Data: 2012-04-28 02:29:10 | |
Autor: Chiron | |
spoldzielnia | |
Witam,
za niedługo jak co roku moja Spółdzielnia robi spęd lokatorów, który ma jej przegłosować co trzeba. Chciałbym, żeby to zaczęło służyć lokatorom. Na początek chcę spowodować zlikwidowanie komisji, które są wybierane z lokatorów i w zasadzie oprócz zbierania się i pobierania diet- nic nie robią. Chciałbym poddać pomysł ich likwidacji, i powołania na ich miejsce jednej komisji, która będzie miała za zadanie kontrolę przetargów, zakupów, etc- a także będzie mogła zażądać np audytu- wykonanego przez zewnętrzną firmę. Czyli: przetrzepać im papiery. Prezes nie chce przyjąć wniosku- bo twierdzi, że nie może powstać taka komisja- bo to sprzeczne z prawem (niby nie mają dostępu do tajemnic służbowych). Czy mogę to jakoś na spółdzielni wymóc? Kolejny wniosek, jaki chciałem przedłożyć do przegłosowania- to znaczna redukcja pracowników i przeorganizowanie ich na wzór administracji wspólnoty. Czy jest to z punktu widzenia prawa realne- bo jak ktoś na poprzednim zebraniu się w tym tonie odezwał, to stwierdzili, że Spółdzielnia musi mieć 2 prezesów i księgową ,a oni zatrudniają kogo chcą. Czy możecie mi chociaż poradzić, gdzie się mogę udać po pomoc, może jest w sieci coś przystępnie napisane, jakieś fora na te tematy? -- -- serdecznie pozdrawiam Chiron |
|
Data: 2012-04-27 20:05:06 | |
Autor: witek | |
spoldzielnia | |
Chiron wrote:
Witam, możesz przegłosować wszystko o ile tylko będziesz miał odpowiednią liczbę rąk w górze i prawnika w odwodzie.. A z tym rękami pewnie będzie ciężko. Zacznij od przegłosowania odwołania prezesa, potem pójdzie już z górki. |
|
Data: 2012-04-28 06:41:13 | |
Autor: jerzy.n | |
spoldzielnia | |
Użytkownik "Chiron" <iluminat.eleuzis@gmail.com> napisał w wiadomości news:jnfdkl$7sq$1node2.news.atman.pl... Witam, Każdy spółdzielca ma prawo do wglądu do każdego pisma stwarzanego przez spółdzielnie i pojecie tajemnicy służbowej w spółdzielni to bzdura ..Przegłosować,wybrać nowy zarząd i rządzić .Tylko jesli ja znam ludzi to im nie chce sie chodzić na żadne zebrania i klika robi sobie co chce ... |
|
Data: 2012-04-28 09:31:40 | |
Autor: _ąćęłńóśźż. | |
spoldzielnia | |
No to już masz samych wrogów ;-))
Kiedyś "Rzepa" miała cały dział w nieruchomościach o spółdzielniach, zacznij od tego: http://www.ekonomia24.pl/artykul/785728-Zarzadu-spoldzielni-nie-odwolasz-.html -- -- - chcę spowodować zlikwidowanie komisji, które są wybierane z lokatorów i wzasadzie oprócz zbierania się i pobierania diet -- |
|
Data: 2012-04-29 10:32:35 | |
Autor: Chiron | |
spoldzielnia | |
Użytkownik "_ąćęłńóśźż." <j666@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości news:jngdds$mm7$1inews.gazeta.pl...
No to już masz samych wrogów ;-)) Dzięki. Mnie póki co nie chodzi o odwoływanie kogokolwiek. Chciałbym tylko, żeby wydawali pieniądze w sposób transparentny -- -- serdecznie pozdrawiam Chiron |
|
Data: 2012-04-28 10:50:37 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
spoldzielnia | |
On Sat, 28 Apr 2012, Chiron wrote:
Witam, Ja tak w sprawie formalnej, zwiazanej z nazwa grupy. Zawsze dziwi mnie taki akcent na "lokatora". Lokator, to jest gosc, który w sprawie budynków i organizacji nie ma nic do gadania, jego rzady kończa się w miejscu w którym mówi włascicielowi "jak cie mam gdzies, na takich warunkach nie mieszkam, znajdz sobie innego osła albo dopilnuj żeby mieszkanie i zasady korzystania z niego wygladały tak a tak". W rzeczonym "spędzie" do gadania maja *spółdzielcy*, jako *własciciele* spółdzielni (poprzez "wkład"). Ich lokatorskosc jest trzeciorzędna, choć brzmi całkiem jak "ich wysokosc" :) Chciałbym, żeby to zaczęło służyć lokatorom. W zasadzie, to literalnie napisałes tak: - sa lokatorzy - wybierani do komisji - i dostaja pieniadze za darmo - i tymże lokatorom chcesz się *przysłużyć* Watpię czy podziela Twój poglad ;) (oczywiscie, merytorycznie dalsza tresc ma sens, ale napisałes co napisałes :)) także będzie mogła zażądać np audytu- wykonanego przez zewnętrzną firmę. Czyli: przetrzepać im papiery. Prezes nie chce przyjąć wniosku- bo twierdzi, że nie może powstać taka komisja- bo to sprzeczne z prawem (niby nie mają dostępu do tajemnic służbowych). Czy mogę to jakoś na spółdzielni wymóc? Zacznij od przeczytania statutu. Może tam sa jakies haczyki. pzdr, Gotfryd |