
pozdROW Lipnicma

Data: 2009-03-01 11:17:43
Autor: Marek 'marcus075' Karweta
skasowałem obręcze...
Panie amcinpiL, prezesie pl.rec.rowery z siedzibą w
<news:godcg9$ikl$1news.onet.pl> przy ul....

Dnia Sat, 28 Feb 2009 20:37:33 +0100, Marek 'marcus075' Karweta napisał(a):

Sam dwa snejki jednocześnie złapałem.
Polecam nabić koła tak na 4,5atm i z prędkością 30km/h wjechać w dziurę,
która kończy się szyną kolejową. Sprawdziłem, bardzo snejkogenne.

Hm, jakoś dalej sobie tego nie wyobrażam. Albo dziura jest ogromna i robię
OTB z ewentualnym rozwaleniem przedniego koła, albo dziura jest do
przejechania, podrzucam przednie koło, tylnego zapominam a mam w nim
niecałe 2 atm. i robię 1-go snejka...

Dziura była na tyle niewielka, że nie zrobiłem OTB, ale na tyle duża, że
nie mogłem jej "przeskoczyć". Inna sprawa, że uważałem na samochody i nie
miałem za bardzo wyboru.

--
Pozdrowienia,                            | Próżnoś repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | bo to mezalians byłby dla psa.

Data: 2009-03-01 18:55:56
Autor: szaman
skasowałem obręcze...
amcinpiL wytworzył w szalonym umyśle, a następnie przelał w postać elektroniczną to, co następuje::

albo dziura jest do
przejechania, podrzucam przednie koło, tylnego zapominam a mam w nim
niecałe 2 atm. i robię 1-go snejka...

wystarczy dziura np. zalana wodą. nie widzisz jej. wcale nie musi być niewiadomo jak gigantyczna. OTB wcale nei jest konieczne.
2 atm też nie są konieczne, sam miałem po około 4-5.

szaman

Data: 2009-03-01 19:40:25
Autor: Adrian S.
skasowałem obręcze...
amcinpiL wrote:

Hm, jakoś dalej sobie tego nie wyobrażam. Albo dziura jest ogromna i robię
OTB z ewentualnym rozwaleniem przedniego koła, albo dziura jest do
przejechania, podrzucam przednie koło, tylnego zapominam a mam w nim
niecałe 2 atm. i robię 1-go snejka...

  Raczej mniej powietrza niż więcej. Wystarczy dziura/krawężnik o wysokości
np. 4cm, ale z wydatną krawędzią. Na czymś takim nie przelecisz przez
kierę, za to snajka przynajmniej jednego można zaliczyć. Zwłaszcza przy
słusznej prędkości.


--
Adrian S. the Lajt Rider

Data: 2009-02-28 20:46:03
Autor: Ryszard Mikke
skasowałem obręcze...
amcinpiL <email@w.sigu> napisał(a):
Dnia Sat, 28 Feb 2009 00:07:22 +0100, szaman napisał(a):

> skasowane dwie obręcze.

Jak się kasuje dwie obręcze naraz?

SZYBKO :D

rmikke

--


Data: 2009-03-01 18:56:23
Autor: szaman
skasowałem obręcze...
Ryszard Mikke wytworzył w szalonym umyśle, a następnie przelał w postać elektroniczną to, co następuje::

Jak się kasuje dwie obręcze naraz?

SZYBKO :D

o! o! dokładnie:D

sz

Data: 2009-03-01 18:54:15
Autor: szaman
skasowałem obręcze...
amcinpiL wytworzył w szalonym umyśle, a następnie przelał w postać elektroniczną to, co następuje::

Jak się kasuje dwie obręcze naraz?


Ingredients:

- rower
- rowerzyst(k)a
- droga, najlepiej w Rzeczypospolitej

Wykonanie:
Wsiąść na rower. Rozpędzić się do ca. 30kph. Wjechać w dziurę.
Efekt murowany.

szaman

P.S.
Na usprawiedliwienie, dziura zalana wodą była, nie widziałem jej.

skasowałem obręcze...

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona