Data: 2010-10-15 11:53:57 | |
Autor: cynamoon | |
[WAW] sobota 16.10.10 | |
Witam i chętnych zapraszam na sobotnią wycieczkę.
Start godz. 10.30 spod Rury (będę tam o 10 ale wypicie kawy i przeczytanie gazety pewnie zajmie mi 0.5 godz.) Trasa: Zielonka Bankowa, Okuniew, Halinów, Emów - tu w Karczmie Żywieckiej można ewentualnie zatrzymać się na małe conieco i uzgodnić co dalej- możliwości powrotu do W-wy jest wiele. Przewidywany dystans: ok 100km w tępie wycieczkowym z nastawieniem na leśne ścieżki...czyli luzblus :-) pozdrawiam, Marek -- |
|
Data: 2010-10-15 03:09:29 | |
Autor: stefandora | |
sobota 16.10.10 | |
On 15 Paź, 11:53, "cynamoon" <pulserWYTNI...@poczta.onet.pl> wrote:
luzblus :-) A sprawdzał Pan pogodę? Z resztą jest ciekawy komentarz dyżurnego synoptyka na ICM :) -- Dorota, Szprota. |
|
Data: 2010-10-15 12:25:12 | |
Autor: bans | |
sobota 16.10.10 | |
W dniu 2010-10-15 12:09, stefandora pisze:
A sprawdzał Pan pogodę? Z resztą jest ciekawy komentarz dyżurnego A czy jet stream wpływa znacząco na jazdę rowerem? ;) -- bans |
|
Data: 2010-10-15 03:28:18 | |
Autor: stefandora | |
sobota 16.10.10 | |
On 15 Paź, 12:25, bans <g...@o2.pl> wrote:
A czy jet stream wpływa znacząco na jazdę rowerem? ;) Ba! -- Dorota, Szprota. |
|
Data: 2010-10-15 12:59:23 | |
Autor: cynamoon | |
sobota 16.10.10 | |
On 15 Paź, 11:53, "cynamoon" <pulserWYTNI...@poczta.onet.pl> wrote:nie sprawdzał... ale czekał na weekend 5 dni bujając się rowerem tam i z powrotem po mieście w drodze do i z pracy :-( Coż, będzie nieładnie to przeczytam gazetkę, wypiję kawę, pojadę do domu posprzątać a potem odpalę zakurzone playstation...i też będzie fajnie :-) Marek -- |
|
Data: 2010-10-15 04:08:16 | |
Autor: stefandora | |
sobota 16.10.10 | |
On 15 Paź, 12:59, "cynamoon" <pulserWYTNI...@poczta.onet.pl> wrote:
czekał na weekend 5 dni bujając się rowerem tam i z Jak już napisałam i nacisnęłam wyślij, to sobie pomyślałam, że może nieładnie z mojej strony takim pesymizmem sypać. Coż, będzie nieładnie to przeczytam gazetkę, wypiję kawę, pojadę do domu Ale potem sobie przypomniałam, że Ty to Ty i tak czy siak, będzie dobrze :) -- Dorota, Szprota. |
|
Data: 2010-10-15 13:35:24 | |
Autor: cynamoon | |
sobota 16.10.10 | |
Jak już napisałam i nacisnęłam wyślij, to sobie pomyślałam, że może bez przesady... zwrócenie uwagi na istotny element "uprzyjemniający" rowerowe wycieczki dalekie jest od pesymizmu ;-) Ale potem sobie przypomniałam, że Ty to Ty i tak czy siak, będzie ale pewien niedosyt pozostanie... mimo wszystko :-( Marek -- |
|
Data: 2010-10-15 13:05:12 | |
Autor: Coaster | |
sobota 16.10.10 | |
On 10/15/10 12:59 PM, cynamoon wrote:
On 15 Paź, 11:53, "cynamoon"<pulserWYTNI...@poczta.onet.pl> wrote:nie sprawdzał... ale czekał na weekend 5 dni bujając się rowerem tam i z Nie martw sie - w niedziele ma byc niezle: http://www.accuweather.com/pl/pl/mazowieckie/warsaw/details3.aspx -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "A properly shaped leather saddle is an excellent choice for the high-mileage rider who doesn't mind the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle." Sheldon Brown: 1944 - 2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2010-10-15 13:41:38 | |
Autor: cynamoon | |
sobota 16.10.10 | |
Nie martw sie - w niedziele ma byc niezle: hmm...zatem wątek aktualny do niedzieli Marek -- |
|
Data: 2010-10-16 01:33:14 | |
Autor: stefandora | |
sobota 16.10.10 | |
On Oct 15, 12:09 pm, stefandora <stefand...@gmail.com> wrote:
On 15 Paź, 11:53, "cynamoon" <pulserWYTNI...@poczta.onet.pl> wrote: Synoptyk dupa! Uwalił mi dwie wycieczki dzisiaj... eee, idę biegać. -- Dorota, Szprota. |
|
Data: 2010-10-17 00:21:53 | |
Autor: bans | |
sobota 16.10.10 | |
W dniu 2010-10-16 10:33, stefandora pisze:
Synoptyk dupa! Uwalił mi dwie wycieczki dzisiaj... eee, idę biegać. A ja się nie dałem przestraszyć, krótka, bo krótka, ale wycieczka była. Kolory w Beskidzie Śląskim idealnie jesienne, aż oczy bolą. -- bans |
|
Data: 2010-10-17 09:25:43 | |
Autor: stefandora | |
sobota 16.10.10 | |
On Oct 17, 12:21 am, bans <g...@o2.pl> wrote:
W dniu 2010-10-16 10:33, stefandora pisze: Ufff, też mi się udało dzisiaj. 45km, bo śniadanie się przedłużyło. Wzdłuż wisły, po lasach chotomowskich. Nawet z roweru upatrzyliśmy wielkiego prawdziwka rosnącego jakieś 20 metrów od ścieżki :) Słońce grzało, kolory prawie jak w Bieszczadach (albo Beskidzie ;) -- Dorota, Szprota. |
|
Data: 2010-10-17 20:38:42 | |
Autor: MadMan | |
sobota 16.10.10 | |
Dnia Sun, 17 Oct 2010 09:25:43 -0700 (PDT), stefandora napisał(a):
A ja się nie dałem przestraszyć, krótka, bo krótka, ale wycieczka była. Mi też, kto chce niech patrzy (skąpe w zdjęcia): http://madman.bikestats.pl/index.php?did=399680 -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2010-10-17 12:07:05 | |
Autor: Michał Wolff | |
sobota 16.10.10 | |
On 17 Paź, 20:38, MadMan <madma...@nie-spamo-wac.wp.pl> wrote:
Mi też, kto chce niech patrzy (skąpe w zdjęcia): Piękna trasa, Skrzyczne w październiku, w takich warunkach to nie byle co, widać że warunki Was nie rozpieszczały. Na Mazowszu za to, jak pisała Dorota świeci piękne słońce -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2010-10-17 21:17:50 | |
Autor: MadMan | |
sobota 16.10.10 | |
Dnia Sun, 17 Oct 2010 12:07:05 -0700 (PDT), Michał Wolff napisał(a):
Piękna trasa, Skrzyczne w październiku, w takich warunkach to nie byle No łatwo nie było, ale warunki atmosferyczne sobie (można się ubrać, u mnie niestety nawet 2 pary rękawiczek na drętwienie z zimna palców nie pomogły - wilgoć w okolicach 100% wszędzie wlezie) a drogi po zrywce drzew to inna inszość. Tego nie da się zjechać na moim rowerze, na fullu na pewno nie jest też przyjemnie. To co jest na zdjęciach to wcale nie jest najgorsza widoczność tego dnia :) Bywało że jadę 5m za Karmim i nie do końca ostro go widzę. Drogi 15m dalej nie widzę zaś w ogóle. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2010-10-17 13:11:06 | |
Autor: Michał Wolff | |
sobota 16.10.10 | |
On 17 Paź, 21:17, MadMan <madma...@nie-spamo-wac.wp.pl> wrote:
No łatwo nie było, ale warunki atmosferyczne sobie (można się ubrać, u W tym roku też przerabiałem taką mgłę na Pradziadzie, że na szczycie jest 150m wieża musiałem uwierzyć na słowo :) -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2010-10-17 14:37:26 | |
Autor: stefandora | |
sobota 16.10.10 | |
On Oct 17, 8:38 pm, MadMan <madma...@nie-spamo-wac.wp.pl> wrote:
http://madman.bikestats.pl/index.php?did=399680 Noooo ładnie. Klimatycznie. Jasne, słońce i niebieskie niebo to banał. A takie zamglone i zmrożone widoki też dostarczają niezapomnianych wrażeń. -- Dorota, Szprota. |
|
Data: 2010-10-18 08:43:13 | |
Autor: bans | |
sobota 16.10.10 | |
W dniu 2010-10-17 20:38, MadMan pisze:
http://madman.bikestats.pl/index.php?did=399680 "Nielegalnie przejeżdżamy przez rezerwat Barania Góra, nie wiem dlaczego rowerzyści nie mogą się tą drogą poruszać." Oj tam, pieszo tez nie można: http://picasaweb.google.com/artur.goc/2010_08_21BaraniaGora#5508207715220077618 Kogoś po prostu popieprzyło z tym znakiem. BTW w sobotę byłem całkiem niedaleko: http://picasaweb.google.com/artur.goc/2010_10_16KlimczokPrzezKoOwrot#slideshow/5529263719396358482 Paręset metrów niżej ani przez minutę nie tkwiłem w mgle :) -- bans |
|
Data: 2010-10-18 11:15:28 | |
Autor: MadMan | |
sobota 16.10.10 | |
Dnia Mon, 18 Oct 2010 08:43:13 +0200, bans napisał(a):
"Nielegalnie przejeżdżamy przez rezerwat Barania Góra, nie wiem dlaczego rowerzyści nie mogą się tą drogą poruszać." Niee, tam był po prostu B-9. Że to jest rezerwat dowiedziałem się w domu z analizy mapy (znaczy to jest oficjalna wersja). BTW w sobotę byłem całkiem niedaleko: Paręset metrów poniżej Skrzycznego też nie było mgły :P -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2010-10-18 11:26:02 | |
Autor: bans | |
sobota 16.10.10 | |
W dniu 2010-10-18 11:15, MadMan pisze:
Paręset metrów niżej ani przez minutę nie tkwiłem w mgle :) Przecież właśnie to napisałem... -- bans |
|
Data: 2010-10-18 11:33:47 | |
Autor: MadMan | |
sobota 16.10.10 | |
Dnia Mon, 18 Oct 2010 11:26:02 +0200, bans napisał(a):
Paręset metrów niżej ani przez minutę nie tkwiłem w mgle :) Ale ja pisałem o wczoraj, a ty o przedwczoraj. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2010-10-18 11:39:59 | |
Autor: bans | |
sobota 16.10.10 | |
W dniu 2010-10-18 11:33, MadMan pisze:
Ale ja pisałem o wczoraj, a ty o przedwczoraj. Łotewer ;) -- bans |
|
Data: 2010-10-18 14:08:32 | |
Autor: MichaĹG | |
sobota 16.10.10 | |
W dniu 2010-10-18 11:15, MadMan pisze:
> Dnia Mon, 18 Oct 2010 08:43:13 +0200, bans napisaĹ(a): > >> "Nielegalnie przejeĹźdĹźamy przez rezerwat Barania GĂłra, nie wiem dlaczego >> rowerzyĹci nie mogÄ siÄ tÄ drogÄ poruszaÄ." >> >> Oj tam, pieszo tez nie moĹźna: http://www.noclegiwisla.com/barania-gora,lp,302.html [cyt] W 1953 roku zostaĹ utworzony Rezerwat Barania GĂłra im. Karola Buzka o powierzchni 383 ha, ktĂłry obejmuje szczytowe partie gĂłry z lasem mieszanym o gĂłrskim pierwotnym charakterze. Dzikie stoki Baraniej GĂłry to rezerwat leĹny boru dolno i gĂłrnoreglowego z przewagÄ jodĹy, Ĺwierka i buka ktĂłrych wiek siÄga 200 lat. MoĹźna tu znaleĹźÄ rĂłwnieĹź 300 letnie jesiony, a takĹźe wtĂłrnie wprowadzone limby i stanowiska kosodrzewiny. Rezerwat chroni rĂłwnieĹź obszar ĹşrĂłdliskowy najwiÄkszej polskiej rzeki - WisĹy, ktĂłrej poczÄ tek dajÄ dwa potoki ĹşrĂłdĹowe BiaĹa i Czarna WiseĹka. [endcyt] lasy faktycznie tam byĹy pomnikowe... Szkoda tylko, Ĺźe kornik nie wiedziaĹ o zakazie chodzenia poza szlakami i w wrÄ baĹ sporÄ czeĹÄ rezerwatu na obiad.... ;( Na mapach z lat 70tych ten rezerwat jest opisany jako 'teren ochrony siedlisk pstrÄ ga potokowego', co w zestawieniu z wiecznie suchÄ przepĹawkÄ na zaporze (od czasu obnizenia poziomu piÄtrzenia wody z powodu braku stabilnoĹci podĹoĹźa i fuch wykonawczych) straciĹo sens. PstrÄ g zniknÄ Ĺ - rezerwat pozostaĹ. Teraz jako ochrona borĂłw Ĺwierkowo-jodĹowych.... A Ĺźe tamtejsze nadleĹnictwo nie lubi rowerzystĂłw? Nie nowina. http://picasaweb.google.com/lh/photo/Mds-Be5CHLfcVIwLa4AXMg?feat=directlink -- Pozdrawiam MichaĹ |
|
Data: 2010-10-18 14:10:19 | |
Autor: bans | |
sobota 16.10.10 | |
W dniu 2010-10-18 14:08, MichaĹG pisze:
A Ěźe tamtejsze nadleÄšďż˝nictwo nie lubi rowerzystÄĹw? Nie nowina. Przy czym znak ten jest czÄsto ignorowany rĂłwnieĹź przez kierowcĂłw samochodĂłw. -- bans |
|
Data: 2010-10-15 23:18:58 | |
Autor: Kacper Perschke | |
[WAW] sobota 16.10.10 | |
Dnia 15.10.2010 cynamoon <pulser@poczta.onet.pl> napisaĹ:
Witam i chÄtnych zapraszam na sobotniÄ wycieczkÄ. Akurat kiedy mam dzieciÄ wg rozkĹadu u siebie a rower w warsztacie? ... czyli luzblus :-) Szkoda. Wreszcie bym ciÄ poznaĹ, a trasa siÄ kroi Ĺliczna. KAcper -- Mail => www.rot13.com |
|
Data: 2010-10-18 12:40:23 | |
Autor: cynamoon | |
[WAW] sobota 16.10.10 | |
Dnia 15.10.2010 cynamoon <pulser@poczta.onet.pl> napisaĹ: nic nie stoi na przeszkodzie żeby wyskoczyć gdześ w nadchodzący weekend... to już za 5 dni! :-) Marek -- |
|
Data: 2010-10-26 11:34:36 | |
Autor: cynamoon | |
[WAW] sobota 16.10.10 | |
Szkoda. Wreszcie bym ciÄ poznaĹ, a trasa siÄ kroi Ĺliczna. witaj, przepraszam, że pisze na grupę ale na twoj czwartkowy list z 21.10 probowałem odpowiedzieć w piątek ale poczta na onecie nie przyjmuje hasła od jakiegoś czasu. Jak widać na grupę mogę pisać i hasło dziala, ale przy próbie odpowiedzi na list ze skrzynki odbiorczej outlooka onet odmawia współpracy Marek -- |
|
Data: 2010-10-26 15:27:51 | |
Autor: Kacper Perschke | |
[WAW] sobota 16.10.10 | |
Dnia 26.10.2010 cynamoon <pulserWYTNIJTO@poczta.onet.pl> napisaĹ:
witaj, https://sites.google.com/site/kjptmp/cynamon SkaujÄ gdy skontaktujesz siÄ ze mnÄ . Do usĹyszenia. KAcper -- Mail => www.rot13.com |
|