Data: 2013-03-08 15:51:23 | |
Autor: J.F | |
skurwysyny przed przejsciami dla pieszych | |
Użytkownik "h.w.d.p." napisał w wiadomości
dzisiaj zdarzylo mi sie byc pieszym w duzym miescie. przechodzilem przez taka ulice: http://img856.imageshack.us/img856/9417/ulical.jpg No widzisz - gdyby nie zle pojeta kultura u kierowcow, to bys poczekal az przejedzie fala pojazdow i przeszedl w spokoju. przeszedlem tory i zatrzymalem sie przed wejsciem na jezdnie. zatrzymaly Eee, do stresu to jeszcze czterech tramwajow brakuje :-) sie samochody na lewym pasie i oczywiscie historia sie powtorzyla. kilku skurwysynow przelecialo prawym pasem nawet nie zwalniajac a jeden z lewego pasa niecierpliwiac sie zmienil na prawy i przelecial. przeciez nie po to kupowal tedeika zeby stac jak cipa za innymi cipami. Proponuje najpierw wsiasc za kolko i troche pojezdzic po takich ulicach. Bywa i tak ze jest to trudne do zauwazenia ze ktos obok zwalnia. A nasz taryfikator przewiduje za to 500zl i 10 pkt - jak ktos dwa razy zostalby przylapany, to juz by bardzo uwazal. Ciezka kara ... to tak jak z tym dwukrotnym przekroczeniem predkosci na terenie zabudowanym. Odbierac PJ ... w zasadzie tak, kazdy popiera .... poki jego samego nie zdybia 5 m za tablica ze 101 na liczniku ... J. |
|
Data: 2013-03-08 07:38:30 | |
Autor: Jarecki | |
skurwysyny przed przejsciami dla pieszych | |
W dniu piątek, 8 marca 2013 15:51:23 UTC+1 użytkownik J.F napisał:
Użytkownik "h.w.d.p." napisał w wiadomości O w mordę. Jesteś posiadaczem PJ i pleciesz takie głupoty? Widzisz przejście dla pieszych, to zachowujesz szczególną ostrożność, czyli patrzysz, czy czasem nie idzie jakiś pieszy, a nie w mordę, czy inne samochody zwalniają!!! Cycki opadają. Jarecki |
|
Data: 2013-03-08 16:48:34 | |
Autor: ww | |
skurwysyny przed przejsciami dla pieszych | |
Jarecki wrote:
W dniu piątek, 8 marca 2013 15:51:23 UTC+1 użytkownik J.F napisał: Chodziło chyba o: "Omijanie pojazdu, który jechał w tym samym kierunku, lecz zatrzymał się w celu ustąpienia pierwszeństwa pieszemu - 500 zł" |
|
Data: 2013-03-08 17:33:15 | |
Autor: frank drebin | |
skurwysyny przed przejsciami dla pieszych | |
Użytkownik "ww" <wokuukow@o2.pl> napisał w wiadomości news:khd1nm$jdh$1mx1.internetia.pl...
Jarecki wrote: Nie. Ostatnio czytałem, że policja karze mandatami "za wyprzedzanie na przejściu" nawet w sytuacji, gdy dojeżdżasz do "pustego" przejścia i bezwiednie delikatnie się wysuniesz przed auto jadące obok ciebie. -- Nigdy nie kłóć się z głupcem, ludzie mogą nie dostrzec różnicy. |
|
Data: 2013-03-08 17:48:16 | |
Autor: Myjk | |
skurwysyny przed przejsciami dla pieszych | |
Fri, 8 Mar 2013 17:33:15 +0100, frank drebin
przejĹcia i bezwiednie delikatnie siÄ wysuniesz przed auto jadÄ ce obok ciebie. Uhm. Potem na nagraniu wychodzi, Ĺźe to "bezwiednie" i "delikatnie" to byĹa róşnica 20-30/h. NastÄpnym razem auto wyhamuje przed przechodniem, ktĂłry "wtargnÄ Ĺ" na pasy, koleĹ z pasa obok "delikatnie" wyprzedzajÄ cy, pieszego potrÄ ci i bÄdzie siÄ w sÄ dzie tĹumaczyĹ, Ĺźe "bezwiednie" z kogoĹ kalekÄ zrobiĹ. -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2013-03-08 17:23:41 | |
Autor: tá´ | |
skurwysyny przed przejsciami dla pieszych | |
Myjk wrote:
Uhm. Potem na nagraniu wychodzi, Ĺźe to "bezwiednie" i "delikatnie" to Jak pieszy wtargnÄ Ĺ to sam z siebie zrobi. Jak ktoĹ obok Ciebie ostro zahamuje, bo "pieszy wtargnÄ Ĺ" to raczej nie zdÄ Ĺźysz zareagowaÄ nawet jak bÄdziesz jechaĹ z identycznÄ prÄdkoĹciÄ . ZresztÄ w wielu krajach nie ma czegoĹ takiego jak "wyprzedzanie na drodze wielopasmowej", bo to jakiĹ absurd. Jak auta jadÄ po kilku pasach w tym samym kierunku to ZAWSZE sÄ jakieĹ róşnice prÄdkoĹci, chyba, Ĺźe siÄ je ze sobÄ zespawa. -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ |
|
Data: 2013-03-08 18:33:01 | |
Autor: Myjk | |
skurwysyny przed przejsciami dla pieszych | |
08 Mar 2013 17:23:41 GMT, tå´Â
Jak pieszy wtargnÄ Ĺ to sam z siebie zrobi. OK, wiadomo. Ale kierowca bÄdzie miaĹ nieprzyjemnoĹci. Po to wĹaĹnie jest ten przepis -- jak jest przejĹcie, to zwolniÄ i siÄ przygotowaÄ do hamowania. OczywiĹcie bzdurÄ jest karanie za takie przewinienie, gdzie w promieniu kilometra nie ma pieszego... z drugiej strony odjÄcie gazu bardzo duĹźo nie kosztuje. -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2013-03-08 19:20:34 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
skurwysyny przed przejsciami dla pieszych | |
On Fri, 8 Mar 2013, tá´ wrote:
Zresztą w wielu krajach nie ma We wszystkich krajach w których obowiązuje konwencja obowiązuje ten sam przepis konwencji - to są wszystkie te kraje, w których możesz jeździć z polskim PJ :P Przecież było kilka flejmów na ten temat. "Nie uznaje się za wyprzedzanie z wyjątkiem przejeżdżania przez przejście" czy jak to tam idzie. Jak auta jadą po kilku pasach w tym samym kierunku to ZAWSZE są Owszem, zasada prosta - "zakaz wyjeżdżania przed maskę tego obok". Jedziesz szybciej, zwalniasz. Nie wysuwasz się tamtemu przed maskę, więc on tego problemu nie ma. Tak, jest problem z hamującymi zawczasu na pasie do skrętu. Pech. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2013-03-08 18:41:25 | |
Autor: frank drebin | |
skurwysyny przed przejsciami dla pieszych | |
UĹźytkownik "Myjk" <myjkel@nospam.op.pl> napisaĹ w wiadomoĹci news:1ouqs9ka0p19y.dlgmyjk.org...
Fri, 8 Mar 2013 17:33:15 +0100, frank drebin generalizujesz. NapisaĹem "bezwiednie" bo wystarczy Ĺźe jedziesz tzw. Ĺeb w Ĺeb a koleĹ obok tylko puĹci pedaĹ gazu i juĹź jest wyprzedzanie. -- Nigdy nie kĹĂłÄ siÄ z gĹupcem, ludzie mogÄ nie dostrzec róşnicy. |
|
Data: 2013-03-08 18:49:21 | |
Autor: Myjk | |
skurwysyny przed przejsciami dla pieszych | |
Fri, 8 Mar 2013 18:41:25 +0100, frank drebin
generalizujesz. Ale co chcesz napisaÄ, Ĺźe nie da siÄ tego przewidzieÄ? Da siÄ. MoĹźna wyprzedziÄ wczeĹniej, albo wczeĹniej odpuĹciÄ. PrzejĹcia sÄ oznakowane i widoczne z daleka. -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2013-03-08 17:55:05 | |
Autor: tá´ | |
skurwysyny przed przejsciami dla pieszych | |
Myjk wrote:
generalizujesz. No nie da siÄ, bo nie da siÄ jechaÄ idealnie synchronicznie z kolesiem po lewej czy po prawej. -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ |
|
Data: 2013-03-09 10:34:06 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
skurwysyny przed przejsciami dla pieszych | |
On Fri, 8 Mar 2013, tá´ wrote:
Myjk wrote: Myjk Ci pisze, że nie "synchronicznie" - jak nie dałeś rady dostatecznie wcześnie wyjechać przed maskę, to "odpuścić" zawczasu. Przecież oczekujesz, że ten obok będzie zwalniał - i wtedy już nie wolno "przejechać" jego maski. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2013-03-09 11:08:35 | |
Autor: LEPEK | |
skurwysyny przed przejsciami dla pieszych | |
W dniu 2013-03-08 18:55, tá´ pisze:
No nie da siÄ, bo nie da siÄ jechaÄ idealnie synchronicznie z kolesiem po MĂłwisz, Ĺźe jak siÄ jedzie obok, to siÄ nie da nie wyprzedziÄ? A jak siÄ jedzie za, to siÄ przecieĹź jakoĹ da. Czy jesteĹ w stanie wyjaĹniÄ ten twĂłj mentalny dualizm? Pozdr, -- L E P E K Pruszcz GdaĹski no_spam/maupa/poczta/kropka/fm Corolla E11 4E-FE sedan '97 Avensis T22 1CD-FTV sedan '01 |
|
Data: 2013-03-09 11:29:38 | |
Autor: tá´ | |
skurwysyny przed przejsciami dla pieszych | |
LEPEK wrote:
No nie da siÄ, bo nie da siÄ jechaÄ idealnie synchronicznie z kolesiem ZnajdĹş sobie definicjÄ wyprzedzania w przepisach i jÄ zrozum. -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ |
|
Data: 2013-03-10 10:35:00 | |
Autor: LEPEK | |
skurwysyny przed przejsciami dla pieszych | |
W dniu 2013-03-09 12:29, tá´ pisze:
LEPEK wrote:Jak widzisz ja nie mam na myĹli definicji, tylko zachowanie. Jak masz problem z tym, Ĺźeby nie jechaÄ szybciej od kogoĹ na sÄ siednim pasie, to siÄ definicjami nie zasĹaniaj. Pozdr, -- L E P E K Pruszcz GdaĹski no_spam/maupa/poczta/kropka/fm Corolla E11 4E-FE sedan '97 Avensis T22 1CD-FTV sedan '01 |
|
Data: 2013-03-09 12:00:59 | |
Autor: frank drebin | |
skurwysyny przed przejsciami dla pieszych | |
UĹźytkownik "LEPEK" <gdzies@wsi.pl> napisaĹ w wiadomoĹci news:khf1mu$clr$1news.task.gda.pl...
W dniu 2013-03-08 18:55, tá´ pisze: No nie pitol, przecieĹź jadÄ c za autem i trzymajÄ c bezpieczny dla danej prÄdkoĹci dystans nie kopiesz co chwilÄ w gaz czy hamulec. Po prostu robisz to praktycznie mimowolnie i z wiÄkszÄ bezwĹadnoĹciÄ , na dodatek auto masz na wprost, w polu widzenia. JadÄ c obok auta nie doĹÄ Ĺźe przed przejĹciem dla pieszych musisz zachowaÄ wiÄkszÄ ostroĹźnoĹÄ to jeszcze masz obserwowaÄ auto jadÄ ce obok ciebie i naĹladowaÄ kaĹźdy jego ruch i w sekundÄ reagowaÄ na jego zwolnienie/przyspieszenie? Nie pomyliĹo ci siÄ czasem z FormuĹÄ 1? -- Nigdy nie kĹĂłÄ siÄ z gĹupcem, ludzie mogÄ nie dostrzec róşnicy. |
|
Data: 2013-03-08 19:04:14 | |
Autor: J.F. | |
skurwysyny przed przejsciami dla pieszych | |
Dnia Fri, 8 Mar 2013 17:48:16 +0100, Myjk napisał(a):
Fri, 8 Mar 2013 17:33:15 +0100, frank drebin Ty jedziesz 60, on 50, on zwalnia do 40 bo telefon zadzwonil, i wychodzi 20 km/h .. Następnym razem auto wyhamuje przed przechodniem, który Ostatnio to ja jechalem 50, oni 60, oni nagle zaczeli hamowac, a ja zanim sie zorientowalem ze cos jest nie tak to juz zebra byla blisko .. J. |
|
Data: 2013-03-08 19:29:06 | |
Autor: Artur Maśląg | |
skurwysyny przed przejsciami dla pieszych | |
W dniu 2013-03-08 19:04, J.F. pisze:
Dnia Fri, 8 Mar 2013 17:48:16 +0100, Myjk napisał(a): Ty oczywiście wiesz, że zwolnił bo zadzwonił telefon, a nie że inna przyczyna - zresztą to i tak dorabianie ideologii. Następnym razem auto wyhamuje przed przechodniem, który To nie śpij za kółkiem i patrz na znaki. https://maps.google.pl/maps?q=Konstancin-Jeziorna,+dworska&hl=pl&ie=UTF8&ll=52.085118,21.070096&spn=0.001312,0.003484&sll=52.029619,20.601304&sspn=0.005254,0.013937&t=h&hnear=Dworska,+05-510+Konstancin-Jeziorna,+piaseczy%C5%84ski,+mazowieckie&z=19 W linku miejsce, gdzie ostatnio hamowałem dość ostro, mimo tego, że generalnie uważam itd. - miejsce wredne, dodatkowe ograniczenie do 40km/h, znaki 'przejścia' chyba nawet mają dodatek migający. Wracałem wieczorem, zmęczony itd. (okolice znam). Zareagowałem na samochód stojący przed pasami, a nie na pieszych, których nie było widać w zasadzie do końca. Co jakiś czas policja nawet robi tam łapanki, a jakiś odsetek kierowców ma w d*** ograniczenie i tnie po 80km/h. |
|
Data: 2013-03-08 20:35:21 | |
Autor: J.F. | |
skurwysyny przed przejsciami dla pieszych | |
Dnia Fri, 08 Mar 2013 19:29:06 +0100, Artur Maśląg napisał(a):
W dniu 2013-03-08 19:04, J.F. pisze:Moze i inna, np kanal w radiu chcial zmienic. Bo na pewno nie dlatego ze pieszych chcial puscic, pieszych nie widzialem :-P Ostatnio to ja jechalem 50, oni 60, oni nagle zaczeli hamowac, a ja zanim To nie spij za kolkiem i patrz na znaki :-P No i nie zmyslaj - ostre hamowanie przy 40km/h ... czego to ludzie nie napisza :-P Co jakiś czas policja nawet robi tam A tak szczerze, to jak duzy ten odsetek ? 50% ? J. |
|
Data: 2013-03-08 21:06:38 | |
Autor: Artur Maśląg | |
skurwysyny przed przejsciami dla pieszych | |
W dniu 2013-03-08 20:35, J.F. pisze:
Dnia Fri, 08 Mar 2013 19:29:06 +0100, Artur Maśląg napisał(a): W przepisach nie ma słowa o 'widzeniu' pieszych. (...) No i nie zmyslaj - ostre hamowanie przy 40km/h ... czego to ludzie nie Semantyka chyba nie tutaj wątpliwości - ostre, gwałtowne, nagłe. Prędkość jest nieistotna. Fizyka też nie ma wątpliwości - opóźnienie maksymalnie możliwe. Laptop też nie miał wątpliwości w czasie lotu z kanapy... Piesi też wolą, jak zatrzymam się gwałtownie przed przejściem z 50, niż z 70, która mi to już fizycznie uniemożliwi... Co jakiś czas policja nawet robi tam 50%? To by pasowało do Twoich teorii - nie, nie ma tak dobrze. Droga jest generalnie z ograniczeniem do 50km/h (pomijam małe fragmenty +20 -10). Jadąc ~50 sporadycznie się kogoś trafi, kto wyprzedzi innych. Bardzo rano to jeszcze bez problemu wróci na swoją część drogi (względnie luźno jest jest), ale później to już gęsto. Nawet jak luźno to ludzie jadą 50-60. |
|
Data: 2013-03-10 16:53:03 | |
Autor: J.F. | |
skurwysyny przed przejsciami dla pieszych | |
Dnia Fri, 08 Mar 2013 21:06:38 +0100, Artur Maśląg napisał(a):
W dniu 2013-03-08 20:35, J.F. pisze: Zalezy w ktorym. Tym niemniej - jade sobie 60 ale jestem z tylu. Czy wyprzedzam ... przydalaby sie jakas definicja, ale powiedzmy ze zrownamy sie za przejsciem. A tu ten z prawej zwalnia, i wyprzedzam na przejsciu, z nadwyzka 20 km/h, ktora tak sie Myjkowi nie podobala. (...) Przyznaj sie ile przekroczyles :-P J. |
|
Data: 2013-03-10 17:48:30 | |
Autor: Liwiusz | |
skurwysyny przed przejsciami dla pieszych | |
W dniu 2013-03-10 16:53, J.F. pisze:
Zalezy w ktorym. Mógłbyś prewencyjnie przed przejściem zdjąć nogę z gazu. Ale tu nagle zonk - okazuje się wówczas, że wyprzedzać zaczyna ten obok ciebie. I tak źle, i tak niedobrze :) -- Liwiusz |
|
Data: 2013-03-11 00:36:39 | |
Autor: John Kołalsky | |
skurwysyny przed przejsciami dla pieszych | |
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl>
Tak właśnie sobie czytam 2.27 "wyprzedzanie - przejeżdżanie (przechodzenie) obok pojazdu lub uczestnika ruchu poruszającego się w tym samym kierunku," i widzę, że samo wyprzedzanie wzajemne jest, tzn jak pierwszy przejeżdża obok drugiego to drugi obok pierwszego więc jak pisze "wyprzedzanie zabronione jest" to wcale nie znaczy, że wyprzedzania dopuszcza się tylko ten, co jedzie szybciej :-) |
|
Data: 2013-03-10 22:11:50 | |
Autor: Artur Maśląg | |
skurwysyny przed przejsciami dla pieszych | |
W dniu 2013-03-10 16:53, J.F. pisze:
Dnia Fri, 08 Mar 2013 21:06:38 +0100, Artur Maśląg napisał(a): Co w którym? Mówimy o dość konkretnym fragmencie. Tym niemniej - jade sobie 60 ale jestem z tylu. Jakiej Ty definicji oczekujesz? Wszystko jest dość jasno opisane. Nie powinno być problemów ze zrozumieniem i stosownym zachowaniem w okolicach przejść dla pieszych. (...) Nie mam się do czego przyznawać - gdybym przekroczył to bym się przed pasami nie miał szans zatrzymać. Oczywiście, jakaś szansa istnieje, że coś tam by wykazało więcej, ale ja z reguły daję szanse sobie i innym, by mimo błędu z dowolnej ze stron nie doszło do problemu. |
|
Data: 2013-03-10 23:18:54 | |
Autor: J.F. | |
skurwysyny przed przejsciami dla pieszych | |
Dnia Sun, 10 Mar 2013 22:11:50 +0100, Artur Maśląg napisał(a):
W dniu 2013-03-10 16:53, J.F. pisze: W tym o wyprzedzaniu nie ma, w tym o omijaniu juz jest. Tym niemniej - jade sobie 60 ale jestem z tylu. Mamy 2 pasy w jedna strone, wlaczam migacz, zjezdzam na lewy pas, dojezdzam do tylu pojazdu na prawym pasie, zrownuje sie, przejezdzam swoim tylnym zderzakiem przed jego przedni, jade dalej, wrzucam migacza, zjezdzam na prawy pas ... kiedy wyprzedzalem, a kiedy nie ? Nie mam się do czego przyznawać - gdybym przekroczył to bym się przedPrzyznaj sie ile przekroczyles :-PNo i nie zmyslaj - ostre hamowanie przy 40km/h ... czego to ludzie nieSemantyka chyba nie tutaj wątpliwości - ostre, gwałtowne, nagłe. I rzekome 40 nic nie dalo, bo tobie nie dali szansy i wkroczyli ci przed zderzak ;-P J. |
|
Data: 2013-03-11 08:23:13 | |
Autor: Artur Maśląg | |
skurwysyny przed przejsciami dla pieszych | |
W dniu 2013-03-10 23:18, J.F. pisze:
Dnia Sun, 10 Mar 2013 22:11:50 +0100, Artur Maśląg napisał(a):(...) Jakiej Ty definicji oczekujesz? Wszystko jest dość jasno opisane. Masz jakiś problem? Jeżeli tak, to oceni to policjant albo sąd. Nie mam się do czego przyznawać - gdybym przekroczył to bym się przed Bredzisz. Nawet gdyby wskoczyli to do nic by się nie stało, ponieważ zacząłem gwałtownie hamować przed pasami nie widząc pieszych - jak pisałem zareagowałem na samochód stojący przed pasami. Gdyby wskoczyli nagle na pasy to też nic by się raczej nie stało, ponieważ jechałem wolno (w granicach ograniczenia itd.). Inaczej by sytuacja wyglądała, gdybym jechał niby też wolno (taka ocena indywidualna jak np. Twoja) czyli 60km/h - sumaryczna droga hamowania byłaby prawie dwa razy dłuższa, więc zatrzymałbym się za pasami. Jak chcesz to policz sobie sam - tutaj np. parę kalkulatorów, które mogą się przydać: http://www.prawko-kwartnik.info/kalkulatory.html |
|
Data: 2013-03-13 02:11:42 | |
Autor: J.F. | |
skurwysyny przed przejsciami dla pieszych | |
Dnia Mon, 11 Mar 2013 08:23:13 +0100, Artur Maśląg napisał(a):
W dniu 2013-03-10 23:18, J.F. pisze: Tak mam. Chce wiedziec. Jeżeli tak, to oceni to policjant albo sąd. A ty znowu slepa wiara w system. Ocenia i ukaraja. Wymaluja ciagla, ustawia ograniczenie i trzeba przestrzegac. Widac juz zapomniales lekcje z Montany, a przeciez cytowalem. J. |
|
Data: 2013-03-13 08:38:06 | |
Autor: Artur MaĹlÄ g | |
skurwysyny przed przejsciami dla pieszych | |
W dniu 2013-03-13 02:11, J.F. pisze:
Dnia Mon, 11 Mar 2013 08:23:13 +0100, Artur MaĹlÄ g napisaĹ(a): To widaÄ :p Chce wiedziec. Cóş, zasadniczo wiedzieÄ powinieneĹ, a jak masz problem z interpretacjÄ doĹÄ czytelnych przepisĂłw (w tym konwencji wiedeĹskiej) to tak jak wczeĹniej pisaĹem - inni to zrobiÄ za ciebie. MoĹźesz siÄ nie zgodziÄ, ale cóş... JeĹźeli tak, to oceni to policjant albo sÄ d. Jaka Ĺlepa wiara w system? PrzyjÄliĹmy jakiĹ zestaw zasad, do ktĂłrego wszyscy powinni mniej wiÄcej stosowaÄ. Skoro niektĂłrzy majÄ z tym problem, to mamy rĂłwnieĹź 'organy' ktĂłre powoĹaliĹmy do pilnowania tego porzÄ dku. PomogÄ , pouczÄ , ukaĹźÄ jak trzeba. Wymaluja ciagla, ustawia ograniczenie i trzeba przestrzegac. Cóş, jak sÄ zasadne to ok - w wiÄkszoĹci jednak sÄ . Widac juz zapomniales lekcje z Montany, a przeciez cytowalem. LOL - powtarzasz to jak mantrÄ. PĂłki co, pozostaje to tylko eksperymentem i niczym wiÄcej, a prĂłby generalizowania moĹźna najwyĹźej za Ĺźart uznaÄ - eksperyment na pustkowiu :> Powierzchnia (km^2) LudnoĹÄ GÄstoĹÄ (osĂłb/km²) Montana 381156 902194 2,39 Polska 312679 38544513 123,25 :) |
|
Data: 2013-03-13 12:24:28 | |
Autor: J.F | |
skurwysyny przed przejsciami dla pieszych | |
UĹźytkownik "Artur MaĹlÄ
g" napisaĹ w wiadomoĹci
W dniu 2013-03-13 02:11, J.F. pisze: Tak mam.Mamy 2 pasy w jedna strone, wlaczam migacz, zjezdzam na lewy pas, dojezdzamMasz jakiĹ problem? Chce wiedziec.Cóş, zasadniczo wiedzieÄ powinieneĹ, a jak masz problem z interpretacjÄ Prosze o zacytowanie tych czytelnych przepisow konwencji w kwestii tego gdzie sie manewr wyprzedzania zaczyna, a gdzie konczy. (i mozesz tez wyjasnic watpliwosci innego grupowicza - dlaczego jak jedziemy wolniej, to nie wyprzedzamy :-) Jaka Ĺlepa wiara w system? PrzyjÄliĹmy jakiĹ zestaw zasad, do ktĂłregoJeĹźeli tak, to oceni to policjant albo sÄ d.A ty znowu slepa wiara w system. Ocenia i ukaraja. Wymaluja ciagla, ustawia ograniczenie i trzeba przestrzegac.Cóş, jak sÄ zasadne to ok - w wiÄkszoĹci jednak sÄ . Mozna polemizowac :-) Widac juz zapomniales lekcje z Montany, a przeciez cytowalem.LOL - powtarzasz to jak mantrÄ. PĂłki co, pozostaje to Ale ja nie o tym. Tylko o czyms takim: -ile wynosi rozsadna predkosc ? -to ocenia policjant -a na takiej 2 pasowej drodze, na ktorej nie ma ruchu, przy dobrej pogodzie, w samochodzie o dobrym stanie technicznym, to ile wynosi ? -to ocenia policjant -innymi slowy - nie wie pan, panie prokuratorze. Czyli obywatel tez nie wie. Ile by nie jechal, to zawsze moze go policjant zatrzymac i powiedziec ze za szybko. Czyli obywatel nie ma zadnych praw. Widac i tam sad wychodzi z zalozenia ze funkcjonariusz na sluzbie nie klamie, i skoro mowi ze za szybko, to trzeba podejrzanego ukarac. Tylko tam maja lepsza demokracje i taki numer nie przechodzi :-P Wiec ja sie pytam - ile metrow przed przejsciem mam zakonczyc manewr wyprzedzania i na czym to zakonczenie polega :) P.S. Niewykluczone ze po wprowadzeniu ograniczen predkosc w Montanie wzrosla. J. |
|
Data: 2013-03-13 13:07:01 | |
Autor: Artur MaĹlÄ g | |
skurwysyny przed przejsciami dla pieszych | |
W dniu 2013-03-13 12:24, J.F pisze:
(...) Prosze o zacytowanie tych czytelnych przepisow konwencji w kwestii tego^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^ Przepisy byĹy cytowane, a odpowiedĹş juĹź padĹa. |
|
Data: 2013-03-13 16:49:28 | |
Autor: J.F | |
skurwysyny przed przejsciami dla pieszych | |
UĹźytkownik "Artur MaĹlÄ
g" napisaĹ w wiadomoĹci
W dniu 2013-03-13 12:24, J.F pisze: (...) Prosze o zacytowanie tych czytelnych przepisow konwencji w kwestii tego^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^ Przepisy byĹy cytowane, a odpowiedĹş juĹź padĹa. Z powolaniem na slownik jezyka polskiego ? Fizyk na temat "przyspieszenia" ma troche inne zdanie (hamowanie to tez przyspieszanie :-), poza tym moga byc ciekawsze przypadki - np ten wolniejszy naprawde przyspiesza, ale i tak jest wyprzedzany. J. |
|
Data: 2013-03-13 20:40:54 | |
Autor: John KoĹalsky | |
skurwysyny przed przejsciami dla pieszych | |
UĹźytkownik "J.F" <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl>
To trochÄ inaczej byĹo. ProsiĹem o rozwiniÄcie na gruncie polskiego prawa bo konwencja zdaje siÄ precyzyjniejsza jest i chodziĹo o definicyjne wyprzedzanie na gruncie tego polskiego czyli sytuacjÄ a nie role uczestnikĂłw. Ale tak, w tym polskim prawie jest teĹź o zmianie pasa ruchu i innych czynnoĹciach, ktĂłre w ogĂłle nie muszÄ wystÄ piÄ i nie sÄ wyĹoĹźone wszystkie sytuacje po kolei, czyli nie wiadomo gdzie siÄ zaczyna a gdzie koĹczy. Ĺmiem twierdziÄ, Ĺźe w ogĂłle nic nie wiadomo, ale ... mĂłwiÄ tutaj, Ĺźe definicja prosta jest. |
|
Data: 2013-03-13 23:25:01 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
skurwysyny przed przejsciami dla pieszych | |
On Wed, 13 Mar 2013, John Kołalsky wrote:
To trochę inaczej było. Prosiłem o rozwinięcie na gruncie polskiego prawa bo konwencja zdaje się precyzyjniejsza jest Zajrzałem i nie widzę... No może poza tym szczegółem, iż ze sposobu opisującego "prawo ruchu" po pasie innym niż prawy wynika, że o ile są warunki do powrotu na prawy pas wyprzedzanie zaczyna się w momencie rozpoczęcia zmiany pasa i kończy takoż (po powrocie), przy "legalnym" pozostawaniu na pasie innym niż prawy nie widzę dodatkowych kryteriów. Ale: i chodziło o definicyjne wyprzedzanie Co może być lepszą definicją, niż "okres jazdy obok", czyli od momentu w którym pierwsza część wyprzedzającego znajdzie się przed ostatnią częścią wyprzedzanego - i odpowiednio odwrotnie na koniec manewru? Jak kto woli, można to przetłumaczyć tak: "okres w którym zmiana pasa przez zamieszane strony spowoduje ich kolizję". Może być? pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2013-03-11 19:37:15 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
skurwysyny przed przejsciami dla pieszych | |
On Sun, 10 Mar 2013, J.F. wrote:
Czy wyprzedzam ... przydalaby sie jakas definicja, ale powiedzmy ze Liczyłem że przy jednym z sąsiednich postów ktoś na mnie naskoczy, a tu nic ;) No dobra - sugerujesz że naruszasz art.4 PoRD? Przecież WIESZ że on powinien zwolnić. Dla jasności: - świadom jestem, że w tym miejscu występujesz w roli advocatus diaboli, więc nie bierz do siebie :) - oczywiście zgoda, że przepisy niestety nie rozróżniają przypadku "widział że na pasach jest pusto" oraz "mógł nie widzieć czy jest pusto". Ale to by było trudne do udowodnienia, może z wyjątkiem nagrania z kamerki "tylko posiadacze urządzeń rejestrujących obraz mogą wyprzedzać w warunkach widoczności przejścia" - wszyscy sami by się zgodzili na autoinwigilację :P pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2013-03-08 19:49:24 | |
Autor: Myjk | |
skurwysyny przed przejsciami dla pieszych | |
Fri, 8 Mar 2013 19:04:14 +0100, J.F.
Ty jedziesz 60, on 50, on zwalnia do 40 bo telefon zadzwonil, i wychodzi 20 km/h .. 10 czy 20, nie ma znaczenia. Wyprzedzasz na przejĹciu. Ostatnio to ja jechalem 50, oni 60, oni nagle zaczeli hamowac, a ja zanim Zacznij jeĹşdziÄ uwaĹźniej, bo jak ciÄ takie sytuacje zaskakujÄ to nie jest z tobÄ dobrze. -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2013-03-08 20:27:15 | |
Autor: J.F. | |
skurwysyny przed przejsciami dla pieszych | |
Dnia Fri, 8 Mar 2013 19:49:24 +0100, Myjk napisał(a):
Fri, 8 Mar 2013 19:04:14 +0100, J.F. Jakby on nie zwolnil, to bym wyprzedzal za przejsciem :-) Ostatnio to ja jechalem 50, oni 60, oni nagle zaczeli hamowac, a ja zanimZacznij jeździć uważniej, bo jak cię takie sytuacje zaskakują to nie jest z tobą dobrze. Zazwyczaj jezdze szybciej niz inni, a tu raz pojechalem wolniej :-) J, |
|
Data: 2013-03-08 20:33:43 | |
Autor: Myjk | |
skurwysyny przed przejsciami dla pieszych | |
Fri, 8 Mar 2013 20:27:15 +0100, J.F.
10 czy 20, nie ma znaczenia. Wyprzedzasz na przejĹciu.Jakby on nie zwolnil, to bym wyprzedzal za przejsciem :-) Gdyby babcia miaĹa wÄ sy... Zazwyczaj jezdze szybciej niz inni, a tu raz pojechalem wolniej :-) Wolniejsza jazda zwalnia z obserwacji tego co siÄ dzieje na ulicy? Ciekawe. :P -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2013-03-09 10:36:56 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
skurwysyny przed przejsciami dla pieszych | |
On Fri, 8 Mar 2013, J.F. wrote:
Ty jedziesz 60, on 50, on zwalnia do 40 bo telefon zadzwonil, Ale to chyba pretensje do zwalniającego? pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2013-03-12 14:15:00 | |
Autor: Miroo | |
skurwysyny przed przejsciami dla pieszych | |
W dniu 2013-03-08 17:48, Myjk pisze:
Fri, 8 Mar 2013 17:33:15 +0100, frank drebin KiedyĹ w ktĂłrymĹ programie typu "Uwaga pirat"/"DrogĂłwka" wlepili goĹciowi mandat za wyprzedzanie na przejĹciu. A goĹciu sobie spokojnie jechaĹ lewym pasem nieco szybciej od pojazdu na pasie prawym, przy czym zrĂłwnaĹ siÄ i wyprzedziĹ dopiero za pasami. Na protesty otrzymaĹ jednÄ odpowiedĹş "ale manewr wyprzedzania pan zaczÄ Ĺ przed przejĹciem". I tu siÄ nasuwa pytanie - jak jadÄ caĹy czas jednym pasem, to kiedy zaczynam manewr wyprzedzania? Pozdrawiam |
|
Data: 2013-03-12 14:59:53 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
skurwysyny przed przejsciami dla pieszych | |
On Tue, 12 Mar 2013, Miroo wrote:
pasie prawym, przy czym zrównał się i wyprzedził dopiero za pasami. IMO w czysto "fizyczny" sposób - kiedy linia przedniego zderzaka przekracza linię tylnego zderzaka pojazdu wyprzedzanego. Jest spełniony warunek "są obok siebie". pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2013-03-08 18:27:12 | |
Autor: Michoo | |
skurwysyny przed przejsciami dla pieszych | |
On 08.03.2013 17:33, frank drebin wrote:
Ostatnio czytałem, że policja karze mandatami "za wyprzedzanie naNie jest wyprzedzaniem sytuacja w której ruch na sąsiednich pasach odbywa się z różną prędkością. -- Pozdrawiam Michoo |
|
Data: 2013-03-08 18:39:29 | |
Autor: frank drebin | |
skurwysyny przed przejsciami dla pieszych | |
Użytkownik "Michoo" <michoo_news@vp.pl> napisał w wiadomości news:khd7gj$6ah$1mx1.internetia.pl...
On 08.03.2013 17:33, frank drebin wrote: nie wymyśliłem tego co napisałem. Naprawdę to czytałem. -- Nigdy nie kłóć się z głupcem, ludzie mogą nie dostrzec różnicy. |
|
Data: 2013-03-08 19:00:57 | |
Autor: J.F. | |
skurwysyny przed przejsciami dla pieszych | |
Dnia Fri, 08 Mar 2013 18:27:12 +0100, Michoo napisał(a):
On 08.03.2013 17:33, frank drebin wrote: Sprawdz wyjaktki podane w konwencji. J. |
|
Data: 2013-03-08 19:41:55 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
skurwysyny przed przejsciami dla pieszych | |
On Fri, 8 Mar 2013, Michoo wrote:
On 08.03.2013 17:33, frank drebin wrote: ....z wyjątkiem przejeżdżania przez przejście, prawda? Możesz mi wyjaśnić, dlaczego znasz przepis ale nie cały, nie czytasz dwu pierwszych słów w każym artykule? ;) Jako że rzucam tym tekstem drugi raz i usiłowanie flejmu "pokasz pszepis" wydaje się pewne :P, to z góry zapodam: http://archiwum.zmpd.pl/aktualnosci_pliki/f-1833-2315.konwencja_ruch_drogowy.pdf (przepraszam za "znaczki" wynikłe z kroskodowania przy cut&paste): +++ 6. Jeżeli majšzastosowanie postanowienia ustępu 5 lit. a) niniejszego artykułu i natężenie ruchu jest takie, że pojazdy nie tylko zajmujš całš szerokoć jezdni przeznaczonej do ruchu w kierunku, w którym się poruszajš, lecz także jadšz szybkociš z ależnš od szybkoci poprze- dzajšcego pojazdu poruszajšcego się w danym rzędzie, to: <BACZNOŚĆ> a) bez naruszania postanowień ustępu 9 niniejszego artykułu ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^ |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||| jazda pojazdów na jednym pasie ruchu z większš szybkociš niż na innym pasie nie będzie uważana za wyprzedzanie w rozumieniu niniejszego artykułu; [...kawałek innych pożytecznych przepisów...] 9. Pojazd nie powinien wyprzedzaćinnego pojazdu zbliżajšcego się do przejcia dla pieszych, ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^ wyznaczonego znakami na jezdni lub oznaczonego jako takie, albo pojazdu zatrzymanego bezporednio przed tym przejciem, lecz jechać z dostatecznie zmniejszonš szybkociš ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^ umożliwiajšcš natychmiastowe zatrzymanie pojazdu, ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^ jeżeli pieszy znajduje się na przejciu. -- - "natychmiastowe zatrzymanie" i "jeśli się znajduje" (a nie "jeśli jest widoczny"). To nie wymaga komentarza. Podobnie jak fakt, że PoRD jest sprzeczny z konwencją, ale ta nie została wypowiedziana, więc obowiązuje. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2013-03-08 19:31:37 | |
Autor: J.F. | |
skurwysyny przed przejsciami dla pieszych | |
Dnia Fri, 8 Mar 2013 07:38:30 -0800 (PST), Jarecki napisał(a):
W dniu piątek, 8 marca 2013 15:51:23 UTC+1 użytkownik J.F napisał: Jedziesz, patrzysz sie na przejscie widzisz ze nikt nie idzie, a tymczasem samochod obok nieco zwalnia i jestes winny wyprzedzania na przejsciu :-P J. |
|
Data: 2013-03-11 00:51:48 | |
Autor: John Kołalsky | |
skurwysyny przed przejsciami dla pieszych | |
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> Bywa i tak ze jest to trudne do zauwazenia ze ktos obok zwalnia.O w mordę. Jesteś posiadaczem PJ i pleciesz takie głupoty? Widzisz przejście dla pieszych, to zachowujesz szczególną ostrożność, czyli patrzysz, czy czasem nie idzie jakiś pieszy, a nie w mordę, czy inne samochody zwalniają!!! A możesz podać polskie przepisy które skłaniają Cię do takiego wniosku ? |
|
Data: 2013-03-11 11:09:32 | |
Autor: J.F | |
skurwysyny przed przejsciami dla pieszych | |
Użytkownik "John Kołalsky" napisał w wiadomości
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> O w mordę. Jesteś posiadaczem PJ i pleciesz takie głupoty? Widzisz przejście dla pieszych, to zachowujesz szczególną ostrożność, czyli patrzysz, czy czasem nie idzie jakiś pieszy, a nie w mordę, czy inne samochody zwalniają!!! A możesz podać polskie przepisy które skłaniają Cię do takiego wniosku ? A masz jakies watpliwosci ? Jedziesz szybciej niz pojazd obok, to przeciez wyprzedzasz. Przy czym ... bywa tak ze on ci zaslania widok na przejscie, zwalnia bo tam pieszy wchodzi, ktorzy zaraz wejdzie na twoj pas. I trzeba zwolnic zeby go nie przejechac. A bywa tak ze ze masz widok na przejscie, widzisz co sie dzieje ... ale przepisy tego nie rozrozniaja .. J. |
|
Data: 2013-03-11 17:27:08 | |
Autor: John Kołalsky | |
skurwysyny przed przejsciami dla pieszych | |
Użytkownik "J.F" <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> O w mordę. Jesteś posiadaczem PJ i pleciesz takie głupoty? Widzisz przejście dla pieszych, to zachowujesz szczególną ostrożność, czyli patrzysz, czy czasem nie idzie jakiś pieszy, a nie w mordę, czy inne samochody zwalniają!!! Mam, w definicji wyprzedzania nic nie ma o tym, że wyprzedzania dopuszcza się tylko ten, który jedzie szybciej. :-)
Nie musi być na przejściu. Stoi sobie zakaz wyprzedzania i pojazdy jadą obok siebie z taką samą prędkością bo wyprzedzać nie mogą. Jeden zwalnia i .... przejeżdża obok tego drugiego. Przejeżdża ? Wyprzedza ? |
|
Data: 2013-03-11 19:50:13 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
skurwysyny przed przejsciami dla pieszych | |
On Mon, 11 Mar 2013, John Kołalsky wrote:
Mam, w definicji wyprzedzania nic nie ma o tym, że wyprzedzania dopuszcza Ale to dlatego, że wyprzedzanie opisuje dwa podmioty. Wyprzedzającego i wyprzedzanego. Zakaz z art.26.3 nie zabrania bycia wyprzedzanym, zabrania jedynie bycia wyprzedzającym. IMHO wynika to zarówno z wykładni celowościowej jak i funkcjonalnej, wynikłej z treści art.24 Jak jest tu jakiś prawnik po egzaminie z rodzajów wykładni to poproszę o komentarz ;) pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2013-03-11 23:09:43 | |
Autor: John Kołalsky | |
skurwysyny przed przejsciami dla pieszych | |
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl>
Dobrze, to przedstaw tę wykładnię. Nie zapomnij o słownikowym "Wyprzedzać: przyspieszając znaleźć się przed kimś" |
|
Data: 2013-03-12 14:47:59 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
skurwysyny przed przejsciami dla pieszych | |
On Mon, 11 Mar 2013, John Kołalsky wrote:
Dobrze, to przedstaw tę wykładnię. No więc właśnie to zrobiłeś, co tu dodawać? pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2013-03-12 17:05:51 | |
Autor: John Kołalsky | |
skurwysyny przed przejsciami dla pieszych | |
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl>
To inna wykładnia niż te, które proponowałeś. A było o tym jakoby można było wyprzedzać przez czyjeś hamowanie. Z tej akurat wynika, że nie można. |
|
Data: 2013-03-12 23:33:56 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
skurwysyny przed przejsciami dla pieszych | |
On Tue, 12 Mar 2013, John Kołalsky wrote:
A było o tym jakoby można było wyprzedzać przez czyjeś hamowanie. Tego nie zajarzyłem, mea culpa. Sądziłem że masz na myśli iż *wyprzedzanego* dotyczy zakaz wyprzedzania (i chyba nie ja jeden). pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2013-03-13 20:30:55 | |
Autor: John Kołalsky | |
skurwysyny przed przejsciami dla pieszych | |
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl>
To, że wyprzedzanego również dotyczy zakaz jest oczywiste. :-) W najprostszym przypadku może będąc wyprzedzanym wyprzedzać jeszcze inny pojazd ale może też doprowadzić do wyprzedzania. Definicyjne wyprzedzanie jest wyłącznie sytuacją drogową a nie wpływem uczestników, więc nikomu nie przypisuje wyprzedzania. Musi być coś więcej niż tylko przekonanie o tym, że "ten, co z przodu jest winny". Przesłanką słownikową jest "przyspieszanie by znaleźć się przed". Myślę jednak o sytuacji gdy pojazd jechał sobie stałą prędkością a to niewymuszone hamowanie drugiego spowodowało wyprzedzanie. Czemu mielibyśmy obwiniać kierowcę, który w wyniku tego hamowania znalazł się z przodu ? Dlatego pytam o wykładnie na które powoływałeś się. |
|
Data: 2013-03-13 23:50:49 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
skurwysyny przed przejsciami dla pieszych | |
On Wed, 13 Mar 2013, John Kołalsky wrote:
Definicyjne wyprzedzanie jest wyłącznie sytuacją drogową a nie wpływem uczestników, więc nikomu nie przypisuje wyprzedzania. Musi być coś więcej niż tylko przekonanie o tym, że "ten, co z przodu jest winny". Przesłanką słownikową jest "przyspieszanie by znaleźć się przed". Mamy kilka elementów, w różnych aktach (w PoRD jest "odchyłka"). - pieszy ma pierwszeństwo na pasach - kierowca ma "szczególną ostrożność" - (tylko PoRD) pieszy ma również "szczególną ostrożność" - jest zakaz wyprzedzania przed przejściem - (tylko konwencja) jest wyraźne wyłączenie z "niewyprzedzania" przed przejściem Celem przepisu zakazującego wyprzedzania przed przejściem jest umożliwienie pieszemu bezpiecznego przejścia, nie ma wątpliwości. Ale jednocześnie przepis nadaje pieszemu pierwszeństwo. Więc zakaza wyprzedzania powinien również spełniać ten cel. Można wskazać przypadki w których spełnienie tego celu nie jest możliwe bez zatrzymania się (lub co najmniej zwolnienia) przez zbliżające się pojazdy. Wyłączenie spod wyprzedzania nie może więc pomijać przypadku w którym pojazd obok zwalnia, bo zakaz traci wszelki sens. Jednocześnie nie ma ani jednej składowej, która wskazywałaby że takie zdarzenie nie jest wyprzedzaniem. Popatrz na to tak - z założenia następuje kolizja przepisów. Wyprzedzany ma nakaz ustąpienia pieszym, a jednocześnie ma zakaz zwalniania podczas wyprzedzania. Oczywistym jest, że o tym do którego przepisu ma się zastosować muszą zadecydować "zasady prawne". Domniemanie, że jadący obok nie będzie hamował, bierze się w "normalnym" przypadku z faktu, iż zazwyczaj skrócenie czasu wyprzedzania nie niesie niepożądanych skutków. Ale to nie implikuje prawa do takiego zakładania. A w tym konkretnym przypadku jest tak, że "tamten" ma nakaz a skutek uboczny jest. Ja bym to nazwał "zdziwieniem", ale wynikłym z błędu w założeniach :) Dlatego pytam o wykładnie na które powoływałeś się. To nie jest "wykładnia sądowa". Zmierzałem do wniosku często przeoczanego: prawo nie składa się wyłącznie z przepisów, ale również zasad. Jeśli przepis czegoś nie rozstrzyga jednoznacznie, czy to na skutek wzajemnych sprzeczności w "literze", czy to wątpliwości co do znaczenia, mają zastosowanie owe "zasady". No i przeglądamy - czy jakikolwiek przepis pozwala wysnuć wniosek, że wyprzedzający musi być stroną "aktywną", aby dotyczyły go skutki wynikłe z ograniczeń (w naszym przypadku z zakazu)? Najwyraźniej nie. Czy przy innych manewrach zdarza się, że wykonawca manewru musi zapewnić jego prawidłowe wykonanie bez względu na zachowanie innych uczestników ruchu? Najwyraźniej tak. (nie żebym zaraz musiał cofanie cytować, wszyscy wiedzą ;)) No to pytanie kończące - dlaczego przy wyprzedzaniu ma być inaczej? pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2013-03-22 22:38:44 | |
Autor: John Kołalsky | |
skurwysyny przed przejsciami dla pieszych | |
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl>
Czemu tak sądzisz ? Było zdaje się tutaj, jak to wyprzedzenie daje możliwość zauważenia pieszego w konsekwencji umożliwiając zauważenie go przez kierującego. Ale jednocześnie przepis nadaje pieszemu pierwszeństwo. Zakaz wyprzedzania dyscyplinuje kierowców, ale nie realizuje w żaden sposób celu umożliwienia przechodzenia. Można wskazać przypadki w których spełnienie tego celu nie jest Nadal bez związku z wyprzedzaniem a nawet wbrew jemu. Wyłączenie spod wyprzedzania nie może więc pomijać przypadku Zakaz jest zakazem, tego nie kwestionuję. Zastanawiam się tylko czemu sprawstwo wyprzedzania przypisywać jadącemu szybciej jak równie dobrze a nawet lepiej przypisać hamującemu. Jednocześnie nie ma ani jednej składowej, która wskazywałaby W istocie, nic na to nie wskazuje.
Tego wywodu nie ogarniam. Ja żadnej sprzeczności w prawie nie widzę tylko nieoczywistość winy jadącego szybciej.
Jak inaczej ? Nie ma żadnego manewru wyprzedzania tylko sytucja drogowa wyprzedzania. Winę za tę sytuację ponosi zwalniający, manewr hamowania wykonał doprowadzając do wyprzedzania. Gdyby musiał zwolnić z prawa to by jej nie ponosił, ale mówię o tym, kiedy nie musi, tylko tak sobie zwolnił. Żeby odpowiadał wyprzedzający to musiałby mieć obowiązek zwolnienia. Inaczej tak, jakby go nie było. Przeczytałem z uwagą twoją wykładnię, ale nie dociera jakoś ona do mnie. Może nie musi... |
|
Data: 2013-03-22 21:39:05 | |
Autor: masti | |
skurwysyny przed przejsciami dla pieszych | |
Dnia piÄknego Fri, 22 Mar 2013 22:38:44 +0100 osobnik zwany John KoĹalsky
napisaĹ: Nie ma Ĺźadnego manewru wyprzedzania tylko sytucja drogowa wyprzedzania. wskaĹźesz w PoRD zakaz zwalniania albo nakaz rozjechania przeszkody, Ĺźeby nie zmusiÄ jadÄ cego obok do wyprzedzania? -- Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mĂłwiÄ, to grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2013-03-23 19:05:59 | |
Autor: John KoĹalsky | |
skurwysyny przed przejsciami dla pieszych | |
UĹźytkownik "masti" <gone@to.hell>
PrzecieĹź wyraĹşnie mĂłwiĹem o innej sytuacji, gdy nie byĹ zobowiÄ zany do zwalniania. ZwalniajÄ c doprowadziĹ do sytuacji drogowej okreĹlanej przez definicjÄ jako wyprzedzanie. Jak z definicji to nie ma mowy o zmuszeniu kogoĹ do wyprzedzania bo to nie jest coĹ co ktoĹ robi tylko coĹ co siÄ wydarzyĹo. JednoczeĹnie swoim zwalnianiem ewidentnie przyczyniĹ siÄ do zaistnienia sytuacji drogowej zdefiniowanej jako wyprzedzanie. Drugi, ktĂłry jechaĹ szybciej, co prawda powstrzymaĹ siÄ od zwalniania co zapobiegĹoby zaistnieniu sytuacji drogowej zdefiniowanej jako wyprzedzanie, ale teĹź nic go do tego nie zobowiÄ zywaĹo by takie zaniechanie mogĹo rodziÄ winÄ po jego stronie. Gdybym chciaĹ szukaÄ winy tego drugiego, co jechaĹ szybciej, to musiaĹbym rozszerzyÄ wyprzedzanie np na znaczenie sĹownikowe "przyspieszyĹ by znaleĹşÄ siÄ przed". Tyle, Ĺźe ani nie przyspieszyĹ ani tym bardziej by znaleĹşÄ siÄ przed. I to obojÄtnie czy pierwszy zwolniĹ bo musiaĹ, bo chciaĹ czy cokolwiek. |
|
Data: 2013-03-12 09:21:46 | |
Autor: Myjk | |
skurwysyny przed przejsciami dla pieszych | |
Mon, 11 Mar 2013 19:50:13 +0100, Gotfryd Smolik news
Mam, w definicji wyprzedzania nic nie ma o tym, Ĺźe wyprzedzania dopuszczaAle to dlatego, Ĺźe wyprzedzanie opisuje dwa podmioty. PoRD nie zajmuje siÄ definicjami kaĹźdych ze sĹĂłw uĹźytych w ustawie, tylko precyzowaniem zaleĹźnoĹci ktĂłre moĹźna spotkaÄ na drodze. Dlatego przy definicji wyprzedzania okreĹla "tylko": kierunek ruchu pojazdĂłw (ten sam) i Ĺźe pojazdy poruszajÄ siÄ. Dla odmiany jest teĹź definicja omijania i wymijania. Trzeba nielada "zĹoĹźonego" umysĹu aby dojĹÄ do wniosku na podstawie definicji wyprzedzania w PoRD, Ĺźe wyprzedzany jest rĂłwnoczeĹnie wyprzedzajÄ cym, bo nie jest to wprost napisane. -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2013-03-12 17:03:53 | |
Autor: John KoĹalsky | |
skurwysyny przed przejsciami dla pieszych | |
UĹźytkownik "Myjk" <myjkel@nospam.op.pl>
Jakie ma znaczenie kto jest wyprzedzajÄ cy a kto wyprzedzany ? |
|
Data: 2013-03-08 16:53:30 | |
Autor: h.w.d.p. | |
skurwysyny przed przejsciami dla pieszych | |
No widzisz - gdyby nie zle pojeta kultura u kierowcow, to bys poczekal czyli co ? mialem poczekac az rusza ci ktorzy sie zatrzymali aby nas puscic i dopiero jak przejada to wejsc na przejscie? extra ! :) |
|
Data: 2013-03-08 19:27:01 | |
Autor: J.F. | |
skurwysyny przed przejsciami dla pieszych | |
Dnia Fri, 08 Mar 2013 16:53:30 +0100, h.w.d.p. napisał(a):
No widzisz - gdyby nie zle pojeta kultura u kierowcow, to bys poczekal No nie, ale jakby oni sie nie zatrzymali, to bys grzecznie poczekal az wszyscy przejada i dramatycznych przezyc nie mial. Wiec czyja jest wina w tej sytuacji ? :-) J. |
|
Data: 2013-03-08 17:04:38 | |
Autor: Artur Maśląg | |
skurwysyny przed przejsciami dla pieszych | |
W dniu 2013-03-08 15:51, J.F pisze:
Użytkownik "h.w.d.p." napisał w wiadomości Skoro na jednym pasie kierowcy stoją przed przejściem to dalsze dywagacje w tym stylu są nieistotne - inni kierowcy mają obowiązek się zatrzymać również. Proponuje najpierw wsiasc za kolko i troche pojezdzic po takich ulicach. Jak dla kogoś coś takiego jest trudne do zauważenia (w szczególności jak inne samochody stoją przed przejściem) to może niech od razu odda prawo jazdy... A nasz taryfikator przewiduje za to 500zl i 10 pkt - jak ktos dwa razy Przy niewielkiej szansie złapania? Hmmm, najpierw niech zaczną tak wyłapywać (monitoring i inne), skutecznie zawieszać uprawnienia itd., a wtedy być może będzie do prawdziwe. |