Data: 2011-07-17 19:44:23 | |
Autor: Titus Atomicus | |
skladaki w miescie c.d. | |
Witam,
Byl taki watek w kwietniu. Kol. TC2 chwalil sie, ze ma 6 kilogramowego Wigry, ktorego nawet wozi ze soba samolotem itd. Wage te zakwestionowal kol. Hyla. Otoz, kolezanka z pracy zwazyla wlasnie swojego Wigry3 i wychodzi, ze wazy cos 14-15kg. Wiec tak czy siak argument wagowy na rzecz roweru Wigry odpada. TA |
|
Data: 2011-07-19 09:18:21 | |
Autor: Kasuj | |
skladaki w miescie c.d. | |
Użytkownik <Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world> napisał w wiadomości news:Titus_Atomicus-7BAF6B.19442317072011newsfeed.onet.pl... Wiec tak czy siak argument wagowy na rzecz roweru Wigry odpada. Sprawa bezdyskusyjna. Ale trwałość, trwałość jest imponująca jak na dzisiejsze standardy. Poza bagażnikiem, który trzeba było wzmocnić przyspawanym kątownikiem. Ten rower jest jak samochód "Pobieda". - pzdr |
|