Data: 2015-12-02 23:41:43 | |
Autor: 1634Racine | |
spadek: ziemia | |
czy ktos z Was zna sie na sprawach spadkowych,a dokladnie: spadek w postaci paru ha ziemi, zasiedzenie, etc.?
|
|
Data: 2015-12-02 22:37:41 | |
Autor: Kris | |
spadek: ziemia | |
W dniu środa, 2 grudnia 2015 23:41:55 UTC+1 użytkownik 1634Racine napisał:
czy ktos z Was zna sie na sprawach spadkowych,a dokladnie: spadek w postaci paru ha ziemi, zasiedzenie, etc.? Rozwiń temat |
|
Data: 2015-12-07 16:59:38 | |
Autor: 1634Racine | |
spadek: ziemia | |
Kris w news:6120de7c-fc3e-4361-8887-a2bf82e8409fgooglegroups.com
W dniu środa, 2 grudnia 2015 23:41:55 UTC+1 użytkownik 1634Racine napisał: zajelo mi troche czasu, zeby zrozumiec papiery sadowe; oto sprawa, opisowo skracam, zbieram osoby w grupy, jezyk robie bardziej potocznym, mysle, że jest czytelne...: jest ZIEMIA spadkowa (dziele ja na czesc Z1, Z2 i Z0) Spadkobiercami: - czesci Z1 sa zyjacy spadkobiercy ="S1" po niezyjacych osobach A, B. - czesci Z2 sa zyjacy spadkobiercy ="S2" po niezyjacych osobach C (<-- uwaga: wazna osoba) i D. Czesc ziemi "Z0" nie ma spadkobiercow, byla wlasnoscia niezyjacej osoby "X". Osoby: A, B, C, D, X byly powiazane zwiazkami rodzinnymi, a calą ZIEMIĄ (Z1+Z2+Z0) "gospodarowala" osoba C (troche nizej pisze o tym, co to znaczy "gospodarowala" i to jest klucz dla sprawy). Sad Rejonowy, wydzial cywilny, wyslal, na wniosek spadkobiercow "S2" (po C i D) do spadkobiercow "S1" (po A i B): "Wniosek o stwierdzenie zasiedzenia udzialu we wlasnosci nieruchomosci" piszac, że: "(....) niniejszym wnosze o: stwierdzenie, że "S2" (spadkobiercy po C i D) nabyli przez zasiedzenie w dniu 11 marca 2011 udzial "Z1" i "Z0" nalezacy dotychczas - zgodnie z zapisem KW - do A + B + X we wlasnosci nieruchomosci polozonej w (...)". Czyli, jak rozumiem: spadkobiercy S2 (ktorych spadkową wlasnoscia jest bez watpienia czesc ziemi Z2) wnosza o uznanie, że przez zasiedzenie (via osoba C) sa dzisiaj wlascicielami także czesci ziemi Z1, i czesci ziemi Z0 (osoba bez spadkobiercow). Uzasadnienie Sądu (skrotowo): - spadkobiercy S2 sa spadkobiercami ziemi Z1 po niezyjacych osobach "D" i "C" ( ale tez ta osoba "C" "gospodarowala" CALOSCIĄ ZIEMI, za chwile - w jaki sposob). - sapdkobiercy S2 kontynuują rozpoczete przez "C" (!) w dniu 11 marca 1981 (dawno po smierci osob A/B/D/X)..... POSIADANIE SAMOISTNE ziemi "Z1" i "Z0" (!). Co wazne -- > osoba "C": w chwili swojej smierci (1997) byla wlascicielem czesci nieruchomosci (ok, czyli czesc Z2) oraz byla w trakcie zasiedzenia (??) pozostalej czesci nieruchomosci (czyli Z1 i Z0 !!) albowiem: uzytkowala Z1+Z2+Z0 ja jako POSIADACZ SAMOISTNY, m.in. wynajmujac ja od lat 70-tych ub. wieku do konca 1988 takiemu a takiemu podmiotowi (jest jedna umowa , archiwa nie przechowuja starszych niz 5 lat) oraz potem innemu podmiotowi. Problem polega na tym,że: faktycznie, osoba C gdy zyla, w tym sensie "uzytkowala" calosc ziemi Z1+Z2+Z0 ,że przy milczacej aprobacie A-B-D-X (bez pisemnej umowy wzajemnej z zyjacymi A/B/D/X) dzierzawila calosc komus, pobierala od kogos kwote z dzierzawy, NIE dawala czesci kwoty nikomu z A/B/D/X, ale uwaga: placila za calosc podatki i wszelkie oplaty konieczne. PYTANIE I PROBLEMY: ================== 1. czy osoba C niezyjaca, ergo: jej spadkobiercy = S2 nabyli prawem zasiedzenia ziemie także Z1 + Z0? 2. w/w pismo z sądu wyslane do spadkobiercow S1 (majace status zawiadomienia) zawiadamia o majacym sie odbyc posiedzeniu w sprawie o zasiedzenie na wniosek spadkobiercow S2 i wzywa S1 do: "(....) ustosunkowania sie do jego tresci oraz zgloszenia ewentualnych wnioskow dowodowych w teminie 14 dni (...)" Jaki jest cel takiego zawiadomienia? O zgloszenie jakich wnioskow dowodowych ze strony S1 chodzi? Poczucie odruchowe jest takie, że grupa spadkobiercow S2 zabiera spadkobiercom S1 czesc naleznej im wlasnosci. Bo "zasiedziala" osoba C, ergo: jej spadkobiercy. Jakimi SLOWAMI KLUCZOWYMI w pismie odpowiadajacym na w/w "zawiadomienie" , krotko, tzw jednym zdaniem, mozna zastopowac pęd ku zasiedzeniu grupy S2 i czy to w ogole jest mozliwe? Ktos podpowiedzial taki kierunek: osoba C dzialala w kierunku "zasiedzenie w złej wierze" oraz uzytkowala calosc (dzierzawiac komus) poprzez "bezumowne uzytkowanie".... Co proponujecie jako odpowiedz dla sądu, zeby - jesli to w ogole mozliwe - zrobic stop zasiedzeniu? |
|
Data: 2015-12-07 18:52:40 | |
Autor: 1634Racine | |
spadek: ziemia | |
1634Racine w news:5665ad2a$0$685$65785112news.neostrada.pl
[................] Uzasadnienie Sądu (skrotowo): ..... powinno byc Z2 |
|
Data: 2015-12-07 21:14:38 | |
Autor: J.F. | |
spadek: ziemia | |
Użytkownik "1634Racine" napisał w wiadomości
Uzasadnienie Sądu (skrotowo): O ile rozumiem, to sad uznal, ze skoro C dzierzawila calosc komus, i nikt (inni wlasciciele) nie mial pretensji ze nie dzieli sie uzyskanym dochodem, to znaczy, ze byla faktycznym posiadaczem (samoistnym jak to kodeks nazywa) i po latach zasiedzenie nastepuje. Tak to mniej wiecej w KC jest zapisane, a wiecej to raczej u adwokata wyjasnij 2. Sad widzi w papierach innych wlascicieli, to musi sprawe wyjasnic. O zgloszenie jakich wnioskow dowodowych ze strony S1 chodzi? A przez poprzednie 25 lat nikomu to nie przeszkadzalo i o swoja "ojcowizne" sie nie upominali ? J. |
|
Data: 2015-12-08 00:36:26 | |
Autor: 1634Racine | |
spadek: ziemia | |
J.F. w news:5665e8af$0$696$65785112news.neostrada.pl
Użytkownik "1634Racine" napisał w wiadomości tylko mniej wiecej tak to jest wyjasnione, bo dokladniej to w tej sytuacji jest tak: to jest tzw "zasiedzenie w zlej wierze" i dlatego wymaga rozporzadzania w powyzszym stylu przez lat 30 (rozporzadzania UDOKUMENTOWANEGO, np umowy dzierzawy komus, oplaty rozliczne). Czyli jesli ktos tak zarzadza/gospodaruje przez lat powiedzmy 27 - wowczas nie istnieje (jeszcze) zasiedzenie, żadne, nawet "w zlej wierze", brakuje 3 lat. Stan o ktorym wiem dopiero w tej chwili: nie istnieja zadne udokumentowane oplaty podatkowe, gruntowe wykonywane przez osobe C i wczesniejsze niz z lat 199.... Dalej: pierwsza prawna umowa dzierzawy komus przez osobe C pochodzi z 1987 roku. Czyli: dopiero od tego roku mozna wlaczyc licznik i 30 lat mija w 2017 roku. Wiec z powodow-dowodow formalnych zasiedzenie mogloby nastapic dopiero w 2017 roku. Chyba, że: znajdzie sie ktos, kto zezna, że owszem, dzierzawil od C te ziemie, odbylo sie to w oparciu o umowe ustna, czyli nie ma na to sladu papierowego, a do tego ta umowa ustna miala miejsce w... 1981 roku :) :) - i tak wlasnie jest, jest taka osoba, ktora to oswiadczyla i potwierdzi w sadzie, że juz 34 lata temu osoba C FORMALNIE weszla na droge "posiadania samoistnego" dzierzawiac komus ziemie . PYTANIE: -- -- -- -- -- -- - jak sąd traktuje takie wyciagniecie z kapelusza osoby dzierżawiacej, bez dowodu-umowy pisemnej, osoby ewidentnie bedacej kolem ratunkowym (z roku 1981 !), skoro - pomimo tylu mozliwosci i przez tyle lat gospodarowania przez C - brak sladow fizyczno-prawnych na to "posiadanie samoistne" (poza umowa z 1987 i oplatami z lat 199...)? Taka osoba "z kapelusza" zdaje sie chyba podejrzana, co nie? :) Jaki jest cel takiego zawiadomienia?Sad widzi w papierach innych wlascicieli, to musi sprawe wyjasnic. ale: CO wyjasnic? czyli: O CZYM odpowiadac sadowi? O zgloszenie jakich wnioskow dowodowych ze strony S1 chodzi?A przez poprzednie 25 lat nikomu to nie przeszkadzalo i o swoja nie w tym problem. Pytam o znaczenie prawne pisma, oraz: o mozliwe i sensowne ruchy stopujace przejecie/zasiedzenie, czyli pytam o slowa kluczowe w odpowiedzi ku sadowi. Trzy mocne zdania, konkretne, wystarcza mi. za kazda konstruktywna podpowiedz - dzieki. |
|
Data: 2015-12-03 07:28:00 | |
Autor: Liwiusz | |
spadek: ziemia | |
W dniu 2015-12-02 o 23:41, 1634Racine pisze:
czy ktos z Was zna sie na sprawach spadkowych,a dokladnie: spadek w postaci paru ha ziemi, zasiedzenie, etc.? byÄ moĹźe ktoĹ z nas siÄ zna. -- Liwiusz |
|
Data: 2015-12-03 10:37:51 | |
Autor: ąćęłńóśźż | |
spadek: ziemia | |
Gospodarstwo rolne, część przedsiębiorstwa, kiedy zmarł spadkodawca?
-- -- - spadek w postaci paru ha ziemi, zasiedzenie, etc.? |