Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.sport.pilka-nozna   »   spalony

spalony

Data: 2010-10-25 18:57:01
Autor: Cavallino
spalony
Użytkownik "gogi" <goNOSPAME@WYTNIJ.pl> napisał w wiadomości news:ia48p3$acq$1inews.gazeta.pl...
Witam,
z pozoru proste pytanie, jednak odpowiedz mnie troche zdziwila. Chodzi o sytuacje 2 z obrazka (http://img130.imageshack.us/img130/664/spalonyy.jpg)
Czy moze mi ktos wyjasnic jak jest interpretowany przepis dotyczacy spalonego? Ogolnie gol zostaje uznany i to nie na malym podworku a na ME 2008. Tu filmik (http://www.youtube.com/watch?v=Spx7HCLvmfM) akcja zaczyna sie 5:56. Z tego co rozumiem to sedzia uznal, ze zawodnik, ktory lezy poza boiskiem to ten drugi zawodnik

Ale leży bo co?
Jeśli nadal bierze udział w grze, bo przed chwilą wypadł/wyszedł z boiska to spalonego nie ma.
Jeśli jednak jest mu udzialana pomoc, czyli udziału w grze nie bierze, to on się nie liczy i jest spalony.

Druga sytuacja to ta z obrazka 1. Dla mnie oczywisty spalony

Oczywiście.
No chyba że adresat byłby w linii piłki jednak.

Data: 2010-10-25 21:03:25
Autor: gogi
spalony
W dniu 2010-10-25 18:57, Cavallino pisze:
Ale leży bo co?
Jeśli nadal bierze udział w grze, bo przed chwilą wypadł/wyszedł z
boiska to spalonego nie ma.
Jeśli jednak jest mu udzialana pomoc, czyli udziału w grze nie bierze,
to on siÄ™ nie liczy i jest spalony.

Lezy, bo dostal w jape od bramkarza i sie nie rusza :)
Ale to sie wszystko dzieje w odstepie kilku sekund i mozna nazwac jednej akcji.

Pozdrawiam
--
gogi

Data: 2010-10-25 21:46:52
Autor: Cavallino
spalony
Użytkownik "gogi" <goNOSPAME@WYTNIJ.pl> napisał w wiadomości news:ia4k9r$mq4$2inews.gazeta.pl...
W dniu 2010-10-25 18:57, Cavallino pisze:
Ale leży bo co?
Jeśli nadal bierze udział w grze, bo przed chwilą wypadł/wyszedł z
boiska to spalonego nie ma.
Jeśli jednak jest mu udzialana pomoc, czyli udziału w grze nie bierze,
to on siÄ™ nie liczy i jest spalony.

Lezy, bo dostal w jape od bramkarza i sie nie rusza :)
Ale to sie wszystko dzieje w odstepie kilku sekund i mozna nazwac jednej akcji.

Czyli spalonego nie ma.

Data: 2010-10-25 21:52:31
Autor: gogi
spalony
W dniu 2010-10-25 21:46, Cavallino pisze:
Lezy, bo dostal w jape od bramkarza i sie nie rusza :)
Ale to sie wszystko dzieje w odstepie kilku sekund i mozna nazwac
jednej akcji.

Czyli spalonego nie ma.

Juz jest dla mnie jasne.
Dzieki za odpowiedzi.

Pozdrawiam
--
gogi

spalony

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona