Data: 2009-08-24 14:59:38 | |
Autor: maxtlat | |
snowboard do kite'a | |
no to moe byc problem bo generalnie albo twin tip czyli raczej freestyle albo puch- ciezko to polaczyc...
niby rocker jest dobrym rozwiazaniem ale on skolei nie najlepiej sprawdza sie na lodzie i twardym podlozu wiec musisz sie zdecydowac w ktora strone bardziej isc. -- God Save the Powder Maxtlat blackone pisze: Hej:-) |
|
Data: 2009-08-24 06:21:31 | |
Autor: blackone | |
snowboard do kite'a | |
On 24 Aug, 14:59, maxtlat <maxt...@poczta.onet.pl> wrote:
no to moe byc problem bo generalnie albo twin tip czyli raczej freestyle a co z krawedziami "magne traction" Lib Tech? Tak sie chwala, ze to tak doskonale dziala na twardym. ktora strone bardziej isc. na pewno twin-tip i jak najlepsze jezdzenie po wybojach - zeby sie deseczka nie zaryla sztywnym przodem w zaspe albo co gorsza jakis lodowy kalafior. To juz chyba lepiej jak krawedz pusci i sie czlowiek przejedzie na plecach po sniegu niz jak nagle zaliczy niekontrolowany full stop na wyboju, z nastepujacym wyrwaniem w powietrze przez latawiec i moze jeszcze zaplataniem sie w linki;-) Ostatecznie jesli bedzie twardo, to moge kajtowac na nartach - choc nie ukrywam, ze znacznie naturalniej na snb;-) Co do latanie na desce w miekkim sniegu - dosc sztywny i wezszy sims sie zakopuje, jedzie gleboko w sniegu, tylna czescia wiazan/butow jedzie sie po sniegu - strasznie opornie. Na gyratorku o wiele szybciej (bo nie gleboko w sniegu), latwiej, przyjemniej ale... tu dochodzi koniecznosc ciaglego poprawiania "kursu" - przeciez kazdy snowboard, a zwlaszcza miekki i to do tego z rockerem chce ciagle skrecac a nie jechac w linii prostej na krawedzi. pozdrawiam Gosia |
|