Data: 2010-01-31 01:59:04 | |
Autor: nanotrapped | |
[pyt] sluchawki - rower | |
witam
do uzytkownikow sluchawek (jezdzacych w kaskach) - co uzywacie i co moglibyscie polecic. pozdrawiam |
|
Data: 2010-01-31 11:36:38 | |
Autor: Kapsel | |
[pyt] sluchawki - rower | |
Sun, 31 Jan 2010 01:59:04 -0800 (PST), nanotrapped napisał(a):
do uzytkownikow sluchawek (jezdzacych w kaskach) - co uzywacie i co Z moich doświadczeń to tak: - słuchawki muszą być w systemie otwartym, żebyś słyszał co się dzieje dookoła (samochody), - nie spotkałem słuchawek z pałąkiem, które byłyby wygodne do kasku, może jakieś są, sam używam pchełek, - pchełki tradycyjne często wypadają z uszu, mam więc takie sportowe z zausznym "skrzydełkiem", które trzyma słuchawki całkiem dobrze - jakość dźwięku z racji szumu wiatru jest niespecjalnie ważna, nie słucham głośno żeby w razie czego reagować na to co się dzieje dookoła mnie, więc to dodatkowo obniża próg jakościowy, - kabel nie powinien być za długi, bo się majta ;) Teraz mam jakieś phillipsy za ~30 zł z AGDEuroRTV, biorąc powyższe - są ok. -- Kapsel http://kapselek.net kapsel(malpka)op.pl |
|
Data: 2010-01-31 03:42:16 | |
Autor: nanotrapped | |
sluchawki - rower | |
Teraz mam jakie phillipsy za ~30 z z AGDEuroRTV, bior c powy sze - s ok. dzieki za info - co to jest za model. moglbym prosic o linka. pozdrawiam |
|
Data: 2010-01-31 17:07:37 | |
Autor: Kapsel | |
sluchawki - rower | |
Sun, 31 Jan 2010 03:42:16 -0800 (PST), nanotrapped napisał(a):
Teraz mam jakie phillipsy za ~30 z z AGDEuroRTV, bior c powy sze - s ok. Takie o (ino czarne ;) : http://www.eukasa.pl/odtwarzacze-mp3-mp4/sklep/246839/philips/philips-shs-3201/ Na allegro widzę, że są nawet po 15 zł, więc jak się coś stanie (2 pary pchełek wkręciłem już przypadkiem w szprychy) to nie ma bólu. Ale tak naprawdę to co opisałem to tylko sama idea - bo nie tylko phillips robi takie słuchawki ;) -- Kapsel http://kapselek.net kapsel(malpka)op.pl |
|
Data: 2010-01-31 17:27:37 | |
Autor: SN .. AP | |
sluchawki - rower | |
koss the plug lub spark - mam je od 4 lat i nigdy mi nie wypadly same z siebie.
Extra sie dopasowywuja bo sa miekkie. Najpierw je uciskamy aby sie zmienszyl uszczelniacz a kiedy je umiescimy ladnie sie rozkurczaja i dopasowywuja do ucha :) Bardzo fajne bo ok. 50% mniej szumi wiatr niz zwyklastych sluchawkach z palakami i innymi pizdrykami. Slysze tez nadjezdzajace samochody za mna. Testowalem wiele typow sluchawek i te sa naprawde ok. |
|
Data: 2010-01-31 11:34:47 | |
Autor: nanotrapped | |
sluchawki - rower | |
koss the plug lub spark - mam je od 4 lat i nigdy mi nie wypadly same zdzieki wszystkim za komentarze - czegos takiego jak te kossy wlasnie szukalem. |
|
Data: 2010-01-31 12:41:31 | |
Autor: Mikołaj \"Miki\" Menke | |
[pyt] sluchawki - rower | |
Dnia 31.01.2010 11:36 użytkownik Kapsel napisał :
Z moich doświadczeń to tak: A z moich tak (z zastrzeżeniem, że raczej jeżdżę bez słuchawek i tylko kilka razy eksperymentowałem): - słuchawki muszą być w systemie otwartym, żebyś słyszał co się dzieje Próbowałem zamkniętych i nie ma problemu, więc te otwarte systemy, cokolwiek to jest, nie są konieczne. - nie spotkałem słuchawek z pałąkiem, które byłyby wygodne do kasku, może Tutaj nie mam pojęcia jak to jest, ale podejrzewam, że pałąk wyklucza użycie kasku. - pchełki tradycyjne często wypadają z uszu, mam więc takie sportowe z Próbowałem zwykłych wtykanych, bez "skrzydełek" i nie ma problemu, trzeba tylko kabelek zawinąć na pasku. - jakość dźwięku z racji szumu wiatru jest niespecjalnie ważna, nie słucham I to jest w zasadzie jedyny problem, bo są tylko dwie możliwości: - słuchamy głośno, ale zagłuszamy wszystko, od szumu powietrza, po ryk silników ciężarówek; - słuchamy cicho, wtedy wszystko z zewnątrz dociera do nas, ale muzyka bardzo często ginie wśród innych dźwięków. - kabel nie powinien być za długi, bo się majta ;) Tu też nie ma problemu, a długi kabel nawet jest lepszy, bo można kombinować z prowadzeniem, jeśli jest za długi, to koniec owijamy na odtwarzaczu, a słuchawki i tak warto zawinąć na paskach kasku. -- http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846 |
|
Data: 2010-01-31 14:38:58 | |
Autor: Mariusz Kruk | |
[pyt] sluchawki - rower | |
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Mikołaj "Miki" Menke"
- słuchawki muszą być w systemie otwartym, żebyś słyszał co się dziejePróbowałem zamkniętych i nie ma problemu, więc te otwarte systemy, Słuchawki "nauszne" dzielą się z grubsza na otwarte i zamknięte. Słuchawki zamknięte mają za zadanie odizolować akustycznie od otoczenia, otwarte - nie. Jest to kwestia działania słuchawek, a nie wyglądu. - nie spotkałem słuchawek z pałąkiem, które byłyby wygodne do kasku, możeTutaj nie mam pojęcia jak to jest, ale podejrzewam, że pałąk wyklucza Bywają słuchawki z pałąkiem z tyłu głowy. Używam takich i mam wrażenie, że nie powinno być problemów z kaskiem (wprawdzie nie jeżdżę w kasku, ale używam ich też przy chodzeniu w kapeluszu, czy w czapce, a pałąk wypada pod kucykiem). Np. Sennheiser PMX-100. Bywają też słuchawki zaczepiane na samo ucho. Np. Koss KSC-75. - pchełki tradycyjne często wypadają z uszu, mam więc takie sportowe zPróbowałem zwykłych wtykanych, bez "skrzydełek" i nie ma problemu, Niestety, słuchawki "wtykane" (niezależnie od tego czy są to "pchełki", czy też dokanałówki) nie są zbyt przyjazne z punktu widzenia higieny ucha. Niektórym to nie przeszkadza, ale u niektórych może pobudzać do rozwoju schorzeń ucha. (słuchawki "nauszne" też dają ten efekt, ale w mniejszym stopniu). - jakość dźwięku z racji szumu wiatru jest niespecjalnie ważna, nie słuchamI to jest w zasadzie jedyny problem, bo są tylko dwie możliwości: Znaczy, masz słuchawki otwarte. Przy słuchawkach zamkniętych nie masz opcji "wszystko z zewnątrz dociera do nas". (albo masz po prostu kiepskie słuchawki, które usiłują być zamknięte, ale im nie wychodzi ;->) A co do głośności - słuchanie muzyki na rowerze i tak nie służy poznawaniu nowych utworów, więc nie trzeba słyszeć wszelkich niuansów artykulacyjnych. (choć dobrze by było, gdyby to, co słyszymy jednak było strawnej jakości) W związku z tym ustawienie głośności na poziomie "słyszę samochód za mną" daje rade. - kabel nie powinien być za długi, bo się majta ;)Tu też nie ma problemu, a długi kabel nawet jest lepszy, bo można Pełna zgoda. Krótki kabel powoduje problemy typu "nie mogę ruszyć głową, bo wyrywam odtwarzacz z kieszonki". -- /\-\/\-\/\-\/\-\/\-\/\-\/\ \ Kruk@epsilon.eu.org / / http://epsilon.eu.org/ \ \/-/\/-/\/-/\/-/\/-/\/-/\/ |
|
Data: 2010-01-31 17:08:32 | |
Autor: Kapsel | |
[pyt] sluchawki - rower | |
Sun, 31 Jan 2010 14:38:58 +0100, Mariusz Kruk napisał(a):
- kabel nie powinien być za długi, bo się majta ;)Tu też nie ma problemu, a długi kabel nawet jest lepszy, bo można Mnie tam kabel 1,2m starcza. Ale nie mam 2m wzrostu, żeby nie sięgał z kieszeni koszulki do uszu :P -- Kapsel http://kapselek.net kapsel(malpka)op.pl |
|
Data: 2010-03-16 21:12:21 | |
Autor: BoDro | |
[pyt] sluchawki - rower | |
Kapsel pisze:
Z moich doświadczeń to tak: ....i obiekty latające: "38-letni Robert Gary Jones biegł [jechał rowerem] wzdłuż plaży słuchając iPoda. Nagle coś uderzyło go od tyłu. Był to lądujący awaryjnie mały samolot." Swoją drogą trzeba mieć niezłego pecha... http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,7668556,USA__Uprawial_jogging_na_plazy__Zabil_go_ladujacy.html -- Bogdan 53.659956 N, 17.347842 E bodro_malpa_wp.pl |
|
Data: 2010-01-31 18:08:20 | |
Autor: 2late | |
[pyt] sluchawki - rower | |
On 31/01/2010 9:59 AM, nanotrapped wrote:
do uzytkownikow sluchawek (jezdzacych w kaskach) - co uzywacie i co Uzywam Jabra bt8010. Wlasne zasilanie, wiec glosne, na ruch miejski jak znalazl, do tego regulacja glosnosci w sluchawce, wiec jednym sprytnym ruchem mozesz przyciszyc bez problemu. Pozdrawiam -- 2late Outspace Communication Inc. 1999*2010 (R) Stupidity, like virtue, is its own reward |
|
Data: 2010-02-08 01:17:15 | |
Autor: Tomasz Tarchala | |
[pyt] sluchawki - rower | |
2late <deadlog_FILTR_@wp.pl> wrote:
do uzytkownikow sluchawek (jezdzacych w kaskach) - co uzywacie i co Ja mam podobne słuchawki Bluetooth - Samsung cośtam 170 - i niestety na rower nie nadają się za dobrze. Pałąk idący z tyłu głowy jest OK w normalnym, nazwijmy to biurowym stosowaniu. Na rowerze, gdy głowa jest odchylona do tyłu, skóra z tyłu głowy ulega pofałdowaniu i pogrubia ją, co - przynajmniej dla mnie, bo mam chyba szeroką głowę - oznacza, że słuchawki spadają z uszu. Teraz wypatrzyłem sobie Sennheisery MM200, które mają prostą i logiczną konstrukcję - odbiornik BT na szyi jako zawieszka, słuchawki normalne od tej zawieszki do uszu. Ktoś może ma i może potwierdzić, że sprawdzają się zarówno na rowerze, jak i w codziennym użyciu? //NoOffenc |
|