Data: 2010-10-14 02:17:34 | |
Autor: robertcb | |
sprawa beznadziejna :) | |
Witam. Spróbuj z historii przelewów bankowych, na poczcie, firmie kurierskiej Jeśli to nie pomoże, to z komentarzy z lat 2005/2006 zbierz wszystkie nicki kupujących (masz ich tam raptem kilkadziesiat) i wszystkim wyslij poprzez allegro maile z zapytaniem. -- |
|
Data: 2010-10-14 10:57:06 | |
Autor: raviz | |
sprawa beznadziejna :) | |
Nie wiem czy warto wracac do przeszlosci w tak namacalny sposob.
To troche tak jak zakup po wielu latach Amigi lub Atari. Pierwsza chwila to zachwyt i ozywianie wspomnien a nieco pozniej - jakie to prymitywne i siermiezne. Z rama moze byc podobnie - poki siedzi w glowie razem ze wsponmieniami to jest super elegancka, w rekach lub nad kominkiem moze sporo tego splendoru stracic. Co wiecej, przez kilka lat byla uzywana przez kogos innego, kto mogl po niej sposcic kilka kolejnych lawin a tych uszkodzen nie bedziesz juz wspominal z sentymentem, bo nie beda Twoje. Zatem zanim ta rame odkupisz, jesli jeszcze nie podzielila losu Batorego, dobrze sie zastanow czy tego naprawde chcesz ;] Zdrowko |
|
Data: 2010-10-14 04:27:03 | |
Autor: swir | |
sprawa beznadziejna :) | |
On 14 Paź, 10:57, raviz <ravizusu...@vp.pl> wrote:
Nie wiem czy warto wracac do przeszlosci w tak namacalny sposob. Oj tam, oj tam. Nie będę na tym jeździł :P Powoduje mną chciwość, próżność i zadufanie :D A zrobię jak radzą, nasmaruję rzewnego maila do całego allegro. |
|