Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   sklonowane owce na 2 kolach...

sklonowane owce na 2 kolach...

Data: 2010-03-15 08:54:55
Autor: Andrzej Lawa
sklonowane owce na 2 kolach...
Ave!

Zwykle nie mam nic przeciwko rowerzystom na jezdni, nawet jeśli akurat
jadę samochodem nie motocyklem (bo gdy jadę jednośladem ich wyprzedzanie
 nie wymaga żadnego wysiłku ni manewrów ;) )

Ale przy takiej nawierzchni na jezdni na rowerze jednośladowym może
pałętać się tylko jakiś półdebil czy inna sklonowana owca... zwłaszcza
że prędkość takiego rowerzysty (a przynajmniej tych, których widziałem
dzisiaj) jest mniej-więcej taka sama, jak szybki marsz!

Dobrze, że w "moją" stronę trafiłem tylko na jednego - ale z przeciwka
widziałem ze czterech... Na wąskiej drodze z jednym pasem w każdym kierunku.

Przy okazji piętno dla odpowiedzialnych za te drogi - budowanie dróg bez
pobocza powinno być surowo karane.

Data: 2010-03-15 09:26:45
Autor: Kwik
sklonowane owce na 2 kolach...
Andrzej Lawa pisze:

Ale przy takiej nawierzchni na jezdni na rowerze jednośladowym może
pałętać się tylko jakiś półdebil czy inna sklonowana owca...

A ktoredy maja jezdzic?
Te, jak to nazywasz "sklonowane owce", maja takie samo prawo korzystania z jezdni jak Ty.

Kwik

Data: 2010-03-15 09:36:08
Autor: Andrzej Lawa
sklonowane owce na 2 kolach...
Kwik pisze:
Andrzej Lawa pisze:

Ale przy takiej nawierzchni na jezdni na rowerze jednośladowym może
pałętać się tylko jakiś półdebil czy inna sklonowana owca...

A ktoredy maja jezdzic?
Te, jak to nazywasz "sklonowane owce", maja takie samo prawo korzystania
z jezdni jak Ty.

Czytaj uważniej: "jadą" w tempie szybkiego marszu.

To po cholerę jadą???

Data: 2010-03-15 10:22:14
Autor: Bartosz 'Seco' Suchecki
sklonowane owce na 2 kolach...
Andrzej Lawa pisze:
Kwik pisze:
Andrzej Lawa pisze:

Ale przy takiej nawierzchni na jezdni na rowerze jednośladowym może
pałętać się tylko jakiś półdebil czy inna sklonowana owca...
A ktoredy maja jezdzic?
Te, jak to nazywasz "sklonowane owce", maja takie samo prawo korzystania
z jezdni jak Ty.

Czytaj uważniej: "jadą" w tempie szybkiego marszu.

To po cholerę jadą???


Jadą bo muszą. Niestety. Autobusu niet, samochodu także, a dojechać do celu trzeba. Podejrzewam, że miałeś na myśli drogę poza miastem, i wlokących sie rowerzystów na ukrainopodobnych tworach. A tacy też mają prawo się przemieszczać. Szkoda, ze zazwyczaj wolno i bez świateł. Ale taki urok polskich dróg.

Całe szczęście, że nie ma ich zbyt wielu i dobry kierowca sobie poradzi.

Natomiast rowerzyści rekreacyjni dają sobie lepiej radę, Sam, wczoraj w nocy widząc piękną zimową pogodę pojechałem na podwarszawskie szosy. Przy takim śniegu jechałem 25-30 km/h. W okolicach Konstancina, Góry Kalarwii spotkałem na bocznych szosach chyba ze dwa samochody. Widziałem je z daleka i zrobiłem więcej miejsca aby spokojnie mogły przejechać.

Dla czepiaczy: wszystkie rowery mam oświetlone, mam też OC na rower :-)

Data: 2010-03-15 10:39:18
Autor: Andrzej Lawa
sklonowane owce na 2 kolach...
Bartosz 'Seco' Suchecki pisze:

Natomiast rowerzyści rekreacyjni dają sobie lepiej radę, Sam, wczoraj w
nocy widząc piękną zimową pogodę pojechałem na podwarszawskie szosy.
Przy takim śniegu jechałem 25-30 km/h. W okolicach Konstancina, Góry

Wiesz... Jakby oni jechali 25-30km/h to bym złego słowa nie powiedział,
bo w sumie dużo więcej sam nie jechałem.

Ciągle nikt nie zauważa sedna: jechali rowerami z prędkością
energicznego marszu piechura. Jeśli prędkość taka sama a
niebezpieczeństwo dużo wyższe, to po cholerę w ogóle jechali, zamiast
dziarsko maszerować??

Data: 2010-03-15 10:56:40
Autor: szerszen
sklonowane owce na 2 kolach...

Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:4b9e003f$1news.home.net.pl...

Jeśli prędkość taka sama a
niebezpieczeństwo dużo wyższe, to po cholerę w ogóle jechali, zamiast
dziarsko maszerować??

bo lubia, co cie to obchodzi po co, ich prawo z ktorego korzystaja, a ze ty tego nie rozumiesz, to juz twoj problem

Data: 2010-03-15 11:11:23
Autor: Andrzej Lawa
sklonowane owce na 2 kolach...
szerszen pisze:

Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał
w wiadomości news:4b9e003f$1news.home.net.pl...

Jeśli prędkość taka sama a
niebezpieczeństwo dużo wyższe, to po cholerę w ogóle jechali, zamiast
dziarsko maszerować??

bo lubia, co cie to obchodzi po co, ich prawo z ktorego korzystaja, a ze
ty tego nie rozumiesz, to juz twoj problem

Bzyczek, spadaj stąd i nie wtrącaj się do rozmów dorosłych...

Data: 2010-03-15 11:59:02
Autor: szerszen
sklonowane owce na 2 kolach...

Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:4b9e07c5news.home.net.pl...

Bzyczek, spadaj stąd i nie wtrącaj się do rozmów dorosłych...

te krzeslo, wroc do przedszkola

Data: 2010-03-15 12:14:41
Autor: BaX
sklonowane owce na 2 kolach...



Jeśli prędkość taka sama a
niebezpieczeństwo dużo wyższe, to po cholerę w ogóle jechali, zamiast
dziarsko maszerować??

bo lubia, co cie to obchodzi po co, ich prawo z ktorego korzystaja, a ze ty tego nie rozumiesz, to juz twoj problem

Nie, bo to w większości wypadków podpada pod stwarzanie zagrożenia na drodze jak taki jeden z drugim jedzie zygzakiem w dodatku często z torbą na kierownicy. Tylko czekać jak albo się wypierdoli albo wjedzie prosto pod koła tego co jedzie za nim bo przecież w czapie na głowie i często kapturze nic nie słyszy.

Data: 2010-03-15 12:57:33
Autor: szerszen
sklonowane owce na 2 kolach...

Użytkownik "BaX" <bax@_klub.chip.pl> napisał w wiadomości news:hnl5g8$417$1nemesis.news.neostrada.pl...

Nie, bo to w większości wypadków podpada pod stwarzanie zagrożenia na drodze jak taki jeden z drugim jedzie zygzakiem

zadales sobie choc odrobine trudu, aby przeczytac pierwszy post
przeciez ten pacan ma pretensje tylko o to, ze oni jada za wolno, nic nie pisze o jezdzie zygzakiem, czy jakimklowiek innym stwarzaniu zagrozenia, tylko hrabiemu za wolno jada

Data: 2010-03-15 13:50:36
Autor: BaX
sklonowane owce na 2 kolach...
Nie, bo to w większości wypadków podpada pod stwarzanie zagrożenia na drodze jak taki jeden z drugim jedzie zygzakiem

zadales sobie choc odrobine trudu, aby przeczytac pierwszy post
przeciez ten pacan ma pretensje tylko o to, ze oni jada za wolno, nic nie pisze o jezdzie zygzakiem, czy jakimklowiek innym stwarzaniu zagrozenia, tylko hrabiemu za wolno jada

Tyle że jadąc WOLNO zazwyczaj jest problem z utrzymaniem rónowagi szczególnie w śniegu i z jakimś badziewiem na kierownicy.

P.S. Tak czytałem WSZYSTKIE posty w wątku, dodatkowo jadąc do firmy często mijam takich szpeców na wynalazkach roweropodobnych, co gorsza bardzo często są to osoby które nie powinny w taką pogodę w ogóle wsiadać na rower z uwagi na wiek.

Data: 2010-03-15 13:57:02
Autor: szerszen
sklonowane owce na 2 kolach...

Użytkownik "BaX" <bax@_klub.chip.pl> napisał w wiadomości news:hnlaj9$fbp$1atlantis.news.neostrada.pl...

P.S. Tak czytałem WSZYSTKIE posty w wątku, dodatkowo jadąc do firmy często mijam takich szpeców na wynalazkach roweropodobnych, co gorsza bardzo często są to osoby które nie powinny w taką pogodę w ogóle wsiadać na rower z uwagi na wiek.

maja prawo sie tam znajdowac, tak jak i ty, prawo naklada na nich zarowno pewne nakazy jak i zakazy poruszania sie po drogach, wiec nawet gdyby chcieli, nie moga inaczej, kierowcy obowiazkiem jest uwazac na nich i tyle

Data: 2010-03-15 14:00:36
Autor: Andrzej Lawa
sklonowane owce na 2 kolach...
BaX pisze:

Tyle że jadąc WOLNO zazwyczaj jest problem z utrzymaniem rónowagi szczególnie w śniegu i z jakimś badziewiem na kierownicy.

P.S. Tak czytałem WSZYSTKIE posty w wątku, dodatkowo jadąc do firmy często mijam takich szpeców na wynalazkach roweropodobnych, co gorsza bardzo często są to osoby które nie powinny w taką pogodę w ogóle wsiadać na rower z uwagi na wiek.

Daruj sobie - ten kretyn gotów jest oświadczyć, że Ziemia jest płaska,
byleby tylko nie zgodzić się z moim zdaniem w dowolnej kwestii ;)

Data: 2010-03-15 12:58:53
Autor: Andrzej Lawa
sklonowane owce na 2 kolach...
BaX pisze:
Jeśli prędkość taka sama a
niebezpieczeństwo dużo wyższe, to po cholerę w ogóle jechali, zamiast
dziarsko maszerować??
bo lubia, co cie to obchodzi po co, ich prawo z ktorego korzystaja, a ze ty tego nie rozumiesz, to juz twoj problem

Nie, bo to w większości wypadków podpada pod stwarzanie zagrożenia na drodze jak taki jeden z drugim jedzie zygzakiem w dodatku często z torbą na kierownicy. Tylko czekać jak albo się wypierdoli albo wjedzie prosto pod koła tego co jedzie za nim bo przecież w czapie na głowie i często kapturze nic nie słyszy.

On jest zbyt tępy, żeby takie podstawowe rzeczy zrozumieć...

Data: 2010-03-15 12:58:49
Autor: szerszen
sklonowane owce na 2 kolach...

Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:4b9e20f6$1news.home.net.pl...

On jest zbyt tępy, żeby takie podstawowe rzeczy zrozumieć...

jakby glupota miala wzrost, to moglbys browarem na ksiezycu handlowac

Data: 2010-03-15 14:25:16
Autor: -=Elwood=-
sklonowane owce na 2 kolach...
W dniu 2010-03-15 12:58, Andrzej Lawa pisze:
On jest zbyt tępy, żeby takie podstawowe rzeczy zrozumieć...

No tutaj to się nie popisałeś kolego. Brakuje już argumentacji więc bijemy?

A pomijając powyższe... częściowo zgadzam się z twierdzeniem, że taki rowerzysta może utrudniać ruch. Jako kierowca i rowerzysta, kompletnie nie rozumiem (dla mnie wątpliwej) przyjemności jazdy w kopnym śniegu lub błocie pośniegowym. Ale jesli ktoś lubi, cóż... de gustibus...

Ty, siedząc sobie na dupie w swoim wygrzanym samochodziku, masz wszelkie możliwości żeby spokojnie wyminąc takiego użytkownika drogi.

Z drugiej strony, fakt... jak patrzę na niektórych innych rowerzystów, właśnie odciętych od świata mp3kami, z dyndającymi torbami utrudniającymi ruchy, bez lampek itp... to mi się nóż otwiera w kieszeni...

Ale z drugiej strony... oni jesli nie ma ścieżek rowerowych mają prawo do jazdy po ulicach, a wręcz obowiązek, bo po chodnikach nie wolno.

Więc bez względu na to ile ty jako nerwowy debil w swoim autku, albo ja jako równie narwany debil na rowerze, będziemy na siebie klęli, nie zmieni to nic, jeśli oboje nie zastosujemy się do podstawowych zasad kultury na drodze... a to już temat rzeka, na wielką dyskusję przy wódeczce.
Pozdrawiam
--
-=Elwood=-

           Our Knowledge Is Our Power

Data: 2010-03-15 14:36:29
Autor: Andrzej Lawa
sklonowane owce na 2 kolach...
-=Elwood=- pisze:
W dniu 2010-03-15 12:58, Andrzej Lawa pisze:
On jest zbyt tępy, żeby takie podstawowe rzeczy zrozumieć...

No tutaj to się nie popisałeś kolego. Brakuje już argumentacji więc bijemy?

Prześledź, co on wypisuje...

A pomijając powyższe... częściowo zgadzam się z twierdzeniem, że taki
rowerzysta może utrudniać ruch. Jako kierowca i rowerzysta, kompletnie
nie rozumiem (dla mnie wątpliwej) przyjemności jazdy w kopnym śniegu lub
błocie pośniegowym. Ale jesli ktoś lubi, cóż... de gustibus...

Utrudnia _i_ powoduje zagrożenie. A tego nie wolno robić, zwłaszcza dla
własnej fantacji.

Ty, siedząc sobie na dupie w swoim wygrzanym samochodziku, masz wszelkie
możliwości żeby spokojnie wyminąc takiego użytkownika drogi.

ROTFL

[ciach]

Ale z drugiej strony... oni jesli nie ma ścieżek rowerowych mają prawo
do jazdy po ulicach, a wręcz obowiązek, bo po chodnikach nie wolno.

Słuchaj, serdeńko... Weź może przeczytaj WSZYSTKO, co napisałem...

Złego słowa bym nie powiedział, jakby jechali z prędkością normalnego
rowerzysty - zwłaszcza że przy takiej nawierzchni i tak niewiele
szybciej się pojedzie. Ale oni poruszali się w tempie PIECHURA.

Prędkość pieszego, a dużo większe zagrożenie i utrudnianie ruchu. Po
cholerę?? Dla "fantazji"? Drogi publiczne nie są do fantazjowania!

Data: 2010-03-15 14:51:14
Autor: -=Elwood=-
sklonowane owce na 2 kolach...
W dniu 2010-03-15 14:36, Andrzej Lawa pisze:
Prędkość pieszego, a dużo większe zagrożenie...
A podasz jakieś źródła? Chętnie poczytam badania na ten temat.

Drogi publiczne nie są do fantazjowania!
Do PiSu się zapisałeś czy komitetu Palikota.

Słuchaj maleńki, przeczytałem wszystkie posty i doszedłem do wniosku że się zacietrzewiłeś i będziesz obstawał przy swoim zdaniu, do czego masz prawo... ale w takiej sytuacji dyskusja staje się bezcelowa bo nie doprowadzi do kompromisu.
Zdecydowanie się wkurwiłeś i OK. Walnij piwko i Ci przejdzie.


--
-=Elwood=-

           Our Knowledge Is Our Power

Data: 2010-03-15 15:06:02
Autor: Andrzej Lawa
sklonowane owce na 2 kolach...
-=Elwood=- pisze:
W dniu 2010-03-15 14:36, Andrzej Lawa pisze:
Prędkość pieszego, a dużo większe zagrożenie...
A podasz jakieś źródła? Chętnie poczytam badania na ten temat.

Badania? Wystarczy elementarna znajomość fizyki - wyższy środek
ciężkości, mniejsza powierzchnia podparcia.

Drogi publiczne nie są do fantazjowania!
Do PiSu się zapisałeś czy komitetu Palikota.

Twoja matka się do PiSu zapisała.

Słuchaj maleńki, przeczytałem wszystkie posty i doszedłem do wniosku że
się zacietrzewiłeś i będziesz obstawał przy swoim zdaniu, do czego masz
prawo... ale w takiej sytuacji dyskusja staje się bezcelowa bo nie

Bo moje zdanie jest racjonalnie uzasadnione. A ty póki co nie podałeś
najmniejszego merytorycznego argumentu przeciwko mojej opinii.

doprowadzi do kompromisu.
Zdecydowanie się wkurwiłeś i OK. Walnij piwko i Ci przejdzie.

Piwo przed siadaniem za kierownicę to "walą" sobie tacy jak ty.

Data: 2010-03-15 15:08:21
Autor: szerszen
sklonowane owce na 2 kolach...

Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:4b9e3ec4$1news.home.net.pl...

Twoja matka się do PiSu zapisała.

i zaczynaja sie standardowe zagrywki andrzejka, nie podoba mu sie to co pisze rozmowca i zaczyna mu rodzine po katach rozstawiac

Data: 2010-03-15 15:30:11
Autor: Artur 'futrzak' Maśląg
sklonowane owce na 2 kolach...
szerszen pisze:
(...)
i zaczynaja sie standardowe zagrywki andrzejka, nie podoba mu sie to co pisze rozmowca i zaczyna mu rodzine po katach rozstawiac

Nie żebym tworzył z Tobą koalicję (choć zasadniczo zgadzam się z tym co
napisałeś wcześniej), ale faktem jest, że to typowe zagrania Twojego
interlokutora, więc chyba dalsza dyskusja sensu nie ma :)

Co do meritum sprawy - jakoś się przemieszczać ci rowerzyści muszą
i tutaj niestety zgodnie z przepisami i zdrowym rozsądkiem trzeba im
to jakoś umożliwić. Faktem jest, że mamy pewną grupę "kierowców",
którzy rowerzystów są gotowi nawet siłą zdjąć z jezdni, ale to jak
wszędzie.

Data: 2010-03-15 15:55:07
Autor: Andrzej Lawa
sklonowane owce na 2 kolach...
Artur 'futrzak' Maśląg pisze:
Nie żebym tworzył z Tobą koalicję (choć zasadniczo zgadzam się z tym co
napisałeś wcześniej), ale faktem jest, że to typowe zagrania Twojego
interlokutora, więc chyba dalsza dyskusja sensu nie ma :)

A typowych zagrań bzyczka nie skomentujesz, hmm? Kumpel Kalego ukraść
krowy - dobry uczynek?

Co do meritum sprawy - jakoś się przemieszczać ci rowerzyści muszą
i tutaj niestety zgodnie z przepisami i zdrowym rozsądkiem trzeba im
to jakoś umożliwić.

Ależ zgoda, tylko ten zdrowy rozsądek musi być obustronny: jak porusza
się i tak z prędkością pieszego powodując przy tym większe zagrożenie -
to niech idzie jako pieszy!

Dodatkowa korzyść: widzi, jak samochód nadjeżdża z przeciwka, a nie jest
nim zaskakiwany "od tylca".

Data: 2010-03-15 16:07:25
Autor: szerszen
sklonowane owce na 2 kolach...

Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:4b9e4a46news.home.net.pl...

A typowych zagrań bzyczka nie skomentujesz, hmm? Kumpel Kalego ukraść
krowy - dobry uczynek?

i co "jestem u pani?"

Data: 2010-03-15 17:00:23
Autor: Brzezi
sklonowane owce na 2 kolach...
pon, 15 mar 2010 o 15:55 GMT, Andrzej Lawa napisał(a):

Ależ zgoda, tylko ten zdrowy rozsądek musi być obustronny: jak porusza
się i tak z prędkością pieszego powodując przy tym większe zagrożenie -
to niech idzie jako pieszy!

Ok, a sproboj przejsc 5km, albo przejechac te 5km na rowerze, w ktorym
przypadku bardziej sie zmeczysz?

To samo z "pustyki rekoma" jak i z troche ciezsza torba...

Pozdrawiam
Brzezi

Data: 2010-03-16 07:24:08
Autor: szerszen
sklonowane owce na 2 kolach...

Użytkownik "Brzezi" <brzezi@gmail.com> napisał w wiadomości news:slrn.pl.hpsmcn.33p.brzezibrzezi.chello.pl...

To samo z "pustyki rekoma" jak i z troche ciezsza torba...

ale co mu bedziesz tlumaczyl, jedzie za wolno, a wiec won hrabiemu z drogi

Data: 2010-03-16 09:10:42
Autor: BaX
sklonowane owce na 2 kolach...

To samo z "pustyki rekoma" jak i z troche ciezsza torba...

ale co mu bedziesz tlumaczyl, jedzie za wolno, a wiec won hrabiemu z drogi

Wolno to może jechać byle nie slalomem, większość tych mistrzów wygląda jak by jechało po kilku setkach wódki.

Data: 2010-03-16 10:23:23
Autor: szerszen
sklonowane owce na 2 kolach...

Użytkownik "BaX" <bax@_klub.chip.pl> napisał w wiadomości news:hnnei4$dol$1atlantis.news.neostrada.pl...

Wolno to może jechać byle nie slalomem, większość tych mistrzów wygląda jak by jechało po kilku setkach wódki.

a cos ty sie uparl na ten slalom, lawa nic nie pisal o slalomie, jego jedyny argument to ze za wolna jada i tyle
a sam pisze ze jechal z predkoscia dobrze pedalujacego rowerzysty

Data: 2010-03-16 13:07:20
Autor: BaX
sklonowane owce na 2 kolach...


Wolno to może jechać byle nie slalomem, większość tych mistrzów wygląda jak by jechało po kilku setkach wódki.

a cos ty sie uparl na ten slalom, lawa nic nie pisal o slalomie, jego jedyny argument to ze za wolna jada i tyle

Bo jadąc WOLNO po śniegu rowerem właśnie tak to właśnie wygląda. Może temu jadącemu na rowerze wydaje się, że jest inaczej ale wystarczy spojrzeć na ślad jaki zostawiają żeby wszytko było jasne.

Data: 2010-03-16 09:08:44
Autor: BaX
sklonowane owce na 2 kolach...

Ależ zgoda, tylko ten zdrowy rozsądek musi być obustronny: jak porusza
się i tak z prędkością pieszego powodując przy tym większe zagrożenie -
to niech idzie jako pieszy!

Ok, a sproboj przejsc 5km, albo przejechac te 5km na rowerze, w ktorym
przypadku bardziej sie zmeczysz?

Powiedz mi czym jazda zygzakiem na granicy utraty równowagi kolesia w śniegu różni się od tego co jedzie na rowerze po paru piwach?

Data: 2010-03-16 12:25:22
Autor: Andrzej Lawa
sklonowane owce na 2 kolach...
Brzezi pisze:

Ależ zgoda, tylko ten zdrowy rozsądek musi być obustronny: jak porusza
się i tak z prędkością pieszego powodując przy tym większe zagrożenie -
to niech idzie jako pieszy!

Ok, a sproboj przejsc 5km, albo przejechac te 5km na rowerze, w ktorym
przypadku bardziej sie zmeczysz?

W przypadku takiej nawierzchni? Zdecydowanie przejście pieszo będzie
mniej męczące.

To samo z "pustyki rekoma" jak i z troche ciezsza torba...

Torba wisi sobie spokojnie na rowerze, a ja idę obok prowadząc rower
jako pieszy. Co za problem?

Data: 2010-03-15 15:50:40
Autor: -=Elwood=-
sklonowane owce na 2 kolach...
W dniu 2010-03-15 15:06, Andrzej Lawa pisze:

Twoja matka się do PiSu zapisała.

PLONK

--
-=Elwood=-

           Our Knowledge Is Our Power

Data: 2010-03-15 15:56:15
Autor: Andrzej Lawa
sklonowane owce na 2 kolach...
-=Elwood=- pisze:
W dniu 2010-03-15 15:06, Andrzej Lawa pisze:

Twoja matka się do PiSu zapisała.

PLONK

Było nie zaczynać obrzucania PiSem, kmieciu.

Data: 2010-03-16 08:47:39
Autor: Krzysiek Niemkiewicz
sklonowane owce na 2 kolach...
Andrzej Lawa napisał(a):
Bartosz 'Seco' Suchecki pisze:
Natomiast rowerzyści rekreacyjni dają sobie lepiej radę, Sam, wczoraj w
nocy widząc piękną zimową pogodę pojechałem na podwarszawskie szosy.
Przy takim śniegu jechałem 25-30 km/h. W okolicach Konstancina, Góry
Wiesz... Jakby oni jechali 25-30km/h to bym złego słowa nie powiedział,
bo w sumie dużo więcej sam nie jechałem.

Eee ty, mondry - skoro nie jechałeś dużo więcej niż 25-30, to po ki uj trułeś środowisko spalinami a nie pojechałeś rowerem? Przecież z taką prędkością byłeś zawalidrogą dla wszystkich posiadaczy terenówek, którym dziury nie straszne! Tylko nie pisz, że miałeś za daleko na rower i większość drogi jechałeś szybciej, a tylko na tym odcinku zwolniłeś, bo jeśli przyjdzie ci taki logiczny argument do łepetyny, to odniósłbyś go do rowerzystów i nie pisał bzdetów.

Ciągle nikt nie zauważa sedna: jechali rowerami z prędkością
energicznego marszu piechura.

Nie każdy ma siłę maszerować z prędkością dziarskiego piechura prowadząc przy boku rower, który muszą prowadzić, bo w rowie go nie zostawi.

Jeśli prędkość taka sama a
niebezpieczeństwo dużo wyższe, to po cholerę w ogóle jechali, zamiast
dziarsko maszerować??

Bo musieli zaprowadzić rower do lakiernika.


--
Krzysiek Niemkiewicz - inicjały[at]post.pl
-- -- - -- -- - -- -- -- -- -- -- -- - -- -- --
MATKA SIEDZI Z TYŁU - TAK POWIEDZIAŁ!

Data: 2010-03-16 12:30:36
Autor: Andrzej Lawa
sklonowane owce na 2 kolach...
Krzysiek Niemkiewicz pisze:
Andrzej Lawa napisał(a):
Bartosz 'Seco' Suchecki pisze:
Natomiast rowerzyści rekreacyjni dają sobie lepiej radę, Sam, wczoraj w
nocy widząc piękną zimową pogodę pojechałem na podwarszawskie szosy.
Przy takim śniegu jechałem 25-30 km/h. W okolicach Konstancina, Góry
Wiesz... Jakby oni jechali 25-30km/h to bym złego słowa nie powiedział,
bo w sumie dużo więcej sam nie jechałem.

Eee ty, mondry - skoro nie jechałeś dużo więcej niż 25-30, to po ki uj trułeś środowisko spalinami a nie pojechałeś rowerem? Przecież z taką prędkością byłeś zawalidrogą dla wszystkich posiadaczy terenówek, którym dziury nie straszne! Tylko nie pisz, że miałeś za daleko na rower i

Nie dziury, a lód pod mokrym śniegiem ślepoto z funkcjonalnym
analfabetyzmem.

większość drogi jechałeś szybciej, a tylko na tym odcinku zwolniłeś, bo jeśli przyjdzie ci taki logiczny argument do łepetyny, to odniósłbyś go do rowerzystów i nie pisał bzdetów.

Cała trasa, którą jechałem - za wyjątkiem krótkiego odcinka trasy
katowickiej, gdzie rowerów o dziwo nie było - była w takim stanie. Tak
trudno pojąć?

Ciągle nikt nie zauważa sedna: jechali rowerami z prędkością
energicznego marszu piechura.

Nie każdy ma siłę maszerować z prędkością dziarskiego piechura prowadząc przy boku rower, który muszą prowadzić, bo w rowie go nie zostawi.

Osoby z takim niedowładem w ogóle nie powinny jeździć jednośladem po
drogach - w żadną pogodę.

Jeśli prędkość taka sama a
niebezpieczeństwo dużo wyższe, to po cholerę w ogóle jechali, zamiast
dziarsko maszerować??

Bo musieli zaprowadzić rower do lakiernika.

Takie kretyńskie odpowiedzi to u ciebie wrodzone, czy musiałeś iść na
specjalny kurs?

Data: 2010-03-16 16:39:51
Autor: Krzysztof Niemkiewicz
sklonowane owce na 2 kolach...
Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał

Takie kretyńskie odpowiedzi to u ciebie wrodzone, czy musiałeś iść na
specjalny kurs?

W zasadzie już w tym wątku było Ci powiedziane wszystko co powinieneś wiedzieć, ale chciałem zobaczyć jak zareagujesz na kolejnego nieprzychylnego ci posta - i nie zawiodłem się :))) Napiszesz coś jeszcze? Proszę...


--
Krzysiek Niemkiewicz - inicjały[at]post.pl

Green Golf III Variant '96 1.9 GT TDI
-- -- - -- -- - -- -- -- -- -- -- -- - -- -- --
MATKA SIEDZI Z TYŁU - TAK POWIEDZIAŁ!

Data: 2010-03-17 08:48:48
Autor: szerszen
sklonowane owce na 2 kolach...

Użytkownik "Krzysztof Niemkiewicz" <inicjaly[at]post.pl> napisał w wiadomości news:4b9fa649$1news.home.net.pl...

W zasadzie już w tym wątku było Ci powiedziane wszystko co powinieneś wiedzieć, ale chciałem zobaczyć jak zareagujesz na kolejnego nieprzychylnego ci posta - i nie zawiodłem się :))) Napiszesz coś jeszcze? Proszę...

nie prowokuj, chlopak i tak usilnie pracuje na miejsce w wikipedi obok buzdygana

Data: 2010-03-15 16:22:19
Autor: krzysiek82
sklonowane owce na 2 kolach...
Andrzej Lawa pisze:
Ave!

Zwykle nie mam nic przeciwko rowerzystom na jezdni, nawet jeśli akurat
jadę samochodem nie motocyklem (bo gdy jadę jednośladem ich wyprzedzanie
 nie wymaga żadnego wysiłku ni manewrów ;) )


Ja także wczoraj miałem przymusową jazdę rowerem znalezionym na ulicy.
Ale przyznam, że trzeba nie mieć wyobraźni, żeby w taką pogodę jechać wąską drogą, to proszenie się o wypadek.

--
krzysiek82

Data: 2010-03-15 19:31:14
Autor: to
sklonowane owce na 2 kolach...
krzysiek82 wrote:

Ja także wczoraj miałem przymusową jazdę rowerem znalezionym na ulicy.

ROTFL!

--
cokolwiek

Data: 2010-03-15 19:33:32
Autor: to
sklonowane owce na 2 kolach...
Andrzej Lawa wrote:

Ale przy takiej nawierzchni na jezdni na rowerze jednośladowym może
pałętać się tylko jakiś półdebil czy inna sklonowana owca... zwłaszcza
że prędkość takiego rowerzysty (a przynajmniej tych, których widziałem
dzisiaj) jest mniej-więcej taka sama, jak szybki marsz!

To pewnie zwolennicy Masy Krytycznej (w mózgu). Oni muszą jeździ w każdych warunkach, żeby udowodnić sobie i innym, że "rower to pełnoprawny" itd.
 
Dobrze, że w "moją" stronę trafiłem tylko na jednego - ale z przeciwka
widziałem ze czterech... Na wąskiej drodze z jednym pasem w każdym
kierunku.

Ja wczoraj trafiłem na nieoświetlonego debila. Naprawdę trzeba nie mieć mózgu, żeby w takich warunkach jechać w nocy na rowerze bez świateł. --
cokolwiek

sklonowane owce na 2 kolach...

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona