Data: 2010-08-05 15:31:12 | |
Autor: Dysiek | |
spadek - ile czasu? | |
Witam
Wyczytalem, ze u notariusza (ew. w sadzie) zalatwie dokument poswiadczajacy prawo do spadku i mam 6 miesiecy, zeby to zglosic w US w celu unikniecia podatku. Ile natomiast mam czasu od smierci ojca zeby zebrac sie i pojsc do notariusza/sadu? Pozdrawiam Dysiek |
|
Data: 2010-08-05 11:00:34 | |
Autor: witek | |
spadek - ile czasu? | |
Dysiek wrote:
Witam 6 miesiecy to masz od momentu wydania postanowienia o nabyciu spadku. Uwaga: to jest mniej niez 6 miesiecy od dostania pisma z sądu, tudzież od daty tego pisma. To jest 6 miesiecy od daty zlozenia parafki przez sedziego. A tego terminu nie znasz. Wiec nie czekaj do ostatniej chwili. Natomiast dopoki do sądu notariusza nie pojdziesz to zadne terminy nie biegna. Mozesz sobie sprawy spadkowe i za 20 lat załtwiac, albo w ogóle. Spadnie na spadkobierców. |
|
Data: 2010-08-05 15:33:01 | |
Autor: Dysiek | |
spadek - ile czasu? | |
Ile natomiast mam czasu od smierci ojca zeby zebrac sie i pojsc do notariusza/sadu? Dodam, ze tato zmarl w lipcu tego roku. Pozdrawiam Dysiek |
|
Data: 2010-08-05 15:37:11 | |
Autor: spp | |
spadek - ile czasu? | |
W dniu 2010-08-05 15:31, Dysiek pisze:
Wyczytalem, ze u notariusza (ew. w sadzie) zalatwie dokument poswiadczajacy AĹź do swojej Ĺmierci. PowaĹźnie. -- spp |
|
Data: 2010-08-05 22:47:47 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
spadek - ile czasu? | |
On Thu, 5 Aug 2010, spp wrote:
W dniu 2010-08-05 15:31, Dysiek pisze: Ale ten czas może być ograniczony przez 'osoby trzecie mające interes prawny', które złożą wniosek o stwierdzenie spadku. Dajmy na to jakiś bank albo gazownia którym zmarły czegoś nie zapłacił :) Nie wolno więc *planować* że ma się dużo czasu na manewry, bo można się zdziwić :) pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2010-08-06 07:29:37 | |
Autor: spp | |
spadek - ile czasu? | |
W dniu 2010-08-05 22:47, Gotfryd Smolik news pisze:
Dajmy na to jakiś bank albo gazownia którym zmarły czegoś nie zapłacił :) No i zapomnieliśmy o najważniejszej rzeczy - 6 miesięcy od śmierci Ojca na decyzję o odrzuceniu spadku bądź jego przyjęcie z dobrodziejstwem inwentarza. Brak decyzji w tym czasie powoduje, że spadek jest przyjęty wprost i spadkobierca odpowiada za ewentualne długi zmarłego całym swoim majątkiem. -- spp |
|
Data: 2010-08-06 14:01:15 | |
Autor: Michal Jankowski | |
spadek - ile czasu? | |
spp <spp@op.pl> writes:
No i zapomnieliśmy o najważniejszej rzeczy - 6 miesięcy od śmierci Chyba ze inni spadkobiercy (if any) przyjeli z dobrodziejstwem. i spadkobierca odpowiada za ewentualne MJ |
|
Data: 2010-08-06 10:56:08 | |
Autor: witek | |
spadek - ile czasu? | |
Michal Jankowski wrote:
spp <spp@op.pl> writes: albo są małolatami |
|
Data: 2010-08-08 10:26:46 | |
Autor: Dysiek | |
spadek - ile czasu? | |
Ale ten czas może być ograniczony przez 'osoby trzecie mające interes A czy np. bank poinforuje mnie, ze wystapil o spadek? Pozdrawiam Dysiek |
|
Data: 2010-08-08 09:54:13 | |
Autor: witek | |
spadek - ile czasu? | |
Dysiek wrote:
Ale ten czas może być ograniczony przez 'osoby trzecie mające interes z sądu dostaniesz zawiadomienie, ze toczy sie postepowanie o stwierdzenie nabycia spadku. Ewentualnie :). Bo o ile osobie z rodziny łatwiej wymienić spadkobierców, to o tyle bank może chyba tylko iść do wróżki. |
|
Data: 2010-08-08 22:35:31 | |
Autor: Dysiek | |
spadek - ile czasu? | |
z sądu dostaniesz zawiadomienie, ze toczy sie postepowanie o stwierdzenie nabycia spadku. Ale jesli z bankiem byla prowadzona korespondencja przez ojca a potem przeze mnie to raczej mnie powiadomia, prawda? Zreszta nic im nie jestesmy winni, ale wole dmuchac na zimne :-) Pozdrawiam Dysiek |
|
Data: 2010-08-13 18:06:40 | |
Autor: kam | |
spadek - ile czasu? | |
W dniu 2010-08-08 16:54, witek pisze:
z sądu dostaniesz zawiadomienie, ze toczy sie postepowanie o wskazać gminę nie jest tak trudno ;) poszukać krewnych w bazie PESEL też nie bardzo KG |