Grupy dyskusyjne   »   pl.biznes.wgpw   »   sprawa Elektrimu wróci

sprawa Elektrimu wróci

Data: 2009-10-26 12:07:32
Autor: Mariusz J...
sprawa Elektrimu wróci
4 lata temu na money.pl dyskutowalismy o sprawie PTC i Vivendi ELEKTRIM a sprawa polska

2005-10-17 17:58
ELEKTRIM a sprawa polska
Mariusz Janczuk
to co sie dzieje wokol tej firmy, dzialania wokol PTC i rozwiazanie tego
sporu, a wlasciwie skoku na kase w wykonaniu słuzb specjalnych bedzie miało
bardzo powazne implikacje dla Polski. stosunek nowego rzadu do tej sprawy
bedzie dla mnie probierzem intencji srodowisk gloszacych chec walki z chorymi
ukladami.
co myslicie o przyszlosci tej patowej sytuacji ?

Mariusz


2005-10-17 20:40
Re: ELEKTRIM a sprawa polska
Stefan

Użytkownik "Mariusz Janczuk" napisał w
wiadomości news:dj0hn9$992$1inews.gazeta.pl...

co myslicie o przyszlosci tej patowej sytuacji ?

Ja mysle ze za bardzo sie w Elka zapakowales skoro juz rzad chcesz w to
mieszac. Nie martw sie, odbijesz sobie na czym innym.


Stefan

skomentuj
2005-10-17 20:59
Re: ELEKTRIM a sprawa polska
olab
to co sie dzieje wokol tej firmy, dzialania wokol PTC i rozwiazanie tego
sporu, a wlasciwie skoku na kase w wykonaniu słuzb specjalnych bedzie
miało
bardzo powazne implikacje dla Polski. stosunek nowego rzadu do tej sprawy
bedzie dla mnie probierzem intencji srodowisk gloszacych chec walki z
chorymi
ukladami.
co myslicie o przyszlosci tej patowej sytuacji ?

Mariusz


Witaj Mariusz:)
miło Cię czytać znowu na grupie,
mam nadzieje, ze nie zrażą Cię głupawe komentarze,
nowego narybku GPW i dalej będziesz rzucał na grupe ciekawe tematy i
spostrzeżenia;
wracając do wątku to doświadczenie ostatnich lat pokazuje, że zasada TKM
rozwija się jak wykres Elka w latach 93-94 (tzn. jest trendzie rosnącym
wchodzącym w hiperbole;)), bez wzgledu na ekipę rządzącą.
Myślę,że następne pokolenie, czyli dopiero nasze dzieci, będą może żyły w
NORMALNYM kraju.,
natomiast obecnie ciężko sobie wyobrazić ekipę prekursorów ww. zasady i
Telegrafu, jako walczących z chorymi układami;
obym się mylił
pozdrawiam
olab

skomentuj
2005-10-17 23:15
Re: ELEKTRIM a sprawa polska
Loser
Ciao

Ale Mario jakos malo precyzyjny jestes,bo czy chodzi o "skok na kase w
wykonaniu słuzb specjalnych "

a/ francuskich (Vivendi et consortes/straszacy m.in problemami w UE z powodu
braku rozwizania "po ich mysli")

b/ niemieckich (DT, bo tez sporo nakrecili a ile sporow wioda/wiec tez
naciskaja)

c/ brytyjskich (obligatariusze z siedziba w Londynie)

d/ Mossadu, bo mimo ze c/ to i tak z "bardziej nam bliskiego" Bliskiego
Wschodu,

e/ hamerykanskich -bo wiadomo,ze Lundbergowa Baska (co kiedys miala "fajny
biust",ale "prawa grawitacji dzialaja".../Jordan) -zreszta patrze tez d/

f/ hiszpanskich (Acciona -tez b wazna w ukladankach oblig,no i MSW)

g/ szwedzkich bo Radziwiłł (Maciej) to pewnie z tych Radziwiłłów co
to "Rzeczpospolita jak zastaw czerwonego sukna"..)

h/ innych (???) bo upadek ELE zaczal sie od rezygnacji prezesa Skowronskiego
po obietnicy zlozonej Kulczykowi (a ten uklady ma zwlaszcza z Francuzami
(TPS) i Belgami (Warta itp)

j/ innych bo Andrzej Lenio Olechowski to członek Rady Nadżerczej Vivendi-no i
znow wrocilismy do Francow

A zatem przewazajaca wiekszoscia glosow wygraly sily specjalne Franców

CBDO

POzdrowko

Loser

PS chyba,ze masz jakies inne argumenty

PPS 2gie miejsce wiadomo Middle East :-)


Mariusz Janczuk napisał(a):

to co sie dzieje wokol tej firmy, dzialania wokol PTC i rozwiazanie tego
sporu, a wlasciwie skoku na kase w wykonaniu słuzb specjalnych bedzie miało
bardzo powazne implikacje dla Polski. stosunek nowego rzadu do tej sprawy
bedzie dla mnie probierzem intencji srodowisk gloszacych chec walki z
chorymi
ukladami.
co myslicie o przyszlosci tej patowej sytuacji ?

Mariusz



--
skomentuj
2005-10-17 23:54
Re: ELEKTRIM a sprawa polska
pIOTER
ja juz dawno przestalem sie elkiem interesowac, zbyt duzo tam niejasnosci
jest i jedyne co na pewno wiadomo to ze jestesmy swiadkami konca elka.

pozdro

pIOTER

skomentuj
2005-10-18 00:02
Re: ELEKTRIM a sprawa polska
Loser
Ciao

Jedyne co wiadomo-ze mnostwo nie wiadomo

:-))

Pozdrowko

Loser

pIOTER napisał(a):

ja juz dawno przestalem sie elkiem interesowac, zbyt duzo tam niejasnosci
jest i jedyne co na pewno wiadomo to ze jestesmy swiadkami konca elka.

pozdro

pIOTER




--
skomentuj
2005-10-18 01:01
Re: ELEKTRIM a sprawa polska
Mariusz Janczuk
mialem na mysli tego handlarza Wartburgami, czyli obywatela kilku nazwisk i
paszportów :)
cała reszta je mu z ręki.

--
skomentuj
2005-10-18 11:25
Re: ELEKTRIM a sprawa polska
Mariusz Janczuk
gratuluję wiedzy ! cieszę się ze masz rzetelną wiedzę z kilku ostatnich lat.
to było naprawdę dobre :)

rzad polski ma tu naprawdę wiele do zrobienia - wszak ministrowi
sprawiedliwosci podlega wymiar sprawiedliwosci- funkcjonowanie Sadu
rejestrowego ?
poza tym moze ktos w koncu zacznie dbać o ochronę inwestycji zagranicznych w
Polsce.

Mariusz

--


Data: 2009-10-26 12:12:39
Autor: Mariusz J...
no i doczekalismy sie
Vivendi groźne jak Eureko
26.10. Warszawa (PAP/Media) - Nie ma Eureko, ale jest Vivendi. Polsce znowu
grozi arbitraż. Tym razem na stole leży 12 mld zł. "Puls Biznesu" dotarł do
uzasadnienia sądu, z którego wynika, że Francuzi niesłusznie zostali wyrzuceni
z Ery.

Przed międzynarodowym trybunałem od dwóch lat toczy się postępowanie
arbitrażowe, w którym koncern Vivendi domaga się odszkodowania od państwa
polskiego za pozbawienie władztwa nad Polską Telefonią Cyfrową (PTC),
spowodowane m.in. wykreśleniem z ksiąg sądu rejestrowego. Francuzi
zainwestowali w Polsce 1,7 mld euro. Roszczenia określili wstępnie na 2,5 - 3
mld euro. "Arbitraż z wniosku Vivendi objęty jest pełną poufnością, nie mogę
więc udzielać informacji na jego temat" - mówi Marcin Dziurda, prezes
Prokuratorii Generalnej.

Jak zauważa gazeta, minister finansów Jacek Rostowski i premier Donald Tusk
mają kolejne zmartwienie. Zapłata 12 mld zł Vivendi byłaby ciosem dla budżetu.
Ostatnio przecież nawet oszczędności liczone na miliony złotych rząd traktuje
jako sukces.

Więcej o tym w poniedziałkowym wydaniu "Pulsu Biznesu". (PAP)


--


Data: 2009-10-26 16:19:53
Autor: skippy
no i doczekalismy sie

Użytkownik "Mariusz J...

Jak zauważa gazeta


podaj jakieś linki spamerze a nie jak zauważa twoja gazeta.

Data: 2009-10-26 19:07:17
Autor: Dieter
no i doczekalismy sie
Data: 2009-10-26 19:58:18
Autor: skippy
no i doczekalismy sie

Użytkownik "Dieter" <dieter@autograf.pl> napisał w wiadomości news:hc4ogp$qs3$1news.onet.pl...
http://www.telepolis.pl/news.php?id=16314



Dzięki, Dieter, ale bardziej mi chodziło o to, że żaden normalny wyluzowany człowiek sam z siebie nie napisze posta na newsy ze słowami "...Jak zauważa gazeta...".

Reszty nie czytalem bo szkoda czasu na brednie.

Data: 2009-10-26 19:55:42
Autor: skippy
[OT] Nowa partia
Coś tam był taki wątek, ale nie umiałem go skwitować tak skutecznie, jak to zrobił Cz.Bielecki.
Cyt. z bańki "Rządzenie, to po demokratycznych wyborach zmuszanie ludzi do robienia tego, czego nie chcą robić".
Innymi słowy żadna partia ani rewolucja nie zbawiła nikogo, co najwyżej dała koryto czyli władzę.
Zieloni w RFN, dzieci kwiaty w US&A itd itp itd itp.
Stąd mam w tyłku wszystkie partie, także nowe, bo mi nie leży ten sposób trzepania kasiory.

Data: 2009-10-26 19:56:55
Autor: totus
[OT] Nowa partia
skippy wrote:

Coś tam był taki wątek, ale nie umiałem go skwitować tak skutecznie, jak
to zrobił Cz.Bielecki.
Cyt. z bańki "Rządzenie, to po demokratycznych wyborach zmuszanie ludzi do
robienia tego, czego nie chcą robić".
Innymi słowy żadna partia ani rewolucja nie zbawiła nikogo, co najwyżej
dała koryto czyli władzę.
Zieloni w RFN, dzieci kwiaty w US&A itd itp itd itp.
Stąd mam w tyłku wszystkie partie, także nowe, bo mi nie leży ten sposób
trzepania kasiory.

Jaki jest, w/g Ciebie, idealny model sprawowania władzy?

Data: 2009-10-26 20:00:40
Autor: skippy
[OT] Nowa partia

Użytkownik "totus" <totus@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:hc4rf0$85c$1inews.gazeta.pl...
skippy wrote:

Coś tam był taki wątek, ale nie umiałem go skwitować tak skutecznie, jak
to zrobił Cz.Bielecki.
Cyt. z bańki "Rządzenie, to po demokratycznych wyborach zmuszanie ludzi do
robienia tego, czego nie chcą robić".
Innymi słowy żadna partia ani rewolucja nie zbawiła nikogo, co najwyżej
dała koryto czyli władzę.
Zieloni w RFN, dzieci kwiaty w US&A itd itp itd itp.
Stąd mam w tyłku wszystkie partie, także nowe, bo mi nie leży ten sposób
trzepania kasiory.

Jaki jest, w/g Ciebie, idealny model sprawowania władzy?

Przecież nic nie skrytykowałem, więc skąd pytanie?

Nie mam pojęcia jaki jest idealny.
Prawdopodobnie mamy do czynienia z optymalnym, czyli najlepszym (w pewnym uproszczeniu), ale to nie przeszkadza że nie mam zamiaru w nim uczestniczyć i nie odbiera mi to prawa krytyki.

Data: 2009-10-26 19:03:08
Autor: Gonzo
[OT] Nowa partia
skippy wrote:
Nie mam pojęcia jaki jest idealny.
Prawdopodobnie mamy do czynienia z optymalnym, czyli najlepszym (w pewnym uproszczeniu), ale to nie przeszkadza że nie mam zamiaru w nim uczestniczyć i nie odbiera mi to prawa krytyki.

No tak, ale nic nie robic i godzic sie na regularne strzyzenie to takie sobie rozwiazanie.
G

Data: 2009-10-26 20:11:57
Autor: skippy
[OT] Nowa partia

Użytkownik "Gonzo" <gonzo@none.nn> napisał w wiadomości news:hc4rpd$4rm$1news.onet.pl...
skippy wrote:
Nie mam pojęcia jaki jest idealny.
Prawdopodobnie mamy do czynienia z optymalnym, czyli najlepszym (w pewnym uproszczeniu), ale to nie przeszkadza że nie mam zamiaru w nim uczestniczyć i nie odbiera mi to prawa krytyki.

No tak, ale nic nie robic i godzic sie na regularne strzyzenie to takie sobie rozwiazanie.
G

Robię: pracuję i zarabiam.

Strzyżenie to rozumiem są podatki.
Za stary jestem na robienie rewolucji.
Tylko młodzi nie szanują życia i zapierdzielają 140 km/h małym fiatem bez przeglądu na zuzytych oponach.
A po rewolucji nowe podatki.
1984 to nie jest opis rewolucji w Rosji, tylko synteza władzy.

W dodatku, jak piszę dalej, to jest IMO niestety sytuacja optymalna.

Data: 2009-10-26 20:02:38
Autor: skippy
[OT] Nowa partia
i nie odbiera mi to prawa krytyki.

....nawet jeśli jak burak oleję wybory.

BTW wolę być burakiem olewającym wybory niż burakiem otumanionym i przymuszonym w zmilitaryzowanym pędzie.

Ale to OT, totus.

Data: 2009-10-26 20:31:10
Autor: totus
[OT] Nowa partia
skippy wrote:

Jaki jest, w/g Ciebie, idealny model sprawowania władzy?

Przecież nic nie skrytykowałem, więc skąd pytanie?

Nie mam pojęcia jaki jest idealny.
Prawdopodobnie mamy do czynienia z optymalnym, czyli najlepszym (w pewnym
uproszczeniu), ale to nie przeszkadza że nie mam zamiaru w nim
uczestniczyć i nie odbiera mi to prawa krytyki.

Nie twierdzę, ze nie masz prawa do krytyki. Ponieważ nie chcesz uczestniczyć to wywnioskowałem, że Ci nie odpowiada czyli Twoim zdaniem ma istotne wady. Myślałem, że masz jakąś alternatywę na myśli, że zamieniłbyś g**wno na złoto. Tak tylko pytam. Może gdzieś jest odejście, którego nie zauważyłem.

Data: 2009-10-26 21:16:42
Autor: skippy
[OT] Nowa partia

Użytkownik "totus" <totus@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:hc4tf6$f3b$1inews.gazeta.pl...
skippy wrote:

Jaki jest, w/g Ciebie, idealny model sprawowania władzy?

Przecież nic nie skrytykowałem, więc skąd pytanie?

Nie mam pojęcia jaki jest idealny.
Prawdopodobnie mamy do czynienia z optymalnym, czyli najlepszym (w pewnym
uproszczeniu), ale to nie przeszkadza że nie mam zamiaru w nim
uczestniczyć i nie odbiera mi to prawa krytyki.

Nie twierdzę, ze nie masz prawa do krytyki. Ponieważ nie chcesz uczestniczyć
to wywnioskowałem, że Ci nie odpowiada czyli Twoim zdaniem ma istotne wady.
Myślałem, że masz jakąś alternatywę na myśli, że zamieniłbyś g**wno na
złoto. Tak tylko pytam. Może gdzieś jest odejście, którego nie zauważyłem.

No nie widzę alternatywy.
Dokladniej to wolę g**wno od siedzenia po uszy w szambie, ale nie mam złudzeń że to zeleży w jakimkolwiek stopniu ode mnie osobniczo.
Z grubsza chyba tak to widzę.
Mówię o otoczeniu oczywiście a nie o swoich działaniach.
No i o ustroju państwa "zachodu", ogólnie; nie o wyborze na naszym podwórku za rok i dwa.

Swoją drogą to już paru dyskutantów podało date irodzenia świadcząca o dobrym pamietaniu PRLu.
I kompletnie nie wiem, jak to interpretować.
Ja pamiętem.
Nie chcę nigdy więcej, a ciśnienie jest niesamowite.

Data: 2009-10-26 21:03:08
Autor: Mariusz J...
[OT] Nowa partia
skippy <a@nie.ma> napisał(a): poniewaz nazwales mnie spamerem niewdajac sie w merytoryczną dysputę, to ja
odwzajemnie się okresleniem "leszcz"

moze byc ?


--


Data: 2009-10-26 22:11:04
Autor: skippy
[OT] Nowa partia

Użytkownik "Mariusz J..." <mario9999@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hc52qc$8it$1inews.gazeta.pl...
skippy <a@nie.ma> napisał(a):

poniewaz nazwales mnie spamerem nie wdajac sie w merytoryczną dysputę, to ja
odwzajemnie się okresleniem "leszcz"

moze byc ?

Jasne, że tak.
Możesz mnie nazawać jak chcesz, to nie ma znaczenia.

Data: 2009-10-28 16:08:13
Autor: skippy
[OT] Nowa partia

Użytkownik "Mariusz J..."

Przepraszam, głupio wyjechałem.

Pozdrawiam

Data: 2009-10-26 21:58:57
Autor: totus
[OT] Nowa partia
skippy wrote:


Użytkownik "totus" <totus@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:hc4tf6$f3b$1inews.gazeta.pl...
skippy wrote:

Jaki jest, w/g Ciebie, idealny model sprawowania władzy?

Przecież nic nie skrytykowałem, więc skąd pytanie?

Nie mam pojęcia jaki jest idealny.
Prawdopodobnie mamy do czynienia z optymalnym, czyli najlepszym (w
pewnym uproszczeniu), ale to nie przeszkadza że nie mam zamiaru w nim
uczestniczyć i nie odbiera mi to prawa krytyki.

Nie twierdzę, ze nie masz prawa do krytyki. Ponieważ nie chcesz
uczestniczyć
to wywnioskowałem, że Ci nie odpowiada czyli Twoim zdaniem ma istotne
wady.
Myślałem, że masz jakąś alternatywę na myśli, że zamieniłbyś g**wno na
złoto. Tak tylko pytam. Może gdzieś jest odejście, którego nie
zauważyłem.

No nie widzę alternatywy.
Dokladniej to wolę g**wno od siedzenia po uszy w szambie, ale nie mam
złudzeń że to zeleży w jakimkolwiek stopniu ode mnie osobniczo.
Z grubsza chyba tak to widzę.
Mówię o otoczeniu oczywiście a nie o swoich działaniach.
No i o ustroju państwa "zachodu", ogólnie; nie o wyborze na naszym
podwórku za rok i dwa.

Swoją drogą to już paru dyskutantów podało date irodzenia świadcząca o
dobrym pamietaniu PRLu.
I kompletnie nie wiem, jak to interpretować.
Ja pamiętem.
Nie chcę nigdy więcej, a ciśnienie jest niesamowite.

No tak. Ja głosuję na partię, która daje nawet cień nadziei, że sprawy potoczą się w rozsądniejszym, według mnie, kierunku. Zostawiać tego bez "kontroli" nie chcę. Ale to sprawa indywidualnego wyboru, oczywiście. W PRL to ja żyłem kilkadziesiąt lat. Kupowałem papier toaletowy za makulaturę, mięso i buty na kartki oraz spodnie za bony w Pekao SA. Nie wiem czy wiesz, ale przed powstaniem Pewex'u, Pekao SA to był jedyny bank na świecie, który handlował spodniami, kawą i pastą do zębów i tą wstrętną imperialistyczną, rozpuszczającą mózg Coca Colą. Jak o tym myślę to rzygać mi się chce.

Data: 2009-10-26 22:26:23
Autor: skippy
[OT] Nowa partia

No tak. Ja głosuję na partię, która daje nawet cień nadziei, że sprawy
potoczą się w rozsądniejszym, według mnie, kierunku. Zostawiać tego bez
"kontroli" nie chcę. Ale to sprawa indywidualnego wyboru, oczywiście.

Ja nie widzę mozliwości.
Na pewno więcej mogę zrobic czasami tu odpowiadając na brednie, niż chodząc na wybory.

W PRL to ja żyłem kilkadziesiąt lat.

I ja.

Kupowałem papier toaletowy za makulaturę,
mięso i buty na kartki oraz spodnie za bony w Pekao SA. Nie wiem czy wiesz,
ale przed powstaniem Pewex'u, Pekao SA to był jedyny bank na świecie, który
handlował spodniami, kawą i pastą do zębów i tą wstrętną imperialistyczną,
rozpuszczającą mózg Coca Colą.

Z geopolitycznej perspektywy inaczej to widzę teraz niż wtedy, ale to bez znaczenia.

Jak o tym myślę to rzygać mi się chce.

Nie chciałbym, żeby moje dziecko to przeżyło w realu.
Bo nie będzie u koryta, a wszyscy piewcy PRL+2 (2,5+2 ew. 4 - 1,5) chyba na to liczą.

Ale jakby miał być, to w sumie czemu nie?
Drugi ksiądz.
Trzeci generał.
Czwarty sędzia.
I w dupie masz wszystko.

Swoją drogą chyba nie było tak źle w PRL, skoro można było obronić magisterkę, doktorkę, zachować je w 4 RP i jeszcze stać się kimś bardzo ważnym w 4 RP (-0,5 bo teraz chyba jest 3,5 z grubsza - no na pewno powyżej 3,00), bez unieważnienia wcześniej wymienionych marksistowkich wypocin.

Jak się okazuje, fakt zrobienia magisterki w PRL, jej sfałszowania, bądź jej niemania - na nic nie wpływa.
Dlaczego zresztą by miały?
To ostatnie pytanie zadałem sobie.

Data: 2009-10-26 23:08:29
Autor: totus
[OT] Nowa partia
skippy wrote:

Jak się okazuje, fakt zrobienia magisterki w PRL, jej sfałszowania, bądź
jej niemania - na nic nie wpływa.

Dylemat mnie nie dotyczy. Ja jestem po Politechnice. Na szczęście tylko ekonomia była socjalistyczna i kapitalistyczna. Nie było socjalistycznej fizyki i matematyki.

Data: 2009-10-26 23:53:15
Autor: skippy
[OT] Nowa partia

Użytkownik "totus" <totus@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:hc56m8$mva$1inews.gazeta.pl...
skippy wrote:

Jak się okazuje, fakt zrobienia magisterki w PRL, jej sfałszowania, bądź
jej niemania - na nic nie wpływa.

Dylemat mnie nie dotyczy. Ja jestem po Politechnice. Na szczęście tylko
ekonomia była socjalistyczna i kapitalistyczna. Nie było socjalistycznej
fizyki i matematyki.

No była taka ekonomia; parę lat nauki a zapamietałem tylko jeden wykres.
Kapitalizm - cykl koniunkturalny sinus, socjalizm - prosta wznosząca się z LD do PG.
Nie przewidziano drobnego niuansu.
Pewnie dlatego, że był po prawej.
Oczywiście jest to niuans, który może wystąpić na każdym wykresie, ale na tym MUSI.

Co do matematyki królowej wszechrzeczy to jest boska na szczęście.
Jak nie bardziej :)

Data: 2009-10-27 00:11:47
Autor: kc
[OT] Nowa partia
skippy <a@nie.ma> napisał(a):
Swoją drogą to już paru dyskutantów podało date irodzenia świadcząca o dobrym pamietaniu PRLu.
I kompletnie nie wiem, jak to interpretować.

Jak daleko wg ciebie odeszliśmy od PRL-u? Jedni twierdzą, że o epokę, ja twierdzę, że jedną nogą (tylko lewą?) tkwimy w tym bagnie i mam na to tony dowodów. kc

--


Data: 2009-10-27 07:38:09
Autor: skippy
[OT] Nowa partia

Użytkownik " kc" <kc59@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hc5ds3$gbp$1inews.gazeta.pl...
skippy <a@nie.ma> napisał(a):


Swoją drogą to już paru dyskutantów podało date irodzenia świadcząca o
dobrym pamietaniu PRLu.
I kompletnie nie wiem, jak to interpretować.

Jak daleko wg ciebie odeszliśmy od PRL-u? Jedni twierdzą, że o epokę, ja
twierdzę, że jedną nogą (tylko lewą?) tkwimy w tym bagnie i mam na to tony
dowodów.

kc

cos pamiętasz z PRL czy nie bardzo?

Data: 2009-10-27 06:46:20
Autor: kc
[OT] Nowa partia
skippy <a@nie.ma> napisał(a): 
cos pamiętasz z PRL czy nie bardzo?


Przede wszystkim ludzi. Ciągle tych samych

pozdrawiam

kc


--


Data: 2009-10-27 07:50:15
Autor: skippy
[OT] Nowa partia

Użytkownik " kc" <kc59@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hc64vs$9rd$1inews.gazeta.pl...
skippy <a@nie.ma> napisał(a):


cos pamiętasz z PRL czy nie bardzo?


Przede wszystkim ludzi. Ciągle tych samych

Trzeba było wszystkich zlikiwidwać i popełnić seppuku.

Sory za konwencję ale dla mnie mowa że teraz jest tak samo albo gorzej niz w PRL - to ciężka choroba.
Nie ma szans na jakikolwiek wspólny punkt zaczepienia.
Robicie dzieciakom wodę z mózgów.

Data: 2009-10-27 08:21:59
Autor: marfi
[OT] Nowa partia
Użytkownik "skippy" <a@nie.ma> napisał w wiadomości news:hc657f$rqr$1news.onet.pl...

Użytkownik " kc" <kc59@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hc64vs$9rd$1inews.gazeta.pl...
skippy <a@nie.ma> napisał(a):


cos pamiętasz z PRL czy nie bardzo?


Przede wszystkim ludzi. Ciągle tych samych

Trzeba było wszystkich zlikiwidwać i popełnić seppuku.

Sory za konwencję ale dla mnie mowa że teraz jest tak samo albo gorzej niz w PRL - to ciężka choroba.


Ale w niektórych miejscach jest niebezpiecznie podobnie:
http://www.glos.pl/news.php?action=show&id=6848

--
marfi

Data: 2009-10-27 08:47:08
Autor: skippy
[OT] Nowa partia
mylisz historię z propagandą

Data: 2009-10-27 08:02:42
Autor: kc
[OT] Nowa partia
skippy <a@nie.ma> napisał(a):
mylisz historię z propagandą

Teraz takąpropagandę nazywa się "kreatywną księgowością"

kc

--


Data: 2009-10-27 08:56:30
Autor: totus
[OT] Nowa partia
"marfi" =?UTF-8?B?PG1hcmZpwqBAYmIub25ldC5wbD4=?= wrote:

Ale w niektórych miejscach jest niebezpiecznie podobnie:
http://www.glos.pl/news.php?action=show&amp;id=6848

Co tu jest za podobieństwo z PRL? Nic nie widzę podobnego. W PRL nie było cukru i nikt by sobie nie pozwolił na marnowanie go na ekstrawagancje. Co Ty widzisz za podobieństwo?

Data: 2009-10-27 10:29:25
Autor: kc
[OT] Nowa partia
totus <totus@poczta.onet.pl> napisał(a):
Co tu jest za podobieństwo z PRL? Nic nie widzę podobnego. W PRL nie było cukru i nikt by sobie nie pozwolił na marnowanie go na ekstrawagancje. Co
Ty
widzisz za podobieństwo?

Chyba nie zrozumiałeś przekazu cukierników, za to działacz PO zrozumiał doskonale. Swoją drogą trzeba mieć wybiórczą spostrzegawczość, by wyłuskać jeden z tysięcy zjadanych dziennie tortów, a nie zauważyć, że ci którzy sprzeciwiają się propagowaniu Cze Guevary i młota i sierpa to ciemnogród.

kc

--


Data: 2009-10-27 11:35:45
Autor: skippy
[OT] Nowa partia

Użytkownik " kc" <kc59@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hc6i24$op4$1inews.gazeta.pl...
totus <totus@poczta.onet.pl> napisał(a):

Co tu jest za podobieństwo z PRL? Nic nie widzę podobnego. W PRL nie było
cukru i nikt by sobie nie pozwolił na marnowanie go na ekstrawagancje. Co
Ty
widzisz za podobieństwo?

Chyba nie zrozumiałeś przekazu cukierników, za to działacz PO zrozumiał
doskonale.

Przeczytaj dokładnie bo piszesz głupoty.
Działacz PO się lekko wygłupił MSZ.

Swoją drogą trzeba mieć wybiórczą spostrzegawczość, by wyłuskać
jeden z tysięcy zjadanych dziennie tortów, a nie zauważyć, że ci którzy
sprzeciwiają się propagowaniu Cze Guevary i młota i sierpa to ciemnogród.

To inna para kaloszy i tu masz rację.

Data: 2009-10-27 10:39:56
Autor: kc
[OT] Nowa partia
skippy <a@nie.ma> napisał(a):
Przeczytaj dokładnie bo piszesz głupoty.
Działacz PO się lekko wygłupił MSZ.


On może, a ja nie ?
:)

kc

--


Data: 2009-10-27 12:13:09
Autor: skippy
[OT] Nowa partia

Użytkownik " kc" <kc59@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hc6ils$r9u$1inews.gazeta.pl...
skippy <a@nie.ma> napisał(a):

Przeczytaj dokładnie bo piszesz głupoty.
Działacz PO się lekko wygłupił MSZ.


On może, a ja nie ?
:)

hehe ani ja Ci nie zabronie, ani ty mi:)))

Data: 2009-10-27 11:39:39
Autor: skippy
[OT] Nowa partia

Użytkownik "skippy" <a@nie.ma> napisał w wiadomości news:hc6iea$1tq$1news.onet.pl...

Użytkownik " kc" <kc59@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hc6i24$op4$1inews.gazeta.pl...
totus <totus@poczta.onet.pl> napisał(a):

Co tu jest za podobieństwo z PRL? Nic nie widzę podobnego. W PRL nie było
cukru i nikt by sobie nie pozwolił na marnowanie go na ekstrawagancje. Co
Ty
widzisz za podobieństwo?

Chyba nie zrozumiałeś przekazu cukierników, za to działacz PO zrozumiał
doskonale.

Przeczytaj dokładnie bo piszesz głupoty.
Działacz PO się lekko wygłupił MSZ.

Swoją drogą trzeba mieć wybiórczą spostrzegawczość, by wyłuskać
jeden z tysięcy zjadanych dziennie tortów, a nie zauważyć, że ci którzy
sprzeciwiają się propagowaniu Cze Guevary i młota i sierpa to ciemnogród.

To inna para kaloszy i tu masz rację.

Ale gdyby na torcie był Che, Fidel i paru innych z zagadka dot. czegos historycznego, to nie widzę nic przeciw.
Co za różnica czy to na torcie, czy na papierze ksero rozdnae wszystkim.
Rozumiem, ze trzeba wyciąć z książek cała historię PRL?

Przeciw widzę robieniu z niego masowego idola na koszulki.

BTW slogan którego dotyczyła zagadka to jedno z topowych haseł PRL, część historii i nic tu nie oceniam.

Data: 2009-10-27 12:09:09
Autor: totus
[OT] Nowa partia
 kc wrote:

totus <totus@poczta.onet.pl> napisał(a):

Co tu jest za podobieństwo z PRL? Nic nie widzę podobnego. W PRL nie było
cukru i nikt by sobie nie pozwolił na marnowanie go na ekstrawagancje. Co
Ty
widzisz za podobieństwo?

Chyba nie zrozumiałeś przekazu cukierników, za to działacz PO zrozumiał
doskonale. Swoją drogą trzeba mieć wybiórczą spostrzegawczość, by wyłuskać
jeden z tysięcy zjadanych dziennie tortów, a nie zauważyć, że ci którzy
sprzeciwiają się propagowaniu Cze Guevary i młota i sierpa to ciemnogród.

kc

Zrozumiałem. Tylko podaj mi podobieństwo do PRL tej sytuacji. Znasz jakiś przypadek miedzy '45 a '89 gdzie cukiernicy wytykali aktualnej władzy slogany Piłsudskiego? Jeżeli takie były to ukazały się w biuletynach SB i milicji, a nie w gazetach. Podaj niebezpieczne podobieństwo o jakim mówisz. Co w tej sytuacji niebezpiecznie przypomina PRL? Zaczynam podejrzewać, że jak wielu tu, mówisz o czymś dla samego gadania.

Data: 2009-10-27 12:18:21
Autor: skippy
[OT] Nowa partia

Użytkownik "totus"

kc

Zrozumiałem. Tylko podaj mi podobieństwo do PRL tej sytuacji. Znasz jakiś
przypadek miedzy '45 a '89 gdzie cukiernicy wytykali aktualnej władzy
slogany Piłsudskiego? Jeżeli takie były to ukazały się w biuletynach SB i
milicji, a nie w gazetach. Podaj niebezpieczne podobieństwo o jakim mówisz.
Co w tej sytuacji niebezpiecznie przypomina PRL? Zaczynam podejrzewać, że
jak wielu tu, mówisz o czymś dla samego gadania.

Dokładnie - wiedząc co było w PRLu, jaki dobroboyt, to uświadomienie dzieciakom jakie hasła proagandowe wtedy chodziły jest jak najbardziej na miejscu.
Oczywiście te ideę szlag trafi, jeśli wtłoczycie dzieciakom do głowy, że teraz jest jak w PRLu.
Wtedy to sie zgodzę, że źle to zrozumieją.
Jeśli pamietasz PRL, kc, to powinieneś to rozumieć bo inaczej ja czegos kompletnie nie rozumiem.

BTW czy rozpowszechnianie fotki z brama w Auschwitz i hasłem na niej zawartym jest propagowaniem nazizmu?
Zakazać tego?
Przecież jest zakazane a nikt tego nie sciga.

sprawa Elektrimu wróci

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona