Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   starzenie opon

starzenie opon

Data: 2015-11-12 20:54:57
Autor: J.F.
starzenie opon
http://www.dziennikzachodni.pl/artykul/9054114,czy-opony-sie-starzeja-jak-dobierac-opony-samochodowe-i-na-co-zwracac-uwage-wymiana-opon,id,t.html

"1 rok przechowywania ma taki wplyw jak 3 tygodnie normalnej jazdy lub 1 tydzien jazdy ze zlym cisnieniem".

No no - ciekawe, branza sama tak mowi ... czyzby zadna hurtownia nie chciala kupowac opon, bo za duze straty jak sie nie sprzedadza ? :-)

J.

Data: 2015-11-12 23:15:40
Autor: Shrek
starzenie opon
On 12.11.2015 20:54, J.F. wrote:
http://www.dziennikzachodni.pl/artykul/9054114,czy-opony-sie-starzeja-jak-dobierac-opony-samochodowe-i-na-co-zwracac-uwage-wymiana-opon,id,t.html


"1 rok przechowywania ma taki wplyw jak 3 tygodnie normalnej jazdy lub 1
tydzien jazdy ze zlym cisnieniem".

No no - ciekawe, branza sama tak mowi ... czyzby zadna hurtownia nie
chciala kupowac opon, bo za duze straty jak sie nie sprzedadza ? :-)

Ja tam kiedyś miałem opony z regulaminowym bieżnikiem (5mm) tylko mi przy każdym ruszaniu i hamowaniu piszczały. I okazało się, że mają 8 lat Hanhooki jakieś. Czyli się starzeją. Autopiętno, że dot nie sprawdziłem, tylko bieżnik.

Shrek.

Data: 2015-11-12 23:57:56
Autor: mk
starzenie opon
W dniu 2015-11-12 o 23:15, Shrek pisze:
On 12.11.2015 20:54, J.F. wrote:
http://www.dziennikzachodni.pl/artykul/9054114,czy-opony-sie-starzeja-jak-dobierac-opony-samochodowe-i-na-co-zwracac-uwage-wymiana-opon,id,t.html



"1 rok przechowywania ma taki wplyw jak 3 tygodnie normalnej jazdy lub 1
tydzien jazdy ze zlym cisnieniem".

No no - ciekawe, branza sama tak mowi ... czyzby zadna hurtownia nie
chciala kupowac opon, bo za duze straty jak sie nie sprzedadza ? :-)

Ja tam kiedyś miałem opony z regulaminowym bieżnikiem (5mm) tylko mi
przy każdym ruszaniu i hamowaniu piszczały. I okazało się, że mają 8 lat
Hanhooki jakieś. Czyli się starzeją. Autopiętno, że dot nie sprawdziłem,
tylko bieżnik.

Shrek.

Helloo (MAriolka)
Przypominamy, iż regulaminowy jest do 1,6mm:)

MK

-- -
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe Avast.
http://www.avast.com

Data: 2015-11-13 00:02:33
Autor: Tomasz Pyra
starzenie opon
Dnia Thu, 12 Nov 2015 23:57:56 +0100, mk napisał(a):

W dniu 2015-11-12 o 23:15, Shrek pisze:
On 12.11.2015 20:54, J.F. wrote:
http://www.dziennikzachodni.pl/artykul/9054114,czy-opony-sie-starzeja-jak-dobierac-opony-samochodowe-i-na-co-zwracac-uwage-wymiana-opon,id,t.html



"1 rok przechowywania ma taki wplyw jak 3 tygodnie normalnej jazdy lub 1
tydzien jazdy ze zlym cisnieniem".

No no - ciekawe, branza sama tak mowi ... czyzby zadna hurtownia nie
chciala kupowac opon, bo za duze straty jak sie nie sprzedadza ? :-)

Ja tam kiedyś miałem opony z regulaminowym bieżnikiem (5mm) tylko mi
przy każdym ruszaniu i hamowaniu piszczały. I okazało się, że mają 8 lat
Hanhooki jakieś. Czyli się starzeją. Autopiętno, że dot nie sprawdziłem,
tylko bieżnik.

Shrek.

Helloo (MAriolka)
Przypominamy, iż regulaminowy jest do 1,6mm:)

Albo do TWI

Data: 2015-11-13 06:42:50
Autor: Shrek
starzenie opon
On 12.11.2015 23:57, mk wrote:

Ja tam kiedyś miałem opony z regulaminowym bieżnikiem (5mm) tylko mi
przy każdym ruszaniu i hamowaniu piszczały. I okazało się, że mają 8 lat
Hanhooki jakieś. Czyli się starzeją. Autopiętno, że dot nie sprawdziłem,
tylko bieżnik.

Shrek.

Helloo (MAriolka)
Przypominamy, iż regulaminowy jest do 1,6mm:)

Co nie znaczy, że 5 mm jest już nieregulaminowe:P

Shrek

Data: 2015-11-13 10:28:16
Autor: J.F.
starzenie opon
Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:n2332c$bjr$1@node1.news.atman.pl...
On 12.11.2015 20:54, J.F. wrote:
No no - ciekawe, branza sama tak mowi ... czyzby zadna hurtownia nie
chciala kupowac opon, bo za duze straty jak sie nie sprzedadza ? :-)

Ja tam kiedyś miałem opony z regulaminowym bieżnikiem (5mm) tylko mi przy każdym ruszaniu i hamowaniu piszczały. I okazało się, że mają 8 lat Hanhooki jakieś. Czyli się starzeją. Autopiętno, że dot nie sprawdziłem, tylko bieżnik.

No coz, sporo rodakow ma stare opony i az tak bardzo nie narzekaja.

ADAC kiedys badal i twierdzil ze w niektorych typach opon daje sie zauwazyc roznice miedzy opona nowa, a przechowywana 3 lata.
Szczegolnie w zimowkach.

Ale kto ich tam wie, kto sponsorowal.

J.

Data: 2015-11-15 21:36:57
Autor: Irokez
starzenie opon
W dniu 2015-11-12 o 23:15, Shrek pisze:


Ja tam kiedyś miałem opony z regulaminowym bieżnikiem (5mm) tylko mi
przy każdym ruszaniu i hamowaniu piszczały. I okazało się, że mają 8 lat
Hanhooki jakieś. Czyli się starzeją. Autopiętno, że dot nie sprawdziłem,
tylko bieżnik.

Shrek.



U mnie podobnie. Letnie Dunlop SP Sport w dwóch autach (Laguna i Avensis) po 5 sezonach mimo bieżnika 5-6mm jeden zestaw na śmietnik (dostał bąbli) drugi sprzedałem w cenie zmiany opon u gumiarza na darcie po asfalcie. Nie nadawały się zupełnie do jazdy na mokrej nawierzchni, robiły co one chciały. Po zmianie na nowe (akurat Fulda SportControl ale to bez znaczenia raczej bo klasa podobna) nagle okazało się że przy mokrej nawierzchni, u mnie na takim jednym rondzie (ciasne i asfalt śliski), jak wcześniej przy 40km/h jechałem prosto zamiast zjazd w prawo, dało się normalnie skręcić przy 50km/h.


--
Irokez

Data: 2015-11-13 09:59:10
Autor: Jacek
starzenie opon
W dniu 2015-11-12 o 20:54, J.F. pisze:
http://www.dziennikzachodni.pl/artykul/9054114,czy-opony-sie-starzeja-jak-dobierac-opony-samochodowe-i-na-co-zwracac-uwage-wymiana-opon,id,t.html


Znałem kiedyś jednego dziennikarza z DZ. On za pieniądze napisze wszystko, więc i o oponach pewnie tak samo napisali (jak nie on, to koledzy).
Jacek
PS
co do meritum, to (nie mówimy tu o mechanicznym zużyciu) tylko o starzeniu gumy - główne czynniki to promieniowanie UV, tlen i temperatura oraz w mniejszym stopniu wilgotność.
Jeżeli opona leży w ciemnym i w miarę chłodnym pomieszczeniu, i nic złego się nie dzieje. Nie dajmy sobie robić wody z mózgu.

Data: 2015-11-13 10:21:11
Autor: J.F.
starzenie opon
Użytkownik "Jacek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:n248ot$jc6$1@node2.news.atman.pl...
W dniu 2015-11-12 o 20:54, J.F. pisze:
http://www.dziennikzachodni.pl/artykul/9054114,czy-opony-sie-starzeja-jak-dobierac-opony-samochodowe-i-na-co-zwracac-uwage-wymiana-opon,id,t.html

Znałem kiedyś jednego dziennikarza z DZ. On za pieniądze napisze wszystko, więc i o oponach pewnie tak samo napisali (jak nie on, to koledzy).

Dokladnie, ale tu jakas konferencja przedstawicieli przemyslu gumowego, dziennikarz tylko relacjonuje - zapewne nie za darmo :-)

Jeżeli opona leży w ciemnym i w miarę chłodnym pomieszczeniu, i nic złego się nie dzieje. Nie dajmy sobie robić wody z mózgu.

Przez rok na pewno.
Ale wiesz, przyjdzie lipiec, temperatura skoczy do 30 C :-)

J.

Data: 2015-11-13 12:14:44
Autor: Miroo
starzenie opon
W dniu 2015-11-12 o 20:54, J.F. pisze:
http://www.dziennikzachodni.pl/artykul/9054114,czy-opony-sie-starzeja-jak-dobierac-opony-samochodowe-i-na-co-zwracac-uwage-wymiana-opon,id,t.html


"1 rok przechowywania ma taki wplyw jak 3 tygodnie normalnej jazdy lub 1
tydzien jazdy ze zlym cisnieniem".

No to moje opony po 5 latach jeżdżenia postarzały się o ponad pół wieku, zakładając, że cały czas miałem prawidłowe ciśnienie, bo jak nie, to nawet o 150 lat.
Kto na ochotnika założy nówki nieśmigane 100-letnie opony?
Może ten, kto takie głupoty wymyśla...

Pozdrawiam

Data: 2015-11-13 12:27:38
Autor: Miroo
starzenie opon
W dniu 2015-11-13 o 12:14, Miroo pisze:
W dniu 2015-11-12 o 20:54, J.F. pisze:
http://www.dziennikzachodni.pl/artykul/9054114,czy-opony-sie-starzeja-jak-dobierac-opony-samochodowe-i-na-co-zwracac-uwage-wymiana-opon,id,t.html



"1 rok przechowywania ma taki wplyw jak 3 tygodnie normalnej jazdy lub 1
tydzien jazdy ze zlym cisnieniem".

No to moje opony po 5 latach jeżdżenia postarzały się o ponad pół wieku,

Literówka - po 3 ;)

Pozdrawiam

Data: 2015-11-13 12:30:10
Autor: radekp@konto.pl
starzenie opon
Fri, 13 Nov 2015 12:14:44 +0100, w
<5645c637$0$22831$65785112@news.neostrada.pl>, Miroo
<brak_emaila@brak.brak.i.juz> napisał(-a):

W dniu 2015-11-12 o 20:54, J.F. pisze:
> http://www.dziennikzachodni.pl/artykul/9054114,czy-opony-sie-starzeja-jak-dobierac-opony-samochodowe-i-na-co-zwracac-uwage-wymiana-opon,id,t.html
>
>
> "1 rok przechowywania ma taki wplyw jak 3 tygodnie normalnej jazdy lub 1
> tydzien jazdy ze zlym cisnieniem".

No to moje opony po 5 latach jeżdżenia postarzały się o ponad pół wieku, zakładając, że cały czas miałem prawidłowe ciśnienie, bo jak nie, to nawet o 150 lat.
Kto na ochotnika założy nówki nieśmigane 100-letnie opony?
Może ten, kto takie głupoty wymyśla...

Chyba nie w tę mańkę myślisz co trzeba.

Data: 2015-11-13 14:42:08
Autor: yabba
starzenie opon
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:5644ee92$0$650$65785112news.neostrada.pl...
http://www.dziennikzachodni.pl/artykul/9054114,czy-opony-sie-starzeja-jak-dobierac-opony-samochodowe-i-na-co-zwracac-uwage-wymiana-opon,id,t.html

"1 rok przechowywania ma taki wplyw jak 3 tygodnie normalnej jazdy lub 1
tydzien jazdy ze zlym cisnieniem".

No no - ciekawe, branza sama tak mowi ... czyzby zadna hurtownia nie
chciala kupowac opon, bo za duze straty jak sie nie sprzedadza ? :-)


Różne opony różnie sie starzeją.
Kupiłem w okolicach 2003 roku nowe Dębice, chyba model Passio, do prywatnego
samochodu. Potem ten samochód więcej stał niż jeździł. Po 3 latach zacząłęm
go użytkować normalnie i byłem zaskoczony słabą przyczepnością opon (wtedy 3
letnich). Na suchym udawało się jechać, ale na mokrym był koszmar. Jeździło
się dosłownie jak po lodzie, bałem się przekraczać 40km/h. Po przejechanych
kilkuset kilometrach troszkę się poprawiło i można było jeździć nawet dwa
razy szybciej. :)


Teraz z drugiego bieguna. Rozmawiałem kiedyś z człowiekiem, który mówił, że jeździ cały czas na oponach, na których samochód wyjechał z fabryki. Samochód miał już 15 lat. :)


--
Pozdrawiam,

yabba

Data: 2015-11-13 16:41:53
Autor: AL
starzenie opon
On 2015-11-13 14:42, yabba wrote:
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:5644ee92$0$650$65785112news.neostrada.pl...
http://www.dziennikzachodni.pl/artykul/9054114,czy-opony-sie-starzeja-jak-dobierac-opony-samochodowe-i-na-co-zwracac-uwage-wymiana-opon,id,t.html


"1 rok przechowywania ma taki wplyw jak 3 tygodnie normalnej jazdy lub 1
tydzien jazdy ze zlym cisnieniem".

No no - ciekawe, branza sama tak mowi ... czyzby zadna hurtownia nie
chciala kupowac opon, bo za duze straty jak sie nie sprzedadza ? :-)


Różne opony różnie sie starzeją.
Kupiłem w okolicach 2003 roku nowe Dębice, chyba model Passio, do
prywatnego
samochodu. Potem ten samochód więcej stał niż jeździł. Po 3 latach zacząłęm
go użytkować normalnie i byłem zaskoczony słabą przyczepnością opon
(wtedy 3
letnich). Na suchym udawało się jechać, ale na mokrym był koszmar. Jeździło
się dosłownie jak po lodzie, bałem się przekraczać 40km/h. Po przejechanych
kilkuset kilometrach troszkę się poprawiło i można było jeździć nawet dwa
razy szybciej. :)


Teraz z drugiego bieguna. Rozmawiałem kiedyś z człowiekiem, który mówił,
że jeździ cały czas na oponach, na których samochód wyjechał z fabryki.
Samochód miał już 15 lat. :)


opona się nie rozpadnie - spoko (czasami słuchając niektórych dziennikarzy powinna się juz dawno sama unicestwić :).

Moja mama np. jezdzila tyle swoim Polo (od nowosci, przez ok 15 lat zrobila < 40kkm :)
Bieżnik opony był całkiem, całkiem, guma nawet nie pękała, nie wybrzuszyła się, etc (na oko wyglądała w porządku) - jednak na mokrym było już niestety baaardzo ślisko (guma zrobiła się twarda).

W zeszłym roku Polo od mamy dostał nowe ogómienie (tym razem całoroczne - choć zima praktycznie nie jeździ :)

Data: 2015-11-13 17:55:05
Autor: sirapacz
starzenie opon

Moja mama np. jezdzila tyle swoim Polo (od nowosci, przez ok 15 lat
zrobila < 40kkm :)
Bieżnik opony był całkiem, całkiem, guma nawet nie pękała, nie
wybrzuszyła się, etc (na oko wyglądała w porządku) - jednak na mokrym
było już niestety baaardzo ślisko (guma zrobiła się twarda).

mialem z pierwszym punciakiem od nowosci michelin energysaver czy coś takeigo. Po 8-9 latach jak miały jeszcze ze 3-4mm bieznika usunąłem je tylko dlatego ze na całej bocznej powierchni pojawiły się pęknięcia (malutkie). To wzbudziło moje wątpliwości czy mi nie strzelą przy dużej prędkości (a wtedy jeździłem jak debil).
Teraz z michelina mam zimowki alpin3 ktore maja hmmm.... 7 lat?
bieznika jeszcze z 5mm spokojnie jak nie lepiej i brak oznak zużycia gumy(na bokach).

tak więc to starzenie można sobie w buty wsadzic, a przyjąć jako punkt graniczny te 8-10 lat, gdzie i tak większość samochodów zmieni kapcie 2-3 razy.

Data: 2015-11-13 19:02:06
Autor: yabba
starzenie opon
Użytkownik "AL" <adam@skads.tam.pl> napisał w wiadomości news:n2507o$4qo$1dont-email.me...
On 2015-11-13 14:42, yabba wrote:
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:5644ee92$0$650$65785112news.neostrada.pl...
http://www.dziennikzachodni.pl/artykul/9054114,czy-opony-sie-starzeja-jak-dobierac-opony-samochodowe-i-na-co-zwracac-uwage-wymiana-opon,id,t.html


"1 rok przechowywania ma taki wplyw jak 3 tygodnie normalnej jazdy lub 1
tydzien jazdy ze zlym cisnieniem".

No no - ciekawe, branza sama tak mowi ... czyzby zadna hurtownia nie
chciala kupowac opon, bo za duze straty jak sie nie sprzedadza ? :-)


Różne opony różnie sie starzeją.
Kupiłem w okolicach 2003 roku nowe Dębice, chyba model Passio, do
prywatnego
samochodu. Potem ten samochód więcej stał niż jeździł. Po 3 latach zacząłęm
go użytkować normalnie i byłem zaskoczony słabą przyczepnością opon
(wtedy 3
letnich). Na suchym udawało się jechać, ale na mokrym był koszmar. Jeździło
się dosłownie jak po lodzie, bałem się przekraczać 40km/h. Po przejechanych
kilkuset kilometrach troszkę się poprawiło i można było jeździć nawet dwa
razy szybciej. :)


Teraz z drugiego bieguna. Rozmawiałem kiedyś z człowiekiem, który mówił,
że jeździ cały czas na oponach, na których samochód wyjechał z fabryki.
Samochód miał już 15 lat. :)


opona się nie rozpadnie - spoko (czasami słuchając niektórych dziennikarzy powinna się juz dawno sama unicestwić :).


Rozpadnie się, rozpadnie - to również zależy od opony. W moim obecnym samochodzie opony fabryczne dojeździły do 7 lat i zaczęły pękać po bokach. W jednej oponie zrobił się bąbel, który pękł mi w czasie jazdy. Pozostałe opony też nie wyglądały zachęcająco i wszystkie poszły do wymiany.

Moja mama np. jezdzila tyle swoim Polo (od nowosci, przez ok 15 lat zrobila < 40kkm :)
Bieżnik opony był całkiem, całkiem, guma nawet nie pękała, nie wybrzuszyła się, etc (na oko wyglądała w porządku) - jednak na mokrym było już niestety baaardzo ślisko (guma zrobiła się twarda).

W zeszłym roku Polo od mamy dostał nowe ogómienie (tym razem całoroczne - choć zima praktycznie nie jeździ :)



--
Pozdrawiam,

yabba

Data: 2015-11-13 17:02:51
Autor: Jacek
starzenie opon
W dniu 2015-11-13 o 14:42, yabba pisze:
Kupiłem w okolicach 2003 roku nowe Dębice, chyba model Passio, do
prywatnego
samochodu. Potem ten samochód więcej stał niż jeździł. Po 3 latach zacząłęm
go użytkować normalnie i byłem zaskoczony słabą przyczepnością opon
(wtedy 3
letnich). Na suchym udawało się jechać, ale na mokrym był koszmar. Jeździło
się dosłownie jak po lodzie, bałem się przekraczać 40km/h.
Słynne Passio - opony samobójców.
Też je miałem (dwa miesiące).
Jacek

Data: 2015-11-13 17:47:32
Autor: sirapacz
starzenie opon

Słynne Passio - opony samobójców.
Też je miałem (dwa miesiące).
Jacek
potwierdzam. mialem 2 x po jednym sezonie i nigdy wiecej

Data: 2015-11-13 18:52:45
Autor: yabba
starzenie opon
Użytkownik "Jacek" <krystian.mazurek@alektum.com> napisał w wiadomości news:n251ja$bu0$1node2.news.atman.pl...
W dniu 2015-11-13 o 14:42, yabba pisze:
Kupiłem w okolicach 2003 roku nowe Dębice, chyba model Passio, do
prywatnego
samochodu. Potem ten samochód więcej stał niż jeździł. Po 3 latach zacząłęm
go użytkować normalnie i byłem zaskoczony słabą przyczepnością opon
(wtedy 3
letnich). Na suchym udawało się jechać, ale na mokrym był koszmar. Jeździło
się dosłownie jak po lodzie, bałem się przekraczać 40km/h.
Słynne Passio - opony samobójców.
Też je miałem (dwa miesiące).


Nowe Passio zachowywały się dobrze przez pierwszy rok użytkowania.

--
Pozdrawiam,

yabba

Data: 2015-11-13 18:52:46
Autor: Jacek
starzenie opon
W dniu 2015-11-13 o 18:52, yabba pisze:
Nowe Passio zachowywały się dobrze przez pierwszy rok użytkowania.
Tak, pod warunkiem, że nie padało ;-)
Jacek

Data: 2015-11-13 19:05:51
Autor: yabba
starzenie opon
Użytkownik "Jacek" <krystian.mazurek@alektum.com> napisał w wiadomości news:n2581d$i4c$1node2.news.atman.pl...
W dniu 2015-11-13 o 18:52, yabba pisze:
Nowe Passio zachowywały się dobrze przez pierwszy rok użytkowania.
Tak, pod warunkiem, że nie padało ;-)


Może to zależało od serii produkcyjnej, ale moje nowe Passio na deszczu trzymały poprawnie. Gorzej niż poprzednie Pirelli, ale poprawnie.
Ale tak jak pisałem starsze Passio, 3 letnie, były gorsze niż fatalne.

--
Pozdrawiam,

yabba

Data: 2015-11-15 14:01:12
Autor: J.F.
starzenie opon
Dnia Fri, 13 Nov 2015 17:02:51 +0100, Jacek napisał(a):
W dniu 2015-11-13 o 14:42, yabba pisze:
Kupiłem w okolicach 2003 roku nowe Dębice, chyba model Passio, do
prywatnego
samochodu. Potem ten samochód więcej stał niż jeździł. Po 3 latach zacząłęm
go użytkować normalnie i byłem zaskoczony słabą przyczepnością opon (wtedy 3
letnich). Na suchym udawało się jechać, ale na mokrym był koszmar. Jeździło
się dosłownie jak po lodzie, bałem się przekraczać 40km/h.
Słynne Passio - opony samobójców.
Też je miałem (dwa miesiące).

Czy wy nie przesadzacie ?

Debica wciaz je robi. Widac ktos to kupuje i jest zadowolony.

No dobra, sa i tacy co 80 w trasie nie przekraczaja ...

J.

Data: 2015-11-15 15:43:23
Autor: yabba
starzenie opon
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:1fbdis0hq1aem$.2gu9fa6v12v4$.dlg40tude.net...
Dnia Fri, 13 Nov 2015 17:02:51 +0100, Jacek napisał(a):
W dniu 2015-11-13 o 14:42, yabba pisze:
Kupiłem w okolicach 2003 roku nowe Dębice, chyba model Passio, do
prywatnego
samochodu. Potem ten samochód więcej stał niż jeździł. Po 3 latach
zacząłęm
go użytkować normalnie i byłem zaskoczony słabą przyczepnością opon
(wtedy 3
letnich). Na suchym udawało się jechać, ale na mokrym był koszmar.
Jeździło
się dosłownie jak po lodzie, bałem się przekraczać 40km/h.
Słynne Passio - opony samobójców.
Też je miałem (dwa miesiące).

Czy wy nie przesadzacie ?


Nie, moje egzemplarze opon zachowywały się tak jak opisałem.

Debica wciaz je robi. Widac ktos to kupuje i jest zadowolony.

Przed zakupem nie wiadomo jak złe lub dobre będą opony. Ktoś je kupi i nie
jest zadowolony, ale reszta świata o tym nie wie. Za drugim razem ich nie
kupi, ale następni skuszeni niską ceną je kupią.


No dobra, sa i tacy co 80 w trasie nie przekraczaja ...

Albo zakupu dla firmy dokonuje ktoś, któ nie będzie jeździć na tych oponach i jest mu wszystko jedno.



--
Pozdrawiam,

yabba

Data: 2015-11-15 16:10:18
Autor: cef
starzenie opon
W dniu 2015-11-15 o 15:43, yabba pisze:

Przed zakupem nie wiadomo jak złe lub dobre będą opony. Ktoś je kupi i nie
jest zadowolony, ale reszta świata o tym nie wie. Za drugim razem ich nie
kupi, ale następni skuszeni niską ceną je kupią.


No dobra, sa i tacy co 80 w trasie nie przekraczaja ...

Albo zakupu dla firmy dokonuje ktoś, któ nie będzie jeździć na tych
oponach i jest mu wszystko jedno.

A są i tacy, którzy nie wiedzą czego oczekiwać,
bo nigdy na czymś lepszym nie jeździli.
Albo nie jeździli w sposób, przy którym
rodzaj opony ma znaczenie.

Data: 2015-11-15 20:19:24
Autor: yabba
starzenie opon
Użytkownik "cef" <cezfar@interia.pl> napisał w wiadomości
news:5648a058$0$693$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2015-11-15 o 15:43, yabba pisze:

Przed zakupem nie wiadomo jak złe lub dobre będą opony. Ktoś je kupi i
nie
jest zadowolony, ale reszta świata o tym nie wie. Za drugim razem ich nie
kupi, ale następni skuszeni niską ceną je kupią.


No dobra, sa i tacy co 80 w trasie nie przekraczaja ...

Albo zakupu dla firmy dokonuje ktoś, któ nie będzie jeździć na tych
oponach i jest mu wszystko jedno.

A są i tacy, którzy nie wiedzą czego oczekiwać,
bo nigdy na czymś lepszym nie jeździli.
Albo nie jeździli w sposób, przy którym
rodzaj opony ma znaczenie.


Podejście typu: dopóki powietrze nie uchodzi, to opona jest OK.

--
Pozdrawiam,

yabba

Data: 2015-11-15 18:25:49
Autor: J.F.
starzenie opon
Dnia Sun, 15 Nov 2015 15:43:23 +0100, yabba napisał(a):
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
Na suchym udawało się jechać, ale na mokrym był koszmar.
Jeździło
się dosłownie jak po lodzie, bałem się przekraczać 40km/h.
Słynne Passio - opony samobójców.
Też je miałem (dwa miesiące).

Czy wy nie przesadzacie ?

Nie, moje egzemplarze opon zachowywały się tak jak opisałem.

Debica wciaz je robi. Widac ktos to kupuje i jest zadowolony.
Przed zakupem nie wiadomo jak złe lub dobre będą opony. Ktoś je kupi i nie
jest zadowolony, ale reszta świata o tym nie wie. Za drugim razem ich nie
kupi, ale następni skuszeni niską ceną je kupią.

Ale informacja sie roznosi miedzy znajomymi, a oni je robia od wielu
lat.

No dobra, sa i tacy co 80 w trasie nie przekraczaja ...
Albo zakupu dla firmy dokonuje ktoś, któ nie będzie jeździć na tych oponach i jest mu wszystko jedno.

To mu sie powinna cala flota porozbijac :-P

J.

Data: 2015-11-15 20:40:16
Autor: yabba
starzenie opon
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:1cqsrr02einih$.xl8racy65z65.dlg40tude.net...
Dnia Sun, 15 Nov 2015 15:43:23 +0100, yabba napisał(a):
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
Na suchym udawało się jechać, ale na mokrym był koszmar.
Jeździło
się dosłownie jak po lodzie, bałem się przekraczać 40km/h.
Słynne Passio - opony samobójców.
Też je miałem (dwa miesiące).

Czy wy nie przesadzacie ?

Nie, moje egzemplarze opon zachowywały się tak jak opisałem.

Debica wciaz je robi. Widac ktos to kupuje i jest zadowolony.
Przed zakupem nie wiadomo jak złe lub dobre będą opony. Ktoś je kupi i
nie
jest zadowolony, ale reszta świata o tym nie wie. Za drugim razem ich nie
kupi, ale następni skuszeni niską ceną je kupią.

Ale informacja sie roznosi miedzy znajomymi, a oni je robia od wielu
lat.


Czy informujesz wszystkich swoich znajomych o wrażeniach z użytkowania opon?
Przez ostatnie 10 lat, ja może wspomniałem o tym ze dwa razy, ponieważ
rozmowa zeszła na tematy oponowe.

No dobra, sa i tacy co 80 w trasie nie przekraczaja ...
Albo zakupu dla firmy dokonuje ktoś, któ nie będzie jeździć na tych
oponach
i jest mu wszystko jedno.

To mu sie powinna cala flota porozbijac :-P

10% się rozbije i straci premie. Reszcie pracowników się powie, żeby nie jeździli jak wariaci, bo stracą 3 najbliższe premie. :)


--
Pozdrawiam,

yabba

Data: 2015-11-15 23:29:49
Autor: J.F.
starzenie opon
Dnia Sun, 15 Nov 2015 20:40:16 +0100, yabba napisał(a):
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
Debica wciaz je robi. Widac ktos to kupuje i jest zadowolony.
Przed zakupem nie wiadomo jak złe lub dobre będą opony. Ktoś je kupi i nie
jest zadowolony, ale reszta świata o tym nie wie. Za drugim razem ich nie
kupi, ale następni skuszeni niską ceną je kupią.

Ale informacja sie roznosi miedzy znajomymi, a oni je robia od wielu
lat.

Czy informujesz wszystkich swoich znajomych o wrażeniach z użytkowania opon?
Przez ostatnie 10 lat, ja może wspomniałem o tym ze dwa razy, ponieważ
rozmowa zeszła na tematy oponowe.

Czasem schodzi. Ale jakbym trafil na takie co to "jak na lodzie", to
bym sam ostrzegl.

No dobra, sa i tacy co 80 w trasie nie przekraczaja ...
Albo zakupu dla firmy dokonuje ktoś, któ nie będzie jeździć na tych
oponach i jest mu wszystko jedno.
To mu sie powinna cala flota porozbijac :-P
10% się rozbije i straci premie. Reszcie pracowników się powie, żeby nie jeździli jak wariaci, bo stracą 3 najbliższe premie. :)

No to wtedy wydajnosc spada :-)

Chyba ze "jak na lodzie" = "trzeba jechac 10km/h wolniej" :-)

J.

Data: 2015-11-16 10:37:50
Autor: yabba
starzenie opon
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:tqptsl45sxkm$.1jpg20bsm48hj$.dlg40tude.net...
Dnia Sun, 15 Nov 2015 20:40:16 +0100, yabba napisał(a):
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
Debica wciaz je robi. Widac ktos to kupuje i jest zadowolony.
Przed zakupem nie wiadomo jak złe lub dobre będą opony. Ktoś je kupi i nie
jest zadowolony, ale reszta świata o tym nie wie. Za drugim razem ich nie
kupi, ale następni skuszeni niską ceną je kupią.

Ale informacja sie roznosi miedzy znajomymi, a oni je robia od wielu
lat.

Czy informujesz wszystkich swoich znajomych o wrażeniach z użytkowania opon?
Przez ostatnie 10 lat, ja może wspomniałem o tym ze dwa razy, ponieważ
rozmowa zeszła na tematy oponowe.

Czasem schodzi. Ale jakbym trafil na takie co to "jak na lodzie", to
bym sam ostrzegl.

Ostrzegałbyś każdego znajomego, którego spotkasz?


No dobra, sa i tacy co 80 w trasie nie przekraczaja ...
Albo zakupu dla firmy dokonuje ktoś, któ nie będzie jeździć na tych
oponach i jest mu wszystko jedno.
To mu sie powinna cala flota porozbijac :-P
10% się rozbije i straci premie. Reszcie pracowników się powie, żeby nie
jeździli jak wariaci, bo stracą 3 najbliższe premie. :)

No to wtedy wydajnosc spada :-)


To zabierze się pracownikom połowę premii za mniejszą wydajność.

Chyba ze "jak na lodzie" = "trzeba jechac 10km/h wolniej" :-)


U mnie "jak na lodzie"="liczba metrów drogi hamowania odpowiada liczbie prędkości w km/h".


--
Pozdrawiam,

yabba

Data: 2015-11-16 10:41:00
Autor: J.F.
starzenie opon
Użytkownik "yabba"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5649a320$0$22832$65785112@news.neostrada.pl...
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
Ale informacja sie roznosi miedzy znajomymi, a oni je robia od wielu
lat.
Czy informujesz wszystkich swoich znajomych o wrażeniach z użytkowania opon?
Przez ostatnie 10 lat, ja może wspomniałem o tym ze dwa razy, ponieważ
rozmowa zeszła na tematy oponowe.
Czasem schodzi. Ale jakbym trafil na takie co to "jak na lodzie", to
bym sam ostrzegl.
Ostrzegałbyś każdego znajomego, którego spotkasz?

Wiesz, ze chyba kazdego ... wk* bym sie za taka opone i zrobil troche antyreklamy :-)

Chyba ze "jak na lodzie" = "trzeba jechac 10km/h wolniej" :-)
U mnie "jak na lodzie"="liczba metrów drogi hamowania odpowiada liczbie prędkości w km/h".

100m ze 100km/h ?
Na naprawde mokrej drodze to sie chyba moze przydarzyc.

J.

Data: 2015-11-16 10:57:30
Autor: yabba
starzenie opon
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:5649a4b5$0$686$65785112news.neostrada.pl...
Użytkownik "yabba"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5649a320$0$22832$65785112@news.neostrada.pl...
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
Ale informacja sie roznosi miedzy znajomymi, a oni je robia od wielu
lat.
Czy informujesz wszystkich swoich znajomych o wrażeniach z użytkowania opon?
Przez ostatnie 10 lat, ja może wspomniałem o tym ze dwa razy, ponieważ
rozmowa zeszła na tematy oponowe.
Czasem schodzi. Ale jakbym trafil na takie co to "jak na lodzie", to
bym sam ostrzegl.
Ostrzegałbyś każdego znajomego, którego spotkasz?

Wiesz, ze chyba kazdego ... wk* bym sie za taka opone i zrobil troche antyreklamy :-)

Może masz i rację, ale wiele osób nie zwraca uwagi na markę opon. Jadą na sezonową wymianę opon i jak gumiarz powie, że opony są zużyte, to kupują to co im poleci. Bez patrzenia na markę, model, indeks prędkości, a często i cenę.


Chyba ze "jak na lodzie" = "trzeba jechac 10km/h wolniej" :-)
U mnie "jak na lodzie"="liczba metrów drogi hamowania odpowiada liczbie prędkości w km/h".

100m ze 100km/h ?
Na naprawde mokrej drodze to sie chyba moze przydarzyc.

Przy 100 km/h ich nie testowałem. Miałem za to 40 metrów hamowania przy 40 km/h. Mokry asfalt po normalnym deszczu, już nie padało. Hamowałem spokojnie przed skrzyżowaniem i wyjechałem na jego środek.

--
Pozdrawiam,

yabba

Data: 2015-11-16 10:58:07
Autor: J.F.
starzenie opon
Użytkownik "yabba"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5649a7bb$0$22835$65785112@news.neostrada.pl...
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
Czasem schodzi. Ale jakbym trafil na takie co to "jak na lodzie", to
bym sam ostrzegl.
Ostrzegałbyś każdego znajomego, którego spotkasz?
Wiesz, ze chyba kazdego ... wk* bym sie za taka opone i zrobil troche antyreklamy :-)

Może masz i rację, ale wiele osób nie zwraca uwagi na markę opon. Jadą na sezonową wymianę opon i jak gumiarz powie, że opony są zużyte, to kupują to co im poleci. Bez patrzenia na markę, model, indeks prędkości, a często i cenę.

A owszem, tak to dziala, choc o cene raczej pytaja.
Tylko ... jakby byly "jak na lodzie", to potem jednak "wszystko, byle nie debice" :-)

Chyba ze "jak na lodzie" = "trzeba jechac 10km/h wolniej" :-)
U mnie "jak na lodzie"="liczba metrów drogi hamowania odpowiada liczbie prędkości w km/h".
100m ze 100km/h ?
Na naprawde mokrej drodze to sie chyba moze przydarzyc.

Przy 100 km/h ich nie testowałem. Miałem za to 40 metrów hamowania przy 40 km/h. Mokry asfalt po normalnym deszczu, już nie padało. Hamowałem spokojnie przed skrzyżowaniem i wyjechałem na jego środek.

A zimy nie bylo ? Moze lod byl pod tym deszczem ?

No bo nie sugerujesz chyba, ze inni jezdza 40 i hamuja 50m przed skrzyzowaniem ?


J.

Data: 2015-11-16 11:17:05
Autor: yabba
starzenie opon
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:5649a8b8$0$646$65785112news.neostrada.pl...
Użytkownik "yabba"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5649a7bb$0$22835$65785112@news.neostrada.pl...
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
Czasem schodzi. Ale jakbym trafil na takie co to "jak na lodzie", to
bym sam ostrzegl.
Ostrzegałbyś każdego znajomego, którego spotkasz?
Wiesz, ze chyba kazdego ... wk* bym sie za taka opone i zrobil troche antyreklamy :-)

Może masz i rację, ale wiele osób nie zwraca uwagi na markę opon. Jadą na sezonową wymianę opon i jak gumiarz powie, że opony są zużyte, to kupują to co im poleci. Bez patrzenia na markę, model, indeks prędkości, a często i cenę.

A owszem, tak to dziala, choc o cene raczej pytaja.
Tylko ... jakby byly "jak na lodzie", to potem jednak "wszystko, byle nie debice" :-)

Chyba ze "jak na lodzie" = "trzeba jechac 10km/h wolniej" :-)
U mnie "jak na lodzie"="liczba metrów drogi hamowania odpowiada liczbie prędkości w km/h".
100m ze 100km/h ?
Na naprawde mokrej drodze to sie chyba moze przydarzyc.

Przy 100 km/h ich nie testowałem. Miałem za to 40 metrów hamowania przy 40 km/h. Mokry asfalt po normalnym deszczu, już nie padało. Hamowałem spokojnie przed skrzyżowaniem i wyjechałem na jego środek.

A zimy nie bylo ? Moze lod byl pod tym deszczem ?

koniec maja lub czerwiec 2006.


No bo nie sugerujesz chyba, ze inni jezdza 40 i hamuja 50m przed skrzyzowaniem ?

Napisałem to wcześniej, ale powtórzę. Opony kupiłem chyba w 2003, a potem prawie nie jeździłem tym samochodem (miałem służbowy). Podejrzewam, że brak regularnego używania przyczynił się do degradacji przyczepności opon. Może na wierzchu utworzyła się warstwa śliskiej gumy? Po kilkuset kilometrach było juz trochę lepiej. Potem sprzedałem ten samochód.

--
Pozdrawiam,

yabba

Data: 2015-11-15 18:17:07
Autor: Tomasz Pyra
starzenie opon
Dnia Sun, 15 Nov 2015 14:01:12 +0100, J.F. napisał(a):

Dnia Fri, 13 Nov 2015 17:02:51 +0100, Jacek napisał(a):
W dniu 2015-11-13 o 14:42, yabba pisze:
Kupiłem w okolicach 2003 roku nowe Dębice, chyba model Passio, do
prywatnego
samochodu. Potem ten samochód więcej stał niż jeździł. Po 3 latach zacząłęm
go użytkować normalnie i byłem zaskoczony słabą przyczepnością opon (wtedy 3
letnich). Na suchym udawało się jechać, ale na mokrym był koszmar. Jeździło
się dosłownie jak po lodzie, bałem się przekraczać 40km/h.
Słynne Passio - opony samobójców.
Też je miałem (dwa miesiące).

Czy wy nie przesadzacie ?

Debica wciaz je robi. Widac ktos to kupuje i jest zadowolony.

Ja na nich za czasów Cinquecento, to  jakieś KJSy wygrywałem, a może to
nawet były Navigatory? :)

Data: 2015-11-15 18:54:40
Autor: Jacek
starzenie opon
W dniu 2015-11-15 o 14:01, J.F. pisze:
Czy wy nie przesadzacie ?

Debica wciaz je robi. Widac ktos to kupuje i jest zadowolony.

Czy jest zadowolony, to nie wiemy. Kupił, bo były tanie.
Ja w każdym razie skutecznie się wyleczyłem z letnich opon Dębica, mimo, że nad tym boleję, bo popieram "kupuj polskie".
Co do opon zimowych Dębicy nie mam zastrzeżeń. Są naprawdę ok.
Jacek

Data: 2015-11-15 19:12:45
Autor: J.F.
starzenie opon
Dnia Sun, 15 Nov 2015 18:54:40 +0100, Jacek napisał(a):
W dniu 2015-11-15 o 14:01, J.F. pisze:
Czy wy nie przesadzacie ?
Debica wciaz je robi. Widac ktos to kupuje i jest zadowolony.

Czy jest zadowolony, to nie wiemy. Kupił, bo były tanie.

I kupil po raz drugi, czy kupuja inni naiwni ?

Ja w każdym razie skutecznie się wyleczyłem z letnich opon Dębica, mimo, że nad tym boleję, bo popieram "kupuj polskie".
Co do opon zimowych Dębicy nie mam zastrzeżeń. Są naprawdę ok.

A niektorzy narzekaja, ze na deszczu to jak na lodzie :-)

Nawiasem mowiac - z etykiety to Frigo na mokro maja klase E/F, a
Passio C/B. Passio 2 C/E, a Frigo 2 od C do F ...

J.

Data: 2015-11-15 20:48:09
Autor: yabba
starzenie opon
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:pbhnzelcncde$.1ksps77muiavk$.dlg40tude.net...
Dnia Sun, 15 Nov 2015 18:54:40 +0100, Jacek napisał(a):
W dniu 2015-11-15 o 14:01, J.F. pisze:
Czy wy nie przesadzacie ?
Debica wciaz je robi. Widac ktos to kupuje i jest zadowolony.

Czy jest zadowolony, to nie wiemy. Kupił, bo były tanie.

I kupil po raz drugi, czy kupuja inni naiwni ?


Podejrzewam, że kupują inni albo tacy co w deszczu zwalniają do 40 km/h. Ja wyleczyłem się z letnich Dębic.

Ja w każdym razie skutecznie się wyleczyłem z letnich opon Dębica, mimo,
że nad tym boleję, bo popieram "kupuj polskie".
Co do opon zimowych Dębicy nie mam zastrzeżeń. Są naprawdę ok.

A niektorzy narzekaja, ze na deszczu to jak na lodzie :-)


Ja narzekałem na używane LETNIE Dębice. Zimówki Dębicy są w porządku, dobre szczególnie na głeboki snieg.

Nawiasem mowiac - z etykiety to Frigo na mokro maja klase E/F, a
Passio C/B.
Passio 2 C/E, a Frigo 2 od C do F ...


Passio, które miałem, po 3 latach powinny mieć etykietę od U do X.

--
Pozdrawiam,

yabba

Data: 2015-11-16 10:21:10
Autor: sirapacz
starzenie opon

Podejrzewam, że kupują inni albo tacy co w deszczu zwalniają do 40 km/h.
Ja wyleczyłem się z letnich Dębic.

kupują je ci, którym istotna jest cena (bo to swego czasu najtansze opony byly) i którzy nie jeżdżą szybko.

U mnie skończyły się po bodaj jednym czy góra dwóch sezonach
a w tym czasie piszczały jak ruszałem, jak hamowałem i jak skręcałem:) zbieżność byla ok:P
na morkrym sliskie.

też się wyleczyłem z letnich dębic ale tylko z passio bo to przerobilem.

ale drogie(droższe) opony też mogą pozostawiać wiele do życzenia. Do rodzinnego autka (doblo) kupilem uniroyal rainexpert aby miec maksimum przyczepności w deszczu. No i problemem okazało się to, że są za miękkie. Nawet napompowane do 3bar mocno się uginają i wjeżdżając na krawężnik zawsze mam tak, jakbym mial 1,2bara w oponie....

Ale w deszczu są świetne.

Data: 2015-11-16 10:11:42
Autor: Miroo
starzenie opon
W dniu 2015-11-15 o 18:54, Jacek pisze:
Ja w każdym razie skutecznie się wyleczyłem z letnich opon Dębica, mimo,
że nad tym boleję, bo popieram "kupuj polskie".

"Kupuj polskie"? Ostatnio w Biedronce były Kormorany, Made in Romania...
Trzeba więc uważać, żeby niechcący nie kupić zagranicznych ;)

Pozdrawiam

Data: 2015-11-16 10:42:04
Autor: J.F.
starzenie opon
Użytkownik "Miroo"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:56499dcf$0$22839$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2015-11-15 o 18:54, Jacek pisze:
Ja w każdym razie skutecznie się wyleczyłem z letnich opon Dębica, mimo,
że nad tym boleję, bo popieram "kupuj polskie".

"Kupuj polskie"? Ostatnio w Biedronce były Kormorany, Made in Romania...
Trzeba więc uważać, żeby niechcący nie kupić zagranicznych ;)

Debice Furio byly made in England i made in Turkey.

J.

Data: 2015-11-16 12:08:27
Autor: Miroo
starzenie opon
W dniu 2015-11-16 o 10:42, J.F. pisze:
Użytkownik "Miroo"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:56499dcf$0$22839$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2015-11-15 o 18:54, Jacek pisze:
Ja w każdym razie skutecznie się wyleczyłem z letnich opon Dębica, mimo,
że nad tym boleję, bo popieram "kupuj polskie".

"Kupuj polskie"? Ostatnio w Biedronce były Kormorany, Made in Romania...
Trzeba więc uważać, żeby niechcący nie kupić zagranicznych ;)

Debice Furio byly made in England i made in Turkey.

Miałem Pirelli zimowe "made in England" i były tak koślawe, że jak się puściło samo koło po ziemi to podskakiwało, a w samochodzie koła biły już przy 40km/h. Cały komplet tak miał, jakby forma krzywa była.
Ale to pewnie dlatego, że dostałem je jako gratisy od dealera.

Podejrzewam, że lepiej kupić w Niemczech "made id Romania" niż w Rumunii okazyjnie "made in Germany", bo w jedną stronę idą najlepsze sztuki, a w drugą najgorsze.

Pozdrawiam

Data: 2015-11-16 13:15:45
Autor: J.F.
starzenie opon
Użytkownik "Miroo"  napisał w wiadomości grup
W dniu 2015-11-16 o 10:42, J.F. pisze:
"Kupuj polskie"? Ostatnio w Biedronce były Kormorany, Made in Romania...
Trzeba więc uważać, żeby niechcący nie kupić zagranicznych ;)

Debice Furio byly made in England i made in Turkey.

Miałem Pirelli zimowe "made in England" i były tak koślawe, że jak się puściło samo koło po ziemi to podskakiwało, a w samochodzie koła biły

A Furio calkiem dobre byly ...

już przy 40km/h. Cały komplet tak miał, jakby forma krzywa była.
Ale to pewnie dlatego, że dostałem je jako gratisy od dealera.

Podejrzewam, że lepiej kupić w Niemczech "made id Romania" niż w Rumunii okazyjnie "made in Germany", bo w jedną stronę idą najlepsze sztuki, a w drugą najgorsze.

Jakis Continental czy Pirelli ... byc moze.
Ale jesli robia w Anglii opony marki "Dębica" to gdzie to ma isc ?
No chyba ze te dobre to na kraj (tzn na Anglie), a te kiepskie to zawsze sie w Polsce upchnie :-)

J.

Data: 2015-11-15 22:39:29
Autor: Irokez
starzenie opon
W dniu 2015-11-13 o 14:42, yabba pisze:

Różne opony różnie sie starzeją.
Kupiłem w okolicach 2003 roku nowe Dębice, chyba model Passio, do
prywatnego


Też zrobiłem ten błąd i za reklamą kupiłem Passio.
Nie dało się jeździć już na drugi sezon. A to tylko była Meganka 1.6 benzyna 90kM.

Nigdy więcej nic Dębicy nie kupię.


--
Irokez

Data: 2015-11-16 10:40:42
Autor: yabba
starzenie opon
Użytkownik "Irokez" <no.email@wp.pl> napisał w wiadomości news:5648fb90$0$640$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2015-11-13 o 14:42, yabba pisze:

Różne opony różnie sie starzeją.
Kupiłem w okolicach 2003 roku nowe Dębice, chyba model Passio, do
prywatnego


Też zrobiłem ten błąd i za reklamą kupiłem Passio.
Nie dało się jeździć już na drugi sezon. A to tylko była Meganka 1.6 benzyna 90kM.

To miałeś potwór mocy na te opony. U mnie wymiękały w Uno 58 KM.


Nigdy więcej nic Dębicy nie kupię.

Letnich nie kupię. Zimowe jak najbardziej. Miałem, nie były złe.

--
Pozdrawiam,

yabba

starzenie opon

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona