Data: 2010-05-01 10:31:01 | |
Autor: megrims | |
sprzedawane auta. | |
Podaje to jako ciekawostka, ale wĹos siÄ trochÄ jeĹźy.
W latach 2000-2003 byĹem szczÄĹliwym posiadaczem Opla Omegi B FL 3.0 (czy jak kto woli Omegi C) z 1999 roku. KupiĹem to auto jako 9 miesiÄczne z przebiegiem 40000 km. Salon Polska, gwarancja 1. wĹaĹciciel - cacko ;) RobiĹem doĹÄ duĹźe przebiegi i auto sprzedaĹem w 2003 roku z przebiegiem okoĹo 250.000 km. W karcie pojazdu sÄ dane wĹaĹciciela, wiÄc ktoĹ wpisaĹ moje nazwisko, imiÄ i miasto do googli i nagle dostaje mail'a typu, "Witam, byĹ Pan kiedyĹ wĹaĹcicielem Opla Omegi (....) Jaki to auto miaĹo przebieg w momencie sprzedaĹźy?" Zaczynam siÄ zastanawiaÄ: Serwisowane byĹo w ASO, ktĂłrego juĹź nie ma. Faktur teĹź juĹź nie ma (minÄĹo wiÄcej niĹź 5 lat). Odpisuje, Ĺźe auto miaĹo w 2003 roku coĹ okoĹo 250.000 km. A on mi odpisaĹ, Ĺźe kupiĹ to auto parÄ miesiÄcy temu z przebiegiem.. uwaga.. 160.000 km. ZaĹamka, nic dodaÄ nic ujÄ Ä. To chyba standard. pozdrawiam -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - oklejone C63 2009 20kkm GDA**** oklejone 535d 2007 55kkm PO***** |
|
Data: 2010-05-01 11:08:29 | |
Autor: Marcin Jan | |
sprzedawane auta. | |
megrims pisze:
/..../ zaczynam siÄ zastanawiaÄ: Serwisowane byĹo w ASO, ktĂłrego juĹź nie ma. Faktur teĹź juĹź nie ma (minÄĹo wiÄcej niĹź 5 lat).* kiedyĹ kiedyĹ mieliĹmy golfa II, jak go wstawialiĹmy do komisu to miaĹ ca. 150. tys km i doĹÄ szybko zostaĹ sprzedany. Po roku patrzÄ a ten nasz golf znĂłw jest w tym samym komisie z przebiegiem 130 tys. pozdrawiam marcin |
|
Data: 2010-05-01 11:15:45 | |
Autor: megrims | |
sprzedawane auta. | |
W dniu 2010-05-01 11:08, Marcin Jan pisze:
megrims pisze: Ĺťona jeĹşdzi E90'2005 kupionym od nowoĹci. Teraz ma 160kkm. Czasem oglÄ dam takie auta z tego samego roku albo i mĹodsze z takim przebiegiem, to muszÄ mieÄ ze 300 albo wiÄcej ale nie 160kkm. Ĺyse kierownice, pedaĹy, dĹşwignie zmiany biegĂłw itp. Masakra. No ale widaÄ tak juĹź jest. pozdrawiam -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - oklejone C63 2009 20kkm GDA**** oklejone 535d 2007 55kkm PO***** |
|
Data: 2010-05-01 11:54:01 | |
Autor: M1SLQ | |
sprzedawane auta. | |
A on mi odpisaĹ, Ĺźe kupiĹ to auto parÄ miesiÄcy temu Jest na to rada - stworzyÄ licznik, przy ktĂłrym nie da siÄ grzebaÄ. Pozdrawiam |
|
Data: 2010-05-01 11:56:56 | |
Autor: Sebastian BiaĹy | |
sprzedawane auta. | |
M1SLQ wrote:
Jest na to rada - stworzyÄ licznik, przy ktĂłrym nie da siÄ grzebaÄ. Masz jakiĹ pomysĹ jak to zrobiÄ? Samochody sa gĹeboko impregnowane na wszelkie nowosci elektroniczne (tak, wiem co mĂłwiÄ). Mimo Ĺźe nieĹamalne liczniki sa moĹźliwe juĹź od bardzo dawna to jakoĹ albo nikomu nie zaleĹźy albo jest to dziaĹanie z premedytacjÄ . |
|
Data: 2010-05-01 10:14:24 | |
Autor: Robert Rędziak | |
sprzedawane auta. | |
On Sat, 01 May 2010 11:56:56 +0200, Sebastian Biały
<heby@poczta.onet.pl> wrote: Masz jakiś pomysł jak to zrobić? Samochody sa głeboko impregnowane na wszelkie nowosci elektroniczne (tak, wiem co mówię). Mimo że niełamalne liczniki sa możliwe już od bardzo dawna to jakoś albo nikomu nie zależy albo jest to działanie z premedytacją. No to zaproponuj jakieś rozwiązanie. Tylko takie, które da się seryjnie produkować, nie będzie kosztowało $1000+ i wytrzyma od -50 do +80*C, dużą wilgotność, drgania i inne. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. |
|
Data: 2010-05-01 12:39:54 | |
Autor: Sebastian Biały | |
sprzedawane auta. | |
Robert Rędziak wrote:
Masz jakiś pomysł jak to zrobić? Samochody sa głeboko impregnowane na wszelkie nowosci elektroniczne (tak, wiem co mówię). Mimo że niełamalne liczniki sa możliwe już od bardzo dawna to jakoś albo nikomu nie zależy albo jest to działanie z premedytacją. No to zaproponuj jakieś rozwiązanie. Każde opierające się o szyforwanie i utrudnianie dostepu do pamięci nieulotnej. Koszt zapewne poniżej dolara. Zadziwiające jest że ogromna ilośc producentów _pozwala_ wymienić dane w pamieci układu liczącego. POZWALA. A nie musi. Najwyżej dostarczali by chipy z konkretnym przebiegiem startowym (aby mozna bylo wymienić "deskę" z licznikiem po naprawie w ASO, ale tylko tam) pasujący tylko do jednego egzemplarza komputera. Naprawdę, jedyne czego brakuje to chęci producentów. Rozwiązania elektroniczno/algorytmiczne które to umożliwiają znane sa od wielu lat. Swoja drogą sa troche już używane w samochodach, o ile wiem komputer w mojej lagunie wymienia zaszyfrowane komunikaty z blokadą kierownicy. Jaki problem, by robił to samo z licznikiem? Ano polityczny bo przecież nie technologiczny ... > Tylko takie, które da się seryjnie produkować, nie będzie kosztowało $1000+ i wytrzyma od Żyjesz w innej rzeczywistosci jesl wydaje ci się że zrobienie licznika na dziesięć cyfr dziesiętnych _BEZ_ mozliwości zapisu jest aż takie trudne ... Układy 500 razy tańsze, działające w szerszych temperaturach , mające moc obliczeniową większą niż PC 15 lat temu i zjadające miliwaty leżą mi właśnie na biurku. I jest ich kilkanascie typów do kupienia od ręki. A licznik bez możliwości manipulacji byłby od nich kilkadziesiąt razy mniej skomplikowany. Wybacz więc, technologia uC od 20 lat zrobiła całkiem spory postęp. Tylko w motoryzacji płynnie wyłaczające się światełko w kabinie jest wypasem, a gadający komputer to hi-tech. PS. Jestem elektronikiem. _WIEM_ co mówie i wiem co można zrobić. Gdyby tylko producentowi przyniosło to korzyść. PS2. Zerknij na to jak działają pamięci nieulotne w kasach fiskalnych. Da to pojęcie co można zrobić tanim kosztem. |
|
Data: 2010-05-03 11:41:15 | |
Autor: kamil | |
sprzedawane auta. | |
"Krzysiek Kielczewski" <krzysiek.kielczewski@gmail.com> wrote in message news:slrnhtp354.uo4.krzysiek.kielczewskikrzyk.sail-ho.pl... On 2010-05-01, Robert Rędziak <rekin@gm.wkurw.org> wrote: Do tego przebieg zapisywany przy okresowych przegladach i te dane tez udostepniane publicznie. Wielka Brytania ma taki system, odkad wprowadzono pare lat temu, moge przed kupnem sprawdzic przeglady z ostatnich lat online bez problemu. System oczywiscie do obejscia przez cofanie licznika co rok, pytanie czy w paroletnim samochodzie z kilkoma wlascicielami kazdy sie w to bawil. Pozdrawiam Kamil |
|
Data: 2010-05-03 12:46:58 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
sprzedawane auta. | |
On 2010-05-03, kamil <kamil@spam.com> wrote:
Do tego przebieg zapisywany przy okresowych przegladach i te dane tez udostepniane publicznie. Wielka Brytania ma taki system, odkad wprowadzono pare lat temu, moge przed kupnem sprawdzic przeglady z ostatnich lat online bez problemu. I czy każdy chciał ryzykować bardzo wysoką grzywnę przy pierwszej-lepszej kontroli drogowej... Pzdr, Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2010-05-03 11:52:49 | |
Autor: kamil | |
sprzedawane auta. | |
"Krzysiek Kielczewski" <krzysiek.kielczewski@gmail.com> wrote in message news:slrnhttad0.9qk.krzysiek.kielczewskikrzyk.sail-ho.pl... On 2010-05-03, kamil <kamil@spam.com> wrote: Dokladnie kolego. Dlatego w UK nie kupuje sie samochodow, w ktorych historie i poprzednie przeglady "pies mi zjadl". Szansa na to ze porzadnie udokumentowany bedzie krecony mizerna, bo nie wystarczy ksiazke serwisowa z allegro wypelnic. Sposob jest tak banalny w swojej prostocie, ze naprawde nie pojmuje dlaczego polska walczaca z kreceniem licznikow od lat nie wprowadzi w DR rubryczki na przebieg pod pieczatka przegladow.. Pozdrawiam Kamil |
|
Data: 2010-05-03 13:01:24 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
sprzedawane auta. | |
On 2010-05-03, kamil <kamil@spam.com> wrote:
Dokladnie kolego. Dlatego w UK nie kupuje sie samochodow, w ktorych historie i poprzednie przeglady "pies mi zjadl". Szansa na to ze porzadnie udokumentowany bedzie krecony mizerna, bo nie wystarczy ksiazke serwisowa z allegro wypelnic. Coś Ci się wydaje, nikt w Polsce nie walczy z kręceniem liczników. Pzdr, Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2010-05-03 13:34:33 | |
Autor: kamil | |
sprzedawane auta. | |
"Krzysiek Kielczewski" <krzysiek.kielczewski@gmail.com> wrote in message news:slrnhttb82.9qk.krzysiek.kielczewskikrzyk.sail-ho.pl... On 2010-05-03, kamil <kamil@spam.com> wrote: A jak konkretnie? Bo efekty raczej marne, kazdy watek o kupnie auta konczy sie poradami "nie patrz na przebieg bo i tak krecony". Pozdrawiam Kamil |
|
Data: 2010-05-03 13:35:24 | |
Autor: kamil | |
sprzedawane auta. | |
"kamil" <kamil@spam.com> wrote in message news:hrmfsq$156$1inews.gazeta.pl... przebieg pod pieczatka przegladow.. Czekaj, cofnij, przeczytalem ze walczy sie z kreceniem. Ano wlasnie sie nie walczy i nie pojmuje dlaczego, skoro mozna to rozwiazac zerowym kosztem. Pozdrawiam Kamil |
|
Data: 2010-05-03 14:41:23 | |
Autor: Bydlę | |
sprzedawane auta. | |
On 2010-05-03 12:52:49 +0200, "kamil" <kamil@spam.com> said:
Sposob jest tak banalny w swojej prostocie, ze naprawde nie pojmuje dlaczego polska walczaca z kreceniem licznikow od lat nie wprowadzi w DR rubryczki na przebieg pod pieczatka przegladow.. Bo nie tylko zestawy głośnomówiącu czy gaśnice produkuje mafia... -- Bydlę |
|
Data: 2010-05-03 14:44:15 | |
Autor: Karolek | |
sprzedawane auta. | |
Sebastian Biały pisze:
PS. Jestem elektronikiem. _WIEM_ co mówie i wiem co można zrobić. Gdyby tylko producentowi przyniosło to korzyść. Kiepski z Ciebie elektronik i do tego nie doceniasz przeciwnika. -- Karolek |
|
Data: 2010-05-03 01:16:01 | |
Autor: J.F. | |
sprzedawane auta. | |
On Sat, 1 May 2010 10:14:24 +0000 (UTC), Robert Rędziak wrote:
No to zaproponuj jakieś rozwiązanie. Tylko takie, które da się Jeden uklad scalony do licznika, z pamiecia w srodku, nieustawialny. Mozna tylko do przodu krecic. Kosztowaloby z 1$. A raczej to nawet byloby tansze niz dzis - bo dzis chyba dwie kosci sa. Albo przerzucenie licznika do ECU. J. |
|
Data: 2010-05-03 10:25:41 | |
Autor: Jurand | |
sprzedawane auta. | |
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:qo1st515ogaeqjbifu1gjnfgm6sv2flpl84ax.com... On Sat, 1 May 2010 10:14:24 +0000 (UTC), Robert Rędziak wrote: Wylotowujesz układ, wlutowujesz nowy, kręcisz licznik do przodu do wartości oczekiwanej przez właściciela licznika i święty spokój. Myślisz, że nie ma takich układów w licznikach? ;) Faktem jest, iż większość "kręcących" nie ma pojęcia, że przebieg zapisuje się nie tylko w liczniku. W autach francuskich można go mieć zapisanego w 3 różnych miejscach. W Mercedesach - bodajże 4 lub 5 miejsc z zapisem licznika. I potem jest zdziwienie na serwisie, bo ktoś się dowiaduje, że jego nówka sztuka niebita z Niemiec, z książką serwisową, ma 350 tysięcy, a nie 120. Jurand. |
|
Data: 2010-05-01 12:02:26 | |
Autor: M1SLQ | |
sprzedawane auta. | |
Masz jakiĹ pomysĹ jak to zrobiÄ? Ĺťadnego, ale to moĹźe byÄ pole do popisu dla wynalazcĂłw, konstruktorĂłw itp. Mimo Ĺźe nieĹamalne liczniki sa moĹźliwe Ano wĹaĹnie. Traci na tym producent (marka X to padaka, bo przy 130 tys juĹź siÄ sypie) i konsument Pozdrawiam |
|
Data: 2010-05-01 12:52:49 | |
Autor: Olek | |
sprzedawane auta. | |
On 2010-05-01 11:56, Sebastian Biały wrote:
Masz jakiś pomysł jak to zrobić? Samochody sa głeboko impregnowane na hmmm ale to obecnie żaden problem i w sumie żadna nowość stworzyć taki licznik, jako np. nieulotny i nieprogramowalny chip, ukryty np. w karoserii :) ewentualnie ukryty gdzieś na płytce kompa/ECU i tyle. Dostęp do niego mają tylko odpowiednie czytniki i sprawa załatwiona. Ale tak jak piszesz raczej producentom na tym nie zależy. |
|
Data: 2010-05-03 01:12:52 | |
Autor: J.F. | |
sprzedawane auta. | |
On Sat, 01 May 2010 11:56:56 +0200, Sebastian Biały wrote:
M1SLQ wrote: Juz nie bardzo. Pelno elektroniki w samochodzie, polaczone cyfrowa magistrala. Mimo że niełamalne liczniki sa możliwe już od bardzo dawna to jakoś albo nikomu nie zależy albo jest to działanie z premedytacją. Samochody z nielamalnym licznikiem kiepsko sie sprzedaja :-P J., |