Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   spadek, zachowek-jak nie daćsięoszukać?

spadek, zachowek-jak nie daćsięoszukać?

Data: 2009-05-18 23:15:19
Autor: Piotrek
spadek, zachowek-jak nie daćsięoszukać?
Pytam jako laik w dziedzinie prawa, więc proszę o wyrozumiałość, nawet jeśli niektóre pytania są głupie. Co doradzilibyście w takiej sytuacji: umiera pan X, ma 2 synów (z 2 różnych małżeństw), starszym synem od lat się nie interesował, mieszkał w innej miejscowości. Okazuje się, że zmarły spisał 5 lat przed śmiercią testament przed notariuszem, w którym pominął syna z 1 małżeństwa (do całości spadku powołał drugą żonę i jej syna). Pokrzywdzonemu przysługuje zachowek, jednak nie zna on wartości ani dokładnego składu masy spadkowej (wiadomo o domu i gospodarstwie rolnym), a ma uzasadnione podejrzenia, że spadkobierczyni nie wyceni majątku uczciwie, chcąc zaniżyć wartość zachowku (w czasie rozmowy nie chciała wypowiadać się na ten temat). Rozprawa o nabycie spadku jeszcze się nie odbyła. Jak w takiej sytuacji powinien się zabezpieczyć pokrzywdzony, żeby nie dostać mniej niż mu się należy?

1. Czy spadkobierczyni może nie zgłosić pewnych składników spadku, np. przemilczeć istnienie samochodu albo nie przyznać się do oszczędności na osobnym koncie zmarłego i potem potajemnie je wypłacić? Czy możliwy jest jakiś przekręt, w wyniku którego prawie wszystko "wyparuje", np. zostanie fikcyjnie posprzedawane lub porozdawane i zachowek będzie liczony od jakiejś kwoty mającej się nijak do rzeczywistej wartości spadku?

2. Podobno można złożyć wniosek o zabezpieczenie spadku i spis inwentarza-ma to w tym przypadku sens? Jeśli tak, to kiedy najpóźniej można to zrobić-tylko do rozprawy? Ewentualnie ile czasu przed nią taki wniosek musi wpłynąć do sądu-
kilka dni wystarczy? Co należy dołączyć do takiego wniosku? Czy następuje wtedy odroczenie sprawy o nabycie spadku?

3. Czy wyrok, który zapadnie w sprawie o nabycie spadku, jest od razu prawomocny?

4. Czy po samej sprawie o nabycie spadku da się jeszcze coś zrobić (np. powołać rzeczoznawcę do wyceny majątku) czy może wtedy jest już "po ptakach"?
Inaczej: czy wszelkie czynności zabezpieczające przed nieuczciwym określeniem kwoty zachowku są możliwe tylko do tej rozprawy?

5. Czy można domagać się jednorazowej wypłaty całości zachowku, czy też spadkobierczyni może rozkładać wypłatę, wedle swego uznania, na dowolną liczbę rat dowolnie rozciągniętych w czasie?

Krótko mówiąc: co, kiedy i w jakiej kolejności pokrzywdzony powinien zrobić, żeby nie został oszukany? Proszę o porady.

--


spadek, zachowek-jak nie daćsięoszukać?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona