Data: 2009-06-16 00:05:44 | |
Autor: a | |
sprzedaż sp. z o.o. i pozniejsza działalność | |
Witam,
moi rodzice od lat 80 prowadzili w małej miejscowości piekarnie i jednocześnie sklep przy tej piekarni. W 2007 roku konkurencyjna duża firma zagraniczna X zajmująca się "produkcją pieczywa" próbowała najpierw negocjując skłonić nas do sprzedaży im naszej firmy a po nieudanych negocjacjach oferując duzo nizsze (byc może dumping) ceny okolicznym sklepom. W praktyce spowodowali, że poddaliśmy się i sprzedaliśmy im firme - piekarnie (udziały w sp. z o.o.). To była jedyna umowa jaka łączy nas z konkurencją (zarówno pisemna jak i ustna) Budynki - gdzie była piekarnia - są i były własnością rodziców. Spółka wynajmowała je od nich. Po sprzedaży piekarnia została zlikwidowana przez nowego właściciela (początek 2008). W miejscu gdzie był sklep piekarni rodzice najpierw otworzyli sklep spożywczy a kiedy okazało się, że X juz nie oferuje takich dobrych cen okolicznym sklepom rodzice ponownie uruchomili piekarnie (wrzesień 2008). Obecnie X ma kłopoty finansowe - nie stać ich chyba na obniżanie cen a cała sytuacja niezbyt im sie podoba. Jeden z członków zarządu X mieszka w naszej miejscowości i ponoc postawił sobie za punkt honoru, że "u niego w sklepach to tylko jego pieczywo". Rozmawiał też z "naszym" bankierem próbując skłonić go do utrudnienia nam życia. NIe udało się bo piekarnia działa bez jakiegokolwiek kredytu czy leasingu. Ostatnio otrzymaliśmy list z kancelari prawniczej która reprezentuje X w którym chcą abyśmy zaprzestali działalności powołujac się na umowę sprzedaży udziałów w "starej" spółce i nazywając działanie rodziców cyt" Państwa działanie wyczerpuje znamiona czynu nieuczciwej konkurencji" Umowa na którą się powołują jest zwykłą umową zbycia udziałół w sp. z o.o. i nie ma tam nic na temat prowadzenia przez byłych włascicieli jak też zarząd dalszej- nawet konkurencyjnej - działalności Ustawę o ochronie konsumentów i konkurencji i żaden z wymienionych tam paragrafów nie pasuje do naszej sytuacji. Czy któś ewentualnie może potwierdzić lub zaprzeczyć? Z góry dziękuje |
|
Data: 2009-06-16 09:46:18 | |
Autor: .B:artek. | |
sprzedaż sp. z o.o. i pozniejsza działalność | |
a wyskrobał(a):
Witam, A ustawę o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji z 1993 roku czytałeś? W jakiej formie prawnej rodzice prowadzą teraz piekarnię? I czy jej firma (nazwa) nie jest taka sama lub podobna jak tej sprzedanej spółki/piekarni? -- ..B:artek. |
|
Data: 2009-06-16 23:27:47 | |
Autor: a | |
sprzedaż sp. z o.o. i pozni ejsza działalność | |
..B:artek. pisze:
A ustawę o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji z 1993 roku czytałeś? Tak, czytałem. Czy masz na myśli konkretny artykuł tej ustawy? W jakiej formie prawnej rodzice prowadzą teraz piekarnię? I czy jej firma (nazwa) nie jest taka sama lub podobna jak tej sprzedanej spółki/piekarni? Ojciec "od zawsze" miał DG i wynajmował budynki dla piekarni - sp. z o.o. Poprzednia (sprzedana) sp. z o.o. nazywała się ABCDE sp. z o.o. A,B,C,D,E to pierwsze litery imion udziałowców: rodziców i ich dzieci. Obecnie piekarnia ma również formę sp. z o.o. i nazywa się "Piekarnia XXX" gdzie XXX to nazwa miejscowości. Nie sądzę, żeby ktoś miał jakiekolwiek wątpliwości. |
|
Data: 2009-06-17 09:51:20 | |
Autor: .B:artek. | |
sprzedaż sp. z o.o. i pozniejsza działalność | |
a wyskrobał(a):
Tak, czytałem. Czy masz na myśli konkretny artykuł tej ustawy? Nie, ale tu można znaleźć więcej ewentualnie pasujących artykułów niż w ustawieo ochronie konkurencji i konsumentów. Ojciec "od zawsze" miał DG i wynajmował budynki dla piekarni - sp. z No to OK. W takim razie nie widzę przyczyn, dla których coś by tu mogło być nie tak. Może pismo z kancelarii to taki straszak. O ile w umowie sprzedaży udziałów nic odnośnie jakiegoś zakazu konkurencji nie było, jeżeli zgodnie z ustawą o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji jest w porzadku, jeśli firmy spółek się różnią od siebie, nazwy piekarni również, i nie zachodzi sytuacja, że ktoś się pod kogoś podszywa (sprawdź jeszcze ustawę o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym z 2007 r.), to moim zdaniem jest czysto. -- ..B:artek. |
|