Data: 2010-01-11 12:36:05 | |
Autor: Amir | |
stłuczka tajniaków z taxi - wina tajniaka | |
Witam!
Sprawa nietypowa, otoz w taxi wjechał nieoznakowany policyjny samochód, wina oczywi¶cie tajniaka Zaraz zjechali się inni, i zaczeli od badania alkomatem taxiiarza, wyszło 0.18, drugi raz 0,14 w Polsce jest od 0,2 wykroczenie. Zaproponowali aby podpisał ugode dostanie tylko 400zł mandat i zabiora na pół roku prawko, taksiarz wystarczony nie zna się na przepisach, taki bidny chłopek, roztropek z niego, podpisał nie wie nawet co, byle dali mu spokoj, prawko zabrali. Czy powinni zabrać? przeciez 0.14 dopuszczalne jest? czy sprawa jest do odratowania jakos? co o tym my¶leć, prosze o opinie pozdrawiam Amir |
|
Data: 2010-01-11 03:43:31 | |
Autor: BK | |
stłuczka tajniaków z taxi - wina tajniaka | |
On Jan 11, 12:36 pm, "Amir" <dido...@gazeta.pl> wrote:
Witam! Ja mysle, ze warto sie zastanowic co wynika z faktu, ze alkomat pokazuje zawartosc alkoholu w wydychanym powietrzu, a limit dotyczy alkoholu we krwii. Pozniej mozna zapoznac sie z odpowiednim przelicznikiem. |
|
Data: 2010-01-11 12:52:03 | |
Autor: Piotr [trzykoty] | |
stłuczka tajniaków z taxi - wina tajniaka | |
Użytkownik "BK" <bkapuscinski@gmail.com> napisał
Ja mysle, ze warto sie zastanowic co wynika z faktu, ze alkomat Właśnie tak to jest, jak się podaje liczby bez jednostek MIARY. |
|
Data: 2010-01-11 12:53:52 | |
Autor: Amir | |
stłuczka tajniaków z taxi - wina tajniaka | |
Wła¶nie tak to jest, jak się podaje liczby bez jednostek MIARY. i jest ponoc jaki¶ mnożnik dla Polski *2,1 dla wyniku z alkomatu czy kto¶ może to potwierdzić? |
|
Data: 2010-01-11 04:07:46 | |
Autor: BK | |
stłuczka tajniaków z taxi - wina tajniaka | |
On Jan 11, 12:53 pm, "Amir" <dido...@gazeta.pl> wrote:
> Wła¶nie tak to jest, jak się podaje liczby bez jednostek MIARY. Tak to sie przelicza. |
|
Data: 2010-01-11 14:33:17 | |
Autor: Amir | |
stłuczka tajniaków z taxi - wina tajniaka | |
i jest ponoc jaki¶ mnożnik dla Polski *2,1 dla wyniku z alkomatu Tak to sie przelicza. to wszystko wyj±snia, wieć Pan z Taxi niestety ma pecha, a tajniak± się upiekło dziękuje pozdrawiam Amir |
|
Data: 2010-01-11 08:04:34 | |
Autor: WS | |
stłuczka tajniaków z taxi - wina tajniaka | |
On 11 Sty, 14:33, "Amir" <dido...@gazeta.pl> wrote:
to wszystko wyj snia, co najwyzej czesciowo wyjania a tajniak si upiek o a to niby dlaczego? podpisal jakies "lewe" oswiadczenie? bo jesli policjanci spowodowali kolizje to sa winni, naprawa taxi powinna byc w ich OC, a on powinien odpowiadac tylko za jazde pod wplywem... WS |
|
Data: 2010-01-11 21:53:13 | |
Autor: Aga R | |
stłuczka tajniaków z taxi - wina tajniaka | |
a to niby dlaczego? podpisal jakies "lewe" oswiadczenie? bo jesli no własnie i czy na pewno tak powinno byc? BTW: Pisze z innego konta Powiedziano mu, ze ma podpisac jakis kwitek, ze nie ma roszczen do policji to mnie zaskoczylo troche, od kiedy policja kaze cos takiego podpisywac pozdrawiam Amir |
|
Data: 2010-01-11 22:28:26 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
stłuczka tajniaków z taxi - wina taj niaka | |
Aga R pisze:
Zapewne "prywatna inicjatywa" funkcjonariuszy. Radiowozy nie mają AC i policjanci płacą za spowodowane wypadki z własnej kieszeni (tzn. maks chyba trzymiesięczna pensja). W każdym razie są żywotnie zainteresowani tym, żeby ich własne wypadki wziął na siebie ktoś inny. |
|
Data: 2010-01-11 22:50:12 | |
Autor: Robert Tomasik | |
stłuczka tajniaków z taxi - wina tajniaka | |
Użytkownik "Tomasz Pyra" <hellfire@spam.spam.spam> napisał w wiadomości news:hig5qf$m1d$2nemesis.news.neostrada.pl... Radiowozy nie mają AC i policjanci płacą za spowodowane wypadki z własnej kieszeni (tzn. maks chyba trzymiesięczna pensja). Coś tam wiesz, ale nie do końca. Radiowozy AC nie mają, za to policjanci mają własne OC, z którego jest pokrywana odpowiedzialność do tych 3 pensji. Powyżej dochodzić Policja może roszczeń przy celowym działaniu policjanta albo gdyby był pod wpływem alkoholu. Trudno mi powiedzieć, co to za dziwna inicjatywa ze strony policjantów, by od poszkodowanego przyjmować oświadczenie, że nie rości sobie pretensji. Jeśli faktycznie takie zdarzenie miało miejsce, to jest co najmniej wątpliwe moralnie, a nawet przy odrobinie inwencji mogłoby zahaczać po prostu o korupcję. Policjant na miejscu kolizji wykonuje czynności służbowe no i taką quasi darowiznę roszczenia spokojnie można uznać za korzyść materialną. to tak jakby od sprawcy kolizji zarządać wymalowania komisariatu w zamian za niższy mandat. |
|
Data: 2010-01-11 14:52:51 | |
Autor: Herald | |
stłuczka tajniaków z taxi - wina tajniaka | |
Dnia Mon, 11 Jan 2010 14:33:17 +0100, Amir napisał(a):
i jest ponoc jakiś mnożnik dla Polski *2,1 dla wyniku z alkomatu Jednostki pomiarowe - ‰, mg/l, g/l, % ... Alkomaty mogą wyświetlać wynik w różnych jednostkach: ‰, mg/l, g/l, % i wiele innych na ogół nie stosowanych w alkomatach. Zazwyczaj skalibrowane są w ‰ (promilach) lub mg/l. W Polsce próg dopuszczanego stężenia alkoholu w organizmie człowieka to 0,1 mg/l czyli ~ 0,2 promila Przelicznik mg/l na promile: 1 mg/l = 2,1 ‰ (promila) (np. jeśli alkomat wskazuje 0,5 mg/l to 0,5 x 2,1 = 1,05 promila, jeśli alkomat wskazuje 0,5 prom. to 0,5 / 2,1 = 0,24 mg/l) |
|
Data: 2010-01-11 13:19:21 | |
Autor: boropi | |
stłuczka tajniaków z taxi - wina tajniaka | |
Sprawa nietypowa, otoz w taxi wjechał nieoznakowany policyjny samochód, wina oczywi¶cie tajniaka Moja opinia. Powinni cofn±ć koncesję na zarobkowy przewóz ludzi! Przecież to taryfiarz, jak zapił to POWINIEN SIĘ WYSPAĆ a nie wsiadać do auta. Nikt mu z batem nad głowa nie stoi, że jak nie pójdzie do pracy to będzie miał nieusprawiedliwiony dzień. Chce jeĽdzić to niech nie pije, chce się zalać w trupa - to jego sprawa tylko niech wtedy nie jeĽdzi. boropi |
|
Data: 2010-01-11 14:48:02 | |
Autor: Herald | |
stłuczka tajniaków z taxi - wina tajniaka | |
Dnia Mon, 11 Jan 2010 12:36:05 +0100, Amir napisał(a):
Sprawa nietypowa, otoz w taxi wjechał nieoznakowany policyjny samochód, Ta taksówka była w ruchu czy sobie "stała"? |
|
Data: 2010-01-11 15:45:30 | |
Autor: Amir | |
stłuczka tajniaków z taxi - wina tajniaka | |
Ta taksówka była w ruchu czy sobie "stała"? w ruchu, pewnie cofna koncecje znaj±c zycie szkoda rodziny tylko, ale coz zycie... |
|
Data: 2010-01-11 16:51:11 | |
Autor: Przemysław Bernat | |
stłuczka tajniaków z taxi - wina tajniaka | |
Dnia Mon, 11 Jan 2010 15:45:30 +0100, Amir napisał(a):
pewnie cofna koncecje znaj±c zycie Szkoda to by była jakby kogo¶ zabił. Wycofanie z ruchu zawodowego kierowcy, który jeĽdzi mocno wczorajszy, to szczę¶cie dla innych użytkowników dróg. -- Pozdrawiam, Przemek |
|
Data: 2010-01-11 17:03:21 | |
Autor: SDD | |
stłuczka tajniaków z taxi - wina tajniaka | |
Użytkownik "Przemysław Bernat" <pbernat@wp.pl> napisał w wiadomo¶ci news:12fpawu9thdms$.drhnog2f7b0a$.dlg40tude.net... Szkoda to by była jakby kogo¶ zabił. Wycofanie z ruchu zawodowego kierowcy, Czy tak mocno? To tylko wykroczenie - jak jazda po trzezwemu z nadmierna predkoscia. Oczywiscie nei wiadomo ile mial o/oo jak wsiadal za to kolko.... - no ale tego mu nie udowodnia. Pozdrawiam SDD |
|
Data: 2010-01-11 18:02:22 | |
Autor: Przemysław Bernat | |
stłuczka tajniaków z taxi - wina tajniaka | |
Dnia Mon, 11 Jan 2010 17:03:21 +0100, SDD napisał(a):
Czy tak mocno? To tylko wykroczenie - jak jazda po trzezwemu z nadmierna predkoscia. Mam wrażenie, że sankcje s± dotkliwsze. Bo chyba nie jest tak, że za 0,18 mg/l (circa 0,36 promila) dostanę dwie stówy mandatu i po sprawie? I wcale nie pytam zło¶liwie - zostałem wyszkolony w przekonaniu, że przekroczenie nawet pierwszego progu to zbrodnia, za któr± traci się prawo jazdy i dostaje solidn± grzywnę. -- Pozdrawiam, Przemek |
|
Data: 2010-01-11 21:42:00 | |
Autor: Flo | |
stłuczka tajniaków z taxi - win a tajniaka | |
Amir pisze:
szkoda rodziny tylko, ale coz zycie... Mógł my¶leć zanim wsiadł za kółko. W sylwestra musiałem bardzo awaryjnie udać się w miejsce oddalone o niecałe 4km od domu. Jako, że miałem 2 browarki już spożyte wykonałem jeden magiczny telefon po TAXI i za ¶mieszne 33zł za kurs załatwiłem temat. Gdybym wsiadł do auta, gdybym....... , gdybym.......... , gdybym nie daj Boże zabił kogo¶, kto imprezuj±c w Nowy Rok wlazłby mi pod auto ....... Czy warto ryzykować? Jak napisałem. 33zł załatwiło temat, więc bior±c przykład z siebie nie mam lito¶ci dla pijanych za kierownic±. Dożywotnio zabierać prawko i konfiskować auto ... za głupotę. -- Florian Marzejewski bezpieczenstwo-osobiste.com +48 607 600 027 |
|
Data: 2010-01-11 18:15:29 | |
Autor: pmlb | |
stłuczka tajniaków z taxi - wina tajniaka | |
"Amir" <didotom@gazeta.pl> wrote in message news:hif2fk$i34$1inews.gazeta.pl... Witam! Nie potrzebnie sie przyznawal! Przyznal sie podpisal sie pod swoja wina, dziekuje. A policjant - tajniak byl sprawdzony alkomatem? Nie... ooo no prosze a ja widzialem, ze ledwo wysiadl z samochodu o wlasnych nogach... 95% skazanych to ci co sami sie przyznali. |
|
Data: 2010-01-11 19:20:16 | |
Autor: Tiber | |
st3uczka tajniaków z taxi - wina tajniaka [ort] | |
Silly, silly pmlb nabazgrału:
Nie potrzebnie sie przyznawal! Oczywi¶cie masz na to jakiego¶ linka i zaraz się z nim z nami podzielisz, prawda? -- tbr |
|
Data: 2010-01-11 19:38:45 | |
Autor: Robert Tomasik | |
stłuczka tajniaków z taxi - wina tajniaka | |
Użytkownik "Amir" <didotom@gazeta.pl> napisał w wiadomo¶ci news:hif2fk$i34$1inews.gazeta.pl... Witam! Ale ustal, w jakich to było jednostkach. No bo nawet zastraszony taksiarz podpisał co¶, to tak, czy inaczej to idzie do s±du, a tam kto¶ by zauważył, żę 0,18 to niej, niż 0,20 - o tolerancji urz±dzenia nie wspominaj±c. Czy powinni zabrać? przeciez 0.14 dopuszczalne jest?czy sprawa jest do odratowania jakos? Przede wszystkim bierze się pod uwagę to 0,18. Pewnie było to w mg/l, a nie w promilach i st±d problem. |
|
Data: 2010-01-13 16:09:36 | |
Autor: Mark | |
stłuczka tajniaków z taxi - wina tajniaka | |
Dnia Mon, 11 Jan 2010 12:36:05 +0100, Amir napisał(a):
taksiarz wystarczony Jakos niejedna taksowka juz jechalem, i jeszcze nie spotkalem taksiarza ktory bylby "bidny chlopek roztropek, wystraszony, nie zna sise na przepisach, podpisal nie wie nawet co" Wrecz przeciwnie - to najbardziej zadufana w sobie zgraja kierowcow, przeswiadczonych ze pozjadali za kolkiem wszystkie rozumy. To co piszesz nie trzyma mi sie kupy. -- Mark |
|
Data: 2010-01-13 22:56:26 | |
Autor: pmlb | |
stłuczka tajniaków z taxi - wina tajniaka | |
Jakos niejedna taksowka juz jechalem, i jeszcze nie spotkalem taksiarza Co innego byc zadufanym do klienta, do innego zwyklego obywatela podczas stluczki a co innego kraweznik, zwlaszcza, jak zadufany taryfiasz sobie golna przed jazda. |
|