Data: 2010-12-09 00:49:01 | |
Autor: MH | |
średnia temp wzrośnie o 4 stopnie przez 50 lat | |
[ciach]
SRANIE W BANIE !!! W 2 zdaniach nieśmiało w owym artykule autor coś tam bąka o emisji gazów cieplarnianych. Cała reszta to "pierdolenie o szopenie" nie poparte żadnymi argumentami. Powoływanie się na jakieś tam NIKOMU nie znane nazwiska (podobno naukowców) jest dobre dla bezmyślnego czytelnika. Kiedyś w jakimś brukowcu , przeczytałem artykuł o super-małym telewizorze mieszczącym się w oczku od igły (takiej do szycia). Dla uwiarygodnienia informacji , autor napisał , że zrobili to Japońce. Aha , było to w czasach , gdy jeszcze nikomu się nie śniło o telewizorach plazmowych czy LCD... Ekohisteria to znakomity biznes. Tymczasem wykonajmy banalne rachunki.. Wiesz ile wynosi światowa roczna emisja tzw. gazów cieplarnianych?? Szacuje się łącznie na 8.5 mld ton. Prawda , że ta liczba robi wrażenie ?? OK , a wiesz jaka jest masa atmosfery Ziemskiej?? Chyba nie.. No to podaję : 5.2x10^18kg=5.2x10^15ton. Innymi słowy: 5200000000 mld ton. Roczna emisja stanowi więc 0.000162% masy atmosfery Ziemskiej. Zakładając , że cała masa eimitowanego syfu nie jest w sposób naturalny utylizowana (fotosynteza , oceany , deszcze i takie tam) , to przez ok 100 lat owej syfilicznej działalności wypierdzieliśmy w powietrze 0.0162% syfu. Powyższe rachunki nie uwzględniają wspomnianej naturalnej utylizacji , są więc BARDZO mocno zawyżone. Innymi słowy , ma to takie znaczenie jak pierdnięcie muchy w hipermarkecie. I niech nie pieprzą o efekcie cieplarnianym. W cieplarni to są uż SROGIE procenty CO2. I niech mi też nikt nie podaje idiotycznych przykładów ze Śląska z czasów komuny. Pewnie , był to okrutny syf , ale to było w skali mikro , a nie makro. Zresztą głównie wynikało to z poziomu emisjii pyłów. MH -- |
|