Jestem spadkobiercą po ojcu. Ojciec miał mieszkanie spółdzielcze własnościowe bądź hipoteczne własnościowe. Na temat rodzaju własności spółdzielnia nie chce udzielić żadnej informacji.
Jak sprawdzić przed nabyciem praw spadkowych (u notariusza), że mieszkanie (hipoteka ) nie jest obciążona. Jak sprawdzic czy nie występują inne zdłuzenia, które mogą przekroczyć wartość spadku. Jak przyjąc spadek (o którym niewiele wiem) aby ewentualne długi nie przekroczyły wartości spadku?

Pozdr.
Janusz

On 2/14/2012 2:02 PM, Janusz wrote:

Jestem spadkobiercą po ojcu. Ojciec miał mieszkanie spółdzielcze
własnościowe bądź hipoteczne własnościowe. Na temat rodzaju własności
spółdzielnia nie chce udzielić żadnej informacji.

przedstaw im dokument z sądu potwierdzajacy dziedziczenie to sie dowiesz,

Jak sprawdzić przed nabyciem praw spadkowych (u notariusza)

juz je nabyles z dniem smierci ojca. przed notariuszem dostaniesz tylko papierek to potwierdzajacy. No chyba, ze odrzucisz spadek jak masz taką możliwość jeszcze.

, że mieszkanie

(hipoteka ) nie jest obciążona. Jak sprawdzic czy nie występują inne
zdłuzenia, które mogą przekroczyć wartość spadku.

nijak.
loteria. bierzesz albo nie.

Jak przyjąc spadek (o
którym niewiele wiem) aby ewentualne długi nie przekroczyły wartości spadku?

z dobrodziejstwem inwenatrza.
wowczas bedziesz musial ewentualnie wylozyc tylko tyle kasy ile jest warty spadek na plus, ale nie wiecej.

z dobrodziejstwem inwenatrza.
wowczas bedziesz musial ewentualnie wylozyc tylko tyle kasy ile jest
warty spadek na plus, ale nie wiecej.

Tylko pamiętaj, że na Tobie będzie ciążył obowiązek przedstawienia danemu Wierzycielowi protokołu spisu inwentarza. Samo sporządzenie  jest kosztowne, a i ograniczenie do masy czynnej nie obejmuje kosztów postępowania, które może być wszczęte nim się zorientujesz i przedstawisz spis...

Użytkownik "Mario" <mario1980.2@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:jhfh11$7q0$1inews.gazeta.pl...

z dobrodziejstwem inwenatrza.
wowczas bedziesz musial ewentualnie wylozyc tylko tyle kasy ile jest
warty spadek na plus, ale nie wiecej.

Tylko pamiętaj, że na Tobie będzie ciążył obowiązek przedstawienia danemu Wierzycielowi protokołu spisu inwentarza. Samo sporządzenie  jest kosztowne, a i ograniczenie do masy czynnej nie obejmuje kosztów postępowania, które może być wszczęte nim się zorientujesz i przedstawisz spis...

Kilka lat temu przyjmowałąm spadek z dobrodziejstwem inwentarza w sądzie (wydaje mi się, ze tego nie da się załatwić u notariusza) . Sąd sam wzyznaczył komornika, który dokonał wyceny spadku oraz pozostawionych zobowiązań. Spadkobiercy informowali wg własnej wiedzy o ewentualnych lredytach, komornik sam wysyłał zapytania do banków.


marzatela
-- -- -- -- -- -- -- -- -
http://mojezakupycodzienne.blox.pl

W dniu 2012-02-15 12:23, Marzena pisze:

Kilka lat temu przyjmowałąm spadek z dobrodziejstwem inwentarza w sądzie
(wydaje mi się, ze tego nie da się załatwić u notariusza) . Sąd sam
wzyznaczył komornika, który dokonał wyceny spadku oraz pozostawionych
zobowiązań. Spadkobiercy informowali wg własnej wiedzy o ewentualnych
lredytach, komornik sam wysyłał zapytania do banków.

Ile zapłaciłaś komornikowi?


--
Liwiusz

Ponoć jest szansa, żeby obyło się bez zaliczki, lecz "w ciężar spadku".


-- -- -

Ile zapłaciłaś komornikowi?

--

Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:jhg78v$a2c$1inews.gazeta.pl...

W dniu 2012-02-15 12:23, Marzena pisze:

Kilka lat temu przyjmowałąm spadek z dobrodziejstwem inwentarza w sądzie
(wydaje mi się, ze tego nie da się załatwić u notariusza) . Sąd sam
wzyznaczył komornika, który dokonał wyceny spadku oraz pozostawionych
zobowiązań. Spadkobiercy informowali wg własnej wiedzy o ewentualnych
lredytach, komornik sam wysyłał zapytania do banków.

Ile zapłaciłaś komornikowi?

Nic - wartość spadku została oceniona na zero, były tylko długi. Nie odrzucaliśmy spadku dlatego, żeby uniknąć jego przejścia na dalszych członków rodziny.
Swoją drogą, ponieważ byąłm wnioskodawcą - byłam pewna, że dostanę jakiś rachunek za czynności komornicze, ale nic nie przyszlo.

marzatela
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
http://mojezakupycodzienne.blox.pl

> Kilka lat temu przyjmowałąm spadek z dobrodziejstwem inwentarza w sądzie
> (wydaje mi się, ze tego nie da się załatwić u notariusza) . Sąd sam
> wzyznaczył komornika, który dokonał wyceny spadku oraz pozostawionych
> zobowiązań. Spadkobiercy informowali wg własnej wiedzy o ewentualnych
> lredytach, komornik sam wysyłał zapytania do banków.

Da się także u notariusza, Komornik obecnie inkasuje okolo 350zl za kazdą godzinę pracy przy spisie...

Sęk w tym, że jeśli uda się wszcząć przeciw Tobie postępowanie egzekucyjne i dopiero wtedy przedstawisz danemu Komornikowi / Wierzycielowi protokół to i tak możesz zostać obciążona kosztami tego postępowania

Pozdrawiam

Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości news:jhf12a$c21$1inews.gazeta.pl...

On 2/14/2012 2:02 PM, Janusz wrote:

Jestem spadkobiercą po ojcu. Ojciec miał mieszkanie spółdzielcze
własnościowe bądź hipoteczne własnościowe. Na temat rodzaju własności
spółdzielnia nie chce udzielić żadnej informacji.

przedstaw im dokument z sądu potwierdzajacy dziedziczenie to sie dowiesz,

Jak sprawdzić przed nabyciem praw spadkowych (u notariusza)

juz je nabyles z dniem smierci ojca. >

Niekoniecznie,- ojciec za zycia mógł sporzadzić testament ,w którym go wydziedziczył;-)

W lokalnym biurze geodezji i katastru (może się u Was inaczej nazywać) poprosic o wypis z ewidencji lokalu.
Udokumentuj, ze masz interes prawny.
Jeśli lokal ma KW, to podadzą Ci jej numer.
Z tym numerem to już z górki.
Ale spółdzielnię to bym wezwał na piśmie do udzielenia informacji, komu jak komu ale spadkobiercom to mają psi obowiązek udzielić wszelkich informacji (wchodzisz w prawa i obowiązki spadkodawcy).


-- -- -

Jestem spadkobiercą po ojcu.
Ojciec miał mieszkanie spółdzielcze własnościowe bądź hipoteczne

własnościowe.

Na temat rodzaju własności spółdzielnia nie chce udzielić żadnej informacji.

--

On 2012-02-14 22:28, _ąćęłńóśźż. wrote:

Ale spółdzielnię to bym wezwał na piśmie do udzielenia informacji, komu jak
komu ale spadkobiercom to mają psi obowiązek udzielić wszelkich informacji
(wchodzisz w prawa i obowiązki spadkodawcy).

Oczywiście, natychmiast po przedstawieniu postanowienia o nabyciu spadku spółdzielnia udzieli takich informacji.

--
spp

Jak widać "fajnie" być np. żoną zmarłego posiadacza spółdzielczego prawa.
Ale oni tam o krzyżu będą przez 4 lata gadać, to to co ich podnieca, poza dietami oczywiście.
Swoją drogą spółdzielnia może coś kombinować, bo przykładowo miesięczne opłaty ktoś powinien wnosić.
I co, spółdzielnia nie poinformuje nikogo o wysokości opłat, "nie bo nie"??


-- -- -

Oczywiście, natychmiast po przedstawieniu postanowienia o nabyciu spadku

spółdzielnia udzieli takich informacji.

--

On Wed, 15 Feb 2012, _ąćęłńóśźż. wrote:

Jak widać "fajnie" być np. żoną zmarłego posiadacza spółdzielczego prawa.

  No tu niestety masz rację.

Ale oni tam o krzyżu będą przez 4 lata gadać, to to co ich podnieca, poza
dietami oczywiście.

  I tu też.

Swoją drogą spółdzielnia może coś kombinować, bo przykładowo miesięczne
opłaty ktoś powinien wnosić.
I co, spółdzielnia nie poinformuje nikogo o wysokości opłat, "nie bo nie"??

  A tu zgrywasz lamera - w jakiej roli występuje ten "ktoś"?
(mam na myśli ustawowe zobowiązania lokatorów itp, które dają podstawy
do żądania informacji ile ten "ktoś" staje się winien, ale to
nie to samo, co informacja ile *kto inny* jest winien).

pzdr, Gotfryd

On Tue, 14 Feb 2012, _ąćęłńóśźż. wrote:

Ale spółdzielnię to bym wezwał na piśmie do udzielenia informacji, komu jak
komu ale spadkobiercom to mają psi obowiązek udzielić wszelkich informacji
(wchodzisz w prawa i obowiązki spadkodawcy).

  Ale na art.922 KC się nie kończy.

http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Kodeks-cywilny-1_2_117.html
+++
art. 1027
  Względem osoby trzeciej, która nie roœci sobie praw do spadku
  z tytułu dziedziczenia, spadkobierca może udowodnić swoje prawa
  wynikajšce z dziedziczenia tylko stwierdzeniem nabycia spadku
  albo zarejestrowanym aktem poœwiadczenia dzie­dzi­czenia.
-- -

  Osobne pytanie, to czy "interes prawny" nie mógłby być jakąś
drogą. Ale sam fakt nabycia spadku nie wystarcza do *skuteczności*
owego "wejścia" (w prawa i obowiązki, o którym piszesz).

pzdr, Gotfryd

W dniu 2012-02-14 21:02, Janusz pisze:

Jestem spadkobiercą po ojcu. Ojciec miał mieszkanie spółdzielcze
własnościowe bądź hipoteczne własnościowe. Na temat rodzaju własności
spółdzielnia nie chce udzielić żadnej informacji.
Jak sprawdzić przed nabyciem praw spadkowych (u notariusza), że mieszkanie
(hipoteka ) nie jest obciążona. Jak sprawdzic czy nie występują inne
zdłuzenia, które mogą przekroczyć wartość spadku. Jak przyjąc spadek (o
którym niewiele wiem) aby ewentualne długi nie przekroczyły wartości spadku?

Przyjąć spadek z dobrodziejstwem inwentarza.

--
Liwiusz