Data: 2012-04-02 22:34:20 | |
Autor: Cavallino | |
smierc wlasciciela pojazdu | |
Użytkownik "michalis" <michalis@pentricos.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:jld1oj$buf$1@node2.news.atman.pl... Witam, Jak masz zgodę potencjalnych spadkobierców to nie widzę zagrożeń. Ubezpieczenie jest ważne. Sprawy spadkowej jeszcze nie było (pewnie auto dostanie żona zmarłego). Co znaczy dostanie? Jeśli nie mieli rozdzielności majątkowej, to to auto JUŻ jest jej, przynajmniej w 50%. Pozostałe minimum kilkadziesiąt % dostanie po sprawie spadkowej. |
|
Data: 2012-04-02 23:14:37 | |
Autor: zho | |
smierc wlasciciela pojazdu | |
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:4f7a0d45$0$1303$65785112news.neostrada.pl...
Po 1 sprawe trzeba przeprowadzic, Po 2 kolega nic nie pisze o dzieciach wlasciciela, tez im sie conieco nalezy. Po 3 sie kiedys na takim autku niezle przejechalem :( Pozdrawiam ZHO www.akwa.aip.pl |
|
Data: 2012-04-02 23:37:21 | |
Autor: Cavallino | |
smierc wlasciciela pojazdu | |
Użytkownik "zho" <office@playboy.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: Ubezpieczenie jest ważne. Sprawy spadkowej jeszcze nie było (pewnie auto dostanie żona zmarłego). Nie, 50% OD ZAWSZE należy do żony, bez sprawy spadkowej. Wpisanie do dowodu rejestracyjnego tylko męża, dokładnie NIC nie zmienia. O ile oczywiście auto należało do wspólnoty majątkowej (ustawowej). Po 2 kolega nic nie pisze o dzieciach wlasciciela, tez im sie conieco nalezy. Tylko z tych 50% które było ojca, dopóki matka żyje, jej część samochodu należy tylko do niej. |
|
Data: 2012-04-03 14:08:14 | |
Autor: ToMasz | |
smierc wlasciciela pojazdu | |
Nie, 50% OD ZAWSZE należy do żony, bez sprawy spadkowej.normalnie, bez innych jasnych zobowiązań - jest tak jak pisze Cavalino. w małżeństwie - wszystko wspólne. Natomiast autem może jeździć każdy kto ma dowód i ubezpieczenie. Może być na wakacjach i nie wiedzieć ze właściciel zmarł ToMasz |
|
Data: 2012-04-03 15:24:13 | |
Autor: J.F | |
smierc wlasciciela pojazdu | |
Użytkownik "ToMasz" napisał w wiadomości
Tylko z tych 50% które było ojca, dopóki matka żyje, jej część samochodunormalnie, bez innych jasnych zobowiązań - jest tak jak pisze Cavalino. w małżeństwie - wszystko wspólne. A z pozostalych 50% prawdodpobnie tez spora czesc. Natomiast autem może jeździć każdy kto ma dowód i ubezpieczenie. Może być na wakacjach i nie wiedzieć ze właściciel zmarł Technicznie tak, ale formalnie ... bezterminowe upowaznienie do uzywania nie wygasa z chwila smierci wlasciciela/upowazniajacego ? J. |
|
Data: 2012-04-03 15:26:37 | |
Autor: Cavallino | |
smierc wlasciciela pojazdu | |
Użytkownik "J.F" <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:jletm1$5om$1@inews.gazeta.pl... Użytkownik "ToMasz" napisał w wiadomości Zazwyczaj tak. Ustawowo następne 50% (z tej reszty), o ile dzieci mieli.
To które wydała współwłaścicielka (żona) na pewno nie. ;-) |
|
Data: 2012-04-04 12:26:41 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
smierc wlasciciela pojazdu | |
On Tue, 3 Apr 2012, J.F wrote:
U¿ytkownik "ToMasz" napisa³ w wiadomo¶ci Nie, wygas³oby jakby uprawniony do korzystania zmar³. http://www.przepisy.gofin.pl/przepisy,4,9,9,204,,,ustawa-z-dnia-23041964-r-kodeks-cywilny1.html +++ Art. 266. U¿ytkowanie ustanowione na rzecz osoby fizycznej wygasa najpóŸniej z jej œmierci¹. -- - A co do dajacego w u¿ywanie: +++ Art. 922. § 1. Prawa i obowi¹zki maj¹tkowe zmar³ego przechodz¹ z chwil¹ jego œmierci na jedn¹ lub kilka osób stosownie do przepisów ksiêgi niniejszej. -- - Ograniczenie jest takie: +++ Art. 1027. Wzglêdem osoby trzeciej, która nie roœci sobie praw do spadku z tytu³u dziedziczenia, spadkobierca mo¿e udowodniæ swoje prawa wynikaj¹ce z dziedziczenia tylko stwierdzeniem nabycia spadku albo zarejestrowanym aktem poœwiadczenia dziedziczenia. -- - Jak widac, dzia³a to na odwrót - o ile umowa nie by³a zawarta na scisle oznaczony okres ("a¿ wrócisz z wakacji"), to dajacy w u¿yczenie mo¿e ja wypowiedziec, a jako ¿e prawa przeja³ spadkobierca, to w³asnie on (spadkobierca) musi mieæ dowód ¿e ma do tego prawo. Do kompletu polecam uwadze art.715 :) Jak u¿yczenie wygasa (bioracy skorzysta³ i zgodnie z umowa lub ustawa j.w. powinien oddaæ), to bioracy ma drobny problem, powinien siê zaopatrzyæ w kwity komu odda³ i dlaczego, skoro oddaje osobom które *formalnie* *nie sa* uprawnione do wystêpowania wobec niego jako w³asciciele. W sumie mamy cos zbli¿onego do prowadzenia spraw bez zlecenia, na uwadze trzeba mieæ ¿e (przynajmniej *formalnie*, "oczywistosc danego przypadku" nic nie zmienia) spadkobierca mo¿e spadek odrzuciæ. pzdr, Gotfryd |