Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.motocykle   »   stłuczka parkingowa

stłuczka parkingowa

Data: 2009-08-06 20:41:09
Autor: CUT_INZ
stłuczka parkingowa
Zyga pisze:

To będzie teraz ktoś od nich (hestia) oglądał, wyceniał szkody? Nigdy szkody nie likwidowałem to nie wiem.

Można by rzec, że jestem specem od odszkodowań z OC (z własnego dośw.)
1) Zgłaszasz szkodę
2) Przyjeżdża rzeczoznawca i spisuje uszkodzenia (wyceniając je)
3) Hestia wysyła do sprawcy pisemko z prośbą o przyznanie się (on odsyła i ok)
4) Dostajesz wycenę
5) Gdy orzczą szkodę całkowitą (bardzo prawdopodobne) odwołujesz się od wyceny wartości motocykla (za mało) oraz wartości wraku (za dużo).
6) Dostajesz kasę pomniejszoną o wartość wraku
7) Sprzedajesz wrak, a hestia musi zwrócić ci różnice pomiędzy ich wyceną (wartość wraku) a ceną za jaką sprzedałeś.

Trzy razy miałem do czynienia z hestią. W jednym przypadku likwidator była trochę opieszała, ale ogólna ocena jest na OK.

--
Opel Corsa C 1,8 16V GSI '02
Honda VFR 800A V-TEC '08

NIE JESTEM Z WARSZAWY

Data: 2009-08-11 17:38:19
Autor: marider
stłuczka parkingowa [OT]
CUT_INZ pisze:
Zyga pisze:

To będzie teraz ktoś od nich (hestia) oglądał, wyceniał szkody? Nigdy szkody nie likwidowałem to nie wiem.

Można by rzec, że jestem specem od odszkodowań z OC (z własnego dośw.)
1) Zgłaszasz szkodę
2) Przyjeżdża rzeczoznawca i spisuje uszkodzenia (wyceniając je)
3) Hestia wysyła do sprawcy pisemko z prośbą o przyznanie się (on odsyła i ok)
4) Dostajesz wycenę
5) Gdy orzczą szkodę całkowitą (bardzo prawdopodobne) odwołujesz się od wyceny wartości motocykla (za mało) oraz wartości wraku (za dużo).
6) Dostajesz kasę pomniejszoną o wartość wraku
7) Sprzedajesz wrak, a hestia musi zwrócić ci różnice pomiędzy ich wyceną (wartość wraku) a ceną za jaką sprzedałeś.

Trzy razy miałem do czynienia z hestią. W jednym przypadku likwidator była trochę opieszała, ale ogólna ocena jest na OK.


Ad Hestii o tyle jestem zdziwiony ze rzeczoznawca wycene uszkodzen zrobil z miejsca, tzn dostalem papierek do reki (chodzilo o jelenia ktory wybiegl w srodku wiochy wprost przed maske likwidacje szkody z AC, kwiecen/maj tego roku). Szkode gosc wycenil na 1900 z groszami a ASO wzielo 4400zl bo samochod poszedl z miejsca do warsztatu i do naprawy. Wyliczone 1900 z groszami oczywiscie przyslali przekazem pocztowym przed uplynieciem 30 dni na adres domowy ale olalem i nie odebralem zeby nie posadzili ze wzialem, znaczy tyle wystarczy.

Ogolnie ciezko jest z ubezpieczeniami w Polsce. Ale to norma.

Pzdr
PS: lepiej nie miec wypadkow, kolizji, stluczek, slizgow, parkingowek itd. A najlepiej w ogole nie jezdzic tylko siedziec w garazu i podziwiac hehe...
--
marider
Wsciekla R1 + dodatki
http://tinyurl.com/yvjtdk

Data: 2009-08-11 18:30:11
Autor: Tytus z Fabryki
stłuczka parkingowa [OT]
Siemka

*** "marider"
A najlepiej w ogole nie jezdzic tylko siedziec w garazu i podziwiac

Majac na wzgledzie to co pisales o probie kradziezy Twojego moto jakis czas temu - siedzenie w garage tez moze byc niebezpieczne :)

--
    T i żółte
(te najszypsze)

Data: 2009-08-11 23:12:36
Autor: marider
stłuczka parkingowa [OT]
Tytus z Fabryki pisze:
Siemka

*** "marider"
A najlepiej w ogole nie jezdzic tylko siedziec w garazu i podziwiac

Majac na wzgledzie to co pisales o probie kradziezy Twojego moto jakis czas temu - siedzenie w garage tez moze byc niebezpieczne :)


Hehe, racja. Zlodzieje wszak siedza ;] a sprawie konca nie widac :/ Polska.

Pzdr
--
marider
Wsciekla R1 + dodatki
http://tinyurl.com/yvjtdk

stłuczka parkingowa

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona