Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.motocykle   »   spinka do lancucha czy koniecznie zakuwać?

spinka do lancucha czy koniecznie zakuwać?

Data: 2009-04-21 12:19:29
Autor: greg
spinka do lancucha czy koniecznie zakuwać?
Hej,

Haynes do transalpa pisze, ze nie wolno absolutnie uzywac lancucha ze spinka. Ze tylko zakuwany.

Co sie moze stac jak zaloze spinke?
Czy to akurat transalp tak ma, czy w ogole spinka jest be?

Jesli w ogole to dlaczego?

np tu zestaw napedowy lancuch did ze spinka

http://allegro.pl/item590548580_naped_honda_xl_600_v_transalp_91_99_did_jt.html

nada sie taki zestaw czy sie zabije?

dzieki i pozdro

greg

Data: 2009-04-21 12:25:16
Autor: OGONek~
spinka do lancucha czy koniecznie zakuwać?
Użytkownik "greg" <greg@fakeaddress.com> napisał w wiadomości news:gsk6jo$qni$1inews.gazeta.pl...
Hej,

Haynes do transalpa pisze, ze nie wolno absolutnie uzywac lancucha ze spinka. Ze tylko zakuwany.

Co sie moze stac jak zaloze spinke?
Czy to akurat transalp tak ma, czy w ogole spinka jest be?

Jesli w ogole to dlaczego?

np tu zestaw napedowy lancuch did ze spinka

http://allegro.pl/item590548580_naped_honda_xl_600_v_transalp_91_99_did_jt.html

nada sie taki zestaw czy sie zabije?

Zapewne chodzi o to ze spinka Ci sie moze rozpiąć/spaść. Zakuwany łańcuch jest pewniejszy.
Czy masz jakis problem z zakuciem? Podjedź do dowolnego serwisu np. na zapince wczesniej wymianiajac caly zestaw napedowy samodzielnie (bo chyba o to Ci chodzi jak zrozumiałem) i popros o zakucie zakówką którą też sobie zakup. Prawdopodobnie zrobią ci to za darmo lub z grosze i nie bedziesz mial dylematów nad wyższością...

--
OGONek~

Data: 2009-04-21 17:55:51
Autor: greg
spinka do lancucha czy koniecznie zakuwać?

Użytkownik "OGONek~" <spamerzy@wszystkich.krajow.p#^&*@.sie> napisał w wiadomości

Czy masz jakis problem z zakuciem? Podjedź do dowolnego serwisu np. na zapince wczesniej wymianiajac caly zestaw napedowy samodzielnie (bo chyba o to Ci chodzi jak zrozumiałem)


No tak, o to właśnie. Nie ufam serwisom i raczej wszystko robię sam, ale jak raz zakuwarki nie mam.

No tyle, ze po cos te spinki robią, ktoś na tym jezdzi, znaczy, i jest ok, stad pytanie czy u mnie bedzie nie ok.

Ale dobra pojąłem ideę, zakute jest po prostu lepsze.

Dzieki jeszcze raz

pozdr

greg

Data: 2009-04-21 22:02:42
Autor: Karambol
spinka do lancucha czy koniecznie zakuwać?

>
No tak, o to właśnie. Nie ufam serwisom i raczej wszystko robię sam, ale jak raz zakuwarki nie mam.

No tyle, ze po cos te spinki robią, ktoś na tym jezdzi, znaczy, i jest ok, stad pytanie czy u mnie bedzie nie ok.

Bedzie ok! W LC4 napiecia na lancuchy duzo bardziej agresywne a spinka trzyma.
Tylko pamietaj zeby zapiac w dobrym kierunku:)

--
Karambol
KTM LC4 620 EGS-E
http://pl.youtube.com/user/MarcinKabat
http://pl.youtube.com/user/luckykabatpl

Data: 2009-04-21 22:53:37
Autor: -Demonos-
spinka do lancucha czy koniecznie zakuwać?
On Tue, 21 Apr 2009 17:55:51 +0200, greg <greg@fakeaddress.com> wrote:


Użytkownik "OGONek~" <spamerzy@wszystkich.krajow.p#^&*@.sie> napisał w  wiadomości

Czy masz jakis problem z zakuciem? Podjedź do dowolnego serwisu np. na  zapince wczesniej wymianiajac caly zestaw napedowy samodzielnie (bo  chyba o to Ci chodzi jak zrozumiałem)


No tak, o to właśnie. Nie ufam serwisom i raczej wszystko robię sam, ale  jak raz zakuwarki nie mam.

Ja zrobilem dokladnie, jak radzi ONONek~ - zanioslem lancuch do zakucia a potem go sobie zakladalem zdejmujac wahacz - przy okazji mozna sprawdzic stan lozysk wahacza :-)



--
Pozdrawiam
-Demonos-
GSX 750 Inazuma '98
Virago 535 i Jawa TS 350 (ciągle rozbita)

Data: 2009-04-21 23:06:25
Autor: de Fresz
spinka do lancucha czy koniecznie zakuwać?
On 2009-04-21 17:55:51 +0200, "greg" <greg@fakeaddress.com> said:

No tyle, ze po cos te spinki robią, ktoś na tym jezdzi, znaczy, i jest ok, stad pytanie czy u mnie bedzie nie ok.

Gdzieś kiedyś spotkałem się z teorią, że zapinki są przystosowane do mocy pokroju ~50-60 KM. Żródła nie pamiętam, ale u mnie w ciut mocniejszej Sevence zapinka dawała radę przez ponad 25 kkm i do samego końca nic jej nie było. Inną sprawą jest to, że moc to nie wszystko, single czy faułki mają skłonności do mocniejszego szarpania łańcuchem. No i jeśli producent pisze w manaulu że powinien być zakuty, to czemu by takiego nie założyć - owszem, pewne zapisy są głównie "na wszelki wypadek", ale po co ryzykować?
BTW - zerwany łańcuch w trasie czy terenie, to naprawdę przejebana sprawa. Wiem, bo sprawdzałem.

--
Pozdrawiam

Sebastian
Hunda Sewen Ffy und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery
Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco

Data: 2009-04-22 11:15:47
Autor: Piotr Rezmer
spinka do lancucha czy koniecznie zakuwać?
de Fresz pisze:

Gdzieś kiedyś spotkałem się z teorią, że zapinki są przystosowane do mocy pokroju ~50-60 KM. mocniejszej Sevence zapinka dawała radę przez ponad 25 kkm i do samego końca nic jej nie było. Inną sprawą jest to, że moc to nie wszystko, single czy faułki mają skłonności do mocniejszego szarpania łańcuchem.

W sumie ważniejszy jest (chyba) moment obrotowy, kiedyś słyszałem legendę że spinka jest bezpieczna do 250 cm3.


--
pozdrawiam
Piotr
XLR250&bmw_f650_dakar

Data: 2009-04-22 12:44:52
Autor: newrom
spinka do lancucha czy koniecznie zakuwać?
On Tue, 21 Apr 2009 23:06:25 +0200, de Fresz <defresz@NOSPAMo2.pl>
wrote:

Gdzieś kiedyś spotkałem się z teorią, że zapinki są przystosowane do mocy pokroju ~50-60 KM. Żródła nie pamiętam, ale u mnie w ciut mocniejszej Sevence zapinka dawała radę przez ponad 25 kkm i do samego końca nic jej nie było. Inną sprawą jest to, że moc to nie wszystko,

Nie rozumiem, przeciez lancuch nie trzyma sie na zapince, zapinka
tylko uniemozliwia wylatanie ogniwu.
Skad zaleznosci mocy od zapinki ?

pozdr
newrom
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
JUPPI! Admini tego foróma som wielcy!

Data: 2009-04-22 04:57:14
Autor: artur.zabronski
spinka do lancucha czy koniecznie zakuwać?
On 22 Kwi, 12:44, new...@spamcom.com wrote:

Nie rozumiem, przeciez lancuch nie trzyma sie na zapince, zapinka
tylko uniemozliwia wylatanie ogniwu.
Skad zaleznosci mocy od zapinki ?

Może od panujących naprężeń na łańcuchu?

--
Artur

Data: 2009-04-22 19:32:24
Autor: Jacot
spinka do lancucha czy koniecznie zakuwać?
newrom@spamcom.com wrote:

Nie rozumiem, przeciez lancuch nie trzyma sie na zapince, zapinka
tylko uniemozliwia wylatanie ogniwu.

No niby tak ale nie;) Wez popatrz na nia okiem mechanika: to jest
takie samo ogniwo z czopami jak to "codrugie"  w lancuchu, wszelako w
ogniwie sworznie sa zanitowane w plytkach co oznacza znaczny wcisk a w
spince maja polaczenie suwliwe z co najmniej jedna plytka co oznacza
pewien luz juz na wstepie. On sie potem lubi powiekszac, tym szybciej
im wieksze sily dzialaja;) W dwurzedowym lancuchu Junakow nie spotkalem spinki, ktora by nie byla
rozpi..lona. w taki czy inny sposob wiec ten akurat wole zakuwac.


--
Pozdrowionka
Jacot M10
http://www.junak.riders.pl/
http://www.jacot.ath.cx/

Data: 2009-04-23 08:18:22
Autor: newrom
spinka do lancucha czy koniecznie zakuwać?
On Wed, 22 Apr 2009 19:32:24 +0200, Jacot <jacot@meostrada.pl> wrote:

Wez popatrz na nia okiem mechanika:

Blondynowi juz nie jest potrzebne ?

pewien luz juz na wstepie. On sie potem lubi powiekszac, tym szybciej
im wieksze sily dzialaja;)

no tak, tego nie przemyslalem.
Dzieki Jacotu :-)

pozdr
newrom
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
JUPPI! Admini tego foróma som wielcy!

Data: 2009-04-22 19:21:34
Autor: Jacot
spinka do lancucha czy koniecznie zakuwać?
"greg" <greg@fakeaddress.com> wrote:

No tak, o to właśnie. Nie ufam serwisom i raczej wszystko robię sam, ale jak raz zakuwarki nie mam.

A mlotek posiadasz? Niezbyt duzy nawet.


--
Pozdrowionka
Jacot M10
http://www.junak.riders.pl/
http://www.jacot.ath.cx/

Data: 2009-04-23 08:49:57
Autor: OGONek~
spinka do lancucha czy koniecznie zakuwać?
Użytkownik "Jacot" <jacot@meostrada.pl> napisał w wiadomości news:bdkuu4tgfr75g334mb9i84uoqpni76kk4t4ax.com...
"greg" <greg@fakeaddress.com> wrote:

No tak, o to właśnie. Nie ufam serwisom i raczej wszystko robię sam, ale jak
raz zakuwarki nie mam.

A mlotek posiadasz? Niezbyt duzy nawet.

Raczej 2 młotki Jacotku ;-)

--
OGONek~

Data: 2009-04-23 09:29:54
Autor: Kamil Nowak 'Amil'
spinka do lancucha czy koniecznie zakuwać?
OGONek~ napisał(a):

Raczej 2 młotki Jacotku ;-)

Wystarczy jeden tylko trzeba szybko go przekladac.

--
Kamil Nowak 'Amil'
_motory_ pijadzio i susuki
Krakuf

Data: 2009-04-24 15:26:29
Autor: greg
spinka do lancucha czy koniecznie zakuwać?

Użytkownik "OGONek~" <spamerzy@wszystkich.krajow.p#^&*@.sie> napisał w wiadomości news:gsp32l$k9p$1pippin.nask.net.pl...
Użytkownik "Jacot" <jacot@meostrada.pl> napisał w wiadomości news:bdkuu4tgfr75g334mb9i84uoqpni76kk4t4ax.com...
"greg" <greg@fakeaddress.com> wrote:

No tak, o to właśnie. Nie ufam serwisom i raczej wszystko robię sam, ale jak
raz zakuwarki nie mam.

A mlotek posiadasz? Niezbyt duzy nawet.

Raczej 2 młotki Jacotku ;-)


Posiadam dwa. Nawet ze trzy posiadam. I co dalej?

g

Data: 2009-04-24 15:46:37
Autor: Tytus z Fabryki
spinka do lancucha czy koniecznie zakuwać?
Siemka

***Użytkownik "greg"
 Posiadam dwa. Nawet ze trzy posiadam. I co dalej?

Jak nie umiesz, a wnioskuje ze jesli pytasz to nie umiesz zakuc, to nie rob tego, wbrew pozorom nie jest to taka banalna sprawa bo zbyt mocne zakucie dosc szybko uszkodzi spinke.
Z drugiej strony we wszystkich motocyklach zawsze jezdziem na zwyklych spinkach i nie wierze ze zakuwka jest w czyms mocniejsza od zapinki.

T

spinka do lancucha czy koniecznie zakuwać?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona