Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   sklep internetowy - przegięcie czy nie?

sklep internetowy - przegięcie czy nie?

Data: 2011-06-03 19:26:43
Autor: mariuszmo
sklep internetowy - przegięcie czy nie?
Szukałem dla siebie mostka do lekkiego roweru.
Mam taki odchył, że nieraz z próżno¶ci lubię kupić co¶ ekskluzywnego, jedni
inwestuj± w samochody inni w rowery jeszcze inni zbieraj± znaczki.

Tak więc zapłaciłem sporo w jednym ze znanych sklepów na allegro i w ręce moje
wpadł piękny carbonowy mostek. Kupiłem i tu zaczęły się schody, po pierwsze przyszedł bez pudełka choć
większo¶ć innych sprzedawców sprzedawała je w wersji BOX więc z góry założyłem
że taka będzie i moja. A więc OEM ale trudno pudełkiem się nie jeĽdzi, ale po
dokładniejszych oględzinach mostka wyszło dlaczego warto jednak zainwestować w
wersję pudełkow±. Okazało się, że w wielu miejscach jest sporo drobnych rys -
co¶ jakby porysowana płyta CD, do tego na krawędziach kilka niewielkich ale
jednak obić, odłupana żywica epoksydowa do samej struktury włókna. W sumie to
niewiele tego i na pierwszy rzut oka nie widać ale po to kupowałem towar nowy
aby był jak nowy.
Dzi¶ jeszcze pokazałem to znajomemu ze sklepu stacjonarnego i po nalepce
będ±cej w ¶rodku u¶wiadomił mnie, że to leżak magazynowy wyprodukowany w maju
ale -- - no wła¶nie w maju cztery lata temu.

Pomijaj±c kwestie-  oddać go czy nie -jak s±dzicie czy sprzedawanie takich
wytłuczonych gdzie¶ po magazynach cztery lata czę¶ci, do tego bez opakowania i
porysowanych tak jak nowych - bez poinformowania klienta -jest fair?
Wydaje mi się, że je¶li nie jest to sprzęt z bież±cej produkcji, nie posiada
opakowania i nosi ¶lady magazynowania przez ten czas takie sprzedawanie jest
nie do końca uczciwe i klient powinien mieć o tym wiedzę przed zakupem.
Teraz nawet gdybym chciał to oddać to i tak ponoszę koszty bo zapłaciłem za
kuriera przy przesyłce do mnie, zapłacę za odesłanie, tracę czas, pieni±dze itd.
Denerwuje to, że np na zachodzie pod koniec sezonu robi± wyprzedaże i robi±
miejsce na nowy sprzęt a u nas jest jeszcze pewna grupa ludzi, która zamiast
na to co im nie zeszło zrobić obniżkę, kisi sprzęt nawet po kilka dobrych lat
i szuka tylko komu to sprzedać.

Żadnej czę¶ci leżenie raczej jeszczenie zaszkodziło ale gdybym ja np chciał
tak± czę¶ć odsprzedać za powiedzmy rok to sprzedaję nie roczny ale pięcioletni
produkt i kto mi uwierzy, że używany powiedzmy tylko jeden sezon?



   --


Data: 2011-06-03 21:07:23
Autor: Jan Srzednicki
sklep internetowy - przegięcie czy nie?
On 2011-06-03, mariuszmo wrote:
Szukałem dla siebie mostka do lekkiego roweru.
Mam taki odchył, że nieraz z próżności lubię kupić coś ekskluzywnego, jedni
inwestujÄ… w samochody inni w rowery jeszcze inni zbierajÄ… znaczki.

Tak więc zapłaciłem sporo w jednym ze znanych sklepów na allegro i w ręce moje
wpadł piękny carbonowy mostek. Kupiłem i tu zaczęły się schody, po pierwsze przyszedł bez pudełka choć
większość innych sprzedawców sprzedawała je w wersji BOX więc z góry założyłem
że taka będzie i moja. A więc OEM ale trudno pudełkiem się nie jeździ, ale po
dokładniejszych oględzinach mostka wyszło dlaczego warto jednak zainwestować w
wersję pudełkową. Okazało się, że w wielu miejscach jest sporo drobnych rys -
coś jakby porysowana płyta CD, do tego na krawędziach kilka niewielkich ale
jednak obić, odłupana żywica epoksydowa do samej struktury włókna.

Jak dla mnie to się kwalifikuje pod wadliwy towar i zwrot pieniędzy
włącznie z wysyłką (acz tu mogę się mylić).

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/

Data: 2011-06-04 07:54:08
Autor: amrac
sklep internetowy - przegięcie czy nie?
On 06/03/11 23:07, Jan Srzednicki wrote:
Jak dla mnie to się kwalifikuje pod wadliwy towar i zwrot pieniędzy
włącznie z wysyłką (acz tu mogę się mylić).

I tak i nie. Po pierwsze to przy zakupach na odległość można odstąpić od umowy chyba do 7 dni, bo tak, bo Ci się coś nie spodobało właśnie! Dlatego śmiało możesz oddać mostek (tylko se doczytaj szczegóły). Nie wiem kto wtedy płaci za przesyłkę. Przy gwarancji/nizgododności towaru z umową (a rysy wg mnie tym są bo to tak jakby samochód, do którego dopłaciliśmy 5 kzł za lakier metalic wyjechał z salonu szpachlowany) na pewno za przesyłkę płaci kupujący - to jest minus i ryzyko kupowania na odległość.

Data: 2011-06-04 08:27:05
Autor: Liwiusz
sklep internetowy - przegięcie czy nie?
W dniu 2011-06-04 07:54, amrac pisze:
On 06/03/11 23:07, Jan Srzednicki wrote:
Jak dla mnie to się kwalifikuje pod wadliwy towar i zwrot pieniędzy
włącznie z wysyłką (acz tu mogę się mylić).

I tak i nie. Po pierwsze to przy zakupach na odległość można odstąpić od
umowy chyba do 7 dni, bo tak, bo Ci się coś nie spodobało właśnie!

10 dni.

Dlatego śmiało możesz oddać mostek (tylko se doczytaj szczegóły). Nie
wiem kto wtedy płaci za przesyłkę.

W tym przypadku kupujÄ…cy.

Przy gwarancji/nizgododności towaru z
umowÄ… (a rysy wg mnie tym sÄ… bo to tak jakby samochĂłd, do ktĂłrego
dopłaciliśmy 5 kzł za lakier metalic wyjechał z salonu szpachlowany) na
pewno za przesyłkę płaci kupujący - to jest minus i ryzyko kupowania na
odległość.

Przy reklamacji z tytułu niezgodności za przesyłkę fizycznie płaci kupujący (wszak ją nadaje na poczcie), ale po uznaniu reklamacji ma prawo żądać zwrotu tych kosztów.

--
Liwiusz

Data: 2011-06-04 10:41:55
Autor: amrac
sklep internetowy - przegięcie czy nie?
Co dwie głowy to nie jedna :)

Data: 2011-06-06 12:20:05
Autor: jejejjejejeje
sklep internetowy - przegięcie czy nie?
Jaka byla roznica cenowa wersji BOX i OEM?

Data: 2011-06-06 21:40:30
Autor: mariuszmo
sklep internetowy - przegięcie czy nie?
jejejjejejeje <zombie32167@gmail.com> napisał(a):
Jaka byla roznica cenowa wersji BOX i OEM?

jak pisałem OEM 2007, który mi sprzedali był około 60 zł tańszy niż aktualna
wersja BOX.
Wła¶ciwie nie do końca szukałem najtańszego bo gdybym miał info że to
poobijany oem z 2007 to bym nie kupił. Problemem był brak informacji przed
zakupem.
I tak stracę więcej niż ta różnica bo przesyłka w jedn± i w drug± + strata
czasu + zakup tymczasowego zooma bo niedzielę trzeba było jeĽdzić...



--


sklep internetowy - przegięcie czy nie?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona