Grupy dyskusyjne

spalanie

	Data: 2014-01-22 09:02:04
Autor: dddddddd
spalanie
W dniu 2014-01-22 01:00, J.F. pisze: Korzystajac z grozacej gololedzi pojechalem tak wolno jak nigdy - chyba 70 nie przekroczylem. wyniki spalania chwilowego nie napawaly zbytnim optymizmem, ale juz srednia z trasy spadla do 4.8/100. Po przejechaniu miasta skoczyla do 5.0. Ale ja nie o tym ... tylko ze przy normalnym stylu jazdy komputer pokazuje 5.7. A normalny styl sie u mnie na 90 bynajmniej nie konczy. IMO - dla tych pol litra nie warto pedalu oszczedzac i czasu tracic. no patrz, juĹź dawno do tego doszedĹem - skoro auto zamiast 6/100 paliĹo 7/100 (1,9TDI), to nie warto byĹo oszczÄdzaÄ, skoro 2.0TDI paliĹ 8/100 to teĹź nie warto byĹo oszczÄdzaÄ, skoro 3,0 pali 8,5/100 to teĹź nie warto jeĹşdziÄ wolniej czymĹ sĹabszym :) P.S.3 Ostroznosc sie oplacila, we Wrocku taka szklanka ze hamowanie z 40km/h przyprawia o palpitacje. akurat po poĹudniu z bielan ruszaĹem wraz z ĹźonÄ - ona jakieĹ pĂłĹ godziny wczeĹniej zasygnalizowaĹa ĹliskÄ nawierzchniÄ (ona- wielosezonĂłwki, ja - zimowe, wÄĹźsze niĹź oryginaĹ)- ja wtedy miaĹem jeszcze dobrÄ przyczepnoĹÄ P.S.4 ABS na lodzie faktycznie nie hamuje ... ale nie mam juz porownania jak jest bez ABS. dla odmiany bez ABS...teĹź nie hamuje ;) -- Pozdrawiam Ĺukasz