Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.motocykle   »   smarowanie łańcucha a jego żywotność

smarowanie łańcucha a jego żywotność

Data: 2009-09-28 12:45:41
Autor: darekfazer
smarowanie łańcucha a jego żywotność
Witam
Pytanko mam czy nalezy czyscic lancuch (jakies spraje badz inne metody) przed jego smarowaniem? Pytam, bo wlasnie konczy mi sie kolejny lancuch, smaruje srednio co ok 300-400 km, a po deszczu i myciu to obowiazkowo, odpowiedni naciag lancucha a mimo to przebiegi jakie uzyskuje na lancuchu to max 15 tys km. dodam ze jezdze duzo i w kazdych warunkach atmosferycznych, ale  moze to wina tego, ze nigdy go przed smarowaniem nie myje?
Dodam dla wyjasnienia ze motorek to fazer 600 a lancuchy kupuje o odpowiedniej wytrzymalosci i tzw firmowe.
pozdrawiam
darek

--


Data: 2009-09-28 04:42:05
Autor: Artur Zabroński
smarowanie łańcucha a jego żywotność
On 28 Wrz, 12:45, "darekfazer" <dare...@op.pl> wrote:
Pytanko mam czy nalezy czyscic lancuch (jakies spraje badz inne metody) przed
jego smarowaniem? Pytam, bo wlasnie konczy mi sie kolejny lancuch, smaruje
srednio co ok 300-400 km, a po deszczu i myciu to obowiazkowo, odpowiedni
naciag lancucha a mimo to przebiegi jakie uzyskuje na lancuchu to max 15 tys
km. dodam ze jezdze duzo i w kazdych warunkach atmosferycznych, ale  moze to
wina tego, ze nigdy go przed smarowaniem nie myje?
Dodam dla wyjasnienia ze motorek to fazer 600 a lancuchy kupuje o odpowiedniej
wytrzymalosci i tzw firmowe.

A może (nic nie wiem, tylko zasłyszałem) to nie są firmowe łańcuchy?
Ponoć krążą na rynku podróbki D.I.D-ów.

Nie wiem co jest u mnie ale jak kupowałem moto to łańcuch był przed 3
znacznikiem, niedawno po 15kkm podciągnąłem o 1mm na znacznikach,
jeżdżę dalej i myślę że jeszcze trochę zrobię :-)

Głupie pytanie ale może warto zadać - zmieniasz zębatki? :-)
--
Artur

Data: 2009-09-28 13:56:22
Autor: darekfazer
smarowanie łańcucha a jego żywotność
Głupie pytanie ale może warto zadać - zmieniasz zębatki? :-)

Fakt - glupie to pytanie. Ale niech bedzie. zmianiam lancuch razem z zebatkami!

pozdrawiam
darek

--


Data: 2009-09-28 12:09:31
Autor: michal
smarowanie łańcucha a jego żywotność
Moze ja sie podlacze, tak bardziej w kwestii praktycznej-
Co sie zuzywa w lancuchu motocyklowym?

Laczenia sie wyciagaja? Rolki scieraja od wewnatrz i zewnatrz? O-ringi traca ksztalt?
Serio pytam.

pozdrawiam
--
Michal
FJS600, Szkocja

Data: 2009-09-28 13:34:20
Autor: darekfazer
smarowanie łańcucha a jego żywotność
Moze ja sie podlacze, tak bardziej w kwestii praktycznej-
Co sie zuzywa w lancuchu motocyklowym?

Laczenia sie wyciagaja? Rolki scieraja od wewnatrz i zewnatrz? O-ringi traca ksztalt?

Witam
Generalnie jest nierowno wyciagniety i do sie go na zebatce odciagnac (od zebatki) na dobre 5-6mm.
pozdrawiam
darek

--


Data: 2009-09-28 13:55:09
Autor: Miecio
smarowanie łańcucha a jego żywotn ość
darekfazer pisze:
Witam
Pytanko mam czy nalezy czyscic lancuch (jakies spraje badz inne metody) przed jego smarowaniem? Pytam, bo wlasnie konczy mi sie kolejny lancuch, smaruje srednio co ok 300-400 km, a po deszczu i myciu to obowiazkowo, odpowiedni naciag lancucha a mimo to przebiegi jakie uzyskuje na lancuchu to max 15 tys km. dodam ze jezdze duzo i w kazdych warunkach atmosferycznych, ale  moze to wina tego, ze nigdy go przed smarowaniem nie myje?
Dodam dla wyjasnienia ze motorek to fazer 600 a lancuchy kupuje o odpowiedniej wytrzymalosci i tzw firmowe.
pozdrawiam
darek


Nie wiem jak powinno się "fachowo" serwisować napęd ale ja robię tak: (koszt to w moim wypadku ok 100zł/sezon (ok 6000km)

1) Czyszczę łańcuch używając MOTUL Chain Clean - działa super, bród i stary smar spływa jak woda. Psikam kilkukrotnie wycierając łańcuch szmatką. Po tym zabiegu łańcuch jest tak czysty, że można by go położyć ba białej koszuli i nie było by śladów.

2) Smaruję napęd dokładnie (ale niezbyt oficie)za pomocą MOTUL CHAIN LUBE ROAD PLUS i zostawiam moto na noc.

Powtarzam te czynności co ok 1000-1200km. Po tym przebiegu (gdy nie jeździmy w deszczu) łańcuch jest nadal "tłusty" i czysty.

Data: 2009-09-28 14:05:51
Autor: darekfazer
smarowanie łańcucha a jego żywotność

1) Czyszczę łańcuch używając MOTUL Chain Clean - działa super, bród i stary smar spływa jak woda. Psikam kilkukrotnie wycierając łańcuch szmatką. Po tym zabiegu łańcuch jest tak czysty, że można by go położyć ba białej koszuli i nie było by śladów.
Witam
Ja sie musze przyznac ze go w zyciu nie czyscilem - tylko smarowanie - moze to jest przyczyna ze tak malo wytrzymuja
pozdrawiam
darek

--


Data: 2009-09-28 05:14:11
Autor: Artur Zabroński
smarowanie łańcucha a jego żywotność
On 28 Wrz, 14:05, "darekfazer" <dare...@op.pl> wrote:

Ja sie musze przyznac ze go w zyciu nie czyscilem - tylko smarowanie - moze to
jest przyczyna ze tak malo wytrzymuja
Generalnie jak wszędzie są dwie albo i więcej szkół ;-)

Przykład jednej z nich:
http://preview.tinyurl.com/yc2dhor

Ja tam nie czyszczę a tylko smaruję :-)

--
Artur

Data: 2009-09-28 16:57:57
Autor: Seba
smarowanie łańcucha a jego żywotność
Dnia Mon, 28 Sep 2009 05:14:11 -0700 (PDT), Artur Zabroński napisał(a):

Generalnie jak wszędzie są dwie albo i więcej szkół ;-)

Przykład jednej z nich:
http://preview.tinyurl.com/yc2dhor


Wątkotwórca już wtedy zgłaszał obiekcje co do trwałości napędu ;)


--
Pozdrawiam,
Sebastian S.
FZS 600

Data: 2009-09-28 14:12:15
Autor: Miecio
smarowanie łańcucha a jego żyw otność
darekfazer pisze:
Ja sie musze przyznac ze go w zyciu nie czyscilem - tylko smarowanie - moze to jest przyczyna ze tak malo wytrzymuja
pozdrawiam
darek

Ja spotkałem się z taką opinią:
http://www.scigacz.pl/Warsztat,Scigacz,pl,naciaganie,lancucha,8132.html

"- czyszczenie łańcucha o-ringowego wbrew obiegowym opinią nie wydłuża jego żywotności, ani nie poprawia jego stanu technicznego. Łańcuch oczyszcza się sam w trakcie pracy, natomiast brud oblepiający go z zewnątrz jest nieszkodliwy. Zamiast czyścić łańcuch lepiej skupić się na jego prawidłowym naciągu oraz na regularnym jego smarowaniu."

Ale ja tam wolę mieć czyste, zadbane moto - napęd też

Data: 2009-09-28 14:13:40
Autor: Marek Borowski
smarowanie łańcucha a jego żyw otność
darekfazer wrote:
1) Czyszczę łańcuch używając MOTUL Chain Clean - działa super, bród i stary smar spływa jak woda. Psikam kilkukrotnie wycierając łańcuch szmatką. Po tym zabiegu łańcuch jest tak czysty, że można by go położyć ba białej koszuli i nie było by śladów.
Witam
Ja sie musze przyznac ze go w zyciu nie czyscilem - tylko smarowanie - moze to jest przyczyna ze tak malo wytrzymuja
>
Raczej nie. Tez nigdy nie czyszcze, smaruje co 1 - 2kkm (ew. po deszczu) a mam przebieg 14kkm. Ino ja delikanie jezdze.


Pozdr

Marek

Data: 2009-09-29 10:36:37
Autor: marider
smarowanie łańcucha a jego żywotn ość
darekfazer pisze:
Witam
Pytanko mam czy nalezy czyscic lancuch (jakies spraje badz inne metody) przed jego smarowaniem? Pytam, bo wlasnie konczy mi sie kolejny lancuch, smaruje srednio co ok 300-400 km, a po deszczu i myciu to obowiazkowo, odpowiedni naciag lancucha a mimo to przebiegi jakie uzyskuje na lancuchu to max 15 tys km. dodam ze jezdze duzo i w kazdych warunkach atmosferycznych, ale  moze to wina tego, ze nigdy go przed smarowaniem nie myje?
Dodam dla wyjasnienia ze motorek to fazer 600 a lancuchy kupuje o odpowiedniej wytrzymalosci i tzw firmowe.
pozdrawiam
darek


Ja czyszcze lancuch raz na jakis czas (nie lubie miec brudnego motocykla :) ) i smaruje Motulem srednio co 500km a po deszczu od razu jak tylko obeschnie moto ;) No i lancuch naciagalem jakies moze 5 razy do tej pory. Przy tym nie bawie sie w tanie gowno (*) bo pozorna oszczednosc tylko szkodzi, jak kupowac to wzmocniony "iks kwadrat" i porzadne zebatki a nie tandete.

Pzdr
PS:(*) dotyczy nie tylko lancucha ale tez oleju, klockow, filtrow, opon i innych rzeczy eksploatacyjnych.
--
marider
Wsciekla R1 + dodatki
http://tinyurl.com/yvjtdk

Data: 2009-09-29 15:09:03
Autor: WIADRO
smarowanie łańcucha a jego żywotność
Pytanko mam czy nalezy czyscic lancuch (jakies spraje badz inne metody) przed
jego smarowaniem? Pytam, bo wlasnie konczy mi sie kolejny lancuch, smaruje
srednio co ok 300-400 km, a po deszczu i myciu to obowiazkowo, odpowiedni
naciag lancucha a mimo to przebiegi jakie uzyskuje na lancuchu to max 15 tys

a 15 tyś km. to mało według ciebie??


jeśli walisz w gumie, i jeździsz głównie w mieście to się nie dziw,
tylko zmieniaj, jeśli chcesz bardziej żywotny kup sobie do większego
poj. modelu łańcuch, mozesz też zwiększyć ilość zębów w zdawczej
zębatce jak i tylniej.

--
wiadro(SoldierAK)

Data: 2009-09-30 01:03:09
Autor: Wieca
smarowanie łańcucha a jego żywotność
WIADRO napisał(a) :
Pytanko mam czy nalezy czyscic lancuch (jakies spraje badz inne
metody) przed jego smarowaniem? Pytam, bo wlasnie konczy mi sie
kolejny lancuch, smaruje srednio co ok 300-400 km, a po deszczu i
myciu to obowiazkowo, odpowiedni naciag lancucha a mimo to przebiegi
jakie uzyskuje na lancuchu to max 15 tys
a 15 tyś km. to mało według ciebie??
jeśli walisz w gumie, i jeździsz głównie w mieście to się nie dziw,
tylko zmieniaj, jeśli chcesz bardziej żywotny kup sobie do większego
poj. modelu łańcuch, mozesz też zwiększyć ilość zębów w zdawczej
zębatce jak i tylniej.

A co ma do tego miasto ? Ja na litrowej V-ce dobijam 30 tys na łańcuchu z loobmanem. Łańcuch na połowie znaczników. Czyściłem może raz ? Tak bardziej z nudów niż z potrzeby. Do loobmana leję cokolwiek co tłuste - ostatnio mieszam miksol i olej przekładniowy co mi został od kardana w virago.

Ważne tylko coby łańcucha nie naciągać za bardzo - może to jest problem ? Z reguły luz wskazany w instrukcji jest podawany pod obciążeniem !!

Pozdr
Wieca

Data: 2009-09-30 01:52:12
Autor: WIADRO
smarowanie łańcucha a jego żywotność
On 30 Wrz, 01:03, "Wieca" <wi...@poczta.onet.pl> wrote:

A co ma do tego miasto ? Ja na litrowej V-ce dobijam 30 tys na łańcuchu z
loobmanem.

światła, 1-ka dzida, heble, światła i dzida, heble, światła..

km-tr nie równy km-rowi

--
Wiadro(SoldierAK)

Data: 2009-09-30 13:21:35
Autor: de Fresz
smarowanie łańcucha a jego żywotność
On 2009-09-30 01:03:09 +0200, "Wieca" <wieca@poczta.onet.pl> said:

A co ma do tego miasto ? Ja na litrowej V-ce dobijam 30 tys na łańcuchu z
loobmanem. Łańcuch na połowie znaczników. Czyściłem może raz ?

Nie wiem z czego to wynika, ale te łańcuchy zakładane w dżapskich fabrykach robią często kosmiczne przebiegi. Identyczne, kupione w sklepie, mejd in dżapan itepe - już "normalne" w stylu 20-30kkm. Ki diabeł?


--
Pozdrawiam

Sebastian
Hunda Sewen Ffy <- sie sprzeda
und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery
Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco

Data: 2009-09-30 13:25:29
Autor: newrom
smarowanie łańcucha a jego żywotnoœć
On Wed, 30 Sep 2009 13:21:35 +0200, de Fresz <defresz@nospam.o2.pl> wr

sklepie, mejd in dżapan itepe - już "normalne" w stylu 20-30kkm. Ki diabeł?

Cena ?
zestaw hondowski do afryki kosztuje bodaj 630zl, DiD jest sporo
tanszy.

pozdr
newrom
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
JUPPI! Admini tego foróma som wielcy!
http://demotivation.ru/yjmid8jxapprpic.html

Data: 2009-09-30 13:36:25
Autor: de Fresz
smarowanie łańcucha a jego żywotnoœć
On 2009-09-30 13:25:29 +0200, newrom@spamcom.com said:

On Wed, 30 Sep 2009 13:21:35 +0200, de Fresz <defresz@nospam.o2.pl> wr

sklepie, mejd in dżapan itepe - już "normalne" w stylu 20-30kkm. Ki
diabeł?

Cena ?
zestaw hondowski do afryki kosztuje bodaj 630zl, DiD jest sporo
tanszy.

A na tym "hondowksim" nie ma przypadkiem wybite "D.I.D."? To jest właśnie zabawne, łańcuchy czy klocki robią im te same firmy, kórych produkty możesz kupić w sklepie pokroju Larssą, a wiele osób zgłasza różnice w jakości/trwałości.

--
Pozdrawiam

Sebastian
Hunda Sewen Ffy <- sie sprzeda
und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery
Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco

Data: 2009-09-30 13:49:01
Autor: newrom
smarowanie łańcucha a jego żywotno?ć
On Wed, 30 Sep 2009 13:36:25 +0200, de Fresz <defresz@nospam.o2.pl>
wrote:

A na tym "hondowksim" nie ma przypadkiem wybite "D.I.D."?

Chyba nie.  Ale nie mialem w zyciu genuine honda lancucha :)

To jest właśnie zabawne, łańcuchy czy klocki robią im te same firmy, kórych produkty możesz kupić w sklepie pokroju Larssą, a wiele osób zgłasza różnice w jakości/trwałości.

No, ale pytanie czy np did dla chady nie sprzedaje swoich
najmocniejszych lancuchow do wszystkiego (to sa przecie kilometry
lancucha, cene musza miec zajebista i tak). A jak ludzie kupuja to
dobieraja lancuch pod moc swego sprzeta, zeby nie przeplacic i nie
dawac np lancucha dedykowanego supersportom do cherlawej afryki.
Takse wykombinowalem. pozdr
newrom
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
JUPPI! Admini tego foróma som wielcy!
http://demotivation.ru/yjmid8jxapprpic.html

Data: 2009-10-15 00:38:53
Autor: Jasio
smarowanie łańcucha a jego żywotno?ć
Użytkownik "de Fresz" <defresz@nospam.o2.pl> napisał w wiadomości news:h9vfrp$kn1$1inews.gazeta.pl...
On 2009-09-30 13:25:29 +0200, newrom@spamcom.com said:

On Wed, 30 Sep 2009 13:21:35 +0200, de Fresz <defresz@nospam.o2.pl> wr

sklepie, mejd in dżapan itepe - już "normalne" w stylu 20-30kkm. Ki
diabeł?

Cena ?
zestaw hondowski do afryki kosztuje bodaj 630zl, DiD jest sporo
tanszy.

A na tym "hondowksim" nie ma przypadkiem wybite "D.I.D."? To jest właśnie zabawne, łańcuchy czy klocki robią im te same firmy, kórych produkty możesz kupić w sklepie pokroju Larssą, a wiele osób zgłasza różnice w jakości/trwałości.

Jeżeli firma Tymbark robi sok dla sieci Lidl, sprzedawany przez tę sieć jako "Lidl zajebioza jabłkowo-miętowa" to czemu, mimo, że na kartonie jest napisano "wyprodukowano przez ZPOW Tymbark" nie smakuje jak oryginalny sok Tymbarka?
Bo na czymś trzeba zaoszczędzić. Albo inaczej - na czymś można podnieść cenę.
W przypadku kosmicznego kosztu usługi wymiany zestawu napędowego w serwisie Hondy różnica w cenie końcowej dla klienta wraz z montażem między oryginalnym DIDem a DIDem hondowskim już nie jest tak widoczna.
Za to gdybyś nie płacił za robociznę - owszem.


--
Jasio
vx etz
Jesli wyszlo Ci raz, sprobuj raz jeszcze.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

Data: 2009-09-30 17:40:46
Autor: Michał Demczuk
smarowanie łańcucha a jego żywotność
de Fresz wrote:
On 2009-09-30 01:03:09 +0200, "Wieca" <wieca@poczta.onet.pl> said:

A co ma do tego miasto ? Ja na litrowej V-ce dobijam 30 tys na
łańcuchu z loobmanem. Łańcuch na połowie znaczników. Czyściłem może
raz ?

Nie wiem z czego to wynika, ale te łańcuchy zakładane w dżapskich
fabrykach robią często kosmiczne przebiegi. Identyczne, kupione w
sklepie, mejd in dżapan itepe - już "normalne" w stylu 20-30kkm. Ki
diabeł?

No tak, ja na fabrycznym napedzie zrobilem ponad 60tys, a na zalozonym didzie mam jakies ponad 40, jeszcze troche polata, ale niewiem czy da rade 6 dych :)

Pozdr..

--
Michał Demczuk
www.demczuk.pl
Dealer: Cagiva, Husqvarna, Kymco

Data: 2009-09-30 07:51:03
Autor: Tytus
smarowanie łańcucha a jego żywotność
Siemka

*** "WIADRO"
jeśli walisz w gumie, i jeździsz głównie w mieście to się nie dziw,
tylko zmieniaj, jeśli chcesz bardziej żywotny kup sobie do większego
poj. modelu łańcuch, mozesz też zwiększyć ilość zębów w zdawczej
zębatce jak i tylniej.

Ja slyszalem ze chlopaki z XTZ Club polecali wymiane przedniej zebatki co 8-10 kkm co rzekomo znacznie zwieksza przebiegi reszty napedu.

--
       Tytus
żółte najszybsze

Data: 2009-09-30 13:03:41
Autor: widoczny
smarowanie łańcucha a jego żywotność

Użytkownik "darekfazer" <darekce@op.pl> napisał w wiadomości news:1557.0000015d.4ac093d5newsgate.onet.pl...
Witam
Pytanko mam czy nalezy czyscic lancuch (jakies spraje badz inne metody) przed
jego smarowaniem? Pytam, bo wlasnie konczy mi sie kolejny lancuch, smaruje
srednio co ok 300-400 km, a po deszczu i myciu to obowiazkowo, odpowiedni
naciag lancucha a mimo to przebiegi jakie uzyskuje na lancuchu to max 15 tys
km. dodam ze jezdze duzo i w kazdych warunkach atmosferycznych, ale  moze to
wina tego, ze nigdy go przed smarowaniem nie myje?
Dodam dla wyjasnienia ze motorek to fazer 600 a lancuchy kupuje o odpowiedniej
wytrzymalosci i tzw firmowe.
pozdrawiam
darek

--

Moim zdaniem to dlugo Ci wytrzymuje ja np mam crossa i lancuch trzeba co chwila wymieniac

Data: 2009-09-30 13:18:47
Autor: de Fresz
smarowanie łańcucha a jego żywotność
On 2009-09-28 12:45:41 +0200, "darekfazer" <darekce@op.pl> said:

Pytam, bo wlasnie konczy mi sie kolejny lancuch, smaruje
srednio co ok 300-400 km, a po deszczu i myciu to obowiazkowo, odpowiedni
naciag lancucha a mimo to przebiegi jakie uzyskuje na lancuchu to max 15 tys
km. dodam ze jezdze duzo i w kazdych warunkach atmosferycznych, ale  moze to
wina tego, ze nigdy go przed smarowaniem nie myje?
Dodam dla wyjasnienia ze motorek to fazer 600 a lancuchy kupuje o odpowiedniej
wytrzymalosci i tzw firmowe.

Po pierwsze chodzą pogłoski, że km przejechane w deszczu można liczyć dla łancucha podwójnie (osobiście nie zweryfikowałem, ale IMHO ma to sens) - jeśli naprawdę dużo jeździsz w kiepską pogodę, to może być częściowo przyczyna. Po drugie, napisz co to za "tzw firmowe" łańcuchy i zębatki zakładasz. Mi łancuchy w R4 wytrzymują średnio 25-30kkm przy jeździe w niemal każdą pogodę (jak zaczyna padać śnieg, to wymiękam, choć ze 2-3 razy na sezon się zdarza przejechać), a nie są to jakieś rekordowe przebiegi.

Bo moim skromnym gdzieś się rozmijasz z rzeczywistością (niekoniecznie świadomie) - albo to nie są dobre łancuchy, albo z tym naciągiem to nie tak do końca, albo niewiemco ;-)

--
Pozdrawiam

Sebastian
Hunda Sewen Ffy <- sie sprzeda
und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery
Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco

Data: 2009-10-02 11:14:59
Autor: duddits
smarowanie łańcucha a jego żywotn ość
darekfazer pisze:
Witam
Pytanko mam czy nalezy czyscic lancuch (jakies spraje badz inne metody) przed jego smarowaniem? Pytam, bo wlasnie konczy mi sie kolejny lancuch, smaruje srednio co ok 300-400 km, a po deszczu i myciu to obowiazkowo, odpowiedni naciag lancucha a mimo to przebiegi jakie uzyskuje na lancuchu to max 15 tys km. dodam ze jezdze duzo i w kazdych warunkach atmosferycznych, ale  moze to wina tego, ze nigdy go przed smarowaniem nie myje?
Dodam dla wyjasnienia ze motorek to fazer 600 a lancuchy kupuje o odpowiedniej wytrzymalosci i tzw firmowe.

Ja czyszczę specjalnym preparatem:
http://www.defender.net.pl/product-pol-1307-Shell-Advance-Brake-Chain-Cleaner.html

Wystarczy pewnie jednak umyć naftą czy benzyną ekstrakcyjną.


--
duddits

Data: 2009-10-03 11:07:57
Autor: Power
smarowanie łańcucha a jego żywotność

"darekfazer" <darekce@op.pl> wrote in message news:1557.0000015d.4ac093d5newsgate.onet.pl...

Heheh tak czytam te posty i każdy pisze ile to zrobil na jednym łańcuchu - po 15k , 20k, 30k, po 60k kilometrów. No ale jak sie szuka moto do zakupu to czy jest z 2005 czy z 2008, to zawsze ma średnio zrobione max 10 tys ;)))

pozdr.
Power
http://www.bikepics.com/members/power997/

smarowanie łańcucha a jego żywotność

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona