Karol 'Carlos' Cieśla wrote:

Prosze Was o pomoc. W tym temacie wybor jest ogromny i az trudno sie
zdecydowac. Moze polecicie mi kilka typow, obejrze sobie, potrzymam i
wtedy latwiej sie zdecyduje. Chodzi mi o komplet statyw plus glowica.

1) musi byc odpowiednio stabilny, bo sprzet troche wazy (w najgorszym
wypadku jest to EOS350D z gripem i dodatkowa bateria, obiektywem sigma
70-300 i lampa 430EX)
2) glowica zeby umozliwiala szybkie wyczepianie aparatu
3) niech posiada poziomice
4) wygodne przestawianie ulozenia aparatu pionowo/poziomo
5) jesli chodzi o cene, to fajnie by bylo gdyby udalo sie w okolicach
500 zl zamknac.

Velbon Sherpa

wer

bofh@nano.pl pisze:

Velbon Sherpa

Masz na mysli 600R (tego najczesciej widze w googlu) czy jakis inny? Bo 600 sliczna, ale nie ma poziomiczki :(


--
pozdro, karol ciesla

On Tue, 29 Dec 2009 11:48:18 +0100, Karol 'Carlos' Cieśla
<usenet@wytnij.karolciesla.pl> wrote:

bofh@nano.pl pisze:

Velbon Sherpa

Masz na mysli 600R (tego najczesciej widze w googlu) czy jakis inny? Bo 600 sliczna, ale nie ma poziomiczki :(

600R też nie ma. Szczerze mówiąc kupowanie statywu poniżej 1kPLN to
wyrzucanie pieniędzy. Te "do 500 zł " rozlatują się po trzech latach
używania. A w górach przy -20 pięknie łamią się zatrzaski do nóżek. Pozdrawiam,
Paweł

600R też nie ma. Szczerze mówiąc kupowanie statywu poniżej 1kPLN to
wyrzucanie pieniędzy. Te "do 500 zł " rozlatują się po trzech latach
używania. A w górach przy -20 pięknie łamią się zatrzaski do nóżek.

Podaj proszę swój typ powyżej 1000 zł.

Piotr

On Wed, 30 Dec 2009 17:01:19 +0100, Uncle Pete
<pkozarzewski@isppan.waw.pl> wrote:

Podaj proszę swój typ powyżej 1000 zł.

Piotr

Pytanie pachnie prowokacją, ale odpowiem.
W góry:
http://foto-szop.pl/manfrotto-statyw-458b-neotec-p-343.html

Do teleobiektywu:
http://foto-szop.pl/advanced_search_result.php?search_in_description=0&keywords=475b&x=9&y=11
Ten jest poniżej 1kPLN, ale gdy dodasz głowicę...

Kilka razy zdarzyła mi się awaria sprzętu na wyprawie w góry i wiem,
jak to wkurza. Mogę powiedzieć tylko tyle: oszczędzanie na sprzęcie to
bezsens.
Ale jeśli ktoś nie zamierza używać teleobiektywu powyżej 200mm i
zaliczać mrozu to Sherpa 600R wydaje się być niezłą alternatywą.

Pozdrawiam,
PP

Pytanie pachnie prowokacją, ale odpowiem.

Nie tyle prowokacją, ile prośbą o rozwinięcie stanowiska. Ponieważ podejrzewałem, że mogłeś trochę przesadzić :)

W góry:
http://foto-szop.pl/manfrotto-statyw-458b-neotec-p-343.html

Sorry, ale istnieją znacznie tańsze alternatywy, jeżeli chodzi tylko o mechaniczną niezawodność, o której pisałeś wcześniej. W tym w stajni Manfrotto. Autor wątku nic nie pisał o górach.

Do teleobiektywu:
http://foto-szop.pl/advanced_search_result.php?search_in_description=0&keywords=475b&x=9&y=11
Ten jest poniżej 1kPLN, ale gdy dodasz głowicę...

Do wymienionej przez autora wątku ważącej kilkadziesiąt deko Sigmy założonej do amatorskiego body, nawet z gripem, też? ;)

Kilka razy zdarzyła mi się awaria sprzętu na wyprawie w góry i wiem,
jak to wkurza. Mogę powiedzieć tylko tyle: oszczędzanie na sprzęcie to
bezsens.

Ale wydawanie kilka razy tyle niż realnie trzeba też nie zawsze jest dobrym pomysłem. Sprzęt musi być dostosowany do potrzeb i warunków użytkowania. Autor wątku nie ma nadmiaru kasy, skoro podał ile chciałby wydać. Należy cieszyć się, że nie chcę się zmieścić w 150 zł, jak to często bywa w takich pytaniach :)

Ale jeśli ktoś nie zamierza używać teleobiektywu powyżej 200mm i
zaliczać mrozu to Sherpa 600R wydaje się być niezłą alternatywą.

Tu nie mogę się nie zgodzić. IMHO mogą być także statywy Manfrotto z tych tańszych oraz te całkowicie metalowe chińskie pseodomanfrottowe wynalazki.

Pozdrawiam,

Piotr

On Thu, 31 Dec 2009 11:50:27 +0100, Uncle Pete
<pkozarzewski@isppan.waw.pl> wrote:

W góry:
http://foto-szop.pl/manfrotto-statyw-458b-neotec-p-343.html

Sorry, ale istnieją znacznie tańsze alternatywy, jeżeli chodzi tylko o mechaniczną niezawodność, o której pisałeś wcześniej. W tym w stajni Manfrotto.

Teraz ja poproszę o Twoje typy, nie musi być Manfrotto. Ale chciałbym,
aby nie połamał się przy pierwszym użyciu przy mrozie. A w górach -20
to nic nadzwyczajnego.

Do teleobiektywu:
http://foto-szop.pl/advanced_search_result.php?search_in_description=0&keywords=475b&x=9&y=11
Ten jest poniżej 1kPLN, ale gdy dodasz głowicę...

Do wymienionej przez autora wątku ważącej kilkadziesiąt deko Sigmy założonej do amatorskiego body, nawet z gripem, też? ;)

Sprawdzałem wymienioną przez Carlosa Sigmę z proponowanym Velbonem.
Niby zdjęcie da się zrobić, oczywiście z wężykiem i podnoszeniem
lustra przed ekspozycją, ale już przy niewielkim wiaterku wszystko
tańczy jak pijany zając a poprawne zdjęcie to kwestia przypadku. Może
to rzeczywiście przesada, ale odpowiem na Twoje pytanie: tak, nawet do
tej Sigmy założonej do amatorskiego body.

Ale wydawanie kilka razy tyle niż realnie trzeba też nie zawsze jest dobrym pomysłem. Sprzęt musi być dostosowany do potrzeb i warunków użytkowania. Autor wątku nie ma nadmiaru kasy, skoro podał ile chciałby wydać. Należy cieszyć się, że nie chcę się zmieścić w 150 zł, jak to często bywa w takich pytaniach :)

Zgoda, zgoda, zgoda!

Dobrego Roku!
Paweł

Teraz ja poproszę o Twoje typy, nie musi być Manfrotto. Ale chciałbym,
aby nie połamał się przy pierwszym użyciu przy mrozie. A w górach -20
to nic nadzwyczajnego.

Co ześ się uparł z tymi górami? :)
Np. Manfrotto z serii 055 może być? Wiem, że ciężkawy jest. Myślę, że "profesjonalne" statywy Funsportsa też dałyby sobie radę (słyszałem pochlebne opinie, chociaż sam takich statywów nie używałem), tam nie ma czemu pękać na mrozie, tyle że glowicę należałoby kupić gdzie indziej. IMHO te chińskie bardzo toporne są.

Sprawdzałem wymienioną przez Carlosa Sigmę z proponowanym Velbonem.
Niby zdjęcie da się zrobić, oczywiście z wężykiem i podnoszeniem
lustra przed ekspozycją, ale już przy niewielkim wiaterku wszystko
tańczy jak pijany zając a poprawne zdjęcie to kwestia przypadku. Może
to rzeczywiście przesada, ale odpowiem na Twoje pytanie: tak, nawet do
tej Sigmy założonej do amatorskiego body.

No nie wiem... U mnie 600R bez wyciągniętej środkowej kolumny całkiem przyzwoicie trzyma nawet cięższego Pentaksa 100-300 f/4,5-5,6. Odniosłem wrażenie, że 600R jest stabilniejszy niż jego plus-minus odpowiednik Manfrotto (z serii 190).

Chociaż przyznam się bez bicia, gdybym bezkompromisowo podchodził do wyboru statywu (czyli nie licząc się ze środkami), kupiłbym jakiś duży karbonowy. Ale ostatnio rzadko korzystam ze statywu w ogóle...

Dobrego Roku!

Nawzajem! :)))

Piotr

Użytkownik Paweł Pawłowicz napisał:

On Tue, 29 Dec 2009 11:48:18 +0100, Karol 'Carlos' Cieśla
<usenet@wytnij.karolciesla.pl>  wrote:

bofh@nano.pl pisze:

Velbon Sherpa

Masz na mysli 600R (tego najczesciej widze w googlu) czy jakis inny? Bo
600 sliczna, ale nie ma poziomiczki :(

600R też nie ma. Szczerze mówiąc kupowanie statywu poniżej 1kPLN to
wyrzucanie pieniędzy. Te "do 500 zł " rozlatują się po trzech latach
używania. A w górach przy -20 pięknie łamią się zatrzaski do nóżek.

Dokładniej - można kupić albo statyw za 80zł (bo jak się go połamie to mała strata) albo naprawdę porządny - jednym z pomijanych kryteriów jest wielkość płytki szybkiego mocowania, tańsze mają dosyć duże te płytki, jak się nie odkręci od aparatu to potrafi dziurę w brzuchu wydłubać. Dobre głowice (a dobre statywy nie mają własnej głowicy - pozostawiają swobodę wyboru) maja płytki na tyle małe że nie wystają poza korpus aparatu. Nie doceni tego ktoś komu nie przyszło chodzić z aparatem na szyi i statywem gotowym do natychmiastowego użycia.

Poniżej 1000 zł jest np. Manfrotto 055XPROB - z możliwością poziomowania kolumny na dokładkę, niestety swoje waży. Jego karbonowy odpowiednik czyli 055CXPRO3 to już zdecydowanie ponad 1000 zł ale jak komuś potrzebny statyw sztywny, trwały i lekki to warto się nad karbonem zastanowić.

Dodatkową zaletą statywów po kilkadziesiąt złotych (przynajmniej niektórych) jest wyjątkowo dobry stosunek waga/wysokość, niestety cena jest sztywność którą tej klasy statywy nie grzeszą.

--
Darek