Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   sprzedaż mieszkania,a zapÅ‚ata

sprzedaż mieszkania,a zapłata

Data: 2012-04-09 16:34:53
Autor: fotd
sprzedaż mieszkania,a zapłata
Witam,

jestem niemal w przededniu podpisania aktu notarialnego przenoszącego własność mojej nieruchomości. Proszę o informację, co warto zawrzeć w przedmiotowym dokumencie,aby ustrzec się przed ewentualną nieuczciwością nabywcy, polegającą na uchyleniu się od zapłaty ?

Pośrednik poinformował mnie, iż wystarczy zapis , że klucze do lokalu zostaną wydane po otrzymaniu przez sprzedającego zapłaty za lokal. Nie chcę brać gotówki, bo to również nie jest bezpieczna forma,ale chcę mieć pewność, że otrzymam pieniądze po podpisaniu aktu.

Jakie klauzule można  / należy zawrzeć, aby ewentualnie umowa staÅ‚a siÄ™ nieważna, gdy nie otrzymam zapÅ‚aty ?

Data: 2012-04-09 10:48:03
Autor: witek
sprzedaż mieszkania,a zapłata
fotd wrote:
Witam,

jestem niemal w przededniu podpisania aktu notarialnego przenoszÄ…cego
własność mojej nieruchomości. Proszę o informację, co warto zawrzeć w
przedmiotowym dokumencie,aby ustrzec się przed ewentualną nieuczciwością
nabywcy, polegającą na uchyleniu się od zapłaty ?

Pośrednik poinformował mnie, iż wystarczy zapis , że klucze do lokalu
zostaną wydane po otrzymaniu przez sprzedającego zapłaty za lokal. Nie
chcę brać gotówki, bo to również nie jest bezpieczna forma,ale chcę mieć
pewność, że otrzymam pieniądze po podpisaniu aktu.

Jakie klauzule można / należy zawrzeć, aby ewentualnie umowa stała się
nieważna, gdy nie otrzymam zapłaty ?


posrednik jest dupek.
Lokal staje sie wlasnoscia nabywcy w chwili podpisania aktu. bezwarunkowo.
niewydanie kluczy to problem znalezienia fachowca ktory rozwierci zamek bez koneicznosci wywalania futryn w drzwiach.

Nie ma metody, ktora bylaby 100% bezpieczna. Choc akurat sprzedajacy ma duzo latwiej.
Pieniadze mozna przelac przez notariusza. Kupujacy wplaca kase notariuszowi a do podpisania aktu zbieracie sie dopiero jak kasa jest u notariusza. podobne uslugi swiadcza banki. Czytaj o escrow.

W zyciu nie piodpisalbym aktu jesli kasa nie bedzie lezec na stole.

Data: 2012-04-09 16:48:34
Autor: Uncle Pete
sprzedaż mieszkania,a zapłata
Jakie klauzule można / należy zawrzeć, aby ewentualnie umowa stała się
nieważna, gdy nie otrzymam zapłaty ?

Może inaczej. U mnie w umowie notarialnej był taki zapis:

"Strony ustalają, że pozostała część ceny [przedtem był zapłacony zadatek] zostanie zapłacona przez Kupującego w dniu dzisiejszym przelewem na konto wskazane przez Sprzedającego. Kupujący oświadcza, że co do obowiązku zapłaty pozostałej części ceny poddaje się egzekucji wprost z tego aktu na zasadzie art. 777 §1 pkt. 4 k.p.c."

Z tym, że to ja byłem kupującym, więc o realnym ryzyku nic nie powiem :)

Piotr

Data: 2012-04-09 17:20:24
Autor: .B:artek.
sprzedaż mieszkania,a zapłata
W dniu 09-04-2012 16:34, fotd pisze:
Witam,

jestem niemal w przededniu podpisania aktu notarialnego przenoszÄ…cego
własność mojej nieruchomości. Proszę o informację, co warto zawrzeć w
przedmiotowym dokumencie,aby ustrzec się przed ewentualną nieuczciwością
nabywcy, polegającą na uchyleniu się od zapłaty ?

Depozyt notarialny. Porozmawiaj o tym z notariuszem. Mechanizm jest prosty. Nabywca wpłaca notariuszowi pieniądze, potem zawieracie umowę sprzedaży, a potem notariusz wypłaca pieniądze sprzedającemu. Jak nie dojdzie do zawarcia umowy, pieniądze wracają do nabywcy.

Pośrednik poinformował mnie, iż wystarczy zapis , że klucze do lokalu
zostaną wydane po otrzymaniu przez sprzedającego zapłaty za lokal.

Jakbyś sprzedawał klucze, to faktycznie byłoby to wystarczające...

Jakie klauzule można / należy zawrzeć, aby ewentualnie umowa stała się
nieważna, gdy nie otrzymam zapłaty ?

Jak wyżej albo poddanie ze egzekucji z aktu notarialnego co do obowiązku zapłaty, jak wskazał ktoś inny w wątku. Tricku z nieważnością umowy tutaj nie da się zrobić.

--
..B:artek.

Data: 2012-04-09 22:08:14
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
sprzedaż mieszkania,a zapłata
W dniu 09.04.2012 17:20, .B:artek. pisze:
Depozyt notarialny. Porozmawiaj o tym z notariuszem. Mechanizm jest
prosty. Nabywca wpłaca notariuszowi pieniądze, potem zawieracie umowę
sprzedaży, a potem notariusz wypłaca pieniądze sprzedającemu. Jak nie
dojdzie do zawarcia umowy, pieniÄ…dze wracajÄ… do nabywcy.

Tylko to oznacza, że zapierdziela z walizką np. 500 tysięcy po mieście. Wybranie tego z banku też nie będzie takie hop na babę dziecko.

--
Przemysław Adam Śmiejek

Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)

Data: 2012-04-09 15:27:38
Autor: witek
sprzedaż mieszkania,a zapłata
Przemysław Adam Śmiejek wrote:
W dniu 09.04.2012 17:20, .B:artek. pisze:
Depozyt notarialny. Porozmawiaj o tym z notariuszem. Mechanizm jest
prosty. Nabywca wpłaca notariuszowi pieniądze, potem zawieracie umowę
sprzedaży, a potem notariusz wypłaca pieniądze sprzedającemu. Jak nie
dojdzie do zawarcia umowy, pieniÄ…dze wracajÄ… do nabywcy.

Tylko to oznacza, że zapierdziela z walizką np. 500 tysięcy po mieście.
Wybranie tego z banku też nie będzie takie hop na babę dziecko.


notariusz, w przeciwienstwie do ciebie slyszal o banku.

Data: 2012-04-10 08:42:27
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
sprzedaż mieszkania,a zapłata
W dniu 09.04.2012 22:27, witek pisze:
Przemysław Adam Śmiejek wrote:
W dniu 09.04.2012 17:20, .B:artek. pisze:
Depozyt notarialny. Porozmawiaj o tym z notariuszem. Mechanizm jest
prosty. Nabywca wpłaca notariuszowi pieniądze, potem zawieracie umowę
sprzedaży, a potem notariusz wypłaca pieniądze sprzedającemu. Jak nie
dojdzie do zawarcia umowy, pieniÄ…dze wracajÄ… do nabywcy.

Tylko to oznacza, że zapierdziela z walizką np. 500 tysięcy po mieście.
Wybranie tego z banku też nie będzie takie hop na babę dziecko.


notariusz, w przeciwienstwie do ciebie slyszal o banku.

Możliwe. Było napisane ,,nabywca wpłaca notariuszowi pieniądze [...] potem notariusz wypłaca pieniądze sprzedającemu''. Więc zasugerowałem się, w połączeniu ze słowem ,,depozyt'', że to fizyczne przechowywanie walizki.

Swoją drogą, to jak przebiega taka procedura? Spisuję umowę z notariuszem, potem mu przelewam pieniądze? A jakie mam zabezpieczenie, że notariusz nie zwieje z tymi pieniędzmi do Peru?

Chyba nie wszyscy notariusze to świadczą, bo jak w 2009 kupowałem mieszkanie, to notariusz nic nie proponował, jak rozważaliśmy w jego obecności sposób przekazania kasy. A że pewnie nie robi tego za darmo, to jakby miał w usługach, to by pewnie podsunął tę możliwość. A myśmy to wałkowali na 100 sposobów i stanęło na zapisie w akcie o wydaniu kluczy dopiero po wpłacie.

--
Przemysław Adam Śmiejek

Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)

Data: 2012-04-10 20:26:27
Autor: Gotfryd Smolik news
sprzedaż mieszkania,a zapłata
On Tue, 10 Apr 2012, Przemys³aw Adam ¦miejek wrote:

Swoj± drog±, to jak przebiega taka procedura? Spisujê umowê z notariuszem,
potem mu przelewam pieni±dze? A jakie mam zabezpieczenie, ¿e notariusz nie
zwieje z tymi pieniêdzmi do Peru?

  Sprawdzic czy ma kancelariê równie¿ w Peru ;>
  Zauwa¿: musia³by fizycznie uciec.

pzdr, Gotfryd

Data: 2012-04-10 20:34:26
Autor: Przemys³aw Adam ¦miejek
sprzeda¿ mieszkania,a zap³ata
W dniu 10.04.2012 20:26, Gotfryd Smolik news pisze:
On Tue, 10 Apr 2012, Przemys³aw Adam ¦miejek wrote:

Swoj± drog±, to jak przebiega taka procedura? Spisujê umowê z
notariuszem,
potem mu przelewam pieni±dze? A jakie mam zabezpieczenie, ¿e notariusz
nie
zwieje z tymi pieniêdzmi do Peru?

Sprawdzic czy ma kancelariê równie¿ w Peru ;>
Zauwa¿: musia³by fizycznie uciec.

Po pierwsze primo: Jak bêdzie to zakup np. budynku za 1 mln z³, to mo¿e mu siê zacz±æ op³acaæ. Przy kawalerce za 100 tysiêcy pewnie nie, choæ nie wiadomo, mo¿e ma do¶æ Tuska (o co chyba nietrudno), a akurat mu siê 4 klientów z depozytem po 100 zebra³o i rozwa¿y Peru?

Po drugie primo: Mo¿e zrobiæ to, co i kupuj±cy -- byæ niewyp³acalnym. I Co Pan Zrobisz? Mo¿e i notariusza wsadz±, ale mo¿e w³a¶nie go¶æ ma nowotwór, zosta³o mu pó³ roku, a twoje 200 idealnie sp³aci d³ugi hazardowe i  mafia nie bêdzie na jego rodzinê potem nastawa³a? A nawet jak nie ma nowotwora, to co ci z tego, ¿e go¶æ pójdzie siedzieæ, jak ci oszczêdno¶ci 3 pokoleñ pójd± w pizdu?


--
Przemys³aw Adam ¦miejek

Niech ¿adne nieprzyzwoite s³owo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, które mo¿e budowaæ, gdy zajdzie potrzeba,
aby przynios³o b³ogos³awieñstwo tym, którzy go s³uchaj±. (Ef 4,29)

Data: 2012-04-09 22:14:31
Autor: K
sprzedaż mieszkania,a zapłata
W dniu 2012-04-09 22:08, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
W dniu 09.04.2012 17:20, .B:artek. pisze:
Depozyt notarialny. Porozmawiaj o tym z notariuszem. Mechanizm jest
prosty. Nabywca wpłaca notariuszowi pieniądze, potem zawieracie umowę
sprzedaży, a potem notariusz wypłaca pieniądze sprzedającemu. Jak nie
dojdzie do zawarcia umowy, pieniÄ…dze wracajÄ… do nabywcy.

Tylko to oznacza, że zapierdziela z walizką np. 500 tysięcy po mieście.
Wybranie tego z banku też nie będzie takie hop na babę dziecko.

Wiesz jak ma sie 500kzl w walizce to nie chodzi sie pieszo po miescie tylko jedzie sie z obstawa taksowka albo wlasnym samochodem.

Chociaz juz raz widzialem goscia co z milionem zlotych na licytacje przyszedl z kasiora w reklamowce aldika.

Data: 2012-04-09 23:36:26
Autor: AZ
sprzedaż mieszkania,a zapłata
On 04/09/2012 10:14 PM, K wrote:

Chociaz juz raz widzialem goscia co z milionem zlotych na licytacje
przyszedl z kasiora w reklamowce aldika.

Lepsze to niż w eleganckiej walizce ;-) Kto by pomyślał, że ma tam milion?

--
Artur

Data: 2012-04-10 08:35:55
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
sprzedaż mieszkania,a zapłata
W dniu 09.04.2012 22:14, K pisze:
Wiesz jak ma sie 500kzl w walizce to nie chodzi sie pieszo po miescie
tylko jedzie sie z obstawa taksowka albo wlasnym samochodem.

Co i tak średnio bezpieczne jest. Do tego dochodzi problem badania oryginalności. 500 tysięcy nawet po 200zł to 2500 banknotów. Ile godzin będzie trwało liczenie wraz z badaniem na okoliczność fałszerstwa?

--
Przemysław Adam Śmiejek

Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)

Data: 2012-04-10 08:52:37
Autor: Andrzej Lawa
sprzeda¿ mieszkania,a zap³ata
W dniu 10.04.2012 08:35, Przemys³aw Adam ¦miejek pisze:
W dniu 09.04.2012 22:14, K pisze:
Wiesz jak ma sie 500kzl w walizce to nie chodzi sie pieszo po miescie
tylko jedzie sie z obstawa taksowka albo wlasnym samochodem.

Co i tak ¶rednio bezpieczne jest. Do tego dochodzi problem badania
oryginalno¶ci. 500 tysiêcy nawet po 200z³ to 2500 banknotów. Ile godzin
bêdzie trwa³o liczenie wraz z badaniem na okoliczno¶æ fa³szerstwa?

O liczarkach do banknotów z funkcj± testowania autentyczno¶ci nigdy nie s³ysza³e¶?

Data: 2012-04-10 08:55:43
Autor: Andrzej Lawa
sprzeda¿ mieszkania,a zap³ata
W dniu 10.04.2012 08:52, Andrzej Lawa pisze:
W dniu 10.04.2012 08:35, Przemys³aw Adam ¦miejek pisze:
W dniu 09.04.2012 22:14, K pisze:
Wiesz jak ma sie 500kzl w walizce to nie chodzi sie pieszo po miescie
tylko jedzie sie z obstawa taksowka albo wlasnym samochodem.

Co i tak ¶rednio bezpieczne jest. Do tego dochodzi problem badania
oryginalno¶ci. 500 tysiêcy nawet po 200z³ to 2500 banknotów. Ile godzin
bêdzie trwa³o liczenie wraz z badaniem na okoliczno¶æ fa³szerstwa?

O liczarkach do banknotów z funkcj± testowania autentyczno¶ci nigdy nie
s³ysza³e¶?

O, minuta z google i proszê:

http://bankservice.home.pl/Liczarka_walutowa_Kisan_Newton-109.html

Uwa¿asz, ¿e w bankach licz± rêcznie?

A opcje wypo¿yczenia te¿ istniej±.

Data: 2012-04-10 11:45:43
Autor: K
sprzedaż mieszkania,a zapłata
W dniu 2012-04-10 08:35, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
W dniu 09.04.2012 22:14, K pisze:
Wiesz jak ma sie 500kzl w walizce to nie chodzi sie pieszo po miescie
tylko jedzie sie z obstawa taksowka albo wlasnym samochodem.

Co i tak średnio bezpieczne jest. Do tego dochodzi problem badania
oryginalności. 500 tysięcy nawet po 200zł to 2500 banknotów. Ile godzin
będzie trwało liczenie wraz z badaniem na okoliczność fałszerstwa?



Ja nie wiem w ogole skad ten pomysl o falszywkach ? Jakby was buraki cukrowe ktos chcial zrobic na kase to napewno nie u notariusza przy swiadkach.

Data: 2012-04-10 07:40:28
Autor: witek
sprzedaż mieszkania,a zapłata
K wrote:
W dniu 2012-04-10 08:35, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
W dniu 09.04.2012 22:14, K pisze:
Wiesz jak ma sie 500kzl w walizce to nie chodzi sie pieszo po miescie
tylko jedzie sie z obstawa taksowka albo wlasnym samochodem.

Co i tak średnio bezpieczne jest. Do tego dochodzi problem badania
oryginalności. 500 tysięcy nawet po 200zł to 2500 banknotów. Ile godzin
będzie trwało liczenie wraz z badaniem na okoliczność fałszerstwa?



Ja nie wiem w ogole skad ten pomysl o falszywkach ? Jakby was buraki
cukrowe ktos chcial zrobic na kase to napewno nie u notariusza przy
swiadkach.



idz juz dziecinko.

Data: 2012-04-09 22:14:40
Autor: fotd
sprzedaż mieszkania,a zapłata
W dniu 2012-04-09 22:08, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
W dniu 09.04.2012 17:20, .B:artek. pisze:
Depozyt notarialny. Porozmawiaj o tym z notariuszem. Mechanizm jest
prosty. Nabywca wpłaca notariuszowi pieniądze, potem zawieracie umowę
sprzedaży, a potem notariusz wypłaca pieniądze sprzedającemu. Jak nie
dojdzie do zawarcia umowy, pieniÄ…dze wracajÄ… do nabywcy.

Tylko to oznacza, że zapierdziela z walizką np. 500 tysięcy po mieście.
Wybranie tego z banku też nie będzie takie hop na babę dziecko.


Czy w przypadku depozytu notarialnego nie ma możliwości skorzystania z przelewów? Kupujący wpłaca notariuszowi, po czym notariusz po zawarciu aktu, przelewa pieniądze na konto sprzedającego ?

Data: 2012-04-09 19:06:42
Autor: witek
sprzedaż mieszkania,a zapłata
K wrote:
Mamy do qrwy nedzy 21 wiek


a debili coraz więcej.

Data: 2012-04-09 17:52:20
Autor: Andrzej Lawa
sprzeda¿ mieszkania,a zap³ata
W dniu 09.04.2012 16:34, fotd pisze:

jestem niemal w przededniu podpisania aktu notarialnego przenosz±cego
w³asno¶æ mojej nieruchomo¶ci. Proszê o informacjê, co warto zawrzeæ w
przedmiotowym dokumencie,aby ustrzec siê przed ewentualn± nieuczciwo¶ci±
nabywcy, polegaj±c± na uchyleniu siê od zap³aty ?

Kompetentny notariusz powinien zawrzeæ klauzulê zacytowan± tutaj przez przez "Wujaszka Piotrusia" ;)

Po¶rednik poinformowa³ mnie, i¿ wystarczy zapis , ¿e klucze do lokalu
zostan± wydane po otrzymaniu przez sprzedaj±cego zap³aty za lokal. Nie

ROTFL

Ten po¶rednik to albo idiota, albo co¶ kombinuje.

chcê braæ gotówki, bo to równie¿ nie jest bezpieczna forma,ale chcê mieæ
pewno¶æ, ¿e otrzymam pieni±dze po podpisaniu aktu.

To co wspomnia³em na pocz±tku wystarcza i w³asno¶æ w razie czego odzyskuje siê do¶æ prosto...

Jak chcesz byæ super bezpieczny - proponujê to co witek pisa³ (escrow).

Data: 2012-04-09 11:05:59
Autor: witek
sprzeda¿ mieszkania,a zap³ata
Andrzej Lawa wrote:
To co wspomnia³em na pocz±tku wystarcza i w³asno¶æ w razie czego
odzyskuje siê do¶æ prosto...


razem z zasiedlonymi tam juz lokatorami :)

to sie odzyskuje nie tyle trudno co bardzo dlugo i kosztownie.

Data: 2012-04-09 18:03:16
Autor: K
sprzedaż mieszkania,a zapłata
W dniu 2012-04-09 16:34, fotd pisze:
Witam,

jestem niemal w przededniu podpisania aktu notarialnego przenoszÄ…cego
własność mojej nieruchomości. Proszę o informację, co warto zawrzeć w
przedmiotowym dokumencie,aby ustrzec się przed ewentualną nieuczciwością
nabywcy, polegającą na uchyleniu się od zapłaty ?

Pośrednik poinformował mnie, iż wystarczy zapis , że klucze do lokalu
zostaną wydane po otrzymaniu przez sprzedającego zapłaty za lokal. Nie
chcę brać gotówki, bo to również nie jest bezpieczna forma,ale chcę mieć
pewność, że otrzymam pieniądze po podpisaniu aktu.

Jakie klauzule można / należy zawrzeć, aby ewentualnie umowa stała się
nieważna, gdy nie otrzymam zapłaty ?


Powiem tak od lat ludzie licza gotowke u notariusza i nikt nie robi z tego problemu. Prawdopodobienstwo ze ktos ustrzeli cie pod biurem notariusza z kasa jest tak male jak dostanie meteorytem w glowe.

Data: 2012-04-09 11:26:29
Autor: witek
sprzedaż mieszkania,a zapłata
K wrote:
W dniu 2012-04-09 16:34, fotd pisze:
Witam,

jestem niemal w przededniu podpisania aktu notarialnego przenoszÄ…cego
własność mojej nieruchomości. Proszę o informację, co warto zawrzeć w
przedmiotowym dokumencie,aby ustrzec się przed ewentualną nieuczciwością
nabywcy, polegającą na uchyleniu się od zapłaty ?

Pośrednik poinformował mnie, iż wystarczy zapis , że klucze do lokalu
zostaną wydane po otrzymaniu przez sprzedającego zapłaty za lokal. Nie
chcę brać gotówki, bo to również nie jest bezpieczna forma,ale chcę mieć
pewność, że otrzymam pieniądze po podpisaniu aktu.

Jakie klauzule można / należy zawrzeć, aby ewentualnie umowa stała się
nieważna, gdy nie otrzymam zapłaty ?


Powiem tak od lat ludzie licza gotowke u notariusza i nikt nie robi z
tego problemu. Prawdopodobienstwo ze ktos ustrzeli cie pod biurem
notariusza z kasa jest tak male jak dostanie meteorytem w glowe.




pytanie co liczysz u notariusza.
banknowty wyemitowane przez NBP czy przez drukarnie pana juzia.
az sie prosi, zeby troche falszywek upchnac.
przy takiej ilosci banknotow przeliczanych jednorazowo przez kogos kto nie ma o tym zielonego pojecia wylapanie czegokolwiek graniczy z cudem.

Data: 2012-04-09 20:58:55
Autor: fotd
sprzedaż mieszkania,a zapłata
W dniu 2012-04-09 18:26, witek pisze:
K wrote:
W dniu 2012-04-09 16:34, fotd pisze:
Witam,

jestem niemal w przededniu podpisania aktu notarialnego przenoszÄ…cego
własność mojej nieruchomości. Proszę o informację, co warto zawrzeć w
przedmiotowym dokumencie,aby ustrzec się przed ewentualną nieuczciwością
nabywcy, polegającą na uchyleniu się od zapłaty ?

Pośrednik poinformował mnie, iż wystarczy zapis , że klucze do lokalu
zostaną wydane po otrzymaniu przez sprzedającego zapłaty za lokal. Nie
chcę brać gotówki, bo to również nie jest bezpieczna forma,ale chcę mieć
pewność, że otrzymam pieniądze po podpisaniu aktu.

Jakie klauzule można / należy zawrzeć, aby ewentualnie umowa stała się
nieważna, gdy nie otrzymam zapłaty ?


Powiem tak od lat ludzie licza gotowke u notariusza i nikt nie robi z
tego problemu. Prawdopodobienstwo ze ktos ustrzeli cie pod biurem
notariusza z kasa jest tak male jak dostanie meteorytem w glowe.




pytanie co liczysz u notariusza.
banknowty wyemitowane przez NBP czy przez drukarnie pana juzia.
az sie prosi, zeby troche falszywek upchnac.
przy takiej ilosci banknotow przeliczanych jednorazowo przez kogos kto
nie ma o tym zielonego pojecia wylapanie czegokolwiek graniczy z cudem.



święte słowa, zatem będę żądał zapisu o egzekucji wprost z aktu , tudzież zdecyduję się na depozyt notarialny lub escrow.

Data: 2012-04-09 14:07:10
Autor: witek
sprzedaż mieszkania,a zapłata
fotd wrote:

święte słowa, zatem będę żądał zapisu o egzekucji wprost z aktu ,
tudzież zdecyduję się na depozyt notarialny lub escrow.



a co ci zapis o egekucji da?

Ze bedziesz mogl szybko dostac papierek, ze mieszkanie po pol roku znowu jest twoje?

Ale to papierek, a nie mieszkanie.
Bo w tym czasie z tym mieszkaniem może stać się wszystko. Od tego, że zostanie 10 razy sprzedane, do tego, ze bedzie tam juz mieszkała rodzina, której się nie pozbedziesz.


Podpis za kasę. Tu i teraz, albo w ogóle.
Na kreske za obietnice zaplaty pozniej to sie w spozywczym kiedys chleb sprzedawalo a i tak tylko znajomym.

Data: 2012-04-09 22:10:55
Autor: fotd
sprzedaż mieszkania,a zapłata
W dniu 2012-04-09 21:07, witek pisze:
fotd wrote:

święte słowa, zatem będę żądał zapisu o egzekucji wprost z aktu ,
tudzież zdecyduję się na depozyt notarialny lub escrow.



a co ci zapis o egekucji da?

Ze bedziesz mogl szybko dostac papierek, ze mieszkanie po pol roku znowu
jest twoje?

Ale to papierek, a nie mieszkanie.
Bo w tym czasie z tym mieszkaniem może stać się wszystko. Od tego, że
zostanie 10 razy sprzedane, do tego, ze bedzie tam juz mieszkała
rodzina, której się nie pozbedziesz.


Podpis za kasę. Tu i teraz, albo w ogóle.

Tak,ale sam pisałeś, że gotówka bez sensu. Czyli,co , depozyt notarialny / escrow ?

Na kreske za obietnice zaplaty pozniej to sie w spozywczym kiedys chleb
sprzedawalo a i tak tylko znajomym.


Dobre argumenty. Zgadzam się. Niestety, często człowiek innych mierzy swoją miarą.



Data: 2012-04-09 15:29:12
Autor: witek
sprzedaż mieszkania,a zapłata
fotd wrote:

Podpis za kasę. Tu i teraz, albo w ogóle.

Tak,ale sam pisałeś, że gotówka bez sensu. Czyli,co , depozyt notarialny
/ escrow ?


dokładnie tak.
albo przy pomocy banku, albo notariusza. I jeden i drugi wyjasni ci w szczegółach jak to działa.

Data: 2012-04-10 06:11:23
Autor: maruda
sprzedaż mieszkania,a zapłata
W dniu 2012-04-09 22:10, fotd pisze:
W dniu 2012-04-09 21:07, witek pisze:
fotd wrote:

święte słowa, zatem będę żądał zapisu o egzekucji wprost z aktu ,
tudzież zdecyduję się na depozyt notarialny lub escrow.



a co ci zapis o egekucji da?

Ze bedziesz mogl szybko dostac papierek, ze mieszkanie po pol roku znowu
jest twoje?

Ale to papierek, a nie mieszkanie.
Bo w tym czasie z tym mieszkaniem może stać się wszystko. Od tego, że
zostanie 10 razy sprzedane, do tego, ze bedzie tam juz mieszkała
rodzina, której się nie pozbedziesz.


Podpis za kasę. Tu i teraz, albo w ogóle.

Tak,ale sam pisałeś, że gotówka bez sensu. Czyli,co , depozyt notarialny
/ escrow ?

Na kreske za obietnice zaplaty pozniej to sie w spozywczym kiedys chleb
sprzedawalo a i tak tylko znajomym.


Dobre argumenty. Zgadzam się. Niestety, często człowiek innych mierzy
swojÄ… miarÄ….




.... a założyć konto w tym samym banku z dostępem przez net, u notariusza siąść do laptopa i zrobić przelew, sprawdzić, czy doszło i wtedy podpisać?

Wiem, w skrajnym przypadku może się zdarzyć, ze w tym momencie ktoś powie "a wie pan co, ja się jeszcze zastanowię". Gdy sam kupowałem nieurchomość, to przed notariuszem sprzedawca oświadczył, że pieniądze otrzymał, po czym pojechaliśmy razem do banku, gdzie ja wypłaciłem gotówkę (tak, tak sobie sprzedający życzył, a wypłata była zaawizowana) i przy okienku on wziął tę górę kasy. Ja jej nawet nie dotykałem.




--
DziÄ™kujÄ™. Pozdrawiam           Ten Maruda

Data: 2012-04-09 22:11:03
Autor: K
sprzedaż mieszkania,a zapłata
W dniu 2012-04-09 18:26, witek pisze:
K wrote:
W dniu 2012-04-09 16:34, fotd pisze:
Witam,

jestem niemal w przededniu podpisania aktu notarialnego przenoszÄ…cego
własność mojej nieruchomości. Proszę o informację, co warto zawrzeć w
przedmiotowym dokumencie,aby ustrzec się przed ewentualną nieuczciwością
nabywcy, polegającą na uchyleniu się od zapłaty ?

Pośrednik poinformował mnie, iż wystarczy zapis , że klucze do lokalu
zostaną wydane po otrzymaniu przez sprzedającego zapłaty za lokal. Nie
chcę brać gotówki, bo to również nie jest bezpieczna forma,ale chcę mieć
pewność, że otrzymam pieniądze po podpisaniu aktu.

Jakie klauzule można / należy zawrzeć, aby ewentualnie umowa stała się
nieważna, gdy nie otrzymam zapłaty ?


Powiem tak od lat ludzie licza gotowke u notariusza i nikt nie robi z
tego problemu. Prawdopodobienstwo ze ktos ustrzeli cie pod biurem
notariusza z kasa jest tak male jak dostanie meteorytem w glowe.




pytanie co liczysz u notariusza.
banknowty wyemitowane przez NBP czy przez drukarnie pana juzia.
az sie prosi, zeby troche falszywek upchnac.
przy takiej ilosci banknotow przeliczanych jednorazowo przez kogos kto
nie ma o tym zielonego pojecia wylapanie czegokolwiek graniczy z cudem.



Typowe myslenie poldebila z zapadlej wsi mazowieckiej .

Data: 2012-04-09 15:30:58
Autor: witek
sprzedaż mieszkania,a zapłata
K wrote:

Typowe myslenie poldebila z zapadlej wsi mazowieckiej .



Mozesz nawet mieszkanie kupic na zwykłą umowe kupna sprzedazy.
Tylko potem nie płacz.

Data: 2012-04-09 22:28:59
Autor: m4rkiz
sprzedaż mieszkania,a zapłata
"K" <a@b.c> wrote in message news:jlvfoj$v4v$1news.dialog.net.pl...
Powiem tak od lat ludzie licza gotowke u notariusza i nikt nie robi z
tego problemu. Prawdopodobienstwo ze ktos ustrzeli cie pod biurem
notariusza z kasa jest tak male jak dostanie meteorytem w glowe.
pytanie co liczysz u notariusza.
banknowty wyemitowane przez NBP czy przez drukarnie pana juzia.
az sie prosi, zeby troche falszywek upchnac.
przy takiej ilosci banknotow przeliczanych jednorazowo przez kogos kto
nie ma o tym zielonego pojecia wylapanie czegokolwiek graniczy z cudem.
Typowe myslenie poldebila z zapadlej wsi mazowieckiej .

pieprzysz, przeliczenie i weryfikacja ordynarnych falszywek w sumie
400 tysiecy potrwa lekko liczac godzine (min. 2000 banknotow, niecale 2 sekundy na sztuke, bez przerw)

dobrze zrobionych falszywek na szybko i 'na oko' w takim czasie nie wylapiesz

w 99% przypadkow i tak wplacisz ta kase do banku

to po kiego grzyba robic sobie pod gorke skoro mozna uzyc depozytu notarialnego czy rachunku powierniczego?

Data: 2012-04-09 22:08:58
Autor: _±æê³ñ󶼿.
sprzeda¿ mieszkania,a zap³ata
Podaj nam nazwisko i numer licencji tego "geniusza".


-- -- -
Posrednik poinformowal mnie, iz wystarczy zapis, ze klucze do lokalu zostana
wydane po otrzymaniu przez sprzedajacego zaplaty za lokal.

--


Data: 2012-04-11 04:15:43
Autor: p 47
sprzeda¿ mieszkania,a zap³ata
Temat by³ tu i to chyba co najmniej 2-krotnie. A wiec powtarzam:

1.Prosisz kupuj±cego o za³o¿enie konta w twoim banku (to jest w³a¶ciwie niekonieczne , ale dla ciebie wygodniejsze).
2. kupuj±cy wp³aca na to swoje konto kwotê wystarczaj±ca na zakup nieruchomo¶ci
3. bezposrednio przed staniêciem do aktu sprzedazy/kupna u notariusza w twojej obecno¶ci kupujacy prosi bank o wystawienie czeku na twoje nazwisko potwierdzonego do kwoty ceny zakupu nieruchomo¶ci. Wraz z tym bank robi blokadê na jego koncie w wysoko¶ci kwoty potwierdzonej, a wiêc masz gwarancjê, ¿e czek bedzie mia³ pokrycie.
4. zapisujesz nr tego czeku, a najlepiej na wszelki wypadek robisz jego kserokopiê
5. jedziecie do notariusza, który w akcie wpisuje, ze zap³acono czekiem nr xxx banku yyy potwierdzonym na kwote zzzz
6. jednoczesnie z podpisem odbierasz czek od nabywcy
7.  jedziesz do banku, przedstawiasz czek do realizacji zlecaj±c wp³acenie jego kwoty na swoje konto.
8. idziesz na wódke aby opiæ udan± (i bezpieczn±!)  transakcjê;-)

Data: 2012-04-12 02:33:32
Autor: p 47
sprzeda¿ mieszkania,a zap³ata

U¿ytkownik "p 47" <karolakowie1@wp.pl> napisa³ w wiadomo¶ci news:jm2pf5$3t2$1news.task.gda.pl...
Temat by³ tu i to chyba co najmniej 2-krotnie. A wiec powtarzam:

1.Prosisz kupuj±cego o za³o¿enie konta w twoim banku (to jest w³a¶ciwie niekonieczne , ale dla ciebie wygodniejsze).
2. kupuj±cy wp³aca na to swoje konto kwotê wystarczaj±ca na zakup nieruchomo¶ci
3. bezposrednio przed staniêciem do aktu sprzedazy/kupna u notariusza w twojej obecno¶ci kupujacy prosi bank o wystawienie czeku na twoje nazwisko potwierdzonego do kwoty ceny zakupu nieruchomo¶ci. Wraz z tym bank robi blokadê na jego koncie w wysoko¶ci kwoty potwierdzonej, a wiêc masz gwarancjê, ¿e czek bedzie mia³ pokrycie.
4. zapisujesz nr tego czeku, a najlepiej na wszelki wypadek robisz jego kserokopiê
5. jedziecie do notariusza, który w akcie wpisuje, ze zap³acono czekiem nr xxx banku yyy potwierdzonym na kwote zzzz
6. jednoczesnie z podpisem odbierasz czek od nabywcy
7.  jedziesz do banku, przedstawiasz czek do realizacji zlecaj±c wp³acenie jego kwoty na swoje konto.
8. idziesz na wódke aby opiæ udan± (i bezpieczn±!)  transakcjê;-)


Na wszelki wypadek uzupe³niam o rzecz wprawdzie oczywist±, ale...:

6a. Kupuj±cy przed wreczeniem ci czeku musi go oczywi¶cie podpisaæ.

Data: 2012-04-12 14:27:43
Autor: Jacek Osiecki
sprzeda¿ mieszkania,a zap³ata
Dnia Thu, 12 Apr 2012 02:33:32 +0200, p 47 napisa³(a):
U¿ytkownik "p 47" <karolakowie1@wp.pl> napisa³ w wiadomo¶ci
Temat by³ tu i to chyba co najmniej 2-krotnie. A wiec powtarzam:
4. zapisujesz nr tego czeku, a najlepiej na wszelki wypadek robisz jego kserokopiê
5. jedziecie do notariusza, który w akcie wpisuje, ze zap³acono czekiem nr xxx banku yyy potwierdzonym na kwote zzzz
6. jednoczesnie z podpisem odbierasz czek od nabywcy

[ciach]
Na wszelki wypadek uzupe³niam o rzecz wprawdzie oczywist±, ale...:
6a. Kupuj±cy przed wreczeniem ci czeku musi go oczywi¶cie podpisaæ.

A jak podpisze niezgodnie ze wzorcem? :)

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2012-04-12 22:48:42
Autor: p 47
sprzeda¿ mieszkania,a zap³ata

U¿ytkownik "Jacek Osiecki" <joshua@ceti.pl> napisa³ w wiadomo¶ci news:slrnjodpiv.gah.joshuatau.ceti.pl...
Dnia Thu, 12 Apr 2012 02:33:32 +0200, p 47 napisa³(a):
U¿ytkownik "p 47" <karolakowie1@wp.pl> napisa³ w wiadomo¶ci
Temat by³ tu i to chyba co najmniej 2-krotnie. A wiec powtarzam:
4. zapisujesz nr tego czeku, a najlepiej na wszelki wypadek robisz jego
kserokopiê
5. jedziecie do notariusza, który w akcie wpisuje, ze zap³acono czekiem nr
xxx banku yyy potwierdzonym na kwote zzzz
6. jednoczesnie z podpisem odbierasz czek od nabywcy

[ciach]
Na wszelki wypadek uzupe³niam o rzecz wprawdzie oczywist±, ale...:
6a. Kupuj±cy przed wreczeniem ci czeku musi go oczywi¶cie podpisaæ.

A jak podpisze niezgodnie ze wzorcem? :)


Traktuj±c to zastrzezenie jako zaproszenie do æwiczenia ntelektualnego nalezy zauwazyæ, ¿e czek jest wazny nie tylko wtedy, gdy podpis jest zgodny ze z³ozonym wzorcem, ale zawsze, gdy podpisze go osoba uprawniona do dyspoowania kontem. A wiêc problem sprowadza siê do wykazania, ze ten podpis, choc niezgodny ze wzorem z³ozy³ w³asciciel konta, uprawniony do wyp³aty.
Na dowiedzenie tego mamy zgodno¶c podpisu z tym na umowie kupna/sprzeda¿y (skoro autentyczno¶æ tego podpisu na umowie potwierdzi³ notariusz to trudno mówic, ¿e taki sam podpis na czeku jest sfa³szowany), zeznanie ¶wiadka - notariusza, i ostatecznie opinia bieglego- grafologa.
Jednak¿e nic nie stoi na przeszkodzie (a nawet jest wskazane) aby zapoznac siê ze wzorcem podpisu kupuj±cego przy nadzorowaniu zlecania przez niego potwierdzenie czeku;- po to m.in. w³a¶nie, aby takie próby oszustwa wykluczyæ zaleca³em, aby te zlecenie itd kupujacy robi³ w obecno¶ci sprzedawcy, bo dla samej transakcji ta obecno¶c wcale nie jest konieczna.

sprzedaż mieszkania,a zapłata

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona