Gdzie , jak, macie zamocowane smartfony do roweru?
Macie wogole?
Polatalbym troche ze smartfonem, bo wgrywanie trasek jakos mi sie udalo ogarnac
ale obawiam sie o telefon....
Przeca na rowerze, np przy zjezdzie, i nie mowie o goralu, zwykla droga typu
stary asfalt - trzesie JAK diabli!!!
czy wspolczesna elektronika jest odporna na takie wibracje?
zalapal ktos awarie w ten sposob?

W dniu 23.07.2015 o 16:57, abn140 pisze:

Gdzie , jak, macie zamocowane smartfony do roweru?
Macie wogole?
Polatalbym troche ze smartfonem, bo wgrywanie trasek jakos mi sie udalo ogarnac
ale obawiam sie o telefon....
Przeca na rowerze, np przy zjezdzie, i nie mowie o goralu, zwykla droga typu
stary asfalt - trzesie JAK diabli!!!
czy wspolczesna elektronika jest odporna na takie wibracje?

Moja elektronika dotąd nie psuła się, ale i tak jeżdżę z telefonem w
kieszeni bo w tych uchwytach, przez folię, g... widać, zwłaszcza w
słoneczny dzień.

p. m.

  m pisze:

ale obawiam sie o telefon....
Przeca na rowerze, np przy zjezdzie, i nie mowie o goralu, zwykla droga typu
stary asfalt - trzesie JAK diabli!!!
czy wspolczesna elektronika jest odporna na takie wibracje?

Trzymam w tylnej kieszeni kolarskiej koszulki,lub w przedniej w kurteczce. Stary moj smartfon sie w etui przegrzewal na sloncu i resetowal. Ponadto po kazdym uzyciu (spojrzeniu) musze wylaczac ekran, gdyz w przeciwmym razie pradu mi starcza na 2 godziny. Wylaczanie w w uchwycie jest prawie niemozliwe.

Jan Cytawa

On 2015-07-23 16:57, abn140 wrote:

Gdzie , jak, macie zamocowane smartfony do roweru?
Macie wogole?
Polatalbym troche ze smartfonem, bo wgrywanie trasek jakos mi sie udalo
ogarnac
ale obawiam sie o telefon....
Przeca na rowerze, np przy zjezdzie, i nie mowie o goralu, zwykla droga typu
stary asfalt - trzesie JAK diabli!!!
czy wspolczesna elektronika jest odporna na takie wibracje?
zalapal ktos awarie w ten sposob?

Jeżdżę już dość długo z czymś takim:
http://allegro.pl/uchwyt-rowerowy-typ-hr-samsung-galaxy-i9100-s2-i5454320351.html

Telefon *sam* nigdy nie wypadł. Uchwyt *sam* nigdy nie pękł.
Aha, jeżdzę po zajebistych wybojach na góralu. Telefon ma 3 lata.

pozdr
Prot

Dnia Thu, 23 Jul 2015 16:57:33 +0200, abn140 napisał(a):

Gdzie , jak, macie zamocowane smartfony do roweru?
Macie wogole?
Polatalbym troche ze smartfonem, bo wgrywanie trasek jakos mi sie udalo
ogarnac ale obawiam sie o telefon....
Przeca na rowerze, np przy zjezdzie, i nie mowie o goralu, zwykla droga
typu stary asfalt - trzesie JAK diabli!!!
czy wspolczesna elektronika jest odporna na takie wibracje?
zalapal ktos awarie w ten sposob?

Ja od niedawna mam "sakwę" na górną rurę na telefon i jakieś pierdoły. Przy mocnym słońcu trochę gorzej widać a i ekran trochę gorzej działa. Ale się sprawdza.




--
piecia aka dracorp
pisz na: piotr kropka rogoza at wp kropka eu

W dniu 2015-07-23 o 16:57, abn140 pisze:

Gdzie , jak, macie zamocowane smartfony do roweru?
Macie wogole?
Polatalbym troche ze smartfonem, bo wgrywanie trasek jakos mi sie udalo
ogarnac
ale obawiam sie o telefon....
Przeca na rowerze, np przy zjezdzie, i nie mowie o goralu, zwykla droga typu
stary asfalt - trzesie JAK diabli!!!
czy wspolczesna elektronika jest odporna na takie wibracje?
zalapal ktos awarie w ten sposob?

Smartfon mam zamontowany na mostku w obudowie BikeConsole. Jeżdżę z tym od dwóch lat. Smartfonowi kompletnie to nie szkodzi, jedynie mocowanie obudowy dostało małych luzów.

Pozdrawiam,
Abulafia

On Thu, 23 Jul 2015, abn140 wrote:

Gdzie , jak, macie zamocowane smartfony do roweru?
Macie wogole?

  Nie.
(no co, pytał? - pytał, i nie pisać mi że nic nie wnosi! ;>)

pzdr, Gotfryd

W dniu 2015-07-24 o 10:11, Gotfryd Smolik news pisze:

On Thu, 23 Jul 2015, abn140 wrote:

Gdzie , jak, macie zamocowane smartfony do roweru?
Macie wogole?

  Nie.
(no co, pytał? - pytał, i nie pisać mi że nic nie wnosi! ;>)

Ja też nie. To znaczy mam smarkfona ale w kieszeni.

Ale już widziałem już tablet na kierownicy, więc przestałem się dziwić czemukolwiek.

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

W dniu 2015-07-24 o 20:45, PeJot pisze:

W dniu 2015-07-24 o 10:11, Gotfryd Smolik news pisze:

On Thu, 23 Jul 2015, abn140 wrote:

Gdzie , jak, macie zamocowane smartfony do roweru?
Macie wogole?

  Nie.
(no co, pytał? - pytał, i nie pisać mi że nic nie wnosi! ;>)

Ja teĹź nie. To znaczy mam smarkfona ale w kieszeni.

Ale już widziałem już tablet na kierownicy, więc przestałem się dziwić
czemukolwiek.

PrzecieĹź nie ma nic dziwnego w mocowaniu smartfona do kierownicy.
Tableta teĹź.


--
Liwiusz

W dniu 24.07.2015 o 23:33, Liwiusz pisze:

PrzecieĹź nie ma nic dziwnego w mocowaniu smartfona do kierownicy.
Tableta teĹź.

Czekamy na netbook'a :)

UĹźytkownik "Piotr "Charvel"

PrzecieĹź nie ma nic dziwnego w mocowaniu smartfona do kierownicy.
Tableta teĹź.

Czekamy na netbook'a :)
-- -
Bike PC

On Fri, 24 Jul 2015, PeJot wrote:

Ale już widziałem już tablet na kierownicy, więc przestałem się dziwić
czemukolwiek.

  Prawdę powiedziawszy, jak już tacha i tłucze tego tableta, to
z wiszenia onegoż na kierownicy ma przynajmniej jakiś pożytek:
różne info online.

pzdr, Gotfryd

W dniu 25.07.2015 o 00:27, Gotfryd Smolik news pisze:

On Fri, 24 Jul 2015, PeJot wrote:

Ale już widziałem już tablet na kierownicy, więc przestałem się dziwić
czemukolwiek.

  Prawdę powiedziawszy, jak już tacha i tłucze tego tableta, to
z wiszenia onegoż na kierownicy ma przynajmniej jakiś pożytek:
różne info online.

Skoro już o tabletach mowa i o korzyściach z nich - jak się tablet
sprawuje w roli mapy?

Nie mówię o ekranie, ten jest do dupy, ale to samo mam w komórce. Tyle
że komórkę postrzegam jako nieco za małą żeby się zorientować w mapie i
zaplanować którędy wracam do domu, brakuje kontekstu, muszę dużo
przewijać co nie zawsze pomaga w zorientowaniu się. Coraz częściej myślę
o kupnie tabletu.

Czy słusznie łudzę się że to mi da choćby namiastkę papierowej mapy?

p. m.

On 25/07/2015 01:25, m wrote:

Skoro już o tabletach mowa i o korzyściach z nich - jak się tablet
sprawuje w roli mapy?

Nie mówię o ekranie, ten jest do dupy, ale to samo mam w komórce. Tyle
że komórkę postrzegam jako nieco za małą żeby się zorientować w mapie i
zaplanować którędy wracam do domu, brakuje kontekstu, muszę dużo
przewijać co nie zawsze pomaga w zorientowaniu się. Coraz częściej myślę
o kupnie tabletu.

Czy słusznie łudzę się że to mi da choćby namiastkę papierowej mapy?

To moze miec sens nawet na smartfonie. Jesli tapniesz ten przycisk ktory cie lokalizuje na googlemaps i ustawisz odpowiedni zoom to punkt w ktorym jestes bedzie caly czas na srodku a mapa sie przesuwa.

Pozdrawiam
--
2late™ Outspace Communication Inc.® 1999*2014©
Stupidity, like virtue, is its own reward

W dniu 25.07.2015 o 23:07, 2late pisze:

On 25/07/2015 01:25, m wrote:

> Skoro już o tabletach mowa i o korzyściach z nich - jak się tablet
> sprawuje w roli mapy?
>
> Nie mówię o ekranie, ten jest do dupy, ale to samo mam w komórce. Tyle
> że komórkę postrzegam jako nieco za małą żeby się zorientować w mapie i
> zaplanować którędy wracam do domu, brakuje kontekstu, muszę dużo
> przewijać co nie zawsze pomaga w zorientowaniu się. Coraz częściej myślę
> o kupnie tabletu.
>
> Czy słusznie łudzę się że to mi da choćby namiastkę papierowej mapy?

To moze miec sens nawet na smartfonie. Jesli tapniesz ten przycisk ktory cie lokalizuje na googlemaps i ustawisz odpowiedni zoom to punkt w ktorym jestes bedzie caly czas na srodku a mapa sie przesuwa.

Akurat google maps to sobie można w d. wsadzić, używam Androzica.

I wiem o tym że mi się w centruje do pozycji, chodzi mi o to że rzut
okiem na mapę żeby sobie w głowie zaplanować trasę rzędu 10 km, nic mi
nie daje, muszę scrollować. Kiedy scrolluję, to mi inne części mapy
znikają z oczu i trudno ogarnąć całość.

Wobec tego, mam do wyboru albo korzystać z map papierowych, albo kupić
tablet, przy czym nie wiem czy tablet mi pomoże i nie skończy się na
mapach papierowych.

p. m.

Dnia Sun, 26 Jul 2015 23:12:13 +0200, m napisał(a):

Akurat google maps to sobie można w d. wsadzić, używam Androzica.

Ale są przecież jeszcze inne, dużo lepsze. Ja GM tylko używam jak muszę jakiś punkt np. gastromiczny wyszukać.

--
piecia aka dracorp
pisz na: piotr kropka rogoza at wp kropka eu

On 26/07/2015 10:12, m wrote:

Wobec tego, mam do wyboru albo korzystać z map papierowych, albo kupić
tablet, przy czym nie wiem czy tablet mi pomoże i nie skończy się na
mapach papierowych.

Jedyna sensowna nawigacje na rower jaka mialem to TOmTom na smartfona z windows mobile 6. Nie patrzylem na to, tylko trzymalem w kieszeni i sluchalem w sluchawkach co i jak: 'Za 100 metrow 3 ci zjazd z ronda' - i wystarczylo. Ogladanie podczas jazdy mapy na rowerze to masakra. Mam oczywiscie calkiem dobry uchyt do kierownicy ale moj smartfon jest tez calkiem dobry i ryzykuje tylko wtedy, kiedy jade sobie gdzies powolutku, bez stresu.
Na twoim miescu wybral bym smartfon, bo tablet nie zmiescilby mi sie w kieszeni a papierowe mapy najlepiej sprawdzaja sie w deszczu i wietrze. ;)

Pozdrawiam
--
2late™ Outspace Communication Inc.® 1999*2014©
Stupidity, like virtue, is its own reward

On 26/07/2015 10:12, m wrote:

....Albo:

http://noshit.pl/DIR-2011.11.17/fnp-1.jpg

Pozdrawiam
--
2late™ Outspace Communication Inc.® 1999*2014©
Stupidity, like virtue, is its own reward

W dniu 2015-07-25 o 00:27, Gotfryd Smolik news pisze:

On Fri, 24 Jul 2015, PeJot wrote:

Ale już widziałem już tablet na kierownicy, więc przestałem się dziwić
czemukolwiek.

  Prawdę powiedziawszy, jak już tacha i tłucze tego tableta, to
z wiszenia onegoż na kierownicy ma przynajmniej jakiś pożytek:
różne info online.

I film można obejrzeć, i w razie czego jest na czym konserwę pokroić :)


--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Użytkownik "Gotfryd Smolik news"

Ale już widziałem już tablet na kierownicy, więc przestałem się dziwić
czemukolwiek.

  Prawdę powiedziawszy, jak już tacha i tłucze tego tableta, to
z wiszenia onegoż na kierownicy ma przynajmniej jakiś pożytek:
różne info online.
-- -
Ale to ... by mieć pożytek wystarczy mieć na ręce jakiegoś smartwatcha (czy tam podobny display) połączonego bezprzewodowo z tym tabletem.