Data: 2009-03-07 10:13:39 | |
Autor: glang | |
słuczka, auto do działalnosci a auto zastępcze | |
co mam zrobić, by od PZU dostać auto zastępcze (tzn. by PZU pokryło koszt wypożyczenia) oddać na naprawę bezgotówkową do warsztatu który daje samochód zastępczy pzdr GL |
|
Data: 2009-03-07 10:40:40 | |
Autor: LEPEK | |
słuczka, auto do działalnosci a auto zastępcze | |
glang pisze:
oddać na naprawę bezgotówkową do warsztatu który daje samochód zastępczy Problem w tym, że taki warsztat nie "daje" a wynajmuje taki samochód, tzn. chce za to pieniądze (80-150 zł/doba + paliwo). I chodzi o to, aby ubezpieczalnia pokryła ten koszt przy ostatecznym rozrachunku z warsztatem. Jak naprawiałem samochód prywatny, to się interesowałem, ale wyszło na to, że nie mam szans na taką refundację, bo nie mam dokumentu, abym wykorzystywał go do roboty. Natomiast z rozmów z ludźmi z warsztatów wynikało, że wystarczy aby samochód był zarejestrowany na firmę, albo przez nią leasingobrany ;), aby ubezpieczyciel nie robił problemów przy zwrocie kosztów wynajmu samochodu zastępczego. Pozdr, -- L E P E K Pruszcz Gdański no_spam/maupa/poczta/kropka/fm Toyota Corolla 1.3 sedan '97 Hyundai Atos 0.9 nanovan '00 |
|
Data: 2009-03-07 11:37:35 | |
Autor: SALAMON | |
słuczka, auto do działalnosci a auto zastępcze | |
LEPEK pisze:
glang pisze:Ja do Warty skrobnąłem coś takiego: "Informuję o konieczności wynajęcia samochodu zastępczego na czas naprawy mego samochodu który uległ uszkodzeniu w kolizji, której sprawca ubezpieczony jest w TUiR WARTA. Uszkodzony samochód używany jest do celów służbowych na podstawie umowy nr RK/038/2001 (kopia umowy w załączeniu)." Potem wziąłem z wypożyczalni auto. Fakturę zaniosłem do Warty i po problemie. pozdrawiam SALAMON |
|
Data: 2009-03-07 13:59:56 | |
Autor: Marcin Luty | |
słuczka, auto do działalnosci a auto zastępcze | |
Problem w tym, że taki warsztat nie "daje" a wynajmuje taki samochód, tzn. chce za to pieniądze (80-150 zł/doba + paliwo). I chodzi o to, aby ubezpieczalnia pokryła ten koszt przy ostatecznym rozrachunku z warsztatem. Kiepskie warsztaty i kiepski ubezpieczyciel. 2 przypadki: - kolega z pracy oddaje auto do warsztatu (nie ASO) na klepanie tylnej klapy w Astrze (z oc przeciwnika) - dostaje auto zastepcze bez zadnych oplat (oczywiscie za paliwo sam sobie placi) - nastepny kolega oddaje auto do naprawy lakierniczej do ASO (oc sprawcy) - dostaje zastepcze auto platne. ubezpieczyciel bez szemrania pokrywa koszty wynajecia auta. auto nie bylo wykorzystwywane w celach zarobkowych. W sumie moge podac swoj przyklad gdzie tez robilem zderzak w ASO z oc sprawcy i dostalem auto bez zadnych oplat ze strony swojej czy ubezpieczyciela. Jedynym ograniczeniem bylo max 100 km dziennie. Tak wiec reasumujac proponuje zmienic warsztat jednak. -- ml |
|
Data: 2009-03-08 01:55:38 | |
Autor: Wild Root | |
słuczka, auto do działalnosci a auto zastępcze | |
W poście <49b2410e$1@news.home.net.pl>
m.in. przeczytać można: Problem w tym, że taki warsztat nie "daje" a wynajmuje taki samochód, Zmień warsztat. ASO Ci daje zastępcze auto i rozlicza się z tego z PZU, Ty powinieneś mieć to w d... przy naprawie bezgotówkowej. -- Wild Root |