Data: 2011-02-11 20:28:43 | |
Autor: Rysio | |
spis powszechny | |
W dniu 2011-02-11 19:37, Jotte pisze:
Nie brałem i nie mam zamiaru brać udziału w tzw. spisie powszechnym, ale Spis powszechny to idiotyzm, i tak kazdy obywatel jest w bazie pesel od narodzenia do smierci wiec na chuj komu spis ? |
|
Data: 2011-02-11 14:53:00 | |
Autor: witek | |
spis powszechny | |
On 2/11/2011 1:28 PM, Rysio wrote:
W dniu 2011-02-11 19:37, Jotte pisze: nie kazdy jest obywatel i nie kazdy jest w bazie psesl, po za tym nie wszystkie informacje sa w bazie pesel, czy jakiejkolwiek innej, po za tym nawet jak sa, to nie ma mozliwosci ich uaktualniania. |
|
Data: 2011-02-11 20:32:04 | |
Autor: Maruda | |
spis powszechny | |
W dniu 2011-02-11 20:28, Rysio pisze:
W dniu 2011-02-11 19:37, Jotte pisze:A na chuj komu czas letni? (Gdy mamy oświetlenie "energooszczędne", to to przesunięcie godzin wstawania niewiele zmienia.). Chodzi o to, aby motłoch czuł konieczność podporządkowania się władczej sile władzy. "Zabić urzędnika, to nie grzech, nie trzeba się spowiadać." -- Dziękuję. Pozdrawiam. Ten Maruda. |
|
Data: 2011-02-11 20:52:32 | |
Autor: SDD | |
spis powszechny | |
Użytkownik "Maruda" <null@com.pl> napisał w wiadomości news:ij42ri$83u$1news.onet.pl... A na chuj komu czas letni? (Gdy mamy oświetlenie "energooszczędne", to to przesunięcie godzin wstawania niewiele zmienia.). Chodzi o to, aby motłoch czuł konieczność podporządkowania się władczej sile władzy. Pomimo, ze posiadam zarwki energooszczedne, to jednak lepiej czuje sie, gdy w czerwcu Slonce zachodzi o 21 niz gdyby zachodzilo o 20. Pozdrawiam SDD |
|
Data: 2011-02-12 09:36:34 | |
Autor: Alek | |
spis powszechny | |
Użytkownik "SDD" <sddwytnij@towszechwiedza.pl> napisał
Czemu więc nie pozostac przy tym czasie letnim? Po co zimowy? |
|
Data: 2011-02-12 09:04:28 | |
Autor: Olgierd | |
spis powszechny | |
On Sat, 12 Feb 2011 09:36:34 +0100, Alek wrote:
Pomimo, ze posiadam zarwki energooszczedne, to jednak lepiej czuje sie, Po pierwsze pytanie naleĹźaĹoby odwrĂłciÄ: po co czas letni, skoro nasz "naturalny" czas, to wĹaĹnie ten zimowy. Po drugie -- pewnie dlatego, Ĺźe groziĹaby nam, w grudniu, noc do 9.00. -- pozdrawiam, Olgierd || Lege Artis == http://olgierd.bblog.pl || |
|
Data: 2011-02-12 11:17:14 | |
Autor: Icek | |
spis powszechny | |
Po drugie -- pewnie dlatego, Ĺźe groziĹaby nam, w grudniu, noc do 9.00. a tak grozi nam od 16, co za róşnica. Zmiana czasu nie wydĹuĹźa dnia. Wstaje - jest ciemno, wychodzÄ z pracy teĹź jest ciemno. A na prÄ dzie do oĹwietlenia auta i tak nie oszczÄdzasz bo czy jasno czy ciemno i tak musisz zapalaÄ. Icek |
|
Data: 2011-02-12 13:17:36 | |
Autor: Alek | |
spis powszechny | |
UĹźytkownik "Olgierd" <no.email.no.spam@no.problem> napisaĹ
Ale to jest kwestia umowna. Po drugie -- pewnie dlatego, Ĺźe groziĹaby nam, w grudniu, noc do 9.00. Co to szkodzi? DĹugoĹÄ dnia siÄ nie zmieni. Natomiast pory wschodu i zachodu i tak sÄ zmienne, ponadto róşni ludzie majÄ róşne godziny aktywnoĹci - nie istnieje uniwersalna norma ktĂłra dogodzi wszystkim. Za to wszystkim szkodzi suwanie zegarem w te i nazad. No i uzasadnienie ekonomiczne/ekologiczne w obecnych czasach jest raczej nieaktualne. |
|
Data: 2011-02-12 12:10:46 | |
Autor: Jacek_P | |
spis powszechny | |
Alek napisal:
> "naturalny" czas, to wĹaĹnie ten zimowy. Nie jest umowna. Umowna to jest szerokoĹÄ strefy czasowej. Zobacz na jakim poĹudniku jesteĹ. -- Pozdrawiam, Jacek |
|
Data: 2011-02-12 14:44:32 | |
Autor: Alek | |
spis powszechny | |
UĹźytkownik "Jacek_P" <Lato-i-Upal@cyf-kr.edu.pl> napisaĹ
> "naturalny" czas, to wĹaĹnie ten zimowy. AleĹź jest umowna. Rosjanie zmniejszyli sobie liczbÄ stref czasowych bez przesuwania poĹudnikĂłw. Chiny majÄ jeden czas mimo Ĺźe rozciÄ gaja siÄ na przestrzeni 4 stref. ZresztÄ sam popatrz na mapÄ stref czasowych jakie tam sÄ wygibasy. A w sumie i te poĹudniki sÄ umowne. Kto wie czy za jakiĹ czas punkt 0 nie zostanie przesuniÄty z Greenwich do Dubaju albo Pekinu, to tylko kwestia kasy ;P |
|
Data: 2011-02-12 14:23:03 | |
Autor: Olgierd | |
spis powszechny | |
On Sat, 12 Feb 2011 14:44:32 +0100, Alek wrote:
Nie jest umowna. Umowna to jest szerokoĹÄ strefy czasowej. Zobacz na PoĹoĹźenie geograficzne umowne nie jest. A to, Ĺźe politycy potrafiÄ sobie przestawiaÄ zegarki, to inna para kaloszy. (W ChRL jest to proste: "ludzie ĹpiÄ jak Mao Ĺpi, ludzie wstajÄ , jak Mao wstaje".) -- pozdrawiam, Olgierd || Lege Artis == http://olgierd.bblog.pl || |
|
Data: 2011-02-12 15:29:47 | |
Autor: Alek | |
spis powszechny | |
UĹźytkownik "Olgierd" <no.email.no.spam@no.problem> napisaĹ
Jest. Po wojnie Polska przesunÄĹa sie na zachĂłd. Na skutek umowy. :P |
|
Data: 2011-02-12 15:17:54 | |
Autor: Olgierd | |
spis powszechny | |
On Sat, 12 Feb 2011 15:29:47 +0100, Alek wrote:
AleĹź jest umowna. Rosjanie zmniejszyli sobie liczbÄ stref czasowych To teĹź nie tak :) PrzesunÄĹy siÄ granice, ale konkretny punkt (powiedzmy: Ĺuck, Olsztyn, WrocĹaw) trwajÄ tam gdzie byĹy. -- pozdrawiam, Olgierd || Lege Artis == http://olgierd.bblog.pl || |
|
Data: 2011-02-15 17:36:40 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
spis powszechny | |
On Sat, 12 Feb 2011, Olgierd wrote:
Położenie geograficzne umowne nie jest. A jego określenie? ;) Szczególnie południki są jak najbardziej fizyczne. Wyznacza je powszechnie znane w przyrodzie "prawo silniejszego", i to jeszcze trzeba było być tym silniejszym o właściwym czasie :P A to, że politycy potrafią sobie Ale to działa inaczej: politycy myślą, że jak przestawią zegarek o godzinę, to "ludzie" będą godzinę wcześniej wstawali. Guzik prawda. Jedynym efektem może być większe spóźnienie wiadomego TU-154. A jak ktoś musi regularnie być na czas a ma w zwyczaju się wyspać (względnie postać w korkach samochodem), to wcześniej czy później tudzieź taką lub inną metodą wymusi na pracodawcy rozpoczynanie o 7 zamiast o 6. Albo o 8 zamiast o 7. Zastosować dowolny mechanizm powielania :> (W ChRL jest to proste: Otóż to. I takie przekonanie najwyraźniej przyświeca "przestawiaczom czasu". Bzdura i tyle, o ile nie ma administracyjnego przymusu. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2011-02-12 22:10:11 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
spis powszechny | |
W dniu 12.02.2011 13:17, Alek pisze:
Czemu więc nie pozostac przy tym czasie letnim? Po co zimowy? Umówmy się, że to przesuwanie czasu to jeden wielki debilizm. Prowadzi do zamieszania, wypadków, a ponoć nawet zawałów serca (jak ktoś nagle musi godzinę wcześniej wstawać). Po drugie -- pewnie dlatego, że groziłaby nam, w grudniu, noc do 9.00. Dokładnie. To jest jakiś kretynizm, w którym tkwimy siłą bezwładu. |
|
Data: 2011-02-12 20:22:12 | |
Autor: niusy.pl | |
spis powszechny | |
UĹźytkownik "Olgierd" <no.email.no.spam@no.problem> Pomimo, ze posiadam zarwki energooszczedne, to jednak lepiej czuje sie, Ale jakie to ma znaczenie ? Nie masz sumienia iĹÄ spaÄ o 9-tej ? |
|
Data: 2011-02-12 21:05:25 | |
Autor: Olgierd | |
spis powszechny | |
On Sat, 12 Feb 2011 20:22:12 +0100, niusy.pl wrote:
Po pierwsze pytanie naleĹźaĹoby odwrĂłciÄ: po co czas letni, skoro nasz Zasadniczo o 9-tej juĹź jestem w pracy ;-) -- pozdrawiam, Olgierd || Lege Artis == http://olgierd.bblog.pl || |
|
Data: 2011-02-13 18:56:43 | |
Autor: niusy.pl | |
spis powszechny | |
UĹźytkownik "Olgierd" <no.email.no.spam@no.problem> Po pierwsze pytanie naleĹźaĹoby odwrĂłciÄ: po co czas letni, skoro nasz No to wstaÄ. Nic to nie zmienia w temacie. |
|
Data: 2011-02-13 21:05:55 | |
Autor: Olgierd | |
spis powszechny | |
On Sun, 13 Feb 2011 18:56:43 +0100, niusy.pl wrote:
Po pierwsze pytanie naleĹźaĹoby odwrĂłciÄ: po co czas letni, skoro nasz Warto poczytaÄ o historii przestawiania zegarkĂłw: to pomysĹ dokĹadnie wojenny (zwiÄ zany z produkcjÄ na potrzeby armii). -- pozdrawiam, Olgierd || Lege Artis == http://olgierd.bblog.pl || |
|
Data: 2011-02-13 23:28:33 | |
Autor: niusy.pl | |
spis powszechny | |
UĹźytkownik "Olgierd" <no.email.no.spam@no.problem> Po pierwsze pytanie naleĹźaĹoby odwrĂłciÄ: po co czas letni, skoro nasz A ja myĹlaĹem, Ĺźe wynalazĹy go staroĹźytne koguty :-) |
|
Data: 2011-02-12 14:31:32 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
spis powszechny | |
On Fri, 11 Feb 2011, SDD wrote:
Pomimo, ze posiadam zarwki energooszczedne, to jednak lepiej czuje sie, gdy Ale to jest skutek przesuwania godzin pracy "bo ludziom ta wygodniej". WYŁĄCZNIE. Kiedyś istotna większość pracowników zaczynała o 6 a co poniektórzy o 5. W takim układzie Tobie by też nie przeszkadzał zachód o 20 :> A tak jak jest dziś, to po prostu godziny rozpoczynania przedryfują na jeszcze późniejsze - dzieje się to cały czas. I *to* jest przyczyna "problemu" (bo przecież problemu fizycznego nie ma, czas zegarowy jest *UMOWNY*!) pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2011-02-12 15:55:53 | |
Autor: Maruda | |
(Czas letni) Re: spis powszechny | |
W dniu 2011-02-11 20:52, SDD pisze:
Pomimo, ze posiadam zarwki energooszczedne, to jednak lepiej czuje sie, gdy To po ch. Ci w takim razie przesuwanie zegarów na czas "zimowy"? -- Dziękuję. Pozdrawiam. Ten Maruda. |