| Data: 2009-09-16 07:27:12 | |
| Autor: JS | |
| sprawdza się blacha na scianie za kuchnią | |
|
A ta blacha ma być jaka? Satynowa, drapana, gładka na lusterko? Od tego wiele zależy.
Jacek |
|
| Data: 2009-09-17 01:43:31 | |
| Autor: XL | |
| sprawdza się blacha na scianie za kuchnią | |
|
Dnia Wed, 16 Sep 2009 07:27:12 +0200, JS napisał(a):
A ta blacha ma być jaka? Satynowa, drapana, gładka na lusterko? Od tego wiele zależy. Jak dla mnie - nic od tego nie zależy. Blacha na ścianie to blacha na scianie - czyli kuchnia zamieniona w prosektorium. -- Ikselka. |
|
| Data: 2009-09-17 08:23:01 | |
| Autor: JS | |
| sprawdza się blacha na scianie za kuchnią | |
|
Pomijając prosektorium...
Czyściłaś kiedyś blachę polerowaną i dla porównania drapaną? Jacek |
|
| Data: 2009-09-17 10:20:46 | |
| Autor: kuba | |
| sprawdza się blacha na scianie za kuchnią | |
|
Użytkownik "XL" <ikselk@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:1nz2jom7rag9n.5hyhfdj2mml1$.dlg40tude.net... Dnia Wed, 16 Sep 2009 07:27:12 +0200, JS napisał(a): zapomniałaś dodać, że jest to opinia matrony z podkieleckiej wsi, do której wszelkie trendy docierają z opóxnieniem 100 lat. |
|
| Data: 2009-09-17 13:40:23 | |
| Autor: Tomasz Nowicki | |
| sprawdza się blacha na scianie za kuchnią | |
|
A wyłączając tryb wielkomiejskiej złośliwości, należałoby zauważyć, że na
postawione w wątku pytanie nie da się sensownie odpowiedzieć, nie mając kilku informacji dodatkowych - w jakim stylu zabudowana jest kuchnia, jak intensywnie użytkowana jest płyta i co się na niej głównie odbywa (np. gotowanie czy smażenie), jaką tolerancję na syf ma użyszkodnik i czy lubi sprzątać często i dokładnie czy rzadko i po łebkach. Bo tak sie składa, że w nowoczesnej kuchni taka płyta nie będzie razić wizualnie, ale np. w kuchni rustykalnej już może. Z całą pewnością na płycie będą widoczne krople tłuszczu po każdym smażeniu, a pobieżne starcie ich papierem nie pomoże (podczas gdy na matowym gresie od biedy wystarcza - do cotygodniowego poważnego sprzątania). Dodam, że gres ten jest fugowany epoksydem, który tłuszczu nie chłonie i generalnie jest obojętny na zabrudzenia. Na pewno opinie posiadaczy tego (wciąż dość rzadko stosowanego) rozwiązania, jakim jest stal nierdzewna na ścianie, są najcenniejsze, ale i tu wiele zależy od osobniczej aktywności kuchennej ("na codzień to tylko mleko, a jakiś obiad to w weekendy" versus "codziennie trzy posiłki na gorąco, żadnych gotowizn z supermarketu, wszystko przygotowujemy sami") oraz wrażliwości estetycznej ("byle plamka psuje mi humor, wszystko musi lśnić jak nowe" versus "sprzątamy tylko przed wizytą teściowej, bo życie jest za krótkie by je marnować") T. |
|