| Data: 2010-04-03 15:03:10 | |
| Autor: meerkat | |
| smieci dla naszych dzieci ... | |
|
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,7731489,Stare_komputery_dla_nowej_reformy.html
nic nie pomoze mowienie sp*** dziadu, gdy dziadostwo rzadzi ... tylko wybory moga cos zmienic ... |
|
| Data: 2010-04-03 15:49:47 | |
| Autor: Hans Kloss | |
| smieci dla naszych dzieci ... | |
|
Swego czasu moja żona wyjechała na kilka tygodni do niemieckiej
placówki badawczej pokazać niemiaszkom jak się pracuje. Wróciła stamtąd zdziwiona nie tyle znakomitym wyposażeniem co faktem że ciągle funkcjonowały tam wysłużone 386 i 486, choć w tym czasie (był rok 1999) procesory PII trafiły nawet u nas pod strzechy a do użytku zaczęły wchodzić PIII. Indagowana na okoliczność niemiecka szefowa stwierdziła ze te leciwe maszyny zupełnie dobrze spełniają przeznaczoną im funkcję (praca z edytorem tekstu, sterowanie aparaturą, internet itp) i w związku z tym nie widzi najmniejszego powodu aby się ich pozbywać i zastępować nowszymi. Po prostu i zwyczajnie szkoda jej było na to kasy (co nie znaczy ze nie było tam maszyn nowych i szybkich- były 2 albo 3 sztuki, przeznaczone do wyższych celów). Ja szczerze wątpię żeby dzieciom do nauki podstaw potrzebna była maszyna lepsza niż PII no, ale dwójka to już niemal zabytek i nie sądzę żeby owe "używane komputery" na które tak pomstują wybiórczy "dziennikarze"mogły być czymś słabszym niż PIII. A jeżeli komuś zaświtała w głowie myśl że być może Niemcy są bogatym krajem m.in. z powodu skąpstwa takiego jak opisane powyżej to chyba jest na właściwym tropie. Ale mieszkańcy tuskolandii i tak zafundują raczej szkolnej dziatwie high-endowy i7 (jeden na klasę) niż zgodzą się na zakup używanych złomów dla każdego ucznia- bo to nie honor kupować starocie w tak bogatym jak nasz kraju. J-23 |
|
| Data: 2010-04-03 16:29:56 | |
| Autor: Wiesiaczek | |
| smieci dla naszych dzieci ... | |
|
Użytkownik "meerkat" <lars_meerkat@o2.pl> napisał w wiadomości news:hp7ebt$dqa$1news.net.icm.edu.pl... http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,7731489,Stare_komputery_dla_nowej_reformy.html Wybory? Chyba Cię pogięło?! To tylko zmiana ludzi na tych samych stołkach. -- Pozdrawiam - Wiesiaczek "Ja piję tylko przy dwóch okazjach: Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" |
|
| Data: 2010-04-04 00:10:50 | |
| Autor: Adam | |
| smieci dla naszych dzieci ... | |
|
Władze oświatowe łamią prawo: przepisy prawa mówią wyraźnie, że podział na grupy na zajęciach z informatyki/technologii informacyjnej jest OBLIGATORYJNY, jeśli klasa liczy WIĘCEJ NIŻ 24 uczniów. Ustalanie przez władze samorządowej nowej granicy na poziomie 26 uczniów jest łamaniem prawa.
Drugi problem - to wielkość pomieszczeń: więksozść polskich szkół ma pomieszczenia lekcyjnej, w których nie da się zoragnizować zgodnie z przepisami BHP pracowni komputerowej z 24 stanowiskami. Do tego dochodzi jeszcze problem oprogramowania: w latach 2002-2008 większość polskich szkół została wyposażoen aprze MEN w pracownie komputerowe o określonych standardach (sieć SBS, Macintosh lub Linux). Nowe komputery powinny być dołączone do tej sieci - a więc trzeba dokupić licencje, rozbudować sieć logiczną. Koszt dostosowania pracowni do wspomnianych wymogów (w tym adaptacja pomieszczenia) to wydatek ok. 80 tys. zł. Problem dotyczy szkół nie tylko podstawowych, ale także gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych. Znacznie taniej wypadnie zwiększenie wymiarów godzin dla nauczycieli wprowadzając obligatoryjne podziały na grupu w klasach, w których liczba uczniów przekracza liczbę stanowisk komputerowych. Te pieniądze będą lepiej wykorzystane - trafią do kieszeni nauczycieli, zmniejszą zwolnienia w szkołach, te wypąłcone nauczycielom pieniądze trafią bardzo szybko na rynek dóbr konsupcyjnych, stymuląc popyt, a więc rozwój ekonmicznych wielu branż. AC |
|